Tradycyjnie - subiektywne uzupełnienie kolejki ligowej. Dla porządku,
dla zabawy i żeby każdy zespół Ekstraklasy miał swoje miejsce w
grupowych rozmowach. GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok 2:0

Jagiellonia na wyjeździe, dwa szybkie i - jak to mówi młódź internetowa
- i tyle w temacie. Za to w Bełchatowie gra i buczy. Żewłakow zagrał
świetny mecz, Bożok też nieźle, choć mógł zagrać lepszy, Sapela zrobił
swoje, a klubowy księgowy już może zacząć uwzględniać w budżetowym
planie trzyletnim kwotę za transfer Mateusza Maka, bo jeśli chłopak tak
będzie grał dalej, to  kolejka po niego szybko się ustawi. Korona Kielce - Zagłębie Lubin 0:2

W roli głównej - sędzia. W pozostałych rolach piłkarze Korony, którzy
uparli się, że przy arbitrze gwiżdżącym nawet kichnięcie, będą grać po
swojemu i niech się sędzia goni. Ze wszystkich kartek wlepionych przez
Pskita może do trzech miałbym zastrzeżenia (znaczy, w sensie, że
niesłusznie), resztę spokojnie wybroni przed każdą komisją, z UNESCO i
macierewiczowską na czele. Koronie zabrakło pomyślunku, a Zagłębie
nadal w gazie i może już jechać na wakacje, bo utrzymało się z
przytupem.  Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 1:1

Hasło "Śmierć frajerom" powinno  znaleźć się na koszulkach drużyn
ligowych tuż obok logo sponsora i Ekstraklasy S.A. Śląsk przepieprzył
kolejny wygrany mecz i po raz enty stracił punkty w stylu żałosnym. A
Podbeskidzie po raz kolejny pokazało, że ma jaja - z drugiej strony, co
im zostało po przegranych z ŁKS-em i Cracovią? A co zostało Śląskowi?
Szanse na zdobycie tytułu. Ta liga naprawdę jest niesamowita... :-) Wisła Kraków - Łódzki KS 3:2

No, wreszcie... Po godzinie widać było, że Wisła ma w nogach nmecz z
Ruchem, ale znowu dało się na krakowiaczków patrzeć bez odruchu
wymiotnego, a gdyby jeszcze sędzia Jarzębak odgwizdał ewidentnego
karnego na Iliewie i ŁKS dostałby trzeciego dzwona do szatni... Cóż,
chciałem napisać, że wygrana byłaby wyższa, ale cholera wie - równie
dobrze Wisła mogłaby wyjść na drugą połowę na totalnym luzie i kto wie,
czy nie skończyłoby się remisem: -) Wreszcie dobry mecz Meliksona,
wreszcie dobry mecz Paljicia, Czekaj jak zwykle nierówno i gdy tylko
strzelił klopsa zaczął pokazywać, że go boli, Genkow - koncercik. Dla
ŁKS-u brawka za ambicję (z wyjątkiem pary Łabędzki-Klepczarek, która
zagrała jak za swoich najgorszych czasów).


Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:1

Mogło być po herbacie, tytuł już mógł być w Warszawie a mało brakowało,
żeby Widzew wygrał. Remis jednak sprawiedliwy, mecz powyżej średniej
ligowej (niewiele, ale jednak), murawa poniżej jakiejkolwiek średniej,
sędziowie przez większość meczu bardzo dobrze, ale w końcówce dali
straszną plamę: Kuciak powinien wylecieć z boiska, a tu nawet gwizdka
na rzut wolny nie było...


Lech Poznań - Lechia Gdańsk 2:1

Oglądanie meczów Lechii przypomina coraz częściej oglądanie meczów
Cracovii. Boli (uwaga - pisane w niedzielę :-). Ból zelżał po bramce
Możdżenia, bo gdyby Lechia zremisowała ten "pojedynek", to pewnie
trzepałoby mnie do środy. Brawka dla Ubiparipa, który wreszcie okazał
się przydatny, choć przy sporej pomocy Bąka.


Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 0:0

Śląskie derby  - twardo było tak gdzieś do 16 metra, bo potem wszyscy
dostawali jakichś, kuźwa, spazmów i w najprostszej sytuacji zachowywali
się jak stado Misiów Uszatków. Ale dało się to oglądać bez przesadnie
wielkiego bólu. W przeciwieństwie do wolności słowa napierdzielającej
się z policją, demokracji niszczącej krzesełka i do praw człowieka,
usiłujących rozpieprzyć toi-toia. Piłka nożna dla kibiców! Nie będą se
"janusze" spokojnie oglądać jakiejś gównianej piłki, skoro prawdziwe
klubtomy przyszły pokazać, jak ich rozpiera miłość do ukochanej
drużyny.


Polonia Warszawa - Cracovia 2:1

Ciężko było sobie przed meczem wyobrazić inny wynik. Polonia wygrała na
luzie i nie przemęczając się zbytnio, zresztą po co by miała, skoro
dostała karnego już w 3 minucie i to nie tyle od sędziego, co od
kolegów w paski. Kibice się nie bili, piłkarze się nie bili, w drzwi
nikt nie kopał, bramki były, trawa była - zatem mecz powyżej ligowej
średniej :-)


Bramka kolejki
Nominowani:

Michał Kucharczyk - gol na 0:1 w meczu Widzew Łodź - Legia Warszawa
Maciej Małkowski - gol na 0:2 w meczu Korona Kielce - Zagłębie Lubin
Vojo Ubiparip  - gol na 1:0 w meczu Lech Poznań - Lechia Gdańsk
Łukasz Zbozień  - gol na 2:0 w meczu GKS Bełchatów - Jagiellonia
Białystok
Marcin Żewłakow - gol na 1:0 w meczu GKS Bełchatów - Jagiellonia
Białystok

Wygrywa...

Starsi przodem - Marcin Żewłakow


Co poza tym?...

Poza tym Garbarnia wciąż nad strefą spadkową (2 punkty) - tym razem
zremisowała 0:0 z Jeziorakiem Iława

W IV lidze koalicja krakowska miała dobry tydzień: Hutnik wygrał 6:0 z
Przeciszovią, Borek wygrał 2:1 ze Spójnią Osiek, a Orzeł Piaski Wielkie
2:0 z Sokołem Przytkowice. Ponieważ zaś podkrakowska Zieleńczanka
wygrała z Orłem Balin - przewaga liderującego Hutnika nad balinianami
wzrosła do 5 punktów, a Borek ma ich na wyciągnięcie ręki (czyli 2
punkty). Orzeł Piaski Wielkie wyskoczył ze strefy spadkowej na pozycję trzynastą. W okręgówce mąk Clepardii ciąg dalszy - tym razem remis z Akademią
Piłkarską Zabierzów i cztery punkty straty do Świtu Krzeszowice i
Jutrzenki Giebułtów. Podgórze dostało walkowera because of Bukowianka,
Bronowianka wygrała 4:0, Grębałowiana wygrała 3:0, Wieczysta
zremisowała. W tabeli Clepardia trzecia, Podgórze czwarte,
Grębałowianka dziesiąta, Wieczysta dwunasta, Bronowianka czternasta. W
drugiej grupie Tramwaj wygrał 7:2 w Nowym Brzesku i awansował na
miejsce siódme. W A-klasie nadal szaleje Prądniczanka - na własnym boisku wygrała z
Tytanem Polekarcice 11:1 (słowo "Tytan" brzmi tu dziwnie :-)) Cztery
bramki Rumiana, dwie Karpija, trzy braci Jeleniów (Kamil dwie), widzów
trzydziestu. W I lidze kobiet krakowskie akademiczki straciły prowadzenie, bo Czarni
(chyba raczej "Czarne"?) Sosnowiec rozegrały awansem mecz kolejki 13
(tej, co za dwa tygodnie) i wygrały.


--
AJK

AJK wrote:

Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:1

Mogło być po herbacie, tytuł już mógł być w Warszawie a mało
brakowało, żeby Widzew wygrał. Remis jednak sprawiedliwy, mecz
powyżej średniej ligowej (niewiele, ale jednak), murawa poniżej
jakiejkolwiek średniej, sędziowie przez większość meczu bardzo
dobrze, ale w końcówce dali straszną plamę: Kuciak powinien wylecieć
z boiska, a tu nawet gwizdka na rzut wolny nie było...

Bardzo podobny "faul" popełnił Kaczmarek w meczu Legii z Cracovią, który też wybił piłkę i przy okazji zahaczył o nogi Radovica i jakoś nie było takiego szumu jak teraz. Ta antylegijna sraczka naprawdę zaczyna być żenująca. Naprawdę aż tak wam ściska półdupki ta nienawiść do Warszawy?
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jmlm0n$19k$1@inews.gazeta.pl...

AJK wrote:

Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:1

Mogło być po herbacie, tytuł już mógł być w Warszawie a mało
brakowało, żeby Widzew wygrał. Remis jednak sprawiedliwy, mecz
powyżej średniej ligowej (niewiele, ale jednak), murawa poniżej
jakiejkolwiek średniej, sędziowie przez większość meczu bardzo
dobrze, ale w końcówce dali straszną plamę: Kuciak powinien wylecieć
z boiska, a tu nawet gwizdka na rzut wolny nie było...

Bardzo podobny "faul" popełnił Kaczmarek w meczu Legii z Cracovią, który też wybił piłkę i przy okazji zahaczył

Między "zahaczył" a tym co zrobił Kuciak jest ogromna przepaść.
Jakim cudem nie wyrządził krzywdy rywalowi nie wiadomo.
Czerwień dla Kuciaka jest ewidentna, że aż malinowa i tylko ostatni legijny trep może twierdzić coś innego.

Czerwień dla Kuciaka jest ewidentna, że aż malinowa i tylko ostatni legijny
trep może twierdzić coś innego.

http://www.sport.pl/sport-warszawa/1,124557,11560337,Komisja_Ligi_zajmie_sie_Kuciakiem.html

Tylko niestety w naszej lidze takich wykroczeń było więcej, więc Panowie muszą być konsekwentni.

p.

Dnia Wed, 18 Apr 2012 08:12:46 +0200, yamma napisał:

Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:1

Mogło być po herbacie, tytuł już mógł być w Warszawie a mało
brakowało, żeby Widzew wygrał. Remis jednak sprawiedliwy, mecz
powyżej średniej ligowej (niewiele, ale jednak), murawa poniżej
jakiejkolwiek średniej, sędziowie przez większość meczu bardzo
dobrze, ale w końcówce dali straszną plamę: Kuciak powinien wylecieć
z boiska, a tu nawet gwizdka na rzut wolny nie było...

Bardzo podobny "faul" popełnił Kaczmarek w meczu Legii z Cracovią,
który też wybił piłkę i przy okazji zahaczył o nogi Radovica i jakoś
nie było takiego szumu jak teraz. Ta antylegijna sraczka naprawdę
zaczyna być żenująca. Naprawdę aż tak wam ściska półdupki ta
nienawiść do Warszawy?

A yamma okno trach - i dyszy:
"kto powiedział 'Kasjer-dupa'?"

Tłumaczyć ci niczego nie będę, bo jeśli z tak prostego akapitu
wyciągnąłeś tak kocopalne wnioski, to równie dobrze mógłbym rozmawiać z
przystankiem autobusowym. Choć, może z przystankiem byłoby fajniej -
pewnie nie wymyślałby takich głupot

--
AJK (ech, dlaczego zawsze najbardziej warszawscy są neofici z Suwałk i
innych Rzeszowów"

AJK wrote:

Dnia Wed, 18 Apr 2012 08:12:46 +0200, yamma napisał:

Bardzo podobny "faul" popełnił Kaczmarek w meczu Legii z Cracovią,
który też wybił piłkę i przy okazji zahaczył o nogi Radovica i jakoś
nie było takiego szumu jak teraz. Ta antylegijna sraczka naprawdę
zaczyna być żenująca. Naprawdę aż tak wam ściska półdupki ta
nienawiść do Warszawy?

A yamma okno trach - i dyszy:
"kto powiedział 'Kasjer-dupa'?"

Tłumaczyć ci niczego nie będę, bo jeśli z tak prostego akapitu
wyciągnąłeś tak kocopalne wnioski, to równie dobrze mógłbym rozmawiać
z przystankiem autobusowym. Choć, może z przystankiem byłoby fajniej -
pewnie nie wymyślałby takich głupot

To, że ty zabrałeś głos w tej sprawie, to akurat mnie nie dziwi. Ty już od dawna masz ściśnięte półdupki, wystarczy wspomnieć sprawę tego wyimaginowanego walkowera dla Gryfa, przy którym tak kwiczałeś i nie potrafiłeś podać żadnego przykładu. Ja się odnosiłem do decyzji o postawieniu tej interwencji Kuciaka aż na forum Komisji Ligi, gdy tej samej Komisji Ligi nawet do głowy nie przyszło analizować o wiele bardziej brutalniejszych czy bardziej oczywistych fauli.
yamma

Dnia Wed, 18 Apr 2012 14:19:13 +0200, yamma napisał:

Bardzo podobny "faul" popełnił Kaczmarek w meczu Legii z Cracovią,
który też wybił piłkę i przy okazji zahaczył o nogi Radovica i jakoś
nie było takiego szumu jak teraz. Ta antylegijna sraczka naprawdę
zaczyna być żenująca. Naprawdę aż tak wam ściska półdupki ta
nienawiść do Warszawy?

A yamma okno trach - i dyszy:
"kto powiedział 'Kasjer-dupa'?"

Tłumaczyć ci niczego nie będę, bo jeśli z tak prostego akapitu
wyciągnąłeś tak kocopalne wnioski, to równie dobrze mógłbym rozmawiać
z przystankiem autobusowym. Choć, może z przystankiem byłoby fajniej -
pewnie nie wymyślałby takich głupot

To, że ty zabrałeś głos w tej sprawie, to akurat mnie nie dziwi. Ty
już od dawna masz ściśnięte półdupki, wystarczy wspomnieć sprawę tego
wyimaginowanego walkowera dla Gryfa, przy którym tak kwiczałeś i nie
potrafiłeś podać żadnego przykładu. Ja się odnosiłem do decyzji o
postawieniu tej interwencji Kuciaka aż na forum Komisji Ligi, gdy tej
samej Komisji Ligi nawet do głowy nie przyszło analizować o wiele
bardziej brutalniejszych czy bardziej oczywistych fauli.

....w dodatku przystanek autobusowyu nie sięgałby tak często w dyskusji
po analne skojarzenia. Ciekawe, o czym świadczy takie zjawisko...


--
AJK

W dniu 2012-04-17 11:04, AJK pisze:

Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:1

Kuciak powinien wylecieć z boiska, a tu nawet gwizdka
na rzut wolny nie było...

Albo gwizdek i czerwien albo gramy dalej - innego wyjscia nie ma przy takiej sytuacji.

Dnia Wed, 18 Apr 2012 11:29:46 +0200, Fedor napisał:

Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:1

Kuciak powinien wylecieć z boiska, a tu nawet gwizdka
na rzut wolny nie było...

Albo gwizdek i czerwien albo gramy dalej - innego wyjscia nie ma przy takiej sytuacji.

No, rozumiem przecież. Podobnie jak pojęcie "całkowita pewność", którą
sędzia powinin mieć przy poważnej decyzji. Rozumiem, jaki miał wybór i
rozumiem, czemu nie odweażył się zagwizdać. Choć mam przekonanie,
granoczące z "całkowitą pewnością", że gdyby ta sytuacja miała miejsce
paręnaście minut wcześniej, to arbiter wywaliłby Kuciaka bez mrugnięcia
okiem - tu chyba już tylko czekał na koniec meczu i nie miał ochoty na
awanturę.


--
AJK

Dnia Tue, 17 Apr 2012 11:04:25 +0200, AJK napisał(a):

Korona Kielce - Zagłębie Lubin 0:2

W roli głównej - sędzia. W pozostałych rolach piłkarze Korony, którzy
uparli się, że przy arbitrze gwiżdżącym nawet kichnięcie, będą grać po
swojemu i niech się sędzia goni. Ze wszystkich kartek wlepionych przez
Pskita może do trzech miałbym zastrzeżenia (znaczy, w sensie, że
niesłusznie), resztę spokojnie wybroni przed każdą komisją, z UNESCO i
macierewiczowską na czele. Koronie zabrakło pomyślunku, a Zagłębie
nadal w gazie i może już jechać na wakacje, bo utrzymało się z
przytupem. 

Tytuł tekstu pasuje do reszty jak Pawłowski do kadry na Euro, niemniej art
ciekawy: http://www.sport.pl/sport-wroclaw/1,123436,11564708,O_skandalicznym_meczu_Zaglebia_glosno_bylo_nawet_w.html

Sam mecz był przeraźliwie nudny. I nie tylko dlatego, że nie trawię
kickboxingu.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 1:1

Hasło "Śmierć frajerom" powinno  znaleźć się na koszulkach drużyn
ligowych tuż obok logo sponsora i Ekstraklasy S.A. Śląsk przepieprzył
kolejny wygrany mecz i po raz enty stracił punkty w stylu żałosnym. A
Podbeskidzie po raz kolejny pokazało, że ma jaja - z drugiej strony, co
im zostało po przegranych z ŁKS-em i Cracovią? A co zostało Śląskowi?
Szanse na zdobycie tytułu. Ta liga naprawdę jest niesamowita... :-)

Najbogatszy, kurka, Polak żałuje kilku basiek na utrzymanie własnego klubu.
Atmosfera polityczna gęstnieje coraz bardziej. Stadion zagrożony. Rafaello
wiele postawił na kartę Euro, a koszty, także polityczne, przyjdzie wkrótce
uregulować, jeśli będzie wpadka albo jak zwyczajnie opadnie konfetti po
ostatnim meczu. http://www.sport.pl/sport-wroclaw/1,123437,11567649,12_mln_w_ciemno_dla_Slaska__Czy_Solorz_odda_polowe_.html

A Śląsk ciągle mimo tego wszystkiego i mimo swojej porażającej gry dalej ma
szanse na majstra. It's a kind of magic. Ten mecz też był przeraźliwie nudny. I nie tylko dlatego, że nie trawię
antysemickich tekstów z trybun. --
CGC

Dnia Wed, 18 Apr 2012 21:53:08 +0200, CGC napisał:

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 1:1

Hasło "Śmierć frajerom" powinno  znaleźć się na koszulkach drużyn
ligowych tuż obok logo sponsora i Ekstraklasy S.A. Śląsk przepieprzył
kolejny wygrany mecz i po raz enty stracił punkty w stylu żałosnym. A
Podbeskidzie po raz kolejny pokazało, że ma jaja - z drugiej strony, co
im zostało po przegranych z ŁKS-em i Cracovią? A co zostało Śląskowi?
Szanse na zdobycie tytułu. Ta liga naprawdę jest niesamowita... :-)

Najbogatszy, kurka, Polak żałuje kilku basiek na utrzymanie własnego
klubu. Atmosfera polityczna gęstnieje coraz bardziej. Stadion
zagrożony. Rafaello wiele postawił na kartę Euro, a koszty, także
polityczne, przyjdzie wkrótce uregulować, jeśli będzie wpadka albo
jak zwyczajnie opadnie konfetti po ostatnim meczu.

Ja się tylko zastanawiam, jak była skonstruowana umowa między Wrocławiem
a Solorzem. Bo jeśli tam był zapis, że Solorz da kasę pod warunkiem, że
dostanie kredyt na budowę galerii, to władze miasta dały ciała. A jeśli
tego zapisu tam nie było, to władze miasta dają ciała obecnie - cóż
bowiem kogo obchodzi, że Solorz nie dostał kredytu na A i ze spłaca raty
za B? Umowa jest umowa, podpisałaś, to dawaj kasę, bo nam wisi, że w
międzyczasie kupiłeś sobie Polkomtela i spłacasz duże raty. No, chyba,
ze wolisz dawać kasę z sądowymi odsetkami, to spoko, poczekamy,
doliczymy do rachunku... Bo na razie z wypowiedzi Birki wynikjało, ze umowa to jedno, a
rzeczywistość drugie i "pan Solorz nie spodziewał się, żeby...", więc na
razie mu przeszło, bo nie ma pieniędzy. Kurczę, to ja poproszę dekoder
Polsatu, a rachunki za korzystanie zapłacę, kiedy wygram w totka. --
AJK

Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1wi5iwnu1xcdr.dlg@ajk.cija...

Ja się tylko zastanawiam, jak była skonstruowana umowa między Wrocławiem
a Solorzem. Bo jeśli tam był zapis, że Solorz da kasę pod warunkiem, że
dostanie kredyt na budowę galerii, to władze miasta dały ciała. A jeśli
tego zapisu tam nie było, to władze miasta dają ciała obecnie - cóż
bowiem kogo obchodzi, że Solorz nie dostał kredytu na A i ze spłaca raty
za B? Umowa jest umowa, podpisałaś, to dawaj kasę,

Ale Solorz żadnej kasy dawać nie musi, bo nie  ma obowiązku dofinansowania
swoich podmiotów gospodarczych.
One mają same na siebie zarabiać, a że tego nie robią, to wina ich zarządów.

Na podniesienie kapitału zakładowego żaden właściciel nie musi wyrażać zgody
i Solorz właśnie to robi.

Dnia Wed, 18 Apr 2012 22:49:54 +0200, AJK napisał(a):

Ja się tylko zastanawiam, jak była skonstruowana umowa między Wrocławiem
a Solorzem.

Nie ma nad czym. Na 100% wariant braku galerii w ogóle nie był
rozpatrywany, a żadnych silnych zobowiązań na papierze nie było. --
CGC

Dnia Thu, 19 Apr 2012 21:31:07 +0200, CGC napisał:

Ja się tylko zastanawiam, jak była skonstruowana umowa między Wrocławiem
a Solorzem.

Nie ma nad czym. Na 100% wariant braku galerii w ogóle nie był
rozpatrywany, a żadnych silnych zobowiązań na papierze nie było.

Czyli co, Wielki Śląsk był budowany w oparciu o nowę stadion i kampanię
reklamową Solorza, potrzebną do uzyskania kredytu na zakup Polkomtela? --
AJK

Dnia Fri, 20 Apr 2012 11:07:15 +0200, AJK napisał(a):

Ja się tylko zastanawiam, jak była skonstruowana umowa między Wrocławiem
a Solorzem.

Nie ma nad czym. Na 100% wariant braku galerii w ogóle nie był
rozpatrywany, a żadnych silnych zobowiązań na papierze nie było.

Czyli co, Wielki Śląsk był budowany w oparciu o nowę stadion i kampanię
reklamową Solorza, potrzebną do uzyskania kredytu na zakup Polkomtela?

Wielki Śląsk wymyślili dziennikarze. Solorz myśli bardzo skąpo. Pomysł z galerią miał się "sam finansować".
Siano miały wyłożyć banki, a raty spłacać klienci galerii. Część szło by na
klub, który napędzałby oglądalność Polsatu Sport. Ale ta część raczej by
nie powalała, te wielomilionowe "wyliczenia" to były czyste spekulacje
prasowe. A kredyt był na bodaj 30 lat. Fiasko tego pomysłu to już kompletna katastrofa. Solorz gra na czas, bo ma
lepsze karty. To Dutkiewicz ma drogi stadion do utrzymania i zapełnienia
dobrą grą drużyny, dla Solorza Śląsk jest tylko kosztem. Tragikomedia trwa: http://www.sport.pl/sport-wroclaw/1,123436,11575091,Miasto_pozycza_12_mln_Slaskowi__Czy_Solorz_wplaci.html

Z finansowego punktu widzenia wygranie Euro to najgorsze, co się mogło
miastu wydarzyć. W sumie fajnie by było, gdyby mimo tego wszystkiego Śląsk wziął sobie
majstra. Ostatecznie nikt inny go nie chce. :> --
CGC

Dnia Fri, 20 Apr 2012 22:19:41 +0200, CGC napisał:

W sumie fajnie by było, gdyby mimo tego wszystkiego Śląsk wziął sobie
majstra. Ostatecznie nikt inny go nie chce. :>

O, pardąsik - ja bym nie odmówił przyjęcia :-)


--
AJK

CGC wrote:

W sumie fajnie by było, gdyby mimo tego wszystkiego Śląsk wziął sobie
majstra. Ostatecznie nikt inny go nie chce. :>

Nie da rady. Nawet gdyby Legia się sfrajerowała (co jest bardzo możliwe przy maciusiowej taktyce "na zero z tyłu"), to popatrz na terminarz Ruchu: ŁKS, Cracovia i Lechia. To jest pewne 57 pkt na koniec sezonu a Wisła w poprzednim zdobyła punkt mniej.
yamma