Witam

Powoli trza pomyslec o kosiarce, po przegladnieciu roznych konstrukcji w sklepach i w necie
moj bardzo wstepny wybor padl na:

http://www.mojahonda.pl/user_files/_download/72/folder_kosiarka_hrs536csde_pl.pdf

Ma ktos taka kosiarke lub podobna ? Czym sie kierowac przy wyborze kosiarki ? Ja jak narazie kierowalem sie ogolnym wrazeniem solidnosci i gwarancją (5 lat honda) - bo na mechanice nie znam
sie zupelnie ;)

Kosza nie potrzebuje i nie bede potrzebowal. Trawnik "łąkowy". Obszar - 1500m2. Teren: raczej juz wyrownany, reszte sie dorowna. Natomiast jest jedna skarpa 1,5metra 45stopni dluga na jakies 15 metrów
oraz okolice rowu (podobne nachylenie, podobna dlugosc) - jednakze chcialbym uniknac zakupu kosy spalinowej z powodu małej skarpy ;) Licze ze taka zwarta kosiarka tam wjade/zjade bez wiekszych problemow acz...nie wiem !

Bede wdzieczny za wszelakie opinie
Budzet nieprzekraczalny: 2000zl. Budzet optymalny: 1500 ;)
Kosiarki typu NAC itp z niby porzadnym silnikiem ale licha reszta odpadają.

Pozdrawiam

Kane

1500 mkw to sporo. Jak chcesz taką powierzchnię kosić co 5 dni? Jak bedziesz kosił w większych odstępach czasu, to skoszonej trawy kosiarka nie zmiele bez śladu. Mulczowanie dobre jest dla kogoś, kto ma 200 mkw ładej trawy za domkiem i może co parę dni przelecieć kosiarką.
Mam kosiarkę z identycznym silnikiem i mogę go z czystym sumieniem polecić. Co do "podwozia" to się nie wypowiem, bo mam podobne ale nie od Hondy.
Jacek

Użytkownik "Kane" <smaptrap@spamtrap.pl> napisał w wiadomości news:hmjm9g$j0k$1nemesis.news.neostrada.pl...

Witam

Powoli trza pomyslec o kosiarce, po przegladnieciu roznych konstrukcji w sklepach i w necie
moj bardzo wstepny wybor padl na:

http://www.mojahonda.pl/user_files/_download/72/folder_kosiarka_hrs536csde_pl.pdf

Ma ktos taka kosiarke lub podobna ? Czym sie kierowac przy wyborze kosiarki ? Ja jak narazie kierowalem sie ogolnym wrazeniem solidnosci i gwarancją (5 lat honda) - bo na mechanice nie znam
sie zupelnie ;)

Z moich kosiarkowych doświadczeń wynika, że jednak lepiej jest zbierać skoszoną trawę, chyba, że kosisz co kilka dni. Inaczej ilość trawy bedzie tak duża, że będzie gniło na wierzchu trawnika. A jak zapomnisz lub nie bedziesz mógł często kosić to szlag trafi cały trawnik.

Z moich kosiarkowych doświadczeń wynika, że jednak lepiej jest zbierać skoszoną trawę, chyba, że kosisz co kilka dni. Inaczej ilość trawy bedzie tak duża, że będzie gniło na wierzchu trawnika. A jak zapomnisz lub nie bedziesz mógł często kosić to szlag trafi cały trawnik.

Uzupelniajac:

moze zle uzylem slowa trawnik. W poprzednim sezonie kosilem to moze raz na miesiac i spelnialo oczekiwania - łąka po prostu mozna powiedziec. Trawy ktore tam rosna to odmiany łąkowe, calosc docelowo ma byc mocno zadrzewiona stanowic cos miedzy lasem a sadem.

Jeszcze dopytac chcialbym o naped: nie kosilem kosiarkami z napedem. Ma to sens ?
Spotkalem sie (w necie) z opiniami ze utrudnia manewrowanie tam gdzie istnieje potrzeba czestego skrecania, omijania itp. Naped dziala tylko "na wprost" ? Jak chce skrecic to go odlaczam ?
Czy mozna go odlaczyc na dluzej i np przekosic fragment wymagajacy wiekszej dozy recznych nastaw (skrecanie,cofanie itp) ? Czy odlaczony naped powoduje zwiekszony opor przy pchaniu/cofaniu kosiarki (recznie) ?

Pozdrawiam

Kane

Czy mozna go odlaczyc na dluzej i np przekosic fragment wymagajacy wiekszej dozy recznych nastaw (skrecanie,cofanie itp) ? Czy odlaczony naped powoduje zwiekszony opor przy pchaniu/cofaniu kosiarki (recznie) ?

ja mam napędzaną, teorytycznie 5.5KM
nie daje to rady napędzać "na łąkowej" trawie (ok 15cm koszone do 5cm),
a juz zupełnie przy nachyleniu rzedu 1m/50m

Ale odłączenie dzwignią jest proste i nie ma żadnych
utrudnien w pchaniu, oprócz tego ze trzeba poprostu pchać.

Użytkownik "Kane" <smaptrap@spamtrap.pl> napisał w

Jeszcze dopytac chcialbym o naped: nie kosilem kosiarkami z napedem. Ma to sens ?

Nie wyobrazam sobie koszenia wiekszego trawnika z kosiarka bez napedu.

Ja uzytkuje juz 3 sezon kosiarke Stiga z napedem i jestem bardzo zadowolony.
Nigdy trawy nie zostawiam, tylko wynosze ja. W sezonie co dwa tygodnnie
koszenie obowiazkowe - tak szybko rosnie.

Spotkalem sie (w necie) z opiniami ze utrudnia manewrowanie tam gdzie istnieje potrzeba czestego skrecania, omijania itp.

Nie zgadzam sie. Z napedem swietnie sie manewruje. Oczywiscie trzeba nabrac wprawy.

Naped dziala tylko "na wprost" ? Jak chce skrecic to go odlaczam ?

To zalezy. Od katu, od przeszkod itd. Generalnie odlaczasz naped i skrecasz,
a jest to czynnosc banalna i bardzo przyjemna. :)

Czy mozna go odlaczyc na dluzej i np przekosic fragment wymagajacy wiekszej dozy recznych nastaw (skrecanie,cofanie itp) ? Czy odlaczony naped powoduje zwiekszony opor przy pchaniu/cofaniu kosiarki (recznie) ?

Oczywisciie, jak nie ma napedu to rozpoczyna sie fitness. Jesli lubisz ruch fizyczny
i nie obce Ci jest przerzucanie na silowni hantli wazacych po 30 kg to spokojnie
wylaczaj napęd. ;)

Czy odlaczony

naped powoduje zwiekszony opor przy pchaniu/cofaniu kosiarki (recznie) ?

Oczywisciie, jak nie ma napedu to rozpoczyna sie fitness.

Moze zle zadalem pytanie: czy kosiarka ktora WOGOLE nie ma napedu
a taka z napedem ale WYLACZONYM w danej chwili - beda mialy podobny/taki sam opór przy pchaniu, ciagnieciu do siebie (cofaniu) itp czy jest to jakas diametralna roznica na niekorzysc tej z napedem ?

Jak idzie kosiarka zupelnie bez napedu wiem - skosilem juz pare razy 20 ar starym rżęchem ale potraktowalem to jako trening kondycyjny ;)

Kane

"Kane" <smaptrap@spamtrap.pl> wrote in message news:hml7q1$61c$1atlantis.news.neostrada.pl...

Czy odlaczony

naped powoduje zwiekszony opor przy pchaniu/cofaniu kosiarki (recznie) ?

Oczywisciie, jak nie ma napedu to rozpoczyna sie fitness.

Moze zle zadalem pytanie: czy kosiarka ktora WOGOLE nie ma napedu
a taka z napedem ale WYLACZONYM w danej chwili - beda mialy podobny/taki sam opór przy pchaniu, ciagnieciu do siebie (cofaniu) itp czy jest to jakas diametralna roznica na niekorzysc tej z napedem ?

Jak idzie kosiarka zupelnie bez napedu wiem - skosilem juz pare razy 20 ar starym rżęchem ale potraktowalem to jako trening kondycyjny ;)

Kane

Wyobraź sobie różnicę - ty pchasz kunia, albo kuń ciągnie ciebie.

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hml6vs$i39$1nemesis.news.neostrada.pl...

Nie wyobrazam sobie koszenia wiekszego trawnika z kosiarka bez napedu.

Ja uzytkuje juz 3 sezon kosiarke Stiga z napedem i jestem bardzo zadowolony.
Nigdy trawy nie zostawiam, tylko wynosze ja. W sezonie co dwa tygodnnie
koszenie obowiazkowe - tak szybko rosnie.

    Bo za rzadko koszona - normalnie kosiarką wrzecionową dwa razy w tygodniu, gdyż nawet 600 lat koszenia nie wystarczy na to, abyś dorobił się angielskiego trawnika.

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

   Bo za rzadko koszona - normalnie kosiarką wrzecionową dwa razy w tygodniu, gdyż nawet 600 lat koszenia nie wystarczy na to, abyś dorobił się angielskiego trawnika.

Mam dwa psy. Wiec na angielski trawnik nie licze. :)

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hml98d$9b7$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

   Bo za rzadko koszona - normalnie kosiarką wrzecionową dwa razy w tygodniu, gdyż nawet 600 lat koszenia nie wystarczy na to, abyś dorobił się angielskiego trawnika.

Mam dwa psy. Wiec na angielski trawnik nie licze. :)

Bo nie biegają za lisem... Jak to u plebsu.

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w

Bo nie biegają za lisem... Jak to u plebsu.

Rozumiem, ze twoj pies biega za lisem dwa razy w tygodniu.
A kuropatwy i niedzwiedzie tez goni ?

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hmlad1$kgs$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w

Bo nie biegają za lisem... Jak to u plebsu.

Rozumiem, ze twoj pies biega za lisem dwa razy w tygodniu.
A kuropatwy i niedzwiedzie tez goni ?

Parchy wystawia bezbłędnie.

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Parchy wystawia bezbłędnie.

Rozumiem, ze pana pies jest "parchaty" podobnie
jak wlasciciel. Ale kogo tak naprawde to obchodzi ?

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hmlips$qu3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Parchy wystawia bezbłędnie.

Rozumiem, ze pana pies jest "parchaty" podobnie
jak wlasciciel. Ale kogo tak naprawde to obchodzi ?

Właściciel ma kota i nie ma parcha.

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Właściciel ma kota i nie ma parcha.

Ze ma kota to wszyscy wiedza.

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hmlj4n$2o8$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Właściciel ma kota i nie ma parcha.

Ze ma kota to wszyscy wiedza.

Ty sie nie parszysz razem z tymi na tvp2?

On 2 Mar, 19:32, "Kane" <smapt...@spamtrap.pl> wrote:

Witam

Powoli trza pomyslec o kosiarce, po przegladnieciu roznych konstrukcji w
sklepach i w necie
moj bardzo wstepny wybor padl na:

http://www.mojahonda.pl/user_files/_download/72/folder_kosiarka_hrs53...

Ma ktos taka kosiarke lub podobna ? Czym sie kierowac przy wyborze kosiarki
? Ja jak narazie kierowalem sie ogolnym wrazeniem solidnosci i gwarancją (5
lat honda) - bo na mechanice nie znam
sie zupelnie ;)

Kosza nie potrzebuje i nie bede potrzebowal. Trawnik "łąkowy". Obszar -
1500m2. Teren: raczej juz wyrownany, reszte sie dorowna. Natomiast jest
jedna skarpa 1,5metra 45stopni dluga na jakies 15 metrów
oraz okolice rowu (podobne nachylenie, podobna dlugosc) - jednakze chcialbym
uniknac zakupu kosy spalinowej z powodu małej skarpy ;) Licze ze taka zwarta
kosiarka tam wjade/zjade bez wiekszych problemow acz...nie wiem !

Bede wdzieczny za wszelakie opinie
Budzet nieprzekraczalny: 2000zl. Budzet optymalny: 1500 ;)
Kosiarki typu NAC itp z niby porzadnym silnikiem ale licha reszta odpadają.

Pozdrawiam

Kane

Osobiście polecam Ci kosiarke firmy STIHL
http://www.stihl.pl/isapi/default.asp?contenturl=/produkte/default.htm.
Znajomi gadali -yyyyyy.....plastikowa obudowa,zara popęka itp.Użytkuje
ją 4-ty sezon i jakoś nic nie popękało.

Użytkownik "maniek" <manix-76@o2.pl> napisał

Osobiście polecam Ci kosiarke firmy STIHL
http://www.stihl.pl/isapi/default.asp?contenturl=/produkte/default.htm.
Znajomi gadali -yyyyyy.....plastikowa obudowa,zara popęka itp.Użytkuje
ją 4-ty sezon i jakoś nic nie popękało.


-- --

Najlepsi sa tacy znajomi, ktorzy nie majac nigdy urzadzenia
w reku wypowiadaja sie ze znawstwem godnym mistrza.

Ja tez mam plastikowa obudowe i nawet rysy nie ma...

No właśnie:
Panslavista -> Wiadomość-> Zablokuj nadawcę
i już jest lepiej.
Jacek

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hmlqi7$3jo$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "maniek" <manix-76@o2.pl> napisał

Osobiście polecam Ci kosiarke firmy STIHL
http://www.stihl.pl/isapi/default.asp?contenturl=/produkte/default.htm.
Znajomi gadali -yyyyyy.....plastikowa obudowa,zara popęka itp.Użytkuje
ją 4-ty sezon i jakoś nic nie popękało.


-- --

Najlepsi sa tacy znajomi, ktorzy nie majac nigdy urzadzenia
w reku wypowiadaja sie ze znawstwem godnym mistrza.

Ja tez mam plastikowa obudowe i nawet rysy nie ma...

Na obrzynek?

Użytkownik "maniek" <manix-76@o2.pl> napisał w wiadomości news:379714b8-d38f-4061-99a5-c3dda15d3491g7g2000yqe.googlegroups.com...
On 2 Mar, 19:32, "Kane" <smapt...@spamtrap.pl> wrote:

Osobiście polecam Ci kosiarke firmy STIHL
http://www.stihl.pl/isapi/default.asp?contenturl=/produkte/default.htm.
Znajomi gadali -yyyyyy.....plastikowa obudowa,zara popęka itp.Użytkuje
ją 4-ty sezon i jakoś nic nie popękało.

Ja użytkuję Vikinga 7my sezon i też nie popękało ;)
Zwracałbym jednak uwagę na koszenie na skarpach - silniki spalinowe nie lubią pracy na sucho, bez oleju, a ten przy sporych przechyłach raczej nie siedzi w misce olejowej. Proponuję zerknąć do instrukcji jaki jest dopuszczalny przechył.
Pozdrawiam
FJ

Zwracałbym jednak uwagę na koszenie na skarpach - silniki spalinowe nie
lubią pracy na sucho, bez oleju, a ten przy sporych przechyłach raczej nie siedzi w misce olejowej. Proponuję zerknąć do instrukcji jaki jest dopuszczalny przechył.

A to nie są głównie dwusuwy? Ja niestety nigdy nie miałem do czynienia ze spalinówkami, zawsze elektryki.

Użytkownik "Boombastic" <boombasticnospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hmmeh6$f7n$1news.onet.pl...

A to nie są głównie dwusuwy? Ja niestety nigdy nie miałem do czynienia ze spalinówkami, zawsze elektryki.

No raczej nie. I to już od ładnych paru latek. A zgodnie z unijną polityką t odwusuwy są be i już nie wolno chyba sprzedawać nowych ;)
Czterosuwy chłodzone powietrzem.
Pozdrawiam
FJ

Użytkownik "Kane" <smaptrap@spamtrap.pl> napisał w

Powoli trza pomyslec o kosiarce, po przegladnieciu roznych konstrukcji w sklepach i w necie
moj bardzo wstepny wybor padl na:

Ja uzywam nastepujacej kosiarki:

http://cokupic.pl/produkt/STIGA-Turbo-47-Combi-B-S-500-XMH

Do koszenia mam 1200 m2.
Kupilem ja 3 lata temu za 1.700 zl. I jestem bardzo zadowolony.

Oczywiscie po zakonczeniu sezonu nalezy kosiarke wyczyscic porzadnie
i zmienic olej + filtr. I to wszystko. Dziala bezblednie. Polecam.

Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> napisał

Ja uzywam nastepujacej kosiarki:

http://cokupic.pl/produkt/STIGA-Turbo-47-Combi-B-S-500-XMH

Na ta zdjeciu to jest bez napedu.

Dokladnie chodzilo mi o:

STIGA TURBO 47 S COMBI B&S Z NAPEDEM KOSIARKA SPALINOWA

STIGA TURBO 47 S COMBI B&S Z NAPEDEM KOSIARKA SPALINOWA

Ja chyba wyladuje tez na Stiga a nie na Hondzie - honda 5 lat gwarancji ale obowiazkowe serwisy co sezon u nich (platne zapewne drozej). A serwis Stiga mam goscia 1km od domu z ich autoryzacją takze wybor jest prosty. Natomiast Stiga na siliku Honda wykracza poza budzet ;)

Pozostaje model i decyzja naped/bez napedu.

A silniki ? Briggs i jego pozytywne opinie znam. Jak sie to ma do silnika Hondy (gornozaworowy) ?
Wie ktos cos na ten temat ?

Pozdrawiam

Kane

Obecnie mam silnik Hondy 5,5, a w drugiej kosiarce B&S 4,5. Miałem też wcześniej Tecumseha, ale pękł w nim korbowód.
W użytkowaniu nie widzę różnicy. Honda jest nieco mocniejsza, (5,5 > 4,5) ale wydaje mi się, że też więcej pali. B&S ma filtr powietrza z gąbki, który wymaga raz na rok umycia w benzynie. Honda ma filtr na wkłady, które nie są tanie, a jak się zgubi pokrywę filtra, to trzeba kupic cały nowy za ok 200 zł, co mi się niestety przydarzyło.
Jacek

Obecnie mam silnik Hondy 5,5, a w drugiej kosiarce B&S 4,5. Miałem też wcześniej Tecumseha, ale pękł w nim korbowód.
W użytkowaniu nie widzę różnicy. Honda jest nieco mocniejsza, (5,5 > 4,5) ale wydaje mi się, że też więcej pali. B&S ma filtr powietrza z gąbki, który wymaga raz na rok umycia w benzynie. Honda ma filtr na wkłady, które nie są tanie, a jak się zgubi pokrywę filtra, to trzeba kupic cały nowy za ok 200 zł, co mi się niestety przydarzyło.

Dzieki. Cenne porownanie ;)
A jak sprawa rozruchu ? Palą podobnie ? Kobieta zapali ? ;)

Pozdrawiam

Kane

Kobieta, jak chce to zawsze zapali.
Jak nie chce, to nawet jakby miała elektryczny rozrusznik to się "nie da" ;-)
Plus dla Hondy jest za brak pompki/primera (tej gumki do naciskania), którą trzeba kilkakrotnie nacisnąć przez uruchomieniem zimnego silnika, a którą ma chyba większość silników. Przesuwa się wajchę gazu do oporu do siebie w pozycję "rozruch" i się zapala.
Jacek

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hml7at$ia3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Bele co!

Ta zadowoli każdego:
http://www.kosiarkiwrzecionowe.pl/16-BALMORAL-benzyny-1-500-m2

http://www.tgpolska.com/p131_kosiarka_wrzecionowa_ransomes_mounted_214.html

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Bele co!

Ta zadowoli każdego:
http://www.kosiarkiwrzecionowe.pl/16-BALMORAL-benzyny-1-500-m2

5.000 zl ! A moze nie kazdy jest milionerem ?

5.000 zl ! A moze nie kazdy jest milionerem ?

Tendencje Panslavisty do polecanai armaty do zabicia muchy sa znane ;)

Pozdrawiam

Kane

Użytkownik "Kane" <smaptrap@spamtrap.pl> napisał

Tendencje Panslavisty do polecanai armaty do zabicia muchy sa znane ;)

Znam tendencje Panslavisty niestety bardzo dobrze.

Zawsze poleca armaty. Szkoda tylko, ze wiecznie strzela slepakami :)

"Kane" <smaptrap@spamtrap.pl> wrote in message news:hmlanm$kqb$1nemesis.news.neostrada.pl...

5.000 zl ! A moze nie kazdy jest milionerem ?

Tendencje Panslavisty do polecanai armaty do zabicia muchy sa znane ;)

Pozdrawiam

Kane

Klasę trzeba trzymać czyli albo wóz, albo przewóz...

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Klasę trzeba trzymać czyli albo wóz, albo przewóz...

Brednie starca...

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hml9kd$a7p$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Bele co!

Ta zadowoli każdego:
http://www.kosiarkiwrzecionowe.pl/16-BALMORAL-benzyny-1-500-m2

5.000 zl ! A moze nie kazdy jest milionerem ?

Robisz tu za niepijącego, a więc bogatego parcha.

Kane pisze:

Powoli trza pomyslec o kosiarce, po przegladnieciu roznych konstrukcji w sklepach i w necie

....

A ja mam coś ważnego, o czym nikt nie pisal.
W trudnym terenie (znaczy nie angielski trawnik) kosiarka musi
miec duze, oponiaste koła. Inaczej koszenie będzie drogą przez mękę.
pozdro
--
A S

"Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl> wrote in message
news:4b8f70acnews.home.net.pl...

Kane pisze:

Powoli trza pomyslec o kosiarce, po przegladnieciu roznych konstrukcji w
sklepach i w necie

...

A ja mam coś ważnego, o czym nikt nie pisal.
W trudnym terenie (znaczy nie angielski trawnik) kosiarka musi
miec duze, oponiaste koła. Inaczej koszenie będzie drogą przez mękę.
pozdro
-- A S

Tu jest kosiarka na taki teren - najlepszy stosunek ceny i możliwości
terenowych.
No chyba, żeby zastosować kosę spalinową, wtedy najlepsza będzie:
FS 550 - Wyjątkowo mocna (3,8 KM) kosa mechaniczna wyposażona w tarczę tnącą
http://www.stihl.pl/isapi/default.asp?contenturl=/produkte/default.htm

A ja mam coś ważnego, o czym nikt nie pisal.
W trudnym terenie (znaczy nie angielski trawnik) kosiarka musi
miec duze, oponiaste koła. Inaczej koszenie będzie drogą przez mękę.

Dzieki ;)
Tez to juz wzialem pod uwage - koła 20cm, mozliwie szerokie.

Pozdrawiam

Kane

"Kane" <smaptrap@spamtrap.pl> wrote in message news:hmnv91$jqs$1nemesis.news.neostrada.pl...

A ja mam coś ważnego, o czym nikt nie pisal.
W trudnym terenie (znaczy nie angielski trawnik) kosiarka musi
miec duze, oponiaste koła. Inaczej koszenie będzie drogą przez mękę.

Dzieki ;)
Tez to juz wzialem pod uwage - koła 20cm, mozliwie szerokie.

Pozdrawiam

Kane

Albo dokręcane metalowe z zabierakami - z jednej strony stabilizują na zboczu,a z drugiej zabieraki trzymają się zbocza i można kosić z góry w dół a czasem i pod górę.

"Kane" <smaptrap@spamtrap.pl> wrote in message news:hmjm9g$j0k$1nemesis.news.neostrada.pl...

Witam

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=946780592