Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   kk - uwaga na citi

kk - uwaga na citi

Data: 2010-09-01 22:54:22
Autor: RobertS
kk - uwaga na citi
jeżeli ktoś ostatnio zmieniał kk Citi na kk z Payback to powinien przyjrzeć się czy bank nie naliczył odsetek za transakcje wykonane w poprzednim miesiącu;
miałem taką sytuację na dwóch ich kartach, kasa wróciła (po reklamacji), ale najpierw próbowali mi wmówić, że wykonałem transakcję gotówkową lub spóźniłem się ze spłatą karty...

czujności nigdy za wiele!

--
pozdrawiam
RobertS

Data: 2010-09-02 07:24:04
Autor: Ryba
kk - uwaga na citi

Użytkownik "RobertS" <bob75@xpostx.pl> napisał w wiadomości news:i5mehu$169m$1opal.icpnet.pl...
jeżeli ktoś ostatnio zmieniał kk Citi na kk z Payback to powinien przyjrzeć się czy bank nie naliczył odsetek za transakcje wykonane w poprzednim miesiącu;
miałem taką sytuację na dwóch ich kartach, kasa wróciła (po reklamacji), ale najpierw próbowali mi wmówić, że wykonałem transakcję gotówkową lub spóźniłem się ze spłatą karty...

czujności nigdy za wiele!


U mnie za to naliczyli w poprzednim miesiącu opłatę roczną 85 PLN.
Reklamacja trwała krótko, bo po 3 dniach był zwrot opłaty :)


--
Pozdrawiam
Ryba

Data: 2010-09-01 23:43:32
Autor: MK
kk - uwaga na citi
On 2 Wrz, 07:24, "Ryba" <tryb...@USUNpoczta.onet.pl> wrote:

U mnie za to naliczyli w poprzednim miesiącu opłatę roczną 85 PLN..
Reklamacja trwała krótko, bo po 3 dniach był zwrot opłaty :)


W Citi standardem jest rozpatrywanie reklamacji w ciagu 3 dni, a w
Aliorze juz co najmniej 30 dni...

MK

Data: 2010-09-02 11:23:05
Autor: axell
kk - uwaga na citi

U mnie za to naliczyli w poprzednim miesiącu opłatę roczną 85 PLN.
Reklamacja trwała krótko, bo po 3 dniach był zwrot opłaty :)


U mnie to samo - mimo że zakładając kartę handlowiec zarzekał się że dożywotnie będzie darmowa - bo to taka promocja - pokazywał kwiazdki w topie. No i dzwonię z reklamacją (po 2 dniach oddzwaniają -szok że tak szybko) i tam mi mówią, że osoba która mi zaoferowała już nie pracuje i skoro tak mówię (że miała być free) to w tym roku mi nie pobiora ale w przyszłym roku już będzie normalnie naliczona. A kartę miałem już 3 lata beż zadncyh opłat - ale może doszli do wniosku że jak cały czas spłacam ją w GP to nie jestem dla nich dorym klientem i albo zapłacę im kosmiczną roczną albo na drzewo mam spadać. A szkoda bo nie chce mi się szukac co chwilę ofert 1 rok free - a średnich obrotów 1,5k zł/m-c nie zawsze wyrabiam.

Pozdrawiam
axell

Data: 2010-09-03 20:56:09
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
kk - uwaga na citi

"Ryba" 4c7f34f5$0$22796$65785112@news.neostrada.pl

U mnie za to naliczyli w poprzednim miesiącu opłatę roczną 85 PLN.
Reklamacja trwała krótko, bo po 3 dniach był zwrot opłaty :)

No... U mnie do połowy podobnie -- też naliczyli opłatę roczną i też
reklamowałem, ale rozpatrywanie reklamacji trwało całe wieki -- około
3 dni. :)

Czujności nigdy za wiele? Ja byłem przeczulony -- podałem kartę
niewsykrobaną od tyłu ;) i karta została zabrana na zaplecze, po
czym pojawiły się (w blokadach -- bez starannego opisu) transakcje,
których nie dokonałem. Okazało się, że to transakcje wykonane kartą
dodatkową, czyli okazało się, że jest OK a ja jestem przeczulony
niezdrowo. No i Citi na moją netową reklamację (na dwie!) w ogóle :)
nie odpowiedział, więc po paru minutach (może po 3 właśnie, może
już po 2) uznałem, że czas na przerwanie oczekiwania -- i zadzwoniłem!!!


Aby było jasne -- zawsze jestem nadgorliwy wtedy, gdy
karta zniknie w czeluściach zaplecza. :) (zwykle tak
jest w knajpach)

Inna moja nadgorliwość sprawiła, że dostałem spadek -- z jezdni na
pobocze, którego... nie było. Myślałem, że mi dupę w samochodzie urwało
i modliłem się, prosząc Boga o to, aby wszystko było dobrze, choć na oko
nie miałem szans na odjechanie o własnych siłach. Odjechałem -- pojadę do
serwisu, aby sprawdzić, czy jest OK. :)

Gdyby nie moja czujność, być może miałbym czołówkę. :) (albo
przynajmniej przestawione lusterko; BTW -- jakie to szczęście,
że producenci różnych samochodów ustawiają lusterka na różnych
wysokościach, dzięki czemu samochody mogą ;) wyminąć się)

Nieodpowiedzialność polskich drogowców woła o pomstę do nieba!!!
Z **uszkodzeń** drogi widać, że nie ja jeden dostałem tam spadek. ;)

Tak to jest, gdy człowiek zrezygnuje w nocy, w czasie solidnego deszczu
z asekuracji, jaką jest jazda pomiędzy TIRami. :) Dobrze, że zdecydowałem
się na zupełny/całkowity spadek, pod ostrym kątem, do czego zachęciły ;)
mnie ciasno rozstawione słupki (lot ów miał albowiem swe miejsce na łuku
przebudowywanej właśnie drogi) pomiędzy :) które wskoczyłem, nie zaś na
spadek jedynie prawymi kołami, który by mi przeorał cały samochód; tak
chyba po prostu tylko spadłem (like o rocket? -- raczej jak pocisk) na
zdecydowanie niższy (nie mierzyłem, ale na oko ze dwie wysokości części
krawężnika wystającej zazwyczaj nad jezdnię) poziom życia, z którego się
wycofałem tam, gdzie poziomy (jezdni asfaltowej i pobocza) były jeszcze
wyrównane ze sobą...

-=-

Wracając do czasu rozpatrywania reklamacji... Moim zdaniem natychmiast powinna
być informacja o przyjęciu reklamacji (i w Citi tak jest) zaś rozpatrzenie
powinno nastąpić w różnym czasie -- podejrzana transakcja powinna natychmiast
postawić na nogi, bo im szybciej [klient zauważy,że jest OK] tym lepiej,
natomiast reklamacja dotycząca cofnięcia opłaty rocznej powinna być
rozpatrzona w czasie jednej godziny. :)

Natomiast czas rzędu 30 dni to IMO pomyłka. :)
Uzasadnienie:

 -- 30 dni to jeden miesiąc (mniej więcej)
 -- rok to 12 miesięcy
 -- życie ludzkie to (w sprzyjających układach, gdy każde :)
    niskie ;) pobocze jest niżej o dwie wysokości krawężnika,
    nie zaś o 20 wysokości) jakieś 80 lat, ale korzystanie
    z usług danego banku to zazwyczaj kilka lat
 -- reklamacji może być kilka w czasie współpracy klient-bank

Po prostu szkoda czasu na tak długie oczekiwanie. :)
Jeśli usługodawca zakłada rozpatrywanie przez 30 dni (60, 90 -- różnie
bywa!) to po prostu gardzi klientem i proponuje mu, aby ten poszedł
sobie w przytulniejsze  miejsce.

--
          450-600 to (60-80)%           .                         .                         .               749        .
  VV  . Ventolin                                                  u               .     .                 . 739  .      26
^       .               . .                        25 .         .01 .     .           .12 .            20   729            .   . .
  . .     .   . .   . .       . . .             .    26   . . .   g  03040506   .09 .      14 .      19     719      .25  27
P    lipiec       .    VVVV        VV .19 . . .         .         r02VV       .          13         .    21 709    .
E  01  03   .  07    101112        17    20    VV .    2728    31 .            08              16VV         700
F    02      06  08         .    16          VV23          29     m sierpień       1011      15  VV         690   2324      2829   .
 30        VV    .-09      13        18      22  24               u                              1718       680 22              30
l          05   '.O_'                      21                30   c          VV                             670                   31
/'~'~'~'~04'~'~ o.`.,        1415                                 h          07                             660
m. ; .,. ; ;..,.;\|/.. ......... ........ ..... ..................y................,,,,,,....;;;;..,,;;..,,.650...,,..,,..,,..,,..,,

Postscriptum: Z wysłaniem postu zaczekałem do czasu podniesienia samochodu. Nie wiem, co ukazało podniesienie samolotu Tu154, ale
              podniesienie mego samochodu ukazało zniszczenia niewielkie, można by powiedzieć, że ucierpiała kosmetyka oddolna. :)
Co do karty... Hm... Chyba nie warto płacić tymi kartami (Mille i Citi) na Litwie, nawet wyskrobanymi, gdyż lepszy przelicznik
można uzyskać w kantorze litewskim, jeszcze lepszy w polskim przygranicznym a najlepszy (jaki dotąd rzucił się mi w moje oczy
zamiast w ramiona -- w białostockim... No tak... Ale trzeba mieć złotówki, aby je podmienić na lity, a ja ich nie mam, gdyż
niemal wszystkie ;) wpłaciłem dzisiaj do mBanku... ;) Ponieważ biorę rozwód z Polkomtelem, :) przejdę chyba do [nie naszej]
Ery i będę mógł ubiegać się ;) o przydzielenie mi karty kredytowej Polbanku, która ponoć ma lepszy przelicznik zagraniczny
niż karty z Citi czy z Mille... Jan Paweł II chyba jednak jest święty -- gdy się z niego wyśmiewałem, miałem atak astmy,
dzięki czemu dostałem lek na rozkurczanie oskrzeli... Chyba to dowód świętości naszego wielkiego rodaka... :) Niemal 43
lata żyłem dusząc się od czasu do czasu (nie miałem pojęcia o tym, że mam astmę) aż tu nagle, gdy się wyśmiewałem, chwycił
mnie astmatyczny skurcz... O kurczę... ;) Życie po zażyciu :) leku rozkurczającego oskrzela jawi się pięknym... Wszystko
(zwłaszcza nogi) przestaje boleć, oczy widzą świat w kolorach (miast w szarościach) i oddychanie nie sprawia już kłopotu...
Człowiekowi robi się lekko na... na dupie... :) A po kwadransie robi się ciepło... Poruszanie się przestaje być kłopotliwe
i trudne... Ale gdzieś w głębinach duszy pojawia się bunt -- drzewo na horyzoncie!!! Dlaczego do drzewa nie strzeliłem tego
Ventolinu wcześniej?!?! Boże, jak mi tęskno do ludzi wymyślających takie Ventoliny czy Diffumaxy... :) Od co najmniej ćwiartki
wieku powinni mnie leczyć z astmy... :)

kk - uwaga na citi

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona