Data: 2011-01-04 06:34:05 | |
Autor: pღrformღrka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
Otóż właśnie jak w tytule. Nowe centralne, nowy kocioł
i... cieknie z niego jakaś bliżej nieznana ciecz, prawdopodobnie woda, skuli czarnej barwy i obrzydliwego zapachu nie jestem pewna. Sprzedawca uprzedził o tym zjawisku, nazywając je właśnie jak w tytule. Pytanie tylko, dlaczego tak sie dzieje i kiedy na dnie pieca, przestanie zbierać się woda? Piec nie cieknie, bo nie ubywa w obiegu. Czy ktos mógłby mi jakoś łopatologicznie sprawę naświetlić? ps. dodam, że palę drewnem suchym grab, dąb. Śmieci w nim nie spalam, jedynie od czasu do czasu obierki z ziemniaków, jabłek itde bo ponoć do oczyszczają piec. -- pღrformღrka |
|
Data: 2011-01-04 15:40:43 | |
Autor: Panslavista | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
"p?rform?rka" <mika_mi@interia.pl> wrote in message news:aa0b923b-eb9a-4236-b24a-b27dbbefc19ai17g2000vbq.googlegroups.com...
Sucha destylacja drewna - woda pogazowa i smo³a pogazowa. Za ma³o powietrza na wlocie. |
|
Data: 2011-01-04 16:04:45 | |
Autor: Ikselka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
Dnia Tue, 4 Jan 2011 15:40:43 +0100, Panslavista napisa³(a):
"p?rform?rka" <mika_mi@interia.pl> wrote in message news:aa0b923b-eb9a-4236-b24a-b27dbbefc19ai17g2000vbq.googlegroups.com... I mokre drewno. |
|
Data: 2011-01-04 16:25:07 | |
Autor: Panslavista | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:1vdf3dti71442$.efhv7onypm6z$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 4 Jan 2011 15:40:43 +0100, Panslavista napisa³(a): To niewielka przeszkoda - wystarczy wiêcej powietrza od popielnika i trochê nad ¿ar... Oczywi¶cie wiêcej wyjdzie opa³u, ale zmniejsz± siê straty kominowe - przez obni¿enie tremperatury spalin. |
|
Data: 2011-01-04 08:19:04 | |
Autor: pღrformღrka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
On 4 Sty, 16:25, "Panslavista" <prawu...@interia.pl> wrote:
"Ikselka" <iks...@gazeta.pl> wrote in message Owszem, jak podkręcę klapkę przy popielniku woda jakby się zbiera mniej, ale nie wiem czy mi przez ten ciąg to aby drewka od razu w komin nie' idą'- odwolujac sie do oszczędności, bo i temperatura na piecu rośnie w mig dramatycznie, aż się boję. Boje się wodę zagotować no i jak mróz to chciałabym utrzymywać ciepło na salonach, ponieważ nie mam sterownika..termostatu wiec jak sie domyślasz optymalność C° reguluje manuale, co wcale nie jest takie proste. -- pღrformღrka |
|
Data: 2011-01-04 16:35:46 | |
Autor: Ikselka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
Dnia Tue, 4 Jan 2011 16:25:07 +0100, Panslavista napisa³(a):
"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:1vdf3dti71442$.efhv7onypm6z$.dlg40tude.net... Jak to niewielka przeszkoda? Orientujesz siê chyba, ¿e ogromn± czê¶æ ciep³a ze spalania tego mokrego drewna zamiast zu¿yæ na ogrzewanie - TRACI SIÊ na odparowanie z niego wody, która potem siê skrapla i sp³ywa na dno? |
|
Data: 2011-01-04 16:49:59 | |
Autor: Panslavista | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:1hdbrfycwopuq$.sy1dm5z3q7p4.dlg40tude.net... Dnia Tue, 4 Jan 2011 16:25:07 +0100, Panslavista napisa³(a): A nie wiesz, ¿e woda wp³ywa na powstanie wiêkszej ilo¶ci gazu generatorowego? I skrapia³o siê odrobin± wody trociny w trociniaku? |
|
Data: 2011-01-04 16:52:22 | |
Autor: Ikselka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
Dnia Tue, 4 Jan 2011 16:49:59 +0100, Panslavista napisa³(a):
"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:1hdbrfycwopuq$.sy1dm5z3q7p4.dlg40tude.net... Przy paleniu MIA³EM wêglowym.
Trociniak to nie piec c.o. |
|
Data: 2011-01-04 16:59:20 | |
Autor: Panslavista | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:1ulm1tgn8ic57.1vzn8rt0ev56x$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 4 Jan 2011 16:49:59 +0100, Panslavista napisa³(a): Mo¿e byæ parowóz albo samowar - chodzi o proces spalania... |
|
Data: 2011-01-04 16:04:14 | |
Autor: Ikselka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
Dnia Tue, 4 Jan 2011 06:34:05 -0800 (PST), pღrformღrka napisał(a):
Otóż właśnie jak w tytule. Nowe centralne, nowy kocioł Nie palisz SUCHYM drewnem, wbrew temu co Ci się wydaje. I nie ma innej przyczyny. Drewno masz MOKRE lub niedosuszone. Cudów nie ma. |
|
Data: 2011-01-04 17:04:27 | |
Autor: Dawid | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
W dniu 2011-01-04 16:04, Ikselka pisze:
Dnia Tue, 4 Jan 2011 06:34:05 -0800 (PST), pღrformღrka napisał(a):Można palić mokrym, tylko wtedy trzeba utrzymywać odpowiednia temperaturę.Skropliny pochodzą z komina, chyba żle zrobiony. To samo dzieje się nie tylko przy opalaniu drewnem. http://www.budnet.pl/forum/Komin,t=4043.html Twierdzenie, że to woda odparowana z drewna, jest trochę chybione. |
|
Data: 2011-01-04 08:21:17 | |
Autor: pღrformღrka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
On 4 Sty, 17:04, Dawid <mani...@neostada.pl> wrote:
W dniu 2011-01-04 16:04, Ikselka pisze: Co to znaczy dobry człowieku, że komin źle zbudowany? Bo widzisz komin też ma swój popielnik a tam jednak woda się nie zbiera. Zatem? -- pღrformღrka |
|
Data: 2011-01-04 17:36:36 | |
Autor: Ikselka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
Dnia Tue, 4 Jan 2011 08:21:17 -0800 (PST), pღrformღrka napisał(a):
On 4 Sty, 17:04, Dawid <mani...@neostada.pl> wrote: Mokre drewno. Lub po prostu niedosuszone. Jeśli nie masz wkładki nierdzewnej lub ceramicznej w przewodzie dymowym, to za jakiś czas ten smród, który Ci się skrapla na dnie pieca, wyjdzie Ci też na ścianie w pomieszczeniach, gdzie ten kanał przebiega. |
|
Data: 2011-01-05 20:20:19 | |
Autor: jasiek | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Jeśli nie masz wkładki nierdzewnej lub ceramicznej w przewodzie dymowym, to jak dla mnie to kiedyś nie było wkładek nierdzewnych lub ceramicznych i jakoś w pokojach nie było czarno i śmierdząco. osobiście mieszkam w domu 50-cio letnim w którym przewód kominowy jest wybudowany ze zwykłej cegły palonej i nic się nie dzieje, z tego co wiem to czarno w pokojach robi się gdy przewód jest popękany i np padający deszcz przez przewód kominowy podsiąka przez te pęknięcia w sciany i tynk w pokojach ale oczywiście nie twierdzę, że mam rację pozdro jasiek |
|
Data: 2011-01-04 17:34:07 | |
Autor: Ikselka | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Dnia Tue, 04 Jan 2011 17:04:27 +0100, Dawid napisa³(a):
(...) Dobre sobie. |
|
Data: 2011-01-04 22:04:16 | |
Autor: Jackare | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Użytkownik "pღrformღrka" <mika_mi@interia.pl> napisał w wiadomości news:aa0b923b-eb9a-4236-b24a-b27dbbefc19ai17g2000vbq.googlegroups.com...
Otóż właśnie jak w tytule. Nowe centralne, nowy kocioł i... cieknie z niego jakaś bliżej nieznana ciecz, prawdopodobnie woda, skuli czarnej barwy i obrzydliwego zapachu nie jestem pewna. Sprzedawca uprzedził o tym zjawisku, nazywając je właśnie jak w tytule. Pytanie tylko, dlaczego tak sie dzieje i kiedy na dnie pieca, przestanie zbierać się woda? Piec nie cieknie, bo nie ubywa w obiegu. Czy ktos mógłby mi jakoś łopatologicznie sprawę naświetlić? ps. dodam, że palę drewnem suchym grab, dąb. Śmieci w nim nie spalam, jedynie od czasu do czasu obierki z ziemniaków, jabłek itde bo ponoć do oczyszczają piec. -- pღrformღrka Masz zbyt niską temperaturę wody w kotle/zładzie. W każdym kotle stałopaliwowym należy utrzymywać temperaturę wody na poziomie MINIMUM 60 st C. Poniżej tej temperatury zachodzi bardzo szkodliwe dla kotła zjawisko wykraplania się wody ze spalin na płaszczu kotła (wymienniku). Zjawisko to jest przyczyną agresywnej i szybko postępującej korozji kotła. Potrafi załatwić kocioł w 3-5 lat bo to co się wykrapla ze spalni jest wodą tylko z nazwy - są to rozpuszczone w wodzie kwaśne związki pochodzące ze spalania paliwa stałego. Dodatkowo niska temperatura wody w układzie CO powoduje bardzo szybke zarastanie komina i wnętrza kotła smołą i leszem co powoduje spadek jego wydajności i konieczność częstego czyszczenia. Zabezpieczeniem kotła przed korozją niskotemperaturową jest stosowanie zawrów czterodrogowych ograniczających czas oddziaływania na kocioł korozji. Podstawowym zabiegiem ze strtony użytkownika jest utrzymywanie odpowiednio wysokiej temperatury zładu. Jeżeli masz możliwość obserwowania wnętrza kotła to zobaczyłabyś że dopóki woda nie osiągnie temperatury 58-60 st C wymiennik (płaszcz wodny) jest cały pokryty skroploną wodą. Po osiągnięciu wymaganej temperatru zajwisko roszenia samo zanika i następuje samooczyszczanie kotła. -- Jackare |
|
Data: 2011-01-04 23:15:01 | |
Autor: sendilkelm | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
W dniu 2011-01-04 22:04, Jackare pisze:
Masz zbyt niską temperaturę wody w kotle/zładzie. W każdym kotleCzy piece gazowe tez mają obostrzenia odnośnie temperatury wody? -- sendilkelm |
|
Data: 2011-01-05 09:17:19 | |
Autor: Jackare | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Użytkownik "sendilkelm" <sendilkelm@op.pl> napisał w wiadomości news:ig0658$mam$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-04 22:04, Jackare pisze:w zasadzie nie. Konstrukcja wymiennika w kotle gazowym jest całkowicie inna - wężownicowa - bardzo mała powierzchnia w porównaniu z kotłami stałopaliwowymi, inna charakterystyka płomienia (palnik) i nne materiały z których wykonanene są wymienniki (stal nierdzewna, miedź). W kotłach kondensacyjnych efekt wykraplania się kondensatu ze spalin jest wręcz pożądany. W starszych konsktrukcjach może to byc szkodliwe. |
|
Data: 2011-01-05 12:56:41 | |
Autor: sendilkelm | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
W dniu 2011-01-05 09:17, Jackare pisze:
Czy piece gazowe tez mają obostrzenia odnośnie temperatury wody?w zasadzie nie. Konstrukcja wymiennika w kotle gazowym jest całkowicie A jak to wygląda w kotle nie-kondensacyjnym z zamkniętą komorą spalania? Pozwalać grzać zgodnie z krzywą grzewczą, czyli już od ok. 30C, czy ustawić ograniczenie na min. temperaturę - 50-60C? Sterownik jest uniwersalny - od pieców kondensacyjnych i nie-kondensacyjnych (vaillant: piec VUW 242/3-5, sterownik VRC 430). -- sendilkelm |
|
Data: 2011-01-05 14:05:45 | |
Autor: Jackare | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Użytkownik "sendilkelm" <sendilkelm@op.pl> napisał w wiadomości news:ig1ma0$ioa$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-05 09:17, Jackare pisze: wydaje mi się że może grzać, ale zajrzyj do DTR-ki i sprwdź zalecenia producenta. -- |
|
Data: 2011-01-07 19:32:40 | |
Autor: Metys | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Masz zbyt niską temperaturę wody w kotle/zładzie. W każdym kotle stałopaliwowym należy utrzymywać temperaturę wody na poziomie MINIMUM >60 st C. Producenci kotłów podaja minimalna temperature wody.Np. dla mojego kotla: Uwaga: Nie nastawiać temperatury poniżej 56 ˚C! Ustawienie temperatury kotła na 56 ˚C lub niższą grozi uszkodzeniem kotła. |
|
Data: 2011-01-04 22:05:23 | |
Autor: Jackare | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Czy ktos mógłby mi jakoś łopatologicznie sprawę naświetlić? -- pღrformღrka Masz zbyt niską temperaturę wody w kotle/zładzie. W każdym kotle stałopaliwowym należy utrzymywać temperaturę wody na poziomie MINIMUM 60 st C. Poniżej tej temperatury zachodzi bardzo szkodliwe dla kotła zjawisko wykraplania się wody ze spalin na płaszczu kotła (wymienniku). Zjawisko to jest przyczyną agresywnej i szybko postępującej korozji kotła. Potrafi załatwić kocioł w 3-5 lat bo to co się wykrapla ze spalni jest wodą tylko z nazwy - są to rozpuszczone w wodzie kwaśne związki pochodzące ze spalania paliwa stałego, np kwas siarkowy w przypadku spalania węgla. Dodatkowo niska temperatura wody w układzie CO powoduje bardzo szybke zarastanie komina i wnętrza kotła smołą i leszem co powoduje spadek jego wydajności i konieczność częstego czyszczenia. Zabezpieczeniem kotła przed korozją niskotemperaturową jest stosowanie zawrów czterodrogowych ograniczających czas oddziaływania na kocioł korozji. Podstawowym zabiegiem ze strtony użytkownika jest utrzymywanie odpowiednio wysokiej temperatury zładu. Jeżeli masz możliwość obserwowania wnętrza kotła to zobaczyłabyś że dopóki woda nie osiągnie temperatury 58-60 st C wymiennik (płaszcz wodny) jest cały pokryty skroploną wodą. Po osiągnięciu wymaganej temperatru zajwisko roszenia samo zanika i następuje samooczyszczanie kotła. -- Jackare |
|
Data: 2011-01-04 14:52:02 | |
Autor: pღrformღrka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
On 4 Sty, 22:05, "Jackare" <jack...@interia.pl> wrote:
Czy ktos mógłby mi jakoś łopatologicznie O, i takie odpowiedzi są miodem dla moich oczu! Dziękuję. Bardzo cenne wiadomości, tylko proszę powiedz mi jeszcze jak zrobić, bym w domu mogła wytrzymać i żeby piec w kość nie dostawał, bo tak... Bo tym drzewem, które mam i małą powierzchnia jaka posiadam do ogrzania, plus orurowanie po ścianach sprawiają, że mieszkania nagrzewa się w trymiga, zanim sie obejrzę, to kocił miałby chęć sie zagotować i to sa dwa problemy. Skoro mam na piecu utrzymywać co najmniej 60 stopni, to wypada mi, potem, albo: - co, wyłączyć pompkę? - pozakręcać grzejniki? - czy zadusić palenisko odcinając dopływ powietrza(no ale wtedy będzie zachodziło to czego chcemy uniknąć - tak? No w sumie to co, cos za coś albo piec pordzewieje albo ja sie zasuszę? A podobno grzejników tez nie należy zamykać bo cośtam w nich..kamień,osad czy inna fanaberia uszkadza te zaworki? No i jeszcze jedno. U mnie jak na piecu jest 60 stopni to ja juz mogę na golasa popylć a znajomy mówi, że on trzyma do 85 i u niego wieczna lodów- jak to sie dzieje? -- pღrformღrka |
|
Data: 2011-01-05 09:30:20 | |
Autor: Jackare | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Użytkownik "pღrformღrka" <mika_mi@interia.pl> napisał w wiadomości news:e8d47d52-4a7e-40a7-a08b-54598e0ee0fbg26g2000vba.googlegroups.com...
Skoro mam na piecu utrzymywać co najmniej 60 stopni, to wypada mi, potem, albo: - co, wyłączyć pompkę? - pozakręcać grzejniki? - czy zadusić palenisko odcinając dopływ powietrza(no ale wtedy będzie zachodziło to czego chcemy uniknąć - tak? Przy kotle stałopaliwowym dobrze jest miec głowice termostatyczne na grzejnikach i element sterujący kotłem (sterownik, miarkownik ciągu itp) i pompą (np najprostszy sterownik pompy z czujnikiem zbliżeniowym montowanym na rurze wylotowej). Elementy te zapewnią prawidłową pracę układu bez konieczności czuwania przy kotle (np sterownik włączający pompę przy 50st C) zapewni szybkie nagrzanie wymiennika kotła bez ciągłego chłodzenia cyrkulacją i dopiero po nagrzaniu zacznie cyrkulować wodę. Przy kotłach opalanych drewnem ze względu na niestabilność paliwa najwłaściwszym rozwiązaniem jest zastosowanie bufora ciepła i pobieranie energii cieplnej z bufora a nie z kotła. Zapewnia to stabilną pracę kotła przy właściwych parametrach zładu i stabilną pracę układu grzewczego. No w sumie to co, cos za coś albo piec pordzewieje albo ja sie zasuszę? A podobno grzejników tez nie należy zamykać bo cośtam w nich..kamień,osad czy inna fanaberia uszkadza te zaworki? grzejników nie należy zamykać aby zapewnić cyrkulację wody w układzie. Ona krąży przez grzejniki i gdzieś ten obieg musi się zamykać. Zamykając grzejniki spowodujesz zastój wody i zagotowanie kotła. Patrz na to co wcześniej napisałem o zaworach termostatycznych. No i jeszcze jedno. U mnie jak na piecu jest 60 stopni to ja juz mogę na golasa popylć a znajomy mówi, że on trzyma do 85 i u niego wieczna lodów- jak to sie dzieje? Bo całkowicie różnymi rzeczami są: temperatura zładu, sprawność i wydajność układu grzewczego, prawidłowa regulacja układu grzewczego, charakterystyka domu (zapotrzebowanie na ciepło, termoizolacja, właściwie dobrane grzejniki). Może ma źle zrobione CO, może niesprawne, może to jeszcze coś innego. -- pღrformღrka |
|
Data: 2011-01-05 01:27:47 | |
Autor: pღrformღrka | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
On 5 Sty, 09:30, "Jackare" <jack...@interia.pl> wrote:
Przy kotle stałopaliwowym dobrze jest miec głowice termostatyczne na No sterownik ma być, tylko w przyszłości z przyczyn nadrzędnych - budżet. No a co się tyczy tych regulatorów przy grzejnikach to myślałam, że się obejdzie, ale widzę, że jednak nie. Sądziłam, że to nie jest niezbędne sugerując się również ceną(najtańsze 50zł) no a parę sztuk tego trzeba, ale przedewszytkim, ze tak sugerował majster. Przy kotłach opalanych drewnem ze względu na niestabilność paliwa Co to jest bufora ciepła i gdzie się go instaluje i co to w ogóle jest - wężownica? I gdzie jest ten płaszcz wodny w piecu tego typu II http://www.chemix.biz.pl/pl/site/39/produkcja_piecy_co/ grzejników nie należy zamykać aby zapewnić cyrkulację wody w układzie. Ona Aha. Bo całkowicie różnymi rzeczami są: temperatura zładu, sprawność i wydajność Problem w tym, że ja za wszelka cene chcę uniknąć rozpalania w piecu, ponieważ nie za dobrze mi to wychodzi, wiec staram się nie wygasić, za to mam wiecznie gorąco jak jest niezbyt zimno na dworze no a w mrozy to chce mieć ciepło. Właśnie byłam w piwnicy i mi pogasło, ale za to miałam okazje przyjrzeć sie wnętrzu pieca i jest tak jak pisałeś, że od środka jest oblepiony takim smolisto-szklistym nazwijmy to..nagarem. Ja sądziłam, że to może farba się wypala, albo, ze daje za dużo łuczywa na podpałkę i ta żywica z niej osiada wewnątrz. Może jeszcze jakieś sugestie dobry człowieku? -- pღrformღrka |
|
Data: 2011-01-05 11:37:14 | |
Autor: Jackare | |
kocioł/piec C.o misię 'poci' | |
Użytkownik "pღrformღrka" <mika_mi@interia.pl> napisał w wiadomości news:08d7f3d1-6f6d-4db1-8c09-12e7da63070fl8g2000yqh.googlegroups.com...
On 5 Sty, 09:30, "Jackare" <jack...@interia.pl> wrote: No sterownik ma być, tylko w przyszłości z przyczyn nadrzędnych - budżet. No a co się tyczy tych regulatorów przy grzejnikach to myślałam, że się obejdzie, ale widzę, że jednak nie. Sądziłam, że to nie jest niezbędne sugerując się również ceną(najtańsze 50zł) no a parę sztuk tego trzeba, ale przedewszytkim, ze tak sugerował majster. Zawory termostatyczne rozwiązałyby problem przegrzewania się domu gdy nie jest to potrzebne i utrzymywałayby stałą temperaturę w pomieszczeniach Co to jest bufora ciepła i gdzie się go instaluje i co to w ogóle jest - wężownica? I gdzie jest ten płaszcz wodny w piecu tego typu II http://www.chemix.biz.pl/pl/site/39/produkcja_piecy_co/ Bufor ciepła to specjalny zbiornik wodny o objętości np 1000 litrów. W skrócie pisząc: paląc w kotle ogrzewasz właśnie wodę w tym buforze a układ grzewczy odbiera ciepło z niego a nie bezpośrednio z kotła. Bufor taki stanowi także dodatkowe zabezpieczenie kotła - przejmuje każdą nadwyżkę energii z niego i nie pozwala na zagotowanie wody w układzie, np w przypadku braku prądu i zatrzymania się pomp przy rozpalonym kotle. Po wygaszeniu kotła masz jeszcze rozgrzane 1000 litrów wody w buforze które może oddawać ciepło do układu grzewczego i CWU. Instaluje się go gdziekolwiek, a najlepiej blisko kotła. Wężownica to nic innego jak odpowiednio ukształtowana rura. Zazwyczaj jest ona wymiennikiem ciepła, np w bojlerze - zasobniku CWU. Przez tą rurę przepływa woda z układu CO a rura zanurzona jest w wodzie wewnątrz bojlera i przekazując ciepło pochodzące od wody z CO ogrzewa wodę w bojlerze. Płaszcz wodny jest wewnątrz kotła pomiędzy króćcem zasilania i powrotu wody z CO. Gdy otworzysz drzwiczki kotła to to, co widzisz wewnątrz są to ściany płaszcza wodnego. Po prostu odpowiednio ukształtowany zbiornik okalający palenisko |
|
Data: 2011-01-05 15:17:22 | |
Autor: jagr | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
U¿ytkownik "p?rform?rka" <mika_mi@interia.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:08d7f3d1-6f6d-4db1-8c09-12e7da63070fl8g2000yqh.googlegroups.com... Problem w tym, ¿e ja za wszelka cene chcê unikn±æ rozpalania w piecu, poniewa¿ nie za dobrze mi to wychodzi, wiec staram siê nie wygasiæ, za to mam wiecznie gor±co jak jest niezbyt zimno na dworze no a w mrozy to chce mieæ ciep³o. W³a¶nie by³am w piwnicy i mi pogas³o, ale za to mia³am okazje przyjrzeæ sie wnêtrzu pieca i jest tak jak pisa³e¶, ¿e od ¶rodka jest oblepiony takim smolisto-szklistym nazwijmy to..nagarem. Ja s±dzi³am, ¿e to mo¿e farba siê wypala, albo, ze daje za du¿o ³uczywa na podpa³kê i ta ¿ywica z niej osiada wewn±trz. Mo¿e jeszcze jakie¶ sugestie dobry cz³owieku? _____________________________ Jeszcze raz napiszê. Za du¿a moc. |
|
Data: 2011-01-05 09:55:46 | |
Autor: jagr | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
U¿ytkownik "Jackare" <jackare@interia.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:ig1a37$1lr$1node1.news.atman.pl... Za du¿a moc kot³a. |
|
Data: 2011-01-05 10:10:56 | |
Autor: Jackare | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
U¿ytkownik "jagr" <jagr@WYTNIJpoczta.fm> napisa³ w wiadomo¶ci news:4d24329d$0$2439$65785112news.neostrada.pl...
U¿ytkownik "Jackare" <jackare@interia.pl> napisa³ w wiadomo¶ci to te¿ jest oczywi¶cie mo¿liwe. Przyk³adowo: ze wzglêdu na ca³kowicie ró¿ne re¿imy pracy kocio³ gazowy 24kW i wêglowy 12kW mog± tak samo skutecznie orzewaæ to samo mieszkanie. -- Jackare |
|
Data: 2011-01-05 15:15:25 | |
Autor: jagr | |
kocio³/piec C.o misiê 'poci' | |
U¿ytkownik "Jackare" <jackare@interia.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:ig1cfb$26d$1node1.news.atman.pl... U¿ytkownik "jagr" <jagr@WYTNIJpoczta.fm> napisa³ w wiadomo¶ci Kiedy¶ mia³em koksowy cz³onowy Kamino. Po zredukowaniu go (zdjêciu cz³onu) dzia³a³ fantastycznie. Wreszcie by³ dopasowany do potrzebnej mocy. Nie gas³, nie przepala³, temperatura wody by³a bardziej sta³a. jagr |
|