Data: 2010-01-19 09:00:13 | |
Autor: AL | |
kaski ......i do wiezienia | |
adresss@poczta.pl pisze:
http://www.rp.pl/artykul/421162,421043_Od_lutego_dzieci_jezdza_w_kaskach.htmlbo polskie prawo jest stanowione przez kretynow (nie boje sie uzyc tego slowa) a odnosnie kaskow, i wszelkich uregulowac narciarskich wprowadzanych ostatnimi czasy na sile: 1/ w zyciu byli moze pare razy na nartach (lub jezdza tzw weekendowo) 2/ sami kupili se kask i mase pewnie dodatkowych ochronek i teraz chca by wszyscy tez musieli to zrobic 3/jezdza w Alpy bo to 'trendy' - a nie z powodu 'bialego szalenstwa' 4. jezdzac w Alpy podpatrzyli, ze tam sa podobne regulacje (pewnie wprowadzane stopniowo i od poczatku nie tak restrykcyjni), ale my przeciez musimy byc w czolowce i przegonic UE by dawac przyklad - wiec u nas bedzie masowka, nakazowo od gory i zeby przyspieszyc proces - max.restrykcje z pierdlem wlacznie to powiedzialem ja, Jarzabek i zeby nie bylo, ze mam cos przeciwko kaskom: 5-ty sezon jezdze w kasku Ja tam nie neguje zasadnosci stosowania kaskow, ale to tak jak zena to jest rada - jesli mozesz, to wlacz/aktywuj tzw 'swiatela skandynawskie' w soim aucie. Wada jest to, ze nie mozna bawis sie w tajniaka - tzn jadac wylaczyc swiatel ;) -- pozdr Adam (AL) TG |
|