Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   [2009-09-11-13] kolejka 06 - pozostałe mecze

[2009-09-11-13] kolejka 06 - pozostałe mecze

Data: 2009-09-15 13:33:44
Autor: AJK
[2009-09-11-13] kolejka 06 - pozostałe mecze
Tradycyjnie - subiektywne uzupełnienie kolejki ligowej. Dla porządku, dla
zabawy i żeby każdy zespół ekstraklasy miał swoje miejsce w grupowych
rozmowach. Odra Wodzisław - Korona Kielce 0:2

Zdecydowanie lepiej niż w meczu kadry. No bo czymś się trzeba pocieszyć.
Taki typowy ligowy meczyk. Odra przegrała sama ze sobą i mogła przegrać
zdecydowanie wyżej, a Korona po prostu zagrała spokojniej i mądrzej. Na
plus w Odrze Wodecki i Litwini, Bueno słabiej, ale też widoczny, a im
bardziej w tył, tym gorzej. Rekordy pobili Kokoszka, który koncertowo
zawalił obie bramki i Stachowiak, który miał jednak szczęście. W Koronie
bardzo dobrze zagrali Cierzniak, Wilk, i mimo wszystko Konon, swoje
grali Edi, Markiewicz i  Sobolewski, przebudził się Edson - ciekawe na
jak długo, a najnowsze nabytki czyli Vuković i Mijajlović... cóż, nie
pokazali nic wielkiego, ale nie zagrali też źle, a skoro obaj są przede
wszystkim defensywni, a Korona skończyła na zero - chyba trzeba im mecz
zapisać jako udany. Ciekawe, co będzie dalej?


Polonia Bytom - Piast Gliwice 4:0

Bardzo zimny prysznic. Polonia strzeliła w tym jednym meczu więcej bramek
niż w poprzednich, a przy okazji nie pozwoliła przeciwnikowi prawie na
nic. Prawie, bo była okazja spaprana okazja Olszara. Poza tym był
Barcik, Hricko, Grzyb, Skaba, a przede wszystkim trójca w składzie:
Bażik, Podstawek, Trzeciak. Co ja mówię, Podstawek? Nawet Kilar i
Klepczyński byli! Nie było natomiast Piasta - Muszalik grał jak dziecko,
Kowalski i Glik jak dwie wołowe, Wilczek był jak ogar i poszedł w las,
nawet Szmatuła był jakby przydymiony. W zeszłym sezonie ten wynik by nie
zaskoczył, w obecnym przynajmniej rozmiary są niespodzianką, a Szatałow
pokazuje, że na piłce się zna naprawdę dobrze. GKS Bełchatów  Ruch Chorzów 2:1

Zbyt piękne, żeby trwało tak długo. GKS wreszcie się obudził, a Ruch
zagrał jak za niedawnych czasów - piłkę nudną, bez polotu, pełną błędów
i niedokładności. Grał praktycznie tylko Pilarz. Dobra, trochę
Niedzielan, który w ciągu meczu miał parę bardzo trudnych sytuacji, ale
tę z siódmej minuty to mu będę długo pamiętał. Reszta po prostu
przesuwała się po boisku, a Grodzicki powinien dostać czerwoną kartkę od
trenera. Raz - bo to mecz parzystej kolejki, a Grodzicki tak ostatnio
funkcjonuje, a dwa - że grał koszmarnie i półtorej bramki jego. W GKS-ie
grało tym razem wszystko, z wyjątkiem Korzyma, który jak zwykle,
Małkowskiego i Pietrasiaka, który nawet udawać nie umie. Sapela i Ujek
powinni dostać od kolegów beczkę piwa.


Cracovia - Arka Gdynia 1:1

Mecz lepszy od tego z zeszłego sezonu (0:0 w Krakowie), ale to żadna
sztuka, bo od tamtego lepszy byłby nawet mecz KS Helclusie - FC
Rakowice. Ligowa rzeczywistość w pełnej krasie. Dużo biegania, dużo
kopania, dużo "ojezujakbyśmychcieli", strzały Pawlusińskiego i nic poza
tym. W Arce jak zwykle Ława i Kowalski, który wyrasta na jednego z
lepszych zawodników na swojej pozycji, wciąż formą imponuje Bledzewski,
a brakiem formy Wachowicz, w Cracovii grał Pawlusiński, starał się
Moskała, a Matusiak niech się zadecyduje, który okres preferuje:
bełchatowski czy wiślacki. Cabaj Jeśli nawet teraz Lenczyk nie posadzi
Cabaja na ławę, to znaczy, że stetryczał. Nie wiem, czy grał Goliński,
ale to sobie sprawdzę w protokole. Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 0:0

Zieeeeeew...


Polonia Warszawa - Zagłębie Lubin 0:1

Zieeeeew double... Media się zachwycają, że cuda, że odmienione Zagłębie.
Odmienione, majass. Taka sama kicha jak do tej pory, tylko szczęścia
mieli więcej, bo im to coś, co zostało określone w protokole meczowym
jako "gol" wpadło do siatki. No i Polonia, która grała w bardzo podobnym
stylu. Nuda, kicha, patrzę w lewo... nic... patrzę w prawo... i nic,
proszę pana! Ciekawe, czy prezes Wojciechowski okaże się konsekwentny i
za dwa tygodnie Polonię będzie trenował Michniewicz. Albo Stawowy. Albo
Żwirek, Wigurek i Muchomorek. Lechia Gdańsk - Wisła Kraków 0:1

Fuks. Niby Wisła była lepsza, ale czyste okazje bramkowe miała Lechia.
Gdyby Wiśniewski, a przede wszystkim Kaczmarek, umieli przyjmować
piłkę... już nie mówię, że tak jak Frankowski przy swojej bramce, ale
choć w połowie... Obrona Lechii nieźle, środek słabiej - widać, że
przestraszyli się szyldu "Wisła". W Wiśle zaskakująco dobrze Jop, słabo
Sobolewski i Łobodziński, Kirma nie było w ogóle, Brożek jeszcze mocno
sfrustrowany i nierówny. I chyba - na razie wrażenie robocze -
przestraszony kontuzją. Małecki zaczyna przejawiać niepokojące
tendencje, teraz jeszcze ściął się kretyńsko z Jirsakiem... Ciekawe, czy
to zmęczenie czy może przeciąganie się rozmów z Wisłą o przedłużeniu
kontraktu (bo chyba wciąż niepodpisany, prawda?) tak mu działa na nerwy.
W sumie słaby mecz i Wisła moze się cieszyć z 3 punktów, ale ja bym się
raczej martwił, bo za tydzińn Polonia Bytom i jeśli tylko Szatałow nie
przekombinuje, to może być wesoło.


Bramka kolejki
Nominowani:

Tomasz Brzyski - gol na 1:1 w meczu GKS Bełchatów - Ruch Chorzów
Tomasz Frankowski - gola na 1:0 w meczu Jagiellonia Białystok - Lech
Poznań
Bartosz Ława - gol na 1:1 w meczu Cracovia - Arka Gdynia
Dariusz Pawlusiński - gol na 1:0 w meczu Cracovia - Arka Gdynia
Grzegorz Podstawek - obie bramki w meczu Polonia Bytom - Piast Gliwice
razem i za każdą z osobna
Jakub Tosik - gol na 1:0 w meczu  GKS Bełchatów - Ruch Chorzów

Złotą Czachę i oklaski otrzymuje...
Grzegorz Podstawek


Co poza tym?...

III liga - Hutnik wygrał 8:2 z Górnikiem Wieliczka i 2:0 z Wierną
Małogosz, Garbarnia wygrała z Beskidem Andrychów 5:2 i przegrała 1:2 z
Juventą Starachowice, a Górnik Wieliczka rozjechał 5:1 Naprzód
Jędrzejów. Hutnik na miejscu pierwszym, Garbarnia na dziewiątym, Górnik
Wieliczka na jedenasty. A, i Kmita jeszcze - zremisował z Lubrzanką
Kajetanów 1:1, potem przegrał z Orliczem Suchedniów 0:1 i wpadł do
strefy spadkowej. Na 14., najwyższe w tej strefie miejsce, ale jednak. W V lidze Orzeł Piaski Wielkie na miejscu trzecim (przegrana, wygrana),
Tramwaj (wygrana i remis) na ósmym, Borek (remis i wygrana) na
trzynastym.
VI-ligowa Clepardia fuksiarsko zremisowała z Zieleńczanką (fuksiarsko, bo
powinna przegrać), potem wygrała z Bieżanowianką i na razie zajmuje
bezpieczną pozycję w środku tabeli. Wieczysta przegrała 0:1 z
Bronowianką, a tydzień później wygrała z II drużyną Garbarni - w efekcie
wylądowała na miejscu dwunastym, punkt nad strefą spadkową czyli Wawelem
Kraków.
Prądniczanka w A-klasie przegrała 1:6 z Grzegórzeckim, wygrała 2:0 z JKS
Zelków, a następnie przegrała 1:2 z Jutrzenką Giebułtów i po siódmej
kolejce zajmuje miejsce siódme. Niestety, czołówka odjechała już o sześć
punktów.

W południowej grupie I ligi kobiet zrobiło się ciekawie: Podgórze dwa
razy zremisowało (z UKS Zamłynie Radom i z Górnikiem Łęczna),
Bronowianka zremisowała z MUKS Tomaszów Mazowiecki i wygrała z Golem
Częstochowa, konkurencja grała w kratkę i teraz cztery pierwsze zespoły
- Bronowianka, Podgórze, Górnik Łeczna i Zamłynie Radom - mają po osiem
punktów, Tomaszowski MUKS i Czarni Sosnowiec po 7 i w czołówce zrobiło
się ciasno.

--
AJK

Data: 2009-09-15 16:16:11
Autor: CGC
[2009-09-11-13] kolejka 06 - pozostałe mecze
Dnia Tue, 15 Sep 2009 13:33:44 +0200, AJK napisał(a):

Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 0:0

Zieeeeeew...


Polonia Warszawa - Zagłębie Lubin 0:1

Zieeeeew double...

No niestety, w tej kolejce dolny śląsk wyprodukował łącznie trzy godziny
środka nasennego w formie video.
Media się zachwycają, że cuda, że odmienione Zagłębie.
Odmienione, majass. Taka sama kicha jak do tej pory, tylko szczęścia
mieli więcej, bo im to coś, co zostało określone w protokole meczowym
jako "gol" wpadło do siatki. No i Polonia, która grała w bardzo podobnym
stylu. Nuda, kicha, patrzę w lewo... nic... patrzę w prawo... i nic,
proszę pana! Ciekawe, czy prezes Wojciechowski okaże się konsekwentny i
za dwa tygodnie Polonię będzie trenował Michniewicz. Albo Stawowy. Albo
Żwirek, Wigurek i Muchomorek.

Zagłębie nie tyle zaczęło mieć szczęście, ile przestało mieć pecha. Mecz
nie był ustawiany przez błąd sędziego (jak Wisła) czy obrońcy (jak Legia),
bilans kontuzji się lekko poprawił i nie dochodzą już dwie nowe na mecz
(ale poczekajmy też na wyniki badań Stasiaka), podleczyli się też niektórzy
podstawowi gracze, których nieobecność wymuszała wystawianie nieogranych
dzieci i nieuniknione w tej sytuacji głupie błędy, prowadzące do wysokich
przegranych. Doszli nowi gracze i oczywiście trener (ten ostatni właśnie jest
odpowiedzialny za ton mediów). Jeśli ktoś się naprawdę odmienił, to Aleksander Ptak. Niegdyś znany jako
bardzo dobry bramkarz, ostatnio zbierał zasłużenie tragiczne recenzje. A w
niedzielę wreszcie pokazał, za co mu płacą i wyciągnął kilka trudnych
piłek. --
CGC

Data: 2009-09-15 16:42:39
Autor: UGI
[2009-09-11-13] kolejka 06 - pozostałe mecze

Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości

Polonia Bytom - Piast Gliwice 4:0

Do Bytomia powinny byc organizowane pielgrzymki innych druzyn z glownym motywem "jak nie olewac swojego zawodu". Wlasciwie odkad Polonia awansowala do Ekstraklasy, pilkarze mimo braku umiejetnosci, pokazuja moze nie niezwykla (choc czasem i nawet taka) ambicję w tym co robią. Gdy liga byla mniej ogórkowa lub też bardziej "przewidywalna", wystarczalo ledwie na dół tabeli. Teraz, dodatkowo prowadzeni, jak sie okazuje przez zdolnego trenera (dopiero dzis przeczytalem ze Szatalow jest z tej samej szkolki co Skorza i Michniewicz) potrafia przynajmniej na poczatku zamieszac. Jestem tylko ciekaw czy wytrzymaja jak kilka lat temu GKS Katowice i beda mogli myslec o pierwszej piatce.

[2009-09-11-13] kolejka 06 - pozostałe mecze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona