Data: 2011-11-29 15:09:53 | |
Autor: UGI | |
[2011-11-25-28] kolejka 15 - pozostałe mecze | |
AJK <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał(a):
Co poza tym?... No nie do końca bo u mnie w mieście rozegrano zaległe derby Polonia Bytom - Ruch Radzionków. Od 15 lat kibicuję 'Cidrom' i dopiero w zeszłą sobotę zaliczyłem pierwszy mecz wyjazdowy :-). No i niestety należy podtrzymać tezę sprzed trzech lat, że normalni ludzie na zorganizowane wyjazdy w Polsce nie powinni jeździć. Masa policji, robienie syfu dookoła, wulgaryzmy, wzajemne prowokacje. I dobrze, że nie wróciłem autobusem z ekipą do Radzionkowa bo miałbym okazję sprawdzić swój czas na 100 metrów. Hołota z Polonii zorganizowała kilka samochodów i ścigali osoby idące pieszo w barwach. Grają za to siatkarze i pomijając Ja tam jestem skłonny stwierdzić, że Anastazi robi lepszą robotę niż swego czasu Lozano i Castellani. Wprawdzie tamci potrafili fajnie przygotować ekipę na konkretny turniej, ale zawsze po udanym, przychodził turniej kompromitujący, a Anastazi nie dość, że ze składem w połowie rezerwowym zdobył medal ME i LŚ, to jeszcze tych rezerwowych mocno podciągnął i teraz możemy praktycznie grać dwoma szóstkami bez straty jakości. No i jest szansa na trzeci udany turniej w tym roku. A właśnie, ktoś wie jak wygląda sytuacja z biletami na olimpiadę? Ja tam chętnie bym pojechał wesprzeć naszych siatkarzy, ale gdzieś czytałem, że losowanie już było. -- |
|
Data: 2011-11-29 17:49:53 | |
Autor: AJK | |
[2011-11-25-28] kolejka 15 - pozostałe mecze | |
29-11-2011, 16:09, UGI napisał:
Co poza tym?... Ja tam od dawna jestem zdania, że jeszcze przez parę lat żadnych zorganizowanych wyjazdów na wrogie terytoria być nie powinno. Z definicji. Kluby i tak wciąż robią jakieś numery typu "ojejku, mamy remont stadionu/sektora/klopików i nie możemy przyjmowac gości", koszty generowane przez zabezpieczanie takich imprez są o wiele wyższe niż to wszystko warte, bluzgi na stadionie latają w jedną i drugą stronę, a czasem latają także krzesełka (albo choć deski od kibla, bo przecież coś na wyjeździe rozdupczyć trzeba, inaczej ważny nie będzie), a potem jeszcze polowania na mieście i na torach się odbywają. No to, kurde, nie - niech se siedzą w domu jedni i drudzy. Tych 150 "odważnych" i tak drużynie nie pomoże, a co klub straci punktowo na wyjeździe, to sobie odbije u siebie, gdy to przeciwnik będzie bez wsparcia. W dodatku kluby nie będą tracić kasy, wyłączając z użytku sektory buforowe (na ostatnich derbach stadion byłby pełny). Jedyne, czego by ubyło to forumowych opisów, jak to się chlało po drodze, promocje robiło, napierdziało słownie lub nie tylko i "ależeśmy im pokazali, oj, jak oni strasznie zobaczyli!". Rzeczywiście, wielka strata. A jak się obyczaje ciut ucywilizują, monitoring polepszy, a tryb postępowania karnego przyspieszy - proszę bardzo. Tylko niech za ochronę zorganizowanej grupy w czasie przejazdu i przemarszu na stadion niech zorganizowana grupa będzie łaskwie zapłacić sama. I za wszelkie straty wreszcie także. Grają za to siatkarze i pomijając Też tak myślę, ale to jednak ciągle ten sam rok, ten sam "cug". Poczekajmy z chwaleniem do olimpiady, żeby im się w głowach nie poprzewracało. A ten turniej już jest udany - spodziewałem się problemow z Serbią, Argentyną, Kubą (no, tu mieliśmy fuksa, że Kubańczycy podróżowali 30 godzin, klasą ekonomiczną i do Japonii przylecieli dzień przed meczem), USA, byłem zdania, że szanse na pierwszą trójkę to jakieś 15%, na pierwsza piątkę jakieś 50%, a tu proszę... Teraz tylko trzymać kciuki za kolejne występy. I budziki nastawiać na koszmarne godziny :-) -- AJK |
|