Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   [Gazownia] koszt ślebody

[Gazownia] koszt ślebody

Data: 2014-07-14 09:13:58
Autor: Marek
[Gazownia] koszt ślebody
Olin napisał:
 
kwota(?) ok. 2-3 mln zďż˝ rocznie.

Z artykułu wynika, że co czwarta akcja dotyczy przypadków brawury lub głupoty. A z doniesień medialnych wyłania się wizja niemal 100%. Mało kto zagląda na stronę TOPR czy strony grup GOPR, gdzie obraz jest bardziej zróżnicowany.
Ciekawe (choć nienowe) jest przedstawione w artykule stanowisko ratowników. Skoro odpłatność za akcje z kieszeni ratowanego lub jego ubezpieczyciela (po opłaceniu składki) ma zmniejszyć brawurę i bezmyślność, a w konsekwencji ryzyko wypadków i ich liczbę, to służby ratownicze powinny być za takim rozwiązaniem. Ale to idealizm. W praktyce okazuje się, że celem istnienia służby jest jej istnienie, a cel dla którego istnieje - tylko powodem do tego. Można odnieść wrażenie, że finansowanie z pustej, ale relatywnie hojnej kasy państwa jest wygodniejsze niż z kas, gdzie obraca się każdą złotówkę.
Z prostych wyliczeń na postawie podanych liczb wynikałoby, że ratowanie głupków i kozaków jest tańsze niż reszty. Co czwarta akcja pochłania co dziesiątą lub co pietnastą złotówke. Niestety, z artykułu nie wynika, jaki jest koszt utrzymania służb ratowniczych. Nie bardzo też wiadomo co stanowi koszt akcji.

--
Marek

Data: 2014-07-14 18:33:59
Autor: Krzysztof Halasa
[Gazownia] koszt ślebody
Marek <h.art@op.pl> writes:

Ciekawe (choć nienowe) jest przedstawione w artykule stanowisko
ratowników. Skoro odpłatność za akcje z kieszeni ratowanego lub jego
ubezpieczyciela (po opłaceniu składki) ma zmniejszyć brawurę i
bezmyślność, a w konsekwencji ryzyko wypadków i ich liczbę, to służby
ratownicze powinny być za takim rozwiązaniem.

Ale dlaczego miałoby tak być? Fakt posiadania ubezpieczenia, jeśli ma
wpływać na "brawurę i bezmyślność", to raczej tylko negatywnie. "No bo
skoro już zapłaciłem za ten helikopter"...

Byłem w kilku różnych miejscach i łatwo zauważyć, że "brawury
i bezmyślności" jest najmniej tam, gdzie człowiek jest zdany na siebie
i ew. na swoich towarzyszy. A z drugiej strony patrząc, tam, gdzie
wiedza o zagrożeniach i sposobach radzenia sobie z nimi jest największa.

W
praktyce okazuje się, że celem istnienia służby jest jej istnienie, a
cel dla ktĂłrego istnieje - tylko powodem do tego.

To zahacza o filozoficzne pytanie o sens życia, ale nie potępiałbym
takiej sytuacji.

Można odnieść
wrażenie, że finansowanie z pustej, ale relatywnie hojnej kasy państwa
jest wygodniejsze niż z kas, gdzie obraca się każdą złotówkę.

No wiadomo że tak jest. Przecież nie od dziś wiadomo, że ubezpieczyciele
chętnie to przyjmują składki, z wypłatą nie jest już tak łatwo. Zaraz by
się okazało, że ubezpieczyciel wypłaci, po wielkich bojach, 20% kosztów,
a reszta albo bezzasadna, albo taka stawka w cenniku, albo udział własny
poszkodowanego.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2014-07-15 09:06:46
Autor: Olin
[Gazownia] koszt ślebody
Dnia Mon, 14 Jul 2014 09:13:58 -0700 (PDT), Marek napisał(a):

 Niestety, z artykułu nie wynika, jaki jest
koszt utrzymania służb ratowniczych. Nie bardzo też wiadomo co stanowi
koszt akcji.

Kiedyś na preclu udzielał się ratownik i z jego zeznań wynikało, że i tak
najwięcej kosztuje bycie w gotowości, ale konkretnych procentów nie
zapodawał, choć może akurat myli mnie pamięć.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

prawo Sattingera:
Każde urządzenie elektryczne będzie działać lepiej, jeżeli włożysz wtyczkę
do gniazdka.

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2014-07-15 10:15:39
Autor: Henek Dąbrowski
[Gazownia] koszt ślebody
W dniu 2014-07-15 09:06, Olin pisze:

Kiedyś na preclu udzielał się ratownik i z jego zeznań wynikało, że i tak
najwięcej kosztuje bycie w gotowości, ale konkretnych procentów nie
zapodawał, choć może akurat myli mnie pamięć.


Idąc z duchem czasów możemy oczekiwać deregulacji i uwolnienia ratownictwa górskiego.
Coś na zasadzie pomocy drogowej
Możesz wybierać kto ( i za ile cię wyratuje )
np. PvC w cenie promocyjnej
:-D
--
-- --
Pzdr Henek

Data: 2014-07-15 13:03:55
Autor: Olin
[Gazownia] koszt ślebody
Dnia Tue, 15 Jul 2014 10:15:39 +0200, Henek Dąbrowski napisał(a):

Idąc z duchem czasów możemy oczekiwać deregulacji i uwolnienia ratownictwa górskiego.
Coś na zasadzie pomocy drogowej
Możesz wybierać kto ( i za ile cię wyratuje )

Dobiegły mnie słuchy, że szczególne zasługi na tym polu odnotowali sudeccy
żołnierze WOP.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2014-07-15 16:08:07
Autor: Stefan
[Gazownia] koszt ślebody


Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:17fe2zk0k1hvw$.1vm0mv4ga5jje$.dlg@40tude.net...

Dnia Tue, 15 Jul 2014 10:15:39 +0200, Henek Dąbrowski napisał(a):

Idąc z duchem czasów możemy oczekiwać deregulacji i uwolnienia
ratownictwa górskiego.
Coś na zasadzie pomocy drogowej
Możesz wybierać kto ( i za ile cię wyratuje )

Dobiegły mnie słuchy, że szczególne zasługi na tym polu odnotowali sudeccy
żołnierze WOP.

Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak dostali w d..ę, podczas akcji ratunkowej w Białym Jarze...
Jak wojskowe gaziki dowiozły kawę, to pierwsi byli ratownicy GOPR-u i HS, potem cywile, jak wystarczyło to szło wojsko.
pozdr
Stefan -- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-07-15 16:35:44
Autor: Henek Dąbrowski
[Gazownia] koszt ślebody
W dniu 2014-07-15 16:08, Stefan pisze:

Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak
dostali w d..ę, podczas akcji ratunkowej w Białym Jarze...
Jak wojskowe gaziki dowiozły kawę, to pierwsi byli ratownicy GOPR-u i
HS, potem cywile, jak wystarczyło to szło wojsko.

A o przodownikach TG nikt nie pamiętał ... :-(

Pzdr Henek

Data: 2014-07-15 22:32:00
Autor: Titus Atomicus
[Gazownia] koszt ślebody
In article <53c53c3f$0$2363$65785112@news.neostrada.pl>,
 Henek Dąbrowski <henek@diabli.nadali.pl> wrote:

W dniu 2014-07-15 16:08, Stefan pisze:

> Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak
> dostali w d..ę, podczas akcji ratunkowej w Białym Jarze...
> Jak wojskowe gaziki dowiozły kawę, to pierwsi byli ratownicy GOPR-u i
> HS, potem cywile, jak wystarczyło to szło wojsko.

A o przodownikach TG nikt nie pamiętał ... :-(

A ty Henek swoje.
Widze ze jeno zlosc ludzka i invidia przez ciebie przemawia.
--
TA

Data: 2014-07-15 23:26:05
Autor: Henek Dąbrowski
[Gazownia] koszt ślebody
W dniu 2014-07-15 22:32, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

A ty Henek swoje.
Widze ze jeno zlosc ludzka i invidia przez ciebie przemawia.

Khem
Czyżbyś zapomniał o swoim koniku, pardon !  Wilku ?

--
-- --
Pzdr Henek

Data: 2014-07-16 06:39:41
Autor: Titus Atomicus
[Gazownia] koszt ślebody
In article <53c59c5c$0$2164$65785112@news.neostrada.pl>,
 Henek Dąbrowski <henek@euroknowledge.eu> wrote:

W dniu 2014-07-15 22:32, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

> A ty Henek swoje.
> Widze ze jeno zlosc ludzka i invidia przez ciebie przemawia.

Khem
Czyżbyś zapomniał o swoim koniku, pardon !  Wilku ?

E, nie widze zwiazku. Znowu nie na temat piszesz.
Swoja droga Wilk jakby podkulil ogon. Choc pewnie wielu za nim teskni.
--
TA

Data: 2014-07-16 07:01:07
Autor: Titus Atomicus
[Gazownia] koszt ślebody
In article <Titus_Atomicus-EA6CFA.06394116072014@node2.news.atman.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:


Swoja droga Wilk jakby podkulil ogon. Choc pewnie wielu za nim teskni.
Wielu? Znowu nie to chcialem napisac. NIEWIELU.
--
TA

Data: 2014-07-16 23:50:05
Autor: Tomasz Sójka
[Gazownia] koszt ślebody
Dnia Tue, 15 Jul 2014 22:32:00 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

In article <53c53c3f$0$2363$65785112@news.neostrada.pl>,
 Henek Dąbrowski <henek@diabli.nadali.pl> wrote:

W dniu 2014-07-15 16:08, Stefan pisze:

Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak
dostali w d..ę, podczas akcji ratunkowej w Białym Jarze...
Jak wojskowe gaziki dowiozły kawę, to pierwsi byli ratownicy GOPR-u i
HS, potem cywile, jak wystarczyło to szło wojsko.

A o przodownikach TG nikt nie pamiętał ... :-(

A ty Henek swoje.
Widze ze jeno zlosc ludzka i invidia przez ciebie przemawia.

Ceterum censeo Carthaginem delendam esse... IMHO godnie jest naśladować
Katona. I jeszcze - dlaczego nie odcinają internetu za trollowanie, a za
piractwo tak? (gdzieniegdzie) Nie ma sprawiedliwości...

Pzdr. Tomek

Data: 2014-07-17 01:34:53
Autor: Titus Atomicus
[Gazownia] koszt ślebody
In article <181ipypqms5jz$.zx53z4catn0y$.dlg@40tude.net>,
 Tomasz Sójka <nobody@gmail.com> wrote:

Dnia Tue, 15 Jul 2014 22:32:00 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

> In article <53c53c3f$0$2363$65785112@news.neostrada.pl>,
>  Henek Dąbrowski <henek@diabli.nadali.pl> wrote:
> >> W dniu 2014-07-15 16:08, Stefan pisze:
>> >>> Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak
>>> dostali w d..ę, podczas akcji ratunkowej w Białym Jarze...
>>> Jak wojskowe gaziki dowiozły kawę, to pierwsi byli ratownicy GOPR-u i
>>> HS, potem cywile, jak wystarczyło to szło wojsko.
>> >> A o przodownikach TG nikt nie pamiętał ... :-(
>> > A ty Henek swoje.
> Widze ze jeno zlosc ludzka i invidia przez ciebie przemawia.

Ceterum censeo Carthaginem delendam esse... IMHO godnie jest naśladować
Katona.
Katon Katonem, ale to wypominanie WOPowej przeszlosci Lecha jest jakies niesmaczne.
Tak jakby byl straznikiem w Auschwitz conajmniej...
Poza tym on teraz w naszym imieniu walczy z wiatrakami i jakies uznanie mu sie nalezy.

I jeszcze - dlaczego nie odcinają internetu za trollowanie, a za
piractwo tak? (gdzieniegdzie) Nie ma sprawiedliwości...

A kto trolluje?

A swoja droga - moglbys jeszcze raz popatrzec do mojego watku o identyfikacji zdjec tatrzanskich?
--
TA

Data: 2014-07-17 20:24:05
Autor: Tomasz Sójka
[Gazownia] koszt ślebody
Dnia Thu, 17 Jul 2014 01:34:53 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

In article <181ipypqms5jz$.zx53z4catn0y$.dlg@40tude.net>,
 Tomasz Sójka <nobody@gmail.com> wrote:

Dnia Tue, 15 Jul 2014 22:32:00 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

In article <53c53c3f$0$2363$65785112@news.neostrada.pl>,
 Henek Dąbrowski <henek@diabli.nadali.pl> wrote:

W dniu 2014-07-15 16:08, Stefan pisze:

Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak
dostali w d..ę, podczas akcji ratunkowej w Białym Jarze...
Jak wojskowe gaziki dowiozły kawę, to pierwsi byli ratownicy GOPR-u i
HS, potem cywile, jak wystarczyło to szło wojsko.

A o przodownikach TG nikt nie pamiętał ... :-(

A ty Henek swoje.
Widze ze jeno zlosc ludzka i invidia przez ciebie przemawia.

Ceterum censeo Carthaginem delendam esse... IMHO godnie jest naśladować
Katona.
Katon Katonem, ale to wypominanie WOPowej przeszlosci Lecha jest jakies niesmaczne.
Tak jakby byl straznikiem w Auschwitz conajmniej...
Poza tym on teraz w naszym imieniu walczy z wiatrakami i jakies uznanie mu sie nalezy.

I jeszcze - dlaczego nie odcinają internetu za trollowanie, a za
piractwo tak? (gdzieniegdzie) Nie ma sprawiedliwości...

A kto trolluje?

A swoja droga - moglbys jeszcze raz popatrzec do mojego watku o identyfikacji zdjec tatrzanskich?

Że niby powtarzanie z uporem godnym maniaka (przepraszam "normalnych"
maniaków) mantry o mafii, układach, ustawach, że nie wspomnę o permanentnym
obrażaniu WSZYSTKICH myślących inaczej - jest smaczne? Poza tym nie życzę sobie żeby ktokolwiek walczył w moim imieniu z
wiatrakami, nawet gdyby miało to jakiś inny sensowny sens niż literacki.
Zresztą - przecież ja też byłem w mafii, więc to ze mną m.in. walczy...
Jeśli nie widzisz trolla to znaczy że na leczenie wzroku jest już stanowczo
za późno ;)
Co do Tatr, jeśli pytasz o drzewa, a konkretnie te iglaste no to specjalnie
dużego wyboru nie ma. O ile kwiatowo Tatry to prawdziwa skarbnica (chylę
czoło przed p. Zofią) to igłowo mamy raptem coś koło dziesięciu gatunków z
czego część jest przywleczona i rośnie śladowo tu i ówdzie. Z tych
najczęściej spotykanych to jodła, świerk, sosna zwyczajna i limba, modrzew.
Po takich zdjęciach z daleko to niełatwo wyrokować, w dodatku część z nich
ma zniekształcone korony, może po kalamicie. To na końcu wygląda mi na
modrzew z uwagi na drobne igły, to z maleńkim wiechciem na wierzchołku może
być prawie wszystkim :) ze wskazaniem na świerk (stożkowy czubek), reszta
to chyba jodła.


Pzdr. Tomek

Data: 2014-07-18 22:53:30
Autor: Titus Atomicus
[Gazownia] koszt ślebody
In article <1jpa09x4saf2u.8x6u5gmilol7.dlg@40tude.net>,
 Tomasz Sójka <nobody@gmail.com> wrote:

Dnia Thu, 17 Jul 2014 01:34:53 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

> In article <181ipypqms5jz$.zx53z4catn0y$.dlg@40tude.net>,
>  Tomasz Sójka <nobody@gmail.com> wrote:
> >> Dnia Tue, 15 Jul 2014 22:32:00 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
>> napisał(a):
>> >>> In article <53c53c3f$0$2363$65785112@news.neostrada.pl>,
>>>  Henek Dąbrowski <henek@diabli.nadali.pl> wrote:
>>> >>>> W dniu 2014-07-15 16:08, Stefan pisze:
>>>> >>>>> Mój kuzyn, który służył w WOP-ie w latach 1967-69, opowiadał, jak
>>>>> dostali w d..ę, podczas akcji ratunkowej w Białym Jarze...
>>>>> Jak wojskowe gaziki dowiozły kawę, to pierwsi byli ratownicy GOPR-u i
>>>>> HS, potem cywile, jak wystarczyło to szło wojsko.
>>>> >>>> A o przodownikach TG nikt nie pamiętał ... :-(
>>>> >>> A ty Henek swoje.
>>> Widze ze jeno zlosc ludzka i invidia przez ciebie przemawia.
>> >> Ceterum censeo Carthaginem delendam esse... IMHO godnie jest naśladować
>> Katona. > Katon Katonem, ale to wypominanie WOPowej przeszlosci Lecha jest jakies > niesmaczne.
> Tak jakby byl straznikiem w Auschwitz conajmniej...
> Poza tym on teraz w naszym imieniu walczy z wiatrakami i jakies uznanie > mu sie nalezy.
> >>I jeszcze - dlaczego nie odcinają internetu za trollowanie, a za
>> piractwo tak? (gdzieniegdzie) Nie ma sprawiedliwości...
> > A kto trolluje?
> > A swoja droga - moglbys jeszcze raz popatrzec do mojego watku o > identyfikacji zdjec tatrzanskich?

Że niby powtarzanie z uporem godnym maniaka (przepraszam "normalnych"
maniaków) mantry o mafii, układach, ustawach, że nie wspomnę o permanentnym
obrażaniu WSZYSTKICH myślących inaczej - jest smaczne?

Jestem tu od kilku lat (pewnie z 10), ale nie pamietam, zeby Lech R. kogos tutaj obrazal. Za to wciaz jest celem niewybrednych czesto atakow.
Podstawa tych atakow jest, jak zrozumialem, sluzba rzeczonego Lecha w formacji mundurowej. Dla mnie to argument malo merytoryczny.
Co wiecej, Lechu jest dla mnie pasjontem i milosnikiem gor, choc mysli troche inaczej, niz wiekszosc. Ale po co ta nagonka?

Poza tym nie życzę sobie żeby ktokolwiek walczył w moim imieniu z
wiatrakami, nawet gdyby miało to jakiś inny sensowny sens niż literacki.

Mi to nie przeszkadza (choc istotnie, Lech jest dosc meczacy w zwarciu). W kazdym razie sam bym sobie tez powalczyl z jego wiatrakami, ale jestem zbyt leniwy.
Z tego co slysze Lechu 'walczy' nie tylko tutaj na grupie, ale gdzies te petycje jeszcze wysyla.
Imho robi dobra robote. Obowiazkowe przewodnictwo to jakis absurd jest.

Zresztą - przecież ja też byłem w mafii, więc to ze mną m.in. walczy...
Jeśli nie widzisz trolla to znaczy że na leczenie wzroku jest już stanowczo
za późno ;)

Skoro byles, a juz nie jestes to przeciez nie z toba walczy, i co ci zalezy.

Co do Tatr, jeśli pytasz o drzewa, a konkretnie te iglaste no to specjalnie
dużego wyboru nie ma. O ile kwiatowo Tatry to prawdziwa skarbnica (chylę
czoło przed p. Zofią) to igłowo mamy raptem coś koło dziesięciu gatunków z
czego część jest przywleczona i rośnie śladowo tu i ówdzie. Z tych
najczęściej spotykanych to jodła, świerk, sosna zwyczajna i limba, modrzew.
Po takich zdjęciach z daleko to niełatwo wyrokować, w dodatku część z nich
ma zniekształcone korony, może po kalamicie. To na końcu wygląda mi na
modrzew z uwagi na drobne igły, to z maleńkim wiechciem na wierzchołku może
być prawie wszystkim :) ze wskazaniem na świerk (stożkowy czubek), reszta
to chyba jodła.

Hm, dzieki. Moge na priv wystawic te zdjecia lepszej jakosci, jesli oczywiscie chicialoby ci sie zerknac.
--
TA

Data: 2014-07-19 10:23:48
Autor: Henek Dąbrowski
[Gazownia] koszt ślebody
W dniu 2014-07-18 22:53, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Jestem tu od kilku lat (pewnie z 10), ale nie pamietam, zeby Lech R.
kogos tutaj obrazal.
Cóż Lech większość ze swoich 5 milionów postów napisał przed 2004 rokiem

Za to wciaz jest celem niewybrednych czesto atakow.
Podstawa tych atakow jest, jak zrozumialem, sluzba rzeczonego Lecha w
formacji mundurowej.
Jak już to w "formacjach mundurowych"

Dla mnie to argument malo merytoryczny.
Może po przeczytaniu tych 5 milionów postów zmienisz zdanie ?


Pzdr Henek

Data: 2014-07-19 14:55:44
Autor: Titus Atomicus
[Gazownia] koszt ślebody
In article <53ca2b13$0$2370$65785112@news.neostrada.pl>,
 Henek Dąbrowski <henek@diabli.nadali.pl> wrote:

W dniu 2014-07-18 22:53, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

> Jestem tu od kilku lat (pewnie z 10), ale nie pamietam, zeby Lech R.
> kogos tutaj obrazal.
Cóż Lech większość ze swoich 5 milionów postów napisał przed 2004 rokiem

Ale od 10 lat nie pisze.
 
> Za to wciaz jest celem niewybrednych czesto atakow.
> Podstawa tych atakow jest, jak zrozumialem, sluzba rzeczonego Lecha w
> formacji mundurowej.
Jak już to w "formacjach mundurowych"

Hm, znaczy poza WOPem jeszcze gdzies sluzyl?
Tylko jakie to ma znaczenie?

> Dla mnie to argument malo merytoryczny.
Może po przeczytaniu tych 5 milionów postów zmienisz zdanie ?

Na razie widze glownie twoje zaczepne niewybredne posty pod jego adresem.
--
TA

Data: 2014-07-19 15:47:04
Autor: Henek Dąbrowski
[Gazownia] koszt ślebody
W dniu 2014-07-19 14:55, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:


Tylko jakie to ma znaczenie?
Może ma ?

Na razie widze glownie twoje zaczepne niewybredne posty pod jego adresem.
Może jakieś szczegóły ?

Bo przykładowo jakiś czas temu napisałeś:

W dniu 2014-05-16 21:52, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:>
> Ale dla porzadku przypomne, ze znowu kol. Lech zostal zaatakowany.
> -- TA

ale już nie byłeś łaskaw mi odpowiedzieć jak to kol. Lech został zaatakowany...

Dla przypomnienia więc:

W dniu 2014-05-14 13:41, Lechu pisze:
> A po co wydawać pieniądze na tego rodzaju sprzęt? Przecież wystarczyło
> trochę poczekać aż wytrzeźwiejesz.
>

:-)

Domniemam że pisanie o GPSach jest atakiem na Lecha ??

Pzdr Henek

Data: 2014-07-20 02:36:18
Autor: TW Dziobak
[Gazownia] koszt ślebody

Użytkownik <Titus_Atomicus napisał

Henek wrote:

Może po przeczytaniu tych 5 milionów postów zmienisz zdanie ?

Na razie widze glownie twoje zaczepne niewybredne posty pod jego adresem.

Niektórzy widzą na przykład zieloną wyspę szczęśliwości.


pozdrawiam

Pieszy

Data: 2014-07-22 05:19:37
Autor: Titus Atomicus
[Gazownia] koszt ślebody
In article <lqf2u1$ieb$1@dont-email.me>, "TW Dziobak" <dziobak@hot.pl> wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus napisał

> Henek wrote:

>> Może po przeczytaniu tych 5 milionów postów zmienisz zdanie ?
>>
> Na razie widze glownie twoje zaczepne niewybredne posty pod jego adresem.

Niektórzy widzą na przykład zieloną wyspę szczęśliwości.

To jest grupa pl.rec.gory.
Plonk warning.
--
TA

Data: 2014-07-20 00:57:25
Autor: Tomasz Sójka
[Gazownia] koszt ślebody
Dnia Fri, 18 Jul 2014 22:53:30 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):



I jeszcze - dlaczego nie odcinają internetu za trollowanie, a za
piractwo tak? (gdzieniegdzie) Nie ma sprawiedliwości...

A kto trolluje?

A swoja droga - moglbys jeszcze raz popatrzec do mojego watku o identyfikacji zdjec tatrzanskich?

Że niby powtarzanie z uporem godnym maniaka (przepraszam "normalnych"
maniaków) mantry o mafii, układach, ustawach, że nie wspomnę o permanentnym
obrażaniu WSZYSTKICH myślących inaczej - jest smaczne?

Jestem tu od kilku lat (pewnie z 10), ale nie pamietam, zeby Lech R. kogos tutaj obrazal. Za to wciaz jest celem niewybrednych czesto atakow.
Podstawa tych atakow jest, jak zrozumialem, sluzba rzeczonego Lecha w formacji mundurowej. Dla mnie to argument malo merytoryczny.
Co wiecej, Lechu jest dla mnie pasjontem i milosnikiem gor, choc mysli troche inaczej, niz wiekszosc. Ale po co ta nagonka?

Poza tym nie życzę sobie żeby ktokolwiek walczył w moim imieniu z
wiatrakami, nawet gdyby miało to jakiś inny sensowny sens niż literacki.

Mi to nie przeszkadza (choc istotnie, Lech jest dosc meczacy w zwarciu). W kazdym razie sam bym sobie tez powalczyl z jego wiatrakami, ale jestem zbyt leniwy.
Z tego co slysze Lechu 'walczy' nie tylko tutaj na grupie, ale gdzies te petycje jeszcze wysyla.
Imho robi dobra robote. Obowiazkowe przewodnictwo to jakis absurd jest.

Zresztą - przecież ja też byłem w mafii, więc to ze mną m.in. walczy...
Jeśli nie widzisz trolla to znaczy że na leczenie wzroku jest już stanowczo
za późno ;)

Skoro byles, a juz nie jestes to przeciez nie z toba walczy, i co ci zalezy.

Co do Tatr, jeśli pytasz o drzewa, a konkretnie te iglaste no to specjalnie
dużego wyboru nie ma. O ile kwiatowo Tatry to prawdziwa skarbnica (chylę
czoło przed p. Zofią) to igłowo mamy raptem coś koło dziesięciu gatunków z
czego część jest przywleczona i rośnie śladowo tu i ówdzie. Z tych
najczęściej spotykanych to jodła, świerk, sosna zwyczajna i limba, modrzew.
Po takich zdjęciach z daleko to niełatwo wyrokować, w dodatku część z nich
ma zniekształcone korony, może po kalamicie. To na końcu wygląda mi na
modrzew z uwagi na drobne igły, to z maleńkim wiechciem na wierzchołku może
być prawie wszystkim :) ze wskazaniem na świerk (stożkowy czubek), reszta
to chyba jodła.

Hm, dzieki. Moge na priv wystawic te zdjecia lepszej jakosci, jesli oczywiscie chicialoby ci sie zerknac.

Jakość ma w tym wypadku niewielkie znaczenie - do identyfikacji drzew
podstawa to liście (igły, gałązki z igłami), również od spodu, szyszki czy
inne owoce, kora, a na końcu dopiero wygląd ogólny - czyli wysokość,
kształt korony itd. Miejsce wystąpienia, wysokość n.p.m. Tak że na drugi
raz podejdź albo zrób dobre zbliżenie tele :)
Co do Lecha... To był jedyny znany mi w historii przypadek zbiorowego,
prawie w 100% zgodnego bojkotu kogoś w tej części usenetu pl który
czytałem. I zasłużył sobie na to po wielokroć. Niestety nie pomogło;
nakręca się sam i w przeciwieństwie do "normalnych" trolli nie potrzebuje
tak naprawdę dyskutantów. Pewnie dlatego że głosi prawdy objawione...
Nieodparcie nasuwa mi się porównanie do znanego polityka na M.; głównie z
uwagi na to że wobec wszystkich myślących inaczej jest agresywny,
podejrzliwy, wietrzy spiski, układy, ma całkowitą pewność swojej racji i
kłamstw, oszustw lub najłagodniej głupoty czy niewiedzy strony przeciwnej.
I to wszystko przez to że go ulali na egzaminie (Lecha, nie Antka). BTW -
szef naszego kursu przyznał po latach że świadomie "tępił" dziewczyny - co
się tłumaczyło na wysokie czy b. wysokie wymagania; ale jakoś nie miały
później o to większych pretensji. Zresztą przy średniej 90-95% hekatombie
na kursie dużej różnicy to już nie robiło.
Że byłem a nie jestem to nie dlatego że coś mi się nie podobało, ale
dlatego że być dobrym przewodnikiem mieszkając o 500km od terenu uprawnień
jest co najmniej trudne, a w każdym razie wymagające duużych poświęceń. A
przefarbować się na Sudety już mie się nie chciało, to trochę inna bajka i
jakoś nie czuję się tu tak jak tam - sorry Waldeck ;) Tym niemniej wciąż
się z tym identyfikuję. Dużo by gadać a sensu to nie ma - było już tysiąc
razy wałkowane; powiem tylko że L. i jemu podobni uważają że będzie dobrze
albo lepiej. Ja przeciwnie.

Pzdr. Tomek

Data: 2014-07-22 05:28:36
Autor: Titus Atomicus
[Gazownia] koszt ślebody
In article <vfq8azb31adb.shedkedabfpy$.dlg@40tude.net>,
 Tomasz Sójka <nobody@gmail.com> wrote:


Jakość ma w tym wypadku niewielkie znaczenie - do identyfikacji drzew
podstawa to liście (igły, gałązki z igłami), również od spodu, szyszki czy
inne owoce, kora, a na końcu dopiero wygląd ogólny - czyli wysokość,
kształt korony itd. Miejsce wystąpienia, wysokość n.p.m. Tak że na drugi
raz podejdź albo zrób dobre zbliżenie tele :)

No, to moge jakos conieco powiekszyc. I wysokosc npm tez jest mi znana...

Co do Lecha... To był jedyny znany mi w historii przypadek zbiorowego,
prawie w 100% zgodnego bojkotu kogoś w tej części usenetu pl który
czytałem. I zasłużył sobie na to po wielokroć.

E, bylo - minelo...


nakręca się sam i w przeciwieństwie do "normalnych" trolli nie potrzebuje
tak naprawdę dyskutantów. Pewnie dlatego że głosi prawdy objawione...

To, ze sie nakreca to zauwazylem :-(, ale generalnie jest imho pozyteczny.

Dużo by gadać a sensu to nie ma - było już tysiąc
razy wałkowane; powiem tylko że L. i jemu podobni uważają że będzie dobrze
albo lepiej. Ja przeciwnie.

Ale z czym ma byc dobrze?
Co do wszelkiego przewodnictwa to szanuje te wiedze, ktora tam trzeba opanowac, ale imho wiekszosc tego poza przewodnikami i hobbystami nikogo nie interesuje, wiec ta wiedza jest jakby niesprzedawalna.

I tez uwazam, ze nie mozna zmuszac ludzi do korzystania z uslug przewodnikow, jesli tego nie chca.
--
TA

[Gazownia] koszt ślebody

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona