Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   kolce i lod

kolce i lod

Data: 2010-01-05 20:12:19
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

Wlasnie wrocilem z testowania wlasnej roboty kolcowanych opon.
Produkcja: ponad 200 stalowych, hartowanych wkretow w oponie,
przekladka, detka i wio.
Wrazenia NIESAMOWITE, nawet zwykle kolce, w wersji producenckiej nie
maja szans z wystajacymi na prawie 2 cm stalowymi bolcami.
Na lodzie auto jedzie jak po mokrym asfalcie, czyli na oblodzonym
szutrze 120-130 nie jest predkoscia ktora powoduje palpitacje serca.
Przednia zabawa :)

2cm?
Opona wytrzyma ile, 50km?
Nie wspominając u gubieniu żelastwa i stwarzaniu zagrożenia.
W jakim mieście?

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-05 21:05:48
Autor: MarcinJM
kolce i lod
Zygmunt M. Zarzecki pisze:
2cm?

Tak, 2 cm

Opona wytrzyma ile, 50km?

Nie wiem, moze 20? Moze 100?

Nie wspominając u gubieniu żelastwa i stwarzaniu zagrożenia.
W jakim mieście?

Opona z miasta Lodzi pochodzi...
W rowerze ile kolcow zgubiles?
Wiec nie pieprz glupot czlowiecze.


--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-01-05 21:30:49
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

2cm?

Tak, 2 cm

Opona wytrzyma ile, 50km?

Nie wiem, moze 20? Moze 100?

Nie wspominając u gubieniu żelastwa i stwarzaniu zagrożenia.
W jakim mieście?

Opona z miasta Lodzi pochodzi...

To dobrze, daleko od południa Polski.

W rowerze ile kolcow zgubiles?
Wiec nie pieprz glupot czlowiecze.

Sam nie pieprz!
Głupot?!
Tobie się wydaje, że "mistrza" prześcigniesz?
Naiwny gamoniu!

To, że skorzystałeś z mojego opisu o niczym nie świadczy. Kolce w oponach samochodowych robi się zupełnie inaczej niż to jest w moim opisie. W motocyklu jeszcze ujdzie.
Palnąłeś głupotę i tyle.

Powtórzę, stwarzasz zagrożenie, gubiąc resztki blachowkrętów, czy też jeżdżąc na zużytych oponach, jak to raczyłeś nazwać padlinach. Jak ci opona strzeli, a jakiś słup będzie się za szybko zbliżał, ten post stanie ci przed oczami.
:>

Nooo chyba, że jeździsz w miejscach o ruchu znikomym, po zamarzniętym jeziorze/stawie/placu.

Ja nie zgubiłem żadnego, bo w moim przypadku jest to absolutnie niemożliwe.
ABSOLUTNIE!
W moich obecnych oponach, ok. 1mm blachowkręta, na tym ostrym koniuszku starł się po przejechaniu około 40km po nieośnieżonej i nie oblodzonej drodze.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-05 22:58:01
Autor: MarcinJM
kolce i lod
Zygmunt M. Zarzecki pisze:

To, że skorzystałeś z mojego opisu o niczym nie świadczy. Kolce w oponach samochodowych robi się zupełnie inaczej niż to jest w moim opisie. W motocyklu jeszcze ujdzie.
Palnąłeś głupotę i tyle.

Nie korzystalem z twojego opisu, nawet do dzis nie wiedzialem, ze istnieje, po prostu jako jedyny zawieral fotki, a ktos chcial zobaczyc jak wyglada tak nakolcowana opona.
Korzystalem z tego:
http://www.technikajazdy.info/poradnik_kjs.pdf punkt 5.4.5

Mysle, ze pisal to ktos bardziej doswiadczony od slfustrowanego pedalarza.

Powtórzę, stwarzasz zagrożenie, gubiąc resztki blachowkrętów, czy też jeżdżąc na zużytych oponach, jak to raczyłeś nazwać padlinach. Jak ci opona strzeli, a jakiś słup będzie się za szybko zbliżał, ten post stanie ci przed oczami.

Rozwalilem sporo opon, takie hobby.
I jakos zyje i nikomu krzywdy nie zrobilem.

Nooo chyba, że jeździsz w miejscach o ruchu znikomym, po zamarzniętym jeziorze/stawie/placu.

Czytamy i staramy sie rozumiec: "..na oblodzonym szutrze.." a jak wiadomo oblodzone szutry wystepuja w wieszosci centr miast.

Ja nie zgubiłem żadnego, bo w moim przypadku jest to absolutnie niemożliwe.
ABSOLUTNIE!

Bo twoje wkrety sa jakies takie zarzyckie_nie_gubiace_sie_na_specjalne_zamowienie ?

W moich obecnych oponach, ok. 1mm blachowkręta, na tym ostrym koniuszku starł się po przejechaniu około 40km po nieośnieżonej i nie oblodzonej drodze.

No.. i co z tego? Powyzsze zdanie mialo sluzyc czemu?


--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-01-05 23:22:48
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

To, że skorzystałeś z mojego opisu o niczym nie świadczy. Kolce w
oponach samochodowych robi się zupełnie inaczej niż to jest w moim
opisie. W motocyklu jeszcze ujdzie.
Palnąłeś głupotę i tyle.

Nie korzystalem z twojego opisu, nawet do dzis nie wiedzialem, ze
istnieje, po prostu jako jedyny zawieral fotki, a ktos chcial zobaczyc
jak wyglada tak nakolcowana opona.
Korzystalem z tego:
http://www.technikajazdy.info/poradnik_kjs.pdf punkt 5.4.5

Napisałeś: *Tak zrobione jak tu*
Jednoznacznie sugeruje.

Mysle, ze pisal to ktos bardziej doswiadczony od slfustrowanego pedalarza.

Slf co?

Tobie się coś wydaje pajacu?

Powtórzę, stwarzasz zagrożenie, gubiąc resztki blachowkrętów, czy też
jeżdżąc na zużytych oponach, jak to raczyłeś nazwać padlinach. Jak ci
opona strzeli, a jakiś słup będzie się za szybko zbliżał, ten post
stanie ci przed oczami.

Rozwalilem sporo opon, takie hobby.
I jakos zyje i nikomu krzywdy nie zrobilem.

Mój ty miszczuniu kierownicy.
:>

Nooo chyba, że jeździsz w miejscach o ruchu znikomym, po zamarzniętym
jeziorze/stawie/placu.

Czytamy i staramy sie rozumiec: "..na oblodzonym szutrze.." a jak
wiadomo oblodzone szutry wystepuja w wieszosci centr miast.

Zapraszam na Podkarpacie, tam wiele jeszcze szutrowych utwardzonych dróg, ze sporym ruchem w dzień (Kolbuszowa, Tuszów itp.).

Ja nie zgubiłem żadnego, bo w moim przypadku jest to absolutnie
niemożliwe.
ABSOLUTNIE!

Bo twoje wkrety sa jakies takie
zarzyckie_nie_gubiace_sie_na_specjalne_zamowienie ?

Nie wkręty, tylko blachowkręty.
Nawet nazwiska poprawnie nie potrafisz przekręcić.
Jesteś ślepy, więc spieszę ci wytłumaczyć, że blachowkręty są wkręcone od środka, całkowita średnica gwintu to 4mm, rdzenia 2mm, zaś główki blachowkręta 10mm. Jak zdołasz wyrwać takiego blachowkręta z opony ciągnąc go za czubek z siłą 400N to kupię ci 1000 takich blachowkrętów.
Nie pytaj się dlaczego 400N, bo to wyliczone jest i nie mam dla ciebie już czasu, by to wytłumaczyć.

W moich obecnych oponach, ok. 1mm blachowkręta, na tym ostrym
koniuszku starł się po przejechaniu około 40km po nieośnieżonej i nie
oblodzonej drodze.

No.. i co z tego? Powyzsze zdanie mialo sluzyc czemu?

To na wszelki wypadek, jak by ci przyszło do głowy pytanie, czy i ile zostawiam resztek metalu.
Kapiren?

Z tej Łodzi, to albo komuchy albo kurwy albo tępi ludzie piszę w usenecie.
Sikałeś do piaskownicy zamiast budować zamki?
:>

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-05 23:57:49
Autor: MarcinJM
kolce i lod
Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Slf co?
> (...)
> Nawet nazwiska poprawnie nie potrafisz przekręcić.

Napisane bardzo celowo i starannie dla zbadania czy masz jakies argumenty, czy konczymy na szukaniu brakujacych przecinkow.

Tobie się coś wydaje pajacu?
Z tej Łodzi, to albo komuchy albo kurwy albo tępi ludzie piszę w usenecie.
Sikałeś do piaskownicy zamiast budować zamki?

Myslisz, ze dam sie sprowadzic do twojego poziomu?

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-01-06 02:58:23
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

Slf co?
 > (...)
 > Nawet nazwiska poprawnie nie potrafisz przekręcić.

Napisane bardzo celowo i starannie dla zbadania czy masz jakies
argumenty, czy konczymy na szukaniu brakujacych przecinkow.

Zasypałem cię argumentami i wiedzą.
Spadaj szczylu.
Won!

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-06 09:01:15
Autor: Agent 0700
kolce i lod


Data: 2010-01-06 09:36:26
Autor: MarcinJM
kolce i lod


Data: 2010-01-06 10:19:17
Autor: Agent 0700
kolce i lod


Data: 2010-01-06 21:43:34
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

Nam? A dokladnie gdzie mi "piana z pyska leci"?
:)

Widziałem kiedyś fotki rowerowe pana Zarzeckiego, myślę, że i w oponie
samochodowej zda to egzamin.

Jeśli po asfalcie nie będzie się jeździć to wkręty powinny długo wytrzymać.

W kole samochodowych są większe siły, więc wyrwanie blachowkręta z "padliny" jest wielce prawdopodobne.


zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-06 22:16:11
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

Zasypałem cię argumentami i wiedzą.
Spadaj szczylu.
Won!


Oj chłopaki, dajcie sobie po razie i cicho ma być.

Żadne kolce z opon nie powypadają, bo łebki je trzymają.

Wyluzujcie bo piana z pysków Wam cieknie.

Mnie akurat się wylał gingers od niektórych postów, np. od wycieraczek na sztorc.

Jesteście szanowanymi użytkownikami usenetu a tutaj zniżyliście się do
poziomu troli.

Marcinku, to jak, zgoda?
Hehe

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-06 22:48:01
Autor: MarcinJM
kolce i lod
Zygmunt M. Zarzecki pisze:
Marcinku, to jak, zgoda?
Hehe

Jesli uslysze "przepraszam" za obrazliwe stwierdzenia :)
Hehe

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-01-06 23:25:59
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

Marcinku, to jak, zgoda?
Hehe

Jesli uslysze "przepraszam" za obrazliwe stwierdzenia :)
Hehe

Powiedziałem. Słyszałeś?
To teraz ty, ale napisz.
:>

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-06 22:42:26
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
kolce i lod
Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Slf co?
 > (...)
 > Nawet nazwiska poprawnie nie potrafisz przekręcić.

Napisane bardzo celowo i starannie dla zbadania czy masz jakies
argumenty, czy konczymy na szukaniu brakujacych przecinkow.

Zasypałem cię argumentami i wiedzą.
Spadaj szczylu.
Won!

Wiem, że dla Ciebie to już będzie zaszczyt, ale mimo wszystko napiszę: tetryczejesz i zaczynasz się do moona upodabniać w swym przeświadczeniu o nieomylności. Na szczęście jest coś, co ową nieomylność podda w wątpliwość. To życie.
Nawiasem mówiąc - szkoła braku kultury by moon też Ci się udziela. Tylko czy napewno powinieneś być z tego dumny?

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
  jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
  się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."

Data: 2010-01-06 23:21:19
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

Slf co?
> (...)
> Nawet nazwiska poprawnie nie potrafisz przekręcić.

Napisane bardzo celowo i starannie dla zbadania czy masz jakies
argumenty, czy konczymy na szukaniu brakujacych przecinkow.

Zasypałem cię argumentami i wiedzą.
Spadaj szczylu.
Won!

Wiem, że dla Ciebie to już będzie zaszczyt, ale mimo wszystko napiszę:
tetryczejesz i zaczynasz się do moona upodabniać w swym przeświadczeniu
o nieomylności. Na szczęście jest coś, co ową nieomylność podda w
wątpliwość. To życie.

Gdzie napisałem, że jestem nieomylny?
Wykonałem serię doświadczeń i obliczeń.
Buhaha!

Nawiasem mówiąc - szkoła braku kultury by moon też Ci się udziela. Tylko
czy napewno powinieneś być z tego dumny?

Mędrkujesz jak ten idiota płaszczyca.
Puste pisanie.
Daj sobie spokój.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-06 10:05:56
Autor: Marcin Stankiewicz
kolce i lod


Data: 2010-01-06 21:42:02
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
kolce i lod

Z tej Łodzi, to albo komuchy albo kurwy albo tępi ludzie piszę w usenecie.

Sam jesteś "tępi" i nie masz sondy :\ - a od Łodzi wara Ci chłopczyku.

Mam sondę lambda głupcze!

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-01-06 21:59:05
Autor: Marcin Stankiewicz
kolce i lod
Dnia Wed, 06 Jan 2010 21:42:02 +0100, Zygmunt M. Zarzecki na
pl.misc.samochody napisał(a):

Z tej Łodzi, to albo komuchy albo kurwy albo tępi ludzie piszę w usenecie.

Sam jesteś "tępi" i nie masz sondy :\ - a od Łodzi wara Ci chłopczyku.

Mam sondę lambda głupcze!

Już nie :)

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Lekarze zapisują lekarstwa, o których niewiele wiedzą, na choroby, o
których wiedzą jeszcze mniej, ludziom, o których nie wiedzą nic. Voltaire"

Data: 2010-01-05 21:31:40
Autor: 'Tom N'
kolce i lod
MarcinJM w <news:hi062t$78d$1news.onet.pl>:

Zygmunt M. Zarzecki pisze:
Nie wspominając u gubieniu żelastwa i stwarzaniu zagrożenia.
W rowerze ile kolcow zgubiles?

O zagrożeniu zgubienia sondy lambda z towarzyszącymi zipami nie
wspominając...

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-01-05 21:56:37
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
kolce i lod
'Tom N' pisze:
MarcinJM w <news:hi062t$78d$1news.onet.pl>:

Zygmunt M. Zarzecki pisze:
Nie wspominając u gubieniu żelastwa i stwarzaniu zagrożenia.
W rowerze ile kolcow zgubiles?

O zagrożeniu zgubienia sondy lambda z towarzyszącymi zipami nie
wspominając...


A potem będzie: ukradli!

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
  jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
  się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."

kolce i lod

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona