Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   komputer do serwisu a dane na dysku twardym

komputer do serwisu a dane na dysku twardym

Data: 2012-10-24 21:37:49
Autor: Michał Pysz
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 2012-10-24 20:47, publ.cac@gmail.com pisze:
Musze przekazać urządzenie do serwisu, a mam obawy co do danych zawartych na dysku twardym.

Urządzenia nie mogę włączyć żeby chociaż zrobić format dysku lub przywrócić defaultowe partycje z systemem. Po prostu dysk nie jest do tknięcia przeze mnie.

Problem jest z tym, że na dysku są dane objęte tajemnicą lekarską, dane ubezpieczeniowe, personalne z peselami adresami i telefonami, bazy danych itp. medyczne, moje dane firmowe i wiele wiele innych, w tym opracowań własnych objętych prawem autorskim.

Wiem ze o zabezpieczeniu tychże danych ja jestem odpowiedzialny w świetle prawa, ale no za cholerę się nie dam dostać do tychże danych, żeby je wymazać.

Jak przekazać taki sprzęt do naprawy. Co napisać w zgłoszeniu serwisowym? Czy poinformować ich o tym, ze dysk zawiera to i to i żeby tego przypadkiem nie rozpowszechniali, czy po prostu lepiej nic nie pisać? Zależałoby mi żeby w razie czego mieć jakiś papier, że zostali poinformowani o tychże danych. Jakie tu mają zastosowanie przepisy prawa?

Proszę o odpowiedzi i z góry za nie dziękuje!


Oddać sprzęt do serwisu bez dysku.
Innej bezpiecznej możliwości przy takich danych nie ma właściwie.

Dyski są teraz tanie więc to nie jest jakiś wielki problem.

Zakładam, że to nie jest jakieś specjalistyczne urządzenie, przy specjalistycznych o takie rzeczy się troszczy przy zakupie (np gwarancja typu: jeśli dysk padnie serwis dostarcza nowy a stary zostaje u nas).

mp.

Data: 2012-10-24 16:31:07
Autor: publ.cac
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu środa, 24 października 2012 21:37:48 UTC+2 użytkownik Michał Pysz napisał:
Oddać sprzęt do serwisu bez dysku.
Innej bezpiecznej możliwości przy takich danych nie ma właściwie.

też takbym zrobił i zawsze robiłem. problem w gwarancji, a dysku bez naruszenia jej nie zachowam - i tu mam gwóżdź.

Zakładam, że to nie jest jakieś specjalistyczne urządzenie, przy specjalistycznych o takie rzeczy się troszczy przy zakupie (np gwarancja typu: jeśli dysk padnie serwis dostarcza nowy a stary zostaje u nas).

nie jest to nic specjalistycznego - po prostu laps, ktory ma w sobie na dysku takie dane jakie ma, jakie potrzebuje do pracy. Nie przewidzialem takiego rodzaju awarii ze kompa nie uruchomię i nie zrobię z dyskiem porządku przed wysłaniem do serwisu. A wyjąc ot tak sobie nie moge bo moge stracic gwarancję.

Data: 2012-10-25 07:46:13
Autor: Albercik
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 25.10.2012 01:31, publ.cac@gmail.com pisze:
W dniu środa, 24 października 2012 21:37:48 UTC+2 użytkownik Michał Pysz napisał:
Oddać sprzęt do serwisu bez dysku.
Innej bezpiecznej możliwości przy takich danych nie ma właściwie.

też takbym zrobił i zawsze robiłem. problem w gwarancji, a dysku bez naruszenia jej nie zachowam - i tu mam gwóżdź.

Zakładam, że to nie jest jakieś specjalistyczne urządzenie, przy
specjalistycznych o takie rzeczy się troszczy przy zakupie (np gwarancja
typu: jeśli dysk padnie serwis dostarcza nowy a stary zostaje u nas).

nie jest to nic specjalistycznego - po prostu laps, ktory ma w sobie na dysku takie dane jakie ma, jakie potrzebuje do pracy. Nie przewidzialem takiego rodzaju awarii ze kompa nie uruchomię i nie zrobię z dyskiem porządku przed wysłaniem do serwisu. A wyjąc ot tak sobie nie moge bo moge stracic gwarancję.


Jak to zwykły laptop, to spokojnie możesz wyjąć dysk bez naruszania gwarancji. Wkładasz dysk do innego kompa, kopiujesz/kasujesz i dysk wkładasz z powrotem do lapka. Chociaż powiem szczerze wysyłałem wiele komputerów na serwis gwarancyjny i zawsze(jeżeli awaria nie tyczyła się dysku) sprzęt ten szedł bez dysku, informowałem tylko o jego braku ze względu na wrażliwość danych i temat zamknięty. Jeżeli zaś awarii uległ dysk to przed wysłaniem go do serwisu poddawany był kasowaniu w specjalistycznej firmie, oni potraktowali go odpowiednim impulsem elektromagnetycznym, również producent nie miał zastrzeżeń do takiego postępowania.
Z tym że ja korzystałem z gwarancji porządnych firm gdzie potrafią z człowiekiem porozmawiać i nie wiem jak to będzie w np sklepie dla idiotów itp..

Data: 2012-10-29 18:14:49
Autor: Yakhub
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W liście datowanym 25 października 2012 (07:46:13) napisano:


Jak to zwykły laptop, to spokojnie możesz wyjąć dysk bez naruszania gwarancji.

Niekoniecznie.

Na przykład w Dell Vostro 1440 (z którego właśnie teraz piszę) dostęp do dysku
jest   tylko   "od  góry" i wiąże się z dosyć dokładnym rozbebeszeniem
całego  komputera  (w  tym  demontażu klawiatury i górnej ramki, które
trzymają się na plaastikowych, łatwych do złamania klipsach).

Nie byłbym zbytnio zaskoczony, gdyby przekreślało to gwarancję.

--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2012-10-25 16:02:58
Autor: Jacek Maciejewski
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Dnia Wed, 24 Oct 2012 16:31:07 -0700 (PDT), publ.cac@gmail.com napisał(a):

 A wyjąc ot tak sobie nie moge bo moge stracic gwarancję.

Może da się dogadać z gwarantem. Może uzgodnicie albo wyjęcie dysku przez
ciebie albo wyjęcie dysku w jakimś lokalnym serwisie do którego gwarant ma
zaufanie. Zadzwoń i pogadaj :)
--
Jacek

Data: 2012-10-24 21:47:01
Autor: Stokrotka
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Dyski są teraz tanie więc to nie jest jakiś wielki problem.
Ale dane są cenne, nie każdy ma odwagę samodzielnie wyjąć dysk nawet z komputera starego typu, a tym bardziej z laptopa.
Pszeciętny użytkownik będzie się bał uszkodzenia dysku i straty danyh.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Data: 2012-10-25 08:42:40
Autor: z
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 2012-10-24 21:47, Stokrotka pisze:
Dyski są teraz tanie więc to nie jest jakiś wielki problem.
Ale dane są cenne, nie każdy ma odwagę samodzielnie wyjąć dysk nawet z
komputera starego typu, a tym bardziej z laptopa.
Pszeciętny użytkownik będzie się bał uszkodzenia dysku i straty danyh.


Dlatego w firmie powinien być zaufany człowiek co to potrafi. Zlecanie całej obsługi sprzętu na zewnątrz zawsze niesie ryzyko.
Jeśli dane są tak ważne to trzeba było pomyśleć o wcześniej. Zgroza!

z

Data: 2012-10-25 00:00:13
Autor: publ.cac
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu czwartek, 25 października 2012 08:42:45 UTC+2 użytkownik z napisał:

Dlatego w firmie powinien być zaufany człowiek co to potrafi. Zlecanie całej obsługi sprzętu na zewnątrz zawsze niesie ryzyko.
Jeśli dane są tak ważne to trzeba było pomyśleć o wcześniej.. Zgroza!

firma jednoosobowa. generalnie z komputerami sobie radzę i cos tam wiem. tym razem ze względu na rodzaj komputera nie moge tak prosto wyjąć dysku.

racja - należałoby pomyśleć o tym wcześniej.

Data: 2012-10-25 09:05:52
Autor: z
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 2012-10-25 09:00, publ.cac@gmail.com pisze:
firma jednoosobowa. generalnie z komputerami sobie radzę i cos tam wiem. tym razem ze względu na rodzaj komputera nie moge tak prosto wyjąć dysku.

racja - należałoby pomyśleć o tym wcześniej.


Z ciekawości. Co to za model?
Ostatnio naciąłem się na unowocześniona obudowę w Dell Studio. dzięki temu unowocześnieniu teraz trzeba rozebrać całość żeby banalnie wyczyścić wentylator. Wcześniej w tym samym kształcie obudowy była stosowna klapka. Do du... z takim unowocześnieniem.

z

Data: 2012-10-25 09:23:13
Autor: Andrzej Lawa
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 25.10.2012 09:05, z pisze:

Ostatnio naciąłem się na unowocześniona obudowę w Dell Studio. dzięki
temu unowocześnieniu teraz trzeba rozebrać całość żeby banalnie
wyczyścić wentylator. Wcześniej w tym samym kształcie obudowy była
stosowna klapka. Do du... z takim unowocześnieniem.

To akurat mały problem - bierzesz kompresor i przedmuchujesz bez
rozbierania.

Data: 2012-10-25 10:03:09
Autor: z
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 2012-10-25 09:23, Andrzej Lawa pisze:
To akurat mały problem - bierzesz kompresor i przedmuchujesz bez
rozbierania.

Trzeba mieć kompresor :-) radzę sobie odkurzaczem. Generalnie wytwarzanie prądu wentylatorem nie jest wskazane. Co komu przeszkadzała klapka? Wiem... Serwisowi ;-)

z

Data: 2012-10-25 10:27:24
Autor: Andrzej Lawa
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 25.10.2012 10:03, z pisze:
W dniu 2012-10-25 09:23, Andrzej Lawa pisze:
To akurat mały problem - bierzesz kompresor i przedmuchujesz bez
rozbierania.

Trzeba mieć kompresor :-) radzę sobie odkurzaczem. Generalnie
wytwarzanie prądu wentylatorem nie jest wskazane.

Silniki BLDC trochę słabo wytwarzają ten prąd.

Data: 2012-10-25 13:33:01
Autor: z
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 2012-10-25 10:27, Andrzej Lawa pisze:
Silniki BLDC trochę słabo wytwarzają ten prąd.


:-)
Biorąc pod uwagę jakość ostatnio na rynku i kłopotliwość wymiany takiego wentylatora wolałbym zanadto nie wpływać na warunki jego pracy poza oczywiście delikatnym oczyszczeniem z kurzu. Trochę się boję przywalić kompresorem w tak delikatne urządzenie :-)
Zdaję sobie sprawę że pracownicy serwisów mogą mieć odmienne zdanie.
Sam kiedyś byłem. ;-)

z

Data: 2012-10-25 20:39:59
Autor: Stokrotka
komputer do serwisu a dane na dysku twardym


Z ciekawości. Co to za model?

A co to za pytanie, zwłszcza w w watku o takiej tematyce.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Data: 2012-10-25 20:52:18
Autor: z
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 2012-10-25 20:39, Stokrotka pisze:
A co to za pytanie, zwłszcza w w watku o takiej tematyce.

Bo człowiek się uczy całe życie. Chcę uniknąć nadziania się na minę.:-)
Przyzwyczaiłem się że już się procesorów nie wymienia, kart graficznych. (w każdym razie nie ma to sensu) Do tej pory byłem święcie przekonany że dołożenie RAMu na maxa i podmiana dysku na szybszy (może SSD) to standard. A tu proszę. :-)
Teraz przed zakupem dobrze się upewnię czy sam bezproblemowo będę mógł dysk wyjąć. "Koniec świata" :-)

z

Data: 2012-10-25 23:50:48
Autor: Bydlę
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
On 2012-10-25 18:52:18 +0000, z <zch28@usunwp.pl> said:

W dniu 2012-10-25 20:39, Stokrotka pisze:
A co to za pytanie, zwłszcza w w watku o takiej tematyce.

Bo człowiek się uczy całe życie. Chcę uniknąć nadziania się na minę.:-)
Przyzwyczaiłem się że już się procesorów nie wymienia, kart graficznych. (w każdym razie nie ma to sensu) Do tej pory byłem święcie przekonany że dołożenie RAMu na maxa i podmiana dysku na szybszy (może SSD) to standard. A tu proszę. :-)
Teraz przed zakupem dobrze się upewnię czy sam bezproblemowo będę mógł dysk wyjąć. "Koniec świata" :-)

Poruszyłeś ciekawą kwestię;
myślenia przed podejmowaniem decyzji.
To coraz rzadsze...

A co do sprawy:
- skoro punkt autoryzowany, to niech wyjmą dysk i sprawa załatwiona.


--
Bydlę

Data: 2012-10-25 23:53:10
Autor: Gotfryd Smolik news
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
On Thu, 25 Oct 2012, z wrote:

W dniu 2012-10-25 20:39, Stokrotka pisze:
A co to za pytanie, zwłszcza w w watku o takiej tematyce.

Bo człowiek się uczy całe życie. Chcę uniknąć nadziania się na minę.:-)

  :)

Do tej pory byłem święcie przekonany że dołożenie RAMu na maxa
i podmiana dysku na szybszy (może SSD) to standard.
A tu proszę. :-)

  Wyobraź sobie minę takich, którzy w nocy na drodze w szczerym polu
odkryli, że spaloną żarówkę mogą wymienić w warsztacie.
  W nocy, na drodze, jest to równie łatwe jak przelutowanie procka ;)
  W zasadzie policja powinna takiego delikwenta posłać po lawetę.

"Koniec świata" :-)

  Jakoś tak :)
"Frontem do klienta"!

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-10-26 09:22:37
Autor: z
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 2012-10-25 23:53, Gotfryd Smolik news pisze:
  Wyobraź sobie minę takich, którzy w nocy na drodze w szczerym polu
odkryli, że spaloną żarówkę mogą wymienić w warsztacie.

A dla równowagi na innej grupie wyczytałem że opiekuńcze państwo przyczepiło się producenta rowerów za braku osłony łańcucha.

Wiem... Nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o to który lobbing da więcej kasy w łapę politykom :-(

z

PS. Sorry. Strasznie mnie wkurza brak myślenia, profesjonalizmu, trzymania się zasad. Wszystko dziadzieje!

Data: 2012-10-26 10:00:03
Autor: Andrzej Lawa
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 26.10.2012 09:22, z pisze:

PS. Sorry. Strasznie mnie wkurza brak myślenia, profesjonalizmu,
trzymania się zasad. Wszystko dziadzieje!

Co chcesz? Demokracja i kapitalizm - ludzie chcą dużo, tanio i nie chcą
myśleć. Wygrywa tandeta oraz ci co dużo obiecują i dają proste odpowiedzi.

Data: 2012-10-26 15:02:00
Autor: z
komputer do serwisu a dane na dysku twardym
W dniu 2012-10-26 10:00, Andrzej Lawa pisze:
Co chcesz? Demokracja i kapitalizm - ludzie chcą dużo, tanio i nie chcą
myśleć. Wygrywa tandeta oraz ci co dużo obiecują i dają proste odpowiedzi.

Jeśli chodzi o firmę na "A" to ani dużo ani tanio. Co do myślenia to zgoda ;-)

z

komputer do serwisu a dane na dysku twardym

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona