Data: 2015-03-22 12:29:10 | |
Autor: J.F. | |
[cross]kolizja - zbite lusterko | |
Dnia Sat, 21 Mar 2015 18:47:36 +0100, Mruk napisał(a):
Dwa samochody jadą wąską droga. Zbliżają się do siebie. Gdy są na swojej wysokości w jednym z pojazdów odpada lusterko. W drugim nie ma śladu aby doszło do kolizji. 2. Jak Wasze doświadczenie? (współwina? wina którego ?) - niestety w jednym było 5 osób (uszkodzone lusterko) a w drugim tylko kierowca. Mamy zatem 5 świadków twierdzących że kierownik konkurencyjnego auta akurat jechał w stronę tego pojazdu (z rozbitym lusterkiem) i doprowadził do zbicia, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia (bo nie zauważył zepsucia) Po ktorejs Drogowce ... obaj jechali ? Droga byla waska ? Linia na srodku byla ? Jak obaj jechali, to obaj winni, widzac ze nie ma miejsca na bezpieczne miniecie nalezalo sie zatrzymac i poczekac. Auto z 5 świadkami oczywiście stało bo widząc wąską drogę się zatrzymało (czego nie potwierdza kierowca z całym lusterkiem, któy twierdzi, że nie doszło do kontaktu) No to moze i tak bylo ? J. |
|
Data: 2015-03-24 21:54:52 | |
Autor: Budzik | |
[cross]kolizja - zbite lusterko | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Jak obaj jechali, to obaj winni, widzac ze nie ma miejsca na Ale z tego co czytałem jeden twierdzi, ze stał... Ale pozostaje kwestia dowodów... |
|