Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   [2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Data: 2009-05-04 10:19:35
Autor: AJK
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
Tradycyjnie - subiektywne uzupełnienie kolejki ligowej. Dla porządku, dla
zabawy i żeby każdy zespół ekstraklasy miał swoje miejsce w grupowych
rozmowach.
Tym razem bardzo wcześnie, bo tak mi się czasowo układa, że potem mi się
może nie ułożyć :-)


GKS Bełchatów - Polonia Bytom 3:1

Pierwsze 20 minut dla Polonii, która grała swobodnie, spokojnie i gdyby
Grzybowi wyszedł strzał - mecz mógł potoczyć się zupełnie inaczej. Albo
gdyby sędziował kto inny, bo karny z 30 minuty był od takiej czapy, że
głowa w tej czapie mała. Pierwsza połowa - cios za cios, akcja za akcję,
druga połowa wyraźnie słabsza, ale także dla GKS-u, który grał w stylu
filozoficznym "Cokolwiek czynisz - mądrze czyń i oczekuj końca". Nowak
oczekiwał i doczekał. Szkoda Polonii, ale jednak była słabsza. W GKS-ie
na brawa zasłużyli Gol i Nowak, mądrze zagrał Cetnarski, aktywnie
Wróbel, uważnie obrona, a Polonii podobała mi się gra młodziaków:
Gikiewicza i przede wszystkim Tomasika. Poza tym w kolejności:
Sokolenko, Trzeciak, Grzyb. Kolejny fatalny mecz Jaromina - może już
czas na ławkę? Bełchatów gra teraz z Polonią Warszawa. Ciekawe, czy będzie miał kto
zagrać czy już wszyscy się rozłożą. Polonia Bytom podejmuje Arkę i mimo
wszystko powinna dać sobie radę. Także dlatego, że jeśli nie da - będzie
niewesoło.


Arka Gdynia - Śląsk Wrocław 3:3

Ludzie, ludzie, cuda w tej budzie! Arka, która przez pół roku nie grała
kompletnie nic - nadal grała niewiele. Pierwsza połowa dla Śląska i to
nie tylko ze względu na bramki. Arka miała jedną akcję
(Budziński-Lubenow)i jeden celny strzał - przy czym był to niezły strzał
i gdyby nie Kaczmarek - byłby gol. Po czym nagle nastąpiło przebudzenie
i zrobiło się 2:3, więc piłkarze Śląska w uznaniu zasług postanowili
nagrodzić przeciwników trzecią bramką. Bo sami by sobie nie poradzili i
co ja mogę? Mogę na przykład wybić piłkę obok słupka, ale wtedy przecież
nie byłoby gola, prawda? Ale nic. Ommmm. Luz. Kul i kalm. Śląsk robił na
boisku co chciał, mimo 2:0 i 3:1 zapylał po boisku wysokim pressingiem,
kiedy chciał, rozjeżdżał gdyńską obronę, ale chciał zremisować, to i
zremisował. Wolny kraj. Na plus w meczu: Dudek i Kaczmarek po stronie
Śląska i Niciński po stronie Arki. Fojut też byłby wysoko, ale
postanowił być świętym Mikołajem. Dudek chyba obejrzał materiał z meczu
Bronowianka - Starówka, bo karnego tym razem Śląsk nie zmarnował :-)
Poza tym sędzia liniowy nie zdzierżył ciągłych komentarzy, więc główny
wywalił Tarasiewcza na trybuny. Gdzie niektórzy kibice Arki pokazali
nową świecką tradycję w buractwie (łagodnie mówiąc). Z tym, że
oczywiście Tarasiewicz "sam jest sobie winien, a jak ktoś ma inne
zdanie..." :-/
Arka jedzie teraz do Bytomia i musi zagrać tak, jak w drugiej połowie
meczu ze Śląskiem, bo inaczej zbierze baty, Śląsk podejmuje Lecha Poznań
i może będzie ciekawie. Tym bardziej, że chyba z trenerem na trybunach. Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2

Odra, która cała rundę gra kichę, a ostatnio miała mecz co trzy dni,
nagle świeżutka jak rzodkiewka. Co to groźba spadku z ludzi robi... A
Jagiellonia na luzie, niemająca zamiaru się przemęczać ani chyba nawet
niemająca zamiaru wygrać. Ot, meczyk, słońce, mięciutka, mokra murawa -
no to se pobiegamy, a pogramy tyle, żeby nas kibice nie wyzwali po
meczu. Poszarpał Grosicki, próbował Kojašević, Bruno albo stał, albo
próbował sobie zrobić krzywdę piłką, a obrona po prostu nie przyszła na
mecz. Frankowski - jak w rewanżu z Panathinaikosem. Rozdawał rewelacyjne
podania, a koledzy marnowali je na potęgę. Odra, cóż - Moskal nie tylko
miał asystę, ale i gola, Korzym i Gierczak grali świetnie, Wosia nie
było za kartki, a Odra wygrała i tak. Taaak...
Odra gra teraz z Cracovią i powinna być faworytem, ale ja stawiam na
Cracovię. Jagiellonia jedzie do Gdańska i jeśli teraz nie wygra na
wyjeździe to już nie wiem z kim i kiedy by mogła. Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:0

Do Górnika dotarło, że I liga czeka, a do Lechii jakby wciąż nie
docierało. Górnik był w zasięgu i gdyby tylko Lechii się chciało, mogła
spokojnie wywieźć remis. Przewaga Górnika była wyraźna w obu połowach,
Lechia ograniczała się do okazjonalnego pudłowania (choć trzeba
przyznać, że w dobrych sytuacjach). Bardzo dobry mecz Madejskiego i
Bonina, mimo wszystko bardzo dobry Kapsy, podobnie Magiery (aż się
dziwiłem), efektowana i efektywna zmiana Kołodzieja, za to słabe
spotkanie Kaczmarka i fatalne Zabłockiego - nie ten sam gracz, co
Koronie, czy w Polonii. Jakby mu coś na dekiel zaczynało bić. Bardzo
dobre spotkanie mojego "ulubieńca", sędziego Szulca. Nadal gwiazdował
gestem i twarzą, ale tym razem nie wpieprzał się w mecz bez potrzeby,
interweniował z wyczuciem i spokojnie. Może jeszcze będą z niego ludzie?

Lechia podejmuje teraz Jagiellonię. Na pustym stadionie i w takiej formie
- będzie bardzo ciężko, a tu nóż na gardziołku zaczyna się przesuwać
powoli w tę i z powrotem... Górnik gra z ŁKS-em i... I nie wiem. Z
ŁKS-em jest jak z kobietami - "nigdy nie wie, oj, nie wie się!". Z
Górnikiem też. Cracovia - Polonia Warszawa 1:0

A nie mówiłem? Mówiłem. No. Mecz nie był porywającym widowiskiem, ale
wynik jest wynik. Polonia sprawiała wrażenie, jakby jej się nie chciało,
jakby stwierdziła, że nie ma sensu się męczyć w lidze, skoro pierwszej
trójki i tak nie dogoni, za to w Pucharze Polski można pokombinować,
skoro Lech ostatnio cosik słabuje. Mimo to okazje miała (m.in. słupek po
strzale Jodłowca). Przyrowski robił, co mógł, Jodłowiec znowu zagrał
dobry mecz (tylko kto miał pilnować Ślusarskiego w polu karnym? Hę?),
Mynařa brakowało bardzo, a Ivanovski kaszanił jak zwykle. Nawet
Grembocki przy linii był jakiś taki śnięty. Cracovia wreszcie zagrała z
jajem, miała zdecydowaną przewagę, Nowak miał parę fantastycznych podań,
obrońcy grali uważnie, Ślusarski zrobił swoje, a mógł więcej,
Pawlusiński niby dobrze, ale ciągle jakoś tak "osobno", za to koszmarnie
zagrał Kaszuba. A, i jeszcze Cabaj pocabajował ze dwa razy, na szczęście
bez konsekwencji.
Polonia gra teraz z GKS Bełchatów i w takiej formie może liczyć tylko na
kolejne bełchatowskie kontuzje. Zresztą zobaczymy - jeśli przegra z
Lechem w PP - może jeszcze popróbuje w lidze. Jeśli wygra - na pewno nie
popróbuje. Cracovia jedzie do Wodzisławia i moim zdaniem powinna ten
mecz wygrać. Bo musi. Bo może. Bramka kolejki
nominowani:

Tomasz Brzyski - gol na 1:1 w meczu Lech Poznań - Ruch Chorzów
Mariusz Magiera - gol na 1:0 w meczu Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk
Patryk Małecki - gol na 1:1 w meczu Piast Gliwice - Wisła Kraków
Dariusz Kołodziej - gol na 2:0 w meczu Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk
Bartosz Ślusarski - gol na 1:-0 w meczu Cracovia - Polonia Warszawa

Rąsięklapęgoździka i Nagrodę im. Robina Chudego otrzymuje...
Mariusz Magiera


Co poza tym?
Górnik Wieliczka zremisował z sąsiadem w tabeli, Ruchem Wysokie
Mazowieckie 1:1, ale Start Otwock wygrał i miejsce barażowe odjeżdża
Górnikowi. W III lidze Garbarnia nadal spokojnie się opala w środku
tabeli, tym razem na 1:1 z Granatem Skarżysko-Kamienna, a Hutnik wygrał
z Glinikiem Gorlice 2:0 i wciąż jest na 3. miejscu z 6 punktami straty
do miejsca barażowego. Szczęście Clepardii nie trwało długo - KS Borek
odprawił ją 3:1, ale zostaje pociecha z bramek regularnie strzelanych
przez Clepardię, bo tego też ostatnio brakowało. Prądniczanka przegrała
0:2 z II drużyną Garbarni, a Wieczysta przegrała z Lotnikiem Kryspinów i
choć jest trzecia w tabeli, to o awansie może zapomnieć (siedem punktów
straty i jeden rozegrany mecz więcej). Kobieca Bronowianka, oczywiście,
znowu wygrała. --
AJK

Data: 2009-05-04 10:30:06
Autor: ISS
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Co poza tym?
Górnik Wieliczka zremisował z sąsiadem w tabeli, Ruchem Wysokie
Mazowieckie 1:1, ale Start Otwock wygrał i miejsce barażowe odjeżdża
Górnikowi. W III lidze Garbarnia nadal spokojnie się opala w środku
tabeli, tym razem na 1:1 z Granatem Skarżysko-Kamienna, a Hutnik wygrał
z Glinikiem Gorlice 2:0 i wciąż jest na 3. miejscu z 6 punktami straty
do miejsca barażowego. Szczęście Clepardii nie trwało długo - KS Borek
odprawił ją 3:1, ale zostaje pociecha z bramek regularnie strzelanych
przez Clepardię, bo tego też ostatnio brakowało. Prądniczanka przegrała
0:2 z II drużyną Garbarni, a Wieczysta przegrała z Lotnikiem Kryspinów i
choć jest trzecia w tabeli, to o awansie może zapomnieć (siedem punktów
straty i jeden rozegrany mecz więcej). Kobieca Bronowianka, oczywiście,
znowu wygrała.

-- AJK

-- -- -- -- -- --


to sprawozdanie z III (IV) ligi to jakas nowa forma sarkazmu? ;-)

ISS

Data: 2009-05-04 10:47:28
Autor: AJK
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
04-05-2009  o godz. 10:30 ISS napisał:

to sprawozdanie z III (IV) ligi to jakas nowa forma sarkazmu? ;-)

Może tylko mimowolne memento dla niektórych klubów ekstraklasowych;-)

A poza tym tradycja :-) Nawet nie pamiętam, czemu i skąd.

--
AJK

Data: 2009-05-04 10:34:03
Autor: Mane
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:0

Do Górnika dotarło, że I liga czeka, a do Lechii jakby wciąż nie
docierało.

Nie wiem kiedy to tych grajków dotrze, że jak spuszczą Lechię do 2 ligi to mało który zawodnik znajdzie zatrudnienie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Lechia podejmuje teraz Jagiellonię. Na pustym stadionie

Tak do końca pusto nie będzie :) Szykuje się powtórka z meczu z Piastem.

http://www.youtube.com/watch?v=KpytnZeGiqI

Szkoda że co niektórzy chcą Lechię spuścić ale przy zielonym stoliku. Butelka owszem poleciała ale nie w sędziego tylko na ziemię. W meczu z Irlandia - Polska sędzia dostał monetą, była przerwa w grze, i jakoś nie doczekaliśmy się tak srogiej karty. W meczu Lechii nie było żadnej przerwy, po prostu główny podał to coś technicznemu.

PS: Kto mi zwróci kasę za bilet na mecz? :)

Data: 2009-05-04 11:01:32
Autor: Mane
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
PS: Jaga to musi mieć dobre układy

300tys. kary za korupcję (a miała być degradacja)

200tys. kary za trafienie butelką, którego nie było, 'wzniecenie pożaru' (przez jakiś "transparent", którego nie było), przerwanie (na 2-3 minuty?) meczu z powodu słowa "kurwy" na innym transparencie (bez komentarza) i środki pirotechniczne rzekomo 'rzucone na płytę boiska' (których na tej 'płycie boiska'... nie było)

Data: 2009-05-04 13:20:32
Autor: Ryszard Ochódzki
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
Mane pisze:
PS: Jaga to musi mieć dobre układy

300tys. kary za korupcję (a miała być degradacja)

200tys. kary za trafienie butelką, którego nie było, 'wzniecenie pożaru' (przez jakiś "transparent", którego nie było), przerwanie (na 2-3 minuty?) meczu z powodu słowa "kurwy" na innym transparencie (bez komentarza) i środki pirotechniczne rzekomo 'rzucone na płytę boiska' (których na tej 'płycie boiska'... nie było)

hola hola z tymi 200 tysiacami...
przeciez kara jest ustalona na 20.000 ;-)

tutaj jest wycinek:
"Komisja Ligi postanowiła zamknąć dla publiczności na jeden mecz stadion Lechii Gdańsk w związku z nagannym zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu 25.kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk -- Arka Gdynia: w trakcie zawodów sędzia asystent został trafiony szklaną butelką, sędzia główny zmuszony był do przerwania meczu w związku z wywieszeniem transparentu o treściach wulgarnych obrażających klub gości, ponadto kibice gospodarzy wnieśli i odpalili kilkadziesiąt środków pirotechnicznych z których cześć została wrzucona na płytę boiska, a po zakończeniu meczu na ogrodzeniu podpalili transparent wzniecając pożar."

Slowa Arka na transparenice nie widnialo. Widnial natomiast napis KURWY.
Ja osobiscie moge tylko przyklasnac PZPN-owi skoro taki wyraz kojarzy sie ze sledziami ;-))))

R.

Data: 2009-05-04 13:47:58
Autor: Mane
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
Ryszard Ochódzki pisze:

Slowa Arka na transparenice nie widnialo. Widnial natomiast napis KURWY.
Ja osobiscie moge tylko przyklasnac PZPN-owi skoro taki wyraz kojarzy sie ze sledziami ;-))))

Moze obserwator stwierdzil, ze uderza to w PZPN :D

Data: 2009-05-04 11:04:28
Autor: AJK
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
04-05-2009  o godz. 10:34 Mane napisał:

Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:0

Do Górnika dotarło, że I liga czeka, a do Lechii jakby wciąż nie
docierało.

Nie wiem kiedy to tych grajków dotrze, że jak spuszczą Lechię do 2 ligi
to mało który zawodnik znajdzie zatrudnienie w najwyższej klasie
rozgrywkowej.

Wcale bym się nie zdziwił, gdy nie "mało który", ale pół składu.
Kowalczyka, Kaczmarka, Surmę, Wołąkiewicza, Rybskiego, Kapsę, Mysonę
spokojnie weźmie cały dół tabeli. Nie wiem, czy nawet Buzała nie miałby
szans wtedy przejść spokojnie do ŁKS-u, Odry czy Piasta. Możliwości
graczo-utylizacyjne w naszej ekstraklasie sa nieograniczone ;-)


Szkoda że co niektórzy chcą Lechię spuścić ale przy zielonym stoliku.
Butelka owszem poleciała ale nie w sędziego tylko na ziemię. W meczu z
Irlandia - Polska sędzia dostał monetą, była przerwa w grze, i jakoś
nie doczekaliśmy się tak srogiej karty. W meczu Lechii nie było żadnej
przerwy, po prostu główny podał to coś technicznemu.

No weź - i butelka jednak poleciała z trybun (i to miejscowych) w stronę
sędziego, i przerwa też była. Najpierw liniowy do głównego, potem główny
przez całe boisko do technicznego i z powrotem. Ze dwie minuty to trwało. A porównywanie z sytuacją w Irlandii nie wiem, czy jest sens. Ja tam
wolę, żeby za takie numery klub odpękał jeden mecz czy ileś bez
publiczności, to się może jedni i drudzy nauczą, niż żeby nawet takie
numery traktować w kategoriach spiskowej teorii spadku. Zresztą, jeśli
Lechia poleci, to na własne życzenie - gra ostatnio straszną kichę i nie
wygrywa na własne życzenie :-P 
PS: Kto mi zwróci kasę za bilet na mecz? :)

Potraktuj to jako ofiarę na rzecz klubu. Chyba że dałoby się to odpisać
od podatku jako darowiznę? :-)


--
AJK

Data: 2009-05-04 11:12:06
Autor: Mane
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
AJK pisze:

Wcale bym się nie zdziwił, gdy nie "mało który", ale pół składu.
Kowalczyka, Kaczmarka, Surmę, Wołąkiewicza, Rybskiego, Kapsę, Mysonę

Im to akurat się chce. Ale reszta to dramat, taki Rogalski do perfekcji opanował markowanie gry.

Z Rybskim to przesada, koles od roku snuje sie po boisku, chyba nie bylo przypadku w tym ze po bardzo dobrym sezonie w Widzewie w 2 lidze, po awansie juz sie nie lapal.

Data: 2009-05-04 11:20:34
Autor: Mane
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
AJK pisze:

No weź - i butelka jednak poleciała z trybun (i to miejscowych) w stronę
sędziego, i przerwa też była. Najpierw liniowy do głównego, potem główny
przez całe boisko do technicznego i z powrotem. Ze dwie minuty to trwało. A porównywanie z sytuacją w Irlandii nie wiem, czy jest sens.

Dlaczego nie ma sensu?

Co do tego, ze jednak cos polecialo z trybun, to jakie rzeczy ze cos leci z trybun zdarzaja sie na co drugim meczu.

Myslisz ze ten co rzucil to sie tym przejmie, na nastepnym meczu pojawi sie inny idiota, moze trzeba zmienic ochrone skoro bez problemu ludzie wnosza litrowe flaszki z gorzala, a jak kilka meczy temu kibole wywalali jakiegos typa na kopach ze stadionu tak ze nie nadazal wstawac kiedy zbieral kolejne kopaniaki , to nawet nie zareagowali tylko owtoerzyli furtke zeby koles wylecial ze stadionu, i nie interesuje mnie czy to sa byla: sledz, kapus czy ktos tam inny. Ochrona jest od tego zeby takie sytuacje nie mialy miejsca, i rowniez zeby takie butelki nie znalazly sie na trybunach.

 Ja tam
wolę, żeby za takie numery klub odpękał jeden mecz czy ileś bez
publiczności, to się może jedni i drudzy nauczą, niż żeby nawet takie
numery traktować w kategoriach spiskowej teorii spadku.

A jak to inaczej nazwać?

300tys. kary za korupcję

Jak już chcą znieść degradacje to te kary powinny być wieksze przynajmniej o jedno 0, i kase w całości przeznaczyć na zbudowanie i stwiorzenie osrodka szkolenia mlodziezy z prawdziwego zdarzenia.

200tys. kary za trafienie butelką, którego nie było,

Potraktuj to jako ofiarę na rzecz klubu. Chyba że dałoby się to odpisać
od podatku jako darowiznę? :-)

Tym zlodziejom napewno nie podaruje, orzą jak moga na kazdym kroku, slynne 1% upustu dla stalych posiadaczy karnetow, zamienilo sie w "odliczone zostanie jak sie uzbiera "pelna" kwota" - nie wiem co to mialo znaczyc :D

Oczywiscie nie chodzi o ten 1% bo to smieszne pieniadze, ale o sam fakt nie lubie jak ktos probuje zrobic ze mnie idiote.

Data: 2009-05-04 12:37:08
Autor: AJK
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
04-05-2009  o godz. 11:20 Mane napisał:

No weź - i butelka jednak poleciała z trybun (i to miejscowych) w
stronę sędziego, i przerwa też była. Najpierw liniowy do głównego,
potem główny przez całe boisko do technicznego i z powrotem. Ze dwie
minuty to trwało. A porównywanie z sytuacją w Irlandii nie wiem, czy
jest sens.

Dlaczego nie ma sensu?

To jest mecz międzypaństwowy i tam jeśli poleci coś z trybun to co? Kara
finansowa dla federacji? Bo już chyba nie walkower, nie w meczu
eliminacyjnym. A federacja nastepne mecze będzie grała gdzie indziej, bo
"stadionów u nas monogo". Nie ma bezpośredniego przełożenia ewentualnej
kary na ewentualnych odpowiedzialnych za porządek czy (współ)sprawców
W przypadku rozgrywek ligowych sprawa wygląda inaczej - kara finansowa
dotyka bezpośredno odpowiedzialnego za porządek, kara dyscyplinarna -
tych, którzy są odpowiedzialni za zajście (naruszenie porządku) i tych,
którzy mogli mu albo zapobiec, albo natychmiast schwytać sprawcę. Dotyka
też drużyny, która musi grać bez dopingu. Masz więc natychmiastową karę i
to akrę, która ma szanse czegos nauczyć kibiców, działaczy, miotaczy itd.
Choćby tego, że się nie opłaca.
Co do tego, ze jednak cos polecialo z trybun, to jakie rzeczy ze cos leci z trybun zdarzaja sie na co drugim meczu.

Patrz rozmowa o pluciu na babcie w innych barwach. Fakt, że coś jest
mniej czy bardziej powszechne nie ma tu znaczenia, ajesli - to takie, ze
tym bardziej trzeba z tym jakoś walczyć, bo inaczej wrócimy do późnych
lat 80. 
Myslisz ze ten co rzucil to sie tym przejmie, na nastepnym meczu pojawi
sie inny idiota, moze trzeba zmienic ochrone skoro bez problemu ludzie
wnosza litrowe flaszki z gorzala, a jak kilka meczy temu kibole
wywalali jakiegos typa na kopach ze stadionu tak ze nie nadazal
wstawac kiedy zbieral kolejne kopaniaki , to nawet nie zareagowali
tylko owtoerzyli furtke zeby koles wylecial ze stadionu, i nie
interesuje mnie czy to sa byla: sledz, kapus czy ktos tam inny.
Ochrona jest od tego zeby takie sytuacje nie mialy miejsca, i rowniez
zeby takie butelki nie znalazly sie na trybunach.

Myślę, że jesli ktoś jest kretynem, to karą dla klubu się nie przejmie.
Ale przejmie się dziesiąt innych osób i następnym razem gość dostanie
omłot _zanim_ czymkolwiek rzuci, albo dostanie go natychmiast potem i
natychmiast potem zostanie przekazany ochronie lub policji. Bo samym
kibicom będzie zależeć. A taka groźba omłotu wielu jest w stanie
powstrzymać. Myślę, że klubom zacznie zależeć tym bardziej i wreszcie
zaczną zatrudniać profesjonalną ochronę, a nie znajomych lewusów, może
wreszcie dobry monitoring, wspólpraca z policją i skuteczne zakazy. I
myślę, że te działania - primo: wpłyną na poprawę bezpieczeństwa,
secundo: wpłyną na ewentualny wymiar kary. Bo jeśli będzie widać, że klub
choć oczywiście wszystkiego prewencją nie załatwi, ale post factum
zadziała szybko i sprawnie... to myślę, że i ewentualne kary się
zmniejszą.
Dobra, "mam nadzieję" będzie lepszym określeniem :-)

 
Ja tam wolę, żeby za takie numery klub odpękał jeden mecz czy ileś bez
publiczności, to się może jedni i drudzy nauczą, niż żeby nawet takie
numery traktować w kategoriach spiskowej teorii spadku.

A jak to inaczej nazwać?

300tys. kary za korupcję

Jak już chcą znieść degradacje to te kary powinny być wieksze przynajmniej o jedno 0, i kase w całości przeznaczyć na zbudowanie i stwiorzenie osrodka szkolenia mlodziezy z prawdziwego zdarzenia.

200tys. kary za trafienie butelką, którego nie było,

Te 300 tysięcy rzeczywiście jest od czapy, ale sam wiesz, że PZPN taryfy
ma płynne mocno i niewłaściwe koszulki kosztują drożej niż race czy
płonące szaliki.
Poza tym to jest 300 tysięcy plus dziesięć ujemnych punktów jednak.
Choć ja też bym głosował za degradacją. Jednak.
A wracając do "spuszczania Lechii" - będą przecież odwołania, kwota się
zmniejszy (i to znacznie), zanim się wszystko rozstrzygnie to się sezon
skończy, w nowym będzie nowa kasa za prawa TV. Utrzymać to się Lechia
musi na boisku, a do końca rozgrywek został miesiąc i w temacie
"utrzymanie" kasa ma teraz dość względne znaczenie. Zresztą popatrz na
ŁKS.
Oczywiscie nie chodzi o ten 1% bo to smieszne pieniadze, ale o sam fakt nie lubie jak ktos probuje zrobic ze mnie idiote.

I z takim podejściem oglądasz polską ligę? ;-)


--
AJK

Data: 2009-05-04 12:50:58
Autor: Mane
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
AJK pisze:

Oczywiscie nie chodzi o ten 1% bo to smieszne pieniadze, ale o sam fakt nie lubie jak ktos probuje zrobic ze mnie idiote.

I z takim podejściem oglądasz polską ligę? ;-)

Bo to jak powiedzial Zarzeczny (?) z liga polska jak z zona :)

Mam przestac ogladac pilke przez to ze idioci zarzadzajacy klubami probuja pokazac ze sa "madrzejsi" od innych?

Data: 2009-05-04 20:19:58
Autor: CGC
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
Dnia Mon, 4 May 2009 12:37:08 +0200, AJK napisał(a):

Poza tym to jest 300 tysięcy plus dziesięć ujemnych punktów jednak.
Choć ja też bym głosował za degradacją. Jednak.

Do degradacji jako kary w warunkach polskich zawsze miałem spore
zastrzeżenia[1], ale jeśli już WD poszedł w tym kierunku, to byłoby rażąco
nieuczciwe, gdyby niektóre kluby potraktowano inaczej. A już teraz wygląda to marnie, Podbeskidzie za 6 meczów dostało tylko
punkty ujemne, Widzew za 12 meczów nie dostał żadnej kary (choć jest
jeszcze nadzieja w Sądzie Najwyższym). Jaga najwyraźniej też się wywinie, a z tych 10 punktów nie robiłbym surowej
kary, kluby ukarane degradacją z dziką rozkoszą by się z Jagą zamieniły.
Degradacja ma fatalne skutki finansowe, na cały sezon wypada się z
rozdziałki C+, a potem w przypadku awansu dostaje się "benjaminkowy"
przydział. Gwiazdy uciekają, zwerbować nikogo silnego się raczej nie da,
inwestycje trzeba odłożyć na później. Generalnie rok w plecy w najlepszym
przypadku, gdy sponsor główny jest twardy. Niejeden zdegradowany klub skończył, lub skończy dużo gorzej. Minus dziesięć plus jakaś śmieszna kara w wysokości rocznego budżetu na
wodę mineralną i środki czystości, jeśli team nie jest mocno cienki,
oznacza wyłącznie zakaz wstępu do strefy pucharowej. Kupa śmiechu, a nie
kara. Gdyby PZPN ogłosił, że daje absolucję w zamian za taką karę, to
ustawiłaby się długa kolejka. [1] M.in. taką, że pośredniemu ukaraniu podlegają też kluby z niżej ligi,
zmuszone do rywalizacji z ekstraklasowymi klubami, budżetami i teamami, co
znacząco zmniejsza ich możliwości awansu. --
Cezary G. Cerekwicki

Data: 2009-05-04 21:50:55
Autor: AJK
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
04-05-2009  o godz. 20:19 CGC napisał:

Poza tym to jest 300 tysięcy plus dziesięć ujemnych punktów jednak.
Choć ja też bym głosował za degradacją. Jednak.

Do degradacji jako kary w warunkach polskich zawsze miałem spore
zastrzeżenia[1], ale jeśli już WD poszedł w tym kierunku, to byłoby rażąco
nieuczciwe, gdyby niektóre kluby potraktowano inaczej. A już teraz wygląda to marnie, Podbeskidzie za 6 meczów dostało tylko
punkty ujemne, Widzew za 12 meczów nie dostał żadnej kary (choć jest
jeszcze nadzieja w Sądzie Najwyższym). Jaga najwyraźniej też się wywinie, a z tych 10 punktów nie robiłbym
surowej kary, kluby ukarane degradacją z dziką rozkoszą by się z Jagą
zamieniły. Degradacja ma fatalne skutki finansowe, na cały sezon
wypada się z rozdziałki C+, a potem w przypadku awansu dostaje się
"benjaminkowy" przydział. Gwiazdy uciekają, zwerbować nikogo silnego
się raczej nie da, inwestycje trzeba odłożyć na później. Generalnie
rok w plecy w najlepszym przypadku, gdy sponsor główny jest twardy. Niejeden zdegradowany klub skończył, lub skończy dużo gorzej.

Na pewno. Sprawiedliwie nie jest. Ale trudno - przynajmniej jakieś kary
są i nie za niewinność. Mogli nie kupować.  Miałem nadzieję, że kluby już ukarana będa jakoś twardo stawały przeciw
abolicji, ale widać, że zaczyna dochodzić do powszechnej zgody. Z jednej
strony PZPN, z drugiej cisnący sponsorzy (czasem doskonale wiedzący, ze
biorą klub z kupą w szufladzie, ale potem mocno popierający Latę w
wyborach), z trzeciej media (takie, kurna, waleczne dwa lata temu, a
teraz mantrujące za PPZP-nem każdą głupotę). W takiej sytuacji już
ukarani nie będą podskakiwać :-(


Minus dziesięć plus jakaś śmieszna kara w wysokości rocznego budżetu na
wodę mineralną i środki czystości, jeśli team nie jest mocno cienki,
oznacza wyłącznie zakaz wstępu do strefy pucharowej. Kupa śmiechu, a
nie kara. Gdyby PZPN ogłosił, że daje absolucję w zamian za taką karę,
to ustawiłaby się długa kolejka.

W sumie tak tez można by próbować wybrnąć. Przynajmniej jakieś odium by
było, przynajmniej można by było potem wytykać, wypominać i upominać, że.
Ale znając polskie kluby - nie byłoby kolejki. Nawet gdyby karą miałoby
być 5 punktów, a kara za nieprzyznanie się degradacja o dwie klasy. "To
nie moja ręka" :-)

 
[1] M.in. taką, że pośredniemu ukaraniu podlegają też kluby z niżej ligi,
zmuszone do rywalizacji z ekstraklasowymi klubami, budżetami i teamami, co
znacząco zmniejsza ich możliwości awansu.

Bo ja wiem? Większości niskoligowych klubów i tak nie stać na awans -
wymagania licencyjne, modernizacja stadionów wzrost płac i innych
wydatków itd. Patrz na Znicz. Szedł jak burza, postraszył konkurencję, a
na koniec odtawia: "Przestraszeni? Hehehe, żartowaliśmy. Nie stać nas na
Ekstraklasę, bierzcie ją sobie". Jak dawno temu Hutnik Kraków, który
chuba pięc sezonów tak grał :-)
Teraz przynajmniej I ligowcy pograli sobie z naprawdę niezłymi klubami:
Koroną, Widzewem, Zagłębiem Lubin, a nie z jakimiś ekstraklasowymi
odpadami. Tak, wiem: "Tak Se To Tłumaczę" :-)


--
AJK

Data: 2009-05-05 16:49:36
Autor: CGC
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe me cze
Dnia Mon, 4 May 2009 21:50:55 +0200, AJK napisał(a):

Jaga najwyraźniej też się wywinie, a z tych 10 punktów nie robiłbym
surowej kary, kluby ukarane degradacją z dziką rozkoszą by się z Jagą
zamieniły. Degradacja ma fatalne skutki finansowe, na cały sezon
wypada się z rozdziałki C+, a potem w przypadku awansu dostaje się
"benjaminkowy" przydział. Gwiazdy uciekają, zwerbować nikogo silnego
się raczej nie da, inwestycje trzeba odłożyć na później. Generalnie
rok w plecy w najlepszym przypadku, gdy sponsor główny jest twardy. Niejeden zdegradowany klub skończył, lub skończy dużo gorzej.

Na pewno. Sprawiedliwie nie jest. Ale trudno - przynajmniej jakieś kary
są i nie za niewinność. Mogli nie kupować.  Miałem nadzieję, że kluby już ukarana będa jakoś twardo stawały przeciw
abolicji, ale widać, że zaczyna dochodzić do powszechnej zgody. Z jednej
strony PZPN, z drugiej cisnący sponsorzy (czasem doskonale wiedzący, ze
biorą klub z kupą w szufladzie, ale potem mocno popierający Latę w
wyborach), z trzeciej media (takie, kurna, waleczne dwa lata temu, a
teraz mantrujące za PPZP-nem każdą głupotę). W takiej sytuacji już
ukarani nie będą podskakiwać :-(

No bo i co za kluby zostały zdegradowane? Same prowincjonalne, bez wielkich
sukcesów za czasów głębokiego PRL (a więc i bez lobby w PZPN działaczy
związanych niegdyś z klubem). Mafia piłkarska pewnie ze łzami w oczach
życzyła Zagłębiu Lubin zdobycia mistrzostwa, żeby można było potem spuścić
lokalny klubik do 2 ligi i jednocześnie ogłaszać dziennikarzom, że nawet
Mistrz Polski jest równy wobec związkowego prawa. Jedyny klub w maszynce degradacyjnej, który nie spełnia ww. definicji to
Widzew Łódź i dla niego od razu znalazły się okoliczności łagodzące. Tak więc w procedurze od początku były podwójne standardy (vide także
Podbeskidzie). I media jakoś mogłby z tym żyć. Wot, przykład pierwszy z brzegu. PKOl
ogłasza, że cofnie degradację Zagłębiu Lubin i Widzewowi. Reakcja GW na info o Widzewie:
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35145,5279132,PKOl_przyznal_racje_Widzewowi.html

Reakcja GW na info o Zagłębiu:
http://www.sport.pl/GW/1,75693,5503496,Zdegradowac_Zaglebie.html

Oba teksty napisane przez lokalne redakcje GW. Różnica? Derdzikowski woli
Widzew od ŁKS, a Brzozowski Śląsk od Zagłębia. Nie wiem, jak z Derdzikowskim, bo zbyt dokładnie nie śledzę wydarzeń
łódzkich, ale z Brzozowskiego jest taki obiektywny dziennikarz jak ze mnie
chińska baletnica, nie tylko w dziedzinie korupcji bojowy jest bardzo
wybiórczo.
Minus dziesięć plus jakaś śmieszna kara w wysokości rocznego budżetu na
wodę mineralną i środki czystości, jeśli team nie jest mocno cienki,
oznacza wyłącznie zakaz wstępu do strefy pucharowej. Kupa śmiechu, a
nie kara. Gdyby PZPN ogłosił, że daje absolucję w zamian za taką karę,
to ustawiłaby się długa kolejka.

W sumie tak tez można by próbować wybrnąć. Przynajmniej jakieś odium by
było, przynajmniej można by było potem wytykać, wypominać i upominać, że.
Ale znając polskie kluby - nie byłoby kolejki. Nawet gdyby karą miałoby
być 5 punktów, a kara za nieprzyznanie się degradacja o dwie klasy. "To
nie moja ręka" :-)

Masz rację. Myślałem bardziej o sytuacji bez takiego wyjścia, tzn. mocne
dowody w ręku WD.
[1] M.in. taką, że pośredniemu ukaraniu podlegają też kluby z niżej ligi,
zmuszone do rywalizacji z ekstraklasowymi klubami, budżetami i teamami, co
znacząco zmniejsza ich możliwości awansu.

Bo ja wiem? Większości niskoligowych klubów i tak nie stać na awans -
wymagania licencyjne, modernizacja stadionów wzrost płac i innych
wydatków itd.

Z drugiej strony praktyka pokazuje, że licencję w Polsce nie jest zbyt
trudno zdobyć, nawet nie spełniając połowy warunków. A kasa od C+ i reklam w porównaniu do medialnych przychodów
pierwszoligowych to jednak żyła złota, generująca mokre sny u skarbników i
prezesów, nie wspominając już o kibicach. A o ile łatwiej wyciągnąć od
gminy kasę jak się gra w ekstraklasie!
Patrz na Znicz. Szedł jak burza, postraszył konkurencję, a
na koniec odtawia: "Przestraszeni? Hehehe, żartowaliśmy. Nie stać nas na
Ekstraklasę, bierzcie ją sobie". Jak dawno temu Hutnik Kraków, który
chuba pięc sezonów tak grał :-)
Teraz przynajmniej I ligowcy pograli sobie z naprawdę niezłymi klubami:
Koroną, Widzewem, Zagłębiem Lubin, a nie z jakimiś ekstraklasowymi
odpadami. Tak, wiem: "Tak Se To Tłumaczę" :-)

 :-)

--
Cezary G. Cerekwicki

Data: 2009-05-04 17:31:55
Autor: Przemek Budzyński
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
Mane <mane1979@gazeta.pl> napisał(a):
PS: Kto mi zwróci kasę za bilet na mecz? :)


pogadaj z rzucającym. Podejrzewam, że należy do tych wiernych a nawet
najwierniejszych, honorowych, twardych prawdziwych kibiców,  potencjalnych
obrońców RP przed najeźdźcą. Na pewno uniesie się honorem i odda....

--


Data: 2009-05-04 18:30:34
Autor: Koriat
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości news:12ct979shz3qf.dlgajk.cija...
[...]
GKS Bełchatów - Polonia Bytom 3:1
[...]
cholernie mi podpadł Ulatowski w tym roku - za Gargułę, że nie puścił, że nie chciał odciążyć budżetu GKS i że nie chciał zarobić dla klubu 100 000 euro, no i za to, że mu go załatwili w pierwszym meczu - :). Więc nie powiem, zebym mu dobrze życzył (piłkarsko oczywiście, bo prywatnie to niech mu się wiedzie jak najlepiej). Początkowo nawet wyglądało, że będę miał niezłą pożywkę dla mojej niechęci. Ale muszę przyznać, że ostatnio całkiem fajnie pogrywają. Szacunek dla nich (piłkarzy) i dla niego (Ulat.), że wygrali parę meczy o nic i znowu wygrywają mecze o coś. Ja już ich spisałem na straty, a tu przy odrobinie konsekwencji z ich strony i zawalenia ze strony Wisły lub Lecha (bo Legia gra jednak dość konsekwentnie i tu możliwość obsuwy poniżej 3 miejsca obstawiam najsłabiej) i GKS może zdobyć miejsce pucharowe. To byłby naprawdę duży sukces druzyny i trenera.

Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2

Odra, która cała rundę gra kichę, a ostatnio miała mecz co trzy dni,
nagle świeżutka jak rzodkiewka. Co to groźba spadku z ludzi robi... A
Jagiellonia na luzie, niemająca zamiaru się przemęczać ani chyba nawet
niemająca zamiaru wygrać. Ot, meczyk, słońce, mięciutka, mokra murawa -
no to se pobiegamy, a pogramy tyle, żeby nas kibice nie wyzwali po
meczu. Poszarpał Grosicki, próbował Kojašević, Bruno albo stał, albo
próbował sobie zrobić krzywdę piłką, a obrona po prostu nie przyszła na
mecz. Frankowski - jak w rewanżu z Panathinaikosem. Rozdawał rewelacyjne
podania, a koledzy marnowali je na potęgę. Odra, cóż - Moskal nie tylko
miał asystę, ale i gola, Korzym i Gierczak grali świetnie, Wosia nie
było za kartki, a Odra wygrała i tak. Taaak...
Odra gra teraz z Cracovią i powinna być faworytem, ale ja stawiam na
Cracovię. Jagiellonia jedzie do Gdańska i jeśli teraz nie wygra na
wyjeździe to już nie wiem z kim i kiedy by mogła.
Nie śledzę dokładnie wyników Jagielloni, ot tak z doskoku, ale jakiś czas temu pomyślałem sobie - no to się utrzymali - 31 pkt, przewaga nad wielooma drużynami, jednym słowem luzik. A tymczasem zostało nam - ile? - 5 kolejek i Jaga ma przewagę nad końcem tabeli 5-6 pkt. Niby dalej dużo, niby fura zespołów za nimi, ale jeżeli dalej będą rozdawać punkty to może być pod koniec nerwowo.

Cracovia - Polonia Warszawa 1:0
[...]
pytanie będzie krótkie - byłeś?
pozdrawiam
Koriat

Data: 2009-05-04 21:50:09
Autor: AJK
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
04-05-2009  o godz. 18:30 Koriat napisał:

[...]
GKS Bełchatów - Polonia Bytom 3:1
[...]
cholernie mi podpadł Ulatowski w tym roku - za Gargułę, że nie puścił,
że nie chciał odciążyć budżetu GKS i że nie chciał zarobić dla klubu
100 000 euro, no i za to, że mu go załatwili w pierwszym meczu - :).
Więc nie powiem, zebym mu dobrze życzył (piłkarsko oczywiście, bo
prywatnie to niech mu się wiedzie jak najlepiej). Początkowo nawet
wyglądało, że będę miał niezłą pożywkę dla mojej niechęci. Ale muszę
przyznać, że ostatnio całkiem fajnie pogrywają. Szacunek dla nich
(piłkarzy) i dla niego (Ulat.), że wygrali parę meczy o nic i znowu
wygrywają mecze o coś. Ja już ich spisałem na straty, a tu przy
odrobinie konsekwencji z ich strony i zawalenia ze strony Wisły lub
Lecha (bo Legia gra jednak dość konsekwentnie i tu możliwość obsuwy
poniżej 3 miejsca obstawiam najsłabiej) i GKS może zdobyć miejsce
pucharowe. To byłby naprawdę duży sukces druzyny i trenera.

Przy czym trzeba zauważyć, że ostatnio gra zespołem GKS Salami - los
odcina mu kolejnych zawodników i to nie byle jakich: Gargułę, Ujka,
Pietrasiaka, Cecota... jeszcze pół roku temu GKS bez tych graczy byłby
skazywany na pożarcie, a tu się okazuje, że wpuszcza się młodziaków
(Cetnarski, Gol w pierwszym składzie, Janus i Tosik wchodzący) i wózek
wcale nie zwalnia.
Nie wiem, nie lubię faceta, bo jest jakiś taki... ale trzeba przyznać, że
potrafił nie tylko poukładać, ale i zmobilizować: Śląsk spuchł, Polonia
odpuściła, a GKS wciąż w grze. 
Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2

Nie śledzę dokładnie wyników Jagielloni, ot tak z doskoku, ale jakiś
czas temu pomyślałem sobie - no to się utrzymali - 31 pkt, przewaga
nad wielooma drużynami, jednym słowem luzik. A tymczasem zostało nam -
ile? - 5 kolejek i Jaga ma przewagę nad końcem tabeli 5-6 pkt. Niby
dalej dużo, niby fura zespołów za nimi, ale jeżeli dalej będą rozdawać
punkty to może być pod koniec nerwowo.

Myślę, że nie będzie. Jagiellonia pokazała, że jak chce - wygrywa bez
problemu. Tym bardziej się chichrałem na meczu z Odrą, bo na kilometr
było widać, że nie chcą i jeśli będzie trzeba - sami sobie strzelą. Tylko
"Frankowi" chyba nikt nie powiedział, o co biega :-)
A teraz kim "Jaga" gra?  Lechia - słabsza zdecydowanie, Polonia Warszawa
- gra o pietruszkę, a właściwie o Puchar, Polonia Bytom spokojnie w
zasięgu i GKS Bełchatów, który w ostatniej kolejce może nie istnieć
kadrowo :-) albo może też już stracić szanse na puchary i odpuścić. Moim
zdaniem Jagiellonia spokojnie ma z tego zestawu 4 punkty, a może i
więcej.

Cracovia - Polonia Warszawa 1:0
[...]
pytanie będzie krótkie - byłeś?

Nie, godziny ligowych meczów to poniekąd godziny mojej "pracy" :-) Poza
tym było wiadomo, że na stadionie będzie tłok, a ja za takimi warunkami
nie przepadam. Jeśli juz się czasem wybieram na Kałuży, to wolę pasiastą
codzienność - 3000 max, B pustawe, można sobie wybrać miejsce, nikt nie
dymi w nos, nie wrzeszczy do ucha, ryzyko oberania niewielkie i jeszcze
można Filipiakowi wytłumaczyć, że ten spalony naprawdę był, więc nie ma
co się denerwować ;-)

--
AJK

Data: 2009-05-05 19:48:26
Autor: Koriat
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości news:m7c9eld3vbtj$.dlgajk.cija...
04-05-2009  o godz. 18:30 Koriat napisał:
[...]
Przy czym trzeba zauważyć, że ostatnio gra zespołem GKS Salami - los
odcina mu kolejnych zawodników i to nie byle jakich: Gargułę, Ujka,
Pietrasiaka, Cecota... jeszcze pół roku temu GKS bez tych graczy byłby
skazywany na pożarcie, a tu się okazuje, że wpuszcza się młodziaków
(Cetnarski, Gol w pierwszym składzie, Janus i Tosik wchodzący) i wózek
wcale nie zwalnia.
Nie wiem, nie lubię faceta, bo jest jakiś taki...
No właśnie, jakiś taki... :) i za bardzo nie przypada do gustu :)

ale trzeba przyznać, że
potrafił nie tylko poukładać, ale i zmobilizować: Śląsk spuchł, Polonia
odpuściła, a GKS wciąż w grze.
ano

Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2
[...]
Myślę, że nie będzie. Jagiellonia pokazała, że jak chce - wygrywa bez
problemu. Tym bardziej się chichrałem na meczu z Odrą, bo na kilometr
było widać, że nie chcą i jeśli będzie trzeba - sami sobie strzelą. Tylko
"Frankowi" chyba nikt nie powiedział, o co biega :-)
A teraz kim "Jaga" gra?  Lechia - słabsza zdecydowanie, Polonia Warszawa
- gra o pietruszkę, a właściwie o Puchar, Polonia Bytom spokojnie w
zasięgu i GKS Bełchatów, który w ostatniej kolejce może nie istnieć
kadrowo :-) albo może też już stracić szanse na puchary i odpuścić. Moim
zdaniem Jagiellonia spokojnie ma z tego zestawu 4 punkty, a może i
więcej.
Pewnie masz rację co do spokojnego bytu Jagi, ale bardziej powiedziałbym, że po prostu nie da się spaść w tym układzie - zbyt wiele drużyn za Jagą, na dodatek grających ze sobą, aniżeli ze względu na zdobycze punktowe Jagi. Ale oczywiście, jeżeli przyłożą się do Lechii i Polonii (obydwóch) to przynajmniej po punkcie mogą z tego ugrać, a to oznacza w sumie 3 pkt do przodu i 2 mniej dla 2 potencjalnych konkurentów do utrzymania się.
 Pozdrawiam
Koriat

Data: 2009-05-04 19:49:28
Autor: UGI
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości

Arka Gdynia - Śląsk Wrocław 3:3
Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2
Cracovia - Polonia Warszawa 1:0

Och, cóż za transformacja dołu tabeli. I to w jednej kolejce. Odra, która nie wygrala na wyjezdzie poza regionem slaskim nagle pokonuje rewelacyjna u siebie Jage. Cracovia "znienacka" wygrywa z walczaca o mistrzostwo (do niedzieli) Polonią a Arka w magicznych okolicznosciach ratuje punkty u siebie. No i wisienka na torcie, czyli remis Lecha z Ruchem. Jakby góra znow umowila sie z dołem ze da im nastukac punktów tylko brzydka Legia wymknela sie ukladowi (choc tez szczesliwie). No ale chytry korzysta podwojnie.

Ta kolejka nie mogla byc uczciwa.

Data: 2009-05-04 21:42:20
Autor: Andrzej Bogacki
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Och, cóż za transformacja dołu tabeli. I to w jednej kolejce. Odra, która nie wygrala na wyjezdzie poza regionem slaskim nagle pokonuje rewelacyjna u siebie Jage. Cracovia "znienacka" wygrywa z walczaca o mistrzostwo (do niedzieli) Polonią a Arka w magicznych okolicznosciach ratuje punkty u siebie. No i wisienka na torcie, czyli remis Lecha z Ruchem. Jakby góra znow umowila sie z dołem ze da im nastukac punktów tylko brzydka Legia wymknela sie ukladowi (choc tez szczesliwie). No ale chytry korzysta podwojnie.

Ta kolejka nie mogla byc uczciwa.


Legia sie nie wmknęła układowi tylko koleś z ŁKS-u się ciulnoł. Nie zdążył sieuchylic no i się narobiło...
Ale tak na poważnie.
Moge zrozumiec, ze Slask czy Polonia W. cos miesza ale na prawde sądzisz że Lech, Legia i Wisła się podłożyły???
No, tego moja wyobraźnia nie obejmuje. Jeszcze w uklad Jagi tak na upartego bym uwierzył ale... to tez troche ryzykowna zabawa.
Musieliby znac wszystkie wyniki do końca rundy a w to nie wierze (albo raczej wierzyć nie chce)

Data: 2009-05-04 21:45:11
Autor: UGI
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzejek72@interia.pl> napisał w wiadomości


Moge zrozumiec, ze Slask czy Polonia W. cos miesza ale na prawde sądzisz że Lech, Legia i Wisła się podłożyły???
No, tego moja wyobraźnia nie obejmuje. Jeszcze w uklad Jagi tak na upartego bym uwierzył ale... to tez troche ryzykowna zabawa.


Nie wiem, wersje moga byc rozne: moze niektorzy sie podlozyli zeby ktos zostal yłojony, nie kazdy przeciez musi byc w ukladziku. Ktos moze byc niewygodny. Nasze dywagacje sa i tak bezsensowne, moze nawet bezpodstawne ale niepokoi mnie ze sam nie wiem czy wolalbym wersje o uczciwosci a wiec zupelniej ogorkowosci Ekstraklasy gdzie jedyna roznica miedy klubami jest nazwa druzyny czy lige ustawiana.

Data: 2009-05-04 21:47:12
Autor: AJK
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
04-05-2009  o godz. 17:19 UGI napisał:

Arka Gdynia - Śląsk Wrocław 3:3
Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2
Cracovia - Polonia Warszawa 1:0

Och, cóż za transformacja dołu tabeli. I to w jednej kolejce. Odra, która nie wygrala na wyjezdzie poza regionem slaskim nagle pokonuje rewelacyjna u siebie Jage. Cracovia "znienacka" wygrywa z walczaca o mistrzostwo (do niedzieli) Polonią a Arka w magicznych okolicznosciach ratuje punkty u siebie. No i wisienka na torcie, czyli remis Lecha z Ruchem. Jakby góra znow umowila sie z dołem ze da im nastukac punktów tylko brzydka Legia wymknela sie ukladowi (choc tez szczesliwie). No ale chytry korzysta podwojnie.
Ta kolejka nie mogla byc uczciwa.


Całkiem niedawno były dwie bardziej dziwne. Wtedy wszyscy bez wyjątku
grali jakieś jaja wbrew rozsądkowi. I wbrew kursom :-) Teraz... nie wiem.
Śmierdzi na kilometr, tylko jakiegoś wspólnego sensu w tym nie widzę.
Gdyby w meczu Legii był remis - byłoby łatwiej szukać (jakaś ugoda, że
czołówka na remis, a u buków grają szwagrowie, bo trzeba zarobić na
wczasy :-))


--
AJK

Data: 2009-05-04 21:56:03
Autor: UGI
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości


Śmierdzi na kilometr, tylko jakiegoś wspólnego sensu w tym nie widzę.
Gdyby w meczu Legii był remis - byłoby łatwiej szukać

Zgadza sie choc wersja o zlamaniu umowy przez Legie i podkupienie 3 pkt u ŁKS-u, który ma potezne problemy finansowe a kalendarz wymarzony (Gornik i Polonia B. u siebie a Ruch na wyjezdzie) wiec do odrobienia spokojnie, tez bylaby ciekawa. Tytul dla Legii blizej a reszta do sądu o zlamanie umowy raczej nie poda :-)

[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona