Data: 2010-03-03 10:17:02 | |
Autor: paranoix | |
juz wiem po co sa Tachografy... | |
W dniu 2010-03-03 10:08, P_ablo pisze:
Ducato plandeka 3,5 DMC. Wczoraj zaladunek o 17 dzis o 7 rano rozladunek - To faktycznie bardzo tanio - ja wysyłałem ostatnio kurierem z Warszawy do Budapesztu (odległość podobna) przesyłkę ok. 20 kg - kosztowało to trochę ponad 1000 zł netto, podobno już ze zniżkami firmowymi. A należy przypuszczać, że nie lecieli do Budapesztu wyłącznie z moją paczką... |
|
Data: 2010-03-03 10:34:00 | |
Autor: paranoix | |
juz wiem po co sa Tachografy... | |
W dniu 2010-03-03 10:17, paranoix pisze:
W dniu 2010-03-03 10:08, P_ablo pisze: 100 EUR = ok. 400 PLN 1 l ON = ok. 4 PLN Nie wiem ile pali Ducato, ale pewnie minimum 8 l w trasie, czyli trasa 800 km pochłonie ok. 260 PLN w samym paliwie, przy założeniu nie wracania na pusto. Dodatkowego ładunku pewnie dużo nie wziął, bo co może się zmieścić do takiego samochodu po załadunku 6 palet. A wynagrodzenie kierowcy, amortyzacja pojazdu, czy nawet płyn do spryskiwaczy... Przecież to poniżej kosztów! |
|
Data: 2010-03-03 10:54:34 | |
Autor: P_ablo | |
juz wiem po co sa Tachografy... | |
Użytkownik "paranoix" <paranoix83@o2.pl> napisał w wiadomości news:hmlae9$7oa$1news.onet.pl...
W dniu 2010-03-03 10:17, paranoix pisze: W tamta strone z czyms jechal, procz mojego ladunku jeszcze cos mial wiec mniemam, ze dostal za ta paletke drugie 100 euro... i tak gowno nie pieniadze. -- Picasso |
|