co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały? czy tylko prestiż ?

Dnia Thu, 1 Jul 2010 22:55:26 +0200, mariuszmo napisał(a):

co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały?

Zastosowano zapewne większą ilość dziurium. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

MadMan bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):

Dnia Thu, 1 Jul 2010 22:55:26 +0200, mariuszmo napisał(a):

co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały?

Zastosowano zapewne większą ilość dziurium.

Jup. Ale różnica raptem 80 gramów.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

"mariuszmo" <niespamowi@cos.pl> wrote in message news:4c2d00d3$0$17105$65785112news.neostrada.pl...

co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały? czy tylko prestiż ?

napis i kilka gram na najmniejszej zębatce z alu zamiast stali?

pozdr

mariuszmo pisze:

co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały? czy tylko prestiż ?

Ja trochę nie rozumiem tego grupowania sprzętu na SLX, XT, XTR bo przecież są różne zastosowania i nie wiem jak to się ma do nich. Czy superlekkie XTR nadaje się do DH? Chyba nie. A może cały sprzęt z Shimano jest do XC? Też chyba nie, bo mój rower lekko zjazdowy rower ma sporo XTków. Widziałem jakieś ulotki Shimano z zabłoconym fullem i napisem SLX, ktore sugerowałyby, że to jest mocniejsza grupa od pozostałych. Wg mnie brakuje podziału w dwóch wymiarach -
zastosowanie || "jakość".

pozdr.
w.

W dniu 2010-07-02 00:47, wojek pisze:

Wg mnie brakuje podziału w dwóch wymiarach -
zastosowanie || "jakość".

Wchodzisz na http://shimano-polska.com/
wybierasz z menu shimano i masz klasyfikacje zastosowan.
Dzieki temu dowiedzialem sie ze do mojego crossa/treka sa odpowiednie LX
lub XT a nie np Nexus ;-)
Co ciekawe (nie*) wiedziec czemu moj trek pierwotnie mial Acera ktore
jest w klasyfikacji gorskiej.

* - Przyczyna prozaiczna Acera to kiepskiej jakosci badziew nie nadajace
sie zapewne na dlugie dystanse i zaowdna.

Dnia Fri, 02 Jul 2010 01:04:21 +0200, arturbac napisał(a):

* - Przyczyna prozaiczna Acera to kiepskiej jakosci badziew nie nadajace
sie zapewne na dlugie dystanse i zaowdna.

Powiedz to mojej Acerze działającej od ponad 20.000 km całkiem sprawnie
(z wyjątkiem kółeczek które musiałem wymienić - stare straciły zęby na
tyle że przy przerzucaniu łańcuch z nich spadał i ocierał o wózek). --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

MadMan pisze:

Dnia Fri, 02 Jul 2010 01:04:21 +0200, arturbac napisał(a):

* - Przyczyna prozaiczna Acera to kiepskiej jakosci badziew nie nadajace
sie zapewne na dlugie dystanse i zaowdna.

Powiedz to mojej Acerze działającej od ponad 20.000 km całkiem sprawnie
(z wyjątkiem kółeczek które musiałem wymienić - stare straciły zęby na
tyle że przy przerzucaniu łańcuch z nich spadał i ocierał o wózek).

W rowerach które ja widziałem głównym problemem przerzutki (zanim jeszcze zaczęły w sposób znaczący tracić zęby) były luzy na głównym zawiasie, powodujące że cała przerzutka odchylała się na boki. Zazwyczaj po 5-7 tys. km przerzucanie było mocno nieprecyzyjne. Przerzutka działała nadal, ale było to trochę wkurzające. Działo się to w jakichś alivio czy altusach - a np. na stx rc taki przebieg nie robił większego wrażenia.

W rowerach które ja widziałem głównym problemem przerzutki (zanim
jeszcze zaczęły w sposób znaczący tracić zęby) były luzy na głównym
zawiasie, powodujące że cała przerzutka odchylała się na boki. Zazwyczaj
po 5-7 tys. km przerzucanie było mocno nieprecyzyjne. Przerzutka
działała nadal, ale było to trochę wkurzające. Działo się to w jakichś
alivio czy altusach - a np. na stx rc taki przebieg nie robił większego
wrażenia.

Na rower na stxrc trzeba było wydać 3tys, teraz dostajesz za to XT.



Tomek

W dniu 2010-07-02 22:59, Tomek pisze:

W rowerach które ja widziałem głównym problemem przerzutki (zanim
jeszcze zaczęły w sposób znaczący tracić zęby) były luzy na głównym
zawiasie, powodujące że cała przerzutka odchylała się na boki. Zazwyczaj
po 5-7 tys. km przerzucanie było mocno nieprecyzyjne. Przerzutka
działała nadal, ale było to trochę wkurzające. Działo się to w jakichś
alivio czy altusach - a np. na stx rc taki przebieg nie robił większego
wrażenia.

Na rower na stxrc trzeba było wydać 3tys, teraz dostajesz za to XT.

Przy czym, w takim np. 1998 roku te 3 tysiące, to było "nieco" więcej niż 3 tysiące dziś.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

On 2 Lip, 23:13, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <eikci...@34xob.lp>
wrote:

W dniu 2010-07-02 22:59, Tomek pisze:
>
> Na rower na stxrc trzeba by o wyda 3tys, teraz dostajesz za to XT.

Przy czym, w takim np. 1998 roku te 3 tysi ce, to by o "nieco" wi cej
ni 3 tysi ce dzi .

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc aw, GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro nie popyt na wi ty spok j."

a ile więcej ?
w 96 roku Author Sector lx/xt kosztował mnie ok 3,5k zł
co wtedy było dla mnie wydatkiem 4 pensji
w tej samej cenie 2 lata temu/niskie Euro kupiłem Poisona na pełnym XT
co było praktycznie wydatkiem równym pensji, sprzęt tanieje a my
więcej zarabiamy
ale oto chodzi żeby było taniej i lepiej
nie wiem po co powstała grupa SLX, dla mnie to  tylko mieszanie grup
i robienie ludzi w balona...

W dniu 2010-07-02 08:46, MadMan pisze:

Dnia Fri, 02 Jul 2010 01:04:21 +0200, arturbac napisał(a):

* - Przyczyna prozaiczna Acera to kiepskiej jakosci badziew nie nadajace
sie zapewne na dlugie dystanse i zaowdna.

Powiedz to mojej Acerze działającej od ponad 20.000 km całkiem sprawnie
(z wyjątkiem kółeczek które musiałem wymienić - stare straciły zęby na
tyle że przy przerzucaniu łańcuch z nich spadał i ocierał o wózek).

A co a się tam zepsuć ? Acera działa od nowości kiepsko, tydzień pojeździsz na deore i zobaczysz jaka jest róznica. Niby to samo ale po zmianie z deore na xt widzę bardzo dużą róznicę


Tomek

Dnia Fri, 02 Jul 2010 22:58:06 +0200, Tomek napisał(a):

A co a się tam zepsuć ? Acera działa od nowości kiepsko, tydzień pojeździsz na deore i zobaczysz jaka jest róznica. Niby to samo ale po zmianie z deore na xt widzę bardzo dużą róznicę

Póki co nie mam motywacji bo działa. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2010-07-02 01:04, arturbac pisze:

W dniu 2010-07-02 00:47, wojek pisze:

Wg mnie brakuje podziału w dwóch wymiarach -
zastosowanie || "jakość".

Wchodzisz na http://shimano-polska.com/
wybierasz z menu shimano i masz klasyfikacje zastosowan.
Dzieki temu dowiedzialem sie ze do mojego crossa/treka sa odpowiednie LX
lub XT a nie np Nexus ;-)
Co ciekawe (nie*) wiedziec czemu moj trek pierwotnie mial Acera ktore
jest w klasyfikacji gorskiej.

* - Przyczyna prozaiczna Acera to kiepskiej jakosci badziew nie nadajace
sie zapewne na dlugie dystanse i zaowdna.

Tak trochę bez związku - wszedłem i poczytałem o grupie XTR:

"
Komponenty XTR są przeznaczone głównie do jazdy terenowej, ale mają teraz nowy wygląd i niespotykane wcześniej opcje!

XTR to jakość, mały ciężar, większa sztywność i niezawodność!

Bez względu na użytkownika - XTR jest dla każdego.
"

No przepiękny bełkot :D
Zwłaszcza pierwsze zdanie wymiata, bo oprócz siania propagandy jest jeszcze bezsensowne :)
Normalnie mnie takie g... może tylko zniechęcić do zakupu.

W dniu 2010-07-02 10:56, dobrov pisze:

No przepiękny bełkot :D
Zwłaszcza pierwsze zdanie wymiata, bo oprócz siania propagandy jest
jeszcze bezsensowne :)

Polska strona Shimano w ogóle sprawia wrażenie, jakby ja przez translator tylko przepuścili, do tego jest bardzo mało przyjazna dla użytkownika.


--
bans

dobrov pisze:

Tak trochę bez związku - wszedłem i poczytałem o grupie XTR:

Ja na przykład nie rozumiem dodatkowej funkcjonalności korb SLX, której inne nie mają. Chodzi o rowery typu tandem? :)

"Fukcje komponentów różnią się od funkcjiXT i Deore. Oznacza to, że SLX oferuje fukkcje unikalne, w tym możliowść podwójnego przedniego mechanizmu korbowego, który nie występuje w XT, ani w Deore."

pozdr.
w.

On 2010-07-02, wojek wrote:

dobrov pisze:

Tak trochę bez związku - wszedłem i poczytałem o grupie XTR:

Ja na przykład nie rozumiem dodatkowej funkcjonalności korb SLX, której inne nie mają. Chodzi o rowery typu tandem? :)

"Fukcje komponentów różnią się od funkcjiXT i Deore. Oznacza to, że SLX oferuje fukkcje unikalne, w tym możliowść podwójnego przedniego mechanizmu korbowego, który nie występuje w XT, ani w Deore."

Chodzi o wersję dwublatową z bash ringiem.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały? czy tylko prestiż ?

Czy superlekkie XTR nadaje się do DH? Chyba nie.

Dużo osób używa korb i przerzutek/manetek. Pojawiają się one nawet w seryjnych rowerach DH (np. Mondraker Summum).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

mariuszmo pisze:

co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały? czy tylko prestiż ?

Nie wiem co w nowych wynalazkach siedzi, ale w starych była różnica w materiałach i precyzji wykonania, co się przekładało na trwałość.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

mariuszmo wyklepał(a) :

co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały? czy tylko prestiż ?

Inna rozmiarówka - XT 160-180mm a SLX-y tylko 170-175mm :/.
--
Dominik Mirowski
e-mail NA

co w XT kosztuje 2 i pół stówy wiecej w stosunku do SLX?
sztywność? lepsze koronki ? materiały? czy tylko prestiż ?

Głównie inny wygląd, SLX nie wszystkim się podoba, a i srebro XT nie do wszystkiego pasuje ;)

SLX pojawił się później, więc jest grupą nowszą - a to czasem w Shimano oznacza, że lepszą (tyczy się to np. trwałości łożysk suportu, która z czasem uległa znacznej poprawie). Jak SLX wchodził na rynek, porównywano go do XT i często to porównanie wygrywał, oferując praktycznie to samo za niższą cenę. Różnica w masie na poziomie kilkudziesięciu gramów też może mieć dla niektórych znaczenie, ale jak się do SLX-a założy aluminiową małą zębatkę, to różnica może zniknąć.

Ja mam SLX zarówno w rowerze enduro, jak i zjazdówce i póki co jestem w 100% zadowolony.

Jeśli zależy Ci na parametrach użytkowych (a nie np. na prestiżu, wyglądzie itp.), to zdecydowanie SLX.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //