Data: 2010-08-25 15:29:26 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] krzyż w końcu usunięto ... | |
Krzyż, reklamowe tablice i kajdanki usunięte z Rysów
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8293601,Krzyz__reklamowe_tablice_i_kajdanki_usuniete_z_Rysow.html Metalowy krzyż a także nieaktualne tablice graniczne, bezprawnie zainstalowane tablice pamiątkowe i reklamowe usunęli ze szczytu Rysów w ostatnim tygodniu wakacji pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Metalowy krzyż na szczycie Rysów został umieszczony nielegalnie w ubiegłoroczne wakacje z okazji 100-lecia Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Ten krzyż stanął na Rysach bez zgody TPN, Kościoła i bez aprobaty samego TOPR. To była samowola nieustalonych osób - powiedział w środę PAP dyrektor TPN Paweł Skawiński. Usunięcie krzyża z Rysów władze TPN zapowiadały już na koniec poprzedniego sezonu letniego, jednak ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne akcję przełożono. Krzyż z Rysów został przekazany do Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach koło Rusinowej Polany w Tatrach. Uroczyste poświęcenie krzyża na Wiktorówkach zaplanowano na najbliższą niedzielę. Władze TPN nie obawiają się protestów w związku z usunięciem krzyża z Rysów. - Krzyż na Krakowskim Przedmieściu jest związany ze śmiercią wielu osób, dlatego wzbudza tyle emocji. Krzyż na Rysach nie był związany z niczyją śmiercią, a osoby które go tam umieściły są nieznane - powiedział PAP Skawiński. - W ubiegłym roku jakaś postronna osoba pytała mnie co by było, gdyby taki krzyż stanął na szczycie Rysów. Powiedziałem, że na to zgody nie ma. Ponadto władze TOPR nic o takiej inicjatywie nie wiedziały. Wiadomo, że było to samowolne działanie z pominięciem nawet stanowiska Kościoła - dodał. Skawiński podkreślił, że na terenie parku narodowego nie można tworzyć nowych rzeczy, a te które są tam od dawna, jak np. krzyż na Giewoncie, traktowane są jako dziedzictwo, które należy chronić. Z inicjatywy TPN w ubiegłym roku wyremontowano krzyż na Giewoncie, ustawiony tam w 1901 roku przez górali. Oprócz krzyża ze szczytu Rysów zniknęła także bezprawnie zainstalowana tam tablica reklamująca usługi transportowe ze Słowacji do Zakopanego. Reklama była skierowana do polskich turystów, którzy przez wierzchołek Rysów udają się na słowacką stronę Tatr. - To jest wyraźny przykład traktowania szczytu jako miejsca do reklamowania usług turystycznych - powiedział Skawiński. Z Rysów została także usunięta m.in. tabliczka z przyczepionymi kajdankami, którą pozostawili nowożeńcy, rakieta tenisowa oraz śmieci. Z Rysów zniknęły też elementy instalowanych tam niegdyś nieaktualnych już tablic informacyjnych, które zardzewiały i szpeciły krajobraz. W ostatnim czasie w Tatrach pojawiła się moda na umieszczanie pamiątkowych tabliczek np. przez nowożeńców. Są one jednak natychmiast usuwane. Władze TPN apelują do turystów o zaniechanie takich praktyk. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Towarzysze! Gdybyśmy mieli walcownie blach cienkich to robilibyśmy najlepsze w świecie konserwy mięsne...ale nie mamy mięsa" przypisywane Władysławowi Gomułce |
|
Data: 2010-08-25 15:40:50 | |
Autor: bans | |
[Gazownia] krzyż w końcu usunięto ... | |
W dniu 2010-08-25 15:29, Olin pisze:
nieaktualne tablice graniczne, Czyli moje zdjęcie nabrało wartości historycznej :) http://www.bansen.cba.pl/galeria/rysy/slides/060912_14.html Ech, i ta informacja o "przejściu rowerowym" :))) -- bans |
|
Data: 2010-08-25 08:50:15 | |
Autor: Marek | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Wiele takich nieaktualnych tablic zdemontowali sami turyści na
pamiątkę. Na przykład żółte oznaczenia granicy państwa. A krzyżowanie gór trwa w najlepsze. Na Rysach krzyż zniknął, na Lubogoszczu się pojawił: http://tiny.pl/h7s34 "Pero, pero, perOo! Bilans musiwyjć na zero!" :). -- Marek |
|
Data: 2010-08-25 19:52:39 | |
Autor: Kombajn Bizon | |
krzyĹź w koĹcu usuniÄto ... | |
Dnia 2010-08-25, o godz. 08:50:15
Marek <h.art@op.pl> napisaĹ(a): na Lubogoszczu na Lubogoszczy. Tej Lubogoszczy. panie turysto-purysto |
|
Data: 2010-08-26 01:02:26 | |
Autor: Marek | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Kombajn Bizon:
na Lubogoszczy. Tej Lubogoszczy. Na Lubogoszczu, tym Lubogoszczu. Przynajmniej według miejscowych z którymi rozmawiałem. A to przecież nazwa lokalna, nie nadana przez "miastowych" turystów. Ale jeśli podasz wiarygodne i jednoznaczne źródło nazwy w rodzaju żeńskim, przyznam Ci rację :). -- Marek |
|
Data: 2010-08-26 10:26:40 | |
Autor: Olin | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Dnia Thu, 26 Aug 2010 01:02:26 -0700 (PDT), Marek napisał(a):
Na Lubogoszczu, tym Lubogoszczu. Przynajmniej według miejscowych z http://pl.wikipedia.org/wiki/Lubogoszcz_%28Beskid_Wyspowy%29 "Na Lubogoszczy znajduje się także jedno z dwóch tylko w całym Beskidzie Wyspowym stanowisk paproci języcznik zwyczajny (drugie stanowisko w rezerwacie przyrody Kostrza). Na Lubogoszczy paproć tę odkryto dopiero w 2003 roku i jej populacja tutaj liczy około 500 sztuk." U nas miejscowi mówią "przyszłem", "kondon", "karnister" tudzież "renament". -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Kobiety nie można zmienić. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia." autor nieznany |
|
Data: 2010-08-26 02:15:42 | |
Autor: Marek | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Olin:
wikipedia.org Nooo to rzeczywiście argument :). Ale w sieci można wyszukać także równie "miarodajne" teksty z pisownią nazwy w rodzaju męskim. Trzeba by przy okazji autorom mapy Compassu uświadomić że błądzą, stosując na niej nazwę Lubogoszcz Zachodni, zamiast Lubogoszcz Zachodnia :). U nas miejscowi mówią "przyszłem", "kondon", "karnister" tudzież .... a polski samolot rolniczy oficjalnie nazywa się Dromader :). Ale to potoczne błędy językowe, nie nazwy własne. Zresztą w wypadku "poszłem" w wyniku uzus nie wypada już nikogo poprawiać. Co najwyżej uświadomić wybór dwóch form poprawnych. Przypuszczam, że nazwa Lubogoszcz w rodzaju żeńskim jest stosowana przez analogię do Bydgoszczy lub Lubogoszczy - miejscowości. Dla mnie na dodatek w kontekście Beskidu Wyspowego rodzaj męski brzmi lepiej przy dwóch innych "panach lubych" Lubomirze i Loboniu :). Ale to tylko prywatne zdanie. Przy okazji, skoro już brnę w offtop... kiedy na polskim rynku w połowie lat osiemdziesiątych pojawiły się robione przez Trampa piankowe materace, funkcjonowały pod nazwą Karimat. Z czasem przyjęła się jednak nazwa karimata. Bo ta mata, choć ten materac. Do dziś jednak słowo karimata zamiast karimat brzmi dla mnie jak namiota, zamiast namiot. Ale nikogo nie poprawiam, bo lud wie lepiej :). -- Marek |
|
Data: 2010-08-27 11:24:17 | |
Autor: Olin | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Dnia Thu, 26 Aug 2010 02:15:42 -0700 (PDT), Marek napisał(a):
wikipedia.org Zaintrygowany tematyką, sięgnąłem do źródeł papierowych, a dokładniej rzecz ujmując po przewodnik W. Krygowskiego "Beskidy 'Wyspowy, Sądecki'" (Sport i Turystyka, wydanie II, 1977). Na stronie 250. - ku memu niekłamanemu rozczarowaniu - autor pisze: "W masywie Lubogoszcza, nazywanego przez okoliczna ludność w Kasince 'Libogosc' i to rodzaju męskiego - jak zapewnia wybitny znawca okolicy Sebastian Flizak - wyróżniają się jeszcze dwa, do pewnego stopnia samodzielne szczyciki ..." -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Odnosi się wrażenie, jakby wszystkie siły zła przystąpiły z pasją do kamienowania Ojca Dyrektora. Nie ma bowiem dnia, aby w artykułach, audycjach, filmach, wiadomościach itp. nie było obelg i manipulacji, których głównym celem jest ojciec Tadeusz Rydzyk." prof. Janusz Kawecki |
|
Data: 2010-08-27 11:33:07 | |
Autor: Wojciech Stec | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Dnia 27-08-2010 o 11:24:17 Olin <kuku@adres.w.stopce> napisał(a):
Dnia Thu, 26 Aug 2010 02:15:42 -0700 (PDT), Marek napisał(a): Nie wiem jak to językoznawcy se wymyślili, ale cała ludność okoliczna (nie licząc Mszany) mówi "on" - Lubogoszcz. |
|
Data: 2010-08-27 11:53:15 | |
Autor: Olin | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Dnia Fri, 27 Aug 2010 11:33:07 +0200, Wojciech Stec napisał(a):
cała ludność okoliczna (nie licząc Mszany) mówi "on" - Lubogoszcz. Czy dobrze zgaduję, ze w samej Mszanie Lubogoszcz to "ona"? -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek, żeby rozpalić grilla." |
|
Data: 2010-08-27 12:08:17 | |
Autor: Wojciech Stec | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Dnia 27-08-2010 o 11:53:15 Olin <kuku@adres.w.stopce> napisał(a):
Dnia Fri, 27 Aug 2010 11:33:07 +0200, Wojciech Stec napisał(a):Tak mi się wydaje, ale pewności nie mam. |
|
Data: 2010-08-27 17:10:09 | |
Autor: Grzegorz Lipnicki | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Zaintrygowany tematyką, sięgnąłem do źródeł papierowych, a dokładniej rzecz a z kolei Pagaczewski pisze ("Gorce i Beskid Wyspowy. Przewodnik Narciarski", W-wa 1953, str. 27): "Lubogoszcz wznosi się między Łysiną (od północy), a Szczeblem od południowego zachodu. U jej stóp leżą: Kasinka Mała..." etc. z ciekawości spytam przy okazji innego znanego mi tambylca, ale z innej strony góry; g. |
|
Data: 2010-08-30 09:03:08 | |
Autor: Olin | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Dnia Fri, 27 Aug 2010 17:10:09 +0200, Grzegorz Lipnicki napisał(a):
z ciekawości spytam przy okazji innego znanego Sebastiana Flizaka nie ma potrzeby pytać; wiadomo, co odpowie. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Jednym z symptomów nadchodzącego załamania nerwowego jest przekonanie, że nasza praca jest szalenie ważna" Bertrand Russell |
|
Data: 2010-08-26 11:29:53 | |
Autor: Grzegorz Lipnicki | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Na Lubogoszczu, tym Lubogoszczu. Przynajmniej według miejscowych zktórymi rozmawiałem. "mój" miejscowy twierdził inaczej; ale on był tylko jeden; g. |
|
Data: 2010-08-26 11:47:19 | |
Autor: Olin | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Dnia Thu, 26 Aug 2010 11:29:53 +0200, Grzegorz Lipnicki napisał(a):
"mój" miejscowy twierdził inaczej; ale on był tylko jeden; Ciekawe, jak mówi Justyna Kowalczyk. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl prawo Sattingera: Każde urządzenie elektryczne będzie działać lepiej, jeżeli włożysz wtyczkę do gniazdka. |
|
Data: 2010-08-26 11:48:51 | |
Autor: Grzegorz Lipnicki | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Ciekawe, jak mówi Justyna Kowalczyk. obawiam się, iż trudno będzie zapytać, albowiem raczej nie biega w tempie konwersacyjnym; g. |
|
Data: 2010-08-26 11:36:34 | |
Autor: tck | |
krzyż w końcu usunięto ... | |
Użytkownik "Marek" <h.art@op.pl> napisał w wiadomości news:293f1d95-cfbd-44df-b681-8e8c489d0ccdt20g2000yqa.googlegroups.com... Kombajn Bizon: na Lubogoszczy. Tej Lubogoszczy. Na Lubogoszczu, tym Lubogoszczu. Przynajmniej według miejscowych z którymi rozmawiałem. A to przecież nazwa lokalna, nie nadana przez "miastowych" turystów. Ale jeśli podasz wiarygodne i jednoznaczne źródło nazwy w rodzaju żeńskim, przyznam Ci rację :). http://www.lubogoszcz.pl/o_nas/historia/ ".....polana na zachodnim stoku Lubogoszczy....." '.....wykształcić na Lubogoszczy szereg obozowych tradycji ...' -- pozdr tck(at)top.net.pl |
|
Data: 2010-08-25 18:05:49 | |
Autor: Dawid Pastusiak | |
[Gazownia] krzyż w końcu usunięto ... | |
Olin napsal(a):
Ten krzyż stanął na Rysach bez zgody (...) Kościoła Wiadomo, że było to samowolne działanie z pominięciem nawet stanowiska A to kosciol ma cos dogadania w TPN? Czyzby w Polsce ustawienie krzyza wymagalo zgody kosciola? Paranoja. Pozdrawiam -- Dawid Pastusiak (Liberec) http://www.dejw.estranky.cz "Prostě Polsko, no. To rozumově nepochopíte, to můžete akorát milovat nebo nenávidět" T.H. |
|
Data: 2010-08-25 23:08:58 | |
Autor: J.F. | |
[Gazownia] krzyż w końcu usunięto ... | |
On Wed, 25 Aug 2010 18:05:49 +0200, Dawid Pastusiak wrote:
Olin napsal(a): Ale jakby ustawiono za zgoda Kosciola .. to za zlikwodowanie mozna chyba pare latek zarobic :-) J. |
|