Data: 2010-09-21 10:29:56 | |
Autor: JK | |
kolizja warszawa | |
Uzytkownik "ponury" <vivaldivw@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:15a0be35-8fe2-4c36-8b50-7f449023d123t11g2000vbc.googlegroups.com...
witam. dzis jadac swa buma mialem mialem kolizje na skrzyzowaniu.... ustalia ze winny jestem ja prowadzacy motor . co mnie zdziwilo .... Witam Odpusc sobie walke. Piszesz o dwóch róznych sprawach: 1. niestosowanie sie do zakazu skretu przez taksiarza - mandat dla taksiarza 2. niezachowanie nalezytej ostroznosci i odleglosci od poprzedajacego pojazu - mandat niestety Ty Masz obowiazek zachowac odleglosc o pojazdu poprzedzajacego. To tak jak z nietrzezwym prowadzacym - uczestnictwo takiego klienta np. w kolizji (przy braku jego winy) nie zdejmuje winy ze sprawcy... Pozdrawiam - JK |
|
Data: 2010-09-21 15:54:32 | |
Autor: Monster | |
kolizja warszawa | |
W dniu 2010-09-21 10:29, JK pisze:
WitamKolina, gdzie to analfabeto skopiowałeś? -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem |
|