Witam,

Wybieram się w najbliższy weekend do Kielc. Chciabym dotrzeć w miarę sprawnie - bez zbytniego "gonienia", bez tkwienia w korkach i jazdy opłotkami. Ważne, żeby jakość drogi była niezła - przy jak najmniejszej ilości ograniczeń prędkości (typu obszar zabudowany, etc.) - chciałbym legalnie pokonać tę trasę ze śrenią 80+ . Którą trasę polecacie ? --

  kak pisze:

Witam,

Wybieram się w najbliższy weekend do Kielc. Chciabym dotrzeć w miarę sprawnie - bez zbytniego "gonienia", bez tkwienia w korkach i jazdy opłotkami. Ważne, żeby jakość drogi była niezła - przy jak najmniejszej ilości ograniczeń prędkości (typu obszar zabudowany, etc.) - chciałbym legalnie pokonać tę trasę ze śrenią 80+ . Którą trasę polecacie ?

Witam,
Obawiam się, że innej lepszej trasy nie ma jak do Siewierza, dalej przez Zawiercie, Szczekociny, Jędrzejów.
Pozdrawiam,
Grzegorz

jezeli ktos woli przywalic w traktor niz w tira to Dabrowa - Pilica -
Sedziszow - Jedrzejow

aron

  kak pisze:

Witam,

Wybieram się w najbliższy weekend do Kielc. Chciabym dotrzeć w miarę sprawnie - bez zbytniego "gonienia", bez tkwienia w korkach i jazdy opłotkami. Ważne, żeby jakość drogi była niezła - przy jak najmniejszej

Ja zawsze jadę omijając Siewierz i Porębę.

Na Podwarpiu na światłach za zbiegiem S1 i 86 kręcisz w prawo na Trzebiesławice i dalej wioskami dolatujesz do drogi Zawiercie - Ząbkowice. Ten odcinek drogi z reguły pokonujesz sam (nikt tą drogą nie jeździ). Droga jest źle oznakowana (nawet wcale nie jest oznakowana) ale średnia prędkość przelotowa to 90 km/h.
Jest jedno ograniczenie do 5t więc jeżeli jedziesz większym to niestety nie przejedziesz.

Jak dolecisz do drogi Zawiercie - Ząbkowice to już sam decydujesz czy lecisz do Zawiercia czy przez Łazy np. do Pilicy i dalej na Jędrzejów.


--
[Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Astra G '1,6 16V] [opel24.com]

huri_khan <qweqw@WP.pl> napisał(a):

  kak pisze:
> Witam,
> > Wybieram się w najbliższy weekend do Kielc. Chciabym dotrzeć w miarę > sprawnie - bez zbytniego "gonienia", bez tkwienia w korkach i jazdy > opłotkami. Ważne, żeby jakość drogi była niezła - przy jak najmniejszej Ja zawsze jadę omijając Siewierz i Porębę.

Na Podwarpiu na światłach za zbiegiem S1 i 86 kręcisz w prawo na Trzebiesławice i dalej wioskami dolatujesz do drogi Zawiercie - Ząbkowice. Ten odcinek drogi z reguły pokonujesz sam (nikt tą drogą nie jeździ). Droga jest źle oznakowana (nawet wcale nie jest oznakowana) ale średnia prędkość przelotowa to 90 km/h.
Jest jedno ograniczenie do 5t więc jeżeli jedziesz większym to niestety nie przejedziesz.

Jak dolecisz do drogi Zawiercie - Ząbkowice to już sam decydujesz czy lecisz do Zawiercia czy przez Łazy np. do Pilicy i dalej na Jędrzejów.

Dziękuję za sugestię. Prawdpodobnie skorzystam z Twojej porady i w ten sposób dojadę do Zawiercia, bo szczerze mówiąc, nie lubię jeździć do Z-cia przez Porębę, gdzie człowiek jadący w terenie zabudowanym max 55-60 km/h jest wiecznie obtrąbiony przez geniuszy chcących jechać znacznie szybciej, niż mogą. Jakoś mi to nie pasuje...
pozdrawiam



--

kak pisze:

Witam,

Wybieram się w najbliższy weekend do Kielc. Chciabym dotrzeć w miarę sprawnie - bez zbytniego "gonienia", bez tkwienia w korkach i jazdy opłotkami. Ważne, żeby jakość drogi była niezła - przy jak najmniejszej ilości ograniczeń prędkości (typu obszar zabudowany, etc.) - chciałbym legalnie pokonać tę trasę ze śrenią 80+ . Którą trasę polecacie ?

Legalnie to ciezko Ci bedzie miec srednia 80+.
Jakies 2 miesiace temu jechalem przez Olkusz - Wolbrom - Miechow - Kielce.

Odcinek chyba za Wolbromem remontowali, wiec powinno byc ok. Reszta drogi byla niezla.

Pozdrawiam
--
gogi

" kak" <fotd@NOSPAM.gazeta.pl> writes:

legalnie pokonać tę trasę ze śrenią 80+ .

Nie da się.

  MJ