Dnia Sat, 4 Jul 2009 23:34:06 +0200, Amir napisał(a):

27stopni dzis bylo na zewnątrz, powietrze z klimy wylatuje zamist 7 stopni
12stopni,

Sprawdzałeś to na otwartym czy zamkniętym obiegu powietrza?


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

27stopni dzis bylo na zewnątrz, powietrze z klimy wylatuje zamist 7 stopni
12stopni,

Sprawdzałeś to na otwartym czy zamkniętym obiegu powietrza?

otwartym

Sprawdzałeś to na otwartym czy zamkniętym obiegu powietrza?

prawie 2 godziny auto chodziło na otwartym

Dnia Sun, 5 Jul 2009 07:56:46 +0200, Amir napisał(a):

Sprawdzałeś to na otwartym czy zamkniętym obiegu powietrza?

prawie 2 godziny auto chodziło na otwartym

IMO to powinno być sprawdzane na zamkniętym obiegu - przynajmniej do tej
pory wszyscy fachowcy jacy mi sprawdzali/serwisowali klimatyzację w
różnych naszych autach zawsze sprawdzali temperaturę przy nawiewach przy
zamkniętym obiegu powietrza.

Wczoraj byłem sprawdzić układ klimatyzacji w mojej Lybrze i przy
otwartym obiegu miałem temp. ok. 11 stopni C, a przy zamkniętym około 6
- czyli różnica znaczna. Tak BTW, to moje auto nie ma kłopotu ze schłodzeniem wnętrza auta - w
największe upały w środku daje spokojnie radę utrzymać stałą, ustawioną
temperaturę - Ty piszesz, że u Ciebie wydajność układu zauważalnie
spadła, więc chyba coś ją boli.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

prawie 2 godziny auto chodziło na otwartym

To zasadniczy błąd :-). Klima (podobnie zresztą jak zwykła lodówka) nie daje konkretnej, niskiej temperatury (jak sporo osób uważa), ale OBNIŻA temperaturę o w miarę stałą wartość :-). Dlatego na zamkniętym obiegu powietrze można schłodzić dużo bardziej... Można poczytać gdzieś w danych technicznych, ale sądzę że klima nie obniży temperatury o więcej niż kilkanaście stopni (może nawet o mniej), więc  przy 25 na zewnątrz dostaniesz w środku jakieś 10-15. Dopiero jak zamkniesz obieg i będziesz coraz bardziej schładzał powietrze wewnątrz to dojdziesz do kilku stopni...

To zasadniczy błąd :-). Klima (podobnie zresztą jak zwykła lodówka) nie daje
konkretnej, niskiej temperatury (jak sporo osób uważa), ale OBNIŻA temperaturę o w miarę stałą wartość :-). Dlatego na zamkniętym obiegu powietrze można schłodzić dużo bardziej... Można poczytać gdzieś w danych technicznych, ale sądzę że klima nie obniży temperatury o więcej niż kilkanaście stopni (może nawet o mniej), więc  przy 25 na zewnątrz dostaniesz w środku jakieś 10-15. Dopiero jak zamkniesz obieg i będziesz coraz bardziej schładzał powietrze wewnątrz to dojdziesz do kilku stopni...

teoretycznie z tego co piszesz to prawda, jednak w moim przypadku wcześniej nie było takiego problemu.

poniżej ciekawe uwagi napisał RUN

moze przypchany uklad (tu moze przy spawaniu rurki  mi przytkał otowr)

moze za duzo czynnika (niby dał 700 jak na najlejce)

moze popsuty czujnik wysokiego cosnienia (jesli byłby czujnik, to raczej by chłodziło dobrze, a jedynie był wwentylatro chodził cały czas, tak mi się wydaje)


dziura w ukladzie (to jest możliwe)

jade dzis do firmy która od wielu lat sie zajmuje klimą
ciekawe co powiedzą
30zł biorą za sprawdzenie
280zł za wprowadzenie barwnika

On Mon, 6 Jul 2009 11:57:02 +0200, "Robert_J" <rob_33@wp.pl> wrote:

prawie 2 godziny auto chodziło na otwartym

To zasadniczy błąd :-). Klima (podobnie zresztą jak zwykła lodówka) nie daje konkretnej, niskiej temperatury (jak sporo osób uważa), ale OBNIŻA temperaturę o w miarę stałą wartość :-).

Tak, zalezna od mocy klimy. No i regulowana -- nie zawsze trzeba walic
na maksa. Na zdrowy rozum klima powinna pracowac latem w korku w calej
europie i (lepsze auta) na bliskim wschodzie, co oznacza chlodzenie o
jakies 50C (w stosunku do powietrza otaczajacego chlodnice). Slabsze
klimy w mniejszych autach pewnie az takiej wydajnosci nie maja,
dlatego istnieja ratunkowe obiegi zamkniete.

Tomek

Dnia 06.07.2009 lleksem@lleksem.com.pl <lleksem@lleksem.com.pl> napisał/a:

prawie 2 godziny auto chodzi?o na otwartym

To zasadniczy b??d :-). Klima (podobnie zreszt? jak zwyk?a lodówka) nie daje konkretnej, niskiej temperatury (jak sporo osób uwa?a), ale OBNI?A temperatur? o w miar? sta?? warto?? :-).

Tak, zalezna od mocy klimy. No i regulowana -- nie zawsze trzeba walic
na maksa. Na zdrowy rozum klima powinna pracowac latem w korku w calej
europie i (lepsze auta) na bliskim wschodzie, co oznacza chlodzenie o
jakies 50C (w stosunku do powietrza otaczajacego chlodnice). Slabsze
klimy w mniejszych autach pewnie az takiej wydajnosci nie maja,
dlatego istnieja ratunkowe obiegi zamkniete.

Klima w Citroenie C5 od około 35 stopni na zewnątrz (wg termometru z wyświetlacza samochodu) włącza obowiązkowo obieg zamknięty. Obniża
temperaturę o kilkanaście stopni, przy ~30 na zewnątrz z nawiewów wieje
11-13 stopni. A jeśli chodzi o to, że w korku w środku Afryki klima powinna
teoretycznie chłodzić ze trzy razy tyle, to wydaje mi się, że takiej wydajności przeciętna klima w samochodzie nie ma - jak wielki musiałby być
parownik, żeby tego dokonać, i jaki wydajny kompresor... :) Mnie się
wydaje, że w takiej sytuacji po prostu czujesz przede wszystkim kontrast -
na zewnątrz 50 stopni od rozgrzanego asfaltu, a w środku 30. 30 stopni w
osuszonym przez klimę powietrzu może być do wytrzymania...
--
Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

Okazało się ze 130g za duzo gazu było i stad cisnienie za wysokie było
wentylatro włączał się non stop