Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   kradziez samochodu u mechanika

kradziez samochodu u mechanika

Data: 2018-03-14 13:46:40
Autor: muzyk
kradziez samochodu u mechanika
witam
dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

Data: 2018-03-14 16:04:13
Autor: Robert Tomasik
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 14-03-18 o 13:46, muzyk pisze:
witam
dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."

Data: 2018-03-14 16:08:18
Autor: z
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-14 o 16:04, Robert Tomasik pisze:
W dniu 14-03-18 o 13:46, muzyk pisze:
witam
dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."


Ale zdajesz sobie sprawę jak komicznie to brzmi.

Sorry ja nie prawnik :-)

z

Data: 2018-03-14 13:59:10
Autor: Kris
kradziez samochodu u mechanika
W dniu środa, 14 marca 2018 16:08:23 UTC+1 użytkownik z napisał:

Ale zdajesz sobie sprawę jak komicznie to brzmi.
Idiotycznie
Ale...
zdajesz obie sprawę komu odpowiadasz?

Sorry ja nie prawnik :-)
Robert tu zaraz ciekawe prawidła zapoda;)

Data: 2018-03-15 13:57:54
Autor: z
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-14 o 21:59, Kris pisze:
zdajesz obie sprawę komu odpowiadasz?

Mnie to wali.
Powala konstrukcja językowa tego chłamu co zacytował :-)

z

Data: 2018-03-14 16:21:21
Autor: Robert Tomasik
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 14-03-18 o 16:08, z pisze:

a to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma
AC)
Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."
Ale zdajesz sobie sprawę jak komicznie to brzmi.

Tak i dlatego pytam innych o stanowisko. Ale z drugiej strony co w tym
komicznego? Powiedzmy, że mechanik zamknie samochód na podwórku. Co może
jeszcze zrobić?

Sorry ja nie prawnik :-)

No właśnie.

Data: 2018-03-14 17:30:00
Autor: z
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-14 o 16:21, Robert Tomasik pisze:

No właśnie.

I dlatego początkowo mnie to śmieszy a po zastanowieniu przechodzi dreszcz po plecach że to może być merytoryczne i jeszcze napisane w języku polskim.
Lepiej żeby dzieci takich wypocin nie czytały :-)

Nie uważasz tak nieprzystępny język niczego pozytywnego nie wnosi a jak wskazuje doświadczenie możliwości interpretacji nie ukróca?

z

Data: 2018-03-14 20:28:46
Autor: Robert Tomasik
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 14-03-18 o 17:30, z pisze:
W dniu 2018-03-14 o 16:21, Robert Tomasik pisze:

No właśnie.

I dlatego początkowo mnie to śmieszy a po zastanowieniu przechodzi
dreszcz po plecach że to może być merytoryczne i jeszcze napisane w
języku polskim.
Lepiej żeby dzieci takich wypocin nie czytały :-)

Od tego, że nie będą wiedziały, obowiązującego prawa nie zmienisz.

Nie uważasz tak nieprzystępny język niczego pozytywnego nie wnosi a jak
wskazuje doświadczenie możliwości interpretacji nie ukróca?

Jakie znaczenie ma to, co ja uważam. Ustawa tak stanowi.

Data: 2018-03-14 21:26:02
Autor: z
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-14 o 20:28, Robert Tomasik pisze:

Jakie znaczenie ma to, co ja uważam. Ustawa tak stanowi.


Są tacy co ich wali to że jest jak jest preferują postawę żeby było tak jak jest.
Szanujemy ich ;-)

z

Data: 2018-03-14 20:25:26
Autor: rg
kradziez samochodu u mechanika
Wed, 14 Mar 2018 16:04:13 +0100, w <5aa939f1$0$997$65785112@news.neostrada.pl>,
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(-a):

W dniu 14-03-18 o 13:46, muzyk pisze:
> witam
> dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
> kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."

Samochód nie jest materiałem.
Poza tym już były wyroki w takich sprawach.

Data: 2018-03-14 20:44:42
Autor: Robert Tomasik
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 14-03-18 o 20:25, rg pisze:

dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)
Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."
Samochód nie jest materiałem.
Poza tym już były wyroki w takich sprawach.

Możesz zacytować albo wskazać? o wcale się ie upieram przy moim stanowisku.

Data: 2018-03-15 08:52:33
Autor: rg
kradziez samochodu u mechanika
Wed, 14 Mar 2018 20:44:42 +0100, w
<5aa97baa$0$1009$65785112@news.neostrada.pl>, Robert Tomasik
<robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(-a):

W dniu 14-03-18 o 20:25, rg pisze:

>>> dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
>>> kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)
>> Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
>> art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
>> Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
>> materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."
> Samochód nie jest materiałem.
> Poza tym już były wyroki w takich sprawach.
> Możesz zacytować albo wskazać? o wcale się ie upieram przy moim stanowisku.

Mój ojciec (jako poszkodowany). Ale nie zacytuję, gdyż to było dwa ustroje temu
:)

Data: 2018-03-15 09:02:54
Autor: Liwiusz
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-15 o 08:52, rg pisze:
Wed, 14 Mar 2018 20:44:42 +0100, w
<5aa97baa$0$1009$65785112@news.neostrada.pl>, Robert Tomasik
<robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(-a):

W dniu 14-03-18 o 20:25, rg pisze:

dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)
Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."
Samochód nie jest materiałem.
Poza tym już były wyroki w takich sprawach.

Możesz zacytować albo wskazać? o wcale się ie upieram przy moim stanowisku.

Mój ojciec (jako poszkodowany). Ale nie zacytuję, gdyż to było dwa ustroje temu
:)

I nawet zapomniałeś, czy zapłacili, czy nie?

--
Liwiusz

Data: 2018-03-15 10:08:43
Autor: rg
kradziez samochodu u mechanika
Thu, 15 Mar 2018 09:02:54 +0100, w <p8d9bh$2i9$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2018-03-15 o 08:52, rg pisze:
> Wed, 14 Mar 2018 20:44:42 +0100, w
> <5aa97baa$0$1009$65785112@news.neostrada.pl>, Robert Tomasik
> <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(-a):
> >> W dniu 14-03-18 o 20:25, rg pisze:
>>
>>>>> dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
>>>>> kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)
>>>> Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
>>>> art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
>>>> Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
>>>> materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."
>>> Samochód nie jest materiałem.
>>> Poza tym już były wyroki w takich sprawach.
>>>
>> Możesz zacytować albo wskazać? o wcale się ie upieram przy moim stanowisku.
> > Mój ojciec (jako poszkodowany). Ale nie zacytuję, gdyż to było dwa ustroje temu
> :)

I nawet zapomniałeś, czy zapłacili, czy nie?

Jakie to ma znaczenie?

Doprecyzuję jednak, że chodziło o spalenie się samochodu podczas naprawy, a nie
kradzież. Jednak ten sam art. obejmuje również taki przypadek.

Data: 2018-03-15 13:43:42
Autor: Liwiusz
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-15 o 10:08, rg pisze:
Thu, 15 Mar 2018 09:02:54 +0100, w <p8d9bh$2i9$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2018-03-15 o 08:52, rg pisze:
Wed, 14 Mar 2018 20:44:42 +0100, w
<5aa97baa$0$1009$65785112@news.neostrada.pl>, Robert Tomasik
<robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(-a):

W dniu 14-03-18 o 20:25, rg pisze:

dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)
Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."
Samochód nie jest materiałem.
Poza tym już były wyroki w takich sprawach.

Możesz zacytować albo wskazać? o wcale się ie upieram przy moim stanowisku.

Mój ojciec (jako poszkodowany). Ale nie zacytuję, gdyż to było dwa ustroje temu
:)

I nawet zapomniałeś, czy zapłacili, czy nie?

Jakie to ma znaczenie?

Z tematem wątku? Pewnie żadne, co nie? Ale skoro tak, to czemu raczyłeś nas okrasić swoją rodzinną historią?

--
Liwiusz

Data: 2018-03-15 21:49:05
Autor: rg
kradziez samochodu u mechanika
Thu, 15 Mar 2018 13:43:42 +0100, w <p8dppu$b8g$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2018-03-15 o 10:08, rg pisze:
> Thu, 15 Mar 2018 09:02:54 +0100, w <p8d9bh$2i9$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
> >> W dniu 2018-03-15 o 08:52, rg pisze:
>>> Wed, 14 Mar 2018 20:44:42 +0100, w
>>> <5aa97baa$0$1009$65785112@news.neostrada.pl>, Robert Tomasik
>>> <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(-a):
>>>
>>>> W dniu 14-03-18 o 20:25, rg pisze:
>>>>
>>>>>>> dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
>>>>>>> kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)
>>>>>> Z chęcią poznam opinię innych, tym niemniej uważam,że zastosowanie ma
>>>>>> art.641 kc, zaś samochód należałoby jako materiał do umowy o dzieło.
>>>>>> Czyli "Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia
>>>>>> materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył."
>>>>> Samochód nie jest materiałem.
>>>>> Poza tym już były wyroki w takich sprawach.
>>>>>
>>>> Możesz zacytować albo wskazać? o wcale się ie upieram przy moim stanowisku.
>>>
>>> Mój ojciec (jako poszkodowany). Ale nie zacytuję, gdyż to było dwa ustroje temu
>>> :)
>>
>> I nawet zapomniałeś, czy zapłacili, czy nie?
> > Jakie to ma znaczenie?

Z tematem wątku? Pewnie żadne, co nie? Ale skoro tak, to czemu raczyłeś nas okrasić swoją rodzinną historią?

Pytanie było: czy był wyrok. Odpowiadam, że był. Czy zapłacili jest sprawą
wtórną.

Data: 2018-03-15 08:33:16
Autor: Liwiusz
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-14 o 16:04, Robert Tomasik pisze:
Z chęcią poznam opinię innych

http://oszustwowarsztatu.pl/odpowiedzialnosc-warsztatu-za-kradziez-pojazdu-pozostawionego-do-naprawy/

--
Liwiusz

Data: 2018-03-15 14:40:12
Autor: Marek
kradziez samochodu u mechanika
On Thu, 15 Mar 2018 08:33:16 +0100, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
http://oszustwowarsztatu.pl/odpowiedzialnosc-warsztatu-za-kradziez-pojazdu-pozostawionego-do-naprawy/

Typowy prawnik , dwie strony wodolejstwa,  zamiast konkretów w jednym zdaniu "To zależy, w zasadzie nie odpowiada".

--
Marek

Data: 2018-03-15 17:25:37
Autor: J.F.
kradziez samochodu u mechanika
Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.9204272774549510516@news.neostrada.pl...
On Thu, 15 Mar 2018 08:33:16 +0100, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
http://oszustwowarsztatu.pl/odpowiedzialnosc-warsztatu-za-kradziez-pojazdu-pozostawionego-do-naprawy/

Typowy prawnik , dwie strony wodolejstwa,  zamiast konkretów w jednym zdaniu "To zależy, w zasadzie nie odpowiada".

A co to za konkret "w zasadzie nie" ?

Ale czy to wina prawnika, czy przepisow, ktore sa nieprecyjne, a potem nie wiadomo - odpowiada, czy nie odpowiada ...



J.

Data: 2018-03-15 18:09:19
Autor: Robert Tomasik
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 15-03-18 o 17:25, J.F. pisze:

http://oszustwowarsztatu.pl/odpowiedzialnosc-warsztatu-za-kradziez-pojazdu-pozostawionego-do-naprawy/
Typowy prawnik , dwie strony wodolejstwa,  zamiast konkretów w jednym
zdaniu "To zależy, w zasadzie nie odpowiada".
A co to za konkret "w zasadzie nie" ?
Ale czy to wina prawnika, czy przepisow, ktore sa nieprecyjne, a potem
nie wiadomo - odpowiada, czy nie odpowiada ...

Moim zdaniem przepisy są dość precyzyjne - Mechanik nie odpowiada, o ile
zachował normalne zasady bezpieczeństwa. Potem na podlinkowanym
materiale jest wywód, co by było, jakby nie dochował tych warunków. Ale
zupełnie nie rozumiem tej konstrukcji prawnej proponowanej przez
mecenasa. Osobiście do analogicznego wniosku doszedł bym w oparciu o
zasady ogólne, że odpowiada za spowodowaną przez siebie szkodę i
wywodząc, ze szkodę powodował brak należytej staranności.

Data: 2018-03-15 19:21:22
Autor: z
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-15 o 17:25, J.F. pisze:
Ale czy to wina prawnika, czy przepisow, ktore sa nieprecyjne, a potem nie wiadomo - odpowiada, czy nie odpowiada ...

To czyja to jest wina jak nie prawnika?
Sprzątaczki w sadzie a może ochroniarza?

W prywatnej firmie takie indywidua co nie potrafią napisać albo potem odczytać i zrozumieć na miskę ryżu by nie zarobiły.

z

Data: 2018-03-14 21:48:43
Autor: cef
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-14 o 13:46, muzyk pisze:
witam
dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

A dlaczego miałby odpowiadać?

Data: 2018-03-14 21:56:31
Autor: Marcin Debowski
kradziez samochodu u mechanika
On 2018-03-14, cef <cezfar@interia.pl> wrote:
W dniu 2018-03-14 o 13:46, muzyk pisze:
witam
dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

A dlaczego miałby odpowiadać?

W jakimś zakresie pewnie będzie, ale jeśli dochowa nalezytej starannosci i nie będzie trzymał tego na otwartym podwórku z kluczykami w srodku...

--
Marcin

Data: 2018-03-15 06:43:56
Autor: cef
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-14 o 22:56, Marcin Debowski pisze:
On 2018-03-14, cef <cezfar@interia.pl> wrote:
W dniu 2018-03-14 o 13:46, muzyk pisze:
witam
dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

A dlaczego miałby odpowiadać?

W jakimś zakresie pewnie będzie, ale jeśli dochowa nalezytej
starannosci i nie będzie trzymał tego na otwartym podwórku z kluczykami
w srodku...

No zakładam, że taka skrajność nie występuje.
Ot, auto parkuje na ulicy przed warsztatem - przed wykonaniem zlecenia czy po naprawie. Auto  zamknięte, kluczyki w warsztacie, powiedzmy, że nawet w sejfie i ktoś kradnie to auto. Gdzie i jaka jest odpowiedzialność warsztatu?

Data: 2018-03-15 06:49:18
Autor: Marcin Debowski
kradziez samochodu u mechanika
On 2018-03-15, cef <cezfar@interia.pl> wrote:
W dniu 2018-03-14 o 22:56, Marcin Debowski pisze:
On 2018-03-14, cef <cezfar@interia.pl> wrote:
W dniu 2018-03-14 o 13:46, muzyk pisze:
witam
dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do
kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

A dlaczego miałby odpowiadać?

W jakimś zakresie pewnie będzie, ale jeśli dochowa nalezytej
starannosci i nie będzie trzymał tego na otwartym podwórku z kluczykami
w srodku...

No zakładam, że taka skrajność nie występuje.
Ot, auto parkuje na ulicy przed warsztatem - przed wykonaniem zlecenia czy po naprawie. Auto  zamknięte, kluczyki w warsztacie, powiedzmy, że nawet w sejfie i ktoś kradnie to auto. Gdzie i jaka jest odpowiedzialność warsztatu?

Nawet w trakcie wykonywania. MZ żadna (z poprawką na to co napisałem wcześniej), bo do kradzieży się nijak nie przyczynił.

Zresztą tu takie coś wyguglałem (z orzeczniem SN):
http://oszustwowarsztatu.pl/odpowiedzialnosc-warsztatu-za-kradziez-pojazdu-pozostawionego-do-naprawy/

--
Marcin

Data: 2018-03-14 23:39:07
Autor: adam
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 2018-03-14 o 13:46, muzyk pisze:
witam
dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi do kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie ma AC)

Wiele razy zastanawiałem się nad tym. Warsztat to jest pikuś. Ale weźmy taki parking strzeżony. Stoi setka aut wartości np łącznie 5 mln zł. Ubezpieczenie od OC takiego parkingu to kwota astronomiczna, i nikt nie ubezpiecza. A może się zdarzyć, że w jednym z aut zrobi się zwarcie, dozorca akurat przysnął i skopciło się 10 aut w pobliżu. Co wtedy?
Chłopina, który za 800 zł pilnuje tego bajzlu nie ma szans na zapłacenie jakiejkolwiek rekompensaty. Właściciel auta z wadliwym układem elektrycznym, choćby był krezusem, to też nie da rady.

Data: 2018-03-14 22:52:34
Autor: Marcin Debowski
kradziez samochodu u mechanika
On 2018-03-14, adam <adam@adam.pl> wrote:
Wiele razy zastanawiałem się nad tym. Warsztat to jest pikuś. Ale weźmy taki parking strzeżony. Stoi setka aut wartości np łącznie 5 mln zł. Ubezpieczenie od OC takiego parkingu to kwota astronomiczna, i nikt nie ubezpiecza. A może się zdarzyć, że w jednym z aut zrobi się zwarcie, dozorca akurat przysnął i skopciło się 10 aut w pobliżu. Co wtedy?

Z OC tego, któremu zrobiło się zwarcie, no chyba że przysnął solidnie.

Chłopina, który za 800 zł pilnuje tego bajzlu nie ma szans na zapłacenie

Chłopina odpowiada so określonej wyskości. Nie pamiętam już, 3 pensje?

jakiejkolwiek rekompensaty. Właściciel auta z wadliwym układem elektrycznym, choćby był krezusem, to też nie da rady.

Gorzej może mieć pracodawca chłopiny, jeśli chłopina się istotnie przyczynił.

--
Marcin

Data: 2018-03-15 00:19:50
Autor: J.F.
kradziez samochodu u mechanika
Dnia Wed, 14 Mar 2018 22:52:34 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
On 2018-03-14, adam <adam@adam.pl> wrote:
Wiele razy zastanawiałem się nad tym. Warsztat to jest pikuś. Ale weźmy taki parking strzeżony. Stoi setka aut wartości np łącznie 5 mln zł. Ubezpieczenie od OC takiego parkingu to kwota astronomiczna, i nikt nie ubezpiecza. A może się zdarzyć, że w jednym z aut zrobi się zwarcie, dozorca akurat przysnął i skopciło się 10 aut w pobliżu. Co wtedy?

Z OC tego, któremu zrobiło się zwarcie, no chyba że przysnął solidnie.

Z OC pojazdu ? odpowiada za szkody spowodowane "ruchem pojazdu".

Chłopina, który za 800 zł pilnuje tego bajzlu nie ma szans na zapłacenie
Chłopina odpowiada so określonej wyskości. Nie pamiętam już, 3 pensje?

Ale za co - ze przysnal i nie zauwazyl pozaru szybko?


jakiejkolwiek rekompensaty. Właściciel auta z wadliwym układem elektrycznym, choćby był krezusem, to też nie da rady.

A na ile uklad wadliwy ... bo czemu wlasciciel a nie producent
wadliwego ukladu ?

Gorzej może mieć pracodawca chłopiny, jeśli chłopina się istotnie przyczynił.

J.

Data: 2018-03-15 00:32:07
Autor: Marcin Debowski
kradziez samochodu u mechanika
On 2018-03-14, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Wed, 14 Mar 2018 22:52:34 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
On 2018-03-14, adam <adam@adam.pl> wrote:
Wiele razy zastanawiałem się nad tym. Warsztat to jest pikuś. Ale weźmy taki parking strzeżony. Stoi setka aut wartości np łącznie 5 mln zł. Ubezpieczenie od OC takiego parkingu to kwota astronomiczna, i nikt nie ubezpiecza. A może się zdarzyć, że w jednym z aut zrobi się zwarcie, dozorca akurat przysnął i skopciło się 10 aut w pobliżu. Co wtedy?

Z OC tego, któremu zrobiło się zwarcie, no chyba że przysnął solidnie.
Z OC pojazdu ? odpowiada za szkody spowodowane "ruchem pojazdu".

Ale wtedy OC nie małoby sensu, sczególnie że obowiązkowość tego ubezpieczenia ma określony cel. Co to znaczy w ruchu? Dosłownie? To co jak się zapali 1 min po wypadku w stacjonarnych już pojazdach?

"[..]Za szkodę powstałą, a w związku z ruchem pojazdu mechanicznego uważa się również szkodę powstałą przy wsiadaniu do pojazdu mechanicznego i wysiadaniu z niego bezpośrednio przy załadunku i rozładunku pojazdu mechanicznego podczas zatrzymywania , postoju, garażowania.[..]"

Tu jest cała treść orzeczenia i trochę dywagacji:
https://blogoodszkodowaniach.pl/2016/03/28/pozar-samochodu-samozaplon-podpalenie-jak-wyglada-kwestia-odszkodowania/

Chłopina, który za 800 zł pilnuje tego bajzlu nie ma szans na zapłacenie
Chłopina odpowiada so określonej wyskości. Nie pamiętam już, 3 pensje?

Ale za co - ze przysnal i nie zauwazyl pozaru szybko?

Jakby zauważył szybciej, szkody mogłyby być mniejsze.

jakiejkolwiek rekompensaty. Właściciel auta z wadliwym układem elektrycznym, choćby był krezusem, to też nie da rady.

A na ile uklad wadliwy ... bo czemu wlasciciel a nie producent
wadliwego ukladu ?

Ubezpieczyciel/właściciel będzie miał pewnie regres.

--
Marcin

Data: 2018-03-15 01:10:06
Autor: Robert Tomasik
kradziez samochodu u mechanika
W dniu 14-03-18 o 23:39, adam pisze:
W dniu 2018-03-14 o 13:46, muzyk pisze:
witam dajmy na to ze zostawiam samochod u mechanika zeby naprawil. dochodzi
do kradziezy auta. czy mechanik odpowiada za samochod? ( samochod nie
ma AC)

Wiele razy zastanawiałem się nad tym. Warsztat to jest pikuś. Ale weźmy
taki parking strzeżony. Stoi setka aut wartości np łącznie 5 mln zł.
Ubezpieczenie od OC takiego parkingu to kwota astronomiczna, i nikt nie
ubezpiecza. A może się zdarzyć, że w jednym z aut zrobi się zwarcie,
dozorca akurat przysnął i skopciło się 10 aut w pobliżu. Co wtedy?

Parkingi miewają regulaminy i tam by trzeba zajrzeć, tym nie mniej jeśli
nie ma odmiennych unormowań, to zastosowanie będzie miał art. 835 kc i
kolejne. Tam jedynie owa o prawidłowym przechowaniu. Skoro strony
omówiły sie na stanie na placu, to czemu parkingowy miałby odpowiadać za
pożar? Ubezpieczenie OC parkingu jest o tyle bez sensu, że parking
odpowiedzialności nie ponosi.

kradziez samochodu u mechanika

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona