Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   koszty windykacji

koszty windykacji

Data: 2010-12-09 15:18:14
Autor: Volver
koszty windykacji
Witam wszystkich!

Mam pytanie - czy wolno mi wystawić dłużnikowi fakturę z tytułu poniesionych
przeze mnie kosztów windykacji?
Konkretnie chodzi o to, że aby ściągnąć zaległe płatności od klienta
musiałem zatrudnić firmę windykacyjną, która oczywiście nie działa
charytatywnie. A ponieważ skasowali mnie na ok. 14% kwoty odzyskanej, to
chciałbym teraz móc te pieniądze odzyskać. Odestki karne nie pokrywają tych
kosztów, zresztą nie o to chodzi, bo odsetki karne są z tytułu
przetrzymywania należnej mi kasy.
I teraz rodzi się pytanie - wolno mi wystawić taką fakturę? We wszystkich
wezwaniach do zapłaty uprzedzałem klienta, że wszelkie poniesione przeze
mnie koszty związane z odzyskaniem długu zostaną przerzucone na niego (w tym
koszty sądowe, ale akurat nie doszło do tego etapu). Czy to wystarczy?
Czy klient może się wypiąć na taką fakturę i nic nie będzie można mu zrobić?

Z góry dziękuję za pomoc.

Sławek

Data: 2010-12-09 08:41:44
Autor: witek
koszty windykacji
On 12/9/2010 8:18 AM, Volver wrote:
Witam wszystkich!

Mam pytanie - czy wolno mi wystawić dłużnikowi fakturę z tytułu
poniesionych
przeze mnie kosztów windykacji?
Konkretnie chodzi o to, że aby ściągnąć zaległe płatności od klienta
musiałem zatrudnić firmę windykacyjną, która oczywiście nie działa
charytatywnie. A ponieważ skasowali mnie na ok. 14% kwoty odzyskanej, to
chciałbym teraz móc te pieniądze odzyskać. Odestki karne nie pokrywają tych
kosztów, zresztą nie o to chodzi, bo odsetki karne są z tytułu
przetrzymywania należnej mi kasy.
I teraz rodzi się pytanie - wolno mi wystawić taką fakturę? We wszystkich
wezwaniach do zapłaty uprzedzałem klienta, że wszelkie poniesione przeze
mnie koszty związane z odzyskaniem długu zostaną przerzucone na niego (w
tym
koszty sądowe, ale akurat nie doszło do tego etapu). Czy to wystarczy?
Czy klient może się wypiąć na taką fakturę i nic nie będzie można mu
zrobić?

Z góry dziękuję za pomoc.

Sławek


a zastanow sie, czy za wynajecie ruskich tez mozesz im wystawic fakture?

bylo isc do sadu a nie wynajmowac ruskich.

Data: 2010-12-13 10:30:09
Autor: Volver
koszty windykacji

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:idqprb$i01$1inews.gazeta.pl...
On 12/9/2010 8:18 AM, Volver wrote:
Witam wszystkich!

Mam pytanie - czy wolno mi wystawić dłużnikowi fakturę z tytułu
poniesionych
przeze mnie kosztów windykacji?
Konkretnie chodzi o to, że aby ściągnąć zaległe płatności od klienta
musiałem zatrudnić firmę windykacyjną, która oczywiście nie działa
charytatywnie. A ponieważ skasowali mnie na ok. 14% kwoty odzyskanej, to
chciałbym teraz móc te pieniądze odzyskać. Odestki karne nie pokrywają
tych
kosztów, zresztą nie o to chodzi, bo odsetki karne są z tytułu
przetrzymywania należnej mi kasy.
I teraz rodzi się pytanie - wolno mi wystawić taką fakturę? We wszystkich
wezwaniach do zapłaty uprzedzałem klienta, że wszelkie poniesione przeze
mnie koszty związane z odzyskaniem długu zostaną przerzucone na niego (w
tym
koszty sądowe, ale akurat nie doszło do tego etapu). Czy to wystarczy?
Czy klient może się wypiąć na taką fakturę i nic nie będzie można mu
zrobić?

Z góry dziękuję za pomoc.

Sławek


a zastanow sie, czy za wynajecie ruskich tez mozesz im wystawic fakture?

A co wynajęcie ruskich do wynajęcia kancelarii prawnej?

bylo isc do sadu a nie wynajmowac ruskich.

Przeciez to właśnie kancelaria reprezentuje mnie w sądzie.

Sławek

Data: 2010-12-13 08:22:20
Autor: witek
koszty windykacji
On 12/13/2010 3:30 AM, Volver wrote:
a zastanow sie, czy za wynajecie ruskich tez mozesz im wystawic fakture?

A co wynajęcie ruskich do wynajęcia kancelarii prawnej?

bez różnicy.


bylo isc do sadu a nie wynajmowac ruskich.

Przeciez to właśnie kancelaria reprezentuje mnie w sądzie.


j.w. ruscy tez mogą reprezentować cię w sądzie.
to sąd doliczy koszty do długu jak o to wniesiesz.
za sam fakt wynajęcia ruskich lub kancelarii faktury wystawic im nie możesz.

Data: 2010-12-13 15:23:20
Autor: Liwiusz
koszty windykacji
W dniu 2010-12-13 15:22, witek pisze:


j.w. ruscy tez mogą reprezentować cię w sądzie.

Nie mogą, chyba że ruscy to rodzina, albo adwokaci.

--
Liwiusz

Data: 2010-12-09 16:01:33
Autor: PesTYcyD
koszty windykacji
Twoja strata. Możesz jedynie (a nawet masz taki obowiązek) naliczyć odsetki i nic więcej.

Data: 2010-12-09 19:39:40
Autor: Krzysztof
koszty windykacji
"PesTYcyD" <pestycyd@wp.pl> napisał

Twoja strata.

Dość ciekawe, bo mnie DHL całkowicie legalnie obciążył kosztami wezwania do zapłaty (zresztą masa firm tak robi).
Fakt, tylko 20 zł, ale wezwanie wysłane mailem, więc i tak przesada. Dlaczego więc nie można obciążyć kogoś kosztami windykacji?
Zwłaszcza, że kosztami sądowymi już jak najbardziej wolno.

Możesz jedynie (a nawet masz taki obowiązek) naliczyć odsetki i nic więcej.

Obowiązek? Niby z czego miałby on wynikać?

K.

Data: 2010-12-09 20:07:09
Autor: spp
koszty windykacji
W dniu 2010-12-09 19:39, Krzysztof pisze:

Twoja strata.

Dość ciekawe, bo mnie DHL całkowicie legalnie obciążył kosztami wezwania
do zapłaty (zresztą masa firm tak robi).

I co, zapłaciłeś?

--
SPP

Data: 2010-12-09 21:15:28
Autor: Krzysztof
koszty windykacji
"spp" <spp@op.pl> napisał

Dość ciekawe, bo mnie DHL całkowicie legalnie obciążył kosztami wezwania
do zapłaty (zresztą masa firm tak robi).

I co, zapłaciłeś?

Tak, bo to grosze*, a ja nie chciałbym potem płacić tego samego + odsetki, przy czym już nie do DHLa tylko do handlarza długami.
Zaprzyjaźniona firma właśnie w taki sposób popłynęła na kosztach wezwań i windykacji, które wyśmiała. Do śmiechu przestało im być, jak wierzyciel sprzedał te długi, a ich nabywca był bardzo szybki i skuteczny w działaniu. Dodatkowo wrzepili ich do KRD i z usunięciem informacji czekali do zapłaty ostatniego grosza.

* pomijam fakt, że przy nieuregulowanych płatnościach DHL po prostu przestaje świadczyć usługi.

K.

Data: 2010-12-09 21:44:44
Autor: konieczko
koszty windykacji
W dniu 2010-12-09 19:39, Krzysztof pisze:
"PesTYcyD" <pestycyd@wp.pl> napisał

Twoja strata.

Dość ciekawe, bo mnie DHL całkowicie legalnie obciążył kosztami wezwania
do zapłaty (zresztą masa firm tak robi).
Fakt, tylko 20 zł, ale wezwanie wysłane mailem, więc i tak przesada.
Dlaczego więc nie można obciążyć kogoś kosztami windykacji?
Zwłaszcza, że kosztami sądowymi już jak najbardziej wolno.

Możesz jedynie (a nawet masz taki obowiązek) naliczyć odsetki i nic
więcej.

Obowiązek? Niby z czego miałby on wynikać?

K.




Ty krzysiu a jak ja do ciebie bede wysylal korespondencje to moge cie obciazyc jej kosztami ?

Bo niby dlaczego nie ?  pozniej windykacja i do KRD.

Data: 2010-12-09 15:36:18
Autor: witek
koszty windykacji
On 12/9/2010 2:44 PM, konieczko wrote:



Ty krzysiu a jak ja do ciebie bede wysylal korespondencje to moge cie
obciazyc jej kosztami ?

Bo niby dlaczego nie ? pozniej windykacja i do KRD.


No jeśli wcześniej oboje podpiszecie umowę z której będzie to wynikało, to czemu nie.

Data: 2010-12-09 23:28:37
Autor: konieczko
koszty windykacji
W dniu 2010-12-09 22:36, witek pisze:
On 12/9/2010 2:44 PM, konieczko wrote:



Ty krzysiu a jak ja do ciebie bede wysylal korespondencje to moge cie
obciazyc jej kosztami ?

Bo niby dlaczego nie ? pozniej windykacja i do KRD.


No jeśli wcześniej oboje podpiszecie umowę z której będzie to wynikało,
to czemu nie.


W umowie z DHL napewno nie ma takiego watku bo ja mam przed soba.  Ale jak ktos lubi dawac dupy to porsze bardzoi tylko na chuj wypisuje bzdury na grupie.

Data: 2010-12-09 23:47:03
Autor: Krzysztof
koszty windykacji
"konieczko" <troll@ops.pl> napisał

W umowie z DHL napewno nie ma takiego watku bo ja mam przed soba.

Nie wiem czesiu, co tam masz przed sobą, ale właśnie znalazłem podobny
wątek:
http://tnij.org/wezwaniedozaplaty
i sądząc po kwotach chodzi dokładnie o DHL.

K.

Data: 2010-12-10 00:00:46
Autor: konieczko
koszty windykacji
W dniu 2010-12-09 23:47, Krzysztof pisze:
"konieczko" <troll@ops.pl> napisał

W umowie z DHL napewno nie ma takiego watku bo ja mam przed soba.

Nie wiem czesiu, co tam masz przed sobą, ale właśnie znalazłem podobny
wątek:
http://tnij.org/wezwaniedozaplaty
i sądząc po kwotach chodzi dokładnie o DHL.

K.

Doczytaj baranie dokladnie  co tam jest napisane i jak masz to swoja umowe z DHL.  Swoja droga byl juz watek o podobnych kosztach z bankow ktore sa niezgodne z polskim qrwa zajebana mac bezprawiem co niektorzy nazywaja prawem.
barbra streisend

Data: 2010-12-10 00:28:49
Autor: Krzysztof
koszty windykacji
"konieczko" <troll@ops.pl> napisał w wiadomości news:idrn2p$m1u$1news.onet.pl...

Doczytaj baranie dokladnie  co tam jest napisane i jak masz to swoja umowe z DHL.

A Ty kretynie doczytaj wątek zanim zabierzesz głos.
Nie ma żadnej umowy z DHLem i być nie musi.
Dotarło czy za trudne? Czego nie zrozumiałeś?

Swoja droga byl juz watek o podobnych kosztach z bankow ktore sa niezgodne z polskim qrwa zajebana mac bezprawiem co niektorzy nazywaja prawem.

Twoja opinia w tym temacie jest dla mnie równie istotna jak zużyty papier toaletowy.

K.

Data: 2010-12-13 10:31:42
Autor: Volver
koszty windykacji

Użytkownik "Krzysztof" <kdoriain@antyspam.pl> napisał w wiadomości
news:idrm97$jqm$1news.onet.pl...
"konieczko" <troll@ops.pl> napisał

W umowie z DHL napewno nie ma takiego watku bo ja mam przed soba.

Nie wiem czesiu, co tam masz przed sobą, ale właśnie znalazłem podobny
wątek:
http://tnij.org/wezwaniedozaplaty

No własnie. Z tego z kolei wątku wynika, że mogę wystarczy wysłać do klienta
informację w postaci cennika odnośnie opłat za wezwania itp. i to całkowicie
wystarczy, bo klient nawet nie musi się do tego odnosić, tylko przyjąć do
wiadomości.
W takim razie jak to w końcu jest? Bo problem identyczny, a odpowiedzi
sprzeczne :)

Sławek

Data: 2010-12-09 23:51:44
Autor: Jotte
koszty windykacji
Użytkownik "konieczko" <troll@ops.pl> napisał w wiadomości news:idrl6g$eva$2news.onet.pl...

tylko na chuj wypisuje bzdury na grupie.
Bo to idiota.
Pierwszy raz widzisz idiotę??

--
Jotte

Data: 2010-12-10 00:01:40
Autor: konieczko
koszty windykacji
W dniu 2010-12-09 23:51, Jotte pisze:
Użytkownik "konieczko" <troll@ops.pl> napisał w wiadomości
news:idrl6g$eva$2news.onet.pl...

tylko na chuj wypisuje bzdury na grupie.
Bo to idiota.
Pierwszy raz widzisz idiotę??



Sie qrwa entelygent znalazl z wsi pod farszawka

Data: 2010-12-09 21:53:49
Autor: Krzysztof
koszty windykacji
"konieczko" <troll@ops.pl> napisał

Ty krzysiu a jak ja do ciebie bede wysylal korespondencje to moge cie obciazyc jej kosztami ?

Nie, ale z pewnością możesz żądać zadośćuczynienia od swojej mamusi z tytułu urodzenia debila.

K.

Data: 2010-12-10 09:36:43
Autor: PesTYcyD
koszty windykacji
W dniu 2010-12-09 19:39, Krzysztof pisze:
Możesz jedynie (a nawet masz taki obowiązek) naliczyć odsetki i nic
więcej.

Obowiązek? Niby z czego miałby on wynikać?


Obowiązek w cudzysłowiu. Ponieważ anulowanie odsetek rodzi obowiązek zapłacenia podatku od wzbogacenia dla osoby, którym odsetki zostały umorzone. Oczywiście nikt normalny czegoś takiego nie robi nie mniej pamiętam, że była opinia US na ten temat.

Data: 2010-12-10 10:46:02
Autor: Krzysztof
koszty windykacji
"PesTYcyD" <pestycyd@wp.pl> napisał w wiadomości news:idsoqr$5e5$1news.onet.pl...

Obowiązek w cudzysłowiu. Ponieważ anulowanie odsetek rodzi obowiązek zapłacenia podatku od wzbogacenia dla osoby, którym odsetki zostały umorzone.

Umorzone owszem, ale w przypadku gdy w ogóle nie zostały naliczone (a Ty pisałeś o obowiązku naliczenia), to w którym miejscu dłużnik miałby się w wzbogacić? Sam sobie ma te odsetki naliczyć i wrzucić na pozostałe przychody? :)

Oczywiście nikt normalny czegoś takiego nie robi nie mniej pamiętam, że była opinia US na ten temat.

Słyszysz dzwony, ale nie wiesz z którego kościoła :)

K.

Data: 2010-12-13 10:30:29
Autor: Volver
koszty windykacji
"PesTYcyD" <pestycyd@wp.pl> napisał w wiadomości
news:idqr0d$jko$1news.onet.pl...

Twoja strata.

To chyba oczywiste, że moja strata, ale nie powstała z mojej winy, więc
chciałbym koszty przerzucić na winowajcę.
Dlaczego mi nie wolno?

Możesz jedynie (a nawet masz taki obowiązek) naliczyć odsetki i nic
więcej.

Dlaczego jedynie?

Sławek

Data: 2010-12-10 07:51:04
Autor: Henry(k)
koszty windykacji
Dnia Thu, 9 Dec 2010 15:18:14 +0100, Volver napisał(a):

Mam pytanie - czy wolno mi wystawić dłużnikowi fakturę z tytułu poniesionych
przeze mnie kosztów windykacji?

Masz to jasno określone w umowie z klientem? Jeśli nie to nic z tego.
Gdybyś miał to i owszem - zakładając że nie są wygórowane i jasno jest
opisane kiedy będzie nimi obciążony.

Pozdrawiam,
                  Henry

Data: 2010-12-13 10:31:35
Autor: Volver
koszty windykacji

Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:qe1996bp2iyp.1aro2isgml4oj$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 9 Dec 2010 15:18:14 +0100, Volver napisał(a):

Mam pytanie - czy wolno mi wystawić dłużnikowi fakturę z tytułu
poniesionych
przeze mnie kosztów windykacji?

Masz to jasno określone w umowie z klientem? Jeśli nie to nic z tego.
Gdybyś miał to i owszem - zakładając że nie są wygórowane i jasno jest
opisane kiedy będzie nimi obciążony.

A dlaczego jeśli nie mam w umowie, ale poinformuję go o tym teraz, to już
jest nielegalnie? W umowie nie ma też (bo umowa była ustna), że mogę go
podać do sądu - więc co - też mi nie wolno?
Jak ktoś wyżej napisał - sporo firm obciąża klientów kosztami wezwań do
zapłaty, więc dlaczego nie można obciążyć kosztami samej windykacji?

A teoretyzując - jeśli nie mam żadnej pisemnej umowy, ale klient się spóżnia
z zapłatą, to czy mogę mu wysłać informację, że jeśli w ciągu podanego
terminu nie ureguluje długu, to sprawa zostanie skierowana do windykacji, a
koszty obsługi przerzucone na niego? Czy jeśli odeśle taką podpisaną
informację, to będzie to równoznaczne w umową?

Sławek

Data: 2010-12-13 08:23:42
Autor: witek
koszty windykacji
On 12/13/2010 3:31 AM, Volver wrote:

A teoretyzując - jeśli nie mam żadnej pisemnej umowy, ale klient się
spóżnia
z zapłatą, to czy mogę mu wysłać informację, że jeśli w ciągu podanego
terminu nie ureguluje długu, to sprawa zostanie skierowana do windykacji, a
koszty obsługi przerzucone na niego? Czy jeśli odeśle taką podpisaną
informację, to będzie to równoznaczne w umową?


to to bedzie równoznaczne, ze sie z informacją zapoznał.

jak mu podeślesz aneks do umowy to wtedy bedzie insza rozmowa.

Data: 2010-12-13 10:32:35
Autor: Liwiusz
koszty windykacji
W dniu 2010-12-13 10:31, Volver pisze:


koszty obsługi przerzucone na niego? Czy jeśli odeśle taką podpisaną
informację, to będzie to równoznaczne w umową?

Nie.

Koszty kancelarii prawnej w wysokości stawek określonych w rozporządzeniu doliczy sąd, jak już kancelaria ci wystąpi z powództwem.

--
Liwiusz

Data: 2010-12-13 10:52:39
Autor: Volver
koszty windykacji
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ie4p7m$gtt$3news.onet.pl...
W dniu 2010-12-13 10:31, Volver pisze:


koszty obsługi przerzucone na niego? Czy jeśli odeśle taką podpisaną
informację, to będzie to równoznaczne w umową?

Nie.

Nawet jeśli wyrazi na to zgodę?
Jeśli nawet wówczas nie, to w jaki inny sposób mogę z nim taką umowę zawrzeć?
I dlaczego (z innego wątku) DHL może wysłac do klienta suchą informację, że wystawia faktury za wezwania do zapłaty oraz przywrócenie formy zapłaty na przelew, a klientowi pozostaje przyjąć to do wiadomości i płacić? Czym to się różni?

Koszty kancelarii prawnej w wysokości stawek określonych w rozporządzeniu doliczy sąd, jak już kancelaria ci wystąpi z powództwem.

Ale Ty prawdopodobnie mówisz o kosztach zastępstwa procesowego, a ja pisałem o kosztach prowizji od ściągniętego długu - to coś innego.

Sławek

Data: 2010-12-13 08:25:14
Autor: witek
koszty windykacji
On 12/13/2010 3:52 AM, Volver wrote:
Ale Ty prawdopodobnie mówisz o kosztach zastępstwa procesowego, a ja
pisałem o kosztach prowizji od ściągniętego długu - to coś innego.

ale to ty sie na ta prowizje zgodziłeś, wiec to twoj problem.
bylo negocjować prowizję, albo żądać 100% zwrotu.

klienta twoje decyzje nie obchodzą.

Data: 2010-12-13 10:56:38
Autor: Liwiusz
koszty windykacji
W dniu 2010-12-13 10:52, Volver pisze:
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ie4p7m$gtt$3news.onet.pl...
W dniu 2010-12-13 10:31, Volver pisze:


koszty obsługi przerzucone na niego? Czy jeśli odeśle taką podpisaną
informację, to będzie to równoznaczne w umową?

Nie.

Nawet jeśli wyrazi na to zgodę?

Jak wyrazi zgodę, to tak.

I dlaczego (z innego wątku) DHL może wysłac do klienta suchą informację,
że wystawia faktury za wezwania do zapłaty oraz przywrócenie formy
zapłaty na przelew, a klientowi pozostaje przyjąć to do wiadomości i
płacić? Czym to się różni?

Nie musi płacić, jeśli nie wynika to z zawartej umowy.


Koszty kancelarii prawnej w wysokości stawek określonych w
rozporządzeniu doliczy sąd, jak już kancelaria ci wystąpi z powództwem.

Ale Ty prawdopodobnie mówisz o kosztach zastępstwa procesowego, a ja
pisałem o kosztach prowizji od ściągniętego długu - to coś innego.

Zatem tego nie możesz doliczyć dla dłużnika, jeśli takowej umowy nie zawieraliście.

--
Liwiusz

Data: 2010-12-13 10:57:31
Autor: Liwiusz
koszty windykacji
W dniu 2010-12-13 10:52, Volver pisze:


koszty obsługi przerzucone na niego? Czy jeśli odeśle taką podpisaną
informację, to będzie to równoznaczne w umową?

Nie.

Nawet jeśli wyrazi na to zgodę?

Nie doczytałem "jeśli odeśle taką podpisaną informację".

--
Liwiusz

Data: 2010-12-13 12:10:18
Autor: Henry(k)
koszty windykacji
Dnia Mon, 13 Dec 2010 10:31:35 +0100, Volver napisał(a):

A dlaczego jeśli nie mam w umowie, ale poinformuję go o tym teraz, to już
jest nielegalnie? W umowie nie ma też (bo umowa była ustna), że mogę go
podać do sądu - więc co - też mi nie wolno?

Umowa musi być zawarta dwustronnie (za wyjątkami jasno określonymi w
Kodeksie Cywilnym). To na co się nie umówicie, jest uregulowane prawem
(czyli głównie KC - którego chyba nie czytałeś).
Ty szkodę poniosłeś tylko w takiej kwocie jaką miał Ci ktoś zapłacić plus
straty związane z wykonaniem tej umowy. Od tego możesz żądać odsetek, bo KC
Ci na to pozwala. Jak nie zapłaci to idziesz do sądu, ten doliczy koszty.
Zaś doliczenie kosztów firmy windykacyjnej nie jest "normalnym
następstwem", tak jak i by nie było wynajęcie helikoptera żeby do niego
polecieć i mu przypomnieć o zobowiązaniu. A jak jest w umowie to już ok. Prawie, bo jak tam napiszesz o helikopterze
to klient pójdzie do sądu i tam sąd uzna umowę za nieważną. ;-)

Pozdrawiam,
                   Henry

Data: 2010-12-13 12:31:10
Autor: Volver
koszty windykacji
"Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał

Umowa musi być zawarta dwustronnie (za wyjątkami jasno określonymi w
Kodeksie Cywilnym). To na co się nie umówicie, jest uregulowane prawem
(czyli głównie KC - którego chyba nie czytałeś).
Ty szkodę poniosłeś tylko w takiej kwocie jaką miał Ci ktoś zapłacić plus
straty związane z wykonaniem tej umowy. Od tego możesz żądać odsetek, bo KC
Ci na to pozwala. Jak nie zapłaci to idziesz do sądu, ten doliczy koszty.
Zaś doliczenie kosztów firmy windykacyjnej nie jest "normalnym
następstwem", tak jak i by nie było wynajęcie helikoptera żeby do niego
polecieć i mu przypomnieć o zobowiązaniu.
A jak jest w umowie to już ok. Prawie, bo jak tam napiszesz o helikopterze
to klient pójdzie do sądu i tam sąd uzna umowę za nieważną. ;-)

OK, dzięki za wyjaśnienie :)

Sławek

koszty windykacji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona