|
Data: 2015-12-18 20:11:33 |
Autor: PiteR |
kapec |
na ** p.m.s ** Pawel "O'Pajak" pisze tak:
Oponki zimowe Kleber, owszem starenkie. Bieznik o dziwo prawie nie
ruszony. Szalu nie ma, ale hamowac sie da. I tylko jedna rzecz
mnie zastanawia - wygladaja jak niedopompowane. Testowo
napompowalem do 4 barow (normalnie jest 2,5), a one dalej
wygladaja jakby ktos pluckami wlasnymi cherlawymi nadmuchal.
Pewnie to przyczepnosc zwieksza (i opory), ale jakos tak mi nie
pasuje. Czy moze to byc zuzycie/zestarzenie sie, kord stalowy sie
rozciagnal, czy to normalne, jezdzic nie przejmowac sie, bedzie
pan zadowolony itp?
Klebery tak majo. Nigdy więcej nie kupię.
--
golf 2
Nic nie puka nic nie stuka. Niemiec pod kocem trzymał.
Płakał jak sprzedawał. Do granicy gonił bo się rozmy¶lił.
Jak do Polski wjeżdżałem to dziwki brawo biły.
Do dzi¶ dzwoni, żeby silnika przez komórke posłuchać.
|
|
|
Data: 2015-12-18 20:35:25 |
Autor: masti |
kapec |
PiteR wrote:
na ** p.m.s ** Pawel "O'Pajak" pisze tak:
Oponki zimowe Kleber, owszem starenkie. Bieznik o dziwo prawie nie
ruszony. Szalu nie ma, ale hamowac sie da. I tylko jedna rzecz
mnie zastanawia - wygladaja jak niedopompowane. Testowo
napompowalem do 4 barow (normalnie jest 2,5), a one dalej
wygladaja jakby ktos pluckami wlasnymi cherlawymi nadmuchal.
Pewnie to przyczepnosc zwieksza (i opory), ale jakos tak mi nie
pasuje. Czy moze to byc zuzycie/zestarzenie sie, kord stalowy sie
rozciagnal, czy to normalne, jezdzic nie przejmowac sie, bedzie
pan zadowolony itp?
Klebery tak majo. Nigdy więcej nie kupię.
nie zauważyłem. A parę kompletów przejeździłem.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
|
|
|
Data: 2015-12-18 21:24:15 |
Autor: Agent0700 |
kapec |
W dniu 2015-12-18 o 20:11, PiteR pisze:
na ** p.m.s ** Pawel "O'Pajak" pisze tak:
Oponki zimowe Kleber, owszem starenkie. Bieznik o dziwo prawie nie
ruszony. Szalu nie ma, ale hamowac sie da. I tylko jedna rzecz
mnie zastanawia - wygladaja jak niedopompowane. Testowo
napompowalem do 4 barow (normalnie jest 2,5), a one dalej
wygladaja jakby ktos pluckami wlasnymi cherlawymi nadmuchal.
Pewnie to przyczepnosc zwieksza (i opory), ale jakos tak mi nie
pasuje. Czy moze to byc zuzycie/zestarzenie sie, kord stalowy sie
rozciagnal, czy to normalne, jezdzic nie przejmowac sie, bedzie
pan zadowolony itp?
Klebery tak majo. Nigdy więcej nie kupię.
Ja tak mam z Briderstonami
Ile bym nie napierdział to flak.
Pompuję mocniej i nie przejmuję się.
Jeżdżę
Pozdrawiam
Jacek
|