Data: 2014-12-02 20:49:57 | |
Autor: qrt | |
kto jeĹşdzi? | |
Dnia Tue, 02 Dec 2014 19:28:08 +0100, mbut napisał(a):
Ciekaw jestem czy są amatorzy długich rajdów w taką pogodę? Ja ze swej strony to tylko kilkanaście km dziennie, ale przy ujemnych temperaturach raczej stopuję:). Szkoda wyziębiać kolan, bo później wylezie szydło z wora:) i szukanie lekarza ortopedę. z tym wyziębianiem kolan to mit. W zimie można uprawiać (i sie uprawia) wiele form aktywności a zwróć uwagę iż np. spodnie do narciarstwa biegowego wcale nie sa jakoś bardziej ocieplone na kolanach… Gacie jak każde inne. To tak jak ze wszystkimi sportami - najpierw rozgrzewka, rozciaganie a potem większe obciążenia. Wszystkie przypadki "przeziębienia stawów" to najczęsciej kontuzje spowodowanie obciążeniami bez rozgrzewki, efekty nadmiernego wysiłku bez przygotowania, czy niewłaściwej techniki. Są co prawda jakieś reumatyczne zapalenia stawów ale to już inna bajka i w zasadzie nie bardzo wiadomo jakie są tego przyczyny. Wiec jak masz ochotę to śmigaj. Uważaj na palce nóg i rąk - w moich wypadku to są newralgiczne miejsca - na rowerze w mróz naprawdę ciężko mi było je zabezpieczyć termicznie. |
|
Data: 2014-12-02 23:09:50 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
kto jeĹşdzi? | |
Wiec jak masz ochotę to śmigaj. Uważaj na palce nóg i rąk - w moich wypadku Ostatnio bylem w niedziele przy -7 i mimo grubych skarpet i porzadnych skorzanych butow po 10km palce juz mi odpadaly. Natomiast z palcami u rak nie bylo problemow ale mialem 2 pary rekawiczek. |
|
Data: 2014-12-03 08:43:34 | |
Autor: mbut | |
kto jeĹşdzi? | |
W dniu 02.12.2014 o 23:09, Czesław Wiśniak pisze:
Wiec jak masz ochotę to śmigaj. Uważaj na palce nóg i rąk - w moich Jeszcze dwa lata temu jeździłem w ujemnych temperaturach, też mi marzły pace rąk i nóg a teraz to chyba człowiek robi się wygodny i woli poćwiczyć w domu na trenażerze. Żadne rękawiczki mi nie pomagały, także dałem na luz. Obecnie jak jest +5 stopni to jeżdżę w nocy. Nie ma ruchu na ścieżkach rowerowych, jest zupełna cisza fajnie się jeździ. |
|
Data: 2014-12-03 09:35:55 | |
Autor: qrt | |
kto jeĹşdzi? | |
Dnia Wed, 03 Dec 2014 08:43:34 +0100, mbut napisał(a):
W dniu 02.12.2014 o 23:09, Czesław Wi¶niak pisze: mi dopiero takie pomogły http://www.bikepro.com/products/pearl/jpg/stretch_amfib_lobster_glov.jpg w nich to już w ręce nie marzłem. |
|
Data: 2014-12-02 23:32:43 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
kto jeĹşdzi? | |
qrt pisze:
z tym wyziębianiem kolan to mit. Niestety nie, a ja jestem tego przykladem. Duzo by pisac. Po wielu dyskusjach w koncu znalezlismy (konkretnie znalazl Wilk) odpowiedz na pytanie dlaczego jazda w zimnie przy nie oslonietych i wychlodzonych kolanach (i innych stawach) jest grozna. Do odszukania, ale odpowiedz jest w ksiazce kanadyjskiego rowerowego lekarza-guru. Nie tyle stawy cierpia w zimnie, co sciegna. Tak czy tak dobrze jest trzymac kolana w ciepelku. Wystarczy zalozyc nieprzewiewne spodnie z polarkiem. Osobiscie stosuje nieprzewiewne ocieplacze na rzepy nakladane na spodnie. Dobrze jest tez wlozyc cieplejsze i wyzsze buty. Na glowe zwykla czapka polarowa. Mimo wszystko ponizej 5-6 stopni ponizej 0 nie zamierzam jezdzic. |
|
Data: 2014-12-03 12:36:45 | |
Autor: qrt | |
kto jeĹşdzi? | |
Dnia Tue, 02 Dec 2014 23:32:43 +0100, Andrzej Ozieblo napisał(a):
qrt pisze: pewnie kwestia tego zo znaczy "trzymac kolana w ciepelku" Oczywi¶cie jezdzić w krótkich gaciach nie polecam. Z drugiej strony sadzie iż kolan nie trzeba dodatkowo ocieplać. Jak jest ciepło w nogi jako cało¶ć wtedy w kolana też bedzie ciepło i IMHO wiecej nie trzeba. Z drugiej strony pamiętam jak wiele la temu czytałem o zgubnym wpływie zimna na kolana i jezdziłem w ocieplaczach własnej roboty. W kolana było mi bardzo ciepło i miałem mniej wiecej takie same odczucia jak kolega Rowerex - własnie wtedy mnie bolały. Gdy zrezygnowałem z ocieplaczy przeszło. Nie chce wyrokować iż ciepło było przyczyn± - bo być moze same ocieplacze cos tam uciskały nie tak jak trzeba co powodowało takie efekty. |
|
Data: 2014-12-03 18:41:08 | |
Autor: PeJot | |
kto jeĽdzi? | |
W dniu 2014-12-03 o 12:36, qrt pisze:
pewnie kwestia tego zo znaczy "trzymac kolana w ciepelku" Kiedy¶ pewien ortopeda powiedział mi że niedobrze klęczeć w ko¶ciele na zimnej posadzce :>
My¶lę że to sprawa indywidualna. Mnie może być ciepło w nogi a kolana marzn±. Trzymam się zasady, że poniżej 18 stopni zawsze jeżdżę w długich gaciach. Czasem jest tak że chroni±c kolana jeżdżę w długich gaciach i krótkim rękawku, a i tak się pocę jak szczur. Mam trochę fabrycznych gaci z ocieplaczami na kolanach, ale czasem jest tak że z kolanami OK, a pot leje mi się po łydkach. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|