Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   koniec pandemii

koniec pandemii

Data: 2021-02-24 20:08:55
Autor: szod
koniec pandemii
W dniu 19.02.2021 o 18:20, PiteR pisze:

Piątka z przodu. Na stacjach najdrożej od blisko roku

Na niektórych stacjach za litr benzyny bezołowiowej 95 oraz oleju
napędowego trzeba zapłacić już ponad 5 złotych. To poziomy niewidziane
od marca ubiegłego roku. Analitycy ostrzegają jednak, że możliwe są
dalsze podwyżki.

Wróble ćwierkają, że Obajtek ma zostać premierem. Więc co robi? Plusuje u Prezesa, a więc paliwo+. Państwo cierpi na brak kasy, więc trzeba doić obywateli. Jak Orlen podnosi ceny, to reszta też. Więc widać efekty.

Data: 2021-02-24 22:50:36
Autor: PiteR
koniec pandemii
in <news:6036a447$0$518$65785112news.neostrada.pl>
user szod pisze tak:

Wróble ćwierkają, że Obajtek ma zostać premierem.

k skąd on się urwał?
Za Mateusza to się chociaż człowiek nie wstydził optycznie i językowo
na zachodzie.

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG i klimy

Data: 2021-02-25 13:03:51
Autor: JDX
koniec pandemii
On 2021-02-24 23:50, PiteR wrote:
in <news:6036a447$0$518$65785112news.neostrada.pl>
user szod pisze tak:

Wróble ćwierkają, że Obajtek ma zostać premierem.

k skąd on się urwał?
Za Mateusza to się chociaż człowiek nie wstydził optycznie i językowo
na zachodzie.
Z Pcimia się urwał, gdzie robił karierę samorządowca. Znajomy Beaty.
Podejrzany o korupcję, ale po przejęciu władzy przez nasz dzielny PiS
śledztwo przeciwko niemu (i zdaje się tylko przeciwko niemu w tej
sprawie) jakimś dziwnym trafem umorzono. :-)
https://www.forbes.pl/kto-jest-kim/jak-daniel-obajtek-zostal-prezesem-orlenu/egpenld

Data: 2021-03-08 13:07:38
Autor: Janusz
koniec pandemii
W dniu 2021-02-25 o 13:03, JDX pisze:
On 2021-02-24 23:50, PiteR wrote:
in <news:6036a447$0$518$65785112news.neostrada.pl>
user szod pisze tak:

Wróble ćwierkają, że Obajtek ma zostać premierem.

k skąd on się urwał?
Za Mateusza to się chociaż człowiek nie wstydził optycznie i językowo
na zachodzie.
Z Pcimia się urwał, gdzie robił karierę samorządowca. Znajomy Beaty.
Podejrzany o korupcję, ale po przejęciu władzy przez nasz dzielny PiS
śledztwo przeciwko niemu (i zdaje się tylko przeciwko niemu w tej
sprawie) jakimś dziwnym trafem umorzono. :-)
Spokojnie :) to są tzw 'haki', jak się postawi prezesowi to uderzą w niego z podwójną siłą*, podobnie było z prezesem NIK-u, tyle że stołek mocny więc tylko postraszyli w Kurwizji i na tym się na razie skończyło.
Skończy kadencję to za niego zabiorą, podobnie było z Gierychem, tyle że trafiła kosa na kamień.

--
Janusz

*Nie darmo takich wybiera do rządzenia bo może nimi kierować z tylnego siedzenia.
A to oznacza że na każdego ma teczkę, PAD, Broszka, Mateuszek, Terlecki itd.

Data: 2021-02-25 11:19:44
Autor: J.F.
koniec pandemii
Użytkownik "szod"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6036a447$0$518$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 19.02.2021 o 18:20, PiteR pisze:
Piątka z przodu. Na stacjach najdrożej od blisko roku
Na niektórych stacjach za litr benzyny bezołowiowej 95 oraz oleju
napędowego trzeba zapłacić już ponad 5 złotych. To poziomy niewidziane
od marca ubiegłego roku. Analitycy ostrzegają jednak, że możliwe są
dalsze podwyżki.

Wróble ćwierkają, że Obajtek ma zostać premierem. Więc co robi? Plusuje u Prezesa, a więc paliwo+. Państwo cierpi na brak kasy, więc trzeba doić obywateli. Jak Orlen podnosi ceny, to reszta też. Więc widać efekty.

To jest jedna sprawa, ale nie zapominajmy, ze rok temu ropa kosztowala ~$70, w kwietniu spadla do $20 a nawet ujemnej ceny, a dzis $67.

Tyle, ze rok temu 1$ kosztowal ~3.80, w kwietniu 4.20, a teraz ... 3.70 PLN.
Mamy silna gospodarke :-)

J.

Data: 2021-03-07 12:02:41
Autor: T.
koniec pandemii
W dniu 2021-02-25 o 11:19, J.F. pisze:
Użytkownik "szod"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6036a447$0$518$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 19.02.2021 o 18:20, PiteR pisze:
Piątka z przodu. Na stacjach najdrożej od blisko roku
Na niektórych stacjach za litr benzyny bezołowiowej 95 oraz oleju
napędowego trzeba zapłacić już ponad 5 złotych. To poziomy niewidziane
od marca ubiegłego roku. Analitycy ostrzegają jednak, że możliwe są
dalsze podwyżki.

Wróble ćwierkają, że Obajtek ma zostać premierem. Więc co robi? Plusuje u Prezesa, a więc paliwo+. Państwo cierpi na brak kasy, więc trzeba doić obywateli. Jak Orlen podnosi ceny, to reszta też. Więc widać efekty.

To jest jedna sprawa, ale nie zapominajmy, ze rok temu ropa kosztowala ~$70, w kwietniu spadla do $20 a nawet ujemnej ceny, a dzis $67.

Tyle, ze rok temu 1$ kosztowal ~3.80, w kwietniu 4.20, a teraz ... 3.70 PLN.
Mamy silna gospodarke :-)

J.


Ale wzrasta też siła nabywcza. Od lat ceny paliwa się bujają między 4 a 5 zł, a pensje rosną (nie wszędzie jednakowo, ale jednak). Znalazłem taki artykuł:

"Benzyna w Polsce tanieje już co najmniej 60 lat
1960. Sięgając dalej w pamięci cen: w roku 1960, "za Gomółki", litr benzyny (tzw "niebieskiej" o liczbie oktanowej 78) kosztował 4,80 zł, a benzyna "żółta"(94 oktany) kosztowała 6,50 zł gdy średnie wynagrodzenie wynosiło 1560 złotych. W tych latach przeciętny samochó zużywał  więcej paliwa niż dzisiaj, więc zakładam, że zużywał 10l/100km. Aby więc przejechać w 1960 r. 300 km należało wlać w bak 30 litrów benzyny (94 oktany) za sumę 195 zł to było 12,5% miesięcznego wynagrodzenia.

1970. W czasach "za Gierka" na początku lat siedemdziesiątych XX w. za litr "żółtej" benzyny (E94) płaciłem 6,50 zł gdy wówczas, na początku lat siedemdziesiątych dobra pensja wynosiła 2500 zł. Aby przejechać 300 km popularnym wówczas samochodem Fiat 125p należało wlać do baku co najmniej 30 litrów benzyny za sumę ok. 250 zł - czyli ok. 7,8% dobrych zarobków.

2009. Dla porównania w roku 2009 przy średniej płacy netto 2300 złotych litr E95 kosztował średnio 4,20 zł. Współczesny samochód zużywa ok. 7l/100 km. Aby przejechać w 2009 r. 300 km należało wlać w bak 21 litrów benzyny za sumę 88 zł to było 3,83% miesięcznego wynagrodzenia.

2016. W roku 2016 średnie wynagrodzenie netto w Polsce wynosi ok. 3000 zł. Cena benzyny E95 (styczeń 2016) wynosi ok. 4,10 zł. Aby przejechać średnim samochodem (7l/100km) 300 km należy wlać do baku paliwa za sumę ok. 86 zł to jest 2,86% miesięcznych zarobków.

2020. W roku 2020 średnie wynagrodzenie netto w Polsce wynosi netto 3665 zł. Cena benzyny E95 (sierpień 2020) wynosi ok. 4,40 zł. Aby przejechać średnim samochodem (7l/100km) 300 km należy wlać do baku paliwa za sumę ok. 92 zł to jest 2,5% miesięcznych zarobków.

Czyli nie jest aż tak źle z tą drożyzną! Benzyna w stosunku do siły nabywczej tanieje! Korki na drogach są coraz większe i zaparkować nie ma gdzie."

T.

Data: 2021-03-07 16:40:55
Autor: TomN
koniec pandemii
T. w <news:6044b2d7$0$526$65785112news.neostrada.pl>:

Znalazłem taki artykuł:

"Benzyna w Polsce tanieje już co najmniej 60 lat
1960. Sięgając dalej w pamięci cen: w roku 1960, "za Gomółki", litr benzyny (tzw "niebieskiej" o liczbie oktanowej 78) kosztował 4,80 zł, a benzyna "żółta"(94 oktany) kosztowała 6,50 zł gdy średnie wynagrodzenie wynosiło 1560 złotych. W tych latach przeciętny samochó zużywał  więcej paliwa niż dzisiaj, więc zakładam, że zużywał 10l/100km. Aby więc przejechać w 1960 r. 300 km należało wlać w bak 30 litrów benzyny (94 oktany) za sumę 195 zł to było 12,5% miesięcznego wynagrodzenia.
1970. W czasach "za Gierka" na początku lat siedemdziesiątych XX w. za litr "żółtej" benzyny (E94) płaciłem 6,50 zł gdy wówczas, na początku lat siedemdziesiątych dobra pensja wynosiła 2500 zł. Aby przejechać 300 km popularnym wówczas samochodem Fiat 125p należało wlać do baku co najmniej 30 litrów benzyny za sumę ok. 250 zł - czyli ok. 7,8% dobrych zarobków.
2009. Dla porównania w roku 2009 przy średniej płacy netto 2300 złotych litr E95 kosztował średnio 4,20 zł. Współczesny samochód zużywa ok. 7l/100 km. Aby przejechać w 2009 r. 300 km należało wlać w bak 21 litrów benzyny za sumę 88 zł to było 3,83% miesięcznego wynagrodzenia.
2016. W roku 2016 średnie wynagrodzenie netto w Polsce wynosi ok. 3000 zł. Cena benzyny E95 (styczeń 2016) wynosi ok. 4,10 zł. Aby przejechać średnim samochodem (7l/100km) 300 km należy wlać do baku paliwa za sumę ok. 86 zł to jest 2,86% miesięcznych zarobków.
2020. W roku 2020 średnie wynagrodzenie netto w Polsce wynosi netto 3665 zł. Cena benzyny E95 (sierpień 2020) wynosi ok. 4,40 zł. Aby przejechać średnim samochodem (7l/100km) 300 km należy wlać do baku paliwa za sumę ok. 92 zł to jest 2,5% miesięcznych zarobków.
Czyli nie jest aż tak źle z tą drożyzną! Benzyna w stosunku do siły nabywczej tanieje! Korki na drogach są coraz większe i zaparkować nie ma gdzie."

Z dziada pradziada tankujemy w rodzinie za 50...Coś zdrożało?

Autor chyba nie zrozumiał, że pomiędzy 1960, a 2021 to jest 60 latek z
okładem, skoro wtedy tankowało się, to pewnie się też zarabiało.
Obecnie jest się dziadziem z emeryturą na poziomie 1/3 średniego
wynagrodzenia, co prawda samemu już się raczej nie powozi, ale wnuczkowi nie
bardzo ma jak dołożyć do zalania "malucha" na dowożenie do dochtórów...

Takie to paliwo (i życie) tańsze...

--
'Tom N'

Data: 2021-03-08 10:10:25
Autor: T.
koniec pandemii
W dniu 2021-03-07 o 16:40, TomN pisze:
T. w
<news:6044b2d7$0$526$65785112news.neostrada.pl>:

Znalazłem
taki artykuł:

"Benzyna w Polsce tanieje już co najmniej 60 lat
1960. Sięgając dalej w pamięci cen: w roku 1960, "za Gomółki", litr
benzyny (tzw "niebieskiej" o liczbie oktanowej 78) kosztował 4,80 zł, a
benzyna "żółta"(94 oktany) kosztowała 6,50 zł gdy średnie wynagrodzenie
wynosiło 1560 złotych. W tych latach przeciętny samochó zużywał  więcej
paliwa niż dzisiaj, więc zakładam, że zużywał 10l/100km. Aby więc
przejechać w 1960 r. 300 km należało wlać w bak 30 litrów benzyny (94
oktany) za sumę 195 zł to było 12,5% miesięcznego wynagrodzenia.
1970. W czasach "za Gierka" na początku lat siedemdziesiątych XX w. za
litr "żółtej" benzyny (E94) płaciłem 6,50 zł gdy wówczas, na początku
lat siedemdziesiątych dobra pensja wynosiła 2500 zł. Aby przejechać 300
km popularnym wówczas samochodem Fiat 125p należało wlać do baku co
najmniej 30 litrów benzyny za sumę ok. 250 zł - czyli ok. 7,8% dobrych
zarobków.
2009. Dla porównania w roku 2009 przy średniej płacy netto 2300 złotych
litr E95 kosztował średnio 4,20 zł. Współczesny samochód zużywa ok.
7l/100 km. Aby przejechać w 2009 r. 300 km należało wlać w bak 21 litrów
benzyny za sumę 88 zł to było 3,83% miesięcznego wynagrodzenia.
2016. W roku 2016 średnie wynagrodzenie netto w Polsce wynosi ok. 3000
zł. Cena benzyny E95 (styczeń 2016) wynosi ok. 4,10 zł. Aby przejechać
średnim samochodem (7l/100km) 300 km należy wlać do baku paliwa za sumę
ok. 86 zł to jest 2,86% miesięcznych zarobków.
2020. W roku 2020 średnie wynagrodzenie netto w Polsce wynosi netto 3665
zł. Cena benzyny E95 (sierpień 2020) wynosi ok. 4,40 zł. Aby przejechać
średnim samochodem (7l/100km) 300 km należy wlać do baku paliwa za sumę
ok. 92 zł to jest 2,5% miesięcznych zarobków.
Czyli nie jest aż tak źle z tą drożyzną! Benzyna w stosunku do siły
nabywczej tanieje! Korki na drogach są coraz większe i zaparkować nie ma
gdzie."

Z dziada pradziada tankujemy w rodzinie za 50...Coś zdrożało?

Autor chyba nie zrozumiał, że pomiędzy 1960, a 2021 to jest 60 latek z
okładem, skoro wtedy tankowało się, to pewnie się też zarabiało.
Obecnie jest się dziadziem z emeryturą na poziomie 1/3 średniego
wynagrodzenia, co prawda samemu już się raczej nie powozi, ale wnuczkowi nie
bardzo ma jak dołożyć do zalania "malucha" na dowożenie do dochtórów...

Takie to paliwo (i życie) tańsze...


Raczej spojrzyj na ostatnie 20 lat, nie zanurzaj się całkowicie poważnie w tę historię. Bo za komuny kostka masła kosztowała 14 (niebieskie) lub 17 zł (czerwone) - dziś jak kosztuje 5-6 zł to już jest dym - przy nominalnej pensji 2500 zł to jednak trochę dużo :-) Kiełbasa była w okolicach 40-60 zł za kilogram... Problem w tym, ile z pensji można było zaoszczędzić...
Obecnie i ceny i wypłaty są podobne jak na całym świecie i łatwiej jest porównać. A jednak przy znacznie niższych pensjach minimalnych i średnich te 8-10 lat temu można było kupić znacznie mniej paliwa, bo jego ceny niewiele się zmieniły.
Jako tło mogę dodać to, co usłyszałem w ub.tygodniu w radiu - ceny mieszkań w Warszawie podrożały o ok. 8% do 10 900 zł za m2. A;e teraz przeciętna para na ratę kredytu musi przeznaczyć 19% swoich miesięcznych dochodów, podczas y kilka lat temu było to 49%. Nie podali szczegołów, ale rozumiem ,że mechanizm obliczeń był podobny.
T.

Data: 2021-03-08 16:05:48
Autor: TomN
koniec pandemii
T. w <news:6045ea01$0$537$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 2021-03-07 o 16:40, TomN pisze:
T. w
<news:6044b2d7$0$526$65785112news.neostrada.pl>:
Znalazłem
taki artykuł:
"Benzyna w Polsce tanieje już co najmniej 60 lat
Z dziada pradziada tankujemy w rodzinie za 50...Coś zdrożało?
[...]
Takie to paliwo (i życie) tańsze...
                  ^^^^^^^^^^^
Raczej spojrzyj na ostatnie 20 lat, nie zanurzaj się całkowicie poważnie w tę historię.

Spoglądam, i podkreśliłem, gdybyś nie doczytał...

Bo za komuny kostka masła [...]
dziś jak kosztuje 5-6 zł to już jest dym

Są nieustające promocje na masło, po 3 złocisze da się kupić. Nie widzę takich promocji na paliwo...

nominalnej pensji 2500 zł to jednak trochę dużo :-)

Zaraz mi pewnie napiszesz, że nie trzeba jeździć na paliwie...
Kiełbasa była w okolicach 40-60 zł za kilogram...

Teraz tyle albo więcej kosztuje dobra kiełbasa, więc YPB?

Problem w tym, ile z pensji można było zaoszczędzić...

Dużo. Pensję w dolarach z przelicznikiem w okolicach 4.20, paliwo było po koło 2.90

Dolar dzisiaj mniej więcej 3,90, paliwo za litr jak dla cwaniaka...

Obecnie i ceny i wypłaty są podobne jak na całym świecie i łatwiej jest porównać.

ROTFL

A jednak przy znacznie niższych pensjach minimalnych i średnich te 8-10 lat temu można było kupić znacznie mniej paliwa, bo jego ceny niewiele się zmieniły.

Dobra kiełbasa kosztuje tyle samo co 20 lat temu, paliwo dwa razy więcej -- wcale się ceny nie zmieniły... paliwa...


Jako tło mogę dodać to, co usłyszałem w ub.tygodniu w radiu - ceny mieszkań w Warszawie podrożały o ok. 8% do 10 900 zł za m2.

<https://prnews.pl/to-byla-ciekawa-dekada-na-warszawskim-rynku-nowych-mieszkan-35926>

teraz przeciętna para na ratę kredytu musi przeznaczyć 19% swoich
miesięcznych dochodów, podczas y kilka lat temu było to 49%. Nie podali
szczegołów, ale rozumiem ,że mechanizm obliczeń był podobny.

Taaa...


W 2000 brali na kredyt 120 m2, teraz stać ich na max 40 m2

Powiem krótko: wypierdalaj ze swoimi wypocinami z grupy o samochodach!!! Masz pregierz, podatki i kilka innych

--
'Tom N'

Data: 2021-03-08 21:03:00
Autor: T.
koniec pandemii
W dniu 2021-03-08 o 16:05, TomN pisze:
T. w
<news:6045ea01$0$537$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 2021-03-07 o 16:40, TomN pisze:
T. w
<news:6044b2d7$0$526$65785112news.neostrada.pl>:
Znalazłem
taki artykuł:
"Benzyna w Polsce tanieje już co najmniej 60 lat
Z dziada pradziada tankujemy w rodzinie za 50...Coś zdrożało?
[...]
Takie to paliwo (i życie) tańsze...
                   ^^^^^^^^^^^
Raczej spojrzyj na ostatnie 20 lat, nie zanurzaj się całkowicie poważnie
w tę historię.

Spoglądam, i podkreśliłem, gdybyś nie doczytał...

Bo za komuny kostka masła [...]
dziś jak kosztuje 5-6 zł to już jest dym

Są nieustające promocje na masło, po 3 złocisze da się kupić. Nie widzę
takich promocji na paliwo...

nominalnej pensji 2500 zł to jednak trochę dużo :-)

Zaraz mi pewnie napiszesz, że nie trzeba jeździć na paliwie...

Kiełbasa była w okolicach 40-60 zł za kilogram...

Teraz tyle albo więcej kosztuje dobra kiełbasa, więc YPB?

Problem w tym, ile z pensji można było
zaoszczędzić...

Dużo. Pensję w dolarach z przelicznikiem w okolicach 4.20, paliwo było po
koło 2.90

Dolar dzisiaj mniej więcej 3,90, paliwo za litr jak dla cwaniaka...

Obecnie i ceny i wypłaty są podobne jak na całym świecie i łatwiej jest
porównać.

ROTFL

A jednak przy znacznie niższych pensjach minimalnych i
średnich te 8-10 lat temu można było kupić znacznie mniej paliwa, bo
jego ceny niewiele się zmieniły.

Dobra kiełbasa kosztuje tyle samo co 20 lat temu, paliwo dwa razy więcej --
wcale się ceny nie zmieniły... paliwa...


Jako tło mogę dodać to, co usłyszałem w ub.tygodniu w radiu - ceny
mieszkań w Warszawie podrożały o ok. 8% do 10 900 zł za m2.

<https://prnews.pl/to-byla-ciekawa-dekada-na-warszawskim-rynku-nowych-mieszkan-35926>

teraz przeciętna para na ratę kredytu musi przeznaczyć 19% swoich
miesięcznych dochodów, podczas y kilka lat temu było to 49%. Nie podali
szczegołów, ale rozumiem ,że mechanizm obliczeń był podobny.

Taaa...


W 2000 brali na kredyt 120 m2, teraz stać ich na max 40 m2

Powiem krótko: wypierdalaj ze swoimi wypocinami z grupy o samochodach!!!
Masz pregierz, podatki i kilka innych


Trochę kultury by Ci się przydało...
Notowałem ceny paliwa od 2008 r. - nie było nigdy w tym czasie po 2.90, a tankuję na tanich stacjach.
Promocje na paliwo są, tylko nie opłaci się jeździć za daleko, bo się skonsumuje na jeździe więcej, niż zaoszczędzi.
Ktoś w mojej rodzinie kupił nowoczesne mieszkanie ok. 85 m - płaci 2500 zł kredytu miesięcznie. Za tę kasę wynająłby z 50 m w średnim standardzie.
Ale rzeczywiścei to nie grupa do takich rozważań.
Policzyłem też a propos paliwa - w 2008 r. można było kupić niecałe 8 tys. litrów za średnią pensję, a dziś - ponad 12 400.
T.

Data: 2021-03-08 22:41:36
Autor: TomN
koniec pandemii
T. w <news:604682f4$0$501$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 2021-03-08 o 16:05, TomN pisze:
T. w
<news:6045ea01$0$537$65785112news.neostrada.pl>:
W dniu 2021-03-07 o 16:40, TomN pisze:
T. w
<news:6044b2d7$0$526$65785112news.neostrada.pl>:
Znalazłem
taki artykuł:
"Benzyna w Polsce tanieje już co najmniej 60 lat
Z dziada pradziada tankujemy w rodzinie za 50...Coś zdrożało?
[...]
Takie to paliwo (i życie) tańsze...
                   ^^^^^^^^^^^
Raczej spojrzyj na ostatnie 20 lat, nie zanurzaj się całkowicie poważnie
w tę historię.
Spoglądam, i podkreśliłem, gdybyś nie doczytał...
Bo za komuny kostka masła [...]
dziś jak kosztuje 5-6 zł to już jest dym
Są nieustające promocje na masło, po 3 złocisze da się kupić. Nie widzę
takich promocji na paliwo...
nominalnej pensji 2500 zł to jednak trochę dużo :-)
Zaraz mi pewnie napiszesz, że nie trzeba jeździć na paliwie...
Kiełbasa była w okolicach 40-60 zł za kilogram...
Teraz tyle albo więcej kosztuje dobra kiełbasa, więc YPB?
Problem w tym, ile z pensji można było
zaoszczędzić...
Dużo. Pensję w dolarach z przelicznikiem w okolicach 4.20, paliwo było po
koło 2.90
Dolar dzisiaj mniej więcej 3,90, paliwo za litr jak dla cwaniaka...
Obecnie i ceny i wypłaty są podobne jak na całym świecie i łatwiej jest
porównać.
ROTFL
A jednak przy znacznie niższych pensjach minimalnych i
średnich te 8-10 lat temu można było kupić znacznie mniej paliwa, bo
jego ceny niewiele się zmieniły.
Dobra kiełbasa kosztuje tyle samo co 20 lat temu, paliwo dwa razy więcej --
wcale się ceny nie zmieniły... paliwa...
Jako tło mogę dodać to, co usłyszałem w ub.tygodniu w radiu - ceny
mieszkań w Warszawie podrożały o ok. 8% do 10 900 zł za m2.
<https://prnews.pl/to-byla-ciekawa-dekada-na-warszawskim-rynku-nowych-mieszkan-35926>
teraz przeciętna para na ratę kredytu musi przeznaczyć 19% swoich
miesięcznych dochodów, podczas y kilka lat temu było to 49%. Nie podali
szczegołów, ale rozumiem ,że mechanizm obliczeń był podobny.
Taaa...
W 2000 brali na kredyt 120 m2, teraz stać ich na max 40 m2
Powiem krótko: wypierdalaj ze swoimi wypocinami z grupy o samochodach!!!
Masz pregierz, podatki i kilka innych

Trochę kultury by Ci się przydało...

Napisał tempy chujek, który najpierw do lat 60 XX wieku się odwoływał, ale
sprowadzony na ziemię zaczą bełkotac o ostatnich 20 latach (czyli 2000 do
2020)...

Ale proszę dalej jego sraczkę, po kolejnym uziemieniu:

Notowałem ceny paliwa od 2008 r.

Się misio wypowiada, co było w latach 60, co było w 2000, a tu nagle ledwo
wie co było w 2008.

Przeproś i nie wracaj!

--
'Tom N'

Data: 2021-03-08 12:55:15
Autor: J.F.
koniec pandemii
Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6044b2d7$0$526$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2021-02-25 o 11:19, J.F. pisze:
[...]
Ale wzrasta też siła nabywcza. Od lat ceny paliwa się bujają między 4 a 5 zł, a pensje rosną (nie wszędzie jednakowo, ale jednak). Znalazłem taki artykuł:
"Benzyna w Polsce tanieje już co najmniej 60 lat
1960. Sięgając dalej w pamięci cen: w roku 1960, "za Gomółki", litr benzyny (tzw "niebieskiej" o liczbie oktanowej 78) kosztował 4,80 zł, a benzyna "żółta"(94 oktany) kosztowała 6,50 zł gdy średnie wynagrodzenie wynosiło 1560 złotych. W tych latach przeciętny samochó zużywał  więcej paliwa niż dzisiaj, więc zakładam, że zużywał 10l/100km. Aby więc przejechać w 1960 r. 300 km należało wlać w bak 30 litrów benzyny (94 oktany) za sumę 195 zł to było 12,5% miesięcznego wynagrodzenia.

Syrenka jezdzila na 78 oktan,

1970. W czasach "za Gierka" na początku lat siedemdziesiątych XX w. za litr "żółtej" benzyny (E94) płaciłem 6,50 zł gdy wówczas, na początku lat siedemdziesiątych dobra pensja wynosiła 2500 zł. Aby przejechać 300 km popularnym wówczas samochodem Fiat 125p należało wlać do baku co najmniej 30 litrów benzyny za sumę ok. 250 zł - czyli ok. 7,8% dobrych zarobków.

Popularny to sie zrobil 126p. A on palil 5 :-)

Jest w tym jedna rzecz - ekonomia PRL byla "z kosmosu".
Nie ma sie co patrzec jaki to % srednich zarobkow, to ile zostawalo w portfelu po oplaceniu podstawych potrzeb.

A zostawalo dosc sporo, przynjamniej tym, ktorych bylo stac na 125p.

Aczkolwiek ... jakos tak "protesty spoleczne" w 56 i 70 , 76, i 1980 byly spowodowane podwyzkami cen miesa.
A potem ... Jaruzelski musial walczyc z nawisem inflacyjnym.
Ludzie za duzo zarabiali ... czy kartki, to nie wydawali na benzyne, papierosy i alkohol :-)

Zreszta duza ilosc produktow potaniala - wez chocby odziez i buty.
Skutek tanszych technologii czy kiepskich materialow ?

2009. Dla porównania w roku 2009 przy średniej płacy netto 2300 złotych litr E95 kosztował średnio 4,20 zł. Współczesny samochód zużywa ok. 7l/100 km. Aby przejechać w 2009 r. 300 km należało wlać w bak 21 litrów benzyny za sumę 88 zł to było 3,83% miesięcznego wynagrodzenia.

Niech napisze jak to wygladalo w 2007 czy na poczatku 2008 - gdy cena barylki ropy siegnela 150$.

2020. W roku 2020 średnie wynagrodzenie netto w Polsce wynosi netto 3665 zł. Cena benzyny E95 (sierpień 2020) wynosi ok. 4,40 zł. Aby przejechać średnim samochodem (7l/100km) 300 km należy wlać do baku paliwa za sumę ok. 92 zł to jest 2,5% miesięcznych zarobków.

Czyli nie jest aż tak źle z tą drożyzną! Benzyna w stosunku do siły nabywczej tanieje! Korki na drogach są coraz większe i zaparkować nie ma gdzie."

Dokladnie.

Aczkolwiek ... znow by trzeba policzyc, ile w portfelu zostaje, a mieszkania akurat podrozaly ... za PRL mieszkania niemal nie mozna bylo kupic - trzeba bylo czekac na przydzial.

J.

Data: 2021-03-08 16:05:37
Autor: TomN
koniec pandemii
J.F. w <news:604610a3$0$522$65785112news.neostrada.pl>:

Syrenka jezdzila na 78 oktan,

Nie tylko.



--
'Tom N'

Data: 2021-03-08 16:20:16
Autor: J.F.
koniec pandemii
Użytkownik "TomN"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:12t9vt0uaazbx.dlg@emil.not.valid...
J.F. w
<news:604610a3$0$522$65785112news.neostrada.pl>:

Syrenka jezdzila na 78 oktan,

Nie tylko.

Nie tylko syrenka jezdzila na 78, czy syrenka nie musiala na 78 ?

No nie musiala, ale po co tankowac drozsze paliwo i narzekac na drozyzne :-)

J.

Data: 2021-03-08 16:34:52
Autor: TomN
koniec pandemii
J.F. w <news:604640b1$0$530$65785112news.neostrada.pl>:

Użytkownik "TomN"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:12t9vt0uaazbx.dlg@emil.not.valid...
J.F. w
<news:604610a3$0$522$65785112news.neostrada.pl>:

Syrenka jezdzila na 78 oktan,

Nie tylko.

Nie tylko syrenka jezdzila na 78, czy syrenka nie musiala na 78 ?

Zapomniałeś o 1:50 oleju do smarowania?

Dajesz cfaniak piątaka, czy kolegów trzeba zwołać? ;P

--
'Tom N'

koniec pandemii

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona