Data: 2009-06-18 22:13:39 | |
Autor: Flyte | |
kradziez wycieraczek | |
Witam,
Miejsce zdarzenia: Centrum Warszawy. okolo 19 wsiadam do samochodu. Akurat zaczynal padac deszcz, wiec zanim ruszylem, chcialem wlaczyc wycieraczki. Co sie okazalo, mam tylko gole druty zakrzywione druty. Plaskie wycieraczki, po 3 miesiacach uzywania), znalazly nowego wlasciela mimo mojej woli. Przez deszcz niewiele widzialem - udem dojechalem do domu, wlasciwie nie powinienem jechac. W domu zalozylem stare, wysluzone, normalne wycieraczki. Zastanawiam sie czy kradziez wycieraczek jest nowym zjawiskiem, czy jest od dawna, ale wczesniej nie bylo popularne - albo ja o tym nie slyszalem. Wycieraczki plaskie, do auta z segmentu D. Zakladam ze jezeli kogos stac na auto z tego segmentu, to tez go stac na takie wycieraczki (na aukcji mozna kupic za 150zl). A moze jakis sciagnal jakis chlopak ktory nie ma samochodu, i liczy na 20zl od pasera? Albo chce wlozyc do swojego 20-letniego stuningowanego cudu techniki? Zastanawiam sie co dalej. Czy potraktowac to jako jednorazowy przypadek, i kupic takie same? czy moze rownie dobre, ale piorowe, ktore nie rzucaja sie w oczy? A moze jakos zabezpieczyc? zagiac drut na koncu, tak zeby zlodziej musial sie z tym troche poszarpac? Czy moge zglosic to do ubezpieczalni? szczerze mowiac watpie zebym cos wskoral... Pozdrawiam, Flyte -- |
|
Data: 2009-06-18 22:27:10 | |
Autor: marjan | |
kradziez wycieraczek | |
Flyte pisze:
Witam, Myślę, że z tym jest podobnie jak z nieschowanymi radiami samochodowymi, czy magnesowymi antenami zostawionymi na dachu: znajdą się osoby które ułatwiają życie złodziejom przez lata i nic się nie dzieje, a ktoś pechowo raz zapomni, i mu ukradną ;) Chodząc po Krakowie widywałem parę razy auta bez wycieraczek (same gołe zakrzywione druty) i zastanawiałem się, czy akurat właściciel z jakiegoś powodu ściągnął (mało prawdopodobne) czy po prostu zostały skradzione.. Życząc braku nieprzyjemnych przygód w przyszłości pozdrawiam serdecznie, Mariusz Morycz [e-mail bez cyferek] |
|
Data: 2009-06-18 22:38:31 | |
Autor: G Nowak | |
kradziez wycieraczek | |
Myślę, że z tym jest podobnie jak z nieschowanymi radiami samochodowymi, czy magnesowymi antenami zostawionymi na dachu: znajdą się osoby które ułatwiają życie złodziejom przez lata i nic się nie dzieje, a ktoś pechowo raz zapomni, i mu ukradną ;) No nikt nie bedzie zdejmowal wycieraczek, lusterek czy kierunkowskazow zostawiajac samochod przed domem - to jakas paranoja ;) Ja nawet tomtom-a zostawiam na szybie bo nie chce mi sie za kazdym razem przyczepiac do szyby. -- pozdr g |
|
Data: 2009-06-18 22:55:23 | |
Autor: Jacek Kalinski | |
kradziez wycieraczek | |
W artykule <6069.000011be.4a3a9ff3@newsgate.onet.pl>, Flyte napisał(a):
Miejsce zdarzenia: Centrum Warszawy. okolo 19 wsiadam do samochodu. Akurat zaczynal padac deszcz, wiec zanim ruszylem, chcialem wlaczyc wycieraczki. Co sie okazalo, mam tylko gole druty zakrzywione druty. Plaskie wycieraczki, po 3 miesiacach uzywania), znalazly nowego wlasciela mimo mojej woli. Przez deszcz niewiele widzialem - udem dojechalem do domu, wlasciwie nie powinienem jechac. W domu zalozylem stare, wysluzone, normalne wycieraczki. Zastanawiam sie czy kradziez wycieraczek jest nowym zjawiskiem, czy jest od dawna, ale wczesniej nie bylo popularne - albo ja o tym nie slyszalem. A ja się zastanawiałem co to za idiota na siłę chce mi sprzedać wycieraczki do szyb... miejsce: dawne województwo siedleckie, czas: 13 czerwca. Człowiek był bardzo namolny i koniecznie chciał je sprzedać. Niestety, nie przyglądałem się w jakim były stanie, bo nie byłem tym zainteresowany. Jacek |
|
Data: 2009-06-18 23:17:47 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
kradziez wycieraczek | |
Dnia Thu, 18 Jun 2009 22:13:39 +0200, Flyte napisał(a):
Witam, Czekaj... niech zgadne... Nowogrodzka? Albo Swietokrzyska pod MF.
Ojcu we wspomnianych okolicach 'znikneli' w sumie 2 pary oryginalnych wycieraczek od Vectry C. Zastanawiam sie co dalej. Czy potraktowac to jako jednorazowy przypadek, i kupic takie same? czy moze rownie dobre, ale piorowe, ktore nie rzucaja sie w oczy? A moze jakos zabezpieczyc? zagiac drut na koncu, tak zeby zlodziej musial sie z tym troche poszarpac? My kupilismy tanszego Bosha jakiego (AeroTwin?). Nie maja widocznego logo (GM mialy biale, dosc widoczne), wiec moze dluzej pobeda. No i sa lepsze od oryginalnych. :) A jak nie to trzeba bedzie sie kiedys zaczaic... ;p -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2009-06-18 23:40:18 | |
Autor: Flyte | |
kradziez wycieraczek | |
Wszystko sie zgadza: Swietorzyska (przy skrzyzowaniu z Emili Plater), vectra C. wycieraczki boscha - logo nie bylo widoczne.
Czy w tych okolicach mieszkaja jacys fanatycy wycieraczek do vectr? No dobra, zaczaisz sie i zlapiesz takiego, to co z nim/nia zrobisz? na posterunek doprowadzisz czy sam wymierzysz sprawiedliwosc? Pozdrawiam, Flyte -- |
|
Data: 2009-06-18 23:50:36 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
kradziez wycieraczek | |
Dnia Thu, 18 Jun 2009 23:40:18 +0200, Flyte napisał(a):
Wszystko sie zgadza: Swietorzyska (przy skrzyzowaniu z Emili Plater), vectra C. wycieraczki boscha - logo nie bylo widoczne. Najwidoczniej. :/ Chyba jednak trzeba bedzie zabezpieczac to jakos drutem czy cos. No nie wiem po porstu - bo to nie chodzi juz o te pare zlotych straty, tylko bezradnosc wobec takiego skur...synstwa. No dobra, zaczaisz sie i zlapiesz takiego, to co z nim/nia zrobisz? na posterunek doprowadzisz czy sam wymierzysz sprawiedliwosc? Logika podpowiada, ze nalezaloby samemu... ale w zyciu nic nie jest takie proste. Fotki robic? Sledzic goscia i zlozyc mu wizyte w domu? Ale realnie to nie ma wiele mozliwosci - niestety nie mozna w naszym pieknym kraju bronic wlasnosci prywatnej tak, jakby tego logika wymagala ;/ -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|