Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   [2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze

[2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze

Data: 2009-04-06 11:16:21
Autor: Cavallino
[2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze
Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości news:

postawa Grosickiego zaczyna
budzić mój spory szacunek - enty mecz, w ktorych chłopak ryje nosem
murawę, ale prze do przodu i robi akcje kolegom. Na razie ten "zawodnik
wysokiego ryzyka" spłaca kredyt zaufania i czy Korzym lub Klatt lub inne
konie mnie słyszą?

Ale kogo Ty porównujesz?
Niewątpliwy talent do piłki, za to z problemami z głową, z ogórkami, które nigdy w piłkę grać nie potrafiły i już nie będą potrafiły?
Trochę nie na miejscu.
Samą głowę i nałogi poniekąd łatwiej opanować, niż się grać w piłkę nauczyć.

Data: 2009-04-06 11:19:57
Autor: Andy
[2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:grchae$t7k$1news.onet.pl...
postawa Grosickiego zaczyna
budzić mój spory szacunek - enty mecz, w ktorych chłopak ryje nosem
murawę, ale prze do przodu i robi akcje kolegom. Na razie ten "zawodnik
wysokiego ryzyka" spłaca kredyt zaufania i czy Korzym lub Klatt lub inne
konie mnie słyszą?

Ale kogo Ty porównujesz?
Niewątpliwy talent do piłki, za to z problemami z głową, z ogórkami, które nigdy w piłkę grać nie potrafiły i już nie będą potrafiły?
Trochę nie na miejscu.
Samą głowę i nałogi poniekąd łatwiej opanować, niż się grać w piłkę nauczyć.

Akurat Korzym talent ma (albo mial). Natomiast Klatt to faktycznie drewniak, w dodatku ma pomieszane w glowce. Ja bym ich w jednym rzedzie nie stawial.

Data: 2009-04-06 11:28:43
Autor: Cavallino
[2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:grci0t$eq8$1nemesis.news.neostrada.pl...
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:grchae$t7k$1news.onet.pl...
postawa Grosickiego zaczyna
budzić mój spory szacunek - enty mecz, w ktorych chłopak ryje nosem
murawę, ale prze do przodu i robi akcje kolegom. Na razie ten "zawodnik
wysokiego ryzyka" spłaca kredyt zaufania i czy Korzym lub Klatt lub inne
konie mnie słyszą?

Ale kogo Ty porównujesz?
Niewątpliwy talent do piłki, za to z problemami z głową, z ogórkami, które nigdy w piłkę grać nie potrafiły i już nie będą potrafiły?
Trochę nie na miejscu.
Samą głowę i nałogi poniekąd łatwiej opanować, niż się grać w piłkę nauczyć.

Akurat Korzym talent ma (albo mial).

Widać ja miałem klapy na oczach, ale go nie dostrzegam.
Gościowi talentu starcza na jedną, dwie akcje w meczu, przy czym z reguły na ich skończenie już nie.
Dla mnie to raczej antytalent.

Natomiast Klatt to faktycznie drewniak, w dodatku ma pomieszane w glowce. Ja bym ich w jednym rzedzie nie stawial.

Fakt, że to inne przypadki, ale zdecydowanie bliżej Klattowi do Korzyma, niż im obu do Grosickiego.
Grosicki to perełka, za to takich jak obu panów K jest w tej lidze na pęczki.

Data: 2009-04-06 11:34:37
Autor: Andy
[2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:grci1l$vn2$1news.onet.pl...
Akurat Korzym talent ma (albo mial).

Widać ja miałem klapy na oczach, ale go nie dostrzegam.
Gościowi talentu starcza na jedną, dwie akcje w meczu, przy czym z reguły na ich skończenie już nie.
Dla mnie to raczej antytalent.

Po wejsciu w dorosla pilke faktycznie sie zagubil. Ale gdy terminowal w Lechu (mial chyba wtedy 15 lat), to trenerzy druzyn juniorskich uwazali, ze przerastal wowczas swoich rowiesnikow o 2 klasy i przepowiadali mu wielka kariere. Czyli cos musial w sobie miec. A ze przejscie z juniora do seniora mu nie wyszlo... Nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek (drugi taki, co mi przychodzi do glowy to Artur Marciniak).

Data: 2009-04-06 11:58:29
Autor: Cavallino
[2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:grcisd$g4e$1nemesis.news.neostrada.pl...
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:grci1l$vn2$1news.onet.pl...
Akurat Korzym talent ma (albo mial).

Widać ja miałem klapy na oczach, ale go nie dostrzegam.
Gościowi talentu starcza na jedną, dwie akcje w meczu, przy czym z reguły na ich skończenie już nie.
Dla mnie to raczej antytalent.

Po wejsciu w dorosla pilke faktycznie sie zagubil. Ale gdy terminowal w Lechu (mial chyba wtedy 15 lat), to trenerzy druzyn juniorskich uwazali, ze przerastal wowczas swoich rowiesnikow o 2 klasy i przepowiadali mu wielka kariere. Czyli cos musial w sobie miec.

Pewnie dobrą kiwkę.
Jak już stwierdziłem osobiście - to cecha najbardziej ceniona wśród dzieci i młodzieży, również w Lechu niestety.

I potem zdziwienie kiedy okazuje się że to za mało.

Data: 2009-04-06 11:35:06
Autor: AJK
[2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze
06-04-2009  o godz. 11:19 Andy napisał:

postawa Grosickiego zaczyna budzić mój spory szacunek - enty mecz, w
ktorych chłopak ryje nosem murawę, ale prze do przodu i robi akcje
kolegom. Na razie ten "zawodnik wysokiego ryzyka" spłaca kredyt
zaufania i czy Korzym lub Klatt lub inne konie mnie słyszą?

Ale kogo Ty porównujesz?
Niewątpliwy talent do piłki, za to z problemami z głową, z ogórkami, które nigdy w piłkę grać nie potrafiły i już nie będą potrafiły?
Trochę nie na miejscu.
Samą głowę i nałogi poniekąd łatwiej opanować, niż się grać w piłkę nauczyć.

Akurat Korzym talent ma (albo mial). Natomiast Klatt to faktycznie drewniak, w dodatku ma pomieszane w glowce. Ja bym ich w jednym rzedzie nie stawial.

Klatt też się zapowiadał, ale tu nawet nie chodzi o poziom gry czy
talentu, tylko postawę. Grosicki równie dobrze mógł skończyć w
przeciętności albo gorzej, ale się zawziął, zacisnął zęby i mimo
problemów z psychiką i nałogami - poszedł do przodu. Mógł się wypiąć i
zarabiać rok tu, rok tam, wieźć się jeszcze przez parę lat na opini, mógł
się całkiem w kasynie rozmienić, mógł przyjść do Jagiellonii i grać na
pół obecnego gwizdka (i tak byłyby lepszy od wielu ligowych graczy). Ale
haruje jak wół i chce mu się w każdym meczu. Mam nadzieję, że wytrwa, bo
będziemy wtedy mieli solidnego ligowca, a może nawet kogoś więcej. Korzym
i Klatt, obojętnie jakie talent mieli, czy nie mieli dostawali o wiele
wiecej szans niż Grosicki i nie umieli ich wykorzystać (no, Korzym chyba
osttnio ochłonął trochę). Nie chciało im się, nie umieli - nie wiem. A
spokojnie i jeden, i drugi mogli być solidnymi ligowcami, sporo np.
wartymi dla drużyn typu Piast, ŁKS czy Cracovia, broniących się przed
spadkiem. Korzym może nawet kimś więcej.
Porównanie postaw i tyle. Klatt, Korzym, Grzegorz Król czy whoever - nie
ma znaczenia. Znaczenie ma właśnie difręs :-) Powyższego nie należy odczytywać jako chwalenie dnia/Grosickiego przed
zachodem i tfu, tfu, tfu przez lewe ramię :-)


--
AJK

[2009-04-03-05] kolejka 22 - pozostałe mecze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona