Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   [2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Data: 2009-05-04 18:30:34
Autor: Koriat
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości news:12ct979shz3qf.dlgajk.cija...
[...]
GKS Bełchatów - Polonia Bytom 3:1
[...]
cholernie mi podpadł Ulatowski w tym roku - za Gargułę, że nie puścił, że nie chciał odciążyć budżetu GKS i że nie chciał zarobić dla klubu 100 000 euro, no i za to, że mu go załatwili w pierwszym meczu - :). Więc nie powiem, zebym mu dobrze życzył (piłkarsko oczywiście, bo prywatnie to niech mu się wiedzie jak najlepiej). Początkowo nawet wyglądało, że będę miał niezłą pożywkę dla mojej niechęci. Ale muszę przyznać, że ostatnio całkiem fajnie pogrywają. Szacunek dla nich (piłkarzy) i dla niego (Ulat.), że wygrali parę meczy o nic i znowu wygrywają mecze o coś. Ja już ich spisałem na straty, a tu przy odrobinie konsekwencji z ich strony i zawalenia ze strony Wisły lub Lecha (bo Legia gra jednak dość konsekwentnie i tu możliwość obsuwy poniżej 3 miejsca obstawiam najsłabiej) i GKS może zdobyć miejsce pucharowe. To byłby naprawdę duży sukces druzyny i trenera.

Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2

Odra, która cała rundę gra kichę, a ostatnio miała mecz co trzy dni,
nagle świeżutka jak rzodkiewka. Co to groźba spadku z ludzi robi... A
Jagiellonia na luzie, niemająca zamiaru się przemęczać ani chyba nawet
niemająca zamiaru wygrać. Ot, meczyk, słońce, mięciutka, mokra murawa -
no to se pobiegamy, a pogramy tyle, żeby nas kibice nie wyzwali po
meczu. Poszarpał Grosicki, próbował Kojašević, Bruno albo stał, albo
próbował sobie zrobić krzywdę piłką, a obrona po prostu nie przyszła na
mecz. Frankowski - jak w rewanżu z Panathinaikosem. Rozdawał rewelacyjne
podania, a koledzy marnowali je na potęgę. Odra, cóż - Moskal nie tylko
miał asystę, ale i gola, Korzym i Gierczak grali świetnie, Wosia nie
było za kartki, a Odra wygrała i tak. Taaak...
Odra gra teraz z Cracovią i powinna być faworytem, ale ja stawiam na
Cracovię. Jagiellonia jedzie do Gdańska i jeśli teraz nie wygra na
wyjeździe to już nie wiem z kim i kiedy by mogła.
Nie śledzę dokładnie wyników Jagielloni, ot tak z doskoku, ale jakiś czas temu pomyślałem sobie - no to się utrzymali - 31 pkt, przewaga nad wielooma drużynami, jednym słowem luzik. A tymczasem zostało nam - ile? - 5 kolejek i Jaga ma przewagę nad końcem tabeli 5-6 pkt. Niby dalej dużo, niby fura zespołów za nimi, ale jeżeli dalej będą rozdawać punkty to może być pod koniec nerwowo.

Cracovia - Polonia Warszawa 1:0
[...]
pytanie będzie krótkie - byłeś?
pozdrawiam
Koriat

Data: 2009-05-04 21:50:09
Autor: AJK
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
04-05-2009  o godz. 18:30 Koriat napisał:

[...]
GKS Bełchatów - Polonia Bytom 3:1
[...]
cholernie mi podpadł Ulatowski w tym roku - za Gargułę, że nie puścił,
że nie chciał odciążyć budżetu GKS i że nie chciał zarobić dla klubu
100 000 euro, no i za to, że mu go załatwili w pierwszym meczu - :).
Więc nie powiem, zebym mu dobrze życzył (piłkarsko oczywiście, bo
prywatnie to niech mu się wiedzie jak najlepiej). Początkowo nawet
wyglądało, że będę miał niezłą pożywkę dla mojej niechęci. Ale muszę
przyznać, że ostatnio całkiem fajnie pogrywają. Szacunek dla nich
(piłkarzy) i dla niego (Ulat.), że wygrali parę meczy o nic i znowu
wygrywają mecze o coś. Ja już ich spisałem na straty, a tu przy
odrobinie konsekwencji z ich strony i zawalenia ze strony Wisły lub
Lecha (bo Legia gra jednak dość konsekwentnie i tu możliwość obsuwy
poniżej 3 miejsca obstawiam najsłabiej) i GKS może zdobyć miejsce
pucharowe. To byłby naprawdę duży sukces druzyny i trenera.

Przy czym trzeba zauważyć, że ostatnio gra zespołem GKS Salami - los
odcina mu kolejnych zawodników i to nie byle jakich: Gargułę, Ujka,
Pietrasiaka, Cecota... jeszcze pół roku temu GKS bez tych graczy byłby
skazywany na pożarcie, a tu się okazuje, że wpuszcza się młodziaków
(Cetnarski, Gol w pierwszym składzie, Janus i Tosik wchodzący) i wózek
wcale nie zwalnia.
Nie wiem, nie lubię faceta, bo jest jakiś taki... ale trzeba przyznać, że
potrafił nie tylko poukładać, ale i zmobilizować: Śląsk spuchł, Polonia
odpuściła, a GKS wciąż w grze. 
Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2

Nie śledzę dokładnie wyników Jagielloni, ot tak z doskoku, ale jakiś
czas temu pomyślałem sobie - no to się utrzymali - 31 pkt, przewaga
nad wielooma drużynami, jednym słowem luzik. A tymczasem zostało nam -
ile? - 5 kolejek i Jaga ma przewagę nad końcem tabeli 5-6 pkt. Niby
dalej dużo, niby fura zespołów za nimi, ale jeżeli dalej będą rozdawać
punkty to może być pod koniec nerwowo.

Myślę, że nie będzie. Jagiellonia pokazała, że jak chce - wygrywa bez
problemu. Tym bardziej się chichrałem na meczu z Odrą, bo na kilometr
było widać, że nie chcą i jeśli będzie trzeba - sami sobie strzelą. Tylko
"Frankowi" chyba nikt nie powiedział, o co biega :-)
A teraz kim "Jaga" gra?  Lechia - słabsza zdecydowanie, Polonia Warszawa
- gra o pietruszkę, a właściwie o Puchar, Polonia Bytom spokojnie w
zasięgu i GKS Bełchatów, który w ostatniej kolejce może nie istnieć
kadrowo :-) albo może też już stracić szanse na puchary i odpuścić. Moim
zdaniem Jagiellonia spokojnie ma z tego zestawu 4 punkty, a może i
więcej.

Cracovia - Polonia Warszawa 1:0
[...]
pytanie będzie krótkie - byłeś?

Nie, godziny ligowych meczów to poniekąd godziny mojej "pracy" :-) Poza
tym było wiadomo, że na stadionie będzie tłok, a ja za takimi warunkami
nie przepadam. Jeśli juz się czasem wybieram na Kałuży, to wolę pasiastą
codzienność - 3000 max, B pustawe, można sobie wybrać miejsce, nikt nie
dymi w nos, nie wrzeszczy do ucha, ryzyko oberania niewielkie i jeszcze
można Filipiakowi wytłumaczyć, że ten spalony naprawdę był, więc nie ma
co się denerwować ;-)

--
AJK

Data: 2009-05-05 19:48:26
Autor: Koriat
[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze
Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości news:m7c9eld3vbtj$.dlgajk.cija...
04-05-2009  o godz. 18:30 Koriat napisał:
[...]
Przy czym trzeba zauważyć, że ostatnio gra zespołem GKS Salami - los
odcina mu kolejnych zawodników i to nie byle jakich: Gargułę, Ujka,
Pietrasiaka, Cecota... jeszcze pół roku temu GKS bez tych graczy byłby
skazywany na pożarcie, a tu się okazuje, że wpuszcza się młodziaków
(Cetnarski, Gol w pierwszym składzie, Janus i Tosik wchodzący) i wózek
wcale nie zwalnia.
Nie wiem, nie lubię faceta, bo jest jakiś taki...
No właśnie, jakiś taki... :) i za bardzo nie przypada do gustu :)

ale trzeba przyznać, że
potrafił nie tylko poukładać, ale i zmobilizować: Śląsk spuchł, Polonia
odpuściła, a GKS wciąż w grze.
ano

Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2
[...]
Myślę, że nie będzie. Jagiellonia pokazała, że jak chce - wygrywa bez
problemu. Tym bardziej się chichrałem na meczu z Odrą, bo na kilometr
było widać, że nie chcą i jeśli będzie trzeba - sami sobie strzelą. Tylko
"Frankowi" chyba nikt nie powiedział, o co biega :-)
A teraz kim "Jaga" gra?  Lechia - słabsza zdecydowanie, Polonia Warszawa
- gra o pietruszkę, a właściwie o Puchar, Polonia Bytom spokojnie w
zasięgu i GKS Bełchatów, który w ostatniej kolejce może nie istnieć
kadrowo :-) albo może też już stracić szanse na puchary i odpuścić. Moim
zdaniem Jagiellonia spokojnie ma z tego zestawu 4 punkty, a może i
więcej.
Pewnie masz rację co do spokojnego bytu Jagi, ale bardziej powiedziałbym, że po prostu nie da się spaść w tym układzie - zbyt wiele drużyn za Jagą, na dodatek grających ze sobą, aniżeli ze względu na zdobycze punktowe Jagi. Ale oczywiście, jeżeli przyłożą się do Lechii i Polonii (obydwóch) to przynajmniej po punkcie mogą z tego ugrać, a to oznacza w sumie 3 pkt do przodu i 2 mniej dla 2 potencjalnych konkurentów do utrzymania się.
 Pozdrawiam
Koriat

[2009-05-01-03] kolejka 26 - pozostałe mecze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona