Witam.
Powiedzcie czy dobrze rozumuję.
Koszt uzyskania przychodu miejscowe to 111.25 /mies za miejscowe 139.06 /mies
zatrudniony byłem przez 8 mcy "miejscowo" przez 4 "zamiejscowo"

czyli teoretycznie koszt uzyskania jest równy 8*111.25 + 4*139.06
ale wyczytałem że można podnieść koszty uzyskania w przypadku posiadania biletów imiennych. I teraz posiadam 3 bilety (czwarty zgubiłem) są to bilety miesięczne (440 zł)
Czy w moim wypadku koszt uzyskania to

8*111,25 + 3* 440 + 139,06 ???

Wydaje się to logiczne tylko ze nasze prawo podatkowe często nie ma nic wspólnego z logiką

p,M

Marcin Wójcik wrote:

Witam.
Powiedzcie czy dobrze rozumuję.
Koszt uzyskania przychodu miejscowe to 111.25 /mies za miejscowe 139.06 /mies
zatrudniony byłem przez 8 mcy "miejscowo" przez 4 "zamiejscowo"

czyli teoretycznie koszt uzyskania jest równy 8*111.25 + 4*139.06
ale wyczytałem że można podnieść koszty uzyskania w przypadku posiadania biletów imiennych. I teraz posiadam 3 bilety (czwarty zgubiłem) są to bilety miesięczne (440 zł)
Czy w moim wypadku koszt uzyskania to

8*111,25 + 3* 440 + 139,06 ???

Wydaje się to logiczne tylko ze nasze prawo podatkowe często nie ma nic wspólnego z logiką

p,M

Nie.
Bilety są zamiast a nie plus.

więc
albo 8 * 111.24+ 4*139.06
albo 3*440 zł  przy czym mam poważne wątpiliwości co do tych biletów. co to za bilety i czy łapią się w kryteria określone w ustawie.

witek pisze:

Marcin Wójcik wrote:

Witam.
Powiedzcie czy dobrze rozumuję.
Koszt uzyskania przychodu miejscowe to 111.25 /mies za miejscowe 139.06 /mies
zatrudniony byłem przez 8 mcy "miejscowo" przez 4 "zamiejscowo"

czyli teoretycznie koszt uzyskania jest równy 8*111.25 + 4*139.06
ale wyczytałem że można podnieść koszty uzyskania w przypadku posiadania biletów imiennych. I teraz posiadam 3 bilety (czwarty zgubiłem) są to bilety miesięczne (440 zł)
Czy w moim wypadku koszt uzyskania to

8*111,25 + 3* 440 + 139,06 ???

Wydaje się to logiczne tylko ze nasze prawo podatkowe często nie ma nic wspólnego z logiką

p,M

Nie.
Bilety są zamiast a nie plus.

więc
albo 8 * 111.24+ 4*139.06
albo 3*440 zł  przy czym mam poważne wątpiliwości co do tych biletów. co to za bilety i czy łapią się w kryteria określone w ustawie.

bilety imienne, 30 dniowe, oprócz imienia i nazwiska jest również numer dowodu osobistego

Marcin Wójcik wrote:

bilety imienne, 30 dniowe, oprócz imienia i nazwiska jest również numer dowodu osobistego

lenistwo sie szerzy w narodzie.
Przeczytaj i odpowiedz sobie na pytanie czy łapiesz się na te środki transportu.





11. Jeżeli roczne koszty uzyskania przychodów, o których mowa w ust. 2, są niższe od wydatków na dojazd do zakładu lub zakładów pracy

*****środkami transportu autobusowego, kolejowego, promowego lub komunikacji miejskiej******



, w rocznym rozliczeniu podatku koszty te mogą być przyjęte przez pracownika lub przez płatnika pracownika w wysokości wydatków faktycznie poniesionych, udokumentowanych wyłącznie imiennymi biletami okresowymi.

witek pisze:

Marcin Wójcik wrote:

bilety imienne, 30 dniowe, oprócz imienia i nazwiska jest również numer dowodu osobistego

lenistwo sie szerzy w narodzie.

witku, nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tym lenistwem. Wiedziałem że te bilety spełniają wymogi ustawy a napisałem to gdyż
>witek wrote:

przy czym mam poważne wątpiliwości co do tych biletów.co to za bilety i czy łapią się w kryteria określone w ustawie.

tak żeby rozwiać twoje wątpliwości.

Podepnę się pod wątek.
Zameldowany jestem w mieście X i tam (oficjalnie) mieszkam.
Pracuje teraz na umowę o pracę w mieście Y oddalonym od X o jakieś 300 km i tam też (nieoficjalnie) mieszkam.
Czy mogę sobie w KUP doliczyć zamiejscowe? Wiem liczy się miejsce zamieszkania, ale mieszkam nieoficjalnie, oficjalnie mieszkam w X?
Jeśli sobie odliczę i kontroler zapyta mnie czy dojeżdżam codziennie 300km do pracy to co mam mu odpowiedzieć?
Mój kierownik faktycznie dojeżdża, ale on ma "tylko" 250 km :) w piątek jedzie do domu, a w poniedziałek przyjeżdża do pracy, resztę tygodnia spędza w kawalerce. Co On ma powiedzieć?


--

pozdrawiam,
Mariusz

MariuszM wrote:

Podepnę się pod wątek.
Zameldowany jestem w mieście X i tam (oficjalnie) mieszkam.
Pracuje teraz na umowę o pracę w mieście Y oddalonym od X o jakieś 300 km i tam też (nieoficjalnie) mieszkam.
Czy mogę sobie w KUP doliczyć zamiejscowe?

Nie możesz.
Nikogo nie obchodzi gdzie mieszkasz i czy oficjalnie czy nie, tylko czy dojeżdżasz do pracy, a nie dojeżdżasz.

Jeśli sobie odliczę i kontroler zapyta mnie czy dojeżdżam codziennie 300km do pracy to co mam mu odpowiedzieć?

że świadomy odpowiedzialności karno-skarbowej niniejszym składasz fałszywe oświadczenie, że dojeżdżasz.

Mój kierownik faktycznie dojeżdża, ale on ma "tylko" 250 km :) w piątek jedzie do domu, a w poniedziałek przyjeżdża do pracy, resztę tygodnia spędza w kawalerce. Co On ma powiedzieć?

że nie dojeżdża do pracy.

witek pisze:

MariuszM wrote:

Podepnę się pod wątek.
Zameldowany jestem w mieście X i tam (oficjalnie) mieszkam.
Pracuje teraz na umowę o pracę w mieście Y oddalonym od X o jakieś 300 km i tam też (nieoficjalnie) mieszkam.
Czy mogę sobie w KUP doliczyć zamiejscowe?

Nie możesz.
Nikogo nie obchodzi gdzie mieszkasz i czy oficjalnie czy nie, tylko czy dojeżdżasz do pracy, a nie dojeżdżasz.

W ustawie nie ma słowa o dojeżdżaniu. Lecz o miejscu zamieszkania. I teraz pozostaje definicja miejsca zamieszkania. Dla mnie jest to mój dom/mieszkanie, tam gdzie mam całą moją garderobę, gdzie mieszka moja żona, dzieci. Problem w tym że dla US może to być zupełnie coś innego.

USTAWA z dnia 26 lipca 1991 r.o podatku dochodowym od osób fizycznych. (DU z 2000 r. Nr 14 poz. 176)
Art.44.
punkt 2a.
Koszty uzyskania przychodów, o których mowa w ust. 2, podwyższa się o 25%, jeżeli miejsce stałego lub czasowego zamieszkania podatnika jest położone poza miejscowością, w której znajduje się zakład pracy, a podatnik nie otrzymuje dodatku za rozłąkę.

Dnia 26-02-2009 o 08:33:15 Marcin Wójcik <wojcikmarcin@gazeta.out.pl> napisał(a):

witek pisze:

MariuszM wrote:

Podepnę się pod wątek.
Zameldowany jestem w mieście X i tam (oficjalnie) mieszkam.
Pracuje teraz na umowę o pracę w mieście Y oddalonym od X o jakieś 300
km i tam teĹź (nieoficjalnie) mieszkam.
Czy mogę sobie w KUP doliczyć zamiejscowe?

Nie moĹźesz.
Nikogo nie obchodzi gdzie mieszkasz i czy oficjalnie czy nie, tylko czy
dojeĹźdĹźasz do pracy, a nie dojeĹźdĹźasz.

W ustawie nie ma słowa o dojeżdżaniu. Lecz o miejscu zamieszkania. I
teraz pozostaje definicja miejsca zamieszkania. Dla mnie jest to mĂłj
dom/mieszkanie, tam gdzie mam całą moją garderobę, gdzie mieszka moja
żona, dzieci. Problem w tym że dla US może to być zupełnie coś innego.

USTAWA z dnia 26 lipca 1991 r.o podatku dochodowym od osĂłb fizycznych.
(DU z 2000 r. Nr 14 poz. 176)
Art.44.
punkt 2a.
Koszty uzyskania przychodów, o których mowa w ust. 2, podwyższa się o
25%, jeżeli miejsce stałego lub czasowego zamieszkania podatnika jest
położone poza miejscowością, w której znajduje się zakład pracy, a
podatnik nie otrzymuje dodatku za rozłąkę.

Wg Kodeksu Cywilnego miejscem zamieszkania jest miejscowość w której
przebywasz z zamiarem stałego pobytu.

--
Pozdrawiam,
Tomek

MariuszM pisze:

Podepnę się pod wątek.
Zameldowany jestem w mieście X i tam (oficjalnie) mieszkam.
Pracuje teraz na umowę o pracę w mieście Y oddalonym od X o jakieś 300 km i tam też (nieoficjalnie) mieszkam.
Czy mogę sobie w KUP doliczyć zamiejscowe? Wiem liczy się miejsce zamieszkania, ale mieszkam nieoficjalnie, oficjalnie mieszkam w X?
Jeśli sobie odliczę i kontroler zapyta mnie czy dojeżdżam codziennie 300km do pracy to co mam mu odpowiedzieć?
Mój kierownik faktycznie dojeżdża, ale on ma "tylko" 250 km :) w piątek jedzie do domu, a w poniedziałek przyjeżdża do pracy, resztę tygodnia spędza w kawalerce. Co On ma powiedzieć?

Jeżeli mieszkasz "u znajomego" i on tego nie zgłosił to śmiało.

Marcin Wójcik wrote:

Jeżeli mieszkasz "u znajomego" i on tego nie zgłosił to śmiało.

Śmiało to można w ten sposób wtopić.

witek pisze:

Marcin Wójcik wrote:

Jeżeli mieszkasz "u znajomego" i on tego nie zgłosił to śmiało.

Śmiało to można w ten sposób wtopić.

przechodząc na czerwonym świetle też.