Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   krĂłtka opowiastka o zĹ‚ym sklepie row erowym

krótka opowiastka o złym sklepie row erowym

Data: 2009-04-16 20:18:19
Autor: Frankie
krótka opowiastka o złym sklepie row erowym
szaman pisze:

jedyny sklep rowerowy, oprocz decathlona [z nim sprawe zalatwilem, o czym na preclu pisalem jakis czas temu], do ktorego mnie z rowerem nie wpuszczono...

W Warszawie nie wejdziesz z rowerem do ski-teamu na karmelkowej. Skutecznie tego pilnuje pan "ochroniarz". Chyba, ze cos sie zmienilo w tym wzgledzie :-)


--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-16 20:20:09
Autor: Frankie
krótka opowiastka o złym sklepie row erowym
Tfu... Karolkowej mialo byc :-))

Data: 2009-04-16 21:15:21
Autor: Rafał Wawrzycki
krótka opowiastka o złym sklepie rowerowym
Dnia 16 kwi 2009 w li¶cie [news:49e776danews.home.net.pl] Frankie ["frankie[blablabla]"@post.pl] napisał(a):

Tfu... Karolkowej mialo byc :-))

Karmelkowej chyba jeszcze nie słyszałem :)

A do ski teamu wła¶nie tam wchodziłem wielokrotnie z rowerem. Kiedy¶ robili problemy, ale wystarczyło powiedzieć, że się idzie do serwisu i wpuszczali. Ale to lata temu było.
W stolicy uwielbiam pakować się z parchem do sklepu na Gibalaku - kto próbował, wie co to zabójczy wzrok pani Marysi :)

--
Pozdrawiam, Rafał W.

Data: 2009-04-16 21:41:22
Autor: Frankie
krótka opowiastka ozłym sklepie r owerowym
Rafał Wawrzycki pisze:

Karmelkowej chyba jeszcze nie słyszałem :)

Stara wroclawska maniera - tam za komuny tez byl sklep rowerowy :-)

A do ski teamu wła¶nie tam wchodziłem wielokrotnie z rowerem. Kiedy¶ robili problemy, ale wystarczyło powiedzieć, że się idzie do serwisu i wpuszczali. Ale to lata temu było.

Na serwis tez sie wchodzi do Arkadii :-))

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-17 12:47:12
Autor: Rogers
krótka opowiastka ozłym sklepie r owerowym
Frankie pisze:
Rafał Wawrzycki pisze:

Karmelkowej chyba jeszcze nie słyszałem :)

Stara wroclawska maniera - tam za komuny tez byl sklep rowerowy :-)

Nadal jest :)

Data: 2009-04-17 13:39:07
Autor: artek
krótka opowiastka ozłym sklepie rowerowym
Rogers wrote:
Karmelkowej chyba jeszcze nie słyszałem :)

Stara wroclawska maniera - tam za komuny tez byl sklep rowerowy :-)

Nadal jest :)

ale karmelkowa juz nie ta sama :(((

--
artek

Data: 2009-04-17 14:34:13
Autor: Coaster
krótka opowiastka ozłym sklepie r owerowym
artek wrote:
Rogers wrote:
Karmelkowej chyba jeszcze nie słyszałem :)

Stara wroclawska maniera - tam za komuny tez byl sklep rowerowy :-)

Nadal jest :)

ale karmelkowa juz nie ta sama :(((


Bo to pewnie Kamizelkowa byla... :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-04-17 17:17:22
Autor: artek
krótka opowiastka ozłym sklepie r owerowym
Coaster pisze:
Karmelkowej chyba jeszcze nie słyszałem :)

Stara wroclawska maniera - tam za komuny tez byl sklep rowerowy :-)

Nadal jest :)

ale karmelkowa juz nie ta sama :(((


Bo to pewnie Kamizelkowa byla... :-P

tam był taki za...isty bruk! kocie łby, dosłownie. hardcorowy tor do testowania wytrzymało¶ci zawieszenia i amoryzatorów.

http://wroclaw.hydral.com.pl/foto/39/39006.jpg

--
artek

Data: 2009-04-17 19:19:43
Autor: fabian
krótka opowiastka ozłym sklepie r owerowym
artek wrote:
tam był taki za...isty bruk! kocie łby, dosłownie. hardcorowy tor do testowania wytrzymało¶ci zawieszenia i amoryzatorów.

http://wroclaw.hydral.com.pl/foto/39/39006.jpg


Całkiem ładny bruk na tym zdjęciu, równy i jako¶ bardzo się nie rozłazi.   Co¶ jak ¶cieżka rowerowa wzdłuż plaży na terenie Sopotu ;) Jak nie jeĽdziłem szosówk± to jej niedoceniałem ;)

Fabian.

Data: 2009-04-17 18:07:03
Autor: nb
krótka opowiastka ozłym sklepie rowerowym
at Fri 17 of Apr 2009 12:47, Rogers wrote:

Frankie pisze:
Rafał Wawrzycki pisze:

Karmelkowej chyba jeszcze nie słyszałem :)

Stara wroclawska maniera - tam za komuny tez byl sklep rowerowy :-)

Nadal jest :)

Sklep czy ulica Karmelkowa. Kiedy ostatnio przebywałem w okolicy to ulicy już tam nie było. A co do sklepów na byłej ulicy, korzystałem
ze sprzedających osprzęt dla furmanek (lampy naftowe - serio!)
i traktorów. Od momentu kiedy widziałem (akurat!) z perspektywy
samochodu nieoświetlonego rowerzystę w deszczowe listopadowe
popołudnie, to kupowałem komplet odblasków dla solidnej przyczepy,
aby zainstalować toto na swojej favoritce.


--
nb

Data: 2009-04-16 23:23:33
Autor: Szprota aka Stefandora
krótka opowiastka o złym sklepie rowerowym
Frankie wrote:

W Warszawie nie wejdziesz z rowerem do ski-teamu na karmelkowej. Skutecznie tego pilnuje pan "ochroniarz". Chyba, ze cos sie zmienilo w tym wzgledzie :-)

Zawsze wchodziłam bez problemu.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-17 13:36:03
Autor: Coaster
krótka opowiastka o złym sklepie rowerowym
Szprota aka Stefandora wrote:
Frankie wrote:

W Warszawie nie wejdziesz z rowerem do ski-teamu na karmelkowej. Skutecznie tego pilnuje pan "ochroniarz". Chyba, ze cos sie zmienilo w tym wzgledzie :-)

Zawsze wchodziłam bez problemu.


Bo to nie byla 'zmija' tylko 'zaskroniec' ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-04-17 00:55:17
Autor: ArteQ
krótka opowiastka o złym sklepie rowerowym
W Warszawie nie wejdziesz z rowerem do ski-teamu na karmelkowej.
Skutecznie tego pilnuje pan "ochroniarz". Chyba, ze cos sie zmienilo w
tym wzgledzie :-)

Chyba się zmieniło. Kiedy¶ faktycznie jakie¶ dziwne problemy robili, a
ostatnio to po prostu przechodzę z rowerem jak gdyby nigdy nic. Ew jak±¶
naklejkę na rower daj±, nie wiem po cholere. Ciekawe natomiast czy da się
wej¶ć z plecakiem? Kiedy¶ się nie dało :-)

--
ArteQ <at> ArteQ <dot> org
GCS d- s-:- a-- C++>$ UL+>++++$ P+ L+++>++++$ E-- - W++ N++ o? K- w-- -
!O !M !V PS !PE Y PGP+@ t-- - 5? !X R- tv-- b+ !DI D G e h r-- >+++ y?

Data: 2009-04-17 07:04:53
Autor: Szprota aka Stefandora
krótka opowiastka o złym sklepie rowerowym
ArteQ wrote:
Ciekawe natomiast czy da się
wej¶ć z plecakiem? Kiedy¶ się nie dało :-)

Też się da :)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-17 20:18:22
Autor: Ryszard Mikke
krótka opowiastka o złym sklepie rowerowym
Frankie <frankie[blablabla]@post.pl> napisał(a):
szaman pisze:

> jedyny sklep rowerowy, oprocz decathlona [z nim sprawe zalatwilem, o > czym na preclu pisalem jakis czas temu], do ktorego mnie z rowerem nie > wpuszczono...

W Warszawie nie wejdziesz z rowerem do ski-teamu na karmelkowej. Skutecznie tego pilnuje pan "ochroniarz". Chyba, ze cos sie zmienilo w tym wzgledzie :-)

No tak, ale tam Ci tenże ochroniarz tegoż roweru pilnuje.
W każdym razie - mojego pilnował.

rmikke

--


krótka opowiastka o złym sklepie row erowym

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona