Wiem, że wiele osób ucieka z tego baku, ale wygląda na to, że korzystne przewalutowanie na PLN zostanie zachowane. Nowe karty np. ta MC wydana z WizzAirem są rozliczane w PLN.
Dziwne tylko, ze nie ma jej na stronie WizzAir..

Na razie nie ma tez prowizji za przewalutowanie dla kart MC.

Minusem jest "tylko" zlodziejska cena.
Z oplaty miesiecznej (4,50PLN) latwo sie zwolnic robiac kilka transakcji, ale oplata roczna jest trudniejsza do ominiecia (trzeba wydac 12000PLN w ciagu 12 miesiecy) aczkolwiek po wojnie na infolinii da sie uzyskac zwolnienie z tej oplaty.
Z oplaty za obowiazkowe ubezpieczenie ktore nic nie daje (0,18% od salda zadluzenia na koniec okresu) zwolnic sie w zaden sposob nie da, w przyblizeniu zjada ono zysk wypracowywane na koncie oszczednosciowym przez okres bezodsetkowy.

Minusem jest "tylko" zlodziejska cena.
Z oplaty miesiecznej (4,50PLN) latwo sie zwolnic robiac kilka transakcji, ale oplata roczna jest trudniejsza do ominiecia (trzeba wydac 12000PLN w ciagu 12 miesiecy) aczkolwiek po wojnie na infolinii da sie uzyskac zwolnienie z tej oplaty.
Z oplaty za obowiazkowe ubezpieczenie ktore nic nie daje (0,18% od salda zadluzenia na koniec okresu) zwolnic sie w zaden sposob nie da, w przyblizeniu zjada ono zysk wypracowywane na koncie oszczednosciowym przez okres bezodsetkowy.

korzystam z KK wtedy kiedy jest ona dla mnie bezkosztowa, obowiązkowe i płatne ubezpieczenia, opłata roczna z której mnie nie zwolnią powodują, że dla mnie karta do zamknięcia, ale...po wakacjach

fajne przeliczniki czyli to samo (i dodatkowo bezpłatną 1 wypłatę z bankomatu) daje mi karta z kantoru aliora

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 7/14/2014 5:37 PM, Krzysiek pisze:

Wiem, że wiele osób ucieka z tego baku, ale wygląda na to, że korzystne przewalutowanie na PLN zostanie zachowane. Nowe karty np. ta MC wydana z WizzAirem są rozliczane w PLN.
Dziwne tylko, ze nie ma jej na stronie WizzAir..

Na razie nie ma tez prowizji za przewalutowanie dla kart MC.

Minusem jest "tylko" zlodziejska cena.
Z oplaty miesiecznej (4,50PLN) latwo sie zwolnic robiac kilka transakcji, ale oplata roczna jest trudniejsza do ominiecia (trzeba wydac 12000PLN w ciagu 12 miesiecy) aczkolwiek po wojnie na infolinii da sie uzyskac zwolnienie z tej oplaty.
Z oplaty za obowiazkowe ubezpieczenie ktore nic nie daje (0,18% od salda zadluzenia na koniec okresu) zwolnic sie w zaden sposob nie da, w przyblizeniu zjada ono zysk wypracowywane na koncie oszczednosciowym przez okres bezodsetkowy.

Sam sobie odpowiedziałeś do czego karty z tego banku się teraz nadają. Tzw. dobre przeliczniki są niwelowane przez koszt miesięcznego ubezpieczenia i opłatę roczną.

W dniu 14.07.2014 18:27, jn pisze:

Sam sobie odpowiedziałeś do czego karty z tego banku się teraz nadają.
Tzw. dobre przeliczniki są niwelowane przez koszt miesięcznego
ubezpieczenia i opłatę roczną.

A i to jeszcze zależy ile tych transakcji jest w walucie innej niż PLN, bo jeżeli kilka to już w ogóle mija się z celem. Nawet te kilka wyjazdów w roku poza PL, niewiele chyba zmieni, bo trzeba by jeszcze w miesiącu kupić coś na ebay/amazon etc. aby miało to jakiś sens.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

A i to jeszcze zależy ile tych transakcji jest w walucie innej niż PLN,
bo jeżeli kilka to już w ogóle mija się z celem. Nawet te kilka wyjazdów
w roku poza PL, niewiele chyba zmieni, bo trzeba by jeszcze w miesiącu
kupić coś na ebay/amazon etc. aby miało to jakiś sens.

kilka wyjazdów w okresie wakacyjnym oraz trochę zakupów w walucie, jak wrócę z wakacji to ją kasuję, alior kantor sprawdza się b.ładnie

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 7/14/2014 10:37 PM, RobertS pisze:

kilka wyjazdów w okresie wakacyjnym oraz trochę zakupów w walucie, jak wrócę z
wakacji to ją kasuję, alior kantor sprawdza się b.ładnie

Potwierdzam. Karty z kantoru Aliora to dobre rozwiązanie na sporadyczne podróże zagraniczne.

Raff wrote:

W dniu 7/14/2014 10:37 PM, RobertS pisze:

kilka wyjazdów w okresie wakacyjnym oraz trochę zakupów w walucie,
jak wrócę z wakacji to ją kasuję, alior kantor sprawdza się b.ładnie

Potwierdzam. Karty z kantoru Aliora to dobre rozwiązanie na
sporadyczne podróże zagraniczne.

Obracam obecnie KK Rajfiego w HR, przelicznik mi odpowiada
ostatnie to okolo 0,54 zl za kune, do tego cofka 1% wiec nie ma tragedii
/ ubezpieczenie - za ostatni m-c cos kolo 2,5 zl na 13 zl cofki /

Jedynie trzeba pamiętac aby sie ewakuować przed opłatą za wznowienie
bo limitu kwotowego dla golda to raczej nie wypracuje ;)

Pozdro

W dniu poniedziałek, 14 lipca 2014 22:40:00 UTC+2 użytkownik Raff napisał:

Potwierdzam. Karty z kantoru Aliora to dobre rozwiązanie na sporadyczne podróże zagraniczne.

Tak, sam polecam ta karte znajomych ktorzy szukaja czegos zwlaszcza na konkretne wyjazdy np. miesiac  w Brazylii - karta w USD, wyjazd do Wloch - karta w EUR.
Trzeba tylko przypominac kazdemu, ze nie moze mieszac kart i np. placic karta w USD w strefie EUR (bo wskoczy podwojne przewalutowanie)a jest czego sie bac bo kursy Aliora do transakcji zwlaszcza bezgotowkowych sa katastrofalne (chyba najgorsze w Polsce)

W dniu poniedziałek, 14 lipca 2014 18:27:37 UTC+2 użytkownik jn napisał:

Sam sobie odpowiedziałeś do czego karty z tego banku się teraz nadają. Tzw. dobre przeliczniki są niwelowane przez koszt miesięcznego ubezpieczenia i opłatę roczną.

Przedstawilem sytuacje.
Zysk na przelicznikach moze byc jednak znacznie wiekszy niz te kwoty.
0,18% nie ma znaczenia, a 79PLN rocznie to moze sie zwrocic po wydaniu 1500-200PLN (Zalezy z czym porownywac).

Karta Aliora jest ciekawa alternatywa - tylko trzeba uwazac ktora w ktorej walucie placic no i nie ma funkcjonalnosci kredytowej.

W dniu 2014-07-14 17:37, Krzysiek pisze:

Wiem, że wiele osób ucieka z tego baku, ale wygląda na to, że korzystne przewalutowanie na PLN zostanie zachowane. Nowe karty np. ta MC wydana z WizzAirem są rozliczane w PLN.
Dziwne tylko, ze nie ma jej na stronie WizzAir..

Na razie nie ma tez prowizji za przewalutowanie dla kart MC.

Minusem jest "tylko" zlodziejska cena.
Z oplaty miesiecznej (4,50PLN) latwo sie zwolnic robiac kilka transakcji, ale oplata roczna jest trudniejsza do ominiecia (trzeba wydac 12000PLN w ciagu 12 miesiecy) aczkolwiek po wojnie na infolinii da sie uzyskac zwolnienie z tej oplaty.
Z oplaty za obowiazkowe ubezpieczenie ktore nic nie daje (0,18% od salda zadluzenia na koniec okresu) zwolnic sie w zaden sposob nie da, w przyblizeniu zjada ono zysk wypracowywane na koncie oszczednosciowym przez okres bezodsetkowy.

Da się.
Trzeba spłacić całość zadłużenia przed generowaniem wyciągu :)


--
Pete

Da się.
Trzeba spłacić całość zadłużenia przed generowaniem wyciągu :)

czyli KK bez okresu bezodsetkowego? dlaczego nie wziąć debetówki?


--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 7/14/2014 11:12 PM, RobertS pisze:

Da się.
Trzeba spłacić całość zadłużenia przed generowaniem wyciągu :)

czyli KK bez okresu bezodsetkowego? dlaczego nie wziąć debetówki?

Lub po prostu KK z innego banku?

W dniu 2014-07-14 23:12, RobertS pisze:

Da się.
Trzeba spłacić całość zadłużenia przed generowaniem wyciągu :)

czyli KK bez okresu bezodsetkowego? dlaczego nie wziąć debetówki?

eeetam bez. Obcięty o 24 dni ;)
A czy debetówka RP ma równie dobre kursy?
No i KK można zapłacić od razu, a potem jest kilka dni na zorganizowanie kasy. Debetówką trzeba mieć $$$ tu i teraz.

--
Pete

eeetam bez. Obcięty o 24 dni ;)
A czy debetówka RP ma równie dobre kursy?
No i KK można zapłacić od razu, a potem jest kilka dni na zorganizowanie
kasy. Debetówką trzeba mieć $$$ tu i teraz.

to zależy, w którym dniu nią zapłacisz

czy debetówka RP nie wiem, bo nie korzystam, ale są takie, które mają dobre kursy

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2014-07-15 00:35, RobertS pisze:

eeetam bez. Obcięty o 24 dni ;)
A czy debetówka RP ma równie dobre kursy?
No i KK można zapłacić od razu, a potem jest kilka dni na zorganizowanie
kasy. Debetówką trzeba mieć $$$ tu i teraz.

to zależy, w którym dniu nią zapłacisz

czy debetówka RP nie wiem, bo nie korzystam, ale są takie, które mają
dobre kursy

np?

--
Pete

czy debetówka RP nie wiem, bo nie korzystam, ale są takie, które mają
dobre kursy

np?

Alior Kantor, kupuję walutę w necie, zasilam konto karty i płacę bez przewalutowania + 1x mogę bezpłatnie wypłacić z bankomatu

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2014-07-15 16:30, RobertS pisze:

czy debetówka RP nie wiem, bo nie korzystam, ale są takie, które mają
dobre kursy

np?

Alior Kantor, kupuję walutę w necie, zasilam konto karty i płacę bez
przewalutowania + 1x mogę bezpłatnie wypłacić z bankomatu

Niemożebyć, mogę zapłacić w LKR bez przewalutowania? :P

--
Pete

Alior Kantor, kupuję walutę w necie, zasilam konto karty i płacę bez
przewalutowania + 1x mogę bezpłatnie wypłacić z bankomatu

Niemożebyć, mogę zapłacić w LKR bez przewalutowania? :P

Po kursie Mastercard na USD lub EUR w zależności od karty. Z LKR na USD/EUR. Czy to się różni od przewalutowania LKR -> PLN, skoro karta jest w USD lub EUR?
A co do kursów USD lub EUR to kupując w necie są one bliskie średnim NBP - jak wiesz jak działa rynek i wiesz kiedy kupić.


-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 17:33:58 UTC+2 użytkownik mm napisał:

A co do kursów USD lub EUR to kupując w necie są one bliskie średnim NBP - jak wiesz jak działa rynek i wiesz kiedy kupić.

Tylko po co az tak kombinowac jesli mozna miec kurs bliski sredniemu NBP od razu na PLN i obciazajacy rachunek z opoznieniem (karta kredytowa)
dzieki czemu nie trzeba najpierw szykowac kasy w EUR lub USD na koncie, nie wiedzac dokladnie ile sie wyda oraz nie trzeba pilnowac ze jak placimy w LKR to karta w USD a jak w EUR to karta w EUR.

Oczywiscie plus tego rozwiazania o ktorym piszesz jest, ze nie trzeba miec karty rozliczanej w PLN bez prowizji a to jak tu wykazano nie jest latwe (RP ma drogie karty - choc da sie zwolnic z oplat czasem oraz taka sobie obsluge - choc mi reklamacje jak dotad uwzgledniali)

W dniu 7/15/2014 5:42 PM, Krzysiek pisze:

Tylko po co az tak kombinowac jesli mozna miec kurs bliski sredniemu NBP od razu na PLN i obciazajacy rachunek z opoznieniem (karta kredytowa)
dzieki czemu nie trzeba najpierw szykowac kasy w EUR lub USD na koncie, nie wiedzac dokladnie ile sie wyda oraz nie trzeba pilnowac ze jak placimy w LKR to karta w USD a jak w EUR to karta w EUR.

Oczywiscie plus tego rozwiazania o ktorym piszesz jest, ze nie trzeba miec karty rozliczanej w PLN bez prowizji a to jak tu wykazano nie jest latwe (RP ma drogie karty - choc da sie zwolnic z oplat czasem oraz taka sobie obsluge - choc mi reklamacje jak dotad uwzgledniali)

Wygoda karty kredytowej to jedno, ale dla mnie karty kantoru Aliora rozliczane "do wysokości salda" i to jeszcze nie powiązane z moim rachunkiem bieżącym, są dobre na wyjazdy zagraniczne z kilku powodów:
1. zakup walut po kursie, który sam akceptuję,
2. przewalutowanie po kursie MC,
3. ryzyko skimmingu (czy innego nieupoważnionego użycia) ograniczone do wysokości salda,
4. saldo wpływa na rozwagę w wydatkach - nigdy nie jeżdżę z kartą o saldzie ustalonym "co do centa", ale jednak świadomość kończących się środków ma wpływ na "łatwość" wydawania kasy - ot taka półkontrola, żeby nie wpaść w wir wydatków. ;)


-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 2014-07-15 17:56, mm pisze:

W dniu 7/15/2014 5:42 PM, Krzysiek pisze:

Tylko po co az tak kombinowac jesli mozna miec kurs bliski sredniemu
NBP od razu na PLN i obciazajacy rachunek z opoznieniem (karta kredytowa)
dzieki czemu nie trzeba najpierw szykowac kasy w EUR lub USD na
koncie, nie wiedzac dokladnie ile sie wyda oraz nie trzeba pilnowac ze
jak placimy w LKR to karta w USD a jak w EUR to karta w EUR.

Oczywiscie plus tego rozwiazania o ktorym piszesz jest, ze nie trzeba
miec karty rozliczanej w PLN bez prowizji a to jak tu wykazano nie
jest latwe (RP ma drogie karty - choc da sie zwolnic z oplat czasem
oraz taka sobie obsluge - choc mi reklamacje jak dotad uwzgledniali)

Wygoda karty kredytowej to jedno, ale dla mnie karty kantoru Aliora
rozliczane "do wysokości salda" i to jeszcze nie powiązane z moim
rachunkiem bieżącym, są dobre na wyjazdy zagraniczne z kilku powodów:
1. zakup walut po kursie, który sam akceptuję,

A jak kurs nie pasuje, to nie kupujesz wcale? :P

2. przewalutowanie po kursie MC,

Tak samo jak RP

3. ryzyko skimmingu (czy innego nieupoważnionego użycia) ograniczone do
wysokości salda,

W KK do max 200euro. Na rachunku w aliorze zapewne będzies zmiał więcej.

4. saldo wpływa na rozwagę w wydatkach - nigdy nie jeżdżę z kartą o
saldzie ustalonym "co do centa", ale jednak świadomość kończących się
środków ma wpływ na "łatwość" wydawania kasy - ot taka półkontrola, żeby
nie wpaść w wir wydatków. ;)

łeee, to żadna przyjemność ;)

--
Pete

W dniu 7/15/2014 5:33 PM, mm pisze:

Po kursie Mastercard na USD lub EUR w zależności od karty. Z LKR na USD/EUR. Czy
to się różni od przewalutowania LKR -> PLN, skoro karta jest w USD lub EUR?

Mnie się wydaje, że pojedyncze przewalutowanie jest tylko na karcie w USD. Dla reszty transakcji zawsze pośrednią jest USD, a potem ew. jeszcze PLN, żeby dojść do waluty docelowej karty.
Np. przy karcie w EUR byłoby to tak: LKR->USD (MC) ->USD->PLN(Alior) PLN->EUR (Alior).
Zatem do zakupów w walutach innych niż EUR lub GBP to karta w USD się tylko nadaje.

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 17:42:59 UTC+2 użytkownik Raff napisał:

Zatem do zakupów w walutach innych niż EUR lub GBP to karta w USD się tylko nadaje.

Tak jest, juz tutaj ktos to opiswal dobrych pare miesiecy temu.
transakcja w EUR: karta w EUR
transakcja w GBP: karta w GBP
transakcja w innych walutach i nie w PLN: karta w USD

W dniu 2014-07-15 17:33, mm pisze:

Alior Kantor, kupuję walutę w necie, zasilam konto karty i płacę bez
przewalutowania + 1x mogę bezpłatnie wypłacić z bankomatu

Niemożebyć, mogę zapłacić w LKR bez przewalutowania? :P

Po kursie Mastercard na USD lub EUR w zależności od karty. Z LKR na
USD/EUR. Czy to się różni od przewalutowania LKR -> PLN, skoro karta
jest w USD lub EUR?

Bo jeszcze trzeba te USD i EUR kupić za PLN. Więc mamy 2 przewalutowania.
A jak po wyjeździe zostanie nam tam kasa, to trzeba PLN odzyskać. I tu już na dwoje babka wróżyła, albo się zarobi albo się straci.

A co do kursów USD lub EUR to kupując w necie są one bliskie średnim NBP
- jak wiesz jak działa rynek i wiesz kiedy kupić.

Jakbym miał na to czas i ochotę, to zająłbym się na poważnie handlem walutą. Ja chcę tylko bezproblemowo móc zapłacić za hotel i kolację :)

I żebym nie musiał najpierw szukać internetu, w celu dokupić trochę USD bo mi zabraknie.

Zróbmy porównanie, ile wyjdzie rachunek 10.000INR (niestety LKR nie ma w tabeli MC) zapłacony powiedzmy 10.07.2014
T-mobile = 506,40
Alior???


--
Pete

Zróbmy porównanie, ile wyjdzie rachunek 10.000INR (niestety LKR nie ma w tabeli
MC) zapłacony powiedzmy 10.07.2014
T-mobile = 506,40
Alior???

503,99 zł (10.07.2014: MC INR/USD 60,19, Alior USD/PLN 3,0335).


-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 7/15/2014 8:10 PM, mm pisze:

Zróbmy porównanie, ile wyjdzie rachunek 10.000INR (niestety LKR nie ma w tabeli
MC) zapłacony powiedzmy 10.07.2014
T-mobile = 506,40
Alior???

503,99 zł (10.07.2014: MC INR/USD 60,19, Alior USD/PLN 3,0335).

Czyli ok 0,5% taniej? A jeśli doda się ubezpieczenie 0,18% to już prawie 0,7% lepiej.
Wszystko jednak zależy od skali. Bo 2,41 zł to nie jest aż taki zysk jednorazowo, ale jeśli transakcji jest dużo i z tego się uzbiera 241 zł po roku, to już jest powód do zastanowienia.

Użytkownik "Raff"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lq3r9u$krm$1@wieslauf.sub.de...

Czyli ok 0,5% taniej? A jeśli doda się ubezpieczenie 0,18% to już prawie 0,7% lepiej.
Wszystko jednak zależy od skali. Bo 2,41 zł to nie jest aż taki zysk jednorazowo, ale jeśli transakcji jest dużo i z tego się uzbiera 241 zł po roku, to już jest powód do zastanowienia.

Hm, ja ostatnio placilem w walucie 2 lipca kwota w EUR, data ksiegowania 4 lipca

- w historii raiffeisena mam
kurs organizacji: 3,0495 USD/EUR
kurs Banku: 1,0000 EUR/PLN

- w kantorze Aliora kurs sprzedazy walut wg wykresu (nie potrafie znalezc tam historii)
2 lipca (w dniu transakcji) - 3,0485
3 lipca                                - 3,0495
4 lipca (dzien rozliczenia)  - 3,0571

Jesli przyjac, ze rozliczenie transakcji odbywa sie w nastepnym dniu po jej dokonaniu to kurs jest dokladnie taki sam, oczywiscie pomijajac dziwna forme tego zapisu, ale nam chodzi o wynik :).
Zaleta KK jest to, ze nie musze przewidywac platnosci w walucie, wada pewna niepewnosc po jakim kursie zostanie rozliczone i to nieszczesne ubezpieczenie.

MK

Czyli ok 0,5% taniej? A jeśli doda się ubezpieczenie 0,18% to już prawie 0,7%
lepiej.
Wszystko jednak zależy od skali. Bo 2,41 zł to nie jest aż taki zysk
jednorazowo, ale jeśli transakcji jest dużo i z tego się uzbiera 241 zł po
roku, to już jest powód do zastanowienia.

Hm, ja ostatnio placilem w walucie 2 lipca kwota w EUR, data ksiegowania 4 lipca

- w historii raiffeisena mam
kurs organizacji: 3,0495 USD/EUR
kurs Banku: 1,0000 EUR/PLN

Na pewno kurs USD/EUR a nie USD/PLN?

- w kantorze Aliora kurs sprzedazy walut wg wykresu (nie potrafie znalezc tam
historii)
2 lipca (w dniu transakcji) - 3,0485
3 lipca                                - 3,0495
4 lipca (dzien rozliczenia)  - 3,0571

Kursy w kantorze Aliora zmieniają się co minuta (z długą przerwą w nocy), więc po jakim kursie kupisz USD to zależy w dużej mierze od cierpliwości i chęci "gry" na rynku. Chociaż ostatnio kursy są stabilne i naprawdę 1-2gr różnicy nie są dla ilości moich transakcji aż tak znaczące.
Jak już było tu napisane wiele razy - płacąc kartami z kantoru Aliora trzeba trzymać się zasady: płatności w EUR - karta w EUR, płatności w GBP - karta w GBP, płatności w USD i innych walutach - karta w USD.
Wtedy ma się najlepsze przeliczniki, no i kurs USD/PLN jest jednak dość dobrze wyceniany w kantorze Aliora, często można kupić USD po kursie lepszym niż średni NBP z danego dnia.

Jesli przyjac, ze rozliczenie transakcji odbywa sie w nastepnym dniu po jej
dokonaniu to kurs jest dokladnie taki sam, oczywiscie pomijajac dziwna forme
tego zapisu, ale nam chodzi o wynik :).
Zaleta KK jest to, ze nie musze przewidywac platnosci w walucie, wada pewna
niepewnosc po jakim kursie zostanie rozliczone i to nieszczesne ubezpieczenie.

Na KK też ciężko przewidzieć ostateczne obciążenie - owszem limit kredytowy to "załatwia" ale jeśli ma się niski limit na karcie, to czasem można "odbić się od sufitu" po ostatecznym rozliczeniu transakcji, bo często blokada nie jest tożsama z ostatecznym rozliczeniem w wielu bankach.

Kursy walut są ostatnio dość stabilne, więc posiadanie środków na karcie w kantorze Aliora na poziomie ok. 5% więcej niż kwota zakupu jest wystarczającym zapasem na nieprzewidziane różnice kursowe.

W dniu środa, 16 lipca 2014 08:48:40 UTC+2 użytkownik Raff napisał:

Kursy walut są ostatnio dość stabilne, więc posiadanie środków na karcie w kantorze Aliora na poziomie ok. 5% więcej niż kwota zakupu jest wystarczającym zapasem na nieprzewidziane różnice kursowe.

ale w tym celu musisz szykowac srodki przed kazdym zakupem.
Troche klopotliwe jesli wlasnie idziesz ulica w Rzymie i wpadles na pomysl by cos kupic:P
Chyba, ze to chodzi o to, ze karta przedplacona chroni przed niepotrzebnymi wydatkami ;)

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 20:10:40 UTC+2 użytkownik mm napisał:

503,99 zł (10.07.2014: MC INR/USD 60,19, Alior USD/PLN 3,0335).

Dla kursu z kantoru Aliora wziąles najnizszy kurs z tego dnia,
akurat byla spora zmiana.
Najnizszy kurs byl rano i byc moze "kupujac walute wczesniej" po tym kursie bys kupil to USD ale przy takich obliczeniach nie mozna wykorzystywac zmian kursow.
(a zmiana kursu moze byc tez w druga strone)

kurs wieczorem to 3,0544 co daje 507,46PLN

poniewaz ta metoda wymaga zawsze zakupu waluty wczesniej wiec trudno ja bezposrednio porownac jednak "koszt" przewalutowania w MC powinien byc zawsze staly tzn w praktyce karta Aliora powinna byc drozsza o spread w kantorze Aliora (czyli minimalnie) - co imho moje wyliczenia potwierdzaja.

Co do kwestii 0,18% za ubezpieczenie to jak t tym watku napisano czasem jednak tej oplaty nie ma, pod drugie jesli nawet jest - to ta kwota jest odzyskana przez pozniejsza splate zadluzenia (dluzsza praca gotowki na koncie oszczednosciowym itp) przy jedncozesnym zachowaniu  zalety karty kredytowej (brak potrzeba wczesniejszego przygotowania srodkow na odpowiednik koncie powiazanym z karta - zwlaszcza jesli ktos co chwile jest w kraju raz z waluta EUR raz z inna (wystarczy byc na pograniczu miedzy Czechami i Slowacja)

Walut akurat w Aliorze nie kupuję, w walutomacie mam taniej, ale...Trochę to zaczyna przypominać dyskusję o "wyższości świąt...".
Każdy ma inne potrzeby. Kursy walut są porównywalne i w zależności od tego kiedy się kupi walutę/rozliczy transakcję raz będzie taniej w jednym rozwiązaniu/raz w drugim. Alternatywa. Każdy ma prawo do wyboru. Ja używam obu rozwiązań i jest git :).


-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu środa, 16 lipca 2014 10:27:51 UTC+2 użytkownik mm napisał:

Alternatywa. Każdy ma prawo do wyboru. Ja używam obu rozwiązań i jest git :).

Tak tez napisalem wczesniej ze dla kazdego co innego jest dobre.
Mam karte RP z kursem MC na PLN, mam konto w kantorze Aliora (ale bez karty), mam karte debetowa Aliora z bezplatnymi nielimitowanymi wyplatami za granica (dobre do wyplat niewielkich kwot ale czesto i w roznych walutach) znajomym jadacym na dluzej do kraju z konretna waluta i szukajacych karty z dobrej kursami (czesto tez szukaja przedplaconej) polecam karty Kantoru Aliora.

W dniu 16.07.2014 11:07, Krzysiek pisze:

Tak tez napisalem wczesniej ze dla kazdego co innego jest dobre.
Mam karte RP z kursem MC na PLN, mam konto w kantorze Aliora (ale bez karty),
mam karte debetowa Aliora z bezplatnymi nielimitowanymi wyplatami za granica (dobre do wyplat niewielkich kwot ale czesto i w roznych walutach) znajomym jadacym na dluzej do kraju z konretna waluta i szukajacych karty z dobrej kursami (czesto tez szukaja przedplaconej) polecam karty Kantoru Aliora.

Można przyjąć, że RP i kantor Alior mają ten sam bardzo dobry przelicznik, bo żeby naprawdę różnicę zobaczyć to trzeba by obracać naprawdę dużymi kwotami. Zalety i wady ma jedna i druga karta, więc trzeba po prostu się na coś zdecydować albo mieć dwie i tyle :)
Najbardziej przy kk RP boli opłata roczna i jeżeli tego się nie da pozbyć to raczej karta do odstrzału.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

W dniu środa, 16 lipca 2014 19:29:21 UTC+2 użytkownik xbartx napisał:

Najbardziej przy kk RP boli op�ata roczna i je�eli tego si� nie da pozby� to raczej karta do odstrza�u.

Da sie albo wyrobienie limitu albo sprawa do rozwiazania na infolinii
(metoda odstrzal karty albo rezygnujecie z prowizji, jak sie nie zgodza to faktycznie odstrzal)

Da sie albo wyrobienie limitu albo sprawa do rozwiazania na infolinii
(metoda odstrzal karty albo rezygnujecie z prowizji, jak sie nie zgodza to faktycznie odstrzal)

Obawiam się, że ta metoda przestanie szybko działać jak wszyscy będą dzwonić i stawiać takie ultimatum, a zwłaszcza "odbiją się" te osoby, którym daleko do limitu.

W dniu czwartek, 17 lipca 2014 11:40:16 UTC+2 użytkownik jn napisał:

Obawiam się, że ta metoda przestanie szybko działać jak wszyscy będą dzwonić i stawiać takie ultimatum, a zwłaszcza "odbiją się" te osoby, którym daleko do limitu.

Tak to zawsze moze byc.
Ale w BZWBK latami bylo to samo
(teraz zmienili zasady na latwiejsze do spelnienia - kilka transakcji w miesiacu).

Obawiam się, że ta metoda przestanie szybko działać jak wszyscy będą dzwonić i

stawiać takie ultimatum, a zwłaszcza "odbiją się" te osoby, którym daleko do limitu.

Tak to zawsze moze byc.
Ale w BZWBK latami bylo to samo
(teraz zmienili zasady na latwiejsze do spelnienia - kilka transakcji w miesiacu).

No tak, ale Raiffeisen chyba zaczyna się ustawiać pod "bogatszego" klienta, więc po pewnym czasie przewiduję, że uniknięcie opłat będzie możliwe tylko przez "dobrych klientów", czytaj: dużo transakcji i wysokie obroty.
Raiffeisen już raz "czyścił" sobie portfolio (pamiętam jak wprowadził konta "mobilne", wprowadzając wysokie opłaty za stare konta osobiste - mnóstwo ludzi wtedy opuszczało ten bank), więc teraz po połączeniu z Polbankiem, w którym wydano jednak sporo kart z niskimi limitami, nic ich nie zatrzyma, żeby tę czynność powtórzyć. Po co im klienci z obrotami rzędu 3-4 tys zł rocznie na kartach kredytowych? Tylko po to żeby im jeszcze "odpuścić" 80 zł opłaty rocznej i dokładać do interesu (grace period, niski interchange itp.)... nie sądzę.

W dniu poniedziałek, 14 lipca 2014 23:12:35 UTC+2 użytkownik RobertS napisał:

czyli KK bez okresu bezodsetkowego? dlaczego nie wzi�� debet�wki?

bo nie trzeba dbac a aktualny stan finansow na koncie powiazanym z karta.

Splata zadluzenia przed dniem generowania wyciagu a poniesienie oplaty 0,18% przy splace z konta oszczednosciowego mniej wiecej rownowazy koszty 2,6 / 12 = 0,21 czyli stracimy 0,03 i roznice wynikla z tego ze to 25 dni a nie pelny miesiac.

BTW mi tej oplaty nie pobrali jeszcze nigdy choc nie splacam wczesniej, moze mam zbyt 'stara' karte i nie objeli mnie tym ubezpieczeniem. Z oplaty rocznej jestem zwolniony do jesieni przyszlego roku.

Oplaty miesiecznej jeszcze tez nigdy nie zaplacilem, w kazdym miesiacu mam co najmniej jedna transakcje zagraniczna(stala oplata), czasem place w Polsce.
Za granica bywalem ostatnio bardzo czesto.

Dla kazdego co innego jest dobre, osobiscie nawet troche zaluje ze nie popsuli przelicznikow bo myslalem by sie z nimi rozstac, ale ewidentnie nie trace na tej karcie.

W dniu 2014-07-15 12:18, Krzysiek pisze:

W dniu poniedziałek, 14 lipca 2014 23:12:35 UTC+2 użytkownik RobertS napisał:

czyli KK bez okresu bezodsetkowego? dlaczego nie wzi�� debet�wki?

bo nie trzeba dbac a aktualny stan finansow na koncie powiazanym z karta.

Splata zadluzenia przed dniem generowania wyciagu a poniesienie oplaty 0,18% przy splace z konta oszczednosciowego mniej wiecej rownowazy koszty 2,6 / 12 = 0,21
czyli stracimy 0,03 i roznice wynikla z tego ze to 25 dni a nie pelny miesiac.

BTW mi tej oplaty nie pobrali jeszcze nigdy choc nie splacam wczesniej, moze mam zbyt 'stara' karte i nie objeli mnie tym ubezpieczeniem.
Z oplaty rocznej jestem zwolniony do jesieni przyszlego roku.

Oplaty miesiecznej jeszcze tez nigdy nie zaplacilem, w kazdym miesiacu mam co najmniej jedna transakcje zagraniczna(stala oplata), czasem place w Polsce.
Za granica bywalem ostatnio bardzo czesto.

Masz zwykłą T-mobile? Jeśłi tak, to wskazywałoby to na to, że w Twoim wniosku nie wyraziłeś zgody na to ubezpieczenie.

Wtedy nie mogą pobrać tej opłaty.

--
Pete

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 13:33:15 UTC+2 użytkownik Pete napisał:

Masz zwyk�� T-mobile? Je��i tak, to wskazywa�oby to na to, �e w Twoim wniosku nie wyrazi�e� zgody na to ubezpieczenie.

Nie, to nie tak karta, choc tez MC.
chyba ze mi to jednak wylaczyli jak dzwonilem i probowalem zalatwic, choc kobieta twierdzila ze sie nie da i ze "to ubezpieczenie jest dla mnie korzystne".

W dniu 2014-07-15 14:41, Krzysiek pisze:

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 13:33:15 UTC+2 użytkownik Pete napisał:

Masz zwyk�� T-mobile? Je��i tak, to wskazywa�oby to na to, �e w Twoim

wniosku nie wyrazi�e� zgody na to ubezpieczenie.

Nie, to nie tak karta, choc tez MC.
chyba ze mi to jednak wylaczyli jak dzwonilem i probowalem zalatwic, choc kobieta twierdzila ze sie nie da i ze "to ubezpieczenie jest dla mnie korzystne".

Jak to jakiś Gold, to wszystko jasne - jest nadal bezpłatne :)

--
Pete

W dniu 15.07.2014 15:46, Pete pisze:

Jak to jakiś Gold, to wszystko jasne - jest nadal bezpłatne :)

Ja dzisiaj zauważyłem na liście transakcji, że oddali mi pobrane ubezpieczenie (miałem kk T-mobile) z opisem nr reklamacji. Co więcej oddali mi to co reklamowałem i także drugie z kolejnego miesiąca, którego nie reklamowałem. Sprawdzę teraz w kolejnym cyklu czy dalej się nalicza czy wyłączyli na stałe.
Jak by nie patrzeć to dalej za cholerę nie wiem jaką mam u nich teraz kartę ;)

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

W dniu 2014-07-16 19:32, xbartx pisze:

W dniu 15.07.2014 15:46, Pete pisze:

Jak to jakiś Gold, to wszystko jasne - jest nadal bezpłatne :)

Ja dzisiaj zauważyłem na liście transakcji, że oddali mi pobrane
ubezpieczenie (miałem kk T-mobile) z opisem nr reklamacji. Co więcej
oddali mi to co reklamowałem i także drugie z kolejnego miesiąca,
którego nie reklamowałem. Sprawdzę teraz w kolejnym cyklu czy dalej się
nalicza czy wyłączyli na stałe.
Jak by nie patrzeć to dalej za cholerę nie wiem jaką mam u nich teraz
kartę ;)

Napiszą Ci na papierze, że to taki jednorazowy gest.

--
Pete

W dniu 16.07.2014 19:34, Pete pisze:

Napiszą Ci na papierze, że to taki jednorazowy gest.

W poprzednim wątku napisałem co i jak tutaj już nie będę wrzucał, żeby nie zaśmiecać, bo to jednak jest dyskusja o przewalutowaniu, także EOT ;)

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

Użytkownik "xbartx"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lq6cuk$d3p$2@node1.news.atman.pl...

Ja dzisiaj zauważyłem na liście transakcji, że oddali mi pobrane ubezpieczenie (miałem kk T-mobile) z opisem nr reklamacji. Co więcej oddali mi to co reklamowałem i także drugie z kolejnego miesiąca, którego nie reklamowałem. Sprawdzę teraz w kolejnym cyklu czy dalej się nalicza czy wyłączyli na stałe.

W dniu dzisiejszym takze dostalem zwrot oplat za ostatnie 2 miesiace. Podpieli do pod reklamacje zlozona na pobranie oplaty z lipcu. W przypadku reklamacji za poprzedni miesiac podobno wyslali do mnie odpowiedz poczta, ale nie chceli mi powiedziec przez telefon jaka byla tresc (podglad niedostepny), wczesniej sie udawalo.

Pozdrawiam
MK

Użytkownik "MK"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53c814e7$0$2369$65785112@news.neostrada.pl...

Użytkownik "xbartx"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lq6cuk$d3p$2@node1.news.atman.pl...


> Ja dzisiaj zauważyłem na liście transakcji, że oddali mi pobrane > ubezpieczenie (miałem kk T-mobile) z opisem nr reklamacji. Co więcej > oddali mi to co reklamowałem i także drugie z kolejnego miesiąca, > którego nie reklamowałem. Sprawdzę teraz w kolejnym cyklu czy dalej się > nalicza czy wyłączyli na stałe.

W dniu dzisiejszym takze dostalem zwrot oplat za ostatnie 2 miesiace. Podpieli do pod reklamacje zlozona na pobranie oplaty z lipcu. W przypadku reklamacji za poprzedni miesiac podobno wyslali do mnie odpowiedz poczta, ale nie chceli mi powiedziec przez telefon jaka byla tresc (podglad niedostepny), wczesniej sie udawalo.

Dzis dotarla korespondencja mniej wiecej takiej tresci.

Bank informuje, ze w marcu wyslal informacje o zmianie TOiP zgodnie z ktora oplata za ubezpieczenie wynosi 0,18%. W dniu 16/07 bank dokonac zwrotu pobranych skladek.

I teraz cytat

"Jednocześnie potwierdzamy, że Bank dokonał wyłączenia opłaty za ubezpieczenie na życie zgodnie z Pana życzeniem.

Przepraszamy za zaistniała sytuację i wyrażamy nadzieję, że powyższe informacje wyjaśniają zaistniałe po Pana stronie wątpliwości w przedmiotowym zakresie."

Hm... nie wiem co o tym sadzic mam ubezpieczenie, ale nie naaliczaja oplaty, czy nie mam oplaty, ale takze ubezpieczenia. Zadnego odniesienia do zarzutu, ze nie podpisywalem zgody na objecie mnie ubezpieczeniem... Nie mowiaz o tym, ze zlozylem protest do wprowadzenia zmian o ktorych pisza na poczatku odpowiedzi...
Generalnie cel osiagniety oplaty nie ma, ale niesmak pozostal...

Pozdrawiam
MK

W dniu 2014-07-18 20:05, MK pisze:

I teraz cytat

"Jednocześnie potwierdzamy, że Bank dokonał wyłączenia opłaty za
ubezpieczenie na życie zgodnie z Pana życzeniem.

Masz kartę t-mobile?
Normalnie matriks.

--
Pete

Użytkownik "Pete"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lqbq2p$b2k$1@node2.news.atman.pl...

Masz kartę t-mobile?
Normalnie matriks.

Tak... moze tez mozna przywrocic 1%... probowal ktos?

MK