witam

jakies 2 tygodnie temu złożyłem wniosek o karte Payback (zamiast allekarty), którego jeszcze nie podpisałem, ale bank 29.09 pobrał mi opłatę w wysokości 25 zł (i 30.09 0,01 zł tytułem pobranych odsetek, bo na koncie mam 0 zł)

umowę mam podpisać dopiero jutro, ale okazuje się, że sam fakt złożenia wniosku (w necie) upoważnia bank do pobrania opłaty (zostanie zwrócona po pierwszej transakcji)!
oczywiscie, gdybym sie rozmyslil to moge udac sie do placowki i bank zwroci mi oplate (nie wiem czy całą)

ciekawe jest jeszcze to, że zaznaczyłem iż umowę chcę podpisać w placówce w Poznaniu, a "zaproszenie" dostałem do Wawy ;-(

na infolinii powiedzieli, że ww. mozna podpisac w dowolnej placowce - zobaczymy co na to oddzial...

generalnie uwazam, ze bank sie nieco pospieszyl z pobraniem tej oplaty ;-/

--
pozdrawiam
RobertS

On 1 Paź, 09:44, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:

Ciekawe. Ja też złożyłem, zaproszenie na podpisanie umowy mam na
07.10. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z "wubekiem". Czy mnie
też obciażą z góry ?

Dnia Thu, 01 Oct 2009 03:49:36 -0700, szczurwa napisał(a):

On 1 PaĹş, 09:44, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:

Ciekawe. Ja też złożyłem, zaproszenie na podpisanie umowy mam na 07.10.
Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z "wubekiem". Czy mnie też
obciażą z góry ?

Daj spokój, skoro jesteś wubekową dziewicą to lepiej dla Ciebie aby tak zostało ;)


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

On 1 Paź, 14:35, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

Daj spokój, skoro jesteś wubekową dziewicą to lepiej dla Ciebie aby tak
zostało ;)

Tak mówisz ? No cóż, najwyżej karta powędruje do "klaserka"..;-)

RobertS pisze:

jakies 2 tygodnie temu złożyłem wniosek o karte Payback (zamiast allekarty), którego jeszcze nie podpisałem, ale bank 29.09 pobrał mi opłatę w wysokości 25 zł (i 30.09 0,01 zł tytułem pobranych odsetek, bo na koncie mam 0 zł)

Po co komuś płatna karta debetowa ? Jakie z niej są wymierne korzyści ?


--
Mithos

Po co komuś płatna karta debetowa ? Jakie z niej są wymierne korzyści ?

Pierwsze co przychodzi mi na myśl to:
- brak obciążenia zdolności kredytowej,
- brak opłat za wypłaty z bankomatu (przynajmniej należącego do tego samego banku),
- brak (teoretycznie) możliwości popadnięcia w długi.

--
Chandler

jakies 2 tygodnie temu złożyłem wniosek o karte Payback (zamiast allekarty), którego jeszcze nie podpisałem, ale bank 29.09 pobrał mi opłatę w wysokości 25 zł (i 30.09 0,01 zł tytułem pobranych odsetek, bo na koncie mam 0 zł)

Po co komuś płatna karta debetowa ? Jakie z niej są wymierne korzyści ?

powoli, jak się wykona jedną operację to te 25 zł zwracają i wtedy można zrezygnować i wrzucić do klasera

chodziło mi głównie o moment pobrania opłaty, a nie jej zasadność

generalnie sprawa zakończyła się (jak dotąd) pomyślnie, oddział w Wawie odesłał umowę do Poznania (zanim się zorientowałem, że coś nie gra), w Poznaniu podpisałem, dostałem PIN i czekam na kartę...następnie wykonam min. 1 operację i przez pierwszy rok mam spokój, a później się zobaczy

--
pozdrawiam
RobertS

On 1 Paź, 21:27, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:

powoli, jak się wykona jedną operację to te 25 zł zwracają i wtedy można
zrezygnować i wrzucić do klasera

Warunkiem promocji jest konieczność udostępnienia swoich danych do
celów marketingowych. Jeśli zgody nie ma - zwrotu 25 zł też nie ma.

chodziło mi głównie o moment pobrania opłaty, a nie jej zasadność

Już był post na grupie, że pobrano opłatę ze tę kartę pomimo, że umowa
o jej wydanie nie została pobrana. Zgodnie z regulaminem kart BZWBK
wolno im pobrać opłatę dopiero po podpisaniu umowy. A zatem mają bug'a
w systemie dla tej karty.

Już był post na grupie, że pobrano opłatę ze tę kartę pomimo, że umowa
o jej wydanie nie została pobrana. Zgodnie z regulaminem kart BZWBK
wolno im pobrać opłatę dopiero po podpisaniu umowy. A zatem mają bug'a
w systemie dla tej karty.

nie chce mi się szukać w całym regulaminie, ale możesz podać mi punkt w którym jest mowa o momencie pobrania płatności?

przyda mi się do złożenia reklamacji...

--
pozdrawiam
RobertS

On 2 Paź, 22:41, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:

> Już był post na grupie, że pobrano opłatę ze tę kartę pomimo, że umowa
> o jej wydanie nie została pobrana. Zgodnie z regulaminem kart BZWBK
> wolno im pobrać opłatę dopiero po podpisaniu umowy. A zatem mają bug'a
> w systemie dla tej karty.

nie chce mi się szukać w całym regulaminie, ale możesz podać mi punkt w
którym jest mowa o momencie pobrania płatności?

przyda mi się do złożenia reklamacji...

To raczej proste jest nawet bez podania punktu regulaminu. Taryfa
opłat i prowizji w części dotyczącej kart dotyczy "Posiadaczy Kart".. A
Posidaczem Karty jest osoba, która podpisała Umowę o Kartę. Zgodnie z
"Zasadami wydawania i używania Kart...", wszelkie opłaty dotyczą
Posiadaczy Kart. Nie podpisałeś Umowy = nie jesteś Posiadaczem Karty nie można pobrać opłaty.

Ja także padłem "ofiarą" błędu systemu BZWBK dotyczącego karty Payback
- naliczono opłatę zanim podpisałem umowę. W moim przypadku
wystarczyło pójść do oddziału, wyjaśnić sprawę (choć było to b.trudne,
bo osoba mnie obsługująca nie mogła uwierzyć, że w ogóle pobrano
opłatę) i złożyć reklamację. Zwrot opłaty otrzymałem bo ok. 5 dniach
od złożenia reklamacji. Z podpisania umowy oczywiście zrezygnowałem po
tym doświadczeniu.

To raczej proste jest nawet bez podania punktu regulaminu. Taryfa
opłat i prowizji w części dotyczącej kart dotyczy "Posiadaczy Kart". A
Posidaczem Karty jest osoba, która podpisała Umowę o Kartę. Zgodnie z
"Zasadami wydawania i używania Kart...", wszelkie opłaty dotyczą
Posiadaczy Kart. Nie podpisałeś Umowy = nie jesteś Posiadaczem Karty =
nie można pobrać opłaty.

wyjaśnienie wydaje się być logiczne...ciekawe co na to bank

Ja także padłem "ofiarą" błędu systemu BZWBK dotyczącego karty Payback
- naliczono opłatę zanim podpisałem umowę. W moim przypadku
wystarczyło pójść do oddziału, wyjaśnić sprawę (choć było to b.trudne,
bo osoba mnie obsługująca nie mogła uwierzyć, że w ogóle pobrano
opłatę) i złożyć reklamację. Zwrot opłaty otrzymałem bo ok. 5 dniach
od złożenia reklamacji. Z podpisania umowy oczywiście zrezygnowałem po
tym doświadczeniu.

jeżeli zrezygnowałeś z podpisania umowy to bank musiał zwrócić opłatę (twierdzili to nawet pracownicy oddziału), ja jednak umowę podpisałem (chcę kartę mimo wszystko otrzymać) i ciekawe co w takim wypadku?
imho opłata powinna zostać pobrana dopiero PO podpisaniu umowy (i nawet otrzymaniu przez klienta karty), a nie wcześniej

--
pozdrawiam
RobertS

On 4 Paź, 09:55, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:

jeżeli zrezygnowałeś z podpisania umowy to bank musiał zwrócić opłatę
(twierdzili to nawet pracownicy oddziału), ja jednak umowę podpisałem
(chcę kartę mimo wszystko otrzymać) i ciekawe co w takim wypadku?
imho opłata powinna zostać pobrana dopiero PO podpisaniu umowy (i nawet
otrzymaniu przez klienta karty), a nie wcześniej

Najpierw złożyłem reklamację, potem oświadczyłem, że jednak tej karty
już nie chcę (nie składałem żadnego dodatkowego pisemnego
oświadczenia, po prostu powiedziano mi, że jak nie przyjdę podpisać
umowy w dniu, w którym miałem ją podpisać, to umowa i wniosek o
wydanie karty zostaną anulowane). Opłatę zwrócono mi  przed dniem, w
którym miałem pierwotnie podpisać umowę.

Piszą w gazetach, że programy lojalnościowe Payback są dla jeleni.
Sprawdź dokładnie ile musisz nazbierać punktów, aby cokolwiek za to dostać,
przelicz średnią ilośc zdobywanych punktów miesięcznie, pomnóż przez średni
czas życia i zastanów się, czy do śmierci zdążysz...

Ubolewam, że OrangemBank przestało działać, na prawdę po 2-3 miesiącach
płacenia kartą pożądne doładowania Go czy POPa dało się realizować


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
Galeria foto Piętrus KM Bombardier http://foto.3mam.net

Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <adres.na@mojej.www.pl> napisał w wiadomości news:ha8j4p$dk9$1inews.gazeta.pl...

Piszą w gazetach, że programy lojalnościowe Payback są dla jeleni.
Sprawdź dokładnie ile musisz nazbierać punktów, aby cokolwiek za to dostać,
przelicz średnią ilośc zdobywanych punktów miesięcznie, pomnóż przez średni
czas życia i zastanów się, czy do śmierci zdążysz...

Ubolewam, że OrangemBank przestało działać, na prawdę po 2-3 miesiącach
płacenia kartą pożądne doładowania Go czy POPa dało się realizować

www.dotpunkt.pl, każde wydane 10 PLN  1
11tys zł daje 50zł zdrapkę (1100pkt)

http://dotpunkt.pl/doc/promos

--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat
http://zvoip.prv.pl - tanie voipowanie

Piszą w gazetach, że programy lojalnościowe Payback są dla jeleni.
Sprawdź dokładnie ile musisz nazbierać punktów, aby cokolwiek za to dostać,
przelicz średnią ilośc zdobywanych punktów miesięcznie, pomnóż przez średni
czas życia i zastanów się, czy do śmierci zdążysz...

Być może i dla jeleni, ale ja korzystam z ww. niejako przy okazji. Jak coś kupuję na alledrgo, BP lub w Realu to dostaję punkty, gdybym ich nie dostawał to też bym tam kupował...

Poza tym dzięki temu programowi od kilku lat bezpłatnie doładowuję taktaka...czyli opłaca mi się ;-)


--
pozdrawiam
RobertS

Użytkownik "RobertS" <bob75@xpostx.pl> napisał w wiadomości news:ha9k74$lli$4opal.icpnet.pl...

Poza tym dzięki temu programowi od kilku lat bezpłatnie doładowuję taktaka...czyli opłaca mi się ;-)

    Wypada tu użyć czasu przeszłego - "doładowywałem" i "opłacało mi się".

Osoba zwana Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <adres.na@mojej.www.pl>
napisała:

Piszą w gazetach, że programy lojalnościowe Payback są dla jeleni.
Sprawdź dokładnie ile musisz nazbierać punktów, aby cokolwiek za to dostać,
przelicz średnią ilośc zdobywanych punktów miesięcznie, pomnóż przez średni
czas życia i zastanów się, czy do śmierci zdążysz...

Wychodzi na to, że jestem jeleniem. I dzięki temu mam już w domu nagród z
Paybacku za grubo ponad 1000 PLN. A gdybym nie był w Paybacku to bym
dokładnie to samo kupował, a nie miałbym z tego żadnego bonusa.
Nie wiem dlaczego wszyscy próbują przekonać ludzi do tego, że ten program
jest do dupy, bo nie można na nim zarobić kokosów. Przecież to program
lojalnościowy, a nie sposób na zarabianie pieniędzy.

Pozdrawiam
--
Górnik              |  "Więc kimże w końcu jesteś ?
mail-to(rot13):     |  - Jam częścią tej siły
arjf@revqnahf.bet   |  która wiecznie zła pragnąc
www.eridanus.org    |  wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")

Osobnik posiadający mail gornik@gumasy.w.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Piszą w gazetach, że programy lojalnościowe Payback są dla jeleni.
Sprawdź dokładnie ile musisz nazbierać punktów, aby cokolwiek za to
dostać, przelicz średnią ilośc zdobywanych punktów miesięcznie, pomnóż
przez średni czas życia i zastanów się, czy do śmierci zdążysz...

Wychodzi na to, że jestem jeleniem. I dzięki temu mam już w domu
nagród z Paybacku za grubo ponad 1000 PLN. A gdybym nie był w Paybacku
to bym dokładnie to samo kupował, a nie miałbym z tego żadnego bonusa.
Nie wiem dlaczego wszyscy próbują przekonać ludzi do tego, że ten
program jest do dupy, bo nie można na nim zarobić kokosów. Przecież to
program lojalnościowy, a nie sposób na zarabianie pieniędzy.

analizowałem program w kontekscie korzystania z BP i wlasciwie wiele sie nie zmieniło.
Przeliczono wartosc nagród, przeliczono wartosc punktów. Obecnie rowniez zmieniono ilosc naliczanych punktów. Wiec w sumie ani na plus ani na minus.

To co jednak wydaje sie w dzisiejszych czasach niesłychane - to strona internetowa paybacku.
Działa pod Ie, kiepsko działa pod Firefox (spróbujcie pomylic sie w numerze przy logowaniu i potem to poprawic - fajnie kursor ucieka), w ogole nie działa pod Opera.
IMO dzis, kiedy IE systematycznie traci popularnosc - zrobienie strony tylko pod IE zakrawa na totalny brak profesjnalizmu...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

Osoba zwana Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisała:

To co jednak wydaje sie w dzisiejszych czasach niesłychane - to strona internetowa paybacku.
Działa pod Ie, kiepsko działa pod Firefox (spróbujcie pomylic sie w numerze przy logowaniu i potem to poprawic - fajnie kursor ucieka), w ogole nie działa pod Opera.
IMO dzis, kiedy IE systematycznie traci popularnosc - zrobienie strony tylko pod IE zakrawa na totalny brak profesjnalizmu...

Strona programu to w ogóle porażka.
1. Przy rejestracji dodatkowego użytkownika wyskakiwał mi błąd numeru
telefonu, a okazało się że nie zaznaczyłem akceptacji regulaminu, która
zresztą była nieopisana właściwie, tylko jakiś był losowy tekst po
angielsku.
2. Przy zamawianiu nagrody pojawia się podpowiedź, że numer telefonu
powinien mieć format (600) 000 000, a przyjmuje tylko +486000000
3. W ogóle nie udało mi się zamówić nagrody, bo po ostatniej akceptacji
wyskakuje mi błąd. Czekam już tydzień na odpowiedź od BOKu w tej sprawie.

Generalnie widać, że serwis robiony na szybko i niedopracowany.
Nie mówiąc już o sposobie logowania - moim zdaniem totalna porażka.

Pozdrawiam
--
Górnik              |  "Więc kimże w końcu jesteś ?
mail-to(rot13):     |  - Jam częścią tej siły
arjf@revqnahf.bet   |  która wiecznie zła pragnąc
www.eridanus.org    |  wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")

"gornik" <gornik@gumasy.w.pl> wrote in message news:ugdjc55lra5mh9cf4o4c4d7np848tje0ah4ax.com...

Nie wiem dlaczego wszyscy próbują przekonać ludzi do tego, że ten program
jest do dupy, bo nie można na nim zarobić kokosów.

Bo mowa jest o nowej wersji tego programu, a Ty piszesz o starej?

Osoba zwana "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisała:

Nie wiem dlaczego wszyscy próbują przekonać ludzi do tego, że ten program
jest do dupy, bo nie można na nim zarobić kokosów.

Bo mowa jest o nowej wersji tego programu, a Ty piszesz o starej?

W nowej od uruchomiania "zarobiłem" 3878 pkt, czyli 38,78 PLN.
Nie jest tak źle jak na niecały miesiąc ;)

Pozdrawiam
--
Górnik              |  "Więc kimże w końcu jesteś ?
mail-to(rot13):     |  - Jam częścią tej siły
arjf@revqnahf.bet   |  która wiecznie zła pragnąc
www.eridanus.org    |  wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")