Witam,
Niezależnie od opinii o pośle i o prezydencie - nieistotnych w tej sprawie
- z zastanawiam się czy podawanie do wiadomości oczywiście nieprawdziwych
informacji jest karalne.
Pismaki wypichciły coś takiego:
"Przepisy są, ale kary nie będzie. Poseł Palikot pił wczoraj alkohol w
miejscu publicznym - za co zgodnie z prawem można dostać mandat"
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6518345.html

Nie raz na psp podkreślano, że przepis art. 14 ust. 2a ustawy o
przeciwdziałaniu alkoholizmowi mówi o "ulicach, placach i w parkach" a nie
o miejscach publicznych.

Gdyby ww. info wydrukowali (nie wiem jaki status ma portal) czy można się
domagać sprostowania? --
pozdro
poreba

Dnia Mon, 20 Apr 2009 15:12:57 +0200, poreba napisał(a):

Gdyby ww. info wydrukowali (nie wiem jaki status ma portal) czy można
się domagać sprostowania?

Tylko gdyby naruszyli dobra osobiste, imię itd. osoby żądającej sprostowania. Oczywiście w portalu także.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

poreba wyskrobał(a):

Witam,
Niezależnie od opinii o pośle i o prezydencie - nieistotnych w tej
sprawie - z zastanawiam się czy podawanie do wiadomości oczywiście
nieprawdziwych informacji jest karalne.
Pismaki wypichciły coś takiego:
"Przepisy są, ale kary nie będzie. Poseł Palikot pił wczoraj alkohol w
miejscu publicznym - za co zgodnie z prawem można dostać mandat"
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6518345.html

Nie raz na psp podkreślano, że przepis art. 14 ust. 2a ustawy o
przeciwdziałaniu alkoholizmowi mówi o "ulicach, placach i w parkach"
a nie o miejscach publicznych.

Gdyby ww. info wydrukowali (nie wiem jaki status ma portal) czy można
się domagać sprostowania?

Od dziennikarzy można wymagac rzetelności co do faktów, ale niekoniecznie ostrego jak brzytwa rozgraniczania pojęć, jakim powinni cechować się prawnicy. Wręcz przeciwnie, pismaki często "uogólniają" i nieco przekłamują sprawy prawne - np. wyrok czy postanowienie to jeden pies, sąd zastosował wobec oskarżonego kaucję (a nie poręczenie majątkowe) itd. A tutaj sprawa wygląda tak, że i ulica i park i plac to miejsca publiczne (w 99% przypadków, nie mówię np. o ulicy wewnętrznej). Czyli nieprawdy dziennikarz nie napisał, a napisał nieprecyzyjnie, bo są inne miejsca publiczne, które nie są ani parkiem, ani placem ani ulicą, gdzie - zgodnie z ustawą - alkohol pić można.

--
..B:artek.

..B:artek. wrote:

inne miejsca publiczne, które nie są ani parkiem, ani placem ani ulicą,
gdzie - zgodnie z ustawą - alkohol pić można.

Z ciekawości, czy chodnik to ulica?

Użytkownik "kawka" <kawka@nospam.nospam> napisał w wiadomości news:gsi0jc$7gn$1atlantis.news.neostrada.pl...

.B:artek. wrote:

inne miejsca publiczne, które nie są ani parkiem, ani placem ani ulicą,
gdzie - zgodnie z ustawą - alkohol pić można.

Z ciekawości, czy chodnik to ulica?

Ten przy ulicy tak.

Cavallino pisze:

Ten przy ulicy tak.

Popatrz. A wg PoRD wcale nie :) Chodznik jest czescia drogi, tak samo jak ulica. Ale chodnik nie jest ulica, tak samo jak i ulica nie jest chodnikiem :D


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:49f0c51e$1news.home.net.pl...

Cavallino pisze:

Ten przy ulicy tak.

Popatrz. A wg PoRD wcale nie :) Chodznik jest czescia drogi, tak samo jak ulica.

Mylisz chyba ulicę z jezdnią.

Cavallino pisze:

Mylisz chyba ulicę z jezdnią.

Tak, mocno sie pomylilemn :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

kawka napisał/wrote dnia/on  2009-04-20 16:25:

.B:artek. wrote:

inne miejsca publiczne, które nie są ani parkiem, ani placem ani ulicą,
gdzie - zgodnie z ustawą - alkohol pić można.

Z ciekawości, czy chodnik to ulica?

Tak. Chodnik to część pasa drogowego, popularnie nazywanego
"ulicą", który może się składać między innymi z chodnika i jezdni.
(patrz ustawa o drogach publicznych art. 4 ust.1 pkt.1)

Pozdr,
--
ŁK

Lukasz Kozicki wrote:

Tak. Chodnik to część pasa drogowego, popularnie nazywanego
"ulicą", który może się składać między innymi z chodnika i jezdni.
(patrz ustawa o drogach publicznych art. 4 ust.1 pkt.1)

Dziękuję.

A przy okazji mały offtopic: czy http://nospam-pl.net/
będzie aktualizowane (a może to tylko zbieżnośc nazwisk)?

kawka napisał/wrote dnia/on  2009-04-20 16:43:

A przy okazji mały offtopic: czy http://nospam-pl.net/
będzie aktualizowane (a może to tylko zbieżnośc nazwisk)?

Raczej nie będzie. Przybyło dzieci i pracy zawodowej, nie
mam już na ten serwis czasu. Ale miło ze pytasz :-)

Pozdrawiam,
--
ŁK

W odpowiedzi na pismo z wtorek 21 kwiecień 2009 09:55 (autor Lukasz Kozicki publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <49ed7bd9$1@news.home.net.pl>):

Raczej nie będzie. Przybyło dzieci i pracy zawodowej, nie
mam już na ten serwis czasu. Ale miło ze pytasz :-)

Zawsze mówiłem, że dzieci to zło. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Lukasz Kozicki pisze:

kawka napisał/wrote dnia/on  2009-04-20 16:25:

.B:artek. wrote:

inne miejsca publiczne, które nie są ani parkiem, ani placem ani ulicą,
gdzie - zgodnie z ustawą - alkohol pić można.

Z ciekawości, czy chodnik to ulica?

Tak. Chodnik to część pasa drogowego, popularnie nazywanego
"ulicą", który może się składać między innymi z chodnika i jezdni.
(patrz ustawa o drogach publicznych art. 4 ust.1 pkt.1)

No chyba cos Ci sie porabalo. Pas drogowy to jedno, chodnik to drugie, a   ulica to jeszcze cos innego. Nawet we wspomnianej ustawie masz to dokladnie opisane.

Przypominam, ze nie ma zakazu spozywania alkoholu na pasie drogowym a tylko na ulicy. Wg Ustawy o drogach publicznych, czy nawet PoRD chodnik ulica nie jest.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał(a):

No chyba cos Ci sie porabalo. Pas drogowy to jedno, chodnik to drugie, a   ulica to jeszcze cos innego. Nawet we wspomnianej ustawie masz to dokladnie opisane.

Przypominam, ze nie ma zakazu spozywania alkoholu na pasie drogowym a tylko na ulicy. Wg Ustawy o drogach publicznych, czy nawet PoRD chodnik ulica nie jest.

Czy zdałeś test z czytania ze zrozumieniem ? "Art. 4. Użyte w ustawie określenia oznaczają:

1.       pas drogowy - wydzielony liniami granicznymi grunt wraz z
przestrzenią nad i pod jego powierzchnią, w którym są zlokalizowane droga oraz
obiekty budowlane i urządzenia techniczne związane z prowadzeniem,
zabezpieczeniem i obsługą ruchu, a także urządzenia związane z potrzebami
zarządzania drogą;

2.       droga - budowlę wraz z drogowymi obiektami inżynierskimi,
urządzeniami oraz instalacjami, stanowiącą całość techniczno-użytkową,
przeznaczoną do prowadzenia ruchu drogowego, zlokalizowaną w pasie drogowym;

3.       ulica - drogę na terenie zabudowy lub przeznaczonym do zabudowy
zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, w której
ciągu może być zlokalizowane torowisko tramwajowe;

4.       torowisko tramwajowe - część ulicy między skrajnymi szynami wraz z
zewnętrznymi pasami bezpieczeństwa o szerokości 0,5 m każdy;

5.       jezdnia - część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów;

6.       chodnik - część drogi przeznaczoną do ruchu pieszych;"

Czyli łopatologicznie:

Drogę na terenie zabudowanym nazywamy ulicą. Ulica składa się m.in. z jezdni i
chodnika. --

ja110@gazeta.SKASUJ-TO.pl pisze:

Drogę na terenie zabudowanym nazywamy ulicą. Ulica składa się m.in. z jezdni i
chodnika.

Ja juz wiem :D To mi sie porabalo :D Zwracam oczywiscie honor i przepraszam :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

poreba pisze:

"Przepisy są, ale kary nie będzie. Poseł Palikot pił wczoraj alkohol w
miejscu publicznym - za co zgodnie z prawem można dostać mandat"
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6518345.html

Nie ma zakazu spozywania alkoholu w miejscu publicznym. I skad pewnosc ze on pil w ogole alkohol? :D

Nie raz na psp podkreślano, że przepis art. 14 ust. 2a ustawy o
przeciwdziałaniu alkoholizmowi mówi o "ulicach, placach i w parkach" a nie
o miejscach publicznych.

Ja przyznam szczerze, ze nie widzialem aby Palikot pil jakikolwiek alkohol. Pil jakis plyn z butelki po wodce. To w Polsce zabronione nie jest :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra