Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   kto jeździ?

kto jeździ?

Data: 2014-12-02 11:44:12
Autor: Marek
kto jeździ?
W dniu wtorek, 2 grudnia 2014 19:28:11 UTC+1 użytkownik mbut napisał:
Ciekaw jestem czy są amatorzy długich rajdów w taką pogodę?

Jak jedziesz, to pogoda nie ma większego znaczenia (chyba, że jest gołoledź, a opony bez kolców, albo jest śnieg na pół szprychy). Choć oczywiście mniejsze znaczenie pogoda ma :). Ale problem jest dopiero wtedy, jak się stoi.
W ostatni weekend byłem w Beskidach na Lasku. W górach ciągle są warunki na rower. Mimo tego, że wyżej leży trochę białego: http://tiny.pl/qbrkr .

--
Marek

Data: 2014-12-03 03:30:15
Autor: JDX
kto jeździ?
On 2014-12-02 20:44, Marek wrote:
[...]
białego: http://tiny.pl/qbrkr .
A co wozisz w tym bidonie, że ci nie zamarza? ;-) Domyślam się że to
bidon termiczny, ale to chyba badziew jest. A przynajmniej mój chiński
marki Kellys za 30zł jest badziewny, tzn. nie na temperatury poniżej -5.
Termos jest lepszy, tylko problem z moim jest taki, że mi nie pasuje do
koszyka.

Data: 2014-12-03 08:01:16
Autor: mbut
kto jeździ?
W dniu 03.12.2014, 03:30, JDX pisze:
On 2014-12-02 20:44, Marek wrote:
[...]
białego: http://tiny.pl/qbrkr .
A co wozisz w tym bidonie, że ci nie zamarza? ;-) Domyślam się że to
bidon termiczny, ale to chyba badziew jest. A przynajmniej mój chiński
marki Kellys za 30zł jest badziewny, tzn. nie na temperatury poniżej -5.
Termos jest lepszy, tylko problem z moim jest taki, że mi nie pasuje do
koszyka.

ja kupiłem taki termos 250ml, który idealnie pasuje do koszyka, no może trochę dogiąłem koszyk

Data: 2014-12-03 12:49:49
Autor: Marek
kto jeździ?
W dniu środa, 3 grudnia 2014 03:30:30 UTC+1 użytkownik JDX napisał:

A co wozisz w tym bidonie, że ci nie zamarza? ;-)

Mój rower to ten na dole. Nie używam bidonu zimą. A w bidonie czerwonego jest woda ze źródła Moravy, nie wypita na poprzednim wyjeździe i nie wylana po nim. Widocznie Aśka też nie używa bidonu zimą :).
W chłodne dni nie chce się tak pić jak w upale, więc wystarczy zapas piwa w plecaku. A jeśli ciepłe picie, to też nie musi wisieć na ramie.

--
Marek

Data: 2014-12-03 22:29:06
Autor: piecia aka dracorp
kto jeździ?
Dnia Wed, 03 Dec 2014 03:30:15 +0100, JDX napisał(a):

A co wozisz w tym bidonie, że ci nie zamarza? ;-) Domyślam się że to
bidon termiczny, ale to chyba badziew jest. A przynajmniej mój chiński
marki Kellys za 30zł jest badziewny, tzn. nie na temperatury poniżej -5.
Termos jest lepszy, tylko problem z moim jest taki, Ĺźe mi nie pasuje do
koszyka.
Ja kiedyś kupiłem Tankita na allegro. Całkiem dobrze się sprawdzał w zimę nawet poniżej -10°C. Do niego miałem specjalny koszyk ale ostatnio kupiłem regulowany Topeak i ten zdecydowanie jest lepszy do różnych butelek itp.
Obecnie ten tankita nieźle przecieka, może wystarczy uszczelka, dół odpadł ale jeszcze działa.

A żeby płyn nie zamarzał to musi mieć procenty.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

kto jeździ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona