Data: 2018-03-14 23:39:07 | |
Autor: adam | |
kradziez samochodu u mechanika | |
W dniu 2018-03-14 o 13:46, muzyk pisze:
witam Wiele razy zastanawiałem się nad tym. Warsztat to jest pikuś. Ale weźmy taki parking strzeżony. Stoi setka aut wartości np łącznie 5 mln zł. Ubezpieczenie od OC takiego parkingu to kwota astronomiczna, i nikt nie ubezpiecza. A może się zdarzyć, że w jednym z aut zrobi się zwarcie, dozorca akurat przysnął i skopciło się 10 aut w pobliżu. Co wtedy? Chłopina, który za 800 zł pilnuje tego bajzlu nie ma szans na zapłacenie jakiejkolwiek rekompensaty. Właściciel auta z wadliwym układem elektrycznym, choćby był krezusem, to też nie da rady. |
|
Data: 2018-03-14 22:52:34 | |
Autor: Marcin Debowski | |
kradziez samochodu u mechanika | |
On 2018-03-14, adam <adam@adam.pl> wrote:
Wiele razy zastanawiałem się nad tym. Warsztat to jest pikuś. Ale weźmy taki parking strzeżony. Stoi setka aut wartości np łącznie 5 mln zł. Ubezpieczenie od OC takiego parkingu to kwota astronomiczna, i nikt nie ubezpiecza. A może się zdarzyć, że w jednym z aut zrobi się zwarcie, dozorca akurat przysnął i skopciło się 10 aut w pobliżu. Co wtedy? Z OC tego, któremu zrobiło się zwarcie, no chyba że przysnął solidnie. Chłopina, który za 800 zł pilnuje tego bajzlu nie ma szans na zapłacenie Chłopina odpowiada so określonej wyskości. Nie pamiętam już, 3 pensje? jakiejkolwiek rekompensaty. Właściciel auta z wadliwym układem elektrycznym, choćby był krezusem, to też nie da rady. Gorzej może mieć pracodawca chłopiny, jeśli chłopina się istotnie przyczynił. -- Marcin |
|
Data: 2018-03-15 00:19:50 | |
Autor: J.F. | |
kradziez samochodu u mechanika | |
Dnia Wed, 14 Mar 2018 22:52:34 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
On 2018-03-14, adam <adam@adam.pl> wrote: Z OC pojazdu ? odpowiada za szkody spowodowane "ruchem pojazdu". Chłopina, który za 800 zł pilnuje tego bajzlu nie ma szans na zapłacenieChłopina odpowiada so określonej wyskości. Nie pamiętam już, 3 pensje? Ale za co - ze przysnal i nie zauwazyl pozaru szybko? jakiejkolwiek rekompensaty. Właściciel auta z wadliwym układem elektrycznym, choćby był krezusem, to też nie da rady. A na ile uklad wadliwy ... bo czemu wlasciciel a nie producent wadliwego ukladu ? Gorzej może mieć pracodawca chłopiny, jeśli chłopina się istotnie przyczynił. J. |
|
Data: 2018-03-15 00:32:07 | |
Autor: Marcin Debowski | |
kradziez samochodu u mechanika | |
On 2018-03-14, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Wed, 14 Mar 2018 22:52:34 GMT, Marcin Debowski napisał(a): Ale wtedy OC nie małoby sensu, sczególnie że obowiązkowość tego ubezpieczenia ma określony cel. Co to znaczy w ruchu? Dosłownie? To co jak się zapali 1 min po wypadku w stacjonarnych już pojazdach? "[..]Za szkodę powstałą, a w związku z ruchem pojazdu mechanicznego uważa się również szkodę powstałą przy wsiadaniu do pojazdu mechanicznego i wysiadaniu z niego bezpośrednio przy załadunku i rozładunku pojazdu mechanicznego podczas zatrzymywania , postoju, garażowania.[..]" Tu jest cała treść orzeczenia i trochę dywagacji: https://blogoodszkodowaniach.pl/2016/03/28/pozar-samochodu-samozaplon-podpalenie-jak-wyglada-kwestia-odszkodowania/ Chłopina, który za 800 zł pilnuje tego bajzlu nie ma szans na zapłacenieChłopina odpowiada so określonej wyskości. Nie pamiętam już, 3 pensje? Jakby zauważył szybciej, szkody mogłyby być mniejsze. jakiejkolwiek rekompensaty. Właściciel auta z wadliwym układem elektrycznym, choćby był krezusem, to też nie da rady. Ubezpieczyciel/właściciel będzie miał pewnie regres. -- Marcin |
|
Data: 2018-03-15 01:10:06 | |
Autor: Robert Tomasik | |
kradziez samochodu u mechanika | |
W dniu 14-03-18 o 23:39, adam pisze:
W dniu 2018-03-14 o 13:46, muzyk pisze: Parkingi miewają regulaminy i tam by trzeba zajrzeć, tym nie mniej jeśli nie ma odmiennych unormowań, to zastosowanie będzie miał art. 835 kc i kolejne. Tam jedynie owa o prawidłowym przechowaniu. Skoro strony omówiły sie na stanie na placu, to czemu parkingowy miałby odpowiadać za pożar? Ubezpieczenie OC parkingu jest o tyle bez sensu, że parking odpowiedzialności nie ponosi. |