Data: 2014-07-14 15:37:59 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Temat wałkowany do znudzenia, ale przynajmniej podana jest konkretna
kwota(?) ok. 2-3 mln zł rocznie. http://wyborcza.pl/1,75478,16317999,Za_glupote_turystow_placimy_wszyscy__Akcje_ratunkowe.html Za głupotę turystów płacimy wszyscy. Akcje ratunkowe pochłaniają miliony złotych Zabierają malutkie dzieci na zbyt trudne wyprawy, idą w trampkach na Rysy. A potem podatnicy - czyli my wszyscy - płacą miliony złotych za ratowanie turystów, którzy pakują się w kłopoty przez własną bezmyślność Kilka dni temu tatrzańscy ratownicy odebrali wiadomość od wystraszonego ojca, który zabrał pięcioletnie dziecko na Orlą Perć i w okolicy Buczynowych Turni - na bardzo trudnym terenie - zgubił szlak. Gdyby nie sprawna akcja TOPR-owców z użyciem śmigłowca rodzinna przygoda mogłaby się skończyć katastrofą. Parę dni wcześniej trzeba było sprowadzić spod Rysów mężczyznę z Nysy, który chciał zdobyć najwyższy polski szczyt w adidasach mimo leżącego tam śniegu (był przemoczony, miał rozładowaną komórkę). Zamiast podziękować, miał pretensje, że nie zdobył przez nich szczytu. Choć dopiero co zaczęliśmy okres masowych wyjazdów wakacyjnych, festiwal turystycznej bezmyślności w pełnej krasie. Nic dziwnego, że wielu Polakom otwiera się nóż w kieszeni: "Z jakiej racji moje pieniądze z podatków mają iść na ratowanie takich głupków?", "Gdyby musieli płacić za akcje ratunkowe z własnej kieszeni, szybko nabyliby zdolność rozsądnego myślenia" - to tylko garść bardziej powściągliwych komentarzy z forów internetowych pod medialnymi doniesieniami o kolejnych tego typu przypadkach. Nasze górskie służby ratownicze korzystają w lwiej części z pieniędzy pochodzących z budżetu państwa (w tym roku GOPR i TOPR dostały niecałe 20 mln zł). Kwoty, które tracą przez bezmyślnych turystów, nie są małe. - Niestety, około 25 proc. naszych akcji ratowniczych jest powodowanych zbytnią brawurą czy niewystarczającym przygotowaniem do wypraw - ocenia Jacek Dębicki, naczelnik GOPR. Szacunki mówią, że w sumie wydatki GOPR i TOPR na takie akcje mogą pochłaniać nawet ok. 2-3 mln zł rocznie. Problem już dawno załatwiło większość europejskich krajów, gdzie służby ratownictwa górskiego wystawiają poszkodowanym faktury. Większość nie wykłada wiele z własnej kiesy, w mig na rynku pojawiły się ubezpieczenia (to koszt kilku euro), ale zapominalscy płacą słono. Przekonał się o tym kilka tygodni temu 19-letni mieszkaniec Katowic, który wybrał się samotnie na Rysy spod Morskiego Oka. Miał pecha, spadł po słowackiej stronie, rachunek wystawiony przez słowackich ratowników może sięgnąć blisko 15 tys. euro (ok. 60 tys. zł). Choć w wielogodzinnej akcji uczestniczyli też ratownicy TOPR, ci nie wezmą ani grosza, bo zapłaci skarb państwa. - Z pewnością wprowadzenie tego typu zasad w polskich górach byłoby kubłem zimnej wody na głowy wielu turystów. Były takie pomysły, ale je porzucono. Wymagałyby zmian bardzo wielu ustaw, a poza tym to nie jest idealne rozwiązanie - mówi Piotr van der Coghen, poseł na Sejm (PO), ratownik górski i twórca Jurajskiej Grupy GOPR. Opowiada, że w wielu krajach służby ratownicze muszą latami procesować się o zwrot kosztów wystawionych rachunków, bo okazuje się, że ci, którzy o ubezpieczeniu zapomnieli, wykręcają się trudną sytuacją finansową. Dodaje, że na zmiany niechętnie patrzy też środowisko ratowników. - Niektórzy się obawiają, że państwo wykorzysta dochody z ubezpieczeń, by mocno zmniejszyć dotacje dla GOPR i TOPR. Obiecuje jednak w rozmowie z "Metrem", że jako przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. ratownictwa górskiego i wodnego na najbliższym spotkaniu podejmie temat. - Być może potrzebna jest duża akcja edukacyjna skierowana do turystów udających się na niebezpieczne tereny? Może należałoby się też zastanowić nad wprowadzeniem jakiegoś systemu kar dla osób za nieodpowiedzialne zachowania? - zastanawia się. Z przeprowadzonej przez NIK ankiety wśród turystów na szlakach turystycznych w Tatrach i w Babiogórskim Parku Narodowym (w zeszłe wakacje przepytano w sumie 373 osoby) rzeczywiście wynika, że turyści idący w wyższe partie gór zachowują się często nieodpowiedzialnie: >> co trzeci przyznał się, że nie zna zasad obowiązujących w parku; >> 51 proc. oświadczyło, że było świadkami niebezpiecznych zachowań innych turystów; >> 64 proc. uważa, że osoby uprawiające turystykę górską powinny obowiązkowo wziąć udział w szkoleniu dotyczącym bezpieczeństwa w górach. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską." przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2014-07-14 09:13:58 | |
Autor: Marek | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Olin napisał:
kwota(?) ok. 2-3 mln zďż˝ rocznie. Z artykułu wynika, że co czwarta akcja dotyczy przypadków brawury lub głupoty. A z doniesień medialnych wyłania się wizja niemal 100%. Mało kto zagląda na stronę TOPR czy strony grup GOPR, gdzie obraz jest bardziej zróżnicowany. Ciekawe (choć nienowe) jest przedstawione w artykule stanowisko ratowników. Skoro odpłatność za akcje z kieszeni ratowanego lub jego ubezpieczyciela (po opłaceniu składki) ma zmniejszyć brawurę i bezmyślność, a w konsekwencji ryzyko wypadków i ich liczbę, to służby ratownicze powinny być za takim rozwiązaniem. Ale to idealizm. W praktyce okazuje się, że celem istnienia służby jest jej istnienie, a cel dla którego istnieje - tylko powodem do tego. Można odnieść wrażenie, że finansowanie z pustej, ale relatywnie hojnej kasy państwa jest wygodniejsze niż z kas, gdzie obraca się każdą złotówkę. Z prostych wyliczeń na postawie podanych liczb wynikałoby, że ratowanie głupków i kozaków jest tańsze niż reszty. Co czwarta akcja pochłania co dziesiątą lub co pietnastą złotówke. Niestety, z artykułu nie wynika, jaki jest koszt utrzymania służb ratowniczych. Nie bardzo też wiadomo co stanowi koszt akcji. -- Marek |
|
Data: 2014-07-14 18:33:59 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
[Gazownia] koszt Ĺlebody | |
Marek <h.art@op.pl> writes:
Ciekawe (choÄ nienowe) jest przedstawione w artykule stanowisko Ale dlaczego miaĹoby tak byÄ? Fakt posiadania ubezpieczenia, jeĹli ma wpĹywaÄ na "brawurÄ i bezmyĹlnoĹÄ", to raczej tylko negatywnie. "No bo skoro juĹź zapĹaciĹem za ten helikopter"... ByĹem w kilku róşnych miejscach i Ĺatwo zauwaĹźyÄ, Ĺźe "brawury i bezmyĹlnoĹci" jest najmniej tam, gdzie czĹowiek jest zdany na siebie i ew. na swoich towarzyszy. A z drugiej strony patrzÄ c, tam, gdzie wiedza o zagroĹźeniach i sposobach radzenia sobie z nimi jest najwiÄksza. W To zahacza o filozoficzne pytanie o sens Ĺźycia, ale nie potÄpiaĹbym takiej sytuacji. MoĹźna odnieĹÄ No wiadomo Ĺźe tak jest. PrzecieĹź nie od dziĹ wiadomo, Ĺźe ubezpieczyciele chÄtnie to przyjmujÄ skĹadki, z wypĹatÄ nie jest juĹź tak Ĺatwo. Zaraz by siÄ okazaĹo, Ĺźe ubezpieczyciel wypĹaci, po wielkich bojach, 20% kosztĂłw, a reszta albo bezzasadna, albo taka stawka w cenniku, albo udziaĹ wĹasny poszkodowanego. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2014-07-15 09:06:46 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 09:13:58 -0700 (PDT), Marek napisał(a):
Niestety, z artykułu nie wynika, jaki jest Kiedyś na preclu udzielał się ratownik i z jego zeznań wynikało, że i tak najwięcej kosztuje bycie w gotowości, ale konkretnych procentów nie zapodawał, choć może akurat myli mnie pamięć. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl prawo Sattingera: Każde urządzenie elektryczne będzie działać lepiej, jeżeli włożysz wtyczkę do gniazdka. http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2014-07-15 10:15:39 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
W dniu 2014-07-15 09:06, Olin pisze:
Kiedyś na preclu udzielał się ratownik i z jego zeznań wynikało, że i tak Idąc z duchem czasów możemy oczekiwać deregulacji i uwolnienia ratownictwa górskiego. Coś na zasadzie pomocy drogowej Możesz wybierać kto ( i za ile cię wyratuje ) np. PvC w cenie promocyjnej :-D -- -- -- Pzdr Henek |
|
Data: 2014-07-15 13:03:55 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Dnia Tue, 15 Jul 2014 10:15:39 +0200, Henek Dąbrowski napisał(a):
Idąc z duchem czasów możemy oczekiwać deregulacji i uwolnienia ratownictwa górskiego. Dobiegły mnie słuchy, że szczególne zasługi na tym polu odnotowali sudeccy żołnierze WOP. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską." przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2014-07-15 16:08:07 | |
Autor: Stefan | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:17fe2zk0k1hvw$.1vm0mv4ga5jje$.dlg@40tude.net... Dnia Tue, 15 Jul 2014 10:15:39 +0200, Henek Dąbrowski napisał(a): Idąc z duchem czasów możemy oczekiwać deregulacji i uwolnienia Dobiegły mnie słuchy, że szczególne zasługi na tym polu odnotowali sudeccy żołnierze WOP. Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak dostali w d..ę, podczas akcji ratunkowej w Białym Jarze... Jak wojskowe gaziki dowiozły kawę, to pierwsi byli ratownicy GOPR-u i HS, potem cywile, jak wystarczyło to szło wojsko. pozdr Stefan -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-07-15 16:35:44 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
W dniu 2014-07-15 16:08, Stefan pisze:
Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak A o przodownikach TG nikt nie pamiętał ... :-( Pzdr Henek |
|
Data: 2014-07-15 22:32:00 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
In article <53c53c3f$0$2363$65785112@news.neostrada.pl>,
Henek Dąbrowski <henek@diabli.nadali.pl> wrote: W dniu 2014-07-15 16:08, Stefan pisze:A ty Henek swoje. Widze ze jeno zlosc ludzka i invidia przez ciebie przemawia. -- TA |
|
Data: 2014-07-15 23:26:05 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
W dniu 2014-07-15 22:32, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
A ty Henek swoje. Khem Czyżbyś zapomniał o swoim koniku, pardon ! Wilku ? -- -- -- Pzdr Henek |
|
Data: 2014-07-16 06:39:41 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
In article <53c59c5c$0$2164$65785112@news.neostrada.pl>,
Henek Dąbrowski <henek@euroknowledge.eu> wrote: W dniu 2014-07-15 22:32, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: E, nie widze zwiazku. Znowu nie na temat piszesz. Swoja droga Wilk jakby podkulil ogon. Choc pewnie wielu za nim teskni. -- TA |
|
Data: 2014-07-16 07:01:07 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
In article <Titus_Atomicus-EA6CFA.06394116072014@node2.news.atman.pl>,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: Wielu? Znowu nie to chcialem napisac. NIEWIELU. -- TA |
|
Data: 2014-07-16 23:50:05 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Dnia Tue, 15 Jul 2014 22:32:00 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): In article <53c53c3f$0$2363$65785112@news.neostrada.pl>, Ceterum censeo Carthaginem delendam esse... IMHO godnie jest naśladować Katona. I jeszcze - dlaczego nie odcinają internetu za trollowanie, a za piractwo tak? (gdzieniegdzie) Nie ma sprawiedliwości... Pzdr. Tomek |
|
Data: 2014-07-17 01:34:53 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
In article <181ipypqms5jz$.zx53z4catn0y$.dlg@40tude.net>,
Tomasz Sójka <nobody@gmail.com> wrote: Dnia Tue, 15 Jul 2014 22:32:00 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.worldKaton Katonem, ale to wypominanie WOPowej przeszlosci Lecha jest jakies niesmaczne. Tak jakby byl straznikiem w Auschwitz conajmniej... Poza tym on teraz w naszym imieniu walczy z wiatrakami i jakies uznanie mu sie nalezy. I jeszcze - dlaczego nie odcinają internetu za trollowanie, a za A kto trolluje? A swoja droga - moglbys jeszcze raz popatrzec do mojego watku o identyfikacji zdjec tatrzanskich? -- TA |
|
Data: 2014-07-17 20:24:05 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Dnia Thu, 17 Jul 2014 01:34:53 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): In article <181ipypqms5jz$.zx53z4catn0y$.dlg@40tude.net>, Że niby powtarzanie z uporem godnym maniaka (przepraszam "normalnych" maniaków) mantry o mafii, układach, ustawach, że nie wspomnę o permanentnym obrażaniu WSZYSTKICH myślących inaczej - jest smaczne? Poza tym nie życzę sobie żeby ktokolwiek walczył w moim imieniu z wiatrakami, nawet gdyby miało to jakiś inny sensowny sens niż literacki. Zresztą - przecież ja też byłem w mafii, więc to ze mną m.in. walczy... Jeśli nie widzisz trolla to znaczy że na leczenie wzroku jest już stanowczo za późno ;) Co do Tatr, jeśli pytasz o drzewa, a konkretnie te iglaste no to specjalnie dużego wyboru nie ma. O ile kwiatowo Tatry to prawdziwa skarbnica (chylę czoło przed p. Zofią) to igłowo mamy raptem coś koło dziesięciu gatunków z czego część jest przywleczona i rośnie śladowo tu i ówdzie. Z tych najczęściej spotykanych to jodła, świerk, sosna zwyczajna i limba, modrzew. Po takich zdjęciach z daleko to niełatwo wyrokować, w dodatku część z nich ma zniekształcone korony, może po kalamicie. To na końcu wygląda mi na modrzew z uwagi na drobne igły, to z maleńkim wiechciem na wierzchołku może być prawie wszystkim :) ze wskazaniem na świerk (stożkowy czubek), reszta to chyba jodła. Pzdr. Tomek |
|
Data: 2014-07-18 22:53:30 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
In article <1jpa09x4saf2u.8x6u5gmilol7.dlg@40tude.net>,
Tomasz Sójka <nobody@gmail.com> wrote: Dnia Thu, 17 Jul 2014 01:34:53 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world Jestem tu od kilku lat (pewnie z 10), ale nie pamietam, zeby Lech R. kogos tutaj obrazal. Za to wciaz jest celem niewybrednych czesto atakow. Podstawa tych atakow jest, jak zrozumialem, sluzba rzeczonego Lecha w formacji mundurowej. Dla mnie to argument malo merytoryczny. Co wiecej, Lechu jest dla mnie pasjontem i milosnikiem gor, choc mysli troche inaczej, niz wiekszosc. Ale po co ta nagonka? Poza tym nie życzę sobie żeby ktokolwiek walczył w moim imieniu z Mi to nie przeszkadza (choc istotnie, Lech jest dosc meczacy w zwarciu). W kazdym razie sam bym sobie tez powalczyl z jego wiatrakami, ale jestem zbyt leniwy. Z tego co slysze Lechu 'walczy' nie tylko tutaj na grupie, ale gdzies te petycje jeszcze wysyla. Imho robi dobra robote. Obowiazkowe przewodnictwo to jakis absurd jest. Zresztą - przecież ja też byłem w mafii, więc to ze mną m.in. walczy... Skoro byles, a juz nie jestes to przeciez nie z toba walczy, i co ci zalezy. Co do Tatr, jeśli pytasz o drzewa, a konkretnie te iglaste no to specjalnie Hm, dzieki. Moge na priv wystawic te zdjecia lepszej jakosci, jesli oczywiscie chicialoby ci sie zerknac. -- TA |
|
Data: 2014-07-19 10:23:48 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
W dniu 2014-07-18 22:53, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Jestem tu od kilku lat (pewnie z 10), ale nie pamietam, zeby Lech R.Cóż Lech większość ze swoich 5 milionów postów napisał przed 2004 rokiem Za to wciaz jest celem niewybrednych czesto atakow.Jak już to w "formacjach mundurowych" Dla mnie to argument malo merytoryczny.Może po przeczytaniu tych 5 milionów postów zmienisz zdanie ? Pzdr Henek |
|
Data: 2014-07-19 14:55:44 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
In article <53ca2b13$0$2370$65785112@news.neostrada.pl>,
Henek Dąbrowski <henek@diabli.nadali.pl> wrote: W dniu 2014-07-18 22:53, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Ale od 10 lat nie pisze. > Za to wciaz jest celem niewybrednych czesto atakow. Hm, znaczy poza WOPem jeszcze gdzies sluzyl? Tylko jakie to ma znaczenie? Na razie widze glownie twoje zaczepne niewybredne posty pod jego adresem. -- TA |
|
Data: 2014-07-19 15:47:04 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
W dniu 2014-07-19 14:55, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Tylko jakie to ma znaczenie?Może ma ? Na razie widze glownie twoje zaczepne niewybredne posty pod jego adresem.Może jakieś szczegóły ? Bo przykładowo jakiś czas temu napisałeś: W dniu 2014-05-16 21:52, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:> > Ale dla porzadku przypomne, ze znowu kol. Lech zostal zaatakowany. > -- TA ale już nie byłeś łaskaw mi odpowiedzieć jak to kol. Lech został zaatakowany... Dla przypomnienia więc: W dniu 2014-05-14 13:41, Lechu pisze: > A po co wydawać pieniądze na tego rodzaju sprzęt? Przecież wystarczyło > trochę poczekać aż wytrzeźwiejesz. > :-) Domniemam że pisanie o GPSach jest atakiem na Lecha ?? Pzdr Henek |
|
Data: 2014-07-20 02:36:18 | |
Autor: TW Dziobak | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Użytkownik <Titus_Atomicus napisał Henek wrote: Może po przeczytaniu tych 5 milionów postów zmienisz zdanie ?Na razie widze glownie twoje zaczepne niewybredne posty pod jego adresem. Niektórzy widzą na przykład zieloną wyspę szczęśliwości. pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2014-07-22 05:19:37 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
In article <lqf2u1$ieb$1@dont-email.me>, "TW Dziobak" <dziobak@hot.pl> wrote:
Użytkownik <Titus_Atomicus napisałTo jest grupa pl.rec.gory. Plonk warning. -- TA |
|
Data: 2014-07-20 00:57:25 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
Dnia Fri, 18 Jul 2014 22:53:30 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):
Jakość ma w tym wypadku niewielkie znaczenie - do identyfikacji drzew podstawa to liście (igły, gałązki z igłami), również od spodu, szyszki czy inne owoce, kora, a na końcu dopiero wygląd ogólny - czyli wysokość, kształt korony itd. Miejsce wystąpienia, wysokość n.p.m. Tak że na drugi raz podejdź albo zrób dobre zbliżenie tele :) Co do Lecha... To był jedyny znany mi w historii przypadek zbiorowego, prawie w 100% zgodnego bojkotu kogoś w tej części usenetu pl który czytałem. I zasłużył sobie na to po wielokroć. Niestety nie pomogło; nakręca się sam i w przeciwieństwie do "normalnych" trolli nie potrzebuje tak naprawdę dyskutantów. Pewnie dlatego że głosi prawdy objawione... Nieodparcie nasuwa mi się porównanie do znanego polityka na M.; głównie z uwagi na to że wobec wszystkich myślących inaczej jest agresywny, podejrzliwy, wietrzy spiski, układy, ma całkowitą pewność swojej racji i kłamstw, oszustw lub najłagodniej głupoty czy niewiedzy strony przeciwnej. I to wszystko przez to że go ulali na egzaminie (Lecha, nie Antka). BTW - szef naszego kursu przyznał po latach że świadomie "tępił" dziewczyny - co się tłumaczyło na wysokie czy b. wysokie wymagania; ale jakoś nie miały później o to większych pretensji. Zresztą przy średniej 90-95% hekatombie na kursie dużej różnicy to już nie robiło. Że byłem a nie jestem to nie dlatego że coś mi się nie podobało, ale dlatego że być dobrym przewodnikiem mieszkając o 500km od terenu uprawnień jest co najmniej trudne, a w każdym razie wymagające duużych poświęceń. A przefarbować się na Sudety już mie się nie chciało, to trochę inna bajka i jakoś nie czuję się tu tak jak tam - sorry Waldeck ;) Tym niemniej wciąż się z tym identyfikuję. Dużo by gadać a sensu to nie ma - było już tysiąc razy wałkowane; powiem tylko że L. i jemu podobni uważają że będzie dobrze albo lepiej. Ja przeciwnie. Pzdr. Tomek |
|
Data: 2014-07-22 05:28:36 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Gazownia] koszt ślebody | |
In article <vfq8azb31adb.shedkedabfpy$.dlg@40tude.net>,
Tomasz Sójka <nobody@gmail.com> wrote:
No, to moge jakos conieco powiekszyc. I wysokosc npm tez jest mi znana... Co do Lecha... To był jedyny znany mi w historii przypadek zbiorowego, E, bylo - minelo... nakręca się sam i w przeciwieństwie do "normalnych" trolli nie potrzebuje To, ze sie nakreca to zauwazylem :-(, ale generalnie jest imho pozyteczny. Dużo by gadać a sensu to nie ma - było już tysiąc razy wałkowane; powiem tylko że L. i jemu podobni uważają że będzie dobrze Ale z czym ma byc dobrze? Co do wszelkiego przewodnictwa to szanuje te wiedze, ktora tam trzeba opanowac, ale imho wiekszosc tego poza przewodnikami i hobbystami nikogo nie interesuje, wiec ta wiedza jest jakby niesprzedawalna. I tez uwazam, ze nie mozna zmuszac ludzi do korzystania z uslug przewodnikow, jesli tego nie chca. -- TA |
|
Data: 2014-07-14 18:23:27 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
[Gazownia] koszt Ĺlebody | |
[Wyborcza]
ChoÄ dopiero co zaczÄliĹmy okres masowych wyjazdĂłw wakacyjnych, festiwal Super. Dodam do tego: z jakiej racji za MOJE PIENIÄDZE majÄ ratowaÄ chorych, topielcĂłw, ofiary wypadkĂłw np. samochodowych itd. PrzecieĹź to MOJE PIENIÄDZE sÄ najwaĹźniejsze, kocham je ponad wszystko. Nie wiem tylko jak siÄ je zabiera do trumny. Nasze gĂłrskie sĹuĹźby ratownicze korzystajÄ w lwiej czÄĹci z pieniÄdzy Innymi sĹowy, w tym kontekĹcie sÄ to grosze. Kwoty, ktĂłre tracÄ przez bezmyĹlnych turystĂłw, nie sÄ maĹe. - Tu jednak nie mogÄ siÄ zgodziÄ, jeĹli ok. 75% akcji ratowniczych jest "ideologicznie sĹusznych", to to jest bardzo dobry wspĂłĹczynnik i oznacza, Ĺźe nie ma powodu do jakiegokolwiek majstrowania przy tym mechanizmie. Niech inne dziedziny Ĺźycia publicznego wyrĂłwnajÄ do tych 75% i wszyscy bÄdÄ bardzo szczÄĹliwi. Problem juĹź dawno zaĹatwiĹo wiÄkszoĹÄ europejskich krajĂłw, gdzie sĹuĹźby BarbarzyĹstwo. Mafijne pasoĹźyty od wszystkiego muszÄ dostaÄ dziaĹkÄ, nie? CzĹowiek siÄ w tym w ogĂłle nie liczy. Praktycznym efektem takich Ĺredniowiecznych ukĹadĂłw moĹźe byÄ tylko zwiÄkszenie liczby wypadkĂłw (bo ludzie bojÄ siÄ wzywaÄ pomocy). Ale, przecieĹź wiadomo, czĹowiek siÄ nie liczy. - Z pewnoĹciÄ wprowadzenie tego typu zasad w polskich gĂłrach byĹoby kubĹem No fakt. W koĹcu turyĹci nie powinni zapuszczaÄ siÄ w gĂłry, lepiej niech posiedzÄ z piwkiem (albo innÄ kokÄ czy co tam jest modne) przed TV, to zajÄcie bezpieczne. ByĹy takie pomysĹy, ale je porzucono. Kto by pomyĹlaĹ. Mi wydawaĹoby siÄ to oczywiste (druga czÄĹÄ oczywiĹcie, bo ustawy to chyba sprawa wtĂłrna, teoretycznie przynajmniej). Opowiada, Ĺźe w wielu krajach sĹuĹźby No to co. PrzecieĹź nie chodzi o te grosze dla ratownikĂłw, a o wielki strumieĹ kasy dla ubezpieczycieli. StrumieĹ bÄdzie wtedy, gdy bÄdzie strach. Wszelkie gĂłry, turyĹci, ratownicy i inni frajerzy to jest pryszcz, nieistotny caĹkowicie. Dodaje, Ĺźe na zmiany niechÄtnie patrzy teĹź Ĺrodowisko ratownikĂłw. - To teĹź, ale nie jest to na pewno najbardziej istotne i to zmniejszenie mogĹoby nie wystÄ piÄ (chociaĹź znajÄ c nieograniczonÄ chciwoĹÄ paĹstwa, jest to maĹo prawdopodobne). Obiecuje jednak w rozmowie z "Metrem", Ĺźe jako przewodniczÄ cy A kto to bÄdzie oceniaĹ? Ale za to moĹźliwy jest system kar za brak "ubezpieczenia" (innymi sĹowy, za niezapĹacony haracz). A podatki itd... jakieĹ ruchy w dóŠmoĹźe? Bo jeĹli paĹstwo chce siÄ pozbyÄ czÄĹci swoich obecnych obowiÄ zkĂłw, to powinno za tym iĹÄ odpowiednie obniĹźenie podatkĂłw i parapodatkĂłw. Z przeprowadzonej przez NIK ankiety wĹrĂłd turystĂłw na szlakach Ile minut (no bo chyba nie sekund) trwaĹo badanie? Czy akceptowano tylko "poprawne" odpowiedzi? rzeczywiĹcie wynika, Ĺźe turyĹci idÄ cy w I sĹusznie, bo kto moĹźe powiedzieÄ, Ĺźe na pewno zna wszystkie parkowe zasady? 51 proc. Nawet zakĹadajÄ c, Ĺźe te zachowania mogĹy spowodowaÄ akcjÄ TOPR/GOPR (albo WOPR, PR itd), to bez tego wiadomo, Ĺźe prawie kaĹźdy byĹ kiedyĹ Ĺwiadkiem niebezpiecznych zachowaĹ. Fakt, Ĺźe jakoĹ to siÄ specjalnie nie przekĹada na wypadki w gĂłrach (za to np. na drogach - owszem). Ale obowiÄ zkowe ubezpieczenie samochodĂłw juĹź jest - teraz czas na pieszych. 64 proc. uwaĹźa, Ĺźe osoby uprawiajÄ ce turystykÄ gĂłrskÄ powinny obowiÄ zkowo Jasne. Nie zapomnijmy o podkreĹleniu - WYSOKOPĹATNYM szkoleniu. PrzecieĹź chyba nikt nie wierzy, Ĺźe chodzi o jakieĹ bezpieczeĹstwo zwykĹych ludzi. Nie Ĺźebym byĹ przeciwko edukacji turystĂłw, przeciwnie - ale "obowiÄ zkowe szkolenia" raczej tego nie zaĹatwiÄ . W rzeczywistoĹci sprawa jest trywialnie prosta - naleĹźy dodaÄ nawet caĹkowite koszty funkcjonowania sĹuĹźb ratowniczych do ceny biletĂłw wstÄpu do parkĂłw (jest problem tam, gdzie nie ma biletĂłw). Nie jest to caĹkiem uczciwe, bo to jest zapĹacone juĹź w podatkach, ale pal licho zĹodzieja. Bilet bÄdzie droĹźszy? Korupcja w sĹuĹźbach lub w ich otoczeniu zje czÄĹÄ ĹrodkĂłw (jak duĹźÄ )? Pewnie tak, ale wciÄ Ĺź bÄdzie to duĹźo taĹsze i zdecydowanie bezpieczniejsze finansowo (m.in. dla tych nazwanych "zapominalskimi", a takĹźe dla sĹuĹźb) od wszelkich kombinacji z komercyjnymi ubezpieczeniami. Tyle Ĺźe wtedy nie ma nowego strumienia kasy... nie, tak nie moĹźe byÄ. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2014-07-15 09:09:53 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] koszt Ĺlebody | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 18:23:27 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
W rzeczywistości sprawa jest trywialnie prosta - należy dodać nawet Ludzkość już na to wpadła: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nowelizacja-ustawy-ws-platnosci-dla-gopr-i-topr/33hn5 -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek: prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia" Nikołaj Gogol http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2014-07-27 23:23:16 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
[Gazownia] koszt Ĺlebody | |
Olin <kuku@adres.w.stopce> writes:
W rzeczywistoĹci sprawa jest trywialnie prosta - naleĹźy dodaÄ nawet No ale to trochÄ coĹ innego, 15% wpĹywĂłw netto to trochÄ coĹ innego niĹź (peĹne lub nie) konkretne koszty. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2014-07-16 08:27:30 | |
Autor: MichaĹG | |
[Gazownia] koszt Ĺlebody | |
Krzysztof Halasa pisze:
[ciach] No tak, masz racjÄ. Mnie teĹź ciÄĹźko byĹoby sie oderwaÄ od budĹźetowej kasy i zaczÄ c liczyÄ koszty. Znacznie lepiej i Ĺatwiej sprowadziÄ pomysĹy, ktĂłre sprawdzajÄ sie na caĹym swiecie tylko nie w PL, do absordu. -- pozdrawiam MichaĹ -- - Ta wiadomoĹÄ e-mail jest wolna od wirusĂłw i zĹoĹliwego oprogramowania, poniewaĹź ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-07-27 23:29:24 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
[Gazownia] koszt Ĺlebody | |
MichaĹG <grodmich@wp.pl> writes:
No tak, masz racjÄ. Mnie teĹź ciÄĹźko byĹoby sie oderwaÄ od budĹźetowej Drobny problem w Twoim rozumowaniu jest taki, Ĺźe nie jestem ratownikiem. Znacznie lepiej i Ĺatwiej sprowadziÄ pomysĹy, ktĂłre sprawdzajÄ sie na Populistyczne idee ("chodzÄ cych po gĂłrach (pĹywajÄ cych itd.) jest mniej, wiÄc im dowalmy, niech siÄ reszta cieszy") to jest absurd, nie moĹźna ich wiÄc do absurdu sprowadziÄ. BTW nie majÄ one oczywiĹcie nic wspĂłlnego z ekonomiÄ . Ocena, czy i gdzie takie rozwiÄ zania siÄ sprawdzajÄ , nie wydaje mi siÄ oczywista. -- Krzysztof HaĹasa |
|