Data: 2011-09-08 03:15:19 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
katolików w IIIRP 3x więcej od homo | |
Prowadzony przez pallotynów (SAC) Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego
od lat koordynuje zliczanie wiernych Kościoła w jeden dzień w roku. Podliczane jest też przystępowanie do komunii (communicantes). Nie są to badania naukowe, bo przeprowadzane przez poszczególne parafie, ale cenne, bo prowadzone z natury, a nie oparte tylko na deklaracjach. ISKK podaje potem liczbę dominicantes i communicantes dla poszczególnych diecezji i dla całego kraju w procentach. Przy interpretacji tych liczb ważna jest wiedza czego to procent. Otóż liczby te to procent katolików zobowiązanych. Informacja metodologiczna mówi, że do zobowiązanych należy 82% wiernych. Pozostaje tylko ustalić ilu jest wiernych, że móc przeliczyć dane na procent całej populacji. Według mnie najlepszym oszacowaniem liczby wiernych jest właśnie liczba dominicantes, ale ISKK przyjmuje chyba (bo trudno znaleźć informację o tym w opisie metodologii) liczbę ochrzczonych, przypuszczalnie 95,8% społeczeństwa. Chociaż według opinii w publikacji GUS-u z liczby wiernych podawanej przez ISKK wynika, że jest ich tylko 88,4% społeczeństwa (z tego opracowania wynikałoby, że 89,8%). (...) Tak więc zarówno metodologia, jak i podstawowe wyniki tych badań są niepewne. Dodatkowo, w obliczu ostrego spadku dominicantes między r. 2007 a 2008, liczenie w roku 2009 wyznaczono na wcześniejszą porę, na październik, zamiast na dotychczasowy listopad. Podobnie w r. 2010. Manipulacja z r. 2009 pomogła podnieść wynik o ponad 1-1,5%, ale wynik za 2010 r. jest znowu niższy. Przy tych wszystkich kombinacjach moje wątpliwości budzi również to, że liczby dominicantes i communicantes nie są podane w komunikacie, ale tylko w linkowanej z niego prezentacji oraz dziwnie okrągła liczba dominicantes za 2010 r. Nie jest podana z dokładnością do dziesiątych części procent (41,0%), ale jako 41%. Czyżby było to zaokrąglenie jakiejś mniejszej liczby, np. 40,9%? Może to tylko niedbały zapis. Czy liczba dominicantes równa ok. 30% społeczeństwa to liczba katolików? Przy liczeniu w jeden dzień w roku może się zgubić część tych, którzy chodzą do kościoła rzadziej niż co tydzień oraz ci, którzy w ogóle nie chodzą, ale są zapatrzeni z Kościół Katolicki i go popierają. Z drugiej strony chodzenie do kościoła nie musi oznaczać poparcia dla politycznych akcji Kościoła. Wielu religijnie zaangażowanych, a nawet uczestniczących w organizacjach i ruchach kościelnych, patrzy krytycznie na ekscesy hierarchów. Mimo tych zastrzeżeń myślę jednak, że 30% może być dobrą oceną liczebności mniejszości katolickiej w Polsce. http://wszystkojestmozliwe.wordpress.com/2011/06/09/dominicantes-anni-2010/ -- Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych tarapatach. John Steinbeck |
|
Data: 2011-09-08 10:17:17 | |
Autor: K.S. | |
i 2 x więcej od zoo | |
!??
|
|
Data: 2011-09-08 12:18:01 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
i 2 x więcej od zoo | |
K.S. napisał:
!?? E?? -- Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych tarapatach. John Steinbeck |
|