Data: 2010-06-10 23:51:20 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
komu felgi 20"... komu? | |
bratPit pisze:
Witajcie, To raczej nie problem wielkości felg, a jazdy ze zbyt niskim ciśnieniem. U siebie na 18" mam jeszcze niższy profil opony i jakoś nigdy tak opony nie popsułem, chociaż też w dziury wpadam. Za to na 13" w cieniasie udało mi się tak oponę załatwić nie raz, tyle że ja tam pompuję koła sporo mniej niż teoretycznie się powinno, to i mam takie atrakcje. |
|
Data: 2010-06-11 19:56:36 | |
Autor: bratPit | |
komu felgi 20"... komu? | |
duże felgi sa może i ładne ale nie da się na nich u nas jeździć :/ nie sądzę Tomku, to auto ma tyle elektroniki że niemal jest obdarzone sztuczną inteligencją ;-) na pewno by się coś darło gdyby było małe ciśnienie, Za to na 13" w cieniasie udało mi się tak oponę załatwić nie raz, ba, kiedy pracowałem w ex firmie i przyjeżdżali PeHy to nie było chyba 'sejkofona' flotowego który by miał proste felgi i całe opony,(już o fioletowych tarczach w standardzie nie wspominam nawet), brat |
|
Data: 2010-06-12 01:56:07 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
komu felgi 20"... komu? | |
bratPit pisze:
Zamiast liczyć na sztuczną inteligencję zdałbym się raczej na staroświecki manometr i instrukcję obsługi :) Bywa że w tych dużych i cięzkich autach należy pompować np. po 2.6-2.8, a gumiarz zmieniając opony może z przyzwyczajenia dmuchnąć coś około 2 i się okaże że krawężnika już się nie uda pokonać. |
|
Data: 2010-06-11 23:57:50 | |
Autor: masti | |
komu felgi 20"... komu? | |
Dnia piÄknego Sat, 12 Jun 2010 01:56:07 +0200, osobnik zwany Tomasz Pyra
wystukaĹ: Bywa Ĺźe w tych duĹźych i ciÄzkich autach naleĹźy pompowaÄ np. po 2.6-2.8, zmieĹ gumiarza -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|