Mala zabawa w ustalenie skladu osobowego polskiego rzadu,
takiego jakiego chcelibysmy miec, bo miejsce obecnego
(nie)rzadu jest w areszcie sledczym, co jasne jest chyba
dla wszystkich.

Premier                       - Janusz Korwin-Mikke
minister bezpieczenstwa       - Antoni Macierewicz
minister wojny                - Jan Parys
minister sprawiedliwosci      - Jan Olszewski
minister administracji        - Jaroslaw Kaczynski
minister dymplomacji          - Ludwik Dorn
minister gospodarki           - Stan Tyminski
minister finansow             - Stanislaw Michalkiewicz
minister kultury              - Roman Giertych
minister nauki                - Marek Jurek

Tyle tylko ministerstw, bo istnienia pozostalych trudno
byloby mi uzasadnic w jakikolwiek sposob.

Ministerstwo zdrowia np., to w kraju dobrze rzadzonym
byloby departamentem w min. kultury, zatwierdzajacym leki
do obrotu na krajowym rynku (i niewiele ponadto).

Nie twierdze ze to lista osob idealnych, ani nawet znajacych
sie na rzeczy! Dokonalem wyboru z osob publicznych, znanych
powszechnie. Do wielu z nich wysuwalem w przeszlosci powazne
oskarzenia agenturalne (JKM i Giertych) a wielu oskarzalem
o nieudolnosc (Macierewicz, Kaczynski) lub inne (Parys).

No coz, swiat jest jaki jest i od czegos trzeba zaczac.

Na pytanie co ma Stanislaw Michalkiewicz wspolnego z finansami,
odpowiadam, rozum! Mamy obecnie na tym stanowisku bylego tradera,
ale jakos facet sie nie sprawdza, a moze poprostu pracuje dla
kogos innego niz MY? Oczywiscie, jego poprzednik, kwalifikowany
ekonom, niejaki Baal-Tsch-Rovitch, to byl juz zupelny zjeb.
A tymczasem wystarczy tu ktos prawdziwie inteligentny do tego
z niezaleznym umyslem i dobra wola. Stad pomysl na Michalkiewicza,
nikogo innego nie bylem w stanie wymienic, co akurat dosc smutne.

Co ma Marek Jurek do nauki? Etyke katolicka. Reszta kandydatur
chyba nie wymaga dopowiedzen. Aha, Dorn jako szef MSZ z powodu
zydowskich korzeni (dobre z uwagi na stosunki z Niemcami),
a Tyminski to chyba jedyny przedsiebiorca ktory wyrazil kiedys
zainteresowanie sluzba publiczna.

Pozatym, proponowalbym rowniez na nastepujace urzedy:

Kanclerz (dawniej prezydent)  - Jan Kobylanski
Monarcha                      - ktorys z polskich Habsburgow

Jak juz jestesmy przy monarchach, to pomyslalem ze dobrze by
bylo przywrocic panszczyzne, taki Kawecki, bokoun czy jadrys
to moje natychmiastowe typy na panszczyznianych.

Jaksa

Jaksa napisał(a):

Premier                       - Janusz Korwin-Mikke
minister bezpieczenstwa       - Antoni Macierewicz
minister wojny                - Jan Parys
minister sprawiedliwosci      - Jan Olszewski
minister administracji        - Jaroslaw Kaczynski
minister dymplomacji          - Ludwik Dorn
minister gospodarki           - Stan Tyminski
minister finansow             - Stanislaw Michalkiewicz
minister kultury              - Roman Giertych
minister nauki                - Marek Jurek

Wszystko ślicznie i pięknie, ale brakuje mi tu superministra ds.
zdrowia psychicznego znajdującego się w stosunku nadrzędności
administracyjnej do wyżej wymienionych....

On 9 Sty, 19:05, Tzva Adonai <purpurw...@runbox.com> wrote:

Jaksa napisał(a):

> Premier                       - Janusz Korwin-Mikke
> minister bezpieczenstwa       - Antoni Macierewicz
> minister wojny                - Jan Parys
> minister sprawiedliwosci      - Jan Olszewski
> minister administracji        - Jaroslaw Kaczynski
> minister dymplomacji          - Ludwik Dorn
> minister gospodarki           - Stan Tyminski
> minister finansow             - Stanislaw Michalkiewicz
> minister kultury              - Roman Giertych
> minister nauki                - Marek Jurek

Wszystko ślicznie i pięknie, ale brakuje mi tu superministra ds.
zdrowia psychicznego znajdującego się w stosunku nadrzędności
administracyjnej do wyżej wymienionych....

! LOL !

 bo miejsce obecnego
(nie)rzadu jest w areszcie sledczym, co jasne jest chyba
dla wszystkich.

Skladaj szybko zawiadomienie do prokuratury, bo jak sie okaze,
ze wiedzoales o przestepstwach popelnionych przez rzad
i nie doniosles, to sam pojdziesz siedziec.

minister administracji        - Jaroslaw Kaczynski

On sie nie zgodzi na nic nizej Namiestnika Bozego.

minister dymplomacji          - Ludwik Dorn

Dymplomacja bedzie w sam raz dla niego.

Nie twierdze ze to lista osob idealnych, ani nawet znajacych
sie na rzeczy!

Dobrze, ze tak nie twierdzisz.

No coz, swiat jest jaki jest i od czegos trzeba zaczac.

Ale dlaczego od cyrku ?


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

On Sun, 09 Jan 2011 18:48:30 +0100, pluton <zielonadupax@gazeta.pl> wrote:

 bo miejsce obecnego
(nie)rzadu jest w areszcie sledczym, co jasne jest chyba
dla wszystkich.

Skladaj szybko zawiadomienie do prokuratury, bo jak sie okaze,
ze wiedzoales o przestepstwach popelnionych przez rzad
i nie doniosles, to sam pojdziesz siedziec.

Ja wiedziol, ty wiedziol, my wszyscy wiedzoeli. Nu i?

Moim zdaniem, prokuratura tez do aresztu sledczego.
A przynajmniej, przed komisje lustracyjna.

minister administracji        - Jaroslaw Kaczynski

On sie nie zgodzi na nic nizej Namiestnika Bozego.

Suponujesz.

minister dymplomacji          - Ludwik Dorn

Dymplomacja bedzie w sam raz dla niego.

Nie twierdze ze to lista osob idealnych, ani nawet znajacych
sie na rzeczy!

Dobrze, ze tak nie twierdzisz.

No coz, swiat jest jaki jest i od czegos trzeba zaczac.

Ale dlaczego od cyrku ?

Cieszy mnie, ze nie masz zastrzezen co do mojego kandydata
na urzad Kanclerza, Pana Jana Kobylanskiego, wielkiego
polskiego patrioty.

I ze nie oponujesz przeciwko domowi Habsburgow,
jako nastepnej dynastii polskich krolow,
po Piastach i Jagiellonach.

Jaksa

Cieszy mnie, ze nie masz zastrzezen co do mojego kandydata
na urzad Kanclerza, Pana Jana Kobylanskiego, wielkiego
polskiego patrioty.

ja akurat mam go za fiuta.

I ze nie oponujesz przeciwko domowi Habsburgow,
jako nastepnej dynastii polskich krolow,
po Piastach i Jagiellonach.

Juz mamy krola Polski - jest nim mistrz Yoda. Nie glosowales na wyborach ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Jaksa

On Sun, 09 Jan 2011 19:50:31 +0100, pluton <zielonadupax@gazeta.pl> wrote:

Cieszy mnie, ze nie masz zastrzezen co do mojego kandydata
na urzad Kanclerza, Pana Jana Kobylanskiego, wielkiego
polskiego patrioty.

ja akurat mam go za fiuta.

A to dlaczego mozna wiedziec? Co tobie zalazl za skore
wieloletni przywodca Polonii krajow Ameryki Lacinskiej,
jeden z niewielu Polakow, ktorzy doszli do naprawde
wielkich pieniedzy, startujac z niczego, czlowiek sukcesu
i wielki patriota, nie szczedzacy grosza na Radio Maryja,
choc przeciez moglby spokojnie cieszyc sie zyciem w swoim
palacu w Urugwaju, patrzac na ocean z kieliszkiem koniaku
w reku?

Czy moze Adam Michnik wsadzil ci swojego obrzezanego kutasa
do ryjka i sie w niego smrodliwie spuscil, popuszczajac przy
tym baka ci w gardlo?

Potrafisz jakos racjonalnie wyjasnic swoja awersje do
Jana Kobylanskiego, intelektualno lajzo?

Jaksa

On 10 Sty, 02:04, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:
baka ci w gardlo?

Potrafisz jakos racjonalnie wyjasnic swoja awersje do
Jana Kobylanskiego, intelektualno lajzo?

Jaksa

Kobylański jest obleśnym staruchem z farbowanymi włosami.  Wygląd jego
fałszywego pedalskiego ryja, przyprawiający o wymioty, dyskwalifikuje
go ostatecznie z pretendowania do najwyższych urzędów w państwie
polskim w trosce o prawidłową prace przewodu pokarmowego tych , którzy
mieliby się z nim stykać

On Mon, 10 Jan 2011 11:56:53 +0100, zbig <zbigniew_@gazeta.pl> wrote:

On 10 Sty, 02:04, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:
baka ci w gardlo?

Potrafisz jakos racjonalnie wyjasnic swoja awersje do
Jana Kobylanskiego, intelektualno lajzo?

Jaksa

Kobylański jest obleśnym staruchem z farbowanymi włosami.  Wygląd jego
fałszywego pedalskiego ryja, przyprawiający o wymioty, dyskwalifikuje
go ostatecznie z pretendowania do najwyższych urzędów w państwie

Nie moge sie odniesc do meritum, bo nie mialem niestety nigdy zaszczytu
spotkac czy chocby widziec Pana Jana Kobylanskiego.

Ale, ale, o ile rozumiem ze zydokomuna moze Go faktycznie nie cierpiec,
to nie potrafie wytlumaczyc tej zapieklosci, z jaka umyslowe platfonsy
twojego czy pluto pokroju odnosza sie do tego, bylo nie bylo, Wielkiego
Polaka?

Mozesz sie oczywiscie nie zgadzac z linia programowa Radia Maryja,
ale nie sposob nie zauwazyc, ze Pan Jan Kobylanski zrobil dla
spraw polskich, zupelnie bezinteresownie, duzo wiecej niz my
wszyscy na tej grupie razem wzieci.

Wiec skad ta nienawisc u was, planktonu umyslowego udecko-platfonskiego?
Jestescie faktycznie zdalnie sterowani TVN-em i Gazeta Wyborcza?

Macie jakies tam antenki zamontowane na tych pustych czerepach, czy
to moze wasze nieprzebrane podklady komlpeksow i poczucia gorszosci,
jakze uzasadnionej, i chec doszlusowania do swiata madrych, pieknych
i bogatych, graja tu pierwsze skrzypce?

Mam zle wiadmosci, w swiecie madrych, pieknych i bogatych, was nie
potrzebujemy. Nigdy tu nie dojdziecie, chocbyscie sie posrali.
No, moze uda sie to Dodzie albo jakiemus innemu celebrycie.
Ale dla was bramy do raju na zawsze pozostana zamkniete.

Jaksa

polskim w trosce o prawidłową prace przewodu pokarmowego tych , którzy
mieliby się z nim stykać

On 11 Sty, 01:25, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

Nie moge sie odniesc do meritum, bo nie mialem niestety nigdy zaszczytu
spotkac czy chocby widziec Pana Jana Kobylanskiego.

No to masz szczęście, bo uniknąłeś nieuchronnego pawia.

Ale, ale, o ile rozumiem ze zydokomuna moze Go faktycznie nie cierpiec,
to nie potrafie wytlumaczyc tej zapieklosci, z jaka umyslowe platfonsy
twojego czy pluto pokroju odnosza sie do tego, bylo nie bylo, Wielkiego
Polaka?
Mozesz sie oczywiscie nie zgadzac z linia programowa Radia Maryja,
ale nie sposob nie zauwazyc, ze Pan Jan Kobylanski zrobil dla
spraw polskich, zupelnie bezinteresownie, duzo wiecej niz my
wszyscy na tej grupie razem wzieci.
Wiec skad ta nienawisc u was, planktonu umyslowego udecko-platfonskiego?
Jestescie faktycznie zdalnie sterowani TVN-em i Gazeta Wyborcza?

Macie jakies tam antenki zamontowane na tych pustych czerepach, czy
to moze wasze nieprzebrane podklady komlpeksow i poczucia gorszosci,
jakze uzasadnionej, i chec doszlusowania do swiata madrych, pieknych
i bogatych, graja tu pierwsze skrzypce?

Muszę cie zmartwić. Udało mi się jakoś powstrzymać homerycki śmiech od
którego o mało się nie wykrwawiłem z powodu rozerwania zajadów, więc
twoja próba zamachu spełzła na niczym.
Ja rzeczywiście ma zamontowaną jakąś antenkę i podły charakter
rozpoznaję w mgnieniu oka. Wystarczy rzut oka na fałszywy, zakłamany
pysk. A co aspiracji do świata pięknych, mądrych i bogatych to muszę
cie rozczarować. mu już dawno tam jesteśmy i to stan , którego nie
doświadczycie bo podobnie do waszego bohatera jesteście odrażający,
brudni i źli

On Tue, 11 Jan 2011 09:33:41 +0100, zbig <zbigniew_@gazeta.pl> wrote:

On 11 Sty, 01:25, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

Nie moge sie odniesc do meritum, bo nie mialem niestety nigdy zaszczytu
spotkac czy chocby widziec Pana Jana Kobylanskiego.

No to masz szczęście, bo uniknąłeś nieuchronnego pawia.

Ale, ale, o ile rozumiem ze zydokomuna moze Go faktycznie nie cierpiec,
to nie potrafie wytlumaczyc tej zapieklosci, z jaka umyslowe platfonsy
twojego czy pluto pokroju odnosza sie do tego, bylo nie bylo, Wielkiego
Polaka?
Mozesz sie oczywiscie nie zgadzac z linia programowa Radia Maryja,
ale nie sposob nie zauwazyc, ze Pan Jan Kobylanski zrobil dla
spraw polskich, zupelnie bezinteresownie, duzo wiecej niz my
wszyscy na tej grupie razem wzieci.
Wiec skad ta nienawisc u was, planktonu umyslowego udecko-platfonskiego?
Jestescie faktycznie zdalnie sterowani TVN-em i Gazeta Wyborcza?

Macie jakies tam antenki zamontowane na tych pustych czerepach, czy
to moze wasze nieprzebrane podklady komlpeksow i poczucia gorszosci,
jakze uzasadnionej, i chec doszlusowania do swiata madrych, pieknych
i bogatych, graja tu pierwsze skrzypce?

Muszę cie zmartwić. Udało mi się jakoś powstrzymać homerycki śmiech od
którego o mało się nie wykrwawiłem z powodu rozerwania zajadów, więc
twoja próba zamachu spełzła na niczym.
Ja rzeczywiście ma zamontowaną jakąś antenkę i podły charakter

Tak wlasnie sobie myslalem.

rozpoznaję w mgnieniu oka. Wystarczy rzut oka na fałszywy, zakłamany
pysk. A co aspiracji do świata pięknych, mądrych i bogatych to muszę
cie rozczarować. mu już dawno tam jesteśmy i to stan , którego nie

Cos sie u was zmienilo zbigu? Wygraliscie jekies drobne w toto-lotka?
Bo ostatnio, pamietam, przechwalaliscie sie swoja posada na stanowisku
samodzielnym w firmie informatycznej z siecia oddzialow ogolnopolskich.
Akurat rzeklbym, klasa srednia nizsza i to w hmm.. pierwszym pokoleniu.

Lata swietlne od swiata pieknych, madrych i bogatych!

Jaksa

On 12 Sty, 02:40, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

Cos sie u was zmienilo zbigu? Wygraliscie jekies drobne w toto-lotka?
Bo ostatnio, pamietam, przechwalaliscie sie swoja posada na stanowisku
samodzielnym w firmie informatycznej z siecia oddzialow ogolnopolskich.
Akurat rzeklbym, klasa srednia nizsza i to w hmm.. pierwszym pokoleniu.

Lata swietlne od swiata pieknych, madrych i bogatych!

Jaksa

Jakoś sobie radzę, na chlebek wystarcza.  Praca na etacie nie jest
moim jedynym źródłem dochodów.
Jak mniemam większość waszego elektoratu nie pogardziłaby wymiana ze
mną.

zbig <zbigniew_@gazeta.pl> napisał(a): Jak mniemam większość waszego elektoratu nie pogardziłaby wymiana ze
mną.

****************************************************************************

a skad wiesz jaki jest jego prawdziwy elektorat? No i dlaczego tlumaczysz sie
czlowiekowi ktory cie poniza? Ja ciebie nie ponizalem, a popieram PiS. Probowalem z toba rozmawiac kulturalnie i na poziomie. Dlaczego wiec wypisujesz teksty ktore maja oczerniac caly elektorat ktory nie
jest twoim, peowskim elektoratem.?

Peowcom dodaja cos do jedzenia, ze ta wszystko widza na opak?

 --

Jaksa <Jaksa@podole.pl> napisal:

Jak na poziome, to juz napewno nie ty, pierwotniaku

znowu kapiel za goraca dzisiaj byla i woreczek foliowy na glowie zbyt dlugo
trzymales, prymitywie?

--

On 12 Sty, 13:41, " obserwator" <darz_bor.WYT...@gazeta.pl> wrote:

zbig <zbigni...@gazeta.pl> napisał(a):

Jak mniemam większość waszego elektoratu nie pogardziłaby wymiana ze
mną.

****************************************************************************

a skad wiesz jaki jest jego prawdziwy elektorat? No i dlaczego tlumaczysz sie
czlowiekowi ktory cie poniza?

Mentalny i moralny dres, pokroju Jaksy,  typowy "człowiek bez
właściwości "nie jest w stanie mnie poniżyć, to mniej więcej taka
sytuacja jak wdepnięcie w kupę. Śmierdz,i ale to nie ty wydzielasz ten
zapach.

Ja ciebie nie ponizalem, a popieram PiS. Probowalem z toba rozmawiac
kulturalnie i na poziomie.

Dlaczego wiec wypisujesz teksty ktore maja oczerniac caly elektorat ktory nie
jest twoim, peowskim elektoratem.?

Może z ciebie i porządny gość  ale prochu, wybacz, to ty nie
wymyślisz.
Napisałem wyraźnie, "większość elektoratu" a nie jak usiłujesz mi
wmówić "cały elektorat". To dość istotna różnica. Nie generalizuję. Są
ludzie w PiS i wśród ich sympatyków, którzy  zasługują na szacunek i
uznanie. Taki Legutko, Staniszkis czy choćby nieżyjący już Władysław
Stasiak to ludzie , których chętnie gościłbym w domu i poczytywał
sobie ten fakt za wielki zaszczyt.

On 15 Sty, 01:34, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

On Wed, 12 Jan 2011 13:06:22 +0100, zbig <zbigni...@gazeta.pl> wrote:
> On 12 Sty, 02:40, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

>> Cos sie u was zmienilo zbigu? Wygraliscie jekies drobne w toto-lotka?
>> Bo ostatnio, pamietam, przechwalaliscie sie swoja posada na stanowisku
>> samodzielnym w firmie informatycznej z siecia oddzialow ogolnopolskich..
>> Akurat rzeklbym, klasa srednia nizsza i to w hmm.. pierwszym pokoleniu..

>> Lata swietlne od swiata pieknych, madrych i bogatych!

>> Jaksa

> Jakoś sobie radzę, na chlebek wystarcza.  Praca na etacie nie jest
> moim jedynym źródłem dochodów.

Rozumiem, dorabiasz chalturami po godzinach.

> Jak mniemam większość waszego elektoratu nie pogardziłaby wymiana ze
> mną.

Nu tak, studia jakies zrobiles, masz swoj boks, zawsze to lepiej niz
kopac ziemniaki na polu. Awans jest.

Ale, ale, my tu gadu gadu, a ty dalej nie wyjasniles skad wynika
twoja nienawisc do Pana Jana Kobylanskiego. Zydem nie jestes, bos
zbyt glupi na to. Wiec? A moze masz klopot z ubieraniem mysli
w slowa? Zakladajac ze faktycznie masz jakies procesy myslowe,
a nie swiecisz tylko swiatlem GW i TVN-u jak to sie zdarza
wiekszosci cwiercinteligentow, szczegolnie tych w 1 pokoleniu.

Jaksa

Co ty cymbale wyjeżdżasz wciąż jak katarynka z tym pierwszym
pokoleniem? Trafiłeś kulą w płot. Czyżby jakiś kompleks?
Co do Kobylańskiego wszystko już wyjaśniłem. Widzę , że trudno
przyswajasz sobie pisany tekst. Wredny pysk, wredny typ. To widać
nawet w Naszym Dzienniku, nie trzeba do tego GW I TVN. Nie biorę pod
uwagę oskarżeń o niechlubną wojenną przeszłość bo niezbitych dowodów
na to, jak dotąd nie przedstawiono.
A co do inteligencji i ogólnej erudycji nie wykazałeś się tu w żadnym
stopniu,  jesteś typowym przykładem zadufanego Polaczka, który owszem,
przyzna , że tego i owego mu brakuje, ale rozumu - przenigdy.

On Mon, 17 Jan 2011 13:08:33 +0100, zbig <zbigniew_@gazeta.pl> wrote:

On 15 Sty, 01:34, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

On Wed, 12 Jan 2011 13:06:22 +0100, zbig <zbigni...@gazeta.pl> wrote:
> On 12 Sty, 02:40, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

>> Cos sie u was zmienilo zbigu? Wygraliscie jekies drobne w toto-lotka?
>> Bo ostatnio, pamietam, przechwalaliscie sie swoja posada na  stanowisku
>> samodzielnym w firmie informatycznej z siecia oddzialow  ogolnopolskich.
>> Akurat rzeklbym, klasa srednia nizsza i to w hmm.. pierwszym  pokoleniu.

>> Lata swietlne od swiata pieknych, madrych i bogatych!

>> Jaksa

> Jakoś sobie radzę, na chlebek wystarcza.  Praca na etacie nie jest
> moim jedynym źródłem dochodów.

Rozumiem, dorabiasz chalturami po godzinach.

> Jak mniemam większość waszego elektoratu nie pogardziłaby wymiana ze
> mną.

Nu tak, studia jakies zrobiles, masz swoj boks, zawsze to lepiej niz
kopac ziemniaki na polu. Awans jest.

Ale, ale, my tu gadu gadu, a ty dalej nie wyjasniles skad wynika
twoja nienawisc do Pana Jana Kobylanskiego. Zydem nie jestes, bos
zbyt glupi na to. Wiec? A moze masz klopot z ubieraniem mysli
w slowa? Zakladajac ze faktycznie masz jakies procesy myslowe,
a nie swiecisz tylko swiatlem GW i TVN-u jak to sie zdarza
wiekszosci cwiercinteligentow, szczegolnie tych w 1 pokoleniu.

Jaksa

Co ty cymbale wyjeżdżasz wciąż jak katarynka z tym pierwszym
pokoleniem? Trafiłeś kulą w płot. Czyżby jakiś kompleks?

No bo wygladasz mi koles na takiego cwiercinteligenta w pierwszym
pokoleniu, co to jeszcze z rodzicami jezdzil do krewnych na wies
kopac ziemniaki.

To kwestia stylu. Tej bufonowatosci, zupelnie niczym przy tym
nie popartej. Bo widzisz, nie wiem czy tobie juz tego nie mowilem,
ale z mojej perspektywy, roznicy pomiedzy toba a straganiarka
nie widac tak na dobra sprawe. No, ale pocieszaj sie GW i TVN-em,
niech daja ci te namiastke lepszosci, ktorej tak bardzo pozadasz.

Co do Kobylańskiego wszystko już wyjaśniłem. Widzę , że trudno
przyswajasz sobie pisany tekst. Wredny pysk, wredny typ. To widać
nawet w Naszym Dzienniku, nie trzeba do tego GW I TVN. Nie biorę pod

Nic nie wyjasniles, ciemniaku.

Nawet jak na cwiercinteligenta, to wyjasnienie jest do bani, wybacz.
Wredny pysk? To jest magiel czy powazna grupa dyskusyjna?

uwagę oskarżeń o niechlubną wojenną przeszłość bo niezbitych dowodów
na to, jak dotąd nie przedstawiono.

I nie przedstawia. Elementarna logika wskazuje, ze gdyby Pan Jan Kobylanski
mial jakis brud pod paznokciami, to trzymalby sie daleko od spraw polskich
zamiast udzielac sie na niwie polonijnej i szczodrze sponsorowac bliskie
swojemu sercu publiczne sprawy w Polsce.

A co do inteligencji i ogólnej erudycji nie wykazałeś się tu w żadnym
stopniu,  jesteś typowym przykładem zadufanego Polaczka, ktĂłry owszem,
przyzna , Ĺźe tego i owego mu brakuje, ale rozumu - przenigdy.

Hmmm, a czego mi brakuje?

Jaksa

On 15 Sty, 01:34, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

> Jakoś sobie radzę, na chlebek wystarcza.  Praca na etacie nie jest
> moim jedynym źródłem dochodów.

Rozumiem, dorabiasz chalturami po godzinach.

Jaksa

Nic nie rozumiesz. Niedorozwinięte munio nie potrafi dostrzec innych
możliwości, takich np. jak rodzinny kapitał, który pracuje.

On Mon, 17 Jan 2011 13:14:48 +0100, zbig <zbigniew_@gazeta.pl> wrote:

On 15 Sty, 01:34, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

> Jakoś sobie radzę, na chlebek wystarcza.  Praca na etacie nie jest
> moim jedynym źródłem dochodów.

Rozumiem, dorabiasz chalturami po godzinach.

Jaksa

Nic nie rozumiesz. Niedorozwinięte munio nie potrafi dostrzec innych
możliwości, takich np. jak rodzinny kapitał, który pracuje.

Twoj kapital?

uuuuuuuuuu :))))))

Jaksa

On 18 Sty, 23:21, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

On Mon, 17 Jan 2011 13:14:48 +0100, zbig <zbigni...@gazeta.pl> wrote:
> On 15 Sty, 01:34, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

>> > Jakoś sobie radzę, na chlebek wystarcza.  Praca na etacie nie jest
>> > moim jedynym źródłem dochodów.

>> Rozumiem, dorabiasz chalturami po godzinach.

>> Jaksa
> Nic nie rozumiesz. Niedorozwinięte munio nie potrafi dostrzec innych
> możliwości, takich np. jak rodzinny kapitał, który pracuje.

Twoj kapital?

uuuuuuuuuu :))))))

Jaksa

Zarżałeś jak na muła przystało, Pewnie chrząkać tez potrafisz....

On Wed, 19 Jan 2011 02:15:01 +0100, zbig <zbigniew_@gazeta.pl> wrote:

On 18 Sty, 23:21, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

On Mon, 17 Jan 2011 13:14:48 +0100, zbig <zbigni...@gazeta.pl> wrote:
> On 15 Sty, 01:34, Jaksa <Ja...@podole.pl> wrote:

>> > Jakoś sobie radzę, na chlebek wystarcza.  Praca na etacie nie jest
>> > moim jedynym źródłem dochodów.

>> Rozumiem, dorabiasz chalturami po godzinach.

>> Jaksa
> Nic nie rozumiesz. Niedorozwinięte munio nie potrafi dostrzec innych
> możliwości, takich np. jak rodzinny kapitał, który pracuje.

Twoj kapital?

uuuuuuuuuu :))))))

Jaksa

Zarżałeś jak na muła przystało, Pewnie chrząkać tez potrafisz...

Nie wazne, co tam twoje golodupstwo mogloby mnie interesowac.
Mnie interesuje co ty jako typowy cwierinteligent masz przeciwko
Panu Kobylanskiemu. Probuje po prostu rozpoznac u ciebie jakies
procesy myslowe.

Jaksa

W dniu 2011-01-09 18:16, Jaksa pisze:

Premier                       - Janusz Korwin-Mikke

a masz 20 tys zlotych na zbyciu?

--
the_foe

W dniu 2011-01-15 01:36, Jaksa pisze:

On Wed, 12 Jan 2011 13:33:53 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:

W dniu 2011-01-09 18:16, Jaksa pisze:

Premier - Janusz Korwin-Mikke

a masz 20 tys zlotych na zbyciu?

Nie znam tej historii, cos jak noz w brzuchu?

Jaksa

Korwin-Mikke jest przeciwny dlugowi publicznemu i jest za podatkiem poglownym. Ergo: gdy dojdzie do wladzy kaze nam wszytkim splaci ten dlug bo przeciez my go narobilismy.

--
the_foe

On Mon, 17 Jan 2011 14:22:56 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:

W dniu 2011-01-15 01:36, Jaksa pisze:

On Wed, 12 Jan 2011 13:33:53 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:

W dniu 2011-01-09 18:16, Jaksa pisze:

Premier - Janusz Korwin-Mikke

a masz 20 tys zlotych na zbyciu?

Nie znam tej historii, cos jak noz w brzuchu?

Jaksa

Korwin-Mikke jest przeciwny dlugowi publicznemu i jest za podatkiem  poglownym. Ergo: gdy dojdzie do wladzy kaze nam wszytkim splaci ten dlug  bo przeciez my go narobilismy.

OK, ale niech zacznie od
- Piskorskiego
- Jaroslawa Walesy
- Leszka Millera
- HGW

i kilkunastu tysiecy innych cwianiaczkow tego pokroju.

Wtedy i ja bede gotow sypnac groszem na dobro publiczne
(a nie jakimis tam smieszymi 20 patykami). Polskie spoleczenstwo
jest zdolne do wyrzeczen, wide zbiorka zlota przed wojna.

Jaksa