Data: 2016-12-20 23:09:25 | |
Autor: janek z pola | |
konto w banku niemieckim | |
janek z pola wrote:
[...]
Słaby poziom merytoryczny tej grupy. W tym wątku rozwinęła się jakaś bezsensowna dyskusja o tym dlaczego jakiś polski podmiot nie ma dostępu do danych klientów jakiegoś podmiotu niemieckiego. Natomiast w kwestii zasadniczej tego wątku nikt nic nie wie. -- Wysłane z pola. |
|
Data: 2016-12-20 23:17:16 | |
Autor: Kamil Jońca | |
konto w banku niemieckim | |
janek z pola <adres@email.pl> writes:
[..] Słaby poziom merytoryczny tej grupy. W tym wątku rozwinęła się jakaśZnajdź lepsze(za darmo) KJ -- http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/ Uwolnić słonia !!! |
|
Data: 2016-12-21 05:22:07 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
konto w banku niemieckim | |
W dniu wtorek, 20 grudnia 2016 23:09:29 UTC+1 użytkownik janek z pola napisał:
janek z pola wrote: Słaby poziom merytoryczny tej grupy. W tym wątku rozwinęła się jakaś bezsensowna dyskusja o tym dlaczego jakiś polski podmiot nie ma dostępu do danych klientów jakiegoś podmiotu niemieckiego. Natomiast w kwestii zasadniczej tego wątku nikt nic nie wie. I Ty też, a narzekasz. Chyba że masz prawo jako "właściciel wątku" ;P Sprawa mało popularna, bo tak naprawdę po co ? Szczególnie w wariancie, jaki opisałeś - jak nie masz zamiaru korzystać to po co do banku kasę wpłacać ? Jakby to było tysiąc średnich krajowych, to może, ale 10 lepiej zamienić na euro np. w IKA, wypłacić w kasie aliora i w kopercie sobie w domu trzymać - chyba że boisz się pożaru, albo masz dom otwarty, albo rodzinie nie ufasz... To może gdzieś na polu zakopać ? Tylko dobry GPS trzeba mieć ze sobą. Tak że zrób dobry uczynek i wybierz się do reichu na testy - i potem podziel się wiedzą. Można podobno zakładać nawet korespondencyjnie, ale wymaga to potwierdzenia danych na niemieckiej poczcie - więc różnica w stosunku do wizyty w oddziale tylko taka, że na pocztę wystarczy jak pojedziesz do pierwszej lepszej nadgranicznej miejscowości, zamiast do miejscowości z oddziałem banku. Przy tym potwierdzaniu trzeba coś pamiętać żeby pani w okienku w dobrą rubrykę wpisała adres, bo chyba jest kilka - ale to tak piąte przez dziesiąte pamiętam z jakiejś dyskucji chyba na forum mBanku, dyskusja była o niemieckiej KK. Umowa będzie oczywiście po niemiecku, więc warto się dobrze zastanowić, czy na tyle zna się ten język. ST również, ale to nie aż tak złe, można kazać przeglądarce przetłumaczyć. A jak ma być naprawdę bezpiecznie to jednak swiss account ;P |
|
Data: 2017-01-01 19:46:52 | |
Autor: janek z pola | |
konto w banku niemieckim | |
Dawid Rutkowski wrote:
W dniu wtorek, 20 grudnia 2016 23:09:29 UTC+1 użytkownik janek z pola Ja nie narzekam - ja po prostu podsumowałem to, że osoby które mają w Polsce konta w 20 bankach i są na bieżąco z wszelkimi promocjami i zmianami ofert, jakimś cudem nie mają potrzeby posiadania rachunku w zagranicznym banku. Wnioskuję po tym, że otrzymałem dosłownie zero opisu czyjegoś doświadczenia. Jest to o tyle nielogiczne, że skoro ktoś ma czas i ochotę, żeby się w Polsce bić o to, żeby płacić za konto np. 1 PLN zamiast 7 PLN miesięcznie, to poszukiwanie takiej możliwości zagranicą jest chyba naturalne. Nawet jak efekt tych poszukiwań to: "sprawdziłem 15 niemieckich banków, nie ma takiej oferty". A tu nic - zupełnie 0 jakiegokolwiek odzewu tylko offtopic. Sprawa mało popularna, bo tak naprawdę po co ? No właśnie bank rozwiązuje te problemy, które napisałeś powyżej. Plus jeszcze kilka innych - np. postępowanie spadkowe - w sensie że musi uznać spadkobiercę, musi określonej instytucji potwierdzić że prowadzi dla Ciebie rachunek, etc. Po coś te banki jednak są na świecie. Natomiast co do kwoty - 10 średnich krajowych w banku w Niemczech oznacza dla mnie możliwość przeżycia przez dwa czy trzy miesiące za te pieniądze.
Prawdopodobnie jest tak, że standardowa oferta rachunków bieżących jest niedostępna dla osób bez adresu zamieszkania w Niemczech (oczywiście wiadomo, że w jakichś granicach typu 3 miesiące przez ostatni rok, etc.). Tym niemniej nie mam ochoty w celu założenia jednego rachunku jeździć po 20 niemieckich bankach i sprawdzać to, szczególnie że nie znam języka. Co innego, że na grupie tutaj się czasami wypowiadają osoby będące doradcami finansowymi - pewnie jak mają 10 klientów w miesiącu którzy chcą sobie gdzieś założyć konto, to są bardziej na bieżąco z ofertą banków.
Języka nie znam, wzory umów są często dostępne przed podpisaniem.
A możesz rozwinąć ten temat? Jak założyć "swiss account" w miarę bez opłat miesięcznych za prowadzenie? -- Wysłane z pola. |
|
Data: 2017-01-07 12:30:51 | |
Autor: Bolko | |
konto w banku niemieckim | |
Ja nie narzekam - ja po prostu podsumowałem to, że osoby które mają w Polsce konta w 20 bankach i są na bieżąco z wszelkimi promocjami i zmianami ofert, To może ja coś napiszę. Parę lat temu byłem w USA przez jakiś czas w Chicago dokładnie. Wystarczył paszport + rachunek za prąd lub coś w tym stylu. Obsługa w języku polskim. Problem jest taki że amerykanie banki nie są tak rozwinięte jak polskie pod względem internetowym. Nie wiem gdzie mieszkasz ale ja bym sie zastanowił nad angielskimi. Żona czasami lata do siostry i ostatnio udało się jej ustrzelić bilet za 200 zł w obie strony. W dodatku w UK dużo polaków więc nie powinno być problemu z dogadniem się. |
|
Data: 2017-01-07 14:15:09 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
konto w banku niemieckim | |
"Ja chciałbym moje pieniądze, my money, tu umieścić, w wasz bank, konto na hasło, verstehen ?" ;>
A serio ostatnio było na grupie o lloyds, że nawet można za darmo funty przesłać z kantoru aliora. Pytanie tylko, czy bardziej się ufa funtowi czy euro - a może od razu dolar ? Albo Zurych - podobno tam też obsługa po polsku. |
|
Data: 2017-01-09 00:38:19 | |
Autor: Bolko | |
konto w banku niemieckim | |
Pytanie tylko, czy bardziej się ufa funtowi czy euro - a może od razu dolar ? Pytanie od czego chcesz się ubezpieczyć? Bo takie stany to mają 10 lotniskowców o napędzie atomowym wiec to jest + a minusy musisz jakoś dotrzeć do tych stanów żeby wybrać kasę a minus nr2 to FED stosuje co jakiś czas QE czyli drukuje dolary na potęge Euro to zlepek iluś tam państw + Niemcy. Tylko że Niemcy już dwa razy leżeli na łopatkach w ciągu ostatnich 100 lat. Funt kiedyś to było Królestwo nigdy nie zachodzącego słońca. Problem w tym że to było kiedyś. CHF dopóki działał slogan "tajne konta w bankach szwajcarskich". To każdy wielki tego świata trzymał tam kasę na czarną godzinę. Ale to też chyba nie do końca prawda więc po co mi taki bank/kraj. NOK, AUD to waluty surowcowe Yuan? cholera wie gdzie kupić niby tysiąc lat cywilizacji Ale też tam maja popieprzoną historie no i problemy z USA(podobno?). Złoto kiedyś kupiłem uncje za 6kzł wiec kurs niezbyt stabilny. A co mnie bardziej boli kupiłem to w mennicy polskiej (bałem się podróbki). Zapłaciłem troche więcej za tą pewność, ale OK. Ale najbardziej zabolało mnie że musiałem adres podać. Nieruchomości Trzeba dużo kasy no i z płynnością jest problem w razie W. A może jakaś waluta z innego kontynetu? Afryka? tam nic nie ma Ameryka Południowa? Argentyna już zdążyła zbankrutować w tym stuleciu Wenezuela się sypie. No i chleba w PL za to nie kupisz jak by co. A może 50% w dolarze a 50% w juanie. Zawsze te 50% wartości zostanie. |
|
Data: 2017-01-10 05:52:49 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
konto w banku niemieckim | |
W wypadku poważnej "W" każda "fiat money" zaangażowanego państwa poleci w kierunku makulatury.
Także jak już rozpatrywać to perspektywy w warunkach pokoju - a w szczególności w zmianiających się warunkach w PL. Euro niestety nie mamy, inflacja wraca, ale z nią nie mają zamiaru wracać wyższe % depozytów (a nawet vw bank obniża teraz), także do wyboru jest trzymanie oszczędności na 0% w złotówkach i na 0% w euro. Za złotówkami może przemawiać ryzyko kursowe - choć ja raczej prognozuję wzrost wartości euro - oraz koszty przelewów - ale SEPA to tylko 5zł (gorzej, jeśli chciałoby się z tych oszczędności po kawałku brać - ale w sumie jak komuś nie zależy np. na karcie debetowej citka - a żeby mieć ją za darmo trzeba mieć np. równowartość 30k depozytów, mogą być w euro - i jak ktoś ufa aliorowi, to może z IKA ich nie zabierać). Jak kupiłeś złoto w 2011 to smutek, trzeba było w 2002 kupować... A euro - albo jeszcze lepiej franki - w 2007... |
|
Data: 2017-01-07 12:52:44 | |
Autor: WAM | |
konto w banku niemieckim | |
On Sun, 01 Jan 2017 19:46:52 +0100, janek z pola <adres@email.pl>
wrote: Ja nie narzekam - ja po prostu podsumowałem to, że osoby które mają w Polsce konta w 20 bankach i są na bieżąco z wszelkimi promocjami i zmianami ofert, jakimś cudem nie mają potrzeby posiadania rachunku w zagranicznym banku. Wnioskuję po tym, że otrzymałem dosłownie zero opisu czyjegoś doświadczenia.Chyba że ktoś tak jak Ty nie zna niemieckiego. Dla mnie to że nie znam niemieckiego to wystarczający argument żebym się tym nie zajmował. Szkoda mi czasu na tłumaczenia, chociaż do granicy .de (w razie konieczności osobistej wizyty w banku) mam tylko 15 km :) No ale jakoś tak wyszło że wdepnąłem w życiu w język angielski i do niemieckiego mnie nie ciągnie. Poza tym oprócz umowy warto byłoby znać prawo bankowe w danym kraju (chociaż tak z grubsza czy nie ma jakichś kruczków, rozwiązań innych niż u nas). WAM -- www.nawakacje.pl ? pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl pokoje nad morzem www.nadmorze.pl |
|
Data: 2016-12-21 18:16:34 | |
Autor: cef | |
konto w banku niemieckim | |
W dniu 2016-12-20 o 23:09, janek z pola pisze:
Słaby poziom merytoryczny tej grupy. W tym wątku rozwinęła się jakaś OT jest zawsze najciekawszy. Spróbuję trochę podnieść poziom :-) Widać nikt nie praktykował. Ja zgłębiałem ten temat jakiś rok temu jak kolega chciał się chronić przed komornikiem w niemieckim banku. W sieci jest kilka linków, które zapewne znajdziesz. ale problemem jest ominięcie wymogu adresowego w DE. Ale to da się załatwić,uzgadniałem telefonicznie z kierownikiem oddziału DB w Goerlitz, że osobista identyfikacja i wgląd w dokument tożsamości wystarcza, żeby otworzyć tamże. W rezultacie nie pojechałem, bo nie miałem czasu - a bank oferował też kontakt po angielsku, ale kolega był słaby także w tym języku i wymiękł. Ale było tu kilka osób na grupie przed laty, które jak wynikało z kontekstu konta niemieckie posiadająi założenie ich nie stanowiło jakiegoś problemu nawet dla osób, które po niemiecku/angielsku rozumieją tylko "Halt" i "Hello". |
|
Data: 2017-01-01 19:37:12 | |
Autor: janek z pola | |
konto w banku niemieckim | |
cef wrote:
W dniu 2016-12-20 o 23:09, janek z pola pisze: Przejrzałem właśnie trochę tesktów na różnych polskojęzycznych portalach dla Polaków w Niemczech. Rzecz się rozchodzi o to, żeby konto w tym niemieckim banku było bardziej jak nasze PeKaO Eurokonto Net niż jak nasze PKO Konto za Zero. Te zestawienia zawierają kilka takich rachunków, głównie banki internetowe, marmur jest chyba jeden (ING DiBa). Konto w marmurze typu DB raczej nie będzie bezpłatne przy braku aktywnego korzystania. W rezultacie nie pojechałem, bo nie miałem czasu - a bank oferował też Bardzo bym chciał otrzymać info od tych mitycznych osób. -- Wysłane z pola. |
|
Data: 2017-01-01 21:18:49 | |
Autor: cef | |
konto w banku niemieckim | |
W dniu 2017-01-01 o 19:37, janek z pola pisze:
cef wrote: Ale było tu kilka osób na grupie przed laty, które jak wynikało To poszukaj w archiwum tych mitycznych osób, ale znacznie prostsze jest wpisanie hasła w google i skontaktowanie się z mniej mitycznymi osobami czy instytucjami, które "chętnie pomogą" w zakładaniu kont w Niemczech - głównie pewnie biorą kasę za poświadczanie tożsamości. Obecnie jest w ING DiBa wisienka, ze jak założysz konto do któregoś tam lutego 2017 i przelejesz dwa razy minimum 1000 euro wynagrodzenia czy renty przez cztery miesiące, to podarują Ci 50 Euro. Konto bezpłatne (pomijam inne wymogi formalne typu - co to jest Gehalt czy może być własna wpłata z takim tytułem a nieformalne wynagrodzenie itd i to nieszczęsne potwierdzenie tożsamości czy adres niemiecki) Jednym słowem gdybyś bardzo chciał, to już byś założył, a skoro nie zrobiłeś tego i nie meldują się rzesze tych co konto tam mają, to znaczy, że to jeszcze nie jest produkt poszukiwany. Pewnie mieszkańcy Zgorzelca czy Gubina mają niemieckie konta, bo to dla nich prostsze do załatwienia i być może wygodne dla tych co tam pracują a mieszkają w Polsce. |
|
Data: 2016-12-22 06:32:09 | |
Autor: Stiwi | |
konto w banku niemieckim | |
On Tuesday, December 20, 2016 at 11:09:29 PM UTC+1, janek z pola wrote:
Słaby poziom merytoryczny tej grupy. W tym wątku rozwinęła się jakaś bezsensowna dyskusja o tym dlaczego jakiś polski podmiot nie ma dostępu do danych klientów jakiegoś podmiotu niemieckiego. Natomiast w kwestii zasadniczej tego wątku nikt nic nie wie. W dobię ciągle zmieniających się zasad i przepisów bankowych na świecie, czyjeś doświadczenia np z początku tego roku mogą być zupełnie nieaktualne. Co więcej, ten sam bank w jednym mieście mógł otworzyć bez problemu konto polskiego rezydentowi, a w innym mieście już nie. Najprościej jest wysłać maila z zapytaniem do kilku banków. Inaczej też patrzą jeśli zdeponujesz konkretną sumę, niż zapewnisz o regularnych wpływach. Twój profil wskazuje, że szukasz najtańszej oferty, najlepiej bez opłat - często dla nierezydentów są nieco inne konta niż dla lokalnych, w końcu dochodzi tzw. "compliance". Najlepiej wybrać się do Berlina, przejść po kilku bankach i wrócić z raportem. |