Data: 2010-02-10 10:21:57 | |
Autor: mg | |
jeszcze raz piasta z biegami - hamulec | |
No powiedzmy zdecydowalem sie na piaste z 3 biegami.A shimano czy sram ? Sram jest fajniejszy bo ma lacuszek zamiast pudeleczka na osce. Fajnieszy w przypadku upadku roweru na bok. Na korzysc hamulca w piascie przemawia brak dodatkowych linek i klamkiJak ktos jezdzil tylko na "angielce" to nie jest przyzwyczajony do synchronizacji hamowania z ustawieniem korb i dodatkowo zawsze rusza z tej samej nogi. Zeby efektownie hamowac torpedo trzeba wyrobic sobie nawyk dokrecania do przodu, zeby korby ustawily sie poziomo. W zaleznosci, ktora korba po hamowaniu ustawila sie z przodu, rusza sie z lewej albo z prawej nogi. Linki psuja linie ramy, klamki linie kierownicy, hamulce szczekowe scieraja obrecze ... i po co chcesz pedalowac do tylu? ;) |
|
Data: 2010-02-11 12:48:13 | |
Autor: kleju | |
jeszcze raz piasta z biegami - hamulec | |
W dniu 2010-02-10 19:21, mg pisze:
No powiedzmy zdecydowalem sie na piaste z 3 biegami.A shimano czy sram ? Sram jest fajniejszy bo ma lacuszek zamiast prawde mowiac myslalem o tym: http://www.sturmey-archer.com/products/hubs/cid/3/id/15 |
|
Data: 2010-02-11 07:06:46 | |
Autor: mg | |
jeszcze raz piasta z biegami - hamulec | |
prawde mowiac myslalem o tym:Tez ma lancuszek. Widze w instrukcji, ze budowa jest niemal identyczna jak sram t3. Pewno tylko czesci maja inne wymiary, zeby byly ... inne. Wydaje mie sie, ze do sram jest wiekszy dostep czesci w kraju. No ale taka piaste kupuje sie ze wzgledu na niezawodnosc i sporadycznosc konserwacji. Ciekawe, ktora trudniej zajezdzic? |
|
Data: 2010-02-11 16:40:46 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
jeszcze raz piasta z biegami - hamulec | |
On Thu, 11 Feb 2010 07:06:46 -0800 (PST)
mg <abcdemg2@poczta.onet.pl> wrote: > prawde mowiac myslalem o tym: Gdzieś czytałem wypowiedź kogoś, kto jest blisko tematu (bodaj byłego pracownika Sturmey-Archera jeszcze w Anglii, nie pamiętam dokładnie), w której twierdził, że jakość chińskich S-A jest _wyższa_ niż „oryginalnych”, bo angole przez sto lat dochowali się praktyków, którzy w przypadku gdy jakaś seria np. nie mieściła się tak do końca w tolerancjach wymiarowych, potrafili określić, że mimo wszystko to jej nie dyskwalifikuje, bo jest zrobiona wystarczająco dobrze. A że Chińczycy kupili tylko blueprinty i maszyny, ale nie mają jeszcze takich fachurów, to jeśli część choćby odrobinę nie trzyma wymiarów, odpada na kontroli technicznej. Tak więc współczesne S-A to mogą być naprawdę dobrze wykonane piasty. :) -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-02-12 22:36:11 | |
Autor: Coaster | |
jeszcze raz piasta z biegami - hamulec | |
Tomasz Minkiewicz wrote:
On Thu, 11 Feb 2010 07:06:46 -0800 (PST) Wedlug Sheldona zloty okres S-A jezeli chodzi o jakosc zaczal sie konczyc z poczatkiem lat 60-tych. Wtedy zaczeto szukac oszczednosci zmianiajac filozofie produkcji piast z 'last for life' na 'acceptable'. http://www.sheldonbrown.com/sturmey-archer.html#taiwan -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "If you find yourself standing to accelerate, on level ground, it is a sign that your gear is too high or that your saddle is too low." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|