Zachciało mi się podłączyć klawiaturę na USB do komputera.

Komputer "wyłączony" ale "pod prądem"

Dupnęło, z zasilacza poszedł dym, korki poszły a ja o mało zawału nie dostałem.

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?
Dla ustalenia uwagi:
Podłączanie sprzętu na USB do komputera podłączonego do 230V ale "wyłączonego"

pitpull

W dniu 31.03.2010 22:24, pitpull pisze:

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?
Dla ustalenia uwagi:
Podłączanie sprzętu na USB do komputera podłączonego do 230V ale
"wyłączonego"

no chyba jedynie jak masz te 230V podłączone prosto do płyty bez udziału zasilacza...

przecież pendrive, dyski usb, aparaty fotograficzne podłączamy do usb bez konieczności wyłączenia kompa, odłączenia go od zasilania i wyłączenia głównego bezpiecznika w budynku. Niby dlaczego z klawiaturą miałoby na USB miałoby być inaczej?

--
pozdrawiam!

http://webtrunki.pl - piwa, wina, wódki, domowe wyroby
http://en.webtrunki.pl - beers, wines, vodkas, your own products

** pitpull <pitpull@pitpull.com> wrote:

Dupn??o, z zasilacza poszed? dym, korki posz?y a ja o ma?o zawa?u nie
dosta?em.

Tzn. co w momencie jak wepchnąłeś USB to poszły korki i zasilacz? Coś miałeś
tam mocno nie tak - najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie jest, że
mechaniczne wciskanie coś przesunęło i doszło do zwarcia np. przez wtyczkę USB
płyta główna zwarła z obudową (i dodatkowo coś było nie tak z zasilaczem).

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?  Dla ustalenia uwagi:
Pod??czanie sprz?tu na USB do komputera pod??czonego do 230V ale
"wy??czonego"

Oczywiście, że jest. Cechą USB jest możliwość podpinania w locie (hotplug).

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

** Konrad Kosmowski <konrad@kosmosik.net> wrote:

Dupn??o, z zasilacza poszed? dym, korki posz?y a ja o ma?o zawa?u nie
dosta?em.

Tzn. co w momencie jak wepchnąłeś USB to poszły korki i zasilacz? Coś miałeś
tam mocno nie tak - najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie jest, że
mechaniczne wciskanie coś przesunęło i doszło do zwarcia np. przez wtyczkę
USB płyta główna zwarła z obudową (i dodatkowo coś było nie tak z
zasilaczem).

I teraz pozostaje kwestia motywu - naraziłeś się komuś ostatnio? ;-)

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Dnia Wed, 31 Mar 2010 22:24:26 +0200, pitpull napisał(a):

Zachciało mi się podłączyć klawiaturę na USB do komputera.

Komputer "wyłączony" ale "pod prądem"

Dupnęło, z zasilacza poszedł dym, korki poszły a ja o mało zawału nie dostałem.

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?

Jaki miałeś zasilacz? Bo to jego wina, a nie klawiatury.

--
GLaF

Użytkownik "GLaF" <glaf@niema.takiego.numeru.pl> napisał w wiadomości news:16mjs1s6kbtd2.bk1aiul4gju0.dlg40tude.net...

Dnia Wed, 31 Mar 2010 22:24:26 +0200, pitpull napisał(a):

Zachciało mi się podłączyć klawiaturę na USB do komputera.

Komputer "wyłączony" ale "pod prądem"

Dupnęło, z zasilacza poszedł dym, korki poszły a ja o mało zawału nie
dostałem.

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?

Jaki miałeś zasilacz? Bo to jego wina, a nie klawiatury.

IBOX 350W
Obudowa IBOX
Płyta MSI 945P Neo3

Komputer nie mój. Włączał się za 5-tym resetem na zimno. Teraz Windowsy zwieszają się po załadawaniu GUI oraz konsoli tekstowej.
Knoppix wstaje niby ładnie nawet compiz działa, ale w pewnym momencie ekrean zaczał gasnąć i wstawać - połaczenie przed DVI.
Grafika jakaś ATI bez złącza dodatkowego zasilania


pitpull

W dniu 2010.03.31 22:24, pitpull pisze:

Zachciało mi się podłączyć klawiaturę na USB do komputera.

Komputer "wyłączony" ale "pod prądem"

Czyli zasilacz pracował w standby i dawał prąd na USB.

Dupnęło, z zasilacza poszedł dym, korki poszły a ja o mało zawału nie
dostałem.

Mogła być wina zasilacza, jeśli zawsze był pod prądem a nie całkowicie odcinany od sieci, to standby mógł się "zużyć". Im tańszy zasilacz tym większa na to szansa.
Albo zwarcie przy wkładaniu wtyczki, to nie jest wcale rzadkie, w sieci można znaleźć wiele relacji o takich zdarzeniach.

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?

Zabroniona nie, ale zawsze jest obarczona ryzykiem.


--
Mar

** MAR <marITYLKOMARabc@spox.org> wrote:

Dupnęło, z zasilacza poszedł dym, korki poszły a ja o mało zawału nie
dostałem.

Mogła być wina zasilacza, jeśli zawsze był pod prądem a nie całkowicie
odcinany od sieci, to standby mógł się "zużyć". Im tańszy zasilacz tym
większa na to szansa.

Widziałem wuchtę tanich zasilaczy i nigdy czegoś takiego - najczęściej po
prostu padłby bezpiecznik zasilacza, zaswądziłoby trochę i tyle.

Albo zwarcie przy wkładaniu wtyczki, to nie jest wcale rzadkie, w sieci można
znaleźć wiele relacji o takich zdarzeniach.

Szczególnie uwzględniając czyjeś działanie celowe - może kolega przespał się z
nie tą co trzeba? ;-)

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?

Zabroniona nie, ale zawsze jest obarczona ryzykiem.

Wszystko jest obarczone ryzykiem ale błagam nie wmawiaj ludziom, że trzeba
urządzenia galwanicznie odłączyć od sieci elektrycznej, wyjąć baterie itd.
tylko po to aby podłączyć klawiaturę USB. Codziennie miliardy ludzi podpinają
rzeczy via USB do komputera (głownie pendrive) bo do tego jest to przeznaczone.
Do podpinania w locie w przeciwieństwie do (teoretycznie) PS/2, które też
podpinam z reguły do włączonego komputera i nigdy nic się nie stało (pomimo, że
nie było do tego przeznaczone to widocznie tak projektuje się urządzenia aby
jednak się dało).

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Osoba Konrad Kosmowski napisała na pl.comp.pecet:

Codziennie miliardy ludzi podpinają
rzeczy via USB do komputera (głownie pendrive) bo do tego jest to
przeznaczone.

I codziennie komuś pada kilka płyt. Ja też podpinam, raz kolega
przyniósł aparat, podłączyłem i w tym momencie chipset był do wymiany.
Płyta ASUS.

--
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]

"pitpull" napisał:

Zachciało mi się podłączyć klawiaturę na USB do komputera.

Do któregoś z tych wbudowanych w płytę gniazd, czy któregoś na przednim panelu bądź śledziu?

Komputer "wyłączony" ale "pod prądem"

Dupnęło, z zasilacza poszedł dym, korki poszły a ja o mało zawału nie dostałem.

A czy do tego gniazda coś już było podłączane wcześniej? Jakiś pendrive, telefon czy coś?

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?

Nie, ale nie jest również oficjalnie zabronione odwrotne podłączanie zewnętrznych gniazd USB do płyty ;->

JoteR

** JoteR <joter@pf.pl> wrote:

Zachciało mi się podłączyć klawiaturę na USB do komputera.

Do któregoś z tych wbudowanych w płytę gniazd, czy któregoś na przednim
panelu bądź śledziu?

Do wyjścia zasilania przeznaczonego np. dla monitora. ;-)))

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

JoteR rzecze:

Nie, ale nie jest również oficjalnie zabronione odwrotne podłączanie zewnętrznych gniazd USB do płyty ;->

Onegdaj podłączałem zewnętrzne gniazda USB na śledziu w innym
"standardzie", niż płyta i oczywiście zwarłem +5V z masą (na śledziu
była wspólna masa). Zmostkowałem pin zasilania z drugim gniazdem i było
ok (podłączałem aparat foto i mychę). Ale teraz pewnie robią "lepsze"
płyty ;-)

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

gdyby nie dzisiejsza data, to byc moze bym uwierzyl w te opowiesc. byc
moze.

Uzytkownik "Szymon von Ulezalka" <sz.gruszczynski@googlemail.com> napisal w
wiadomosci
news:8ced1eb1-f382-4603-b14a-53940f5eca5az4g2000yqa.googlegroups.com...

gdyby nie dzisiejsza data, to byc moze bym uwierzyl w te opowiesc. byc
moze.

Gdyby primaaprilis byl w piatek, a dodatkowo 13 - to by dopiero bylo:)

Artur(m)

Użytkownik "Szymon von Ulezalka" <sz.gruszczynski@googlemail.com> napisał w wiadomości news:8ced1eb1-f382-4603-b14a-53940f5eca5az4g2000yqa.googlegroups.com...

gdyby nie dzisiejsza data, to byc moze bym uwierzyl w te opowiesc. byc
moze.

Przykro mi niezmiernie, ale ta awaria wydarzyła się wczoraj.
Maila tez wysłałem wczoraj. Z naszej strefy czasowej - żeby nie było wątpliwości.

Dodam jeszcze że wygląda na to że płyta działa - w kazdym razie nie gorzej niż przedtem. Porty USB działają, klawiatura również - po zamontowaniu innego zasilacza.
Komputer jak sie zwieszał tak się zwiesza dalej. Parę kondensatorów wygląda na "wybulone". Własciciel postanowił oddać do producenta - ale już jest po gwarancji. Z ciekawości zapytam kiedyś co z nim się dzieje.


pitpull

Użytkownik "pitpull" <pitpull@pitpull.com> napisał w wiadomości news:hp0b7t$l57$1atlantis.news.neostrada.pl...

Zachciało mi się podłączyć klawiaturę na USB do komputera.

Komputer "wyłączony" ale "pod prądem"

Podłączony do listwy/gniazdka z uziemieniem?

Użytkownik "nom" <nom73@usunto.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hp1agi$f3f$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "pitpull" <pitpull@pitpull.com> napisał w wiadomości news:hp0b7t$l57$1atlantis.news.neostrada.pl...

Zachciało mi się podłączyć klawiaturę na USB do komputera.

Komputer "wyłączony" ale "pod prądem"

Podłączony do listwy/gniazdka z uziemieniem?

Tak. Do tego jeszcze z różnicówką.
Zajrzałem do zasilacza. Bezpiecznik cały.... Korki wywala - różnicówki nie.
ot - ciekawostka.


pitpull

Dupnęło, z zasilacza poszedł dym, korki poszły a ja o mało zawału nie

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

dostałem.

^^^^^^^^^^

MSPANC
MEGA ROTFL

Sorki ale ze śmiechu prawie monitor oplułem :)
To zabrzmiało jak z jakiegoś niezłego kabaretu o informatykach :)

Pozdrawiam
--
Artur Dębski
http://blogit.one.pl

Użytkownik "Artur Dębski" <arturdebski@autograf.pl> napisał w wiadomości news:hp2n2e$2qg$1nemesis.news.neostrada.pl...

Dupnęło, z zasilacza poszedł dym, korki poszły a ja o mało zawału nie

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

dostałem.

^^^^^^^^^^

MSPANC
MEGA ROTFL

Sorki ale ze śmiechu prawie monitor oplułem :)
To zabrzmiało jak z jakiegoś niezłego kabaretu o informatykach :)

No cieszę się że przynajmniej Koledzie rozrywki dostarczyłem ;-)
Ale znam parę przyjemniejszych rzeczy niż zwarcie w zasilaczu obok twarzy w zamkniętej przestrzeni pod biurkiem :D

pozdrawiam

pitpull

Użytkownik "pitpull" <pitpull@pitpull.com> napisał w wiadomości news:hp327i$108$1atlantis.news.neostrada.pl...

Ale znam parę przyjemniejszych rzeczy niż zwarcie w zasilaczu obok twarzy w zamkniętej przestrzeni pod biurkiem :D

pitpull

I tak z "pitpulla" zrobił się ratlerek ? LOL
Sorki - nie mogłem się powstrzymać  ;)

Pozdrawiam

Użytkownik "pitpull" <pitpull@pitpull.com> napisał w wiadomoœci grup dyskusyjnych:hp327i$108$1@atlantis.news.neostrada.pl...

No cieszę się że przynajmniej Koledzie rozrywki dostarczyłem ;-)
Ale znam parę przyjemniejszych rzeczy niż zwarcie w zasilaczu obok twarzy w zamkniętej przestrzeni pod biurkiem :D

To gówniany zasilacz jak dopuœcił do zwarcia.

--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity

On Wednesday 31 March 2010 22:24, pitpull wrote:

Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?

Oczywiście, że nie.

Po prostu masz nędzny zasilacz. Następnym razem nie oszczędzaj na zakupie
zasilacza.

Ew. zwróć się z zażaleniem do producenta (zasilacza), że ci zrobił zwarcie
w instalacji elektrycznej.

Pozdrawiam,
Mateusz Viste