Data: 2016-08-09 19:35:09 | |
Autor: Titus Atomicus | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Witam,
Ogladalem kilka dni temu przez chwile jakas relacje z olimpiady... Pozkazywali slynnego Majke chyba. Ale tak - jedzie sobie zawodnik... dostaje drugie sniadanie, cos tam chapsnie i srrrut resztke wyrzuca. I nie opowiadajcie ze sa ekipy, co sprzataja, bo on kolo jakiejs przepasci przejezdzal i nie rzucal tego na jezdnie tylko przez barierke. Po drugie - wciaz pokazywali zawodnikow, co sobie jezdza w cieniu samochodow serwisowych, ktore ich 'ciagna'. Po trzecie - pokazywali jakiegos zawodnika, ktoremu serwisant zmienial kolo. No i po zmianie ten serwisant pomagal zawodnikowi w starcie. Znaczy iegl za nim i go popychal, zeby ten szybciej nabral predkosci. No to w sumie to dla mnie jakas lipa jest. -- TA |
|
Data: 2016-08-09 13:19:42 | |
Autor: Ignac | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu wtorek, 9 sierpnia 2016 19:35:12 UTC+2 użytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisał:
Ale tak - jedzie sobie zawodnik... dostaje drugie sniadanie, cos tam chapsnie i srrrut resztke wyrzuca. I nie opowiadajcie ze sa ekipy, co sprzataja, bo on kolo jakiejs przepasci przejezdzal i nie rzucal tego na jezdnie tylko przez barierke. Bo po pierwsze nie był aż tak głodny, a po drugie na tym polega troska o faunę. Bo dajmy na to taki gryzoń, siedzi sobie tam na dole i nie dość, że nic nie widzi, to jeszcze musi kibicować na głodniaka. Bardzo proszę o troszkę współczucia, tak nie można.. |
|
Data: 2016-08-09 23:20:11 | |
Autor: Ignac | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu wtorek, 9 sierpnia 2016 22:19:46 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
na tym polega troska o faunę. A propos, mówił mi jeden znajomy kret, mieszkaniec śdm 2016. - Panie, ja w życiu nie widziałem takiej ilości żarcia. Czego tam nie było - stosy: meksykańska salsa, włoskie risotto, makrel z warzywami, kabanosy(!), popitka itd. Tylko pierony jasne zapomniały nom to wszystko otworzyć! |
|
Data: 2016-08-10 19:06:29 | |
Autor: Coaster | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Ignac wrote:
W dniu wtorek, 9 sierpnia 2016 22:19:46 UTC+2 użytkownik Ignac napisał: Ignac, schodzisz na krety... :-/ -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." - Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2016-08-10 14:13:45 | |
Autor: Titus Atomicus | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
In article <b4128679-7350-4f05-ba89-ee94eb9ac886@googlegroups.com>,
Ignac <smak870221@gmail.com> wrote: W dniu wtorek, 9 sierpnia 2016 19:35:12 UTC+2 użytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisał: No wlasnie okazuje sie ze fauna wymiera bo coraz to wzera jakis przetworzone ludzkie smieci. -- TA |
|
Data: 2016-08-09 19:36:54 | |
Autor: PeJot | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 2016-08-09 o 19:35, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
No to w sumie to dla mnie jakas lipa jest. Bo sport nie jest do oglądania tylko do uprawiania. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2016-08-09 19:44:51 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Marudzisz, mnie się najbardziej podobało, jak serwisant wychylając się z auta trzymał zawodniczkę za d... ;-)
-- -- - No i po zmianie ten serwisant pomagal zawodnikowi w starcie. |
|
Data: 2016-08-10 07:16:43 | |
Autor: MadMan | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Dnia Tue, 9 Aug 2016 19:44:51 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):
Marudzisz, mnie się najbardziej podobało, jak serwisant wychylając się z auta trzymał zawodniczkę za d... ;-) Pewnie jemu i jej też się podobało... :P -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2016-08-09 23:03:13 | |
Autor: J.F. | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Dnia Tue, 09 Aug 2016 19:35:09 +0200,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a): Ale tak - jedzie sobie zawodnik... dostaje drugie sniadanie, cos tam chapsnie i srrrut resztke wyrzuca. I nie opowiadajcie ze sa ekipy, co sprzataja, bo on kolo jakiejs przepasci przejezdzal i nie rzucal tego na jezdnie tylko przez barierke. Przyjdzie halny i zabierze te puste butelki. Po prawdzie to nie bardzo jest co z tym zrobic. Widac taka cena sportu. Po drugie - wciaz pokazywali zawodnikow, co sobie jezdza w cieniu samochodow serwisowych, ktore ich 'ciagna'. A to nie wiem. W czolowce raczej sie tak nie robi. Ale moze niektorzy sie tak przechowuja. Po trzecie - pokazywali jakiegos zawodnika, ktoremu serwisant zmienial kolo. No i po zmianie ten serwisant pomagal zawodnikowi w starcie. Znaczy iegl za nim i go popychal, zeby ten szybciej nabral predkosci. Eee, coz to jest tych 10m w porownaniu do 200km ... Poza tym ten zawodnik wczesniej sie zatrzymal z powodu zdarzenia losowego, to teraz tylko wyrownanie :-). J. |
|
Data: 2016-08-10 19:11:24 | |
Autor: PeJot | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 2016-08-09 o 23:03, J.F. pisze:
Ale tak - jedzie sobie zawodnik... dostaje drugie sniadanie, cos tam Zapewne nie pamiętasz flejmów, jakie przetaczały się przez precla w temacie jak to *amatorzy* na różnego rodzaju imprezach śmiecą na trasie i że to organizatorzy powinni za nich sprzątać. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2016-08-18 18:02:57 | |
Autor: Titus Atomicus | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
In article <42n2jr6h3qt1.xbltht5bder9.dlg@40tude.net>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Dnia Tue, 09 Aug 2016 19:35:09 +0200,Wprowadzic do regulaminu (ze jak ktos chce sie poczestowac w drodze, to niech resztki chowa do kieszeni, albo niech oddaje ekipie technicznej, ktora obok jedzie) i egzekwowac. W czym problem? Ale oczywiscie 'sportowcow' kultura nie dotyczy. Widac taka cena sportu. To ja chromole taki sport.
Mnie to dziwi, ze oni tak robia. I ze przeciez wszyscy to widza.
Przeciez w koncu, na mecie, liczy sie kazdy centymetr? Poza tym ten zawodnik wczesniej sie zatrzymal z powodu zdarzenia Ale w trakcie tej wymiany zawodnik odpoczywal... -- TA |
|
Data: 2016-08-18 19:06:08 | |
Autor: PeJot | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 2016-08-18 o 18:02, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Widac taka cena sportu. I co wybierasz w zamian ? -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2016-08-20 02:02:20 | |
Autor: Titus Atomicus | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
In article <np4ptu$tvg$1@node2.news.atman.pl>,
PeJot <PeJot_slepy_adres@nigdzie.pl> wrote: W dniu 2016-08-18 o 18:02, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: A musze cos wybierac? Dla mnie kolarstwo szosowe mogloby nie istniec. Podobnie z wiekszoscia sportow wyczynowych. -- TA |
|
Data: 2016-08-10 07:34:12 | |
Autor: bans | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 2016-08-09 o 19:35, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Ale tak - jedzie sobie zawodnik... dostaje drugie sniadanie, cos tam Zaraz ci tu ktoś napisze że to się rozłoży (razem z opakowaniem...) -- bans |
|
Data: 2016-08-10 12:43:49 | |
Autor: Piotr \"Charvel\" Majka | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 09.08.2016 o 19:35, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Ale tak - jedzie sobie zawodnik... dostaje drugie sniadanie, cos tam Wow, ale "patalogie" w mieście w którym mieszkasz, w postaci setek palaczy rzucających pety na ziemie nie widzisz? To nie jest patologia? Przeszkadza Ci kanapka która się rozłoży lub pomogą w tym jej okoliczne zwierzęta i owady, ale pety nie :) Keep trolling more. |
|
Data: 2016-08-10 14:11:57 | |
Autor: Titus Atomicus | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
In article <nof0h5$a1s$1@news.icm.edu.pl>,
"Piotr \"Charvel\" Majka" <charvel@localhost.link.pl> wrote: W dniu 09.08.2016 o 19:35, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:Owszem, jest. I to ma byc twoj argument? I wytlumacz, dlaczego piszesz o tym na grupie rowerowej? Przeszkadza Ci kanapka która się rozłoży lub pomogą w tym jej okoliczne zwierzęta i owady, ale pety nie :) Chcesz powiedziec ze ci 'sportowcy' odzywiaja sie opakowaniami, a wyrzucaja tylko zawartosc? Keep trolling more.Zenada. Jesli ty wyrzucasz kanapki na trawnik przed domem zeby okoliczne zwierzeta i owady sie mogly pozywic to wspolczuje sasiadom. -- TA |
|
Data: 2016-08-10 14:26:16 | |
Autor: Piotr \"Charvel\" Majka | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 10.08.2016 o 14:11, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
I wytlumacz, dlaczego piszesz o tym na grupie rowerowej? A Ty? Może organizatorom takich wyścigów zgłoś swoje uwagi, a nie przychodzisz tutaj poujadać.
Żele energetyczne mają biodegradowalne opakowania.
współczuj sobie za swoja ograniczoną wyobraźnie - przychodzisz na pl.rec.rowery pobiadolic co złego kolarze robią na IO. ROTFL. BTW: EOT from me. |
|
Data: 2016-08-10 14:35:59 | |
Autor: Nuel | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 10.08.2016 o 14:26, Piotr "Charvel" Majka pisze:
W jakim czasie się rozkładają do "zera"? Pozdrawiam nuel |
|
Data: 2016-08-10 15:59:46 | |
Autor: bans | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 2016-08-10 o 14:26, Piotr "Charvel" Majka pisze:
Żele energetyczne mają biodegradowalne opakowania. Oplułem się ze śmiechu :))) -- bans |
|
Data: 2016-08-11 08:08:24 | |
Autor: Nuel | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 10.08.2016 o 15:59, bans pisze:
W dniu 2016-08-10 o 14:26, Piotr "Charvel" Majka pisze: No bans czekaj z tym pluciem, moze sie dowiemy, ile czasu zajmuje rozłożenie sie "biodegradowalnego" opakowania. Autentyczne jestem ciekawy odpowiedzi. nuel |
|
Data: 2016-08-11 08:43:54 | |
Autor: kawoN | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 11.08.2016 o 08:08, Nuel pisze:
No bans czekaj z tym pluciem, moze sie dowiemy, ile czasu zajmuje Też czekam, powiem żonie żeby następnym razem wyrzucał bo na razie to zabiera ze sobą i być może traci cenne sekundy :-) pozdr. kawoN |
|
Data: 2016-08-10 17:05:23 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Mogą mieć, ze skrobii czy czegoś podobnego.
Torby na zakupy z Lidla (te po 8 gr/szt.), Carrefour i niektórych innych sieci same się rozkładają (zebrane w ciemnym suchym miejscu np. w szafce kuchennej), po prostu rozsypują się w płatki, trwa to kilka miesięcy lub dłużej. Warto uważać, gdybyśmy w takie torby mieli coś pakować na dłużej, np. ubrania do szafy. -- -- - Żele energetyczne mają biodegradowalne opakowania. |
|
Data: 2016-08-11 08:06:47 | |
Autor: Nuel | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 10.08.2016 o 17:05, ąćęłńóśźż pisze:
Mogą mieć, ze skrobii czy czegoś podobnego. A te "płatki" zostaja w plastikowej formie czy też sie przekształcają w coś? K. |
|
Data: 2016-08-11 12:18:48 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W zawartość worka odkurzacza ;-)
-- -- - A te "płatki" zostaja w plastikowej formie czy też sie przekształcają w coś? |
|
Data: 2016-08-11 08:45:25 | |
Autor: kawoN | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 10.08.2016 o 17:05, ąćęłńóśźż pisze:
Mogą mieć, ze skrobii czy czegoś podobnego. Torby za te symboliczne 8gr z Lidla i nie tylko trzymam w ciemnym miejscu i nie zauważyłem żadnej degradacji... pozdr. kawoN |
|
Data: 2016-08-11 09:59:33 | |
Autor: granat | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Torby za te symboliczne 8gr z Lidla i nie tylko To wyjmij je na swiatlo. http://ekostyl.blogspot.com/2014/02/biodegradowalne-torebki-foliowe.html "Polimery biodegradowalne są całkowicie przetwarzane przez mikroorganizmy na dwutlenek węgla, wodę i humus. Polimer uważa się za biodegradowalny jeśli w całości ulega rozkładowi przez bakterie w glebie lub w wodzie w ciągu 6 miesięcy. Folia biodegradowalna wykonana jest np. z surowców roślinnych pochodzących m.in. z przerobu kukurydzy (mieszanka naturalnych cukrów oraz organicznych poliestrów). Takie produkty mają europejską normę EN 13432, rozkładają się dzięki pracy bakterii lub grzybów, proces ten wspomaga naturalne światło, nadają się do kompostowania i rozkładają na związki przyjazne środowisku (wodę, dwutlenek węgla oraz inne resztki organiczne)" |
|
Data: 2016-08-11 11:09:17 | |
Autor: kawoN | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 11.08.2016 o 09:59, granat pisze:
Torby za te symboliczne 8gr z Lidla i nie tylko No wyjmuję czasami - tak jak pisze twistedme poniżej. Mam dokładnie jak on - w pojemniku z Ikei. I te z dołu leżą po kilka lat nieużywane, ale raz na te kilka lat i do nich się dokopujemy. Nie podważam teorii biodegrodewalności materiałów wykonanych z takim zamysłem, podważam fakt, że produkty sprzedawane jako biodegradowalne w mojej "komórce" nie ulegają biodegradacji na przestrzeni kilku lat :-) pozdr. kawoN |
|
Data: 2016-08-11 10:02:08 | |
Autor: twistedme | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 2016-08-11 o 08:45, kawoN pisze:
W dniu 10.08.2016 o 17:05, ąćęłńóśźż pisze:żona kupiła kiedyś w ikei taki pojemnik na reklamówki, wisi w pomieszczeniu gospodarczym i jest od lat wypełniony na full reklamówkami z lidla i biedronki. Właśnie sprawdziłem te z samego dołu i wyglądają tak samo jak te z samej góry, a różnica jest między nimi na 100% rok, jak nie więcej. |
|
Data: 2016-08-11 10:44:38 | |
Autor: Szuwarek | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
twistedme pisze:
W dniu 2016-08-11 o 08:45, kawoN pisze:Biodegradowalne zwykle mają wydruk podkreślający tę właściwość jako element budowania pozytywnego wizerunku firmy. Pozdrawiam Szywarek |
|
Data: 2016-08-11 02:48:31 | |
Autor: Jacek G. | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu czwartek, 11 sierpnia 2016 10:44:38 UTC+2 użytkownik Szuwarek napisał:
Biodegradowalne zwykle mają wydruk podkreślający tę właściwość jako element budowania pozytywnego wizerunku firmy. Produkowanie opakowań z materiałów biodegradowalnych jest oczywiście dobrym kierunkiem, ale ma to znaczenie raczej takie, że wysypiska śmieci bedą rosnąć w mniejszym tempie. Nie powinno to być natomiast pretekstem do wyrzucania opakowań gdzie popadnie przez zwykłych konsumentów, zwłaszcza, że mało kto czyta te wszystkie etykietki i oznaczenia. A co do kolarzy - zdaję sobie sprawę, że w trakcie wyścigu nie ma czasu na zajmowanie się śmieciami i że być może organizator potem sprząta teren, tym niemniej takie obrazki, że kolarz wyrzuca śmieci za siebie, mogą być złym przykładem dla młodych amatorów kolarstwa, którzy też chcą być jak ci znani sportowcy i może im się wydawać, że tak się robi nie tylko na dużych, zorganizowanych zawodach, ale też na treningach i zwykłych przejażdżkach. Ale czy jest jakieś rozwiązanie tego problemu - nie wiem. -- Jacek G. |
|
Data: 2016-08-11 12:22:38 | |
Autor: m | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
On 11.08.2016 11:48, Jacek G. wrote:
W dniu czwartek, 11 sierpnia 2016 10:44:38 UTC+2 użytkownik Szuwarek Rozwiązaniem jest np. dyskwalifikacja bądź jakieś karne minuty postoju za takie coś. Szybko by zawodnicy wymyślili rozwiązanie na to żeby się napoić i najeść bez śmiecenia. p. m. |
|
Data: 2016-08-11 11:20:00 | |
Autor: J.F. | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Dnia Thu, 11 Aug 2016 10:02:08 +0200, twistedme napisał(a):
żona kupiła kiedyś w ikei taki pojemnik na reklamówki, wisi w pomieszczeniu gospodarczym i jest od lat wypełniony na full reklamówkami z lidla i biedronki. Właśnie sprawdziłem te z samego dołu i wyglądają tak samo jak te z samej góry, a różnica jest między nimi na 100% rok, jak nie więcej. A ja zauwazylem roznice. Stara reklamowka to juz nie to co nowa. Ale przyczyny moga byc rozne. J. |
|
Data: 2016-08-11 15:23:33 | |
Autor: kawoN | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
W dniu 11.08.2016 o 11:20, J.F. pisze:
A ja zauwazylem roznice. Stara reklamowka to juz nie to co nowa. To raczej ogólna prawidłowość :-) Zwłaszcza dla materiałów nietrwałych - nie mylić z biodegradowalnymi :-) pozdr. kawoN |
|
Data: 2016-08-11 17:29:42 | |
Autor: J.F. | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
Dnia Thu, 11 Aug 2016 15:23:33 +0200, kawoN napisał(a):
W dniu 11.08.2016 o 11:20, J.F. pisze: Ale plastiki sa dosc trwale, choc zalezy ktore i gdzie. Pamietam siatke ogrodowa i doniczki z polietylenu. Po kilku zimach, a moze latach popekane to, w kawalkach ... jeszcze troche, a byloby jak te reklamowki - w drobnych platkach, potem w proszku ... i pewnie to samo spotka te w Rio, choc zimy tam nie ma :-) No ale czy ten proszek nieszkodliwy ? Polietylen w ogole dosc obojetny, ale w takim rozdrobnieniu moze juz nie ? J. |
|
Data: 2016-08-11 12:21:11 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
U mnie te na dole (chyba z Carrefoura?) się rozpadają.
-- -- - Właśnie sprawdziłem te z samego dołu i wyglądają tak samo jak te z samej góry |
|
Data: 2016-08-18 17:42:54 | |
Autor: Titus Atomicus | |
kolarstwo wyczynowe i patologie | |
In article <nof6h8$jl1$1@news.icm.edu.pl>,
"Piotr \"Charvel\" Majka" <charvel@localhost.link.pl> wrote: W dniu 10.08.2016 o 14:11, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Myslisz ze organizatorzy potraktowali by to powaznie? Poza tym sadze ze zachowujesz sie w sposob obrazliwy, i jestes niewychowany. LOL
A sa jakies grupy do pisania o burakach na rowerach? -- TA |