http://nt.interia.pl/audio-wideo/news/kablowki-beda-drozsze,1401535

czy w domu jak sygnal odebrany z satelity wypuszcze do drugiego
telewizora w drugim pokoju to tez jest reemisja??? Tez mam placic?

Moje pytanie jest czy jest jakis koniec absurdu w Polsce?

--
ThinkXtra

przez modulator a jak bedzie jako po niskiej audio/video???

--
ThinkXtra

http://nt.interia.pl/audio-wideo/news/kablowki-beda-drozsze,1401535

Nastepna "nowina" sprzed kilku lat... Oplata na rzecz ZAPA, ZAiKS i PISF jest od bardzo dawna, rzecz w tym, ze sporo operatorów nie chciala jej placic, poniewaz uwazala ze jest niezgodna z prawem :-). Zreszta ja tez tak na poczatku myslalem, ale kilka lat temu ukazal sie wyrok sadu, w którym niestety ten haracz, podobnie jak haracz dla PISF i ZAiKS-u, uznany zostal za zgodny z zapisem Ustawy Prawo Telekomunikacyjne. Tak wiec koszty wzrosna tylko dla tych operatorów, którzy przez kilka lat walili w bambuko i nie placili, bo teraz beda musieli zaplacic za kilka lat wstecz plus odsetki. A to moze zabolec ;-). Policz sobie: SFP - ZAPA to 2,8 % przychodu (nie zysku, a przychodu) netto, PISF - 1,5 % przychodu, ZAiKS - tu oplaty uzaleznione sa od rodzaju programu i sa rózne. Nawet dla sieci rzedu 1000 abonentów, jesli operator nie placil np. od 5 lat, moze okazac sie ze ma do zaplacenia kilkanascie tysiecy albo wiecej :-). Oczywiscie co wtedy zrobi? Rozesle do swoich abonentów pelen oburzenia tekst, ze jest zmuszony podniesc oplate poniewaz zle panstwo chce coraz wiecej kasy ;-). A wiekszosc klientów to lyknie...

czy w domu jak sygnal odebrany z satelity wypuszcze do drugiego
telewizora w drugim pokoju to tez jest reemisja??? Tez mam placic?

A czy sam sobie jestes spóldzielnia lub operatorem? Naucz sie czytac ze zrozumieniem ;-)

Moje pytanie jest czy jest jakis koniec absurdu w Polsce?

Nie, raczej nie ;-)))

Dnia Wed, 25 Nov 2009 10:50:00 +0100, Robert_J napisał(a):

Nastepna "nowina" sprzed kilku lat... Oplata na rzecz ZAPA, ZAiKS i PISF jest od bardzo dawna, rzecz w tym, ze sporo operatorów nie chciala jej placic, poniewaz uwazala ze jest niezgodna z prawem :-). Zreszta ja tez tak na poczatku myslalem, ale kilka lat temu ukazal sie wyrok sadu, w którym niestety ten haracz, podobnie jak haracz dla PISF i ZAiKS-u, uznany zostal za zgodny z zapisem Ustawy Prawo Telekomunikacyjne. Tak wiec koszty wzrosna tylko dla tych operatorów, którzy przez kilka lat walili w bambuko i nie placili, bo teraz beda musieli zaplacic za kilka lat wstecz plus odsetki. A to moze zabolec ;-). Policz sobie: SFP - ZAPA to 2,8 % przychodu (nie zysku, a przychodu) netto, PISF - 1,5 % przychodu, ZAiKS - tu oplaty uzaleznione sa od rodzaju programu i sa rózne. Nawet dla sieci rzedu 1000 abonentów, jesli operator nie placil np. od 5 lat, moze okazac sie ze ma do zaplacenia kilkanascie tysiecy albo wiecej :-). Oczywiscie co wtedy zrobi? Rozesle do swoich abonentów pelen oburzenia tekst, ze jest zmuszony podniesc oplate poniewaz zle panstwo chce coraz wiecej kasy ;-). A wiekszosc klientów to lyknie...

Kablówka nie tworzy tego programu, tylko reemituje już gotowy program
stacji telewizyjnych, za który płaci. Te stacje płacą swoje opłaty na
ZAIKSy i innych darmozjadów Żądanie tych opłat od kablówek to żądanie podwójnej opłaty. Zresztą był już
kiedyś wyrok w tej sprawie, mówiący, że odtwarzanie programu bez żadnych
ingerencji (czyli tak jak leci, z reklamami i wszystkim) nie wymaga
dodatkowych opłat.

Co innego, jeżeli kablówka tworzy swój kanał - to całkiem inna para
kaloszy.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Kablówka nie tworzy tego programu, tylko reemituje już gotowy program
stacji telewizyjnych, za który płaci. Te stacje płacą swoje opłaty na
ZAIKSy i innych darmozjadów
Żądanie tych opłat od kablówek to żądanie podwójnej opłaty.

Oczywiście ja się z Tobą zgadzam :-). MZ jest dokładnie tak jak piszesz. Jednak póki co wg Prawa mamy płacić, niezależnie od tego, co o tym prawie sądzimy... Nie są to opłaty kosmiczne, płacone na bieżąco są ledwo odczuwalne, choć wiadomo że lepiej byłoby mieć tę kasę w kieszeni. Tak jak napisałem, operatorzy którzy płacili to od początku mają w cenie abonamentu wkalkulowany ten koszt, i tu raczej nic się nie zmieni. Problem będą mieli co, którzy chcieli być cwańsi i teraz staną przed problemem, skąd wziąć równowartość np. 2 czy 3 miesięcznych wpływów? Skąd? Oczywiście od klientów ;-))))

Zresztą był już
kiedyś wyrok w tej sprawie, mówiący, że odtwarzanie programu bez żadnych
ingerencji (czyli tak jak leci, z reklamami i wszystkim) nie wymaga
dodatkowych opłat.

Nie znam tego wyroku, natomiast wiem że był wyrok zgoła odwrotny. Być może myślisz o wyroku, który odrzucał żądania innych darmozjadów? Bo nie wiem czy wiesz że takich "organizacji" swego czasu było sporo, bodajże 14 :-))). Poważnie. Możliwe że czytałeś wyrok, który pozostałym kazał spadać na szczaw? I uznał tylko roszczenia ZAiKS, PISF i ZAPA?

Dnia Wed, 25 Nov 2009 11:04:28 +0100, Robert_J napisał(a):

Oczywiście ja się z Tobą zgadzam :-). MZ jest dokładnie tak jak piszesz. Jednak póki co wg Prawa mamy płacić, niezależnie od tego, co o tym prawie sądzimy... Nie są to opłaty kosmiczne, płacone na bieżąco są ledwo

Podstawowe pytanie - czy TP Emitel płaci Zaiksowi?

Nie znam tego wyroku, natomiast wiem że był wyrok zgoła odwrotny. Być może myślisz o wyroku, który odrzucał żądania innych darmozjadów? Bo nie wiem czy wiesz że takich "organizacji" swego czasu było sporo, bodajże 14 :-))). Poważnie. Możliwe że czytałeś wyrok, który pozostałym kazał spadać na szczaw? I uznał tylko roszczenia ZAiKS, PISF i ZAPA?

No właśnie mam poważny problem ze znalezieniem tego wyroku, bo całość
dotarła do mnie jakoś z radia czy telewizji. Chodziło o odtwarzanie radia w
supermarketach i miało miejsce sporo lat temu już - z 8 albo 10
Jestem w zasadzie pewien, że bezpośrednia umowa z autorem/wykonawcą albo
właścicielem praw majątkowych zwalnia od opłaty na rzecz organizacji
zbiorowego rabunku, mimo iż te twierdzą inaczej.
Nie wspominając o tym, że da się w cywilizowanym świecie zakupić utwory
royalty-free, czyli takie które można odtwarzać publicznie bez ekstra
opłat, wystarczy to co się płaci przy zakupie - a ci złodzieje i tak
przyjdą po kasę.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel wrote:

Dnia Wed, 25 Nov 2009 11:04:28 +0100, Robert_J napisał(a):

Oczywiście ja się z Tobą zgadzam :-). MZ jest dokładnie tak jak piszesz. Jednak póki co wg Prawa mamy płacić, niezależnie od tego, co o tym prawie sądzimy... Nie są to opłaty kosmiczne, płacone na bieżąco są ledwo

Podstawowe pytanie - czy TP Emitel płaci Zaiksowi?

Nie, bo i Emitel i INFO-FM-TV, i Eutelsat, i Astra (piszę wyprzedzająco :-) działają w imieniu i na zlecenie nadawcy, który ponosi opłaty PA za wyemitowanie swoich audycji.
Retransmisja polega na czymś innym. Ale i tak opłaty za to, to złodziejstwo...


M.

Dnia Wed, 25 Nov 2009 11:27:54 +0100, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):

Nie, bo i Emitel i INFO-FM-TV, i Eutelsat, i Astra (piszę wyprzedzająco :-) działają w imieniu i na zlecenie nadawcy, który ponosi opłaty PA za wyemitowanie swoich audycji.
Retransmisja polega na czymś innym. Ale i tak opłaty za to, to złodziejstwo...

A kablówki działają na podstawie umowy ze stacjami telewizyjnymi które
ponoszą opłaty... Chcesz wykazać należność/nienależność prawną opłat w
zależności od tego jakim medium program jest transmitowany?
Czy w takim razie właściciel kafejki internetowej (przypominam - w świetle
genialnego prawa Banana Republic of Poland - operator telekomunikacyjny)
musi płacić na ZAIKS czy innego haraczobiorcę, jeżeli jakiś jego klient
otworzy sobie www.itvp.pl i poogląda parę programów?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisał w wiadomości news:

Retransmisja polega na czymś innym. Ale i tak opłaty za to, to złodziejstwo...

Złodziejstwem jest mnożenie bytów, które te opłaty pobierają.
Niby legalne.
Łatwo pomnożyć - skoro każdy taki byt będzie chciał 2,8% od przychodów, a nie ma żadnej granicy w ich pączkowaniu, to co stoi na przeszkodzie, aby takich bytów powstało 50?

Państwo to powinno jakoś uregulować - np. tak że jest jakaś pula, którą byty się dzielą.
Niech będzie i 2,8%, ale DLA WSZYSTKICH.

Te same dylematy mają ludzie prowadzący punkty usługowe gdzie włączone jest radio.
Ja się kiedyś poddałem po trzecim stowarzyszeniu które powstało i przyszło po swoją dolę.
Wyłączyłem radio na dobre i do końca mojej działalności w tym miejscu nie poddałem sie naciskom centrali, aby je ponownie włączyć.

Złodziejstwem jest mnożenie bytów, które te opłaty pobierają.
Niby legalne.
....
Niech będzie i 2,8%, ale DLA WSZYSTKICH.

Tu muszę się z Tobą zgodzić :-). Ja nawet jestem skłonny płacić jakąś dolę, ale niech będzie jasno napisane ile to ma być, czyli np. 2, 4 czy 6 %, ale niezależnie od tego ile tych tworów będzie. Niech się pałują ile który ma z tego wziąć :-). Natomiast jest jeszcze jedna sprawa, mianowicie dlaczego mam płacić działkę od przychodu, a nie od dochodu??? Tak się składa że często kablówka jest "usługą dodaną" do np. internetu, a zysk z niej jest niewielki. Godzej jeszcze mają spóldzielnie mieszkaniowe, które jednocześnie są minioperatorami, bo te w ogóle nie mogą mieć zysku :-). I dalej muszą płacić haracze, które automatycznie stają się dla nich stratą...
Pytałem kiedyś prawników tych "stowarzyszeń" dlaczego płaci się od przychodu, a nie od dochodu, i uzyskałem bardzo zabawną odpowiedź. Mianowicie dlatego, żeby operatorzy nie tworzyli sztucznych kosztów ;-))). Kurde, meksyk totalny. Oni z góry zakładają że każdy operator to złodziej... To już nawet urząd skarbowy pozwala mieć koszty ;-), a oni nie...

Te same dylematy mają ludzie prowadzący punkty usługowe gdzie włączone jest radio.

A wiesz jaki na to jest patent? Dodajesz do działalności sprzedaż płyt i kaset, a w biurze puszczasz muzyke z CD. Wtedy traktowane jest to jak ekspozycja towaru ;-).

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:hej1em$3nq$1news.onet.pl...

Te same dylematy mają ludzie prowadzący punkty usługowe gdzie włączone jest radio.
Ja się kiedyś poddałem po trzecim stowarzyszeniu które powstało i przyszło po swoją dolę.
Wyłączyłem radio na dobre i do końca mojej działalności w tym miejscu nie poddałem sie naciskom centrali, aby je ponownie włączyć.

Łatwo to obejść w zgodzie z prawem.
MOntujesz tabliczkę przed punktem uslugowym (np. na szybie)
"Zabrania się słuchania na terenie lokalu, pod groźbą
odpowiedzialności karnej! Proszę użyć stoperów
w pojemniku poniżej"
Kupujesz 5 paczek stoperów i kawałek puszki.
Klienci to oleją ... ich sprawa.


--

Tomy M. www.ansibl.com

Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał w wiadomości news:hes6c4$e6d$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:hej1em$3nq$1news.onet.pl...

Te same dylematy mają ludzie prowadzący punkty usługowe gdzie włączone jest radio.
Ja się kiedyś poddałem po trzecim stowarzyszeniu które powstało i przyszło po swoją dolę.
Wyłączyłem radio na dobre i do końca mojej działalności w tym miejscu nie poddałem sie naciskom centrali, aby je ponownie włączyć.

Łatwo to obejść w zgodzie z prawem.
MOntujesz tabliczkę przed punktem uslugowym (np. na szybie)
"Zabrania się słuchania na terenie lokalu, pod groźbą
odpowiedzialności karnej! Proszę użyć stoperów
w pojemniku poniżej"
Kupujesz 5 paczek stoperów i kawałek puszki.
Klienci to oleją ... ich sprawa.

Olać to może i sąd i problem jest.
A ja takich problemów nie lubię.

No właśnie mam poważny problem ze znalezieniem tego wyroku, bo całość
dotarła do mnie jakoś z radia czy telewizji.

Żeby było Ci łatwiej wejdź na stronę choćby www.sfp.org.pl i zajrzyj do wyroków w sprawach kablówek :-).

Dnia Wed, 25 Nov 2009 11:33:31 +0100, Robert_J napisał(a):

Żeby było Ci łatwiej wejdź na stronę choćby www.sfp.org.pl i zajrzyj do wyroków w sprawach kablówek :-).

Dziękuję, wolę miejsca niezależne, np. takie:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,2331229.html
http://new-arch.rp.pl/artykul/437640_Cos_gra_i_interes_sie_kreci.html

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Dziękuję, wolę miejsca niezależne, np. takie:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,2331229.html
http://new-arch.rp.pl/artykul/437640_Cos_gra_i_interes_sie_kreci.html

Tak, ale to nie jest o kablówkach, których sensem działania jest reemisja programów telewizyjnych :-).

Zresztą, wróć. Tamte gazety są niepotrzebne, jest prosty zapis:

USTAWA
z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 97. Bez uszczerbku dla praw twórców, artystów wykonawców, producentów
fonogramów i wideogramów, organizacji radiowej lub telewizyjnej przysługuje
wyłączne prawo do rozporządzania i korzystania ze swoich nadań programów w
zakresie:

3) nadawania przez inną organizację radiową lub telewizyjną,
4) reemitowania,


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

USTAWA
z dnia 4 lutego 1994 r.
o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 97. Bez uszczerbku dla praw twórców, artystów wykonawców, producentów
fonogramów i wideogramów, organizacji radiowej lub telewizyjnej przysługuje
wyłączne prawo do rozporządzania i korzystania ze swoich nadań programów w
zakresie:

3) nadawania przez inną organizację radiową lub telewizyjną,
4) reemitowania,

Sorry, ale co z tego wynika? ;-)

Dnia Wed, 25 Nov 2009 12:06:33 +0100, Robert_J napisał(a):

USTAWA
z dnia 4 lutego 1994 r.
o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 97. Bez uszczerbku dla praw twórców, artystów wykonawców, producentów
fonogramów i wideogramów, organizacji radiowej lub telewizyjnej przysługuje
wyłączne prawo do rozporządzania i korzystania ze swoich nadań programów w
zakresie:

3) nadawania przez inną organizację radiową lub telewizyjną,
4) reemitowania,

Sorry, ale co z tego wynika? ;-)

Że umowa między kablówką a stacją telewizyjną mieści się w ramach
działalności stacji telewizyjnej i płaconych przez nią tantiem, tak samo
jak umowa między stacją telewizyjną a Emitelem?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel wrote:

Dnia Wed, 25 Nov 2009 12:06:33 +0100, Robert_J napisał(a):

USTAWA
z dnia 4 lutego 1994 r.
o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 97. Bez uszczerbku dla praw twórców, artystów wykonawców, producentów
fonogramów i wideogramów, organizacji radiowej lub telewizyjnej przysługuje
wyłączne prawo do rozporządzania i korzystania ze swoich nadań programów w
zakresie:

3) nadawania przez inną organizację radiową lub telewizyjną,
4) reemitowania,

Sorry, ale co z tego wynika? ;-)

Że umowa między kablówką a stacją telewizyjną mieści się w ramach
działalności stacji telewizyjnej i płaconych przez nią tantiem, tak samo
jak umowa między stacją telewizyjną a Emitelem?

Nie, Waldku, znaczenie tego artykułu jest dokładnie odwrotne. "Bez uszczerbku" oznacza właśnie te haracze. A całość oznacza, że, w odróżnieniu od innych utworów, np. muzyki, nadawanie czy reemisja programów rtv wymaga zgody nadawcy.

Dnia Wed, 25 Nov 2009 12:20:57 +0100, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):

Nie, Waldku, znaczenie tego artykułu jest dokładnie odwrotne. "Bez uszczerbku" oznacza właśnie te haracze. A całość oznacza, że, w odróżnieniu od innych utworów, np. muzyki, nadawanie czy reemisja programów rtv wymaga zgody nadawcy.

Innej niż umowa między kablówka a stacją telewizyjną?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Robert_J pisze:

No właśnie mam poważny problem ze znalezieniem tego wyroku, bo całość
dotarła do mnie jakoś z radia czy telewizji.

Żeby było Ci łatwiej wejdź na stronę choćby www.sfp.org.pl i zajrzyj do wyroków w sprawach kablówek :-).

To część prawdy - chwalą sie tylko korzystnymi dla siebie wyrokami.

--
(popraw adres e-mail: imie at nazwisko . eu)

To część prawdy - chwalą sie tylko korzystnymi dla siebie wyrokami.

Oczywiście że tak, ale uznaliśmy, że szkoda nerwów, czasu i pieniędzy na pałowanie się z nimi :-). Większe straty poniosę wynajmując papugi, śląc pisma itp, niż odprowadzę z tytułu tych śmiesznych "praw autorskich"... A jak będę miał niefart to dopieprzą mi administracyjny zakaz reemisji, wlezie jakieś CBŚ albo inne gówno, i będę miał problemy ;-). Co mi z tego, że za kilka lat wygram sprawę jak stracę klientów, a przez te parę lat nie będę miał co jeść... Trzeba z żalem stwierdzić, że niestety tak działa nasze chore państwo. Najpierw kogoś udupić, a potem coś się z tym zrobi... A nuż był niewinny? Szkoda tylko że umarł...

On Wed, 25 Nov 2009 11:59:50 +0100, "Robert_J" <rob_33@wp.pl> wrote:

To część prawdy - chwalą sie tylko korzystnymi dla siebie wyrokami.

Oczywiście że tak, ale uznaliśmy, że szkoda nerwów, czasu i pieniędzy na pałowanie się z nimi :-). Większe straty poniosę wynajmując papugi, śląc pisma itp, niż odprowadzę z tytułu tych śmiesznych "praw autorskich"... A jak będę miał niefart to dopieprzą mi administracyjny zakaz reemisji, wlezie jakieś CBŚ albo inne gówno, i będę miał problemy ;-). Co mi z tego, że za kilka lat wygram sprawę jak stracę klientów, a przez te parę lat nie będę miał co jeść... Trzeba z żalem stwierdzić, że niestety tak działa nasze chore państwo. Najpierw kogoś udupić, a potem coś się z tym zrobi... A nuż był niewinny? Szkoda tylko że umarł...

no wlasnie na tym ten biznes polega, ze wszyscy wola zaplacic niz isc
do sadu. I na tym wlasnie zeruja takie stowarzyszenia.....

--
ThinkXtra

On Wed, 25 Nov 2009 11:59:50 +0100, "Robert_J" <rob_33@wp.pl> wrote:

Oczywiście że tak, ale uznaliśmy, że szkoda nerwów, czasu i pieniędzy na pałowanie się z nimi :-)

A szkoda. Może telewizje kablowe powinny założyć własne stowarzyszenie
i walczyć z darmozjadami z ZAIKSów i innych takich kółek wzajemnej
adoracji. , zapomniałem, wszak za wszystko i tak zapłaci klient. No
tak...

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

A szkoda. Może telewizje kablowe powinny założyć własne stowarzyszenie
i walczyć z darmozjadami z ZAIKSów i innych takich kółek wzajemnej
adoracji.

Powiem Ci że takie stowarzyszenie, "konkurencyjne" dla OIGKK, powstało. Nie pamiętam już nazwy. Sądziło się ze stowarzyszeniami, ale z tego co wiem nic nie wskórało :-(. Swego czasu nawet z nimi rozmawiałem i zastanawiałem się czy nie wstąpić :-). Podstwowym celem ich działania było uzyskanie możliwości negocjacji stawek przy zawieraniu umów z darmozjadami. Bo teraz to nazywa się "Umowa", ale k.... nie masz żadnych możliwości negocjacji czegokolwiek w tej umowie :-))).

On Tue, 24 Nov 2009 22:06:33 +0100, adresss@poczta.pl wrote:

(...)

Ja mam taką propozycję do SFP - niech się zajmie produkcją filmów,
dobrych filmów. A nie produkcją gniotów, co przynoszą straty albo
ledwo na siebie zarabiają (poza typową komerchą, dotowaną BTW z
budżetu - poprzez PISF). Ja wiem że łatwiej jest wyciągać rękę na
zasadzie "mnie się należy", ale ile to może trwać? --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

a jak wyglada na tym polu "bitwy" cos w stylu AZART lub mini kablowka
obejmujaca swym zasiegiem jeden blok - nie wymaga to koncesji, ale czy
tez tych "haraczy"???

--
ThinkXtra

a jak wyglada na tym polu "bitwy" cos w stylu AZART lub mini kablowka
obejmujaca swym zasiegiem jeden blok

Taka siec nie ma sensu ekonomicznego :-)

nie wymaga to koncesji

Kablówka nie wymaga koncesji.

Uzytkownik <adresss@poczta.pl> napisal w wiadomosci news:ugiog5tmhohgl5nm05g06fd0bfit20ai9d4ax.com...

http://nt.interia.pl/audio-wideo/news/kablowki-beda-drozsze,1401535

czy w domu jak sygnal odebrany z satelity wypuszcze do drugiego
telewizora w drugim pokoju to tez jest reemisja??? Tez mam placic?

Moje pytanie jest czy jest jakis koniec absurdu w Polsce?

Reemisja jest równiez oglaadnie w lustrze, trzeba uwazac szczególnie
gdy drzwi od lazienki wychodza na salon!

--

Tomy M. www.ansibl.com