Data: 2012-08-31 20:28:28 | |
Autor: Excite | |
kierowca zawodowy | |
W dniu 2012-08-31 16:11, PiteR pisze:
Do 3,5 tony. Jak bezboleśnie wykręcić się z tej fuchy? Czy normalne złożenie wypowiedzenia to jest sposób bolesny ? |
|
Data: 2012-08-31 20:42:47 | |
Autor: PiteR | |
kierowca zawodowy | |
na ** p.m.s ** Excite pisze tak:
Czy normalne złożenie wypowiedzenia to jest sposób bolesny ? z pracy lżejszej od spania tak :) dotąd byłem rezerwowym aż tu gwiazdor mi się rozchorował :/ -- Piter vw golf mk2 1.3 '87 vw passat B5 1.6 '98 |
|
Data: 2012-09-01 11:09:06 | |
Autor: z | |
kierowca zawodowy | |
W dniu 2012-08-31 20:42, PiteR pisze:
z pracy lżejszej od spania tak :) Tak czytam, czytam i zachodzę w głowę jaka to praca? Chłopie tvny krzyczą że kryzys idzie i trzeba się cieszyć że się pracę ma i siedzieć cicho :-) z |
|
Data: 2012-09-01 12:38:44 | |
Autor: J.F. | |
kierowca zawodowy | |
Dnia Sat, 01 Sep 2012 11:09:06 +0200, z napisał(a):
W dniu 2012-08-31 20:42, PiteR pisze: O ile rozumiem kolega sie stosowal - siedzial cicho, pensje bral, nie robil nic. Ale teraz z powodu choroby zmiennika musi robic, i to mu sie nie podoba :-) J. |
|
Data: 2012-09-01 12:51:15 | |
Autor: z | |
kierowca zawodowy | |
W dniu 2012-09-01 12:38, J.F. pisze:
O ile rozumiem kolega sie stosowal - siedzial cicho, pensje bral, nie robil To po co się chwalił przy podpisywaniu umowy o pracę że ma PJ. Chyba nie ma obowiązku wyjawiania takich informacji. Jak nie potrzebne do etatu. z |
|
Data: 2012-09-01 13:42:16 | |
Autor: PlaMa | |
kierowca zawodowy | |
W dniu 2012-09-01 12:51, z pisze:
To po co się chwalił przy podpisywaniu umowy o pracę że ma PJ. Ja w ogóle tego nie rozumiem, przecież nikt nie może go zmusić do pracy :/ W czym problem? |
|
Data: 2012-09-01 17:44:22 | |
Autor: PiteR | |
kierowca zawodowy | |
na ** p.m.s ** J.F. pisze tak:
O ile rozumiem kolega sie stosowal - siedzial cicho, pensje bral, egzakli Głupi byłem, że zdałem psychotesty. Mogłem celowo oblać. -- Piter vw golf mk2 1.3 '87 vw passat B5 1.6 '98 |
|
Data: 2012-09-01 22:45:17 | |
Autor: J.F. | |
kierowca zawodowy | |
Dnia Sat, 01 Sep 2012 17:44:22 +0200, PiteR napisał(a):
na ** p.m.s ** J.F. pisze tak: No wiesz, jakby to rzec ... malo jest takich zakladow gdzie placa i wymagaja nic nie robienia :-) J. |
|
Data: 2012-09-01 17:40:41 | |
Autor: PiteR | |
kierowca zawodowy | |
na ** p.m.s ** z pisze tak:
Tak czytam, czytam i zachodzę w głowę jaka to praca? idzie już czwarty rok i dojść nie może i trzeba się cieszyć że się pracę ma i siedzieć cicho :-) no dobra, dobra idę się cieszyć ;) -- Piter vw golf mk2 1.3 '87 vw passat B5 1.6 '98 |
|
Data: 2012-09-01 17:53:54 | |
Autor: z | |
kierowca zawodowy | |
W dniu 2012-09-01 17:40, PiteR pisze:
no dobra, dobra idę się cieszyć ;) napisz co za robota. nie twierdzę że kierowanie to pestka [sam mam siedzącą robotę] czasem mnie aż nosi, żeby zmienić otoczenie. z |
|
Data: 2012-09-01 18:25:59 | |
Autor: PiteR | |
kierowca zawodowy | |
na ** p.m.s ** z pisze tak:
[sam mam siedzącą robotę] czasem mnie aż nosi, żeby zmienić Polecam. Zmieniłem, 5lat temu, teraz dużo chodzę lub jeżdzę rowerem (legalnie w pracy). Przestała mnie boleć głowa, kręgosłup i nadgarstek od myszki. http://youtu.be/bXoc9hOIj3M -- Piter vw golf mk2 1.3 '87 vw passat B5 1.6 '98 |
|
Data: 2012-09-01 20:55:03 | |
Autor: Cavallino | |
kierowca zawodowy | |
Użytkownik "PiteR" <email@fauszywy.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA0C1BB8321E83elektronik@localhost.net... na ** p.m.s ** z pisze tak: Coś w tym jest. Nie raz już zastanawiałem się nad porzuceniem tej nudnej fuchy. Gdyby tylko alternatywy przynosiły zadowalającą kasę..... |
|
Data: 2012-09-02 00:15:29 | |
Autor: z | |
kierowca zawodowy | |
W dniu 2012-09-01 20:55, Cavallino pisze:
Coś w tym jest. ja po kilkunastu latach zbierania doświadczenia mam taki luksus że mogę wybierac specjalizacje przy której nie trzeba non stop plaszczyc tylka. niby nic takiego ale na prawde szkoda zdrowia. z |
|