| Data: 2011-11-26 15:04:39 | |
| Autor: ToMasz | |
| kabura z magnesami a telefon z kompasem | |
|
witam
Wiem ze kabury na pasek nie są modne, ale ja akurat taką mam i pasuje do niej telefon idealnie. Gdzieś na jakimś forum przeczytałem że magnesy mogą uszkodzić/źle wpływać na działanie kompasu i akcelerometru (to nie było forum onetu). Jak się na to zapatrujecie? Rozumiem ze kompas w pobliżu magnesu to raczej północy nie wskaże. Ale czy przechowywanie telefonu w etui z magnesem ma negatywny wpływ na jego _późniejsze_ działanie? A jak z akcelerometrem? tam jest jakaś żelazna kuleczka czy co? ToMasz |
|
| Data: 2011-11-26 15:20:32 | |
| Autor: DoQ | |
| kabura z magnesami a telefon z kompasem | |
|
W dniu 26-11-2011 15:04, ToMasz pisze:
Wiem ze kabury na pasek nie są modne, ale ja akurat taką mam i pasuje do U mnie b.długo kalibrował się po takim przytulaniu z silnym magnesem z kabury. Na domiar złego miałem slidera z hallotronem, który reagował na ten magnes i odblokowywał telefon. Ogólnie IMHO bardzo słaby pomysł z taką kaburą, a szkoda bo lata takich używałem. -- Paweł |
|
| Data: 2011-11-26 15:37:41 | |
| Autor: J.F. | |
| kabura z magnesami a telefon z kompasem | |
|
Dnia Sat, 26 Nov 2011 15:04:39 +0100, ToMasz napisał(a):
Gdzieś na jakimś forum przeczytałem że magnesy mogą uszkodzić/źle wpływać na działanie kompasu i akcelerometru (to nie było forum onetu). Nawet sporo odsuniety moze miec klopot. Ale czy przechowywanie telefonu w etui z magnesem ma negatywny wpływ na jego _późniejsze_ działanie? Magnetometry Philipsa z permalloyem sa wrazliwe na silne pola magnetyczne. Ale co tam uzyto - ktoz moze wiedziec. Tej czesci legendy bym nie wykluczal calkowicie. A jak z akcelerometrem? tam jest jakaś żelazna kuleczka czy co? Raczej krzemowa beleczka :-) J. |
|
| Data: 2011-11-26 15:40:37 | |
| Autor: PH | |
| kabura z magnesami a telefon z kompasem | |
|
W dniu 2011-11-26 15:04, ToMasz pisze:
witam Mogę sobie wyobrazić, że od magnesu w zapięciu namagnesuje się jakaś część telefonu (np. śrubka, jakaś blaszka, itp) i później będzie fałszować wskazania kompasu. Z drugiej strony jednak nie sądzę, żeby konstruktorzy telefonu umieścili taki czujnik w pobliżu jakiegoś elementu wykonanego z ferromagnetyka, bo wpływało by to na jego czułość/dokładność. Bez fizycznych testów konkretnego telefonu pewnie się nie obędzie. Na dzień dobry sprawdziłbym kawałkiem "żelastwa" (duży gwóźdź, jakaś śruba, itp) czy zbliżenie takowego do telefonu w jakimś miejscu wpływa na wskazania kompasu - będzie to lokalizacja czujnika. Jeśli nie będzie pokrywać się z zapięciem po włożeniu telefonu do kabury, to ja bym się nie przejmował. Dla pewności można sprawdzić działanie kompasu po jakimś czasie. Jeżeli chodzi o akcelerometr, to współczesne (stosowane w telefonach) są wykonane w oparciu o elementy wykonane z krzemu (sprężyny, ciężarek, itp) więc nie ulegną namagnesowaniu. Pozdrawiam, Paweł |
|