domin wrote:

juz za niecale 5h microsoft ma zajac oficjalne stanowisko w sprawie
live! poleca w ciula czy cos z tego bedzie, jak sadzicie?

Vir dzwonił do mnie przed chwilą, napisał tez co i jak na Poly. Cytuję:

"Ok, nowe info z linii frontu. Jest oczywiscie opoznienie - reka do gory, kto sie nie spodziewal. Opoznienie wynika, wedlug zapewnien przedstawicieli MS Polska, z roznicy czasu miedzy Polska a USA. Konkretnie, odpowiedz podobno ma przyleciec prosto z USA, a osoba za to odpowiedzialna jeszcze chyba spi w takim razie. Tak to wyglada oficjalnie podobno. Tylko dlaczego wiadomosc ma byc wyslana w ostatniej chwili, a nie zostala np. przekazana juz wczoraj do Edelmana/MS Polska, tego nie wiem."

No nic, w takim razie czekamy, skrzynke nasza mam otwarta, jak tylko gmail piknie ze cos przyszlo, dam cyne.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Dnia 2010-03-03 15:13, Katanka napisał (a):

No nic, w takim razie czekamy, skrzynke nasza mam otwarta, jak tylko
gmail piknie ze cos przyszlo, dam cyne.

Katanka obiecał, że będzie info tymczasem na polygamii już jest. Wychodzi na to, że MS po raz kolejny uraczył graczy pijarowym bełkotem, z którego nic nie wynika. Co za sk*syny!

--
kiszony

Daniel "kiszony" Kurman wrote:

Dnia 2010-03-03 15:13, Katanka napisał (a):

No nic, w takim razie czekamy, skrzynke nasza mam otwarta, jak tylko
gmail piknie ze cos przyszlo, dam cyne.

Katanka obiecał, że będzie info tymczasem na polygamii już jest.
Wychodzi na to, że MS po raz kolejny uraczył graczy pijarowym
bełkotem, z którego nic nie wynika. Co za sk*syny!

Wkurwiłem się, a potem musiałem jechac do klienta. Ogólnie rzecz mówiąc walą nas w dupę i teraz się do tego przyznali. w najbliższych dniach robię egzekucję Xboxa ze sztucera lub dubeltówki i wrzucam filmik na YT.

Odpowiedź M$ przyszła po anglielsku prosto z USA. Wygląda jakby napisal to na kolanie w ciagu 15 minut. Najbardziej mnie wkurwiło to, że nie było podpisu. Tak się nie traktuje graczy.

Oto mail, ktory przyszedł.

"Xbox is very committed to the Polish market and is appreciative of the passion and excitement that our community of users show for our products, including Xbox LIVE. This year, 2010,  is going to be a historic year for Xbox and our aim is to bring to our Polish community of users the full and best interactive experiences possible on the Xbox 360. We currently finalizing our plans for the Polish market that we will become public at the forthcoming E3 consumer trade show, later in June.  Our Polish community of Xbox users should expect to hear more about how we will take the Xbox 360 experience to another level in Poland."



--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

..::On Wed, 3 Mar 2010 19:57:16 +0100, in <hmmbe8$e22$1@inews.gazeta.pl>
..::Katanka <katanka24@interia.pl> wrote:

w najbliższych dniach robię egzekucję Xboxa ze sztucera lub dubeltówki i wrzucam filmik na YT.

zamiast niszczyć, lepiej oddaj jakimś dzieciakom z domu dziecka, albo
szpitalowi. to może mniej medialne, ale więcej pożytku będzie.

--
Toread@IRCNet::gg#23475::DSA#BEC9A444::http://polygamia.pl
"Człowiek jest linią rozpiętą między zwierzęciem i nadczłowiekiem - linią ponad
przepaścią"

Piotr Gnyp wrote:

.::On Wed, 3 Mar 2010 19:57:16 +0100, in
<hmmbe8$e22$1@inews.gazeta.pl> .::Katanka <katanka24@interia.pl>
wrote:

w najbliższych dniach robię egzekucję
Xboxa ze sztucera lub dubeltĂłwki i wrzucam filmik na YT.

zamiast niszczyć, lepiej oddaj jakimś dzieciakom z domu dziecka, albo
szpitalowi. to może mniej medialne, ale więcej pożytku będzie.

Więcej pozytku dla M$? Kupię dla domu dziecka konsolę Sony, a Xboxa360 rozwalę.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

On Wed, 03 Mar 2010 19:57:16 +0100, Katanka <katanka24@interia.pl> wrote:

We currently finalizing our plans for the Polish market that we will  become public at the forthcoming E3 consumer trade show, later in June.

PrzecieĹź to kpina. To zdanie nawet nie jest poprawnie napisane. Ktoś to  posłał bez proof-readowania nawet. To moĹźe przeszło przez ręce sprzątaczki  w USA, a nie przez najwyĹźsze szczeble. Ĺťart.

On 3 Mar, 21:16, Paweł Tyll <p...@wytnij.75.pl> wrote:

On Wed, 03 Mar 2010 19:57:16 +0100, Katanka <katank...@interia.pl> wrote:
> We currently finalizing our plans for the Polish market that we will  
> become public at the forthcoming E3 consumer trade show, later in June.

Przecież to kpina. To zdanie nawet nie jest poprawnie napisane. Ktoś to  
posłał bez proof-readowania nawet. To może przeszło przez ręce sprzątaczki  
w USA, a nie przez najwyższe szczeble. Żart.

standardowa zagrywka - obiecac adwersarzowi gruszki na wierzbie i
liczyc na to, ze mu cisnienie troche opadnie i nie bedzie robil zlej
prasy rownolegle obok jedynej slusznej akcji "przeciw piratom". No
coz, udalo sie. Mozna odetchnac i rzucic kolejna scieme.
De facto teraz sie dla Was zaczyna chlopaki prawdziwa walka.
Powodzenia

pozdrawiam,
dziki.

On Wed, 03 Mar 2010 21:16:09 +0100, Paweł Tyll wrote:

On Wed, 03 Mar 2010 19:57:16 +0100, Katanka <katanka24@interia.pl> wrote:

We currently finalizing our plans for the Polish market that we will  become public at the forthcoming E3 consumer trade show, later in June.

Przecież to kpina. To zdanie nawet nie jest poprawnie napisane. Ktoś to  posłał bez proof-readowania nawet. To może przeszło przez ręce sprzątaczki  w USA, a nie przez najwyższe szczeble. Żart.

Myślę, że masz zbyt optymistyczne mniemanie o tzw. najwyższych szczeblach.
Odpowiedź, którą dostali polscy gracze nie świadczy o tym kto ją pisał
tylko o tym, jak firma ich traktuje.


--
Michał Gancarski
http://michal.gancarski.com

On Wed, 03 Mar 2010 21:25:49 +0100, Michał Gancarski  <michal@wiesz.co.z.tym.zrobic.gancarski.com> wrote:

Myślę, Ĺźe masz zbyt optymistyczne mniemanie o tzw. najwyĹźszych  szczeblach.
Odpowiedź, którą dostali polscy gracze nie świadczy o tym kto ją pisał
tylko o tym, jak firma ich traktuje.

Sugerujesz, Ĺźe najwyĹźsze szczeble pozwoliłyby sobie na przesłanie  anonimowej kartki napisanej po angielskiemu? I ja nie mĂłwię, Ĺźe Ĺźart leĹźy  po stronie wewantlive i Ĺźe ta odpowiedĹş to ściema, tylko Ĺźe M$ sobie kpi.

On Wed, 03 Mar 2010 23:15:58 +0100, Paweł Tyll wrote:

On Wed, 03 Mar 2010 21:25:49 +0100, Michał Gancarski  <michal@wiesz.co.z.tym.zrobic.gancarski.com> wrote:

Myślę, że masz zbyt optymistyczne mniemanie o tzw. najwyższych  szczeblach.
Odpowiedź, którą dostali polscy gracze nie świadczy o tym kto ją pisał
tylko o tym, jak firma ich traktuje.

Sugerujesz, że najwyższe szczeble pozwoliłyby sobie na przesłanie  anonimowej kartki napisanej po angielskiemu?

Myślę, że najwyższy szczebel wysączył kolejnego drinka albo miał ważne
spotkanie, więc powiedział asystentowi "mamy problemy w jakimś malutkim
azjatyckim kraju, zrób z tym coś, tu jest mail dyrektora odpowiedzialnego
za ten bantustan".

I ja nie mówię, że żart leży  po stronie wewantlive i że ta odpowiedź to ściema, tylko że M$ sobie kpi.

I to mocno.


--
Michał Gancarski
http://michal.gancarski.com

"Paweł Tyll" <p@wytnij.75.pl> wrote in message news:op.u80c87wqdpn5qiofca...

On Wed, 03 Mar 2010 19:57:16 +0100, Katanka <katanka24@interia.pl> wrote:

We currently finalizing our plans for the Polish market that we will become public at the forthcoming E3 consumer trade show, later in June.

Przecież to kpina. To zdanie nawet nie jest poprawnie napisane. Ktoś to posłał bez proof-readowania nawet. To może przeszło przez ręce sprzątaczki w USA, a nie przez najwyższe szczeble. Żart.

Kiedy Katance zaproponowalem kilka poprawek do postulatu napisanego na kolanie przez gimnazjaliste, zostalem olany. No to MS dostosowal sie do poziomu rozmowcy, ktory organizujac powazna akcje o zasiegu krajowym wali byki jak uczen podstawowki.


Pozdrawiam
Kamil

Jeszcze raz, bo pisałem wcześniej dlaczego w Polsce nie ma LIVE i szybko nie będzie.

Pomijając aspekt finansowy, który wygląda tak, że opłacenie jednej osoby w USA kosztuje więcej niż cały zysk z Waszych marnych kilku złotych za konto GOLD, chodzi zapewne o to, że MS nie może się dogadać z ludźmi, którzy w Polsce trzymają łapę na internecie...

PS3, oprócz swojej usługi PSN ma przeglądarkę internetową, dzięki której przynajmniej w teorii, ktoś zaglądnie na internet, a tam chcąc nie chcąc natknie się na BANER, który jest podstawą opłacalności netu.

Iksboks przeglądarki nie posiada, ich LIVE jest swojego rodzaju intranetem, zatem żaden z dostawców netu, nie zarobi na tym, że będziecie tego systemu używać.

Jako, że trudno się w tej sprawie dogadać, MS położyło na Polsce laskę.

On Fri, 05 Mar 2010 15:15:33 +0100, Artur Bross wrote:

Jeszcze raz, bo pisałem wcześniej dlaczego w Polsce nie ma LIVE i szybko nie będzie.

Pomijając aspekt finansowy, który wygląda tak, że opłacenie jednej osoby w USA kosztuje więcej niż cały zysk z Waszych marnych kilku złotych za konto GOLD,

Liczby? Po co w ogóle dodatkowa osoba w USA?

chodzi zapewne o to, że MS nie może się dogadać z ludźmi, którzy w Polsce trzymają łapę na internecie...

Tzn. z kim?

PS3, oprócz swojej usługi PSN ma przeglądarkę internetową, dzięki której przynajmniej w teorii, ktoś zaglądnie na internet, a tam chcąc nie chcąc natknie się na BANER, który jest podstawą opłacalności netu.

Czy masz na poparcie tej tezy jakieś dane? Czy ewentualnie możesz określić
na ile *dostawcy* (czy też "ludzie, którzy w Polsce trzymają łapę na
internecie", kimkolwiek są) zarabiają na jakichś banerach, a na ile po
prostu dostęp do sieci umożliwiając?

Iksboks przeglądarki nie posiada, ich LIVE jest swojego rodzaju intranetem, zatem żaden z dostawców netu, nie zarobi na tym, że będziecie tego systemu używać.

Dostawca internetu nie zarobi na łączach, które dostarczy Microsoftowi?
Inna sprawa, że polscy dostawcy internetu nie zarabiają też np. na tym, że
mogę sobie coś hostować na Media Temple. Czy w takim razie możesz wyjaśnić
mi dlaczego usługi takie jak Media Temple są w Polsce dostępne? Według tego
co piszesz nie powinni być, bo przecież nie pozwalają zarobić "ludziom,
którzy w Polsce trzymają łapy na internecie".


--
Michał Gancarski
http://michal.gancarski.com

Dnia 05-03-2010 o 15:15:33 Artur Bross <adresmusibyc@vp.pl> napisał(a):

Jeszcze raz, bo pisałem wcześniej dlaczego w Polsce nie ma LIVE i szybko  nie będzie.

Pomijając aspekt finansowy, który wygląda tak, że opłacenie jednej osoby  w USA kosztuje więcej niż cały zysk z Waszych marnych kilku złotych za

Nalezaloby wreszcie wyzbyc sie zasciankowego toku myslenia. M$ to nie jest
jakis maly przedsiebiorca, zeby liczyl co do grosza, czy mu sie oplaca, czy
nie. M$ to wielka korporacja, i dla nich liczy sie dalekosiezna strategia
"robienia rynku"/promocji/popularyzacji ich usług i produktów. Tak  naprawde,
na wprowadzeniu Live'a do Polski ani specjanie nie zyskaja, ani nie straca.
Nie jest to zadna wielka inwestycja, jak niektorzy probuja sugerowac.  Kwestie
techniczne kosztuja ich tyle co nic, jedyne co rzeczywiscie trzeba zrobic,
to podpisac stosowne umowy m.in. z wydawcami. Oraz oczywiscie naiwny jest  ten,
kto mysli, ze M$ dotychczas jakos specjalnie probowal kombinowac w  "polskiej
sprawie". Po prostu za jakis czas dodadza ten "blok panstw" i tyle. Poza  tym,
istotna kwestia jest to, ze w tym roku w kwietniu zostaje zatrzymane  wsparcie
dla pierwszego Xboxa i jego Live'a. To pozbawi te usluge wielu  wczesniejszych
ograniczen, wymogow wstecznej kompatybilnosci.







--
....::-- _GomezCore Technologies_-- ::...
..DRUM.&.BASS..TECHNO..HARDCORE..NOIZE.
..INDUSTRIAL.AMBIENT.DARKWAVE.IDM.JAZZ.
..POWER.ELECTRONICS.DEEP.HOUSE.ELECTRO.

On Fri, 05 Mar 2010 16:37:53 +0100, gctechs wrote:

Dnia 05-03-2010 o 15:15:33 Artur Bross <adresmusibyc@vp.pl> napisał(a):

Jeszcze raz, bo pisałem wcześniej dlaczego w Polsce nie ma LIVE i szybko  nie będzie.

Pomijając aspekt finansowy, który wygląda tak, że opłacenie jednej osoby  w USA kosztuje więcej niż cały zysk z Waszych marnych kilku złotych za

Nalezaloby wreszcie wyzbyc sie zasciankowego toku myslenia. M$ to nie jest
jakis maly przedsiebiorca, zeby liczyl co do grosza, czy mu sie oplaca, czy
nie. M$ to wielka korporacja, i dla nich liczy sie dalekosiezna strategia
"robienia rynku"/promocji/popularyzacji ich usług i produktów. Tak  naprawde,
na wprowadzeniu Live'a do Polski ani specjanie nie zyskaja, ani nie straca.

W ogóle należałoby się zastanowić czy sensownie jest mówić o
"wprowadzaniu". Wystarczyłoby dopuścić polskie karty kredytowe, umożliwić
wpisanie polskich adresów i nie blokować ruchu, zakupów itp. pochodzących z
polskich IP.

Nie potrzeba żadnego "wprowadzania", należy po prostu przestać
uniemożliwiać.

[...]


--
Michał Gancarski
http://michal.gancarski.com