Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   karty indukcyjne

karty indukcyjne

Data: 2013-07-06 20:42:20
Autor: A.L.
karty indukcyjne
On Sat, 6 Jul 2013 23:17:07 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


czemu nam wciskaja ?
A moze temu
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,14197672,Tajemnice_kart_platniczych__bankomatow_i_terminali.html

Zalety? Karty zu¿ywa siê trzykrotnie wolniej od paskowej, mo¿emy nie
wypuszczaæ jej z rêki, drobne transakcje s± b³yskawiczne.

i pare ciekawych informacji

"Forbes" sugeruje, ¿e jednak tak, i opisuje publiczny pokaz skimmingu
karty zbli¿eniowej w wykonaniu Kristin Paged (specjalistki ds.
bezpieczeñstwa danych wspomagaj±cej Apple'a i Microsoft). Pos³uguj±c
siê sprzêtem kupionym na eBayu (czytnik Vivotech RFID za 50 dol. i
magnetyzer do kart za 300 dol.)    

Wszystko prawda. Tu gdzie mieszkam, sprzedaja gustowne etui do kart i
paszportow majace te cenna wlasnosc ze ekranuja karte i nei da sie jej
chipa RFID odczytac. Jezeli w Polsce takich nei ma, to jest nisza na
rynku dla obrotnego pzredsiebiorcy :)

A.L.

P.S. Co patrwda kart z RFID jest tyle co an lekarstwo, ale kazdy
paszport ma RFID

Data: 2013-07-07 00:41:38
Autor: witek
karty indukcyjne
A.L. wrote:

Wszystko prawda. Tu gdzie mieszkam, sprzedaja gustowne etui do kart i
paszportow majace te cenna wlasnosc ze ekranuja karte i nei da sie jej
chipa RFID odczytac. Jezeli w Polsce takich nei ma, to jest nisza na
rynku dla obrotnego pzredsiebiorcy :)

A.L.

P.S. Co patrwda kart z RFID jest tyle co an lekarstwo, ale kazdy
paszport ma RFID



tam gdzie mieszkasz to i gowno owiniete w papierek by sprzedali jesli tylko znalazl by sie frajer, ktory by uwierzyl, ze to dziala i chial kupic.

Data: 2013-07-09 12:13:36
Autor: A.L.
karty indukcyjne
On Sun, 07 Jul 2013 00:41:38 -0500, witek
<witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:

A.L. wrote:

Wszystko prawda. Tu gdzie mieszkam, sprzedaja gustowne etui do kart i
paszportow majace te cenna wlasnosc ze ekranuja karte i nei da sie jej
chipa RFID odczytac. Jezeli w Polsce takich nei ma, to jest nisza na
rynku dla obrotnego pzredsiebiorcy :)

A.L.

P.S. Co patrwda kart z RFID jest tyle co an lekarstwo, ale kazdy
paszport ma RFID



tam gdzie mieszkasz to i gowno owiniete w papierek by sprzedali jesli tylko znalazl by sie frajer, ktory by uwierzyl, ze to dziala i chial kupic.


Dla mnei - rewelacja

A.L.

Data: 2013-07-07 11:36:47
Autor: Marek
karty indukcyjne
On Sat, 06 Jul 2013 20:42:20 -0500, A.L. <alewando@aol.com> wrote:
chipa RFID odczytac. Jezeli w Polsce takich nei ma, to jest nisza na
rynku dla obrotnego pzredsiebiorcy :)

Owszem są, paranoiczne obawy do kart zbliżeniowych są powszechne, co często można zauważyć nawet na tej grupie.

--
Marek

Data: 2013-07-07 11:50:48
Autor: MarcinF
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-07 11:36, Marek pisze:

Owszem s±, paranoiczne obawy do kart zbli¿eniowych s± powszechne, co
czêsto mo¿na zauwa¿yæ nawet na tej grupie.

Paranoiczne? System umo¿liwia kradzie¿ pieniêdzy, których nawet
nie ma na rachunku, a banki nie chc± braæ odpowiedzialno¶ci za
nie potwierdzone pinem transakcje. Je¶li kto¶ rozumie dzia³anie
us³ugi oraz jej regulamin to jego obawy s± uzasadnione.

Data: 2013-07-07 16:38:24
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-07, MarcinF <marfi@interia.pl> wrote:

[...]

Owszem s±, paranoiczne obawy do kart zbli¿eniowych s± powszechne, co
czêsto mo¿na zauwa¿yæ nawet na tej grupie.

Paranoiczne?

Tak.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-07 21:28:26
Autor: MarcinF
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-07 16:38, Wojciech Bancer pisze:

Paranoiczne?

Tak.

Unikanie tracenia karty z oczu, sprawdzanie czy bankomat nie ma nak³adki
do skimmingu i zaklejanie kodu CVV te¿ uwa¿asz za paranojê ?

Data: 2013-07-07 12:35:28
Autor: Kris
karty indukcyjne
W dniu niedziela, 7 lipca 2013 21:28:26 UTC+2 u¿ytkownik MarcinF napisa³:

Unikanie tracenia karty z oczu, sprawdzanie czy bankomat nie ma nak�adki

do skimmingu i zaklejanie kodu CVV te� uwa�asz za paranoj� ?

Ja tak.

Data: 2013-07-08 00:12:10
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Sun, 7 Jul 2013 12:35:28 -0700 (PDT), Kris napisa³(a):

W dniu niedziela, 7 lipca 2013 21:28:26 UTC+2 u¿ytkownik MarcinF napisa³:

Unikanie tracenia karty z oczu, sprawdzanie czy bankomat nie ma nak�adki

do skimmingu i zaklejanie kodu CVV te� uwa�asz za paranoj� ?

Ja tak.

No patrz Pan!
A (pomijaj±c zaklejanie kodu CVV) banki oraz policja w³a¶nie takie kroki
zaleca³y po ka¿dym nag³o¶nionym przez media przypadku skimmingu!
Czy¿by banki i policja zosta³y opanowane przez paranoików?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-08 00:23:09
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-07, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

No patrz Pan!
A (pomijaj±c zaklejanie kodu CVV) banki oraz policja w³a¶nie takie kroki
zaleca³y po ka¿dym nag³o¶nionym przez media przypadku skimmingu!
Czy¿by banki i policja zosta³y opanowane przez paranoików?

W tym wypadku oczywi¶cie ¿e wykazuj± pewn± nazwijmy to - zawodow± - paranojê.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-07 21:39:10
Autor: sqlwiel
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-07 21:28, MarcinF pisze:
W dniu 2013-07-07 16:38, Wojciech Bancer pisze:

Paranoiczne?

Tak.

Unikanie tracenia karty z oczu, sprawdzanie czy bankomat nie ma nak³adki
do skimmingu i zaklejanie kodu CVV te¿ uwa¿asz za paranojê ?

Ja zdrapujê (zapisawszy sobie przedtem zaszyfrowane). Jestem paranoikiem?




--

Dziêkujê. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2013-07-07 22:19:33
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-07, MarcinF <marfi@interia.pl> wrote:

[...]

Paranoiczne?
Tak.
Unikanie tracenia karty z oczu, sprawdzanie czy bankomat nie ma nak³adki
do skimmingu i zaklejanie kodu CVV te¿ uwa¿asz za paranojê ?

Mhm.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-08 18:20:18
Autor: m
karty indukcyjne
On 07.07.2013 16:38, Wojciech Bancer wrote:
On 2013-07-07, MarcinF <marfi@interia.pl> wrote:

[...]

Owszem s±, paranoiczne obawy do kart zbli¿eniowych s± powszechne, co
czêsto mo¿na zauwa¿yæ nawet na tej grupie.

Paranoiczne?

Tak.

A jednak przyk³ady obronienia karty zupe³nie offline siê zdarza³y i limit 3 transakcji bez PINu okaza³ siê byæ nie zasad± dzia³ania systemu a "zasadniczo tak byæ powinno ale nie zawsze".

Ja PayPassa u¿ywam na debetówce, chwalê go sobie, ale tam mam kilkaset z³otych. KK zbli¿eniowej nie chcê.

p. m.

Data: 2013-07-08 18:39:11
Autor: sqlwiel
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-08 18:20, m pisze:

Ja PayPassa u¿ywam na debetówce, chwalê go sobie, ale tam mam kilkaset
z³otych. KK zbli¿eniowej nie chcê.

Siê zastanawiam, czy lepiej wklepywaæ PIN daj±c spor± szansê na jego podgl±dniêcie (zw³aszcza w jakim¶ Lidlu blisko domu, gdzie bywam 3x/tydz), czy raczej p³aciæ zbli¿eniowo-bezpinowo.

.... w Lidlu akurat PINpady s± os³oniête.




--

Dziêkujê. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2013-07-08 19:54:16
Autor: osa
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-08 18:20, m pisze:
A jednak przyk³ady obronienia karty zupe³nie offline siê zdarza³y i
limit 3 transakcji bez PINu okaza³ siê byæ nie zasad± dzia³ania systemu
a "zasadniczo tak byæ powinno ale nie zawsze".


Mieli zapisaæ limity ale miejsca na karcie brak³o, bo musieli zarezerwowaæ na listê ostatnich transakcji ;) Fakt, ¿e na karcie jest te¿ lista ostatnich X transakcji to takie moje wczorajsze odkrycie przy zabawie z kartami EMV. Trochê dziwi, ¿e karty chêtnie dziel± siê z ka¿dym zainteresowanym ró¿nymi danymi dot. u¿ytkownika - oczywi¶cie dane te s± jawne i mo¿na je odczytaæ ka¿dym czytnikiem kart chipowych. Wszak zapisanie szczegó³ów ostatnich 10 (i wiêcej) transakcji czemu¶ s³u¿y (kto¶ wie czemu?). A co do limitów ilo¶ciowych to bywa ¿e s± ustawione 3 szt. dla terminali online, ale jak terminal jest offline to 5 sztuk karta chêtnie obs³u¿y bez marudzenia.

Zg³êbiam jeszcze tajniki negocjacji sposobu autoryzacji transakcji i wnioski te¿ nie s± zbyt optymistyczne: mimo, ¿e mo¿na wymusiæ aby PIN miêdzy terminalem i kart± by³ szyfrowany to banki z jakiego¶ powodu 'proponuj±' terminalowi przes³anie go w sposób jawny, nawet je¶li obs³ugujê on metodê szyfrowan±. A fakt, ¿e tak± transmisjê mo¿na stosunkowo ³atwo pods³uchaæ... no ale przecie¿ to u¿ytkownik odpowiada za transakcje z u¿yciem PINu.

No ale to na razie pocz±tek mojej analizy danych z kart emv wiêc na razie nie bêdê sia³ (wiêkszej) paniki ;)

Data: 2013-07-08 19:59:33
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Mon, 08 Jul 2013 19:54:16 +0200, osa napisa³(a):

Mieli zapisaæ limity ale miejsca na karcie brak³o, bo musieli zarezerwowaæ na listê ostatnich transakcji ;) Fakt, ¿e na karcie jest te¿ lista ostatnich X transakcji to takie moje wczorajsze odkrycie przy zabawie z kartami EMV. Trochê dziwi, ¿e karty chêtnie dziel± siê z ka¿dym zainteresowanym ró¿nymi danymi dot. u¿ytkownika - oczywi¶cie dane te s± jawne i mo¿na je odczytaæ ka¿dym czytnikiem kart chipowych. Wszak zapisanie szczegó³ów ostatnich 10 (i wiêcej) transakcji czemu¶ s³u¿y (kto¶ wie czemu?). A co do limitów ilo¶ciowych to bywa ¿e s± ustawione 3 szt. dla terminali online, ale jak terminal jest offline to 5 sztuk karta chêtnie obs³u¿y bez marudzenia.

Zg³êbiam jeszcze tajniki negocjacji sposobu autoryzacji transakcji i wnioski te¿ nie s± zbyt optymistyczne: mimo, ¿e mo¿na wymusiæ aby PIN miêdzy terminalem i kart± by³ szyfrowany to banki z jakiego¶ powodu 'proponuj±' terminalowi przes³anie go w sposób jawny, nawet je¶li obs³ugujê on metodê szyfrowan±. A fakt, ¿e tak± transmisjê mo¿na stosunkowo ³atwo pods³uchaæ... no ale przecie¿ to u¿ytkownik odpowiada za transakcje z u¿yciem PINu.

No ale to na razie pocz±tek mojej analizy danych z kart emv wiêc na razie nie bêdê sia³ (wiêkszej) paniki ;)

Niecierpliwie czekamy na dalsze ustalenia :)

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-09 23:07:38
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
osa <woytek18@poczta.fm> writes:

Mieli zapisać limity ale miejsca na karcie brakło, bo musieli
zarezerwować na listę ostatnich transakcji ;) Fakt, że na karcie jest
też lista ostatnich X transakcji to takie moje wczorajsze odkrycie
przy zabawie z kartami EMV. Trochę dziwi, że karty chętnie dzielą się
z każdym zainteresowanym różnymi danymi dot. użytkownika - oczywiście
dane te są jawne i można je odczytać każdym czytnikiem kart chipowych.

Co teoretycznie powinno powodować nielegalność tych kart w Polsce.
Rzecznik coÅ› tam raz na jakiÅ› czas powie/napisze, ale jakoÅ› niezbyt
głośno.

Wszak zapisanie szczegółów ostatnich 10 (i więcej) transakcji czemuś
służy (ktoś wie czemu?).

Żeby można było stwierdzić, że daną kartą (a nie np. jej klonem)
dokonano (lub nie) danej transakcji (fraudu).

Zgłębiam jeszcze tajniki negocjacji sposobu autoryzacji transakcji i
wnioski też nie są zbyt optymistyczne: mimo, że można wymusić aby PIN
między terminalem i kartą był szyfrowany to banki z jakiegoś powodu
proponują' terminalowi przesłanie go w sposób jawny, nawet jeśli
obsługuję on metodę szyfrowaną. A fakt, że taką transmisję można
stosunkowo łatwo podsłuchać... no ale przecież to użytkownik odpowiada
za transakcje z użyciem PINu.

Teoretycznie, to niby nie.
A praktycznie, to i bez PINu często odpowiada.

No ale to na razie początek mojej analizy danych z kart emv więc na
razie nie będę siał (większej) paniki ;)

Prawda jest taka, że nie należy takich kart "tracić". Tyle że
w kontekście NFC "utrata karty" zaczyna oznaczać coś innego.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-09 10:03:32
Autor: Piotr Ga³ka
karty indukcyjne

U¿ytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:51dae6c2$0$1214$65785112news.neostrada.pl...

Ja PayPassa u¿ywam na debetówce, chwalê go sobie, ale tam mam kilkaset z³otych.

Ale jeste¶ ¶wiadom, ¿e tak± kart± skradzion± offlajnowo w ci±gu kilkunastu minut potrafi± zrobiæ ci kilka tysiêcy debetu ?
P.G.

Data: 2013-07-09 10:28:36
Autor: sqlwiel
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-09 10:03, Piotr Ga³ka pisze:

U¿ytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci
news:51dae6c2$0$1214$65785112news.neostrada.pl...

Ja PayPassa u¿ywam na debetówce, chwalê go sobie, ale tam mam kilkaset
z³otych.

Ale jeste¶ ¶wiadom, ¿e tak± kart± skradzion± offlajnowo w ci±gu
kilkunastu minut potrafi± zrobiæ ci kilka tysiêcy debetu ?
P.G.

Dodaæ koniecznie:
Który to debet zap³acisz, bo "bank nie ma mo¿liwo¶ci odrzucenia transakcji off-line".


--

Dziêkujê. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2013-07-09 23:08:50
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com> writes:

Który to debet zapłacisz, bo "bank nie ma możliwości odrzucenia
transakcji off-line".

Oczywiście że ma. Ale decyzję musi wcześniej zapisać na karcie.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-09 11:52:48
Autor: m
karty indukcyjne
On 09.07.2013 10:03, Piotr Ga³ka wrote:

U¿ytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci
news:51dae6c2$0$1214$65785112news.neostrada.pl...

Ja PayPassa u¿ywam na debetówce, chwalê go sobie, ale tam mam kilkaset
z³otych.

Ale jeste¶ ¶wiadom, ¿e tak± kart± skradzion± offlajnowo w ci±gu
kilkunastu minut potrafi± zrobiæ ci kilka tysiêcy debetu ?

Mam. Trochê mi to psuje dobry nastrój, ale generalnie dobrze ¶piê :).

Za to z limitem kilkana¶cie tysiêcy + paypas - nie spa³bym juz tak dobrze.

p. m.

Data: 2013-07-09 12:49:46
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Piotr Ga³ka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> wrote:

[...]

Ja PayPassa u¿ywam na debetówce, chwalê go sobie, ale tam mam kilkaset z³otych.

Ale jeste¶ ¶wiadom, ¿e tak± kart± skradzion± offlajnowo w ci±gu kilkunastu minut potrafi± zrobiæ ci kilka tysiêcy debetu ?

I nie pokryje tego ubezpieczenie?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-09 13:04:38
Autor: Maruda
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-09 12:49, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-07-09, Piotr GaÅ‚ka<piotr.galka@cutthismicromade.pl>  wrote:

[...]

Ja PayPassa używam na debetówce, chwalę go sobie, ale tam mam kilkaset
złotych.

Ale jesteś świadom, że taką kartą skradzioną offlajnowo w ciągu kilkunastu
minut potrafią zrobić ci kilka tysięcy debetu ?

I nie pokryje tego ubezpieczenie?

A czytałeś warunki?
A płacisz za to ubezpieczenie?


--

DziÄ™kujÄ™. Pozdrawiam.   Ten Maruda

Data: 2013-07-09 13:29:34
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Maruda <maruda@null.com> wrote:
W dniu 2013-07-09 12:49, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-07-09, Piotr Ga³ka<piotr.galka@cutthismicromade.pl>  wrote:

[...]

Ja PayPassa u¿ywam na debetówce, chwalê go sobie, ale tam mam kilkaset
z³otych.

Ale jeste¶ ¶wiadom, ¿e tak± kart± skradzion± offlajnowo w ci±gu kilkunastu
minut potrafi± zrobiæ ci kilka tysiêcy debetu ?

I nie pokryje tego ubezpieczenie?

A czyta³e¶ warunki?
A p³acisz za to ubezpieczenie?

Akceptujê ryzyko "do 150EUR". Powy¿ej klient nie odpowiada.
A za transakcje po zastrze¿eniu karty nie odpowiada w ogóle, czy¿ nie?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-09 15:55:17
Autor: Piotr Ga³ka
karty indukcyjne

U¿ytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:slrnktnt0u.2qm.proteuspl-test.org...

Ale jeste¶ ¶wiadom, ¿e tak± kart± skradzion± offlajnowo w ci±gu kilkunastu
minut potrafi± zrobiæ ci kilka tysiêcy debetu ?

I nie pokryje tego ubezpieczenie?

A czyta³e¶ warunki?
A p³acisz za to ubezpieczenie?

Akceptujê ryzyko "do 150EUR". Powy¿ej klient nie odpowiada.
A za transakcje po zastrze¿eniu karty nie odpowiada w ogóle, czy¿ nie?

Teoretycznie tak, ale problem siê pojawia gdy¿ (jak to wynika z ró¿nych wskazywanych tu kiedy¶ publikacji) nasze banki oczekuj± od klienta, aby to on udowodni³, ¿e nie wykona³ tych transakcji. Nie ma podpisu, nie ma PINu, karta by³a obecna = transakcje wykona³ klient.
P.G.

Data: 2013-07-09 16:00:15
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Tue, 9 Jul 2013 13:29:34 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

Akceptujê ryzyko "do 150EUR". Powy¿ej klient nie odpowiada.

Ale jak mo¿na przeczytaæ z zeznañ ludzi, którzy takiego fraudu
do¶wiadczyli, wcale to nie dzia³a tak, ¿e bank zabiera tylko nadwy¿kê
ponad 150 EUR.
Bank zabiera ca³a kwotê transakcji, a potem dopiero trzeba siê kopaæ z
koniem, ¿eby odda³ tê nadwy¿kê powy¿ej 150 EUR.

A za transakcje po zastrze¿eniu karty nie odpowiada w ogóle, czy¿ nie?

Mnie mBank obci±¿y³ jakby nigdy nic transakcj± zbli¿eniow±, która
zosta³a dokonana w 2 tygodnie po zastrze¿eniu karty.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-09 16:04:52
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

Akceptujê ryzyko "do 150EUR". Powy¿ej klient nie odpowiada.

Ale jak mo¿na przeczytaæ z zeznañ ludzi, którzy takiego fraudu
do¶wiadczyli, wcale to nie dzia³a tak, ¿e bank zabiera tylko nadwy¿kê
ponad 150 EUR. Bank zabiera ca³a kwotê transakcji, a potem dopiero trzeba siê kopaæ z koniem, ¿eby odda³ tê nadwy¿kê powy¿ej 150 EUR.

No oczywi¶cie. Ale to jest ogólna niedogodno¶æ kart debetowych jako takich.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-09 16:13:52
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Tue, 9 Jul 2013 16:04:52 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

On 2013-07-09, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

Akceptujê ryzyko "do 150EUR". Powy¿ej klient nie odpowiada.

Ale jak mo¿na przeczytaæ z zeznañ ludzi, którzy takiego fraudu
do¶wiadczyli, wcale to nie dzia³a tak, ¿e bank zabiera tylko nadwy¿kê
ponad 150 EUR. Bank zabiera ca³a kwotê transakcji, a potem dopiero trzeba siê kopaæ z koniem, ¿eby odda³ tê nadwy¿kê powy¿ej 150 EUR.

No oczywi¶cie. Ale to jest ogólna niedogodno¶æ kart debetowych jako takich.

Ale w przypadku u¿ywania karty zbli¿eniowej, prawdopodobieñstwo
wyst±pienia tej "niedogodno¶ci" gwa³townie ro¶nie i tego w³a¶nie dotyczy
nasza dyskusja.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-09 16:29:16
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

No oczywi¶cie. Ale to jest ogólna niedogodno¶æ kart debetowych jako takich.

Ale w przypadku u¿ywania karty zbli¿eniowej, prawdopodobieñstwo
wyst±pienia tej "niedogodno¶ci" gwa³townie ro¶nie i tego w³a¶nie dotyczy
nasza dyskusja.

Jak gwa³townie? Konkretnie kto¶ ju¿ oszacowa³ ryzyko? Du¿o wy¿sze ni¿ wysoka
wygrana w totka?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-09 17:43:27
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Tue, 9 Jul 2013 16:29:16 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

No oczywi¶cie. Ale to jest ogólna niedogodno¶æ kart debetowych jako takich.

Ale w przypadku u¿ywania karty zbli¿eniowej, prawdopodobieñstwo
wyst±pienia tej "niedogodno¶ci" gwa³townie ro¶nie i tego w³a¶nie dotyczy
nasza dyskusja.

Jak gwa³townie? Konkretnie kto¶ ju¿ oszacowa³ ryzyko? Du¿o wy¿sze ni¿ wysoka
wygrana w totka?

W przypadku kradzie¿y karty p³atniczej we Wroc³awiu, bliskie 100%.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-09 17:45:29
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

Jak gwa³townie? Konkretnie kto¶ ju¿ oszacowa³ ryzyko? Du¿o wy¿sze ni¿ wysoka
wygrana w totka?
W przypadku kradzie¿y karty p³atniczej we Wroc³awiu, bliskie 100%.

Znaczy co? Pojawiê siê we Wroc³awiu i na prawie 100% mnie okradn±?
Come on.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-09 18:50:29
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Tue, 9 Jul 2013 17:45:29 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

Jak gwa³townie? Konkretnie kto¶ ju¿ oszacowa³ ryzyko? Du¿o wy¿sze ni¿ wysoka
wygrana w totka?
W przypadku kradzie¿y karty p³atniczej we Wroc³awiu, bliskie 100%.

Znaczy co? Pojawiê siê we Wroc³awiu i na prawie 100% mnie okradn±?
Come on.

Proponujê, ¿eby¶ spróbowa³ przeczytaæ ze zrozumieniem to jedno, jedyne
zdanie, które napisa³em.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-09 19:10:32
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

W przypadku kradzie¿y karty p³atniczej we Wroc³awiu, bliskie 100%.
Znaczy co? Pojawiê siê we Wroc³awiu i na prawie 100% mnie okradn±?
Come on.
Proponujê, ¿eby¶ spróbowa³ przeczytaæ ze zrozumieniem to jedno, jedyne
zdanie, które napisa³em.

Ale ten problem *nie* dotyczy *tylko* kart bezstykowych. S± terminale dzia³aj±ce offline w których do ma³ych p³atno¶ci nikt sobie dupy nie zawraca PINem. Tak, dzia³aj±ce te¿ z paska/chipa.

Akurat we Wroc³awiu zrobi³o siê o tym o tyle g³o¶no, bo tam mo¿na w ten
sposób kupiæ do³adowania, które mo¿na odsprzedaæ.

Wci±¿ i nadal - poproszê o statystyki jak du¿y procent u¿ytkowników kart
pad³ ofiar± czego¶ takiego i jak du¿y mia³ problemy z odzyskaniem pieniêdzy.
Bo inaczej to te paranoiczne has³a nie maj± ¿adnego merytorycznego uzasadnienia.

A propos tego¿ Wroc³awia:
http://samcik.blox.pl/2012/10/Horroe-we-Wroclawiu-Nie-trzeba-znac-PIN-u-do.html

[...]

"Minê³o a¿ 30 dni od czasu zg³oszenia mojej reklamacji. MasterCard i mBank okaza³y siê porz±dnymi firmami i zwrócili mi ca³o¶æ skradzionej kwoty (1080 z³). Pracownik banku powiedzia³ mi, ¿e w przypadku wyst±pienia wielu transakcji pod rz±d wydawcy kart s± ubezpieczeni od odpowiedzialno¶ci, nawet je¶li wina le¿y po stronie klienta. I ¿e s± ¶wiadomi ryzyk zwi±zanych z nieautoryzowanymi transakcjami zbli¿eniowymi". Niewykluczone, ¿e firma ubezpieczeniowa, która po¶rednio pokry³a straty klienta, wyegzekwuje pieni±dze od lekkomy¶lnego w³a¶ciciela biletomatów."

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-09 20:17:33
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> wrote:

[...]

która po¶rednio pokry³a straty klienta, wyegzekwuje pieni±dze od lekkomy¶lnego w³a¶ciciela biletomatów."

I jeszcze (bo teraz doczyta³em), odn. automatów we Wrocku, doczytaj
w komentarzu:

http://samcik.blox.pl/2012/10/Horroe-we-Wroclawiu-Nie-trzeba-znac-PIN-u-do.html

"To nie musia³y byæ transakcje zbli¿eniowe! We wroc³awskich autobusach karty zwyk³e nie s± proszone o PIN - absurd ale tak jest. dzwoni³em w tej sprawie do AliorBanku - ¿e sobie nie ¿yczê by z mojej karty mo¿na by³o zdj±æ pieni±dze bez PINu, ale powiedzieli mi, ¿e po prostu jest taki rodziaj transakcji - chipowa bez PINu i nic na to nie poradz± - to jest kwestia akceptanta, a nie moja."

Wiêc paypass/nie-paypass nie robi absolutnie ¿adnej ró¿nicy.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-09 23:14:53
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Więc paypass/nie-paypass nie robi absolutnie żadnej różnicy.

Jednak trochÄ™ robi, bo zmienia siÄ™ odpowiedzialny. W przypadku paypassa
odpowiada bank, przy transakcji stykowej typowo odpowiada sklep, który
nie sprawdził PINu.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-09 23:59:05
Autor: J.F.
karty indukcyjne
Dnia Tue, 9 Jul 2013 20:17:33 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):
I jeszcze (bo teraz doczyta³em), odn. automatów we Wrocku, doczytaj
http://samcik.blox.pl/2012/10/Horroe-we-Wroclawiu-Nie-trzeba-znac-PIN-u-do.html
"To nie musia³y byæ transakcje zbli¿eniowe! We wroc³awskich autobusach karty zwyk³e nie s± proszone o PIN - absurd ale tak jest. dzwoni³em w tej sprawie do AliorBanku - ¿e sobie nie ¿yczê by z mojej karty mo¿na by³o zdj±æ pieni±dze bez PINu, ale powiedzieli mi, ¿e po prostu jest taki rodziaj transakcji - chipowa bez PINu i nic na to nie poradz± - to jest kwestia akceptanta, a nie moja."

To nie bug, to feature :-)
http://www.youtube.com/watch?v=on2mXfzAMXs

Wszystko w celu bezpieczenstwa.

Wiêc paypass/nie-paypass nie robi absolutnie ¿adnej ró¿nicy.

Troche robi, karte stykowa trzeba ci zabrac, zblizeniowa mozna przez
ubranie ...

J.

Data: 2013-07-10 00:44:32
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Tue, 9 Jul 2013 19:10:32 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

W przypadku kradzie¿y karty p³atniczej we Wroc³awiu, bliskie 100%.
Znaczy co? Pojawiê siê we Wroc³awiu i na prawie 100% mnie okradn±?
Come on.
Proponujê, ¿eby¶ spróbowa³ przeczytaæ ze zrozumieniem to jedno, jedyne
zdanie, które napisa³em.

Ale ten problem *nie* dotyczy *tylko* kart bezstykowych. S± terminale dzia³aj±ce offline w których do ma³ych p³atno¶ci nikt sobie dupy nie zawraca PINem. Tak, dzia³aj±ce te¿ z paska/chipa.

Ale przed wprowadzeniem kart zbli¿eniowych nikt tego typu fraudów nie
zg³asza³, natomiast po ich wprowadzeniu takie fraudy siê pojawi³y. Czyli
jaki¶ zwi±zek pomiêdzy tymi dwoma elementami istnieje i wcale nie musi
to akurat byæ sama "zbli¿eniowo¶æ", równie dobrze mo¿e to byæ jaka¶ luka
w zabezpieczeniach, która zosta³a wprowadzona wraz ze "zbli¿eniowo¶ci±".
 
Wci±¿ i nadal - poproszê o statystyki jak du¿y procent u¿ytkowników kart
pad³ ofiar± czego¶ takiego i jak du¿y mia³ problemy z odzyskaniem pieniêdzy.
Bo inaczej to te paranoiczne has³a nie maj± ¿adnego merytorycznego uzasadnienia.

Je¶li tylko podasz mi adres strony, która zawiera statystyki fraudów
dokonanych w Polsce przy u¿yciu kart p³atniczych, to postaram siê
wydzieliæ z nich dane dotycz±ce kart zbli¿eniowych.


A propos tego¿ Wroc³awia:
http://samcik.blox.pl/2012/10/Horroe-we-Wroclawiu-Nie-trzeba-znac-PIN-u-do.html

[...]

"Minê³o a¿ 30 dni od czasu zg³oszenia mojej reklamacji. MasterCard i mBank okaza³y siê porz±dnymi firmami i zwrócili mi ca³o¶æ skradzionej kwoty (1080 z³). Pracownik banku powiedzia³ mi, ¿e w przypadku wyst±pienia wielu transakcji pod rz±d wydawcy kart s± ubezpieczeni od odpowiedzialno¶ci, nawet je¶li wina le¿y po stronie klienta. I ¿e s± ¶wiadomi ryzyk zwi±zanych z nieautoryzowanymi transakcjami zbli¿eniowymi". Niewykluczone, ¿e firma ubezpieczeniowa, która po¶rednio pokry³a straty klienta, wyegzekwuje pieni±dze od lekkomy¶lnego w³a¶ciciela biletomatów."

A w innych przypadkach banki ani my¶la³y zwracaæ ca³o¶ci zdefraudowanych
¶rodków. Choæby w klasycznym ju¿ przypadku opisywanym na tej grupie:

"Po reklamacji telefonicznej a nastêpnie pisemnej oraz odczekaniu 30 dni  mbank zwróci³ ¶rodki z pominiêciem równowarto¶ci 150 euro. W reklamacji  by³o ¿±danie zwrotu ca³o¶ci skradzionych ¶rodków, poniewa¿ transakcje
nie  by³y autoryzowane, jednak mbank odmówi³ zwrotu ca³o¶ci. Tak wiêc  ostatecznie szwagierkê okradziono na równowarto¶æ 150 euro, nie licz±c  straconego czasu, nerwów itp." - news:op.wizgjg1qebnp5ja159590

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-10 01:48:03
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

Ale przed wprowadzeniem kart zbli¿eniowych nikt tego typu fraudów nie
zg³asza³,

By³y.

natomiast po ich wprowadzeniu takie fraudy siê pojawi³y.

Tak. Pojawi³o siê kilka artyku³ów w gazetach. Jej.

jaki¶ zwi±zek pomiêdzy tymi dwoma elementami istnieje i wcale nie musi
to akurat byæ sama "zbli¿eniowo¶æ",

To siê nazywa "temat zastêpczy".

[...]

"Po reklamacji telefonicznej a nastêpnie pisemnej oraz odczekaniu 30 dni  mbank zwróci³ ¶rodki z pominiêciem równowarto¶ci 150 euro. W reklamacji  by³o ¿±danie zwrotu ca³o¶ci skradzionych ¶rodków, poniewa¿ transakcje
nie  by³y autoryzowane, jednak mbank odmówi³ zwrotu ca³o¶ci. Tak wiêc  ostatecznie szwagierkê okradziono na równowarto¶æ 150 euro, nie licz±c  straconego czasu, nerwów itp." - news:op.wizgjg1qebnp5ja159590

Do momentu zastrze¿enia karty u¿ytkownik odpowiada "do wysoko¶ci 150 EUR.
Wiêc kiedy nast±pi³o zastrze¿enie karty, a kiedy dokonano transakcji?
Identyczna sytuacja wyst±pi³aby dajmy na to 5 lat temu przy kartach z
podpisem. Jej.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-10 09:51:50
Autor: Piotr Ga³ka
karty indukcyjne

U¿ytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:slrnktp8a9.2rc.proteuspl-test.org...
Do momentu zastrze¿enia karty u¿ytkownik odpowiada "do wysoko¶ci 150 EUR.
Wiêc kiedy nast±pi³o zastrze¿enie karty, a kiedy dokonano transakcji?
Identyczna sytuacja wyst±pi³aby dajmy na to 5 lat temu przy kartach z
podpisem. Jej.

Czyli mimo braku zgodnego podpisu za transakcje (do 150EUR) odpowiada³ klient ?
P.G.

Data: 2013-07-10 10:09:01
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-10, Piotr Ga³ka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> wrote:

U¿ytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:slrnktp8a9.2rc.proteuspl-test.org...
Do momentu zastrze¿enia karty u¿ytkownik odpowiada "do wysoko¶ci 150 EUR.
Wiêc kiedy nast±pi³o zastrze¿enie karty, a kiedy dokonano transakcji?
Identyczna sytuacja wyst±pi³aby dajmy na to 5 lat temu przy kartach z
podpisem. Jej.

Czyli mimo braku zgodnego podpisu za transakcje (do 150EUR) odpowiada³ klient ?

Ustawa o Elektronicznych Instrumentach P³atniczych (obowi±zuj±ca wtedy).

Art. 28.

[...]

"2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obci±¿aj± operacje dokonane z
u¿yciem utraconej karty p³atniczej do czasu zg³oszenia wydawcy jej utraty, do
kwoty stanowi±cej równowarto¶æ w z³otych 150 euro."

W przepisie nie widzê warunku "podpis niezgodny", a jedynie "do czasu zg³oszenia
wydawcy jej utraty".

PS. Jakby¶ szuka³ w ¼ród³ach, ustawa obowi±zywa³a w tym zakresie od 12/10/2003, przepis zosta³ uchylony wprowadzeniem podobnej konstrukcji w nowej ustawie z dn. 19/7/2012 o us³ugach p³atniczych.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-10 16:01:58
Autor: Matt
karty indukcyjne
On Wed, 10 Jul 2013 10:09:01 +0200, Wojciech Bancer <proteus@post.pl>  wrote:

On 2013-07-10, Piotr Gałka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> wrote:

Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości
news:slrnktp8a9.2rc.proteuspl-test.org...
Do momentu zastrzeżenia karty użytkownik odpowiada "do wysokoÅ›ci 150  EUR.
Więc kiedy nastąpiło zastrzeżenie karty, a kiedy dokonano transakcji?
Identyczna sytuacja wystąpiłaby dajmy na to 5 lat temu przy kartach z
podpisem. Jej.

Czyli mimo braku zgodnego podpisu za transakcje (do 150EUR) odpowiadał
klient ?

Ustawa o Elektronicznych Instrumentach PÅ‚atniczych (obowiÄ…zujÄ…ca wtedy).

Art. 28.

[...]

"2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obciążajÄ… operacje  dokonane z użyciem utraconej karty pÅ‚atniczej do czasu zgÅ‚oszeniawydawcy  jej utraty, do
kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro."

W przepisie nie widzÄ™ warunku "podpis niezgodny", a jedynie "do czasu  zgÅ‚oszenia wydawcy jej utraty".

W ustawie o EIP kwota 150 euro dotyczyÅ‚a przypadku, gdy wydawca karty i  akceptant należycie wykonywali swoje obowiÄ…zki. Cytat z ustawy o EIP:
"Posiadacza nie obciążajÄ… operacje dokonane z użyciem utraconej karty  pÅ‚atniczej, jeżeli ich dokonanie nastÄ…piÅ‚o wskutek nienależytego wykonania  zobowiÄ…zania przez wydawcÄ™ lub akceptanta."

Wg mnie, albo akceptant nie wykonywaÅ‚ swoich obowiÄ…zków należycie (brak  autoryzacji), albo wydawca karty nie wykonywaÅ‚ swoich obowiÄ…zków należycie  (bank pozwoliÅ‚ na obciążenie karty debetowej powyżej, znacznie powyżej  dostÄ™pnych Å›rodków i caÅ‚kowicie ignorujÄ…c brak autoryzacji i caÅ‚kowicie  ignorujÄ…c limity ustawione w systemie transakcyjnym).

Matt

Data: 2013-07-10 16:11:54
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-10, Matt <matt@ms.ms> wrote:

[...]

Wg mnie, albo akceptant nie wykonywa³ swoich obowi±zków nale¿ycie (brak  autoryzacji), albo wydawca karty nie wykonywa³ swoich obowi±zków nale¿ycie  (bank pozwoli³ na obci±¿enie karty debetowej powy¿ej, znacznie powy¿ej  dostêpnych ¶rodków i ca³kowicie ignoruj±c brak autoryzacji i ca³kowicie  ignoruj±c limity ustawione w systemie transakcyjnym).

Ale to ju¿ jest Twoje gdybanie czy "powy¿ej" i czy cokolwiek ignoruj±c.
A obci±¿enie karty powy¿ej dostêpnych ¶rodków jest jak najbardziej mo¿liwe,
nie tylko przy transakcjach offline.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-10 16:50:43
Autor: Matt
karty indukcyjne
On Wed, 10 Jul 2013 16:11:54 +0200, Wojciech Bancer <proteus@post.pl>  wrote:

On 2013-07-10, Matt <matt@ms.ms> wrote:

Wg mnie, albo akceptant nie wykonywał swoich obowiązków należycie (brak
autoryzacji), albo wydawca karty nie wykonywaÅ‚ swoich obowiÄ…zków  należycie
(bank pozwolił na obciążenie karty debetowej powyżej, znacznie powyżej
dostępnych środków i całkowicie ignorując brak autoryzacji i całkowicie
ignorujÄ…c limity ustawione w systemie transakcyjnym).

Ale to już jest Twoje gdybanie czy "powyżej" i czy cokolwiek ignorując.

Jakie gdybanie? DostÄ™pne Å›rodki na rachunku to nie jest żadne gdybanie.  Czy uważasz, że ilość dostÄ™pnych Å›rodków leży w kwestii interpretacji i  opinii?

A obciążenie karty powyżej dostÄ™pnych Å›rodków jest jak najbardziej  możliwe, nie tylko przy transakcjach offline.

To, co jest technicznie wykonalne, bo tak Visa/MC/Amex wymyÅ›liÅ‚y sobie  kilkadziesiÄ…t lat temu, niekoniecznie jest zgodne ze współczesnym prawem.
Stara ustawa o EIP:  "Posiadacza nie obciążajÄ… operacje dokonane przy  użyciu elektronicznego instrumentu pÅ‚atniczego, których zlecenia nie  potwierdziÅ‚, z zastrzeżeniem art. 28 ust. 1 i 6 oraz art. 32 ust. 2."
Czyli wg tego zapisu, albo akceptant bÄ™dzie przeprowadzaÅ‚ autoryzacjÄ™ dla  każdej transakcji, albo tego nie robi i bierze na siebie koszty  potencjalnych fradów.
Niestety, rzeczywistość pokazaÅ‚a, że zapis w ustawie to jedno, a  dziaÅ‚alność banków (z mbankiem na czele) to drugie.

Matt

Data: 2013-07-10 17:17:19
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-10, Matt <matt@ms.ms> wrote:
On Wed, 10 Jul 2013 16:11:54 +0200, Wojciech Bancer <proteus@post.pl>  wrote:

On 2013-07-10, Matt <matt@ms.ms> wrote:

Wg mnie, albo akceptant nie wykonywa³ swoich obowi±zków nale¿ycie (brak
autoryzacji), albo wydawca karty nie wykonywa³ swoich obowi±zków  nale¿ycie
(bank pozwoli³ na obci±¿enie karty debetowej powy¿ej, znacznie powy¿ej
dostêpnych ¶rodków i ca³kowicie ignoruj±c brak autoryzacji i ca³kowicie
ignoruj±c limity ustawione w systemie transakcyjnym).

Ale to ju¿ jest Twoje gdybanie czy "powy¿ej" i czy cokolwiek ignoruj±c.

Jakie gdybanie? Dostêpne ¶rodki na rachunku to nie jest ¿adne gdybanie.  Czy uwa¿asz, ¿e ilo¶æ dostêpnych ¶rodków le¿y w kwestii interpretacji i  opinii?

Gdybasz, czy takie dzia³ania s± dozwolone, czy nie. W szczególno¶ci
nie podaj±c zapisów umowy miêdzy stronami.

A obci±¿enie karty powy¿ej dostêpnych ¶rodków jest jak najbardziej  mo¿liwe, nie tylko przy transakcjach offline.

To, co jest technicznie wykonalne, bo tak Visa/MC/Amex wymy¶li³y sobie  kilkadziesi±t lat temu, niekoniecznie jest zgodne ze wspó³czesnym prawem.
Stara ustawa o EIP:  "Posiadacza nie obci±¿aj± operacje dokonane przy  u¿yciu elektronicznego instrumentu p³atniczego, których zlecenia nie  potwierdzi³, z zastrze¿eniem art. 28 ust. 1 i 6 oraz art. 32 ust. 2."
Czyli wg tego zapisu, albo akceptant bêdzie przeprowadza³ autoryzacjê dla  ka¿dej transakcji, albo tego nie robi i bierze na siebie koszty  potencjalnych fradów.

Cytujesz Art. 5. Tymczasem art. 28 ust. 2 jest przepisem IMHO bardziej szczegó³owym i dotyczy w³a¶nie omawianej sytuacji.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-10 23:06:00
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Wed, 10 Jul 2013 01:48:03 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

Ale przed wprowadzeniem kart zbli¿eniowych nikt tego typu fraudów nie
zg³asza³,

By³y.

By³y przypadki dokonania fraudów poprzez dokonanie kartami p³atno¶ci bez
autoryzowania transakcji PIN-em, podpisem lub CVV?
Podaj jakie¶ linki do przyk³adów.
 
natomiast po ich wprowadzeniu takie fraudy siê pojawi³y.

Tak. Pojawi³o siê kilka artyku³ów w gazetach. Jej.

jaki¶ zwi±zek pomiêdzy tymi dwoma elementami istnieje i wcale nie musi
to akurat byæ sama "zbli¿eniowo¶æ",

To siê nazywa "temat zastêpczy".

Zastêpczy zamiast czego?
Tutaj masz taki sam "temat zastêpczy" z dzisiaj:

"Czytam t± dyskusjê i mogê powiedzieæ tylko tyle ,¿e w³a¶nie taki
z³odziej skroi³ mi kartê na 340z³.Mo¿e bym siê nie z orientowa³ tylko
zakupy na t± kwotê zrobi³ w sklepie z zabawkami. A dla mnie to ostatni
sklep gdzie mo¿na mnie spotkaæ. Wiêc macie tu przyk³ad ,¿e takie
kradzie¿e s± mo¿liwe i to nie na 50 z³" -
http://niebezpiecznik.pl/post/klonowanie-zblizeniowych-kart-kredytowych-rfid/#comment-216997

Jak widaæ, ten numer ju¿ przechodzi nie tylko w ¶rodkach komunikacji
miejskiej we Wroc³awiu, ale nawet w sklepach z zabawkami!
A poniewa¿ 340 z³ < 150 EUR, wiêc zapowiada siê ciekawa przepychanka z
bankiem.
Do momentu zastrze¿enia karty u¿ytkownik odpowiada "do wysoko¶ci 150 EUR.
Wiêc kiedy nast±pi³o zastrze¿enie karty, a kiedy dokonano transakcji?
Identyczna sytuacja wyst±pi³aby dajmy na to 5 lat temu przy kartach z
podpisem. Jej.

Ale gdy wprowadzano karty chipowe i autoryzacjê podpisem zamieniano na
autoryzacjê PIN-em, uzasadniano to zwiêkszeniem bezpieczeñstwa poprzez
wprowadzenie nowego sposobu autoryzacji.
W przypadku bezstykowych kart mBanku sta³o siê wrêcz przeciwnie, gdy¿
tymi kartami z³odziej mo¿e p³aciæ ani nie autoryzuj±c transakcji
podpisem, ani PIN-em, co w starych kartach nie by³o mo¿liwe.
W sytuacji gdy bank chce obci±¿aæ klienta kosztami 150 EUR za wykonane
przez z³odzieja operacje, które by³y mo¿liwe dlatego, ¿e bank nie
stworzy³ w³a¶ciwych zabezpieczeñ karty, to poza kastracj± karty jedynym
wyj¶ciem pozostaje rezygnacja z niej.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-10 23:32:10
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-10, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

By³y.

By³y przypadki dokonania fraudów poprzez dokonanie kartami p³atno¶ci bez
autoryzowania transakcji PIN-em, podpisem lub CVV?

By³y. Automaty dzia³aj±ce offline bez podpisu/pin to nie jest jaka¶
specjalna nowo¶æ.

Podaj jakie¶ linki do przyk³adów.

Nie zbieram.

jaki¶ zwi±zek pomiêdzy tymi dwoma elementami istnieje i wcale nie musi
to akurat byæ sama "zbli¿eniowo¶æ",
To siê nazywa "temat zastêpczy".

Zastêpczy zamiast czego?

Realnych problemów.

sklep gdzie mo¿na mnie spotkaæ. Wiêc macie tu przyk³ad ,¿e takie
kradzie¿e s± mo¿liwe i to nie na 50 z³" -
http://niebezpiecznik.pl/post/klonowanie-zblizeniowych-kart-kredytowych-rfid/#comment-216997

Po pierwsze - nie wiadomo czym i jak siê pos³u¿y³ z³odziej, bo autor
komentarza jest technicznym laikiem w tym temacie. Po drugie, wg. Ciebie klonowania kart z paskiem nie by³o. Nic a nic?

Po trzecie niebezpiecznik to taki trochê plotek.pl.
Ma byæ przede wszystkim sensacyjnie, niekoniecznie merytorycznie.

Jak widaæ, ten numer ju¿ przechodzi nie tylko w ¶rodkach komunikacji
miejskiej we Wroc³awiu, ale nawet w sklepach z zabawkami!

To straszne! Jako ¿ywo przypomina mi dyskusje sprzed kilku lat, gdzie paranoicy udowadniali ¿e "podpisy najlepsze", bo banki uznaj± reklamacje
a od transakcji PINowych - nie. I ¿e PIN + chip to jest obni¿enie bezpieczeñstwa, bo PIN podejrzeæ to bu³ka z mas³em. A jak siê tak strachasz i ryzyko jest dla Ciebie nieakceptowalne, to sobie
znajd¼ dobre ubezpieczenie od nieautoryzowanych transakcji w kwocie <0-150EUR>
i ju¿.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-11 00:53:53
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Wed, 10 Jul 2013 23:32:10 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

By³y przypadki dokonania fraudów poprzez dokonanie kartami p³atno¶ci bez
autoryzowania transakcji PIN-em, podpisem lub CVV?

By³y. Automaty dzia³aj±ce offline bez podpisu/pin to nie jest jaka¶
specjalna nowo¶æ.

Ale wcze¶niej jako¶ skarg nie by³o na fraudy dokonane przy u¿yciu tych
automatów. Pojawi³y siê po wprowadzeniu kart bezstykowych.
 
Podaj jakie¶ linki do przyk³adów.

Nie zbieram.

Wiêc szkoda, ¿e nie masz ¿adnych argumentów na potwierdzenie g³oszonych
przez siebie teorii.

To siê nazywa "temat zastêpczy".

Zastêpczy zamiast czego?

Realnych problemów.

Je¶li dla Ciebie znikniêcie kilkuset z³otych z konta jest "tematem
zastêpczym", to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko ¿yczyæ Ci, ¿eby
zamiast realnych problemów dotyczy³y Ciê tylko "tematy zastêpcze".
 
A jak siê tak strachasz i ryzyko jest dla Ciebie nieakceptowalne, to sobie
znajd¼ dobre ubezpieczenie od nieautoryzowanych transakcji w kwocie <0-150EUR>
i ju¿.

A dlaczego to ja mam ponosiæ koszty ubezpieczenia, je¶li to bank nie
potrafi³ w³a¶ciwie zabezpieczyæ wydawanych przez siebie kart
p³atniczych? Jedynym sensownym wyj¶ciem z tej sytuacji jest rezygnacja z u¿ytkowania
takiej niebezpiecznej karty, co w³a¶nie mam zamiar uczyniæ.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-11 09:12:40
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-10, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

By³y przypadki dokonania fraudów poprzez dokonanie kartami p³atno¶ci bez
autoryzowania transakcji PIN-em, podpisem lub CVV?

By³y. Automaty dzia³aj±ce offline bez podpisu/pin to nie jest jaka¶
specjalna nowo¶æ.

Ale wcze¶niej jako¶ skarg nie by³o na fraudy dokonane przy u¿yciu tych
automatów. Pojawi³y siê po wprowadzeniu kart bezstykowych.

Ale dociera do Ciebie, ¿e ten automat przyjmie te¿ kartê bez funkcji
bezstykowej? I te¿ *NIE BÊDZIE CHCIA£ PINU*? W jaki sposób to, ¿e swoj±
karte pozbawisz antenki pomo¿e w takiej sytuacji? Co do tematu dyskusji
wnosi fakt, ¿e zosta³y zaimplementowane niedawno i jest o nich g³o¶no,
bo pozwalaj± na fraudy? To jest luka na któr± pozwoli³ w³a¶ciciel automatu, a nie wada bezstykówek jako takich.

Podaj jakie¶ linki do przyk³adów.
Nie zbieram.
Wiêc szkoda, ¿e nie masz ¿adnych argumentów na potwierdzenie g³oszonych
przez siebie teorii.

Ja nie g³oszê ¿adnych teorii. Wy¶miewam te istniej±ce paranoiczne zachowania.
Realnych problemów.

Je¶li dla Ciebie znikniêcie kilkuset z³otych z konta jest "tematem
zastêpczym", to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko ¿yczyæ Ci, ¿eby
zamiast realnych problemów dotyczy³y Ciê tylko "tematy zastêpcze".

Nie troluj. W skali kraju i omawianego bezpieczeñstwa, pojedynczy przypadek, czy nawet 3 przypadki, z których omawiany wy¿ej jest s³abo opisany i w sumie nie wiadomo *jak i dlaczego* kto¶ straci³ kasê,
to jak najbardziej temat zastêpczy. Ju¿ nie mówi±c o tym, ¿e przeczyta³e¶
komentarz i nie znasz dalszego ci±gu historii, tylko sobie domniemywasz.

A jak siê tak strachasz i ryzyko jest dla Ciebie nieakceptowalne, to sobie
znajd¼ dobre ubezpieczenie od nieautoryzowanych transakcji w kwocie <0-150EUR>
i ju¿.

A dlaczego to ja mam ponosiæ koszty ubezpieczenia, je¶li to bank nie
potrafi³ w³a¶ciwie zabezpieczyæ wydawanych przez siebie kart
p³atniczych?

Duh. Bo nie akceptujesz minimalnego ryzyka utraty ¶rodków, zwi±zanego z przedzia³em 0-150EUR, w czasie od utraty karty do zg³oszenia zastrze¿enia?

Jedynym sensownym wyj¶ciem z tej sytuacji jest rezygnacja z u¿ytkowania
takiej niebezpiecznej karty, co w³a¶nie mam zamiar uczyniæ.

A rób co chcesz, to wolny kraj. Tylko nie udawaj, ¿e taka decyzja ma pod³o¿e merytoryczne i oparte na jakiej¶ wiedzy. Postraszyli Ciê
kilkoma sensacyjnymi artyku³ami, temat zastêpczy podzia³a³.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-11 15:12:30
Autor: Piotr Ga³ka
karty indukcyjne

U¿ytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:slrnktsmnu.2te.proteuspl-test.org...
A dlaczego to ja mam ponosiæ koszty ubezpieczenia, je¶li to bank nie
potrafi³ w³a¶ciwie zabezpieczyæ wydawanych przez siebie kart
p³atniczych?

Duh. Bo nie akceptujesz minimalnego ryzyka utraty ¶rodków, zwi±zanego
z przedzia³em 0-150EUR, w czasie od utraty karty do zg³oszenia
zastrze¿enia?

Nikomu by nic nie przeszkadza³o jakby mia³ wybór miêdzy:
1. karta super wygodna i ma³o bezpieczna + ewentualne p³atne ubezpieczenie dla chêtnych,
2. karta niewygodna (nie zbli¿eniowa i nie offlajnowa) ale bezpieczna i bez konieczno¶ci ubezpieczania.
¬ród³em dyskusji jest brak tego wyboru.
P.G.

Data: 2013-07-11 18:06:52
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-11, Piotr Ga³ka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> wrote:

[...]

Duh. Bo nie akceptujesz minimalnego ryzyka utraty ¶rodków, zwi±zanego
z przedzia³em 0-150EUR, w czasie od utraty karty do zg³oszenia
zastrze¿enia?

Nikomu by nic nie przeszkadza³o jakby mia³ wybór miêdzy:
1. karta super wygodna i ma³o bezpieczna + ewentualne p³atne ubezpieczenie dla chêtnych,
2. karta niewygodna (nie zbli¿eniowa i nie offlajnowa) ale bezpieczna i bez konieczno¶ci ubezpieczania.
¬ród³em dyskusji jest brak tego wyboru.

¬ród³em zagro¿enia s± transakcje offline, a nie fakt zbli¿eniowo¶ci karty.
I obawiam siê, ¿e fraudów i malkontentów (Ci s± zawsze) jest na tyle ma³o,
¿e w³a¶ciwym osobom w³adnym za takie decyzje zwyczajnie to powiewa.
I ja im siê nie dziwiê.

We¼ te¿ pod uwagê te¿ inny aspekt:

³atwiej zamontowaæ skaner do klonownaia kart + kamerê do podpatrzenia PIN
ni¿ popindalaæ ludziom po kieszachiach z czytnikiem. Jest to i ³atwiejsze
dla z³odzieja, i bezpieczniejsze (mo¿e sobie dane wci±gn±æ zdalnie)
i mniej problematyczne (od razu podpatrzy PIN, a nie ma kontaktu z u¿ytkownikiem karty, i podpierdoliæ mo¿e jednorazowo "ile fabryka da³a").

Wiêc jak chcesz bezpiecznie, to u¿ywaj gotówki, albo zaakceptuj ryzyko jakie
siê wi±¿e z u¿ywaniem karty. Jakiejkolwiek.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-11 22:45:01
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Źródłem zagrożenia są transakcje offline, a nie fakt zbliżeniowości
karty.

Nie, jedno i drugie jest zagrożeniem. Tyle że transakcje off-line mają
swoje pozytywne strony, natomiast transakcje bezstykowe - tak średnio.

łatwiej zamontować skaner do klonownaia kart + kamerę do podpatrzenia PIN
niż popindalać ludziom po kieszachiach z czytnikiem.

To chyba żart?
To pierwsze wcale nie jest łatwe, za to łatwo to wykryć i np. zastawić
pułapkę na złodzieja.
To drugie jest praktycznie niewykrywalne, a jeśli komuś wystarczy
"zwykły" zasięg, to telefony mają wbudowane scalaki NFC. Domyślam się,
że nie wystarczy, trzeba będzie kupić jakiegoś scalaka np. NXP, ze dwa
tranzystory, kilka kondensatorów i oporników, i to wszystko zmontować
i uruchomić. Zwłaszcza scalaka może być trudno przylutować, mała obudowa
z wyprowadzeniami pod spodem (SOT617).
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-12 00:12:43
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-11, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

[...]

¬ród³em zagro¿enia s± transakcje offline, a nie fakt zbli¿eniowo¶ci
karty.

Nie, jedno i drugie jest zagro¿eniem. Tyle ¿e transakcje off-line maj±
swoje pozytywne strony, natomiast transakcje bezstykowe - tak ¶rednio.

Jedno i drugie ma dok³adnie t± sam± zaletê. Jest wygodne.
I o to chodzi. Wiêksza wygoda za cenê niewielkiego ryzyka, które ponosz±
obie strony (klient do czasu zastrze¿enia + ew. niedogodno¶ci zwi±zane
z przepychaniem siê z bankiem).

To drugie jest praktycznie niewykrywalne, a je¶li komu¶ wystarczy
"zwyk³y" zasiêg,

To jaki wg Ciebie to jest zasiêg? Bo wg mnie taki, ¿eby conajmniej pokracznie
wygl±daæ i zwracaæ na siebie uwagê "szuraj±c" po ludziach. To wcale nie jest
podejrzane. Nic a nic.

tranzystory, kilka kondensatorów i oporników, i to wszystko zmontowaæ
i uruchomiæ. Zw³aszcza scalaka mo¿e byæ trudno przylutowaæ, ma³a obudowa
z wyprowadzeniami pod spodem (SOT617).

I czy na pewno dane uzyskane przez taki odczyt wystarcz± do wykonania transakcji
bezstykowej? Masz gdzie¶ opis faktycznego sklonowania i wykorzystania takiego klona, czy tylko siê jaraj± wszyscy tym ¿e mo¿na sobie jakie¶ dane z karty odczytaæ bezstykowo? Co zrobisz z tym swoim scalakiem skoro terminal dzia³a
na zasadzie challenge-response?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 09:02:04
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 00:12, Wojciech Bancer wrote:
[...]
I czy na pewno dane uzyskane przez taki odczyt wystarcz± do wykonania transakcji
bezstykowej? Masz gdzie¶ opis faktycznego sklonowania i wykorzystania takiego
klona, czy tylko siê jaraj± wszyscy tym ¿e mo¿na sobie jakie¶ dane z karty
odczytaæ bezstykowo? Co zrobisz z tym swoim scalakiem skoro terminal dzia³a
na zasadzie challenge-response?


Tu masz opis ataku nawet gro¼niejszego ni¿ klonowanie (gdzie sklonowan± kart± mo¿na zrobiæ nie wiêcej ni¿ jedn± transakcjê do wysoko¶ci limitu):
<http://niebezpiecznik.pl/post/uniwersalny-atak-na-karty-zblizeniowe/>

Piotrek

Data: 2013-07-12 10:28:16
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:
On 2013-07-12 00:12, Wojciech Bancer wrote:
[...]
I czy na pewno dane uzyskane przez taki odczyt wystarcz± do wykonania transakcji
bezstykowej? Masz gdzie¶ opis faktycznego sklonowania i wykorzystania takiego
klona, czy tylko siê jaraj± wszyscy tym ¿e mo¿na sobie jakie¶ dane z karty
odczytaæ bezstykowo? Co zrobisz z tym swoim scalakiem skoro terminal dzia³a
na zasadzie challenge-response?


Tu masz opis ataku nawet gro¼niejszego ni¿ klonowanie (gdzie sklonowan± kart± mo¿na zrobiæ nie wiêcej ni¿ jedn± transakcjê do wysoko¶ci limitu):
<http://niebezpiecznik.pl/post/uniwersalny-atak-na-karty-zblizeniowe/>

Niez³e SF. U¶mia³em siê. Autor ma wyobra¼niê. :)
A co¶ z realnego ¶wiata?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 11:01:11
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 10:28, Wojciech Bancer wrote:
Niez³e SF. U¶mia³em siê. Autor ma wyobra¼niê. :)
A co¶ z realnego ¶wiata?

Czego konkretnie nie zrozumia³e¶?

Piotrek

Data: 2013-07-12 11:21:27
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:
On 2013-07-12 10:28, Wojciech Bancer wrote:
Niez³e SF. U¶mia³em siê. Autor ma wyobra¼niê. :)
A co¶ z realnego ¶wiata?

Czego konkretnie nie zrozumia³e¶?

Takiego drobiazgu jak synchronizacja i radzenie sobie z opó¼nieniami
transmisji na odleg³o¶æ vs wymaganiami co do transmisji jakie maj±
terminale.

Zabawnie by³oby ogl±daæ "nie wzbudzaj±c± podejrzeñ" parkê, w której
jeden siê lepi do ludzi "w autobusie", a drugi idealnie wymierza moment
na pikniêcie w kasie.

Normalnie jak film szpiegowski klasy B. :)

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 11:28:07
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 11:21, Wojciech Bancer wrote:
Takiego drobiazgu jak synchronizacja i radzenie sobie z opó¼nieniami
transmisji na odleg³o¶æ vs wymaganiami co do transmisji jakie maj±
terminale.

Odpowied¼ masz w filmie z mojego poprzedniego postu.

Przy dobrze zaplanowanym ataku prawdopodobieñstwo, ¿e od zeskanowania karty do fraudowej transakcji ofiara zrobi transakcjê kart± jest praktycznie zerowe.

Piotrek

Data: 2013-07-12 11:29:48
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:
On 2013-07-12 11:21, Wojciech Bancer wrote:
Takiego drobiazgu jak synchronizacja i radzenie sobie z opó¼nieniami
transmisji na odleg³o¶æ vs wymaganiami co do transmisji jakie maj±
terminale.

Odpowied¼ masz w filmie z mojego poprzedniego postu.

Przy dobrze zaplanowanym ataku prawdopodobieñstwo, ¿e od zeskanowania karty do fraudowej transakcji ofiara zrobi transakcjê kart± jest praktycznie zerowe.

W Polsce masz challenge-response tokeny, wiêc takie zapisane transakcje
nie wystarcz±.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 11:11:55
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 10:28, Wojciech Bancer wrote:
Niez³e SF. U¶mia³em siê. Autor ma wyobra¼niê. :)
A co¶ z realnego ¶wiata?

Tu masz pierwsz± lepsz± wizualizacjê do tego SF:
Click -> <http://www.youtube.com/watch?v=w_vYuLyfw3E>

Software le¿y tu:
Click -> <http://sourceforge.net/projects/nfcproxy/>

Jedyny "problem" polega na zbudowaniu sprzêtu posiadaj±cego nieco lepsz± czu³o¶æ ni¿ to co standardowo jest w telefonie.

Ale poniewa¿ protokó³ (NFC) nie ma wbudowanych zabezpieczeñ przed maksymaln± odleg³o¶ci± z jakiej mo¿na siê komunikowaæ z urz±dzeniem to jest to "problem" a nie problem.

Piotrek

Data: 2013-07-12 11:29:03
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

Niez³e SF. U¶mia³em siê. Autor ma wyobra¼niê. :)
A co¶ z realnego ¶wiata?

Tu masz pierwsz± lepsz± wizualizacjê do tego SF:
Click -> <http://www.youtube.com/watch?v=w_vYuLyfw3E>

Absolutnie nie. I nawet ³adnie w komentarzu naposali, ¿e na nie US
kartach raczej nie zadzia³a. A jednak wszystkie obecne informacje
jakie siê w sieci znajduj± na temat "¶ci±gnêli mi kasê z konta"
dotycz± skradzionych kart.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 11:39:33
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 11:29, Wojciech Bancer wrote:
[...] na nie US kartach raczej nie zadzia³a [...]

Byæ mo¿e. Chocia¿ nie widaæ powodu dla którego mia³by nie zadzia³aæ atak z wykorzystaniem trybu proxy.

Ale nie na tym polega zasadniczy problem. Zasadniczy problem polega na tym, ¿e w wiêkszo¶ci banku funkcjonalno¶ci nie mo¿na wy³±czyæ na ¿±danie.

I tu (choæ nie jeste¶my na prêgierzu) wazelina dla np. Citi gdzie dzwonisz na party-line, mówisz ¿e sobie nie ¿yczysz mieæ p³atno¶ci zbli¿eniowych i Ci je po prostu wy³±czaj±.

Proste? Proste!

Piotrek

Data: 2013-07-12 11:49:30
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

[...]

Byæ mo¿e. Chocia¿ nie widaæ powodu dla którego mia³by nie zadzia³aæ atak z wykorzystaniem trybu proxy.

No ale tutaj mamy do czynienia wtedy z go¶ciem który sobie ³azi po ludziach
i wygl±da co najmniej dziwnie. Pamiêtaj o koniecznej synchronizacji.
Realny ¶wiat to nie warunki laboratoryjne i *trochê* zabezpieczeñ,
opó¼nieñ i innych trudnych do przewidzenia rzeczy tam jest.

A wpa¶æ niezwykle ³atwo, bo musisz to robiæ f2f. I to za co?
Kwoty w sklepach to raptem 50 z³ jednorazowo, bo inaczej karta poprosi o pin. A przy ponownym u¿yciu trzeba mieæ ponownie zbli¿on±, bo inny bêdzie CR. Pomy¶l przez chwilê jakie to jest ryzykowne w realnym ¿yciu, a nie w warunkach laboratoryjnych.

I tu (choæ nie jeste¶my na prêgierzu) wazelina dla np. Citi gdzie dzwonisz na party-line, mówisz ¿e sobie nie ¿yczysz mieæ p³atno¶ci zbli¿eniowych i Ci je po prostu wy³±czaj±.

Proste? Proste!

I karta o tym nie wie do momentu a¿ nie zostanie odpowiednio poinstruowana
w czasie transakcji online. A i tak istotniejsze jest:
 - wy³±czenie transakcji internetowych
 - wy³±czenie transakcji offline
co powoduje ¿e karta staje siê ma³o wygodna i ma³o u¿yteczna.
Zbli¿eniówka to przy powy¿szym piku¶ nie warty szerszej wzmianki.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 12:12:31
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 11:49, Wojciech Bancer wrote:
No ale tutaj mamy do czynienia wtedy z go¶ciem który sobie ³azi po ludziach
i wygl±da co najmniej dziwnie. Pamiêtaj o koniecznej synchronizacji.
Realny ¶wiat to nie warunki laboratoryjne i *trochê* zabezpieczeñ,
opó¼nieñ i innych trudnych do przewidzenia rzeczy tam jest.

A wpa¶æ niezwykle ³atwo, bo musisz to robiæ f2f. I to za co?
Kwoty w sklepach to raptem 50 z³ jednorazowo, bo inaczej karta poprosi
o pin. A przy ponownym u¿yciu trzeba mieæ ponownie zbli¿on±, bo inny
bêdzie CR. Pomy¶l przez chwilê jakie to jest ryzykowne w realnym ¿yciu,
a nie w warunkach laboratoryjnych.

Ale zgadujê, ¿e w realnym ¿yciu nie u¿ywa siê do fraudów urz±dzeñ ogólnodostêpnych tylko profesjonalnych (które potrafi± siê komunikowaæ na odleg³o¶ci nieco wiêksze ni¿ te 10-15 cm). A sam± fraudow± p³atno¶æ robisz jak wiesz, ¿e masz w zasiêgu kartê, która odpowie.

Tak wiêc ryzyko niewielkie, natomiast zyski to tylko kwestia skali i umiejêtno¶ci dystrybucji pozyskanych w wyniku fraudu towarów.

I karta o tym nie wie do momentu a¿ nie zostanie odpowiednio poinstruowana

Oczywi¶cie.

w czasie transakcji online. A i tak istotniejsze jest:
  - wy³±czenie transakcji internetowych

Czy odpowiadasz za fraudy przy transakcjach MOTO/internetowych?

  - wy³±czenie transakcji offline
co powoduje ¿e karta staje siê ma³o wygodna i ma³o u¿yteczna.

Ale dla kogo? Dla u¿ytkownika? A jaki to problem *dla u¿ytkownika* poczekaæ x sekund na autoryzacjê on-line?

Oczywi¶cie problem jest dla akceptanta/banku. Poniewa¿ wymaga zaanga¿owania konkretnych zasobów *w chwili* dokonywania transakcji.

No ale przecie¿ to "nie mój cyrk, nie moje ma³py".

Piotrek

Data: 2013-07-12 12:30:49
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

[...]

A wpa¶æ niezwykle ³atwo, bo musisz to robiæ f2f. I to za co?
Kwoty w sklepach to raptem 50 z³ jednorazowo, bo inaczej karta poprosi
o pin. A przy ponownym u¿yciu trzeba mieæ ponownie zbli¿on±, bo inny
bêdzie CR. Pomy¶l przez chwilê jakie to jest ryzykowne w realnym ¿yciu,
a nie w warunkach laboratoryjnych.

Ale zgadujê, ¿e w realnym ¿yciu nie u¿ywa siê do fraudów urz±dzeñ ogólnodostêpnych tylko profesjonalnych (które potrafi± siê komunikowaæ na odleg³o¶ci nieco wiêksze ni¿ te 10-15 cm). A sam± fraudow± p³atno¶æ robisz jak wiesz, ¿e masz w zasiêgu kartê, która odpowie.

Ale co to znaczy "masz w zasiêgu"? Musisz przez dobr± chwilê popindalaæ za kim¶.
Nawet jak zasiê jest wiêkszy ni¿ 20 cm, to *i tak* ludzie siê ruszaj±, obracaj±
rozmawiaj±, poruszaj±. A profesjonali¶ci siê za drobnymi nie uganiaj±, w³a¶nie
o to chodzi w ca³ej idei. Za du¿e ryzyko do potencjalnego potencjalnego zysku
IMHO.

Tak wiêc ryzyko niewielkie, natomiast zyski to tylko kwestia skali i umiejêtno¶ci dystrybucji pozyskanych w wyniku fraudu towarów.

Kwestia oceny. Jak dla mnie jest bardzo du¿e. I w³a¶nie o to chodzi.

w czasie transakcji online. A i tak istotniejsze jest:
  - wy³±czenie transakcji internetowych

Czy odpowiadasz za fraudy przy transakcjach MOTO/internetowych?

Zale¿y od banku. Podpadasz pod dok³adnie ten sam przepis co transakcje
offline/zbli¿eniowe. W jednym banku uznaj± reklamacjê, w innym nie.

  - wy³±czenie transakcji offline
co powoduje ¿e karta staje siê ma³o wygodna i ma³o u¿yteczna.

Ale dla kogo? Dla u¿ytkownika? A jaki to problem *dla u¿ytkownika* poczekaæ x sekund na autoryzacjê on-line?

Gdzie x jest w okolicach 30, zamiast w okolicach 4.
To nie jest problem. To jest po prostu mniej wygodne.
Ja jak mam do wyboru: karta online, karta offline, gotówka,
to zawsze wolê offline.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 12:39:14
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 12:30, Wojciech Bancer wrote:
Gdzie x jest w okolicach 30, zamiast w okolicach 4.
To nie jest problem. To jest po prostu mniej wygodne.
Ja jak mam do wyboru: karta online, karta offline, gotówka,
to zawsze wolê offline.

Za szybko ¿yjesz ;-)

A i tak stanie przed Tob± "babcia", która przez dwie minuty bêdzie szuka³a gotówki i ...
click -> <https://www.youtube.com/watch?v=KdhwopvTf18>

Piotrek

Data: 2013-07-12 13:31:09
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

[...]

A i tak stanie przed Tob± "babcia", która przez dwie minuty bêdzie szuka³a gotówki i ...
click -> <https://www.youtube.com/watch?v=KdhwopvTf18>

Nie fantazjuj. :) Za du¿e ryzyko, za ma³y zysk.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 12:45:05
Autor: m
karty indukcyjne
W dniu 12.07.2013 12:30, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-07-12, Piotrek<piotrek@pisz.na.berdyczow.info>  wrote:

[...]

>>A wpa¶æ niezwykle ³atwo, bo musisz to robiæ f2f. I to za co?
>>Kwoty w sklepach to raptem 50 z³ jednorazowo, bo inaczej karta poprosi
>>o pin. A przy ponownym u¿yciu trzeba mieæ ponownie zbli¿on±, bo inny
>>bêdzie CR. Pomy¶l przez chwilê jakie to jest ryzykowne w realnym ¿yciu,
>>a nie w warunkach laboratoryjnych.
>
>Ale zgadujê, ¿e w realnym ¿yciu nie u¿ywa siê do fraudów urz±dzeñ
>ogólnodostêpnych tylko profesjonalnych (które potrafi± siê komunikowaæ
>na odleg³o¶ci nieco wiêksze ni¿ te 10-15 cm). A sam± fraudow± p³atno¶æ
>robisz jak wiesz, ¿e masz w zasiêgu kartê, która odpowie.
Ale co to znaczy "masz w zasiêgu"? Musisz przez dobr± chwilê popindalaæ za kim¶.
Nawet jak zasiê jest wiêkszy ni¿ 20 cm, to*i tak*  ludzie siê ruszaj±, obracaj±
rozmawiaj±, poruszaj±.

Zw³aszcza w poci±gu, autobusie, tramwaju, poczekalni.

p. m.

Data: 2013-07-12 13:29:50
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, m <mvoicem@gmail.com> wrote:

[...]

Ale co to znaczy "masz w zasiêgu"? Musisz przez dobr± chwilê popindalaæ za kim¶.
Nawet jak zasiê jest wiêkszy ni¿ 20 cm, to*i tak*  ludzie siê ruszaj±, obracaj±
rozmawiaj±, poruszaj±.

Zw³aszcza w poci±gu, autobusie, tramwaju, poczekalni.

W poci±gu, autobusie, tramwaju to taka zabawka nie zadzia³a z przyczyn
technicznych - opó¼nienia transmisji i gubienia sygna³u. A i wtedy trzeba znale¼æ dobre warunki, czyli mocno zat³oczony pojazd,
inaczej taki przyklejony do ludzi bêdzie wygladaæ dziwnie i jeszcze
w pysk zarobi.

A w poczekalni to siê siedzi, a nie klei do ludzi. To nie jest tak, ¿e taki czytnik bêdzie siê mie¶ciæ na d³oni i jeszcze obejmie ca³y budynek.

Czekam teraz na informacjê, ¿e jaki¶ MFC-PRISM2 wykorzysta
satelity i nikt siê przed tym nie ukryje. Jak SF to na ca³ego.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 13:39:17
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 13:29, Wojciech Bancer wrote:
[...] Jak SF to na ca³ego.

SF (a raczej zwyk³e dym@nie klienta) to jest IMHO raczej w tym, ¿e banki/VISA/MC twierdz± ¿e technologia jest super-bezpieczna i jednocze¶nie nie bior± by default "na klatê" fraudów mo¿liwych do przeprowadzenia przy u¿yciu tej super-bezpiecznej technologii. Ani (w sporej czê¶ci) nie umo¿liwiaj± wy³±czenie transakcji wykorzystuj±cych tê super-bezpieczn± technologiê.

Bo jak rozumiem nie negujesz mo¿liwo¶ci przeprowadzenia fraudu przy u¿yciu (w zasadzie) ogólnodostêpnych rekwizytów, a jedynie jego prawdopodobieñstwo/op³acalno¶æ.

Piotrek

Data: 2013-07-12 13:59:59
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

[...]

SF (a raczej zwyk³e dym@nie klienta) to jest IMHO raczej w tym, ¿e banki/VISA/MC twierdz± ¿e technologia jest super-bezpieczna i jednocze¶nie nie bior± by default "na klatê" fraudów mo¿liwych do przeprowadzenia przy u¿yciu tej super-bezpiecznej technologii. Ani (w sporej czê¶ci) nie umo¿liwiaj± wy³±czenie transakcji wykorzystuj±cych tê super-bezpieczn± technologiê.

Nie ma czego¶ takiego. Jedyne co mo¿na zrobiæ, to sprawiæ by to by³o
nieop³acalne. I tak w³a¶nie jest.

Bo jak rozumiem nie negujesz mo¿liwo¶ci przeprowadzenia fraudu przy u¿yciu (w zasadzie) ogólnodostêpnych rekwizytów, a jedynie jego prawdopodobieñstwo/op³acalno¶æ.

Oczywi¶cie. Wszystko siê da, nie wszystko siê op³aca. :)

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 14:07:27
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 13:59, Wojciech Bancer wrote:
super-bezpieczn± technologiê.

Nie ma czego¶ takiego. [...]

Nopaczpan. A Ci twierdz±, ¿e siê zabezpieczyli:

<http://www.visa.pl/visa_w_polsce/karty_dla_ciebie/p%C5%82atno%C5%9Bci_zbli%C5%BCeniowe/bezpiecze%C5%84stwo.aspx>

Lamerzy jacy¶? Czy co? ;-)

piotrek

Data: 2013-07-12 14:23:06
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:
On 2013-07-12 13:59, Wojciech Bancer wrote:
super-bezpieczn± technologiê.

Nie ma czego¶ takiego. [...]

Nopaczpan. A Ci twierdz±, ¿e siê zabezpieczyli:

<http://www.visa.pl/visa_w_polsce/karty_dla_ciebie/p%C5%82atno%C5%9Bci_zbli%C5%BCeniowe/bezpiecze%C5%84stwo.aspx>

A mo¿esz konkretnie zacytowaæ w którym miejscu?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 14:34:03
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 14:23, Wojciech Bancer wrote:
A mo¿esz konkretnie zacytowaæ w którym miejscu?

Zaraz po tytule :-)

Piotrek

Data: 2013-07-12 15:22:33
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

[...]

A mo¿esz konkretnie zacytowaæ w którym miejscu?
Zaraz po tytule :-)

No przecie¿ zastosowano. A ¿e nie w ka¿dych warunkach s± skuteczne?
No to o tym mówi³em. :)

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 17:18:29
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 15:22, Wojciech Bancer wrote:
No przecie¿ zastosowano. A ¿e nie w ka¿dych warunkach s± skuteczne?
No to o tym mówi³em. :)

Tia, jajeczko czê¶ciowi nie¶wie¿e ...

Warunki w których zastosowane zabezpieczenia *nie* dzia³aj± nie s± jako¶ szczególnie kosmiczne. I mo¿esz straciæ kasê nie wypuszczaj±c karty z rêki/portfela.

Byæ mo¿e na razie nie op³aca siê na masow± skalê robiæ fraudów na p³atno¶ciach zbli¿eniowych. Ale to nie oznacza, ¿e za chwilê kwota nie zostanie zwiêkszona, albo ¶rodki techniczne niezbêdne do bezstresowego fraudowania nie staniej±. I wtedy zacznie siê op³acaæ.

Dlatego uczciwe by³oby umo¿liwienie rezygnacji z tej super-bezpiecznej technologii dla tych bardziej ¶wiadomych/strachliwych. Albo wziêcie na klatê konsekwencji stosowania technologii, której zabezpieczania - jak by³e¶ ³askaw napisaæ - nie w ka¿dych warunkach s± skuteczne.

I tyle :-) EOT

Piotrek

Data: 2013-07-12 17:43:55
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

[...]

Warunki w których zastosowane zabezpieczenia *nie* dzia³aj± nie s± jako¶ szczególnie kosmiczne. I mo¿esz straciæ kasê nie wypuszczaj±c karty z rêki/portfela.

Byæ mo¿e na razie nie op³aca siê na masow± skalê robiæ fraudów na p³atno¶ciach zbli¿eniowych. Ale to nie oznacza, ¿e za chwilê kwota nie zostanie zwiêkszona, albo ¶rodki techniczne niezbêdne do bezstresowego fraudowania nie staniej±. I wtedy zacznie siê op³acaæ.

Na ¿adn± skalê siê to nie op³aca. :)

Dlatego uczciwe by³oby umo¿liwienie rezygnacji z tej super-bezpiecznej technologii dla tych bardziej ¶wiadomych/strachliwych.

Jest. Nazywa siê gotówka. :)

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 22:29:07
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> writes:

Być może na razie nie opłaca się na masową skalę robić fraudów na
płatnościach zbliżeniowych.

Wątpię. To po prostu względnie nowa technologia, a ludzie, którzy się
znają na takich rzeczach, typowo mają lepsze zajęcia. Ale to nie znaczy,
że to się nie opłaca, i na pewno nie świadczy o żadnym bezpieczeństwie.

Ale to nie oznacza, że za chwilę kwota nie
zostanie zwiększona, albo środki techniczne niezbędne do bezstresowego
fraudowania nie stanieją. I wtedy zacznie się opłacać.

Åšrodki techniczne sÄ… ekstremalnie tanie. Typowy hobbista elektronik,
interesujący się radiem i cyfrówką, zapewne ma potrzebne rzeczy w domu.
Jeśli nie chciałby zbyt dużo czytać, tylko zrobić to jak najprościej się
da, to lepiej zrobić układ w oparciu o specjalizowanego scalaka, tego
pewnie musiałby kupić. Koszt typu 50 zł z dostawą.
Można oczywiście pokombinować inaczej, np. zrobić to "na piechotę", to
nic trudnego. Wtedy wymagane większe doświadczenie.

Dlatego uczciwe byłoby umożliwienie rezygnacji z tej super-bezpiecznej
technologii dla tych bardziej świadomych/strachliwych. Albo wzięcie na
klatę konsekwencji stosowania technologii, której zabezpieczania - jak
byłeś łaskaw napisać - nie w każdych warunkach są skuteczne.

To trochę tak jakby pisać o zabezpieczeniach kart magnetycznych. "Nie
w każdych warunkach skuteczne". Niestety tu są inne warunki,
w szczególności karta może być cały czas w portfelu pod kontrolą
klienta.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-12 13:58:56
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-12 13:29, Wojciech Bancer wrote:
On 2013-07-12, m <mvoicem@gmail.com> wrote:
A i wtedy trzeba znale¼æ dobre warunki, czyli mocno zat³oczony pojazd,
inaczej taki przyklejony do ludzi bêdzie wygladaæ dziwnie i jeszcze
w pysk zarobi.

A w poczekalni to siê siedzi, a nie klei do ludzi. To nie jest tak,
¿e taki czytnik bêdzie siê mie¶ciæ na d³oni i jeszcze obejmie ca³y
budynek.

Ale jakie klejenie do ludzi? Czytniki komunikuj±ce siê do 1.5 metra oferuje/oferowa³ Feig Electronic.

Fakt, ¿e antena nie jest ma³a ale wejdzie do teczki, plecaka, etc.

Tak wiêc mo¿liwo¶ci techniczne s± wiêksze ni¿ siê wiêkszo¶ci optymistów wydaje ;-)

Ja rozumiem, ¿e no risk no fun ale wola³bym sobie sam wybieraæ risk po którym mam fan. A nie, ¿eby to robi³ za mnie bank ;-)

Piotrek

Data: 2013-07-12 21:52:45
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Nie, jedno i drugie jest zagrożeniem. Tyle że transakcje off-line mają
swoje pozytywne strony, natomiast transakcje bezstykowe - tak średnio.

Jedno i drugie ma dokładnie tą samą zaletę. Jest wygodne.

Transakcje stykowe także są wygodne. Dodatkowo, są (podobno) minimalnie
szybsze. No chyba że piszesz o potrzebie lub braku potrzeby podawania
PINu - ale to nie jest różnica wynikająca z warunków technicznych.

To jaki wg Ciebie to jest zasięg? Bo wg mnie taki, żeby conajmniej pokracznie
wyglądać i zwracać na siebie uwagę "szurając" po ludziach. To wcale nie jest
podejrzane. Nic a nic.

Jasne że nie. Bez najmniejszego problemu można mieć czytnik, który
przeczyta kartę w promieniu 50 cm. Wiem, bo takiego rutynowo używam
(nie, to nie jest czytnik EMV). To oczywiście nie oznacza, że nie można
mieć większego zasięgu, jasne że można (aczkolwiek trzeba pojechać
z mocą dość brutalnie).

I czy na pewno dane uzyskane przez taki odczyt wystarczÄ… do wykonania transakcji
bezstykowej?

Jasne. Dodatkowo, praktycznie nie ma możliwości obrony przed takim
atakiem. Największe zagrożenie dla atakującego to monitoring - możesz
chyba ocenić skalę tego zagrożenia i ochrony przed nim.

Masz gdzieÅ› opis faktycznego sklonowania i wykorzystania takiego
klona, czy tylko się jarają wszyscy tym że można sobie jakieś dane z karty
odczytać bezstykowo? Co zrobisz z tym swoim scalakiem skoro terminal działa
na zasadzie challenge-response?

Najgroźniejszym atakiem jest przetunelowanie całego ruchu. Wtedy nawet
reklamacja w banku nic nie da, ofiara będzie mieć na karcie ślad po tej
transakcji :-( Coś takiego IMHO podpada pod definicję "narzędzia
niebezpiecznego dla użytkownika".

Jeśli chodzi o klonowanie, to możliwe że sklonowanie karty Paywave może
być problemem, ze względu na podpisywanie danych kluczem asymetrycznym
(przez kartę). Paypass tego nie robi (stąd m.in. brak możliwości podania
PINu przy wyższej kwocie - bo mógłby zostać przechwycony).
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-12 22:17:00
Autor: Kamil Joñca
karty indukcyjne
Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> writes:

[...]>
Je¶li chodzi o klonowanie, to mo¿liwe ¿e sklonowanie karty Paywave mo¿e
byæ problemem, ze wzglêdu na podpisywanie danych kluczem asymetrycznym
(przez kartê). Paypass tego nie robi (st±d m.in. brak mo¿liwo¶ci podania
PINu przy wy¿szej kwocie - bo móg³by zostaæ przechwycony).

Czego¶ nie rozumiem. P³aci³em wielokrotnie PayPassem (nie PayWave) >50 i
potwierdza³em pinem.
KJ

--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
I want a WESSON OIL lease!!

Data: 2013-07-12 23:57:21
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
kjonca@poczta.onet.pl (Kamil Jońca) writes:

Jeśli chodzi o klonowanie, to możliwe że sklonowanie karty Paywave może
być problemem, ze względu na podpisywanie danych kluczem asymetrycznym
(przez kartę). Paypass tego nie robi (stąd m.in. brak możliwości podania
PINu przy wyższej kwocie - bo mógłby zostać przechwycony).

Czegoś nie rozumiem. Płaciłem wielokrotnie PayPassem (nie PayWave) >50 i
potwierdzałem pinem.

Ale ten pin trafiał do banku, nie do karty, wymaga to autoryzacji online
i w wielu miejscach (np. krajach) w ogóle nie działa. To nie zabezpiecza
przed próbą sklonowania karty, bank nie odróżni klona od oryginału,
przynajmniej do momentu dokonania oryginałem jakiejś kolejnej transakcji
z autoryzacjÄ… online.

Karcie nie można podać PINu niezaszyfrowanego zbliżeniowo (tak jakoś
wyszło), a PayPassowi nie można go zaszyfrować. Z tym że myślę że to się
zmieni.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-13 10:27:33
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

[...]

Masz gdzie¶ opis faktycznego sklonowania i wykorzystania takiego
klona, czy tylko siê jaraj± wszyscy tym ¿e mo¿na sobie jakie¶ dane z karty
odczytaæ bezstykowo? Co zrobisz z tym swoim scalakiem skoro terminal dzia³a
na zasadzie challenge-response?

Najgro¼niejszym atakiem jest przetunelowanie ca³ego ruchu. Wtedy nawet
reklamacja w banku nic nie da, ofiara bêdzie mieæ na karcie ¶lad po tej
transakcji :-( Co¶ takiego IMHO podpada pod definicjê "narzêdzia
niebezpiecznego dla u¿ytkownika".

No ale na jak± odleg³o¶æ chcesz te tunelowanie przeprowadziæ? W³a¶nie o to chodzi, ¿e przecie¿ tu trzeba zsynchronizowaæ w tym momencie kupuj±cego
i skanuj±cego. Od pocz±tku piszê, ¿e najwiêkszym "wyzwaniem" nie jest
technologia, ale konieczno¶æ synchronizacji i operacji f2f. A zasiêg
czytnika 50 cm, czy nawet 1m to nadal zasiêg przy którym trzeba dziwnie
siê do ludzi kleiæ. Pal tam sze¶æ jakby to by³o "na chwilkê", ale bior±c
pod uwagê, ¿e druga osoba musi mieæ czas dokonaæ tego zakupu i zak³adaj±c
czysto¶æ punktu sprzeda¿y, to taka operacja robi siê wybitnie ryzykowna.

Je¶li chodzi o klonowanie, to mo¿liwe ¿e sklonowanie karty Paywave mo¿e
byæ problemem, ze wzglêdu na podpisywanie danych kluczem asymetrycznym
(przez kartê). Paypass tego nie robi (st±d m.in. brak mo¿liwo¶ci podania
PINu przy wy¿szej kwocie - bo móg³by zostaæ przechwycony).

Ju¿ bardziej uwierzê, ¿e najwiêkszym problemem jest odczytanie numeru
karty. Bo to potem mo¿na spróbowaæ wykorzystaæ w internecie. No ale
przed tym w PL akurat du¿o banków pozwala siê zabezpieczyæ.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-13 10:59:03
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-13 10:27, Wojciech Bancer wrote:
No ale na jak± odleg³o¶æ chcesz te tunelowanie przeprowadziæ? W³a¶nie
o to chodzi, ¿e przecie¿ tu trzeba zsynchronizowaæ w tym momencie kupuj±cego
i skanuj±cego. Od pocz±tku piszê, ¿e najwiêkszym "wyzwaniem" nie jest
technologia, ale konieczno¶æ synchronizacji i operacji f2f. A zasiêg
czytnika 50 cm, czy nawet 1m to nadal zasiêg przy którym trzeba dziwnie
siê do ludzi kleiæ. Pal tam sze¶æ jakby to by³o "na chwilkê", ale bior±c
pod uwagê, ¿e druga osoba musi mieæ czas dokonaæ tego zakupu i zak³adaj±c
czysto¶æ punktu sprzeda¿y, to taka operacja robi siê wybitnie ryzykowna.

IMHO doszukujesz siê problemów tam, gdzie ich po prostu nie ma.

Zgadujê, ¿e w pierwszym lepszym autobusie/tramwaju/SKM-ce znajdzie siê bez problemu nie jedn± potencjaln± ofiarê. W zajêciu miejsca obok takiej ofiary nie ma niczego podejrzanego. Tak wiêc IMHO mo¿na za³o¿yæ, ¿e przez kilka-kilkana¶cie minut w zasiêgu bêdzie co najmniej jedna kartê do której mo¿na przetunelowaæ transakcjê.

I teraz maj±c przygotowane zakupy (pewnie jak±¶ flaszkê albo wyroby tytoniowe, bo ³atwo zbywalne) p³acisz za nie kart± ofiary.

Widzisz jeszcze jakie¶ inne problemy?

Piotrek

Data: 2013-07-13 11:23:57
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-13, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

[...]

No ale na jaką odległość chcesz te tunelowanie przeprowadzić? Właśnie
o to chodzi, że przecież tu trzeba zsynchronizować w tym momencie kupującego
i skanującego. Od początku piszę, że największym "wyzwaniem" nie jest
technologia, ale konieczność synchronizacji i operacji f2f. A zasięg
czytnika 50 cm, czy nawet 1m to nadal zasięg przy którym trzeba dziwnie
się do ludzi kleić. Pal tam sześć jakby to było "na chwilkę", ale biorąc
pod uwagę, że druga osoba musi mieć czas dokonać tego zakupu i zakładając
czystość punktu sprzedaży, to taka operacja robi się wybitnie ryzykowna.

IMHO doszukujesz się problemów tam, gdzie ich po prostu nie ma.

Zgaduję, że w pierwszym lepszym autobusie/tramwaju/SKM-ce znajdzie się bez problemu nie jedną potencjalną ofiarę. W zajęciu miejsca obok takiej ofiary nie ma niczego podejrzanego. Tak więc IMHO można założyć, że przez kilka-kilkanaście minut w zasięgu będzie co najmniej jedna kartę do której można przetunelować transakcję.

I teraz mając przygotowane zakupy (pewnie jakąś flaszkę albo wyroby tytoniowe, bo łatwo zbywalne) płacisz za nie kartą ofiary.

Widzisz jeszcze jakieÅ› inne problemy?

Próbowałeś Ty kiedyś 3G w autobusie używać? o.O

Jak już lecimy po pudelkach blogowych:
http://samcik.blox.pl/2013/02/Dwa-smartfony-internet-i-juz-mozna-zdalnie.html

W MasterCardzie majÄ… i inne wÄ…tpliwoÅ›ci. "W opisywanym przypadku od strony technicznej wszystko jest teoretycznie wykonalne. Ale tylko teoretycznie i w warunkach laboratoryjnych. Gdy pierwszy oszust w sklepie pÅ‚aci w kasie, to drugi ma maÅ‚o czasu, by "rozganizować" transmisjÄ™ z jakÄ…Å› innÄ… kartÄ…. Dozwolony czas transakcji to na ogół pół sekundy, choć może to trwać dÅ‚użej – terminal może czekać na odpowiedź karty nawet kilka sekund, wiÄ™c teoretycznie jest czas na poÅ‚Ä…czenie z urzÄ…dzeniem drugiego oszusta (w autobusie, metrze czy innym zatÅ‚oczonym miejscu - jak w przykÅ‚adzie). Drugi oszust nie tylko ma maÅ‚o czasu - musi być też w odlegÅ‚oÅ›ci maksymalnie 30 cm od posiadaczy kart zbliżeniowych. I – aby sczytać dane kart w czasie rzeczywistym, co jest niezbÄ™dne do realizacji transakcji - musi utrzymywać urzÄ…dzenie, za pomocÄ… którego chce siÄ™  poÅ‚Ä…czyć z kartÄ…, w pozycji stabilnej – co w warunkach panujÄ…cych w autobusie czy innym zatÅ‚oczonym miejscu może być trudne" - piszÄ… mi ludzie z MasterCarda. A wiÄ™c ich zdaniem operacja musi siÄ™ zmieÅ›cić w kilku sekundach, bo inaczej siÄ™ nie uda - terminal nie przyjmie pÅ‚atnoÅ›ci.. "Terminal zakÅ‚ada, że karta odpowiada w konkretnym czasie - jeżeli komunikacja jest zbyt wolna, terminal przerwie transakcjÄ™".

W MasterCardzie twierdzÄ… też, że przeszkodÄ… do fraudu typu relay attack może też być kwestia jakoÅ›ci poÅ‚Ä…czenia internetowego miÄ™dzy smartfonem znajdujÄ…cym siÄ™ w sklepie i tym, który ma być blisko tÅ‚umu posiadaczy kart zbliżeniowych. "Na czas transakcji wpÅ‚ywa transmisja danych miÄ™dzy smartfonami. W laboratorium, przy maÅ‚ym obciążeniu sieci i telefonu teoretycznie może udaÅ‚oby siÄ™ zdążyć, ale praktycznie, jeżeli jeden oszust jest w sklepie, drugi w tÅ‚umie, to najczęściej nie jest to idealny zasiÄ™g i sieć jest obciążona, wiÄ™c opóźnienia bÄ™dÄ… spore - i w dodatku zmienne (sÄ… widoczne nawet jeżeli telefon Å‚Ä…czy siÄ™ z serwerem, a co dopiero z drugim telefonem)". No i kolejny problem: kwestia możliwoÅ›ci czytania karty, która jest w portfelu lub kieszeni. "Sczytanie karty w autobusie czy metrze może i jest możliwe w warunkach laboratoryjnych, ale trzeba mieć dobrÄ… antenÄ™, solidny wzmacniacz oraz mocne zasilanie, do tego brak zakłóceÅ„. Nie wystarczy zatem sam telefon, tylko trzeba     już podróżować z wiÄ™kszym sprzÄ™tem"

W MasterCardzie przedstawiają sprawę w kategoriach zabawy dla hobbystów, a nie zajęcia dla poważnych ludzi od dużych fraudów. [...]

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-13 15:13:20
Autor: Andrzej Kubiak
karty indukcyjne
Dnia Sat, 13 Jul 2013 11:23:57 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

Próbowa³e¶ Ty kiedy¶ 3G w autobusie u¿ywaæ? o.O

Gdy je¼dzi³em autobusami, by³o tylko EDGE, ale w samochodzie 3G dzia³a, w
czym problem?

AK

Data: 2013-07-13 17:25:48
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-13, Andrzej Kubiak <none@inv.invalid> wrote:

[...]

Próbowa³e¶ Ty kiedy¶ 3G w autobusie u¿ywaæ? o.O
Gdy je¼dzi³em autobusami, by³o tylko EDGE, ale w samochodzie 3G dzia³a, w
czym problem?

Z opó¼nieniami jakie towarzysz± po³±czeniom mobilnym.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-14 20:09:03
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Sat, 13 Jul 2013 17:25:48 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

On 2013-07-13, Andrzej Kubiak <none@inv.invalid> wrote:

[...]

Próbowa³e¶ Ty kiedy¶ 3G w autobusie u¿ywaæ? o.O
Gdy je¼dzi³em autobusami, by³o tylko EDGE, ale w samochodzie 3G dzia³a, w
czym problem?

Z opó¼nieniami jakie towarzysz± po³±czeniom mobilnym.

Sugerujesz, ¿e opó¼nienia rzêdu 60 ms uniemo¿liwi± transakcje?
Bo w³a¶nie takie opó¼nienia wystêpuj± w przypadku po³±czenia HSPA.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-14 20:56:00
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-14, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

Z opó¼nieniami jakie towarzysz± po³±czeniom mobilnym.

Sugerujesz, ¿e opó¼nienia rzêdu 60 ms uniemo¿liwi± transakcje?
Bo w³a¶nie takie opó¼nienia wystêpuj± w przypadku po³±czenia HSPA.

Dla porz±dku, mówisz o opó¼nieniach:

 - pomiêdzy 2 urz±dzeniami mobilnymi (a nie urz±dzeniem a stacj± bazow±)
 - z których jedno jest w ruchu, w poje¿dzie (co te¿ nie pozostaje bez wp³ywu na zak³ócenia)
 - a drugie w budynku, zazwyczaj do¶æ ³adnie ekranowanym
? Bo z moich obserwacji czasów np. w czasie jazdy autobusem, czy poci±giem, na ipadzie/laptopie wynika, ¿e jednak tak piêknie jak opisujesz, to jednak nie jest.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-14 21:27:48
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-14, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> wrote:

[...]

Bo z moich obserwacji czasów np. w czasie jazdy autobusem, czy poci±giem, na ipadzie/laptopie wynika, ¿e jednak tak piêknie jak opisujesz, to jednak nie jest.

I dla porz±dku, krótki test w warunkach "przejdê siê po okolicy":
http://share.pho.to/2xliU/original
warunki nie by³y z³e, serwer te¿ niezgorszy, my¶lê ¿e w autobusie
i do innego urz±dzenia mobilnego, by³yby du¿o gorsze.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-17 23:06:22
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

I dla porządku, krótki test w warunkach "przejdę się po okolicy":
http://share.pho.to/2xliU/original
warunki nie były złe, serwer też niezgorszy, myślę że w autobusie
i do innego urządzenia mobilnego, byłyby dużo gorsze.

Fajne zabezpieczenie, "bo może będą gorsze warunki i może fraud się nie
uda". Obawiam się, że takie warunki jednak nie byłyby przeszkodą :-(
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-17 23:39:12
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-17, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

I dla porz±dku, krótki test w warunkach "przejdê siê po okolicy":
http://share.pho.to/2xliU/original
warunki nie by³y z³e, serwer te¿ niezgorszy, my¶lê ¿e w autobusie
i do innego urz±dzenia mobilnego, by³yby du¿o gorsze.

Fajne zabezpieczenie, "bo mo¿e bêd± gorsze warunki i mo¿e fraud siê nie
uda".

Najwiêksze zabezpieczenie to "nie op³aca siê".

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-17 23:57:58
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-17 23:39, Wojciech Bancer wrote:
Najwiêksze zabezpieczenie to "nie op³aca siê".

Id±c Twoim tokiem rozumowania mo¿na by³oby doj¶æ do wniosku, ¿e produkcja gwo¼dzi jest kompletnie nieop³acalna.

No bo ile kosztuje jeden gwó¼d¼ w porównaniu do kosztów jakie trzeba ponie¶æ a¿eby zakupiæ maszynê do ich produkcji.

Ale jak siê nietrudno domy¶leæ, tego typu my¶lenie ³atwo mo¿e prowadziæ na manowce. A ju¿ zw³aszcza wtedy, kiedy tematem jest security a nie produkcja gwo¼dzi.

Oczywi¶cie jak siê zrobi rzeteln± analizê, to mo¿e siê okazaæ, ¿e taniej jest "braæ na klatê" fraudy zg³aszane przez klientów ni¿ porz±dnie zabezpieczyæ produkt.

Jednakowo¿ IMHO nasze banki w wiêkszo¶ci posz³y jakby o krok dalej. Bior± fraudy na klatê ... klienta. A jako alternatywê dla karty z p³atno¶ciami zbli¿eniowymi proponuj± "niemanie" karty.

I tu jest sedno problemu.

Piotrek

Data: 2013-07-18 00:04:15
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-17, Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> wrote:

[...]

Najwiêksze zabezpieczenie to "nie op³aca siê".

Id±c Twoim tokiem rozumowania mo¿na by³oby doj¶æ do wniosku, ¿e produkcja gwo¼dzi jest kompletnie nieop³acalna.

To absolutnie nie jest mój tok my¶lenia, tylko Twój.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-13 16:54:30
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

W MasterCardzie mają i inne wątpliwości. "W opisywanym przypadku od strony technicznej wszystko jest teoretycznie wykonalne. Ale tylko teoretycznie i w warunkach laboratoryjnych.

A dajÄ… gwarancjÄ™ na to "tylko"?

Gdy pierwszy oszust w sklepie płaci w kasie, to drugi ma mało czasu, by "rozganizować" transmisję z jakąś inną kartą.

To może niech to "organizuje" np. minutę wcześniej. To nie jest chyba
tak, że oszuści muszą robić to, co jest dla nich najmniej korzystne?

Dozwolony czas transakcji to na ogół pół sekundy, choć może to trwać dłużej – terminal może czekać na odpowiedź karty nawet kilka sekund, więc teoretycznie jest czas na połączenie z urządzeniem drugiego oszusta (w autobusie, metrze czy innym zatłoczonym miejscu - jak w
przykładzie).

Przy czym to jest zarówno teoretycznie jak i praktycznie, a dodatkowo
jest dużo zapasu czasu.

Drugi oszust nie tylko ma mało czasu - musi być też w odległości maksymalnie 30 cm od posiadaczy kart zbliżeniowych.

Nawet gdyby, chociaż pisałem już że używam seryjnego czytnika o nieco
większym zasięgu, i jestem przekonany że potrafiłbym zmontować jeszcze
dużo lepszy (przy czym opieram swoje zdanie na moim wieloletnim
doświadczeniu w elektronice oraz m.in. na tym, że moja praca,
w niewielkiej części, dotyczy właśnie konstrukcji czytników NFC).

Nawet gdyby to było tylko 30 cm, to wciąż nie jest to wielkim problemem
w np. komunikacji zbiorowej.

I – aby sczytać dane kart w czasie rzeczywistym, co jest niezbÄ™dne do realizacji transakcji - musi utrzymywać urzÄ…dzenie, za pomocÄ… którego chce siÄ™  poÅ‚Ä…czyć z kartÄ…, w pozycji stabilnej – co w warunkach panujÄ…cych w autobusie czy innym zatÅ‚oczonym miejscu może być trudne" - piszÄ… mi ludzie z MasterCarda.

.... tzn. nie należy kręcić zbyt szybko anteną, tak? Kto by pomyślał.

A więc ich zdaniem operacja musi się zmieścić w kilku sekundach,

Aż tyle czasu nawet nie potrzeba

W MasterCardzie twierdzą też, że przeszkodą do fraudu typu relay attack może też być kwestia jakości połączenia internetowego między smartfonem znajdującym się w sklepie i tym, który ma być blisko tłumu posiadaczy kart zbliżeniowych.

Taaak, problemem może być także rozładowanie się baterii, albo nagła
utrata przytomności przez jednego z oszustów. Impuls elektromagnetyczny,
i przerwa w działaniu telefonów też przychodzą mi do głowy.

W laboratorium, przy małym obciążeniu sieci i telefonu

A no tak, za duże obciążenie telefonu. Może ktoś ogląda na nim film
podczas ataku.

teoretycznie może udałoby się zdążyć, ale praktycznie, jeżeli jeden oszust jest w sklepie, drugi w tłumie, to najczęściej nie jest to idealny zasięg i sieć jest obciążona, więc opóźnienia będą spore - i w dodatku zmienne (są widoczne nawet jeżeli telefon łączy się z serwerem, a co dopiero z drugim telefonem)".

Tak czy owak ten atak jest zarówno teoretycznie jak i praktycznie
możliwy, i prawdopodobieństwo, że dana próba się powiedzie jest znacznie
większe niż 90%. Dodatkowo, niepowodzenie nie niesie ze sobą żadnych
negatywnych dla oszustów skutków, np. próba oszustwa nie wychodzi na
jaw.

No i kolejny problem: kwestia możliwoÅ›ci czytania karty, która jest w portfelu lub kieszeni. "Sczytanie karty w autobusie czy metrze może i jest możliwe w warunkach laboratoryjnych, ale trzeba mieć dobrÄ… antenÄ™, solidny wzmacniacz oraz mocne zasilanie, do tego brak zakłóceÅ„. Nie wystarczy zatem sam telefon, tylko trzeba     już podróżować z wiÄ™kszym sprzÄ™tem"

To akurat prawda, najlepiej mieć większą antenę (jeśli chodzi
o wymiary). Nie jest to jednak żadnym praktycznym problemem.

W MasterCardzie przedstawiają sprawę w kategoriach zabawy dla hobbystów, a nie zajęcia dla poważnych ludzi od dużych fraudów.

Trudno się spodziewać by powiedzieli "daliśmy ciała, to wszystko jest do
d*, w sumie wiedzieliśmy o tym od zawsze, ale dla nas liczy się nasza
kasa, nie bezpieczeństwo jakichś tam klientów".
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-13 17:24:48
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-13, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

[...]

Gdy pierwszy oszust w sklepie płaci w kasie, to drugi ma mało czasu, by "rozganizować" transmisję z jakąś inną kartą.

To może niech to "organizuje" np. minutę wcześniej. To nie jest chyba
tak, że oszuści muszą robić to, co jest dla nich najmniej korzystne?

Ale co ma zorganizować wcześniej? Jak zsynchronizujesz gościa jadącego
w autobusie i siedzącego z czytnikiem koło "klienta" i jednocześnie
oddalonego o nieznaną odległość kupującego?

Dozwolony czas transakcji to na ogół pół sekundy, choć może to trwać dłużej – terminal może czekać na odpowiedź karty nawet kilka sekund, więc teoretycznie jest czas na połączenie z urządzeniem drugiego oszusta (w autobusie, metrze czy innym zatłoczonym miejscu - jak w
przykładzie).

Przy czym to jest zarówno teoretycznie jak i praktycznie, a dodatkowo
jest dużo zapasu czasu.

No ja akurat bardziej jestem skłonny uwierzyć w to, że nie ma tego czasu
aż tak dużo.

Drugi oszust nie tylko ma mało czasu - musi być też w odległości maksymalnie 30 cm od posiadaczy kart zbliżeniowych.

Nawet gdyby, chociaż pisałem już że używam seryjnego czytnika o nieco
większym zasięgu, i jestem przekonany że potrafiłbym zmontować jeszcze
dużo lepszy (przy czym opieram swoje zdanie na moim wieloletnim
doświadczeniu w elektronice oraz m.in. na tym, że moja praca,
w niewielkiej części, dotyczy właśnie konstrukcji czytników NFC).

Nawet gdyby to było tylko 30 cm, to wciąż nie jest to wielkim problemem
w np. komunikacji zbiorowej.

Jak nie? Komunikacja zbiorowa to ciągły ruch przecież. Jak chcesz długotrwale
uzyskać dobry namiar (zauważ jak na tych wszystkich filmikach się ludzie muszą
nastarać i wycelować) i w dodatku zagwarantować stałość i szybkość połączenia
internetowego pomiędzy urządzeniami?

I – aby sczytać dane kart w czasie rzeczywistym, co jest niezbÄ™dne do realizacji transakcji - musi utrzymywać urzÄ…dzenie, za pomocÄ… którego chce siÄ™  poÅ‚Ä…czyć z kartÄ…, w pozycji stabilnej – co w warunkach panujÄ…cych w autobusie czy innym zatÅ‚oczonym miejscu może być trudne" - piszÄ… mi ludzie z MasterCarda.

... tzn. nie należy kręcić zbyt szybko anteną, tak? Kto by pomyślał.

Rozumiem że jesteś typem człowieka któremu ręka nie drgnie niezależnie od
drgań, kierunku i szybkości poruszania się pojazdu? Respekt.

A więc ich zdaniem operacja musi się zmieścić w kilku sekundach,
Aż tyle czasu nawet nie potrzeba

To zobacz ile zajmuje odczyt strony internetowej w autobusie.
Bo ja na jednej trasie mam różnice między 100ms a timeout.
Z przewagÄ… czasu > 1s. Na EDGE jest jeszcze gorzej.

teoretycznie może udałoby się zdążyć, ale praktycznie, jeżeli jeden oszust jest w sklepie, drugi w tłumie, to najczęściej nie jest to idealny zasięg i sieć jest obciążona, więc opóźnienia będą spore - i w dodatku zmienne (są widoczne nawet jeżeli telefon łączy się z serwerem, a co dopiero z drugim telefonem)".

Tak czy owak ten atak jest zarówno teoretycznie jak i praktycznie
możliwy, i prawdopodobieństwo, że dana próba się powiedzie jest znacznie
większe niż 90%. Dodatkowo, niepowodzenie nie niesie ze sobą żadnych
negatywnych dla oszustów skutków, np. próba oszustwa nie wychodzi na
jaw.

No to jest Twoja ocena sytuacji. Ja uważam inaczej. I jak widać
nie tylko ja.

W MasterCardzie przedstawiają sprawę w kategoriach zabawy dla hobbystów, a nie zajęcia dla poważnych ludzi od dużych fraudów.

Trudno się spodziewać by powiedzieli "daliśmy ciała, to wszystko jest do
d*, w sumie wiedzieliśmy o tym od zawsze, ale dla nas liczy się nasza
kasa, nie bezpieczeństwo jakichś tam klientów".

A z drugiej strony, skoro te fraudy są takie banalne i proste, to czemu jeszcze nikt tego na większą skalę nie zrobił?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-14 02:36:23
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Ale co ma zorganizować wcześniej? Jak zsynchronizujesz gościa jadącego
w autobusie i siedzącego z czytnikiem koło "klienta" i jednocześnie
oddalonego o nieznaną odległość kupującego?

A co jest nieznanego w tej odległości (i np. kierunku) i dlaczego?
Może to po prostu robota dla kogoś, kto wie, jak działa radio.

Jak nie? Komunikacja zbiorowa to ciągły ruch przecież. Jak chcesz długotrwale
uzyskać dobry namiar (zauważ jak na tych wszystkich filmikach się ludzie muszą
nastarać i wycelować) i w dodatku zagwarantować stałość i szybkość połączenia
internetowego pomiędzy urządzeniami?

Niczego nie muszę gwarantować przede wszystkim. Ale oczywiście mogę -
wystarczy, że jednocześnie kilka osób będzie "polowało" (dodatkowo też
więcej "klientów" może kupować).

Rozumiem że jesteś typem człowieka któremu ręka nie drgnie niezależnie od
drgań, kierunku i szybkości poruszania się pojazdu? Respekt.

No wiesz, myślałem raczej o rotacjach / minutę. Karta bardzo nie lubi
gadać z czytnikiem, jeśli kąt między antenami jest zbliżony do 90
stopni. Zwykłe drgania anteny w niczym nie przeszkadzają, jeśli nie
jesteśmy na granicy zasięgu.

To zobacz ile zajmuje odczyt strony internetowej w autobusie.
Bo ja na jednej trasie mam różnice między 100ms a timeout.
Z przewagÄ… czasu > 1s. Na EDGE jest jeszcze gorzej.

To zobacz ile trwa odpowiedź na pinga o długości np. 512 bajtów, to
będzie mieć jakiś związek ze sprawą (w odróżnieniu od "strony
internetowej").
Takie coś można bez problemu zrobić nawet na połączeniu komutowanym.

No to jest Twoja ocena sytuacji. Ja uważam inaczej. I jak widać
nie tylko ja.

Owszem. Ale racja nie opiera siÄ™ na demokracji, tylko na stanie
faktycznym, a ten można ustalić korzystając np. z wiedzy, doświadczenia
itd.

A z drugiej strony, skoro te fraudy są takie banalne i proste, to czemu jeszcze nikt tego na większą skalę nie zrobił?

A skąd informacja że nie zrobił?

Natomiast wiem, dlaczego wiele osób tego nie robi, mimo że byliby
w stanie: bo a) nie chcą czynić zła, b) jest to nielegalne i boją się
ew. kary (możliwej np. po popełnieniu błędów), i dopiero c) bo to jednak
może być dość trudne, zwłaszcza jeśli ktoś się takimi rzeczami nie
zajmuje normalnie.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-14 21:04:09
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-14, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Ale co ma zorganizowaæ wcze¶niej? Jak zsynchronizujesz go¶cia jad±cego
w autobusie i siedz±cego z czytnikiem ko³o "klienta" i jednocze¶nie
oddalonego o nieznan± odleg³o¶æ kupuj±cego?

A co jest nieznanego w tej odleg³o¶ci (i np. kierunku) i dlaczego?

Ok. To podaj mi odleg³o¶æ miêdzy mn±, a autobusem linii dajmy na to T1. Poproszê. :)

Mo¿e to po prostu robota dla kogo¶, kto wie, jak dzia³a radio.

O, czyli kolejny sprzêcik potrzebny do akcji. I rozumiem go¶ciu z koszyczkiem,
robi±cy nas³uch w sklepie, nic a nic nie jest podejrzany. :)

Niczego nie muszê gwarantowaæ przede wszystkim. Ale oczywi¶cie mogê -
wystarczy, ¿e jednocze¶nie kilka osób bêdzie "polowa³o" (dodatkowo te¿
wiêcej "klientów" mo¿e kupowaæ).

Czyli transakcjê "do 50 z³/operacjê" masz ju¿ do podzia³u nie miêdzy 2 os,
a dajmy na to 4. Jeszcze lepiej.

Rozumiem ¿e jeste¶ typem cz³owieka któremu rêka nie drgnie niezale¿nie od
drgañ, kierunku i szybko¶ci poruszania siê pojazdu? Respekt.

No wiesz, my¶la³em raczej o rotacjach / minutê. Karta bardzo nie lubi
gadaæ z czytnikiem, je¶li k±t miêdzy antenami jest zbli¿ony do 90
stopni. Zwyk³e drgania anteny w niczym nie przeszkadzaj±, je¶li nie
jeste¶my na granicy zasiêgu.

No nie wiem czy w poje¿dzie mechanicznym masz do czynienia ze zwyk³ymi
drganiami. Dobrze wiedzieæ. :) A¿ zazdroszczê tego miasta w którym ¿yjesz, bo musi byæ nie¼le wyremontowane, a kierowcy kulturalni,
nikt nagle nie hamuje, nie ma ostrych skrêtów. Idea³. :)

To zobacz ile zajmuje odczyt strony internetowej w autobusie.
Bo ja na jednej trasie mam ró¿nice miêdzy 100ms a timeout.
Z przewag± czasu > 1s. Na EDGE jest jeszcze gorzej.

To zobacz ile trwa odpowied¼ na pinga o d³ugo¶ci np. 512 bajtów, to
bêdzie mieæ jaki¶ zwi±zek ze spraw± (w odró¿nieniu od "strony
internetowej").

Ale ping jest jak wy¿ej. W dodatku szalenie zmienny.

Owszem. Ale racja nie opiera siê na demokracji, tylko na stanie
faktycznym, a ten mo¿na ustaliæ korzystaj±c np. z wiedzy, do¶wiadczenia
itd.

No to moja wiedza i do¶wiadczenie w zakresie jako¶ci po³±czenia "z autubusu"
pozwalaj± mi spaæ spokojnie.

A z drugiej strony, skoro te fraudy s± takie banalne i proste, to czemu jeszcze nikt tego na wiêksz± skalê nie zrobi³?

A sk±d informacja ¿e nie zrobi³?

Oh, media by takiego tematu nie odpu¶ci³y, skoro pochylaj± siê nad losem
pojedynczego Kowalskiego który zgubi³ kartê.

Natomiast wiem, dlaczego wiele osób tego nie robi, mimo ¿e byliby
w stanie: bo a) nie chc± czyniæ z³a, b) jest to nielegalne i boj± siê
ew. kary (mo¿liwej np. po pope³nieniu b³êdów), i dopiero c) bo to jednak
mo¿e byæ do¶æ trudne, zw³aszcza je¶li kto¶ siê takimi rzeczami nie
zajmuje normalnie.

d) po³±czenie b), c) oraz tego, ¿e ludzie którzy s± w stanie to zrobiæ
zarabiaj± na godzinê wiêcej ni¿ zarobi± na takiej akcji powoduje ¿e
to jest zwyczajnie nieop³acalne.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-17 23:14:24
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Ok. To podaj mi odległość między mną, a autobusem linii dajmy na to T1. Poproszę. :)

Jesteś PRem bankowym? Komu innemu zależałoby na wymyślaniu absurdów?

O, czyli kolejny sprzęcik potrzebny do akcji. I rozumiem gościu z koszyczkiem,
robiący nasłuch w sklepie, nic a nic nie jest podejrzany. :)

Nie żaden kolejny, tylko potrzebny jest np. telefon, albo inna
radiostacja itp, oraz czytnik. M.in. ten ostatni to także urządzenie
radiowe, mimo że (zwykle) małej mocy i o kiepskiej czułości.

Niczego nie muszę gwarantować przede wszystkim. Ale oczywiście mogę -
wystarczy, że jednocześnie kilka osób będzie "polowało" (dodatkowo też
więcej "klientów" może kupować).

Czyli transakcję "do 50 zł/operację" masz już do podziału nie między 2 os,
a dajmy na to 4. Jeszcze lepiej.

Nie "transakcję". Transakcje. Nie możesz myśleć kategoriami PR, tu nie
chodzi o zaklinanie rzeczywistości. Żeby ustalić stan faktyczny, musisz
myśleć tak, jak druga strona, musisz pokonać takie same realne
przeszkody. Nie chodzi o wymyślenie przeszkód, które nie istnieją.
W przeciwnym przypadku to nie prowadzi do niczego.

Ale ping jest jak wyżej. W dodatku szalenie zmienny.

Zmienność w niczym nie przeszkadza (można było zrobić tego pinga
częściej niż raz na sekundę). Sam widzisz że to nie jest problemem.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-17 23:37:28
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-17, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

[...]

Ok. To podaj mi odleg³o¶æ miêdzy mn±, a autobusem linii dajmy na to T1. Poproszê. :)

Jeste¶ PRem bankowym? Komu innemu zale¿a³oby na wymy¶laniu absurdów?

Brakuje argumentów? Nie jestem.

O, czyli kolejny sprzêcik potrzebny do akcji. I rozumiem go¶ciu z koszyczkiem,
robi±cy nas³uch w sklepie, nic a nic nie jest podejrzany. :)

Nie ¿aden kolejny, tylko potrzebny jest np. telefon, albo inna
radiostacja itp, oraz czytnik. M.in. ten ostatni to tak¿e urz±dzenie
radiowe, mimo ¿e (zwykle) ma³ej mocy i o kiepskiej czu³o¶ci.

Potrzebne s± przynajmniej dwa urz±dzenia. Jedno by zapewniæ komunikacjê
zespo³u, drugie by zapewniæ komunikacjê kart.

Czyli transakcjê "do 50 z³/operacjê" masz ju¿ do podzia³u nie miêdzy 2 os,
a dajmy na to 4. Jeszcze lepiej.

Nie "transakcjê". Transakcje.

Nie. TransakcjÊ. Sztuk jeden. Zanim nazbierasz drugi koszyczek, to trochê potrwa.
I jeszcze musisz zapewniæ ponownie warunki na odczyt karty.

Nie mo¿esz my¶leæ kategoriami PR

A Ty kategoriami fizyka z warunkami idealnymi.

chodzi o zaklinanie rzeczywisto¶ci. ¯eby ustaliæ stan faktyczny,

W stanie faktycznym masz do czynienia z lud¼mi, a nie wzorami matematycznymi.

przeszkody. Nie chodzi o wymy¶lenie przeszkód, które nie istniej±.
W przeciwnym przypadku to nie prowadzi do niczego.

W³a¶nie druga strona musi kalkulowaæ i przewidywaæ przeszkody by oceniæ
ryzyko. A nie dziarsko przyjmowaæ warunki idealne.

Ale ping jest jak wy¿ej. W dodatku szalenie zmienny.

Zmienno¶æ w niczym nie przeszkadza

Oczywi¶cie ¿e przeszkadza, zw³aszcza kiedy masz ograniczony czas na dokonanie transmisji (nie na zbli¿enie karty, tylko
na dokonanie transmisji w obie strony).

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-18 00:41:24
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Jesteś PRem bankowym? Komu innemu zależałoby na wymyślaniu absurdów?

Brakuje argumentów? Nie jestem.

Ignorujesz argumenty. Tak robiÄ… PRowcy.

Nie żaden kolejny, tylko potrzebny jest np. telefon, albo inna
radiostacja itp, oraz czytnik. M.in. ten ostatni to także urządzenie
radiowe, mimo że (zwykle) małej mocy i o kiepskiej czułości.

Potrzebne są przynajmniej dwa urządzenia. Jedno by zapewnić komunikację
zespołu, drugie by zapewnić komunikację kart.

Jeśli to drugie to czytnik zapewniający komunikację "z kartami", to
owszem.

Nie. TransakcjĘ. Sztuk jeden. Zanim nazbierasz drugi koszyczek, to trochę potrwa.
I jeszcze musisz zapewnić ponownie warunki na odczyt karty.

Nie muszÄ™, bo niepowodzenie niczym nie grozi. Natomiast uparcie wydajesz
się nie zauważać tego, że te "koszyczki" można zbierać jednocześnie.

Zrozum, ew. fraudster nie stara się zrobić sobie jak najgorzej. On nie
chce, by to było nieopłacalne. Jeśli nie potrafisz podążyć tym tropem,
to nie możesz dojść do prawidłowych wniosków.

Nie możesz myśleć kategoriami PR

A Ty kategoriami fizyka z warunkami idealnymi.

Nie robię tego, przeciwnie - myślę kategoriami elektronika i
programisty, który często dokładnie takimi rzeczami się zajmuje
(włącznie z np. programowaniem scalaków siedzących w czytnikach,
uruchamianiem prototypowych czytników itp).
Takie życie. Na temat produkcji makaronu się nie wypowiadam.

Właśnie druga strona musi kalkulować i przewidywać przeszkody by ocenić
ryzyko. A nie dziarsko przyjmować warunki idealne.

Ryzyko - tak. Ale Twoje "przeszkody" nie powodujÄ… ryzyka. One majÄ…
rzekomo uniemożliwiać atak, albo czynić go nieopłacalnym.

Zmienność w niczym nie przeszkadza

Oczywiście że przeszkadza, zwłaszcza kiedy masz ograniczony czas na dokonanie transmisji (nie na zbliżenie karty, tylko
na dokonanie transmisji w obie strony).

A w czym przeszkadza?

Przeszkadzać mogą długie pingi, ale to duża długość jest problemem
(zwłaszcza, jeśli masz tylko takie), a nie zmienność.
Problemem byłyby także straty pakietów. Tyle że oczywiście nie napiszę,
że wtedy by się "nie dało" - bo tak nie jest, wystarczyłoby wysyłać
pakiety z redundancjÄ….

Jeszcze raz napiszę, że nawet wcale nie trzeba do tego używać UMTS.
Wystarczy połączenie CS w GSM, takie jakiego kiedyś dawno się używało.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-18 08:49:57
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-17, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

[...]

Nie. TransakcjÊ. Sztuk jeden. Zanim nazbierasz drugi koszyczek, to trochê potrwa.
I jeszcze musisz zapewniæ ponownie warunki na odczyt karty.

Nie muszê, bo niepowodzenie niczym nie grozi. Natomiast uparcie wydajesz
siê nie zauwa¿aæ tego, ¿e te "koszyczki" mo¿na zbieraæ jednocze¶nie.

Przy 2 osobach i bez wzbudzania podejrzeñ? Nie.

Zrozum, ew. fraudster nie stara siê zrobiæ sobie jak najgorzej. On nie
chce, by to by³o nieop³acalne. Je¶li nie potrafisz pod±¿yæ tym tropem,
to nie mo¿esz doj¶æ do prawid³owych wniosków.

Zrozum, ¿e to po prostu *jest* nieop³acalne. Stwarzanie dziwnych,
idealnych warunków po to by próbowaæ udowodniæ, ¿e to jest op³acalne
daje nieprawid³owe wnioski.

Nie mo¿esz my¶leæ kategoriami PR

A Ty kategoriami fizyka z warunkami idealnymi.

Nie robiê tego, przeciwnie - my¶lê kategoriami elektronika i
programisty, który czêsto dok³adnie takimi rzeczami siê zajmuje
(w³±cznie z np. programowaniem scalaków siedz±cych w czytnikach,
uruchamianiem prototypowych czytników itp).
Takie ¿ycie. Na temat produkcji makaronu siê nie wypowiadam.

My¶lisz kategoriami teoretyka. Bez sprawdzania "w boju", a przede
wszystkim bez efektu psychologicznego jakie temu towarzyszy.

Zak³adasz, ¿e:
 - zasiêg zawsze bêdzie idealny
 - zawsze znajdzie siê ofiara która stoi jak cio³ek ca³± trasê
 - z tej¿e ofiary mo¿na ¶ci±gn±æ bóg wie ile, nieistotne czy
   na karcie s±/zadzia³aj± limity, czy nie
to o czym z Tob± dyskutowaæ? Jecha³e¶ Ty kiedy¶ atobusem?

W³a¶nie druga strona musi kalkulowaæ i przewidywaæ przeszkody by oceniæ
ryzyko. A nie dziarsko przyjmowaæ warunki idealne.

Ryzyko - tak. Ale Twoje "przeszkody" nie powoduj± ryzyka. One maj±
rzekomo uniemo¿liwiaæ atak, albo czyniæ go nieop³acalnym.

¦ci¶lej: Czyni± go nieop³acalnym.

A w czym przeszkadza?

Jak transmisja bêdzie trwa³a d³u¿ej ni¿ wymagana przez czytnik (ten koñcowy), to w niczym to wg Ciebie nie przeszkadza?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-21 17:42:23
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Myślisz kategoriami teoretyka. Bez sprawdzania "w boju", a przede
wszystkim bez efektu psychologicznego jakie temu towarzyszy.

Tzn. co, namawiasz mnie bym moją wiedzę, zarówno teoretyczną jak
i praktyczną, wykorzystał do prawdziwego fraudu, bo w przeciwnym
przypadku jestem wciąż takim samym teoretykiem jak Ty? :-)

No wybacz. Mi wystarczy "studium wykonalności" żeby wiedzieć, od czego
mam trzymać się z daleka.

Zakładasz, że:
 - zasiÄ™g zawsze bÄ™dzie idealny

Nie, ale też taki nie jest potrzebny.

 - zawsze znajdzie siÄ™ ofiara która stoi jak cioÅ‚ek caÅ‚Ä… trasÄ™

Zakładam, że nie opuszcza autobusu w trakcie jazdy. Chociaż oczywiście
gdyby tak się stało, to atakujący nie są zagrożeni.

 - z tejże ofiary można Å›ciÄ…gnąć bóg wie ile, nieistotne czy
   na karcie sÄ…/zadziaÅ‚ajÄ… limity, czy nie
to o czym z Tobą dyskutować?

Limit w najgorszym przypadku powoduje, że transakcja się nie uda. Poza
tym, limit przestaje być problemem jeśli "w zasięgu" jest więcej osób,
i/lub jeśli jest więcej niż jeden "atakujący".

Myślisz, że tamte opisywane fraudy były nieopłacalne dlatego, że
istniała możliwość wystąpienia limitów (nie było ich ale mogły być)?
No pomyśl chwilę.

Jechałeś Ty kiedyś atobusem?

Zdażało mi się, chociaż przyznaję że ostatnio kilka lat temu. Coś się
w tej materii pozmieniało? Bo kiedyś taki układ jak właśnie w autobusie
byłby perfekcyjny do przeprowadzenia takich ataków.

Jak transmisja będzie trwała dłużej niż wymagana przez czytnik (ten końcowy), to w niczym to wg Ciebie nie przeszkadza?

Jakby babcia miała wąsy. Jest niewielkie prawdopodobieństwo że tak się
stanie, a jeśli się stanie, to i tak nic specjalnego się nie wydarzy -
więc o czym tu dyskutować?

To jest bardzo proste: bezpieczeństwo kart bankowych nie może opierać
się na tym, że mało ludzi będzie w autobusie, że połączenie będzie się
rwać, albo czasy transmisji będą wyjątkowo długie. Coś takiego może
przypadkowo uratować kogoś przed fraudem, ale to nie ma nic wspólnego
z bezpieczeństwem.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-21 22:40:48
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-21, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

My¶lisz kategoriami teoretyka. Bez sprawdzania "w boju", a przede
wszystkim bez efektu psychologicznego jakie temu towarzyszy.

Tzn. co, namawiasz mnie bym moj± wiedzê, zarówno teoretyczn± jak
i praktyczn±, wykorzysta³ do prawdziwego fraudu, bo w przeciwnym
przypadku jestem wci±¿ takim samym teoretykiem jak Ty? :-)

Namawiam by¶ poza wiedz± teoretyczn± z zakresu "jak zrobiæ czytnik
na kilometr" oszacowa³ równie¿ ryzyko.

Wiesz, ja te¿ znam ¶wietny sposób na zdobycie kasy. Idziesz do
kolektury lotto, skre¶lasz w³a¶ciwe numery i zostajesz milionerem.
Du¿o prostsze i du¿o mniej ryzykowne, czy¿ nie?

na karcie s±/zadzia³aj± limity, czy nie to o czym z Tob± dyskutowaæ?

Limit w najgorszym przypadku powoduje, ¿e transakcja siê nie uda.

Czyli rozumiem, jeste¶ równie¿ ekspertem i masz wiedzê od tego co ma zaszyte/nie ma zaszyte w sobie oprogramowanie terminala?

Poza tym, limit przestaje byæ problemem je¶li "w zasiêgu" jest wiêcej osób,
i/lub je¶li jest wiêcej ni¿ jeden "atakuj±cy".

Pow±tpiewam. Zw³aszcza jak w tym momencie terminal ³adnie poprosi o PIN.

A ju¿ to "wiêcej ni¿ jeden atakuj±cy" to w ogóle ¶licznie wygl±da
w kontek¶cie synchronizacji, organizacji, u¿ycia gotowego oprogramowania,
prze³±czania i na koniec - op³acalno¶ci tego  wszystkiego.

Jecha³e¶ Ty kiedy¶ atobusem?

Zda¿a³o mi siê, chocia¿ przyznajê ¿e ostatnio kilka lat temu. Co¶ siê
w tej materii pozmienia³o? Bo kiedy¶ taki uk³ad jak w³a¶nie w autobusie
by³by perfekcyjny do przeprowadzenia takich ataków.

Ale¿ oczywi¶cie.
Jak transmisja bêdzie trwa³a d³u¿ej ni¿ wymagana przez czytnik (ten koñcowy), to w niczym to wg Ciebie nie przeszkadza?

Jakby babcia mia³a w±sy. Jest niewielkie prawdopodobieñstwo ¿e tak siê
stanie,

No to mamy Twoje zdanie vs. zdanie eksperta z Master Carda.
Sorry, ale jemu wierzê bardziej. Ubezpieczycielom te¿, skoro
bardzo nisko (kwotowo) wyceniaj± ryzyko od takich zdarzeñ.

A co jak co, to eksperci od ubezpieczeñ znaj± siê na szacowaniu
ryzyka, czy¿ nie?

a je¶li siê stanie, to i tak nic specjalnego siê nie wydarzy

A sk±d wiesz? Znasz reakcjê oprogramowania terminala?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-22 20:19:11
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Namawiam byś poza wiedzą teoretyczną z zakresu "jak zrobić czytnik
na kilometr" oszacował również ryzyko.

Ryzyko czego?

Wiesz, ja też znam świetny sposób na zdobycie kasy. Idziesz do
kolektury lotto, skreślasz właściwe numery i zostajesz milionerem.
Dużo prostsze i dużo mniej ryzykowne, czyż nie?

Trudno porównać ryzyko nie wiedząc czego dotyczy.
Natomiast prawdopodobieństwo sukcesu masz "nieco" gorsze.

Limit w najgorszym przypadku powoduje, że transakcja się nie uda.

Czyli rozumiem, jesteś również ekspertem i masz wiedzę od tego co ma zaszyte/nie ma zaszyte w sobie oprogramowanie terminala?

A coś konkretniej? Czego spodziewasz się po terminalu, że Cię aresztuje,
czy wybuchnie? Czy trzeba być wielkim ekspertem by wiedzieć, że jeśli
transakcja się nie uda, to będzie nieudana? Nic się tu więcej nie
stanie, z niezwykle prostej przyczyny - transakcje NFC nie sÄ… z natury
rzeczy 100% pewne i niepowodzenie (na niskim poziomie) jest normalne.

Poza tym, limit przestaje być problemem jeśli "w zasięgu" jest więcej osób,
i/lub jeśli jest więcej niż jeden "atakujący".

Powątpiewam. Zwłaszcza jak w tym momencie terminal ładnie poprosi o
PIN.

Można tak zrobić by nie mógł (dokładne szczegóły są publicznie
dostępne). Ale nawet jeśli poprosi, to co z tego? W najgorszym przypadku
transakcja nie dojdzie do skutku.

A już to "więcej niż jeden atakujący" to w ogóle ślicznie wygląda
w kontekście synchronizacji, organizacji, użycia gotowego oprogramowania,
przeÅ‚Ä…czania i na koniec - opÅ‚acalnoÅ›ci tego  wszystkiego.

Tak tak, to już wiemy. I to jest ta gwarancja bezpieczeństwa.

No to mamy Twoje zdanie vs. zdanie eksperta z Master Carda.
Sorry, ale jemu wierzÄ™ bardziej.

To nie jest kwestia wiary, ale prostej analizy publicznie dostępnych
obiektywnych informacji. Jedyną sprawą, którą być może musisz brać "na
wiarę", jest kwestia zasięgu większego niż standardowy (ale też
niewielki dodatek wiedzy z zakresu RF wystarczy byś nie musiał nikomu
wierzyć).

Ubezpieczycielom też, skoro
bardzo nisko (kwotowo) wyceniają ryzyko od takich zdarzeń.

Ubezpieczyłeś się, czy może wykupiłeś "ubezpieczenie" w banku wydawcy
karty? Bo to jest drobna różnica :-)

A co jak co, to eksperci od ubezpieczeń znają się na szacowaniu
ryzyka, czyż nie?

Jasne. Podaj jakieś szczegóły tego ubezpieczenia.

A skÄ…d wiesz? Znasz reakcjÄ™ oprogramowania terminala?

Reakcję na niedostępność karty? Jasne, sam możesz przecież łatwo
sprawdzić. Naprawdę nie musisz tu nikomu wierzyć.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-23 23:33:48
Autor: Piotrek
karty indukcyjne
On 2013-07-22 20:19, Krzysztof Halasa wrote:
To nie jest kwestia wiary, [...]

Głęboko się z Tobą nie zgodzę.

To *jest* właśnie kwestia wiary, że jak "duży" coś zrobi to będzie dobrze, bezpiecznie, funkcjonalnie i tanio. ;-)

A przeważnie wychodzi jak zwykle.

Pewnie z tego powodu, że coraz częściej:
- produkty projektują księgowi
- implementujÄ… je studenci/"hindusi"
- nad wszystkim czuwa PM, dla którego najważniejsze jest ażeby zdążyć z przed konkurencją (a później się "zapaczuje").

Piotrek

Data: 2013-07-13 14:05:42
Autor: sqlwiel
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-13 10:59, Piotrek pisze:
On 2013-07-13 10:27, Wojciech Bancer wrote:

Nie wydaje siê Wam, ¿e bijecie pianê? Mo¿e poszliby¶cie se pogadaæ na priv?



--

Dziêkujê. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2013-07-13 15:15:30
Autor: Andrzej Kubiak
karty indukcyjne
Dnia Sat, 13 Jul 2013 14:05:42 +0200, sqlwiel napisa³(a):

Nie wydaje siê Wam, ¿e bijecie pianê? Mo¿e poszliby¶cie se pogadaæ na priv?

Gadaj± na temat i z sensem. Sam se id¼ pomarudziæ na priv.

AK

Data: 2013-07-14 00:59:36
Autor: J.F.
karty indukcyjne
Dnia Sat, 13 Jul 2013 10:59:03 +0200, Piotrek napisa³(a):
Zgadujê, ¿e w pierwszym lepszym autobusie/tramwaju/SKM-ce znajdzie siê bez problemu nie jedn± potencjaln± ofiarê. W zajêciu miejsca obok takiej ofiary nie ma niczego podejrzanego.

A przeciez sa jeszcze inne miejsca z tlokiem.
Albo np szafki w szatni na basenie.


Tak wiêc IMHO mo¿na za³o¿yæ, ¿e przez kilka-kilkana¶cie minut w zasiêgu bêdzie co najmniej jedna kartê do której mo¿na przetunelowaæ transakcjê.
I teraz maj±c przygotowane zakupy (pewnie jak±¶ flaszkê albo wyroby tytoniowe, bo ³atwo zbywalne) p³acisz za nie kart± ofiary.
Widzisz jeszcze jakie¶ inne problemy?

I moze wlasnie o to chodzi. Ile mozna ukrasc - 200 zl dziennie ? Przy wiekszym obrocie moze sie wydac podejrzane - delikwent ktory
codziennie dwie flaszki kupuje ?

J.

Data: 2013-07-14 21:37:43
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-13, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Tak wiêc IMHO mo¿na za³o¿yæ, ¿e przez kilka-kilkana¶cie minut w zasiêgu bêdzie co najmniej jedna kartê do której mo¿na przetunelowaæ transakcjê.
I teraz maj±c przygotowane zakupy (pewnie jak±¶ flaszkê albo wyroby tytoniowe, bo ³atwo zbywalne) p³acisz za nie kart± ofiary.
Widzisz jeszcze jakie¶ inne problemy?

I moze wlasnie o to chodzi. Ile mozna ukrasc - 200 zl dziennie ? Przy wiekszym obrocie moze sie wydac podejrzane - delikwent ktory
codziennie dwie flaszki kupuje ?

Ale to siê po prostu totalnie nie op³aca. Czas/sprzêt/ilo¶æ ludzi potrzebna,
a i tak, ile da siê takich ataków w ci±gu godziny przeprowadziæ? Jeszcze
siê oka¿e, ¿e fachowiec potrzebny do tego by to dobrze zestroiæ zarabia
w godzinê jakie¶ 2x-3x wiêcej, i to bez ryzyka. A towar zdobyty jeszcze
trzeba up³ynniæ (czas), te¿ nie za 100% warto¶ci.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 10:18:34
Autor: Piotr Gałka
karty indukcyjne

Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3zjtsygfm.fsfintrepid.localdomain...
To chyba żart?
To pierwsze wcale nie jest łatwe, za to łatwo to wykryć i np. zastawić
pułapkę na złodzieja.
To drugie jest praktycznie niewykrywalne, a jeśli komuś wystarczy
"zwykły" zasięg, to telefony mają wbudowane scalaki NFC. Domyślam się,
że nie wystarczy, trzeba będzie kupić jakiegoś scalaka np. NXP, ze dwa
tranzystory, kilka kondensatorów i oporników, i to wszystko zmontować
i uruchomić. Zwłaszcza scalaka może być trudno przylutować, mała obudowa
z wyprowadzeniami pod spodem (SOT617).

Nie jest tak źle. To jest 32 pin raster 0,5mm. Solder maska wchodzi między piny ułatwiając lutowanie.
Gorzej jest z rastrem 0,4mm - solder maska nie wchodzi między piny (ze względu na wymagania technologiczne).
P.G.

Data: 2013-07-12 22:46:19
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Piotr Gałka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> writes:

Nie jest tak źle. To jest 32 pin raster 0,5mm. Solder maska wchodzi
między piny ułatwiając lutowanie.

Ja nie twierdzę że to jest trudne, zwłaszcza jeśli ktoś ma płytkę pod
taką obudowę (aczkolwiek z tym wchodzeniem solder maski między piny, czy
w każdym razie kontakty, to nie do końca rozumiem - na moich płytkach
solder maska raczej siÄ™ nie porusza).

Natomiast jeśli ktoś np. ma płytkę uniwersalną "srebrzoną", nie ma
miejsca pod taką obudowę, tylko musi zrobić "pająka", i jeszcze używa
jakiejś lutownicy z czasów kamienia łupanego albo do innych rynien, to
jest to trudniejsze.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-22 16:44:27
Autor: Piotr Gałka
karty indukcyjne

Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3sizjjylg.fsfintrepid.localdomain...

Nie jest tak źle. To jest 32 pin raster 0,5mm. Solder maska wchodzi
między piny ułatwiając lutowanie.

Ja nie twierdzę że to jest trudne, zwłaszcza jeśli ktoś ma płytkę pod
taką obudowę (aczkolwiek z tym wchodzeniem solder maski między piny, czy
w każdym razie kontakty, to nie do końca rozumiem - na moich płytkach
solder maska raczej siÄ™ nie porusza).

Wyjaśnię pojęcie "wchodzi" między piny.
Raster 0.4mm = 15.7mils - pady 8 mils, odstępy czasem 8 czasem 7.
Ja "od zawsze" stosuję powiększenie solder maski (względem padów) o 3 mils z każdej strony (choć niedawno się dowiedziałem, że standardem jest podobno 4 mils).
To powiększenie to ze względu na skończoną precyzję nanoszenia solder maski.
Gdy odstęp 7 mils i powiększenie 3 to na solder maskę między padami zostaje 1 mils. Kiedyś tak zaprojektowałem płytkę i się zdziwiłem, że tej solder maski nie ma. Wtdy się od techonolów dowiedziałem, że minimalna realizowalna szerokość paska solder maski to 3mils.
Przy 0.5 mm jest miejsce na solder maską = wchodzi między pady, przy 0.4 nie ma.
P.G.

Data: 2013-07-22 20:24:14
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Piotr Gałka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> writes:

Gdy odstęp 7 mils i powiększenie 3 to na solder maskę między padami
zostaje 1 mils. Kiedyś tak zaprojektowałem płytkę i się zdziwiłem, że
tej solder maski nie ma. Wtdy się od techonolów dowiedziałem, że
minimalna realizowalna szerokość paska solder maski to 3mils.
Przy 0.5 mm jest miejsce na solder maską = wchodzi między pady, przy
0.4 nie ma.

Ok, teraz rozumiem. Myślałem że to ma być w drugą stronę, że jakoś
solder maska ma częściowo przykrywać pady czy coś takiego :-)
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-23 10:44:09
Autor: Piotr Gałka
karty indukcyjne

Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m361w28nch.fsfintrepid.localdomain...

Ok, teraz rozumiem. Myślałem że to ma być w drugą stronę, że jakoś
solder maska ma częściowo przykrywać pady czy coś takiego :-)

W tamtym projekcie scalak miał wiele sąsiednich pinów połączonych do GND. Połączyłem je między sobą (środek pada do środka pada) ścieżką 8 mils. Gdyby solder maska "weszła" między pady wszystko wyglądało by normalnie, ale nie weszła i przez te połączenia cyna zalała przerwy między sąsiednimi pinami. Elektrycznie OK, ale wyglądało tragicznie - naokoło scalaka wiele grup pozlewanych pinów.
Przy rastrze 0.4mm należy całe rzędy padów umieszczać w jednym wspólnym otworze w solder masce i nie łączyć sąsiednich bezpośrednio, tylko na zewnątrz lub wewnątrz.
P.G.

Data: 2013-07-23 21:50:40
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Piotr Gałka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> writes:

Przy rastrze 0.4mm należy całe rzędy padów umieszczać w jednym
wspólnym otworze w solder masce i nie łączyć sąsiednich bezpośrednio,
tylko na zewnÄ…trz lub wewnÄ…trz.

Jasne. Dodatkowo dobrze też zastosować odpowiednią ilość pasty oraz
wybrać odpowiedni proces w piecu.
Na szczęście osobiście akurat tym raczej się nie zajmuję.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-12 01:56:55
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Thu, 11 Jul 2013 09:12:40 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

By³y. Automaty dzia³aj±ce offline bez podpisu/pin to nie jest jaka¶
specjalna nowo¶æ.

Ale wcze¶niej jako¶ skarg nie by³o na fraudy dokonane przy u¿yciu tych
automatów. Pojawi³y siê po wprowadzeniu kart bezstykowych.

Ale dociera do Ciebie, ¿e ten automat przyjmie te¿ kartê bez funkcji
bezstykowej? I te¿ *NIE BÊDZIE CHCIA£ PINU*?

Jedynymi automatami z jakimi siê spotka³em, które nie ¿±da³y PIN-u od
karty stykowej, to by³y bramki na zagranicznych autostradach. Ale na
autostradowej bramce fraudu na wiêksz± kwotê nie zrobisz. Natomiast
zbli¿eniowo - jak wykazuje do¶wiadczenie - mo¿na p³aciæ do upojenia,
je¶li tylko nie przekracza siê kwoty 50 z³.
Opisywa³em tu kiedy¶ eksperyment jaki przeprowadzi³em, gdy na koncie
ustawi³em wszystkie limity p³atno¶ci kart± na zero (lub jak±¶ zbli¿on±
kwotê), a pomimo tego bez problemu mog³em zbli¿eniowo p³aciæ rachunki do
50 z³ bez ¿adnej autoryzacji.
I w³a¶nie dlatego, pieprzê tak± kartê!

W jaki sposób to, ¿e swoj±
karte pozbawisz antenki pomo¿e w takiej sytuacji?

Nie wiem na jakiej zasadzie pomo¿e, ale w moim przypadku przeciêcie
antenki pomog³o!
Poprzednio wszystkie moje transakcje bezstykowe na kwoty do 50 z³ by³y
akceptowane bez autoryzacji, a po przeciêciu antenki wszystkie operacje
odbywaj± siê on-line i s± autoryzowane PIN-em.

Co do tematu dyskusji
wnosi fakt, ¿e zosta³y zaimplementowane niedawno i jest o nich g³o¶no,
bo pozwalaj± na fraudy? To jest luka na któr± pozwoli³ w³a¶ciciel automatu, a nie wada bezstykówek jako takich.

Je¶li w dowolnym sklepie mogê bez u¿ycia PIN-u p³aciæ bezstykowo kart±,
która ma ustawione na zero wszystkie limity p³atno¶ci, to chyba to nie
jest wina "w³a¶ciciela automatu".

Nie troluj. W skali kraju i omawianego bezpieczeñstwa, pojedynczy przypadek, czy nawet 3 przypadki, z których omawiany wy¿ej jest s³abo opisany i w sumie nie wiadomo *jak i dlaczego* kto¶ straci³ kasê,
to jak najbardziej temat zastêpczy.

To s± przypadki nag³o¶nione, ale jeszcze mog³o byæ wiele takich, gdzie
poszkodowani nie wiedzieli o istnieniu Samcika ani tej grupy i potulnie
zap³acili to, co im bank kaza³.
I wyja¶nij wreszcie, jakie to s± te "prawdziwe problemy", o których ma
pisaæ Samcik, Niebezpiecznik oraz my na p.b.b., zamiast zajmowaæ siê
"tematem zastêpczym" jakim jest brak dzia³aj±cych zabezpieczeñ w kartach
zbli¿eniowych?

Ju¿ nie mówi±c o tym, ¿e przeczyta³e¶
komentarz i nie znasz dalszego ci±gu historii, tylko sobie domniemywasz.

A jaki ma byæ "dalszy ci±g historii"?
Facetowi buchnêli kasê z konta, a my mamy a¿ za du¿o przypadków
potwierdzaj±cych praktykê banku, ¿e w takiej sytuacji standardowo
obci±¿a siê klienta kosztami fraudu do wysoko¶ci 150 EUR. Poza tym, dlaczego mam kwestionowaæ to, co kto¶ poszkodowany napisa³?
Je¶li sam, na swojej karcie mog³em sprawdziæ, ¿e te "zabezpieczenia" s±
guzik warte i nie dzia³aj±, to dlaczego mam mu nie wierzyæ?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-11 19:44:07
Autor: witek
karty indukcyjne
Chris94 wrote:

Jedynymi automatami z jakimi siê spotka³em, które nie ¿±da³y PIN-u od
karty stykowej, to by³y bramki na zagranicznych autostradach.

Kiedy ostatni raz byles w McDonaldzie?

Data: 2013-07-13 00:01:47
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Thu, 11 Jul 2013 19:44:07 -0500, witek napisa³(a):

Jedynymi automatami z jakimi siê spotka³em, które nie ¿±da³y PIN-u od
karty stykowej, to by³y bramki na zagranicznych autostradach.

Kiedy ostatni raz byles w McDonaldzie?

Dawno. Chyba bêdê musia³ siê przej¶æ :)
Masz na my¶li McDonaldy polskie, czy zagraniczne?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-13 00:18:00
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-12, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

Kiedy ostatni raz byles w McDonaldzie?

Dawno. Chyba bêdê musia³ siê przej¶æ :)
Masz na my¶li McDonaldy polskie, czy zagraniczne?

Polskie te¿ maj± transakcje offline.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-13 15:07:52
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Sat, 13 Jul 2013 00:18:00 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

Kiedy ostatni raz byles w McDonaldzie?

Dawno. Chyba bêdê musia³ siê przej¶æ :)
Masz na my¶li McDonaldy polskie, czy zagraniczne?

Polskie te¿ maj± transakcje offline.

I akceptuj± p³atno¶ci wykonywane stykowo bez autoryzacji PIN-em?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-13 10:42:07
Autor: witek
karty indukcyjne
Chris94 wrote:
Dnia Sat, 13 Jul 2013 00:18:00 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

Kiedy ostatni raz byles w McDonaldzie?

Dawno. Chyba bêdê musia³ siê przej¶æ :)
Masz na my¶li McDonaldy polskie, czy zagraniczne?

Polskie te¿ maj± transakcje offline.

I akceptuj± p³atno¶ci wykonywane stykowo bez autoryzacji PIN-em?


tak,
do zadnej karty po za debetowa do bankomatu nie mam pinu. Po prostu nigdy nie byl ustalony.
Robienie zakupow czy ty w mcdonald czy tez w carrefour sprowadza sie do przylozenia karty w okolicach czytnika.

Mam nawet klopot, zeby zaplacic w carrefur za pomoca paska magnetycznego, bo zanim zdaze przeciagnac karte przez ta szczeline, to czytnik wypisuje, dziekuje, zaplacone.

Data: 2013-07-14 00:50:15
Autor: J.F.
karty indukcyjne
Dnia Sat, 13 Jul 2013 10:42:07 -0500, witek napisa³(a):
Dnia Sat, 13 Jul 2013 00:18:00 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):
Kiedy ostatni raz byles w McDonaldzie?
Polskie te¿ maj± transakcje offline.
I akceptuj± p³atno¶ci wykonywane stykowo bez autoryzacji PIN-em?

tak,
do zadnej karty po za debetowa do bankomatu nie mam pinu. Po prostu nigdy nie byl ustalony.

Hm, i karta jest wtedy bez PIN, czy on tam jest, ale nie wiesz jaki ?
Robienie zakupow czy ty w mcdonald czy tez w carrefour sprowadza sie do przylozenia karty w okolicach czytnika.

I jaka najwieksza kwote autoryzowal ?
Mam nawet klopot, zeby zaplacic w carrefur za pomoca paska magnetycznego, bo zanim zdaze przeciagnac karte przez ta szczeline, to czytnik wypisuje, dziekuje, zaplacone.

I nie boisz sie ? A jak bankomaty zaczna wyplacac pieniadze po
zblizeniu ? :-)

J.

Data: 2013-07-14 01:58:01
Autor: witek
karty indukcyjne
J.F. wrote:
Dnia Sat, 13 Jul 2013 10:42:07 -0500, witek napisa³(a):
Dnia Sat, 13 Jul 2013 00:18:00 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):
Kiedy ostatni raz byles w McDonaldzie?
Polskie te¿ maj± transakcje offline.
I akceptuj± p³atno¶ci wykonywane stykowo bez autoryzacji PIN-em?

tak,
do zadnej karty po za debetowa do bankomatu nie mam pinu. Po prostu
nigdy nie byl ustalony.

Hm, i karta jest wtedy bez PIN, czy on tam jest, ale nie wiesz jaki ?

Nie ma pinu. Musialbym dzwonic do banku zeby ustawic pin.
Nie ma zadnego pinu poczatkowego.



Robienie zakupow czy ty w mcdonald czy tez w carrefour sprowadza sie do
przylozenia karty w okolicach czytnika.

I jaka najwieksza kwote autoryzowal ?


Nie zwracalem uwagi. Raczej male i sadze, ze bylo to ponizej 50 zl.



Mam nawet klopot, zeby zaplacic w carrefur za pomoca paska
magnetycznego, bo zanim zdaze przeciagnac karte przez ta szczeline, to
czytnik wypisuje, dziekuje, zaplacone.

I nie boisz sie ? A jak bankomaty zaczna wyplacac pieniadze po
zblizeniu ? :-)

J.

tymi kartami gotowki nie wyplacisz.
Po za tym akurat bank nie jest z Polski i mnie 150 euro nie obowiazuje.
Moja umowa z bankiem jest na zero zlotych niezaleznie od tego czy przed   czy po zgloszeniu utraty karty.

Data: 2013-07-12 06:55:17
Autor: sqlwiel
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-12 01:56, Chris94 pisze:

W jaki sposób to, ¿e swoj±
karte pozbawisz antenki pomo¿e w takiej sytuacji?

Nie wiem na jakiej zasadzie pomo¿e, ale w moim przypadku przeciêcie
antenki pomog³o!
Poprzednio wszystkie moje transakcje bezstykowe na kwoty do 50 z³ by³y
akceptowane bez autoryzacji, a po przeciêciu antenki wszystkie operacje
odbywaj± siê on-line i s± autoryzowane PIN-em.

Powtórzê pytanie:
Czy na pewno wolisz p³aciæ zawsze z PINem nara¿aj±c siê na tego¿ pinu podgl±dniêcie, po czym wydolinowanie karty i wypucowanie konta w tym samym Lidlu (np. na alkoholem - nie zmarnuje siê u z³odzieja), czy mo¿e jednak p³aciæ paypassem i pinu nie nara¿aæ?
Bo ja mam dylemat... Wiêkszo¶æ kart ju¿ mam przedziurkowane, ale kredytówkê jeszcze nie.


--

Dziêkujê. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2013-07-13 00:11:33
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Fri, 12 Jul 2013 06:55:17 +0200, sqlwiel napisa³(a):

Powtórzê pytanie:
Czy na pewno wolisz p³aciæ zawsze z PINem nara¿aj±c siê na tego¿ pinu podgl±dniêcie, po czym wydolinowanie karty i wypucowanie konta w tym samym Lidlu (np. na alkoholem - nie zmarnuje siê u z³odzieja), czy mo¿e jednak p³aciæ paypassem i pinu nie nara¿aæ?

Kart± p³acê w zasadzie tylko przy grubszych p³atno¶ciach, a wiêc raczej
w warunkach do¶æ komfortowych i nie stwarzaj±cych zagro¿enia. Drobne p³atno¶ci p³acê gotówk±, a ¶rodkami komunikacji miejskiej prawie
w ogóle nie je¿d¿ê.

Bo ja mam dylemat... Wiêkszo¶æ kart ju¿ mam przedziurkowane, ale kredytówkê jeszcze nie.

Na razie testujê kartê debetow± Meritum (bez funkcji zbli¿eniowej).
Je¶li bêdzie bezproblemowa, to z karty mBanku przestanê korzystaæ.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-12 10:37:56
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-11, Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

[...]

Jedynymi automatami z jakimi siê spotka³em, które nie ¿±da³y PIN-u od
karty stykowej, to by³y bramki na zagranicznych autostradach.

No tak. Nie widzia³em = nie istnieje. Ale w internecie napisali, ¿e
bezstykowe s± niebezpieczne, wiêc im trzeba wierzyæ. :)

W jaki sposób to, ¿e swoj±
karte pozbawisz antenki pomo¿e w takiej sytuacji?

Nie wiem na jakiej zasadzie pomo¿e, ale w moim przypadku przeciêcie
antenki pomog³o!

Ok. To zrób eksperyment i do³aduj sobie komórkê w automacie we Wrocku.

bo pozwalaj± na fraudy? To jest luka na któr± pozwoli³ w³a¶ciciel automatu, a nie wada bezstykówek jako takich.

Je¶li w dowolnym sklepie mogê bez u¿ycia PIN-u p³aciæ bezstykowo kart±,
która ma ustawione na zero wszystkie limity p³atno¶ci, to chyba to nie
jest wina "w³a¶ciciela automatu".

Czyli nadal masz pretensje do tego ¿e co¶ dzia³a offline.

I wyja¶nij wreszcie, jakie to s± te "prawdziwe problemy", o których ma
pisaæ Samcik, Niebezpiecznik oraz my na p.b.b., zamiast zajmowaæ siê
"tematem zastêpczym" jakim jest brak dzia³aj±cych zabezpieczeñ w kartach
zbli¿eniowych?

Ju¿ pêdzê. :)

[... ciach gdybalizmy pospolite ...]

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-13 00:24:12
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Fri, 12 Jul 2013 10:37:56 +0200, Wojciech Bancer napisa³(a):

Jedynymi automatami z jakimi siê spotka³em, które nie ¿±da³y PIN-u od
karty stykowej, to by³y bramki na zagranicznych autostradach.

No tak. Nie widzia³em = nie istnieje. Ale w internecie napisali, ¿e
bezstykowe s± niebezpieczne, wiêc im trzeba wierzyæ. :)

Ponownie proszê, ¿eby¶ postara³ siê czytaæ to co napisa³em, ze
zrozumieniem.
A napisa³em wyra¼nie, ¿e moje przekonanie o tym, ¿e bezstykowa karta
mBanku jest niebezpieczna nie bierze siê wy³±cznie z tego, co
przeczyta³em w internecie, ale przede wszystkim z eksperymentów, które
przeprowadzi³em na swojej karcie!
 
Je¶li w dowolnym sklepie mogê bez u¿ycia PIN-u p³aciæ bezstykowo kart±,
która ma ustawione na zero wszystkie limity p³atno¶ci, to chyba to nie
jest wina "w³a¶ciciela automatu".

Czyli nadal masz pretensje do tego ¿e co¶ dzia³a offline.

Tak, mam pretensje o to, ¿e ustawione przeze mnie limity transakcyjne
nie dzia³aj± i s± zwyk³± fikcj±.
Ten stan móg³bym akceptowaæ, gdyby bank bra³ na siebie ewentualne fraudy
wynik³e z tej luki w systemie bezpieczeñstwa, ale bank ani my¶li tego
robiæ, ca³± odpowiedzialno¶æ zrzuca na klienta.
 
I wyja¶nij wreszcie, jakie to s± te "prawdziwe problemy", o których ma
pisaæ Samcik, Niebezpiecznik oraz my na p.b.b., zamiast zajmowaæ siê
"tematem zastêpczym" jakim jest brak dzia³aj±cych zabezpieczeñ w kartach
zbli¿eniowych?

Ju¿ pêdzê. :)

Tutaj powstrzymam siê od komentarza.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-12 22:38:15
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> writes:

Nie wiem na jakiej zasadzie pomoże, ale w moim przypadku przecięcie
antenki pomogło!

Tylko pamiętaj, że ją można (być może łatwo) naprawić.

Poprzednio wszystkie moje transakcje bezstykowe na kwoty do 50 zł były
akceptowane bez autoryzacji, a po przecięciu antenki wszystkie operacje
odbywajÄ… siÄ™ on-line i sÄ… autoryzowane PIN-em.

Szczerze mówiąc nie rozumiem jaka idea przyświeca twórcom tej
"technologii". Transakcje bezstykowe, przy których nie mamy pewności,
czy nie jest to fraud (atak z tunelem jest praktycznie nie do obrony,
jest oczywisty i wynika z podstawowych założeń), nie są autoryzowane.
Dokładnie takie same transakcje stykowe, w przypadku których wiemy, że
oryginalna karta jest fizycznie podpięta do czytnika (nie wiemy czy do
naszego, ale w wersji minimum musi być fizycznie ukradziona) - są
PINowane i autoryzowane. Nie żeby oczywiście ta autoryzacja robiła
aż tak wielką różnicę.

Facetowi buchnęli kasę z konta, a my mamy aż za dużo przypadków
potwierdzających praktykę banku, że w takiej sytuacji standardowo
obciąża się klienta kosztami fraudu do wysokości 150 EUR.

Tak jest jeśli chodzi o transakcje utraconą kartą.
Natomiast co się dzieje, jeśli okaże się, że transakcje zostały
przeprowadzone tą kartą (z proxy)? Coś słabo widzę taką reklamację.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-12 23:10:57
Autor: J.F.
karty indukcyjne
Dnia Fri, 12 Jul 2013 22:38:15 +0200, Krzysztof Halasa napisa³(a):
Szczerze mówi±c nie rozumiem jaka idea przy¶wieca twórcom tej
"technologii". Transakcje bezstykowe, przy których nie mamy pewno¶ci,
czy nie jest to fraud (atak z tunelem jest praktycznie nie do obrony,
jest oczywisty i wynika z podstawowych za³o¿eñ), nie s± autoryzowane.
Dok³adnie takie same transakcje stykowe, w przypadku których wiemy, ¿e
oryginalna karta jest fizycznie podpiêta do czytnika (nie wiemy czy do
naszego, ale w wersji minimum musi byæ fizycznie ukradziona) - s±
PINowane i autoryzowane. Nie ¿eby oczywi¶cie ta autoryzacja robi³a
a¿ tak wielk± ró¿nicê.

No coz, moze i styki na chipie sie wycieraja zbyt szybko.

A moze przekonali supermarkety ze wydajnosc kasjerow wzrosnie o 20%, a
to jest warte 1% prowizji, a fraudow jest znacznie mniej :-)

Bo cos rosna nagrody za platnosc kartami i to dziwne ze wlasnie z
supermarketow i stacji paliwowych ...

Facetowi buchnêli kasê z konta, a my mamy a¿ za du¿o przypadków
potwierdzaj±cych praktykê banku, ¿e w takiej sytuacji standardowo
obci±¿a siê klienta kosztami fraudu do wysoko¶ci 150 EUR.

Tak jest je¶li chodzi o transakcje utracon± kart±.
Natomiast co siê dzieje, je¶li oka¿e siê, ¿e transakcje zosta³y
przeprowadzone t± kart± (z proxy)? Co¶ s³abo widzê tak± reklamacjê.

Szczegolnie jak na bliska odleglosc ..

J.

Data: 2013-07-11 22:34:52
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> writes:

Były. Automaty działające offline bez podpisu/pin to nie jest jakaś
specjalna nowość.

Ale wcześniej jakoś skarg nie było na fraudy dokonane przy użyciu tych
automatów. Pojawiły się po wprowadzeniu kart bezstykowych.

Kwestia odpowiedzialności - w przypadku karty bezstykowej odpowiada
(w praktyce) klient.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-11 22:30:05
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Do momentu zastrzeżenia karty użytkownik odpowiada "do wysokości 150 EUR.
Więc kiedy nastąpiło zastrzeżenie karty, a kiedy dokonano transakcji?
Identyczna sytuacja wystąpiłaby dajmy na to 5 lat temu przy kartach z
podpisem. Jej.

Wtedy banki raczej zastrzegały wszystkie karty, które pozwalały na
dokonywanie operacji off-line (chyba że odzyskiwały je od klienta).
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-11 22:32:22
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-11, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Do momentu zastrze¿enia karty u¿ytkownik odpowiada "do wysoko¶ci 150 EUR.
Wiêc kiedy nast±pi³o zastrze¿enie karty, a kiedy dokonano transakcji?
Identyczna sytuacja wyst±pi³aby dajmy na to 5 lat temu przy kartach z
podpisem. Jej.

Wtedy banki raczej zastrzega³y wszystkie karty, które pozwala³y na
dokonywanie operacji off-line (chyba ¿e odzyskiwa³y je od klienta).

Teraz te¿ zastrzegaj±.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-11 22:55:40
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Wtedy banki raczej zastrzegały wszystkie karty, które pozwalały na
dokonywanie operacji off-line (chyba że odzyskiwały je od klienta).

Teraz też zastrzegają.

Niektóre, na pewno, ale - jak widać po transakcjach 2 tygodnie po
rzekomym zastrzeżeniu - różnie to jest.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-11 23:50:30
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-11, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

[...]

Teraz te¿ zastrzegaj±.

Niektóre, na pewno, ale - jak widaæ po transakcjach 2 tygodnie po
rzekomym zastrze¿eniu - ró¿nie to jest.

Krótka pi³ka. PO zastrze¿eniu taka transakcja to problem banku.
Nawet jak siê pojawi. Ca³y dramat i darcie szat tutaj dotyczy
okresu pomiêdzy zgubieniem, a zastrze¿eniem.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-12 21:40:45
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

Krótka piłka. PO zastrzeżeniu taka transakcja to problem banku.
Nawet jak się pojawi. Cały dramat i darcie szat tutaj dotyczy
okresu pomiędzy zgubieniem, a zastrzeżeniem.

Problem w tym rozumowaniu jest taki, że po zastrzeżeniu karty żadna
dodatkowa transakcja już się nie pojawi. Jeśli się pojawiła, to znaczy,
że bank karty nie zastrzegł. Tzn. oczywiście z punktu widzenia układów
z klientem może zastrzegł.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-10 05:38:16
Autor: sqlwiel
karty indukcyjne
W dniu 2013-07-10 00:44, Chris94 pisze:

Ale przed wprowadzeniem kart zbli¿eniowych nikt tego typu fraudów nie
zg³asza³, natomiast po ich wprowadzeniu takie fraudy siê pojawi³y. Czyli
jaki¶ zwi±zek pomiêdzy tymi dwoma elementami istnieje i wcale nie musi
to akurat byæ sama "zbli¿eniowo¶æ", równie dobrze mo¿e to byæ jaka¶ luka
w zabezpieczeniach, która zosta³a wprowadzona wraz ze "zbli¿eniowo¶ci±".

.... albo wiêksza masowo¶æ kart, maj±ca niewiele wspólnego ze zbli¿eniowo¶ci±. Wszak masy, wiadomo, ciemne s± i przez to mniej ostro¿ne, ni¿ p.b.b-owcy maj±cy ¶wiadomo¶æ pos³ugiwania siê niebezpiecznym narzêdziem :)


--

Dziêkujê. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2013-07-10 01:29:15
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
MasterCard i mBank okazały się porządnymi firmami i zwrócili
mi całość skradzionej kwoty (1080 zł). Pracownik banku powiedział mi,
że w przypadku wystąpienia wielu transakcji pod rząd wydawcy kart są
ubezpieczeni od odpowiedzialności,

PowÄ…tpiewam.

nawet jeśli wina leży po stronie
klienta. I że są świadomi ryzyk związanych z nieautoryzowanymi
transakcjami zbliżeniowymi". Niewykluczone, że firma ubezpieczeniowa,
która pośrednio pokryła straty klienta, wyegzekwuje pieniądze
od lekkomyślnego właściciela biletomatów."

Jeszcze bardziej wÄ…tpiÄ™.
Natomiast może bank odzyska pieniądze od sprzedawcy.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-10 01:49:36
Autor: Wojciech Bancer
karty indukcyjne
On 2013-07-09, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:
MasterCard i mBank okaza³y siê porz±dnymi firmami i zwrócili
mi ca³o¶æ skradzionej kwoty (1080 z³). Pracownik banku powiedzia³ mi,
¿e w przypadku wyst±pienia wielu transakcji pod rz±d wydawcy kart s±
ubezpieczeni od odpowiedzialno¶ci,

Pow±tpiewam.

nawet je¶li wina le¿y po stronie
klienta. I ¿e s± ¶wiadomi ryzyk zwi±zanych z nieautoryzowanymi
transakcjami zbli¿eniowymi". Niewykluczone, ¿e firma ubezpieczeniowa,
która po¶rednio pokry³a straty klienta, wyegzekwuje pieni±dze
od lekkomy¶lnego w³a¶ciciela biletomatów."

Jeszcze bardziej w±tpiê.
Natomiast mo¿e bank odzyska pieni±dze od sprzedawcy.

Polemizujesz z cytatem. :)

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2013-07-09 23:10:44
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> writes:

Mnie mBank obciążył jakby nigdy nic transakcją zbliżeniową, która
została dokonana w 2 tygodnie po zastrzeżeniu karty.

Bo jej nie zastrzegł.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-10 00:48:22
Autor: Chris94
karty indukcyjne
Dnia Tue, 09 Jul 2013 23:10:44 +0200, Krzysztof Halasa napisa³(a):

Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> writes:

Mnie mBank obci±¿y³ jakby nigdy nic transakcj± zbli¿eniow±, która
zosta³a dokonana w 2 tygodnie po zastrze¿eniu karty.

Bo jej nie zastrzeg³.

W systemie transakcyjnym mBanku karta natychmiast po jej zastrze¿eniu
przeze mnie sta³a siê widoczna jako zastrze¿ona, wiêc by³oby to dziwne.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris')

Data: 2013-07-10 01:24:35
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> writes:

W systemie transakcyjnym mBanku karta natychmiast po jej zastrzeżeniu
przeze mnie stała się widoczna jako zastrzeżona, więc byłoby to dziwne.

To mnie akurat tak bardzo nie dziwi. Czy bank znał powód zastrzeżenia
karty? W przypadku "bo znudziła się klientowi" takich rzeczy można się
spodziewać, choć IMHO prawidłowe to to nijak nie jest. Jeśli karta
została "utracona" i z tego powodu zastrzeżona, to coś takiego jest już
większą zdradą, bo bank nie może podejrzewać, że jego własny klient
jednak odzyskał kartę i np. przypadkiem jej użył.

Jeśli bank nie zastrzega karty, to później ma do wyboru zapłacić sam,
lub obciążyć klienta. Mimo że zapewne potencjalny koszt takich rzeczy
jest wcześniej skalkulowany, to jednak później miło jest bankowi samemu
nie płacić.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2013-07-07 16:05:16
Autor: Krzysztof Halasa
karty indukcyjne
A.L. <alewando@aol.com> writes:

Wszystko prawda. Tu gdzie mieszkam, sprzedaja gustowne etui do kart i
paszportow majace te cenna wlasnosc ze ekranuja karte i nei da sie jej
chipa RFID odczytac. Jezeli w Polsce takich nei ma, to jest nisza na
rynku dla obrotnego pzredsiebiorcy :)

Pewnie sÄ…. Ale czy jak zrobiÄ™ antenÄ™ 50x50 cm i dam w niÄ… 10W mocy, to
też na pewno zadziałają? Odbiornik też zrobię czulszy, wystarczy mi 1 uV
zamiast 30 mV.
--
Krzysztof Hałasa

karty indukcyjne

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona