RobertS pisze:

jakies 2 tygodnie temu złożyłem wniosek o karte Payback (zamiast allekarty), którego jeszcze nie podpisałem, ale bank 29.09 pobrał mi opłatę w wysokości 25 zł (i 30.09 0,01 zł tytułem pobranych odsetek, bo na koncie mam 0 zł)

Po co komuś płatna karta debetowa ? Jakie z niej są wymierne korzyści ?


--
Mithos

Po co komuś płatna karta debetowa ? Jakie z niej są wymierne korzyści ?

Pierwsze co przychodzi mi na myśl to:
- brak obciążenia zdolności kredytowej,
- brak opłat za wypłaty z bankomatu (przynajmniej należącego do tego samego banku),
- brak (teoretycznie) możliwości popadnięcia w długi.

--
Chandler

jakies 2 tygodnie temu złożyłem wniosek o karte Payback (zamiast allekarty), którego jeszcze nie podpisałem, ale bank 29.09 pobrał mi opłatę w wysokości 25 zł (i 30.09 0,01 zł tytułem pobranych odsetek, bo na koncie mam 0 zł)

Po co komuś płatna karta debetowa ? Jakie z niej są wymierne korzyści ?

powoli, jak się wykona jedną operację to te 25 zł zwracają i wtedy można zrezygnować i wrzucić do klasera

chodziło mi głównie o moment pobrania opłaty, a nie jej zasadność

generalnie sprawa zakończyła się (jak dotąd) pomyślnie, oddział w Wawie odesłał umowę do Poznania (zanim się zorientowałem, że coś nie gra), w Poznaniu podpisałem, dostałem PIN i czekam na kartę...następnie wykonam min. 1 operację i przez pierwszy rok mam spokój, a później się zobaczy

--
pozdrawiam
RobertS

On 1 Paź, 21:27, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:

powoli, jak się wykona jedną operację to te 25 zł zwracają i wtedy można
zrezygnować i wrzucić do klasera

Warunkiem promocji jest konieczność udostępnienia swoich danych do
celów marketingowych. Jeśli zgody nie ma - zwrotu 25 zł też nie ma.

chodziło mi głównie o moment pobrania opłaty, a nie jej zasadność

Już był post na grupie, że pobrano opłatę ze tę kartę pomimo, że umowa
o jej wydanie nie została pobrana. Zgodnie z regulaminem kart BZWBK
wolno im pobrać opłatę dopiero po podpisaniu umowy. A zatem mają bug'a
w systemie dla tej karty.

Już był post na grupie, że pobrano opłatę ze tę kartę pomimo, że umowa
o jej wydanie nie została pobrana. Zgodnie z regulaminem kart BZWBK
wolno im pobrać opłatę dopiero po podpisaniu umowy. A zatem mają bug'a
w systemie dla tej karty.

nie chce mi się szukać w całym regulaminie, ale możesz podać mi punkt w którym jest mowa o momencie pobrania płatności?

przyda mi się do złożenia reklamacji...

--
pozdrawiam
RobertS

On 2 Paź, 22:41, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:

> Już był post na grupie, że pobrano opłatę ze tę kartę pomimo, że umowa
> o jej wydanie nie została pobrana. Zgodnie z regulaminem kart BZWBK
> wolno im pobrać opłatę dopiero po podpisaniu umowy. A zatem mają bug'a
> w systemie dla tej karty.

nie chce mi się szukać w całym regulaminie, ale możesz podać mi punkt w
którym jest mowa o momencie pobrania płatności?

przyda mi się do złożenia reklamacji...

To raczej proste jest nawet bez podania punktu regulaminu. Taryfa
opłat i prowizji w części dotyczącej kart dotyczy "Posiadaczy Kart".. A
Posidaczem Karty jest osoba, która podpisała Umowę o Kartę. Zgodnie z
"Zasadami wydawania i używania Kart...", wszelkie opłaty dotyczą
Posiadaczy Kart. Nie podpisałeś Umowy = nie jesteś Posiadaczem Karty nie można pobrać opłaty.

Ja także padłem "ofiarą" błędu systemu BZWBK dotyczącego karty Payback
- naliczono opłatę zanim podpisałem umowę. W moim przypadku
wystarczyło pójść do oddziału, wyjaśnić sprawę (choć było to b.trudne,
bo osoba mnie obsługująca nie mogła uwierzyć, że w ogóle pobrano
opłatę) i złożyć reklamację. Zwrot opłaty otrzymałem bo ok. 5 dniach
od złożenia reklamacji. Z podpisania umowy oczywiście zrezygnowałem po
tym doświadczeniu.

To raczej proste jest nawet bez podania punktu regulaminu. Taryfa
opłat i prowizji w części dotyczącej kart dotyczy "Posiadaczy Kart". A
Posidaczem Karty jest osoba, która podpisała Umowę o Kartę. Zgodnie z
"Zasadami wydawania i używania Kart...", wszelkie opłaty dotyczą
Posiadaczy Kart. Nie podpisałeś Umowy = nie jesteś Posiadaczem Karty =
nie można pobrać opłaty.

wyjaśnienie wydaje się być logiczne...ciekawe co na to bank

Ja także padłem "ofiarą" błędu systemu BZWBK dotyczącego karty Payback
- naliczono opłatę zanim podpisałem umowę. W moim przypadku
wystarczyło pójść do oddziału, wyjaśnić sprawę (choć było to b.trudne,
bo osoba mnie obsługująca nie mogła uwierzyć, że w ogóle pobrano
opłatę) i złożyć reklamację. Zwrot opłaty otrzymałem bo ok. 5 dniach
od złożenia reklamacji. Z podpisania umowy oczywiście zrezygnowałem po
tym doświadczeniu.

jeżeli zrezygnowałeś z podpisania umowy to bank musiał zwrócić opłatę (twierdzili to nawet pracownicy oddziału), ja jednak umowę podpisałem (chcę kartę mimo wszystko otrzymać) i ciekawe co w takim wypadku?
imho opłata powinna zostać pobrana dopiero PO podpisaniu umowy (i nawet otrzymaniu przez klienta karty), a nie wcześniej

--
pozdrawiam
RobertS

On 4 Paź, 09:55, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:

jeżeli zrezygnowałeś z podpisania umowy to bank musiał zwrócić opłatę
(twierdzili to nawet pracownicy oddziału), ja jednak umowę podpisałem
(chcę kartę mimo wszystko otrzymać) i ciekawe co w takim wypadku?
imho opłata powinna zostać pobrana dopiero PO podpisaniu umowy (i nawet
otrzymaniu przez klienta karty), a nie wcześniej

Najpierw złożyłem reklamację, potem oświadczyłem, że jednak tej karty
już nie chcę (nie składałem żadnego dodatkowego pisemnego
oświadczenia, po prostu powiedziano mi, że jak nie przyjdę podpisać
umowy w dniu, w którym miałem ją podpisać, to umowa i wniosek o
wydanie karty zostaną anulowane). Opłatę zwrócono mi  przed dniem, w
którym miałem pierwotnie podpisać umowę.