Żeby nie dyktować jakiejś nowej książki o algorytmie fubolu,
z niuansami ścisłej geometrii boiskowej chociaż pare zgadnień mobilizacyjnych.
Nie będzie to też krótki humanistyczny opis przepisanej kolejnej filozofii,
o specyfice piłkarksiej .
Miejmy na uwadze i przypominając i podkreśląjąc wężykiem iż mistrzostwa Europy to nie byle jaka liga i udawanie rozgrywek żeby nie przegrać.
Tu potrzeba naprawde zgraną drużyne by mieć mocną siłe rażenia.
Nawet eliminacyjne mecze nie równają się do samego turnieju .
Każdy mecz o punkty w grupie jest już jak finał ligi mistrzów.
A dalej to już tylko dużo więcej...
Dobre przygotowanie mentalne to podstawa wydolności organizmu
nie tylko do biegania, ale przede wszystkim futbolu.
Kto znajdzie się w 26 napewno kopać potrafi na zajęciach przed meczowych.
Kwestia tylko wytrzymać kondycyjnie nie poprzez trening nad elemntami fizycznymi , ale celnością podań, szybkością zagrań .
Niechodzi o sprawdzenie odporności na dyskomfort psychiczny , przeszkadzający
bo jesteśmy gospodarzami, ale więcej liczyć się będzie doskonała harmonia kolektywu - to co pomaga innym być zwycięskim.
Plany różnych wariantów, poleganie na sobie, wzajemna asekuracja,
odpowiednie pokazanie sie partnerowi , dobre poznanie ,
wyczucie gry, komunikacja.
Wypadkowa tych elementów to duze morale. Wiara w siebie i nadzieja reszty pozostałych współpracowników...
Morale to czynnik najwazniejszy z istotnych składowych wyskoprocentowych,
w większości wpływający na wynik .
Stopniowanie taktyki bez przekombinowania odrazu .
Bez przemotywowannia w zaangażowanie.
Możemy widzieć w kimś wielkie mozliwości,
ale jak sam nie ma dyspozycji w tym czasie
to albo poszukajmy przyczyn problemu,
albo znajdzmy bardziej skutecznego .
To właściwa konstrukcja strategii selekcji.
Z takim fundamentem możemy trenować dalej .

Pressing wymusi brak przyjecia,
a wychodzenie na wolne pozycje do akcji.
Wygrają skoordynowane tuchy całej formacji mogą być kierowane z ławki,
nie należy tego utrwalać przesadnie .
Atak będzie uzależniony od postawy przeciwnika ,
roztawienia rywali .
Będzie ściąga szatbu ludzi podpowiadać.
Skupić się na tym jak kontrolować przebieg,
posiadać piłke podaniami, utrzymywać się w posiadaniu piłki.

To nie prawda ,że obroną się zremisuje.
Nawet najlepsza defensywa traci bramki,
gola trzeba strzelić.
Twierdzeniem inaczej można tylko zdobyc sympatie zwolenników.
Kto nie przyznaje temu racje szybko wątpi i traci duże szanse jak ma być z golami na + .
Zawsze można sie łudzić mniej , bo nie wcale , ale to nie o to chodzi.
Mozna przegrać nawet z jednym trafieniem komuś.
Piłka nozna to nie programownie komputera do wybijania i dobioru piłki .
Nie ma i nie będzie żadnego idealnego destruktora .
To tak jak powiedzieć , że nie ma groznych napastników .
Są tylko nieprzemyślani przez tabuny asystentów, menedzerów i agentów.
Takich nie ma w walce o krajowy mistrzostwo Europy najwyżeszj półki reprezentacji.
To jest mega impreza, gdzie ani wzrost, który będzie niwelowany grą nisko,
ani siła , która będzie przeciwstawiona największemu zgraniu prawie bezkontaktową piłką , nie załatwią nam punktów.
Musimy dobrze znać nasz plan . Ułożyć go i wprowadzać .
Komponować zestawienie zwodników .
Nie można zapominać całkiem o piłkarzach , pamietając o dążeniu do sukcesu jakim nam dają kibice .
Mamy wpływ na nich , na ich poczynania pozytywne jak i NEGATYWNE .
W pełni optymalny skład to taki,
w którym znajdzie sie każdy od czegoś.
Nie sami od wszystkiego po trochu.
Swiadomosc o uniwersalnoiści jest fajna dla braków w kontuzji,
absencji w fazie play-off. Do wyjścia z grupy zasadniczo najpierw wybieramy szybkich i technicznych .
Zmienników można potraktować jak dublerów zastępujących tymczasowo,
ale nie osłabiających w decydującej końcówce.

Tak powinno być z roznych źródeł dziennikarskich:
SZCZĘSNY (papiery klubu z tych najlepszych, ale solidny )

WAWRZYNIAK (obecnie trenują tylko gorszych), ARBOLEDA (nie męczy go dodatkowo mecz o stawke), WASILEWSKI (prawdziwy twardziel jakiego trzeba na tej opzycji), PISZCZEK (jak dana mu jest dobra ranga gry to gra na maksa jak skonfrontowani na minimum)

RYBUS (ma znakomity kontakt z futbolówką, jakby z nią rozmawiał),
WOLSKI (bez techniki zespol nie przetrzyma piłki i żadni to pomocnicy bez niego),
GOL (wiele sie nauczyl , ale też pokazuje na meczu),
BŁASZCZYKOWSKI (poprostu mózg myslący na boisku i sporo może wesprzeć Wolskiego,), LEWNDOwSKI (może grać i jako podający i strzelający, )
i FRANKOWSKI (nie musi dograć 90 minut ,jeśli zdrowie niedopisze to doświadczenie EBI. SMOLARKA może na część meczu być znaczące) selekcjonera rezerwowi (do 26 osobowej przed kadry): KUSZCZAK (mozna znalezc po zmianie klubu gra regularnie, a Fabianski nie i w przeciwienstwie do Boruca nie puscil tylu kiksow -zatracajac walory ), BIALKOWSKI (jak mawiaja prawdziwy Polak z warmii i mazur , bramkarz Southampton - awans do Premier League , uczestnik mundialu under21 - zatrzymal Brazylie! z powodzeniem przyda sie i teraz, on to umie ) KOMOROWSKI (w Polsce gral nadprzecietnie), GLIK (obyty w dobrej Wloskiej lidze, obecnie w serie B), KOKOSZKA (na nosa troche, ale nie na wyrost-kredyt, wnikliwosc na jego obecnosc do ogółu), JEDRZEJCZYK (podstawowy zawodnik Legii i ofensywnie predysponowany jak malo ktory Polak takiej pozycji) MURAWSKI (mozna z nalezc w internecie ze duzo widzi na boisku, troche stracil ale wznosi sie, ale jest jeszcze podobny ewentualnie MIERZEJEWSKI , ktory grzeje lawke , bez formy nieprzydatny, ale jak bedzie w formie to mozna nim zagrac, ), OBRANIAK (talent do rzutow wolnych, nie szlifowany diament ), DUDKA (niech bedzie, choc potencjalu nie ma na ponad 100% uzyskany), GROSICKI (zadna rewelacja, ale szybkosc tez sie przyda) KUCHARCZYK (uzdolniony pilkarz mozliwe ze... mistrza Polski, na turniej jak znalazl zmiennik , nawet jesli nie rokuje na Zidana) Na koniec PESZKOi JELEŃ by chcieli być w 23, ale nie zdołali mieć na tyle ostatnio. Sława im troche pokrzyżowała perspektywy . może zdążą w przyszłości


--



--

p.s

za mi.in. dwoch ostanich pewnie zjawia sie bez formy z kontuzją Perkins i rekonwalescent Benisz, ale nic to nie zmieni

--

Jak U17 przyzwoicie zagraja na takich ME zaraz to mozna udostepnic jedno miejsce dla wyrozniajacego sie . A jak jakis zagra tak ze bysmy zdobyli te ME to mozna i z dwoch zeby sie przyswoili predko do seniorow.

A co do porowania do ligii mistrzow to na wyrost , bo na meczach na Euro gra sie nie jak w finale LM, ale jak prawie dobry finał .
Entuzjastyczna publicznosc w Polsce moze wyzwolic takie poklady , ze mozemy wyjsc z grupy . To jest realne . Fajnie , ze w naszej grupie nie bedzie Hiszpanii, Włochów i Francji . W cwiercfinale moze zagramy z Holandią jak kawal porzadnego futbolu co zdarza sie raz na pare lat i klubowi z polskiej ligii w pucharach europejskich (porządny polfinal LM LE).
To co reprezentacja Polska wyczyniala na mundialu z podium czy w igrzyskach  medalowych
to przeciez grali ulamek tego w drodze przed otwarciem olimpiady.
Raz na 10 i nam uklada sie w glowie.
Raz na 10 nawet Czechy i Grecja moga sie nie dostac do awansu.
Wystarczy , ze tylko jedne bedzie lepszy .
A potem to juz pedem euforii zywiolu --

to samo z Komorowskim tez nie wiadom  cot obedzie


--