Data: 2010-05-10 21:21:45 | |
Autor: CGC | |
[2010-05-06-08] kolejka 28 - pozostałe mecze | |
Dnia Mon, 10 May 2010 19:00:02 +0200, AJK napisał(a):
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:2 Śląsk wiezie się do końca sezonu od mniej więcej połowy sezonu. Jeśli przemyślane lenistwo dowodzi inteligencji, to drużynie należą się tytuły naukowe. Wiadomo, że połowę kosztów utrzymania klubu płaci Solorz, a drugę połowę miasto. Sądząc po grze zespołu, Solorz opłacił rundę jesienną, bo wiosną Śląsk grał jak na urzędniczym etacie. Marketing Śląska po raz kolejny dowiódł swojego poczucia humoru, wyrażanego tradycyjnie cenami biletów, okazyjnymi wypowiedziami na ich temat czy też błyskotliwą stroną oficjalną (jedyną w Polsce, która ma wymagania sprzętowe porównywalne z niejedną grą 3D). Ceny biletów na Arkę zostały zostały obniżone do kwot 20 i 30 złotych na odpowiednio odkrytą i krytą. Bardziej niż wynik meczu interesuje mnie zatem frekwencja. Nietrudna do przewidzenia zresztą. Jeśli ktoś myśli, że drużyna jest nieudolna, to proponuję zapoznać się z osiągnięciami marketingu. Na przykład dzisiaj media podały, że koszty kredytu bankowego na stadion wyniosą 666 mln zł. A marketing co? Zmarnował szansę, by nie siedzieć cicho. Przed Piastem teraz mecz o życie z Arką, a w ostatniej kolejce z Cracovią Matematycznie Śląsk może nawet spaść, ale ja to raczej widzę na półce z bajkami. Inżynier Taraś wyliczył co do punktu plan na ten sezon. Równie dokładnie jak swoje dochody w Jadze. Zagłębie Lubin - Odra Wodzisław 2:1 Jak nie trafił kolejnej setki w swojej karierze to mi też coś spadło. Może on chce dociągnąć te setki do setki? Żeby się tylko chłopina nie rozpił z tego liczenia. Dobry, ale pechowy mecz Piechniaka, nieźle Szalamberidze (i ja bym go To jeszcze nic. Na jednym z nielicznych ocalałych wrocławskich bazarów, babka spojrzała mi w oczy i odgadła płeć mojego dziecka. Hubert z zadka Dinisa odczytał wynik o analogicznej charakterystyce statystycznej, też miał 50% prawdopodobieństwo sukcesu. "starcie" Isailović-Piechniak. No, ale ja mam fajnie, bo ja nie biegam z Że wyjdzie taniej niż estazolam i skuteczniej niż diazepam. Korona wygrała z Zagłębiem dwukrotnie, raz w PP, drugi raz w II lidze w latach siedemdziesiątych. Jeśli ktoś zatem wierzy w numerologię oraz pewniaki u buków, to może uiścić. Dokładniejsza lektura historii rozgrywek sugeruje, by stawiać z podpórką. a w ostatniej kolejce gra z Lechem i jeśli Franz jest złośliwy to doleje Jeszcze niedawno byłby to mecz przyjaźni i faktycznie mogłoby być pięknie, piękna porażka na murawie i piękne wspólne kibicowanie, a być może i feta. A tak cholera wie, prezesi pewnie na wszelki wypadek do toalety nie będą wchodzić sami. Odra gra o wszystko ze Ślaskiem i z Wisłą. Ciężko będzie, bardzo ciężko... Niespadywalność Odry zostanie wystawiona na ciężką próbę... Co poza tym?... Poza tym Młoda Ekstraklasa właściwie rozstrzygnęła już, kto zdobędzie jej mistrzostwo: http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/2008/01/01/tabela-mlodej-ekstraklasy/ Pojawił się też ranking rzeczników prasowych, dolnoślązacy wypadli w nim bardzo dobrze. Warszawa, mekka krajowych mediów, wypadła zaskakująco słabo: http://www.legialive.pl/news/34959_Ranking_rzecznikow_prasowych_wg_FN_Kocieba_13.html -- CGC |
|
Data: 2010-05-10 22:45:36 | |
Autor: Fidelio | |
[2010-05-06-08] kolejka 28 - pozostałe mecze | |
Użytkownik "CGC" <cez@ry.org> napisał w wiadomości news:rxu73d29xq2w$.myyl1ynt41cb.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 10 May 2010 19:00:02 +0200, AJK napisał(a): Śląsk gra na miarę tego co ma, tyle w temacie. |
|
Data: 2010-05-11 18:24:37 | |
Autor: CGC | |
[2010-05-06-08] kolejka 28 - pozostałe mecze | |
Dnia Mon, 10 May 2010 22:45:36 +0200, Fidelio napisał(a):
Śląsk wiezie się do końca sezonu od mniej więcej połowy sezonu. Jeśli Znaczy na miarę jednego z najbogatszych Polaków i jednej z najbogatszych gmin na liście właścicieli? Może na miarę czwartego największego w Polsce miasta, które jest jego zapleczem społecznym, kibicowskim i finansowym? Może na miarę sprzyjających do granic możliwości lokalnych mediów, piszących o klubie w samych niemal superlatywach, robiących mu co chwilę darmową reklamę, organizujących regularne debaty typu "jak zapełnić stadion", "jak wykreować modę na Śląsk", wyciszających chętnie grzeszki, za które inne kluby zbierały ciężkie prasowe cięgi (m.in. korupcję czy finansowanie z funduszy publicznych) i opiewających pod niebiosa wszystkie sukcesy, choćby najbardziej błache? A może na miarę całkowitego braku konkurencji piłkarskiej w mieście i najbliższych okolicach? Czy może na miarę swojego budżetu, ósmego w ekstraklasie? Czy może trenera, niedawno jeszcze kreowanego na młodego zdolnego kandydata na szkoleniowca kadry? Bo chyba nie na miarę budowanej dla niego obecnie infrastruktury? Oj nie, nic z tych rzeczy. Ten sezon to haniebna porażka, z której powinny zostać wyciągnięte odpowiednie wnioski. Mając taki potencjał, klub powinien co najmniej lewitować sobie spokojnie w środku tabeli, wbijając się powoli do ścisłej elity ektraklasy. Dopuszczalne jest w obecnych warunkach miejsce poniżej Wisły, Lecha i Legii, ewentualnie Lechii czy Ruchu. Ale każdy krok w dół to już porażka. Zagrożenie spadkiem natomiast to zwyczajny skandal. Ja doskonale rozumiem, że klub jest w fazie przejściowej, w trakcie której nie ma się co spodziewać cudów. Ale osiągnięcie w tych warunkach (wliczając w to kondycję konkurencji) miejsca w okolicach GKS to raczej nie jest cud, tylko dość naturalne wymaganie. -- CGC |
|
Data: 2010-05-11 22:22:39 | |
Autor: Fidelio | |
[2010-05-06-08] kolejka 28 - pozostałe mecze | |
Użytkownik "CGC" <cez@ry.org> napisał w wiadomości news:1tlvzui38eidg$.mihyaafp05d8.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 10 May 2010 22:45:36 +0200, Fidelio napisał(a): Na miarę składu. |
|
Data: 2010-05-12 19:17:18 | |
Autor: CGC | |
[2010-05-06-08] kolejka 28 - pozostałe mecze | |
Dnia Tue, 11 May 2010 22:22:39 +0200, Fidelio napisał(a):
Śląsk wiezie się do końca sezonu od mniej więcej połowy sezonu. Jeśli Skład jest pochodną paru wyżej wymienionych i polityki klubowej. Zresztą ten sam skład potrafił zagrać niezłe mecze, więc choć ten trop ma jakiś sens, to nie przesadzałbym z jego znaczeniem. Śląsk niewątpliwie ten sezon stracił. Plus z tego taki, że teraz zarówno Dutkiewicz, jak i ludzie Solorza zapowiedzieli, że tak tego nie zostawią i już dziś Waśniewski gęsto się w PRW tłumaczył. Poczekamy, zobaczymy. -- CGC |
|
Data: 2010-05-12 00:36:06 | |
Autor: yamma | |
[2010-05-06-08] kolejka 28 - pozostałe mecze | |
CGC wrote:
Ja doskonale rozumiem, że klub jest w fazie przejściowej, w trakcie Tak samo mówiono w pierwszym sezonie Urbana w Legii. Że 2 miejsce, to sukces i takie tam. A co z tego wyszło, to właśnie widać jak na dłoni. Jeśli Śląsk nie wypieprzy Tarasiewicza w cholerę i nie zatrudni porządnego trenera, to we Wrocławiu możemy się spodziewać powtórki z Łazienkowskiej. Klub piłkarski, to nie towarzystwo wzajemnej adoracji, tutaj się tak nie da lizać po tyłkach bez konsekwencji. Piłka to sport a sport, to walka. Ja jestem ciekaw czy doczekam czasów, gdzie właściciel klubu usiądzie z trenerem, którego chce zatrudnić, tak przy piwie i wysłucha i przede wszystkim zrozumie pomysł takiego trenera na drużynę. Nie prezes, nie jakis tam dyrektor sportowy tylko Cupiał/Solorz/Walter/Wojciechowski (niepotrzebne skreślić). Bo do tej pory mamy trenerów najemników, od których się wymaga a nie daje się na to środków. Na zasadzie: "macie tutaj, wiecie, parę złotych i zróbcie mi Ligę Mistrzów". yamma |
|
Data: 2010-05-12 19:09:55 | |
Autor: CGC | |
[2010-05-06-08] kolejka 28 - pozostałe mecze | |
Dnia Wed, 12 May 2010 00:36:06 +0200, yamma napisał(a):
po tyłkach bez konsekwencji. Piłka to sport a sport, to walka. Ja jestem ciekaw czy doczekam czasów, gdzie właściciel klubu usiądzie z trenerem, którego chce zatrudnić, tak przy piwie i wysłucha i przede wszystkim zrozumie pomysł takiego trenera na drużynę. Nie prezes, nie jakis tam dyrektor sportowy tylko Cupiał/Solorz/Walter/Wojciechowski (niepotrzebne Akurat Solorz jasno zapowiedział, że on się co najwyżej zajmie tym, żeby w klubie była kasa na pensje, a sprawy sportowo-organizacyjne go osobiście zgrzewają i deleguje te sprawy na swoich współpracowników. Dutkiewicz ma podobne podejście, z tym, że jego interesują też potencjalne korzyści polityczne. Gdyby Śląsk wywalczył majstra, to z pewnością Rafałka na imprezie by nie zabrakło. :-) -- CGC |
|
Data: 2010-05-10 23:22:16 | |
Autor: AJK | |
[2010-05-06-08] kolejka 28 - pozostałe mecze | |
10-05-2010 o godz. 21:21 CGC napisał:
Śląsk wiezie się do końca sezonu od mniej więcej połowy sezonu. Jeśli Na marketingu się nie znam, ale liczba 666 jest zaiste diabelska :-) Przed Piastem teraz mecz o życie z Arką, a w ostatniej kolejce z Cracovią Myślę, że wyliczył go sobie dużo wyżej, ale w połowie sezonu zostało już już tylko robić dobrą minę (czytaj: stado dziwnych min) do złej gry. Zagłębie Lubin - Odra Wodzisław 2:1 Póki inni wykorzystują - nie ma problemu, a że to Hanzel często daje im możliwość wykorzystywania, to i marniowanie wybaczyć mu można. Chłopak się rozwija, na początku sezonu był tylko pociesznym kopaczem i zastanawiałem się, czy bardziej będę żartował z niego czy z Jasińskiego, a teraz - proszę bardzo. A gdyby tak jeszcze wymienić innych ekstraklasowych graczy z lepszymi nazwiskami i podobnym problemem... Zresztą, wiesz - Brożek też kiedyś marnował wszystko, co mu weszło pod nogę! :-)
Z tą płcią to żaden problem: jak facet ma w oku dumę, a kupuje piłkarskie ciuszki, piłkę i nic w kolorze różowym - znaczy, syn. A jak ma w oku mgłę zakochania, kupuje tylko różowe i przystaje przed stoiskami z lalkami - oczywiście, córka. W razie czego można nawet zrezygnować z patrzenia w oczy :-) a w ostatniej kolejce gra z Lechem i jeśli Franz jest złośliwy to Tu jednak liczę, że Zagłębiu będzie się chciało, a jego zawodnikom tym bardziej, skoro w Lechu będa się zwalniały miejsca, a poza tym na Lecha jednak skauci przyjeżdżają i nie ma lepszej okazji, żeby się pokazać niż skopanie tyłka kandydatowi do tytułu. A i publiczność chyba trochę się rozbestwiła runda wiosenną i przeciętność boiskową znosi ciężej. Odra gra o wszystko ze Ślaskiem i z Wisłą. Ciężko będzie, bardzo ciężko... Musze powiedziec, ze jeszcze dwa-trzy tygopdnie temu byłem przekonany, że się utrzymają, ale teraz... już cnyba nie wierzę. No, chyba, że Arka i Piast okażą się większymi frajerami niż dotychczas i zremisują swój mecz Co poza tym?... A Unia Racibórz zapewniła sobie tytuł mistrza (mistrzyni) Polski kobiet http://www.kobiecapilka.pl/news,1903.html Pojawił się też ranking rzeczników prasowych, dolnoślązacy wypadli w nim A Kraków jak zwykle :-) -- AJK |