Data: 2018-08-31 11:01:06 | |
Autor: Olin | |
kiedy prokurator może przesłuchiwać | |
<<,,Rozpoczęto wywoływanie akcji porodowej. Pomimo silnego bólu akcja nie
postępowała i po wielu godzinach mordęgi nad ranem 6 grudnia 2006 r. postanowiono przerwać i usłyszałam proszę się trochę przespać . Ok. godziny 9.30 na salę porodową weszło dwóch funkcjonariuszy CBŚ przysłanych przez Prokuratorów celem wykonania czynności śledczych polegających na pobraniu ode mnie próbek pisma. Pomimo porodu w toku lekarze wyrazili zgodę na czynności, a Prokuratorzy, mając świadomość, że jestem w szpitalu, nie odwołali przyjazdu funkcjonariuszy. Miałam regularne skurcze porodowe, w trakcie których czynności przerywaliśmy. Tego samego dnia o 20.25 urodziło się dziecko" - to fragment skargi na Polskę, którą latem 2007 r. złożyła Maria D., księgowa lobbysty Marka Dochnala. W listopadzie 2006 r. została zatrzymana na polecenie prok. Adama Rocha z Katowic, który prowadził śledztwo przeciw Dochnalowi. Roch zlecał wszystkie czynności wobec niej, łącznie z przesłuchaniem na porodówce. Uważał, że księgowa brała udział w przekrętach Dochnala. Maria D. wyszła z aresztu trzy miesiące po porodzie, a potem wytoczyła Polsce sprawę przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu. W 2013 r. proces zakończył się ugodą, w ramach której polski rząd przyznał, że wobec Marii D. dopuszczono się ,,nieludzkiego traktowania oraz tortur", przeprosił ją za to i wypłacił odszkodowanie. ..................................... Jesienią 2006 r. prok. Roch nakazał ją [Marię D.] zatrzymać, a katowicki sąd zgodził się na areszt. W skardze do Strasburga kobieta wylicza dolegliwości, jakie spotkały ją od chwili zatrzymania. Mimo że była już w okresie, gdy mógł się zacząć poród (dziewiąty miesiąc), została przewieziona do aresztu w Grudziądzu (ponad 500 km od Krakowa, gdzie mieszkała). Odmówiono jej zmiany obuwia, dostarczenia środków higienicznych, widzenia z rodziną i adwokatem. Za wszystkim stał prokurator Roch. Nie złagodził zastosowanych środków, mimo że w sprawie kobiety interweniowała Maria Kaczyńska, żona ówczesnego prezydenta RP. W styczniu 2007 r. Roch nie zgodził się też na wizytę w areszcie urzędnika wysłanego tam przez rzecznika praw obywatelskich Janusza Kochanowskiego. Oburzony Kochanowski interweniował u Ziobry. Bez skutku. ...................................... Prokurator Roch nie poniósł żadnych konsekwencji. Gdy w 2007 r. PiS stracił władzę, Ziobro w ostatniej chwili awansował Rocha. Wraz z grupą lojalnych wobec Ziobry prokuratorów został przeniesiony do katowickiej prokuratury apelacyjnej, a po powrocie Ziobry awansował na wiceszefa Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Dzisiaj, popierany przez resort sprawiedliwości, stanął do konkursu na sędziego Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Krajowa Rada Sądownictwa dała mu jedną z pierwszych lokat.>> http://wyborcza.pl/7,75398,23828250,prokurator-od-tortur-idzie-do-sadu-najwyzszego-adam-roch-kazal.html -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami. Niestety, jest to rząd." Woody Allen https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums |
|